Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 01/28/15 we wszystkich miejscach

  1. Solar przygotowuje wixę po. Już sprowadził słynną ruską kapelę - NKWD. A po nich gra Armia Czerwona. Dla druhien? Z takim wzorem:
    4 points
  2. Nie widać mordki, i mogę być piękna :v Piękna ja I'm Slenderwoman...
    3 points
  3. Trzeba się nowych sztuczek nauczyć. Poczytać jakieś mądre indyjskie książki... Przyda się na nowej drodze życia
    3 points
  4. BREAKING NEWS: Kacper Jarwiński odkrywa, że czarno-białe zdjęcia nie mają dźwięku. SZOK! //no bo nie mają. Niby jak miałem usłyszeć, że nie mają, będąc głuchym :<?
    3 points
  5. W takim razie, mam dla ciebie prezent idealnie pasujący do stroi druhen.
    2 points
  6. Chór Alexandrowa naprawdę ładnie śpiewa. Dobry wybór. Mam nadzieję że każdy z MLPPolska dostanie zaproszenie
    2 points
  7. No to teraz ja podzielę się swoimi przemyśleniami Skoro słowa klucze to "ptak" i "dziób" to pomyślałam po prostu o głowie ptaka. W swoich rozważaniach wykorzystałam głowę tej papużki: W moich oczach głowa razem z dziobem przypominają właśnie ciąg Fibonacciego. Dla porównania: I jeszcze na zakończenie: Bardzo łatwo jest na bazie ciągu Fibonacciego zrobić głowę ptaka. W moim przypadku, papugi. No to tyle
    2 points
  8. 2 points
  9. O co chodzi? Cóż... Jestem pełna miłości do całego fandomu. Aż ujmę to obrazkiem: Swoją drogą - jak podoba wam się moja suknia ślubna?
    2 points
  10. Kończąc ten cały temat, Panie Śliwa, proszę przeczytać CAŁE moje wypowiedzi ze zrozumieniem. Alkohol też jest środkiem psychotropowym (psychotropowy to coś działającego na OUN) i jestem purystą co do alkoholu oraz narkotyków na meetach. Nie potrafisz zrozumieć - trudno, mi tam to obojętne. Pamiętać trzeba, że jednak szacunek do drugiej osoby powinien być i nie jestem ignorantem czy głupim z powodu, że mam inne zdanie niż ty co do tego tematu. Znów insynuujesz. Ja więcej już nie zabieram w tej rozmowie głosu, bo to nie jest temat do tego i do zobaczenia kiedyś na meecie.
    2 points
  11. 2 points
  12. Ad up. Jeśli uważasz, że nawalenie się i naćpanie to jest sposób na wyszalenie się, to nie dziwie się, że masz takie skrajne poglądy. Człowiek normalny to ten, co szprycuje się psychotropami to normalny? Meh, takiego gadania to od dawna nie słyszałem, a ostatnim razem jak Giertych się bawił w naprawę szkolnictwa. Człowiek wychowany, elokwentny i ciekawy nie musi się, wybaczcie za słownictwo, naj***ać jak ostatni debil czy odlecieć na latającym Snoop Dogu, by się wyszaleć. Świat jest tak bogaty, że można znaleźć na wszystko metodę. Co do używek na meetach - zakaz całkowity na całym terenie. Ktoś chce zajarać - odpowiednie miejsca są na mieście. Napić się - podobnie, ale zalany się nie pokazuj. Naćpać - won całkowicie, to nie Haszland. Nie potrafi się ktoś bez tego się obyć - wybacz, ale ma problem i pora się leczyć. Popieram listę, bo nie mam ochoty patrzeć nawalonemu w trzy dupy głupkowi w gębę, który potrzebuje alkoholu/narkotyków, by znaleźć sobie sposób na "rozluźnienie się i wyszalenie". I odpowiadam - wszystko jest dla ludzi, oczywiście, tak samo jak arszenik, benzyna w drinku czy wylizywanie petownicy z popiołu. Umiar i rozum... Umiar i rozum... Rzadkie cechy w dzisiejszych czasach, azaliż...
    2 points
  13. Szanowni Państwo! Wczoraj odbył się tribroński Twilightmeet. Po meetcie w trakcie części nocnej (sleeproomy) kilka osób zachowało się skrajnie nieodpowiedzialnie, narażając współuczestników i organizatorów nie tylko na problemy z gospodarzami budynku, ale nawet na zagrożenie zdrowia lub życia. Chcielibyśmy ostrzec przed tymi osobami, aby nie wpuszczać ich na meety lub pilnować ze zwielokrotnioną uwagą. Te osoby to (nicki): Pingot (zwany także Torro) Czajnik Gej ---- ---- (dwa nicki wykreślone po wyrażeniu odpowiedniej skruchy. Co więcej, dokładne śledztwo przeprowadzone po apelacji wykazało, że te osoby nie dopuściły sie najpoważniejszych czynów dot. alkoholu). Łamali regulamin w kwestiach alkoholowo-tytoniowych. Co więcej, rozpijano nieletnich i podawano zakamuflowany alkohol (tzw.napój z prądem) nieświadomej tego osobie, która jest na alkohol silnie uczulona. Ta osoba mogła wylądować w szpitalu lub nawet umrzeć. W tej kwestii nie złapano nikogo na gorącym uczynku, ale znaleśmy tę osobę w tragicznym stanie upojenia. Ci bronies nie reagowali na upomnienia ochrony, prowokowali ją (na jej oczach łamiąc regulamin). Zmuszali organizatorów do bezpośredniej interwencji, co w Tribrony jeszcze się nie zdarzyło. EDIT: 27.01.2015 UWAGA: po rozmowie z Toybrem i ochroną post został zmodyfikowany. Toybro nie miał nic wspólnego z alkoholem, a jedynie znalazł się w złej grupie, a także niepotrzebnie o tym gadał (o przemycaniu alkoholu na meeta). Przyznaje uczciwie, że furał, klął i ogólnie źle się zachowywał, itd. W związku z czym post zostaje zmodyfikowany. Jeszcze raz podkreślam, Toybro NIE PIŁ na meetcie.
    1 point
  14. Trochę o naturze, matmie i matmie... W średniowieczu pewien włoski matematyk, zwany Fibonacci (prawdziwe imię to Leonard z Pizy) opracował pewną fajną zależność, mianowicie jeden z najbardziej przykładowych ciągów rekurencyjnych. Powstaje on mianowicie w taki sposób : { 0 dla n=0 Fn={ 1 dla n=1 { Fn-1 + Fn-2 dla n>1 Można sobie policzyć, że kolejne wyrazy będą wynosiły 1,1,2,3,5,8,13... i tak dalej, ale to nie jest najważniejsze. Nasz włoski matematyk zaobserwował, że można na podstawie tego ciągu skonstruować geometrycznie pewne konstrukcje, których schematy obserwujemy w naturze! Chciał on zbadać "Boską proporcję". Złota proporcja, albo złota liczba lub też Boska proporcja. Jest to dokładnie granica ciągu Fibonacciego - jest dowód na to, że istnieje. A sama liczba wynosi. Przypomina mi to przekrój poprzeczny muszli... Gdyby poobserwować przyrodę, to można zauważyć, że złotą proporcję oraz wyrazy ciągu Fibonacciego można zaobserwować wszędzie. W takim słoneczniku na przykład, można zaobserwować, że gdyby liczyć obwodowo, linia po linii pestki słonecznika, to istnieje duża szansa, że dla statystycznego słonecznika, będzie można ułożyć ciąg Fibonacciego. Pierwsza pestka, na środku: 1, kolejna 1(bo nie jest ściśle określony środek), kolejna 2(tu też dodefiniowanie jest potrzebne), ale w następnej jest 3(też takie naciągane), potem 5, potem 8, potem 13, potem 21, potem 34... i w sumie ten osobliwy i nieszczęsny środek nie zaburzył nam reszty liczenia. Ale pomijając to. temat nie na darmo powstaje w dziale gier, prawda? Toteż mam dla was bardzo kreatywną zabawę. Daję wam słowa kluczowe. Na przykład "okoń", "łuski". Wy jedyne co robicie, to szukacie jakiegoś obrazka, dajecie w spoiler i piszecie coś o tym. Możecie dać opis ławicy, możecie dać opis rybich łusek, możecie znaleźć coś innego co będzie łuską i będzie spełniało wymagania... albo po prostu będzie dobrze i kreatywnie opisane. Im więcej słów kluczowych na raz spełnicie, tym lepiej. W jaki sposób obrazek(przedmiot, zwierzak) odnosi się do złotej proporcji, ciągu Fibonacciego albo nawet jak wam się chce, to modyfikacji ciągu Fibonacciego! Szukajcie matmy w przyrodzie, uruchomcie kreatywność. Najlepszy opis wygrywa. "Ptaki", "dziób". - słowa klucze. Czas, start!
    1 point
  15. Kurde, nigdy o tym nie myślałem w ten sposób. Kiedy dołączyłem do fandomu w 2011 roku miałem 13 lat, byłem wtedy trochę bardziej emocjonalny niż obecnie i rzeczywiście przekonanie moich rówieśników mogłoby być teraz trudniejsze niż kilka lat temu. Z drugiej strony, w moim przypadku serial sprawia, że pochodzę do życia pozytywniej a już na pewno inaczej, widzę to szczególnie odkąd wróciłem i odświeżyłem sobie przekaz zawarty w serialu. Nie jest to może zmiana o 180 stopni ale coś jest inaczej niż było, nie jestem tak opryskliwy jak dawniej, czy nawet jak jakaś babcia z pełnym koszykiem puszcza mnie w kolejce bo mam jedną rzecz to moje podziękowanie nie jest już wymuszone bo tak wypada, tylko bardziej szczere i cieplejsze, bo ktoś zrobił dobry uczynek w stosunku do mnie. Największym wyzwaniem jest przekonanie ludzi, kiedy już się oswoją z tym to możlwe, że inaczej spojrzą na serial.
    1 point
  16. Hej, drogie Panie, skąd wiecie jak to będzie wyglądało? Nie możecie dać koleżance szansy? Może to będzie fajne.
    1 point
  17. Może nie powinienem się brać za wypowiadanie się w tym temacie, biorąc pod uwagę mój wybitnie krótki staż na tym forum, ale jako ktoś kto zajmował się komentowaniem fanfików (i nie tylko), czuję potrzebę. Drodzy Oburzeni. Tak właściwie to... o co wam chodzi? Co chcecie osiągnąć? Recenzent/Komentator ma prawo wyrazić dowolną opinię o dowolnym dziele. Jaki byłby inaczej sens pisania komentarzy? Owszem, należy wspominać o zaletach, jak i wadach, ale co jeśli komentujący tych pierwszych po prostu nie widzi? Bądź są one z grubsza nieznaczne? Ma chwalić, że ładna czcionka w dokumencie? Bo inaczej autor poczuje się urażony, że komentujący odmawia mu pochwał, które się należą jak psu micha? Naprawdę? Z recenzją można się zgadzać lub nie, kwestia gustu. Jeśli więc uważacie, że Mordecz pisze hejterskie głupoty, zawsze możecie je za takie uznać i nie czytać. Naprawdę nie musicie dorabiać do tego teorii, że Mordecz przekroczył jakieś niematerialne prawo komentowania, nie umieszczając odpowiedniego procentu pozytywnych komentarzy o wszystkich recenzowanych dziełach, albo że złamał w domyśle daną obietnicę, że nigdy nie powie niczego dobrego o żadnym fiku. #Mordeczgate #EtykaRecenzencka Cóż, ja mogę strzelać - a jest to strzał daleki, bo nie wiem ani które opowiadanie Mordecz tak pochwalił, ani które w ten sposób zganił, więc bazuję jedynie na sytuacji, którą mogę sobie wyobrazić - że w tym pierwszym przypadku chodziłoby o albo brak opisu, bądź opis niedomagający, nie pozwalający na wczucie się w scenę, a w tym drugim chodzi o lenistwo czytelnika, któremu nie chce się stawiać sobie przed oczami sceny ze wszystkimi opisanymi szczegółami. W tym drugim przypadku klimat sceny zdecydowanie się utrzymuje.
    1 point
  18. Witam. Odnosząc się do powyższej wypowiedzi: SERIO? Traktujesz piwo "w plenerze" za menelstwo, nawet jak puszki/butelki się wyrzuci? Moim zdaniem to jakaś bzdura, wystarczy się nie afiszować i oddalić od innych ludzi. Ale lipa, chyba nie wiesz jak przyjemnie wypić sobie browar na świeżym powietrzu z zachowaniem kultury
    1 point
  19. Ale fajna dyskusja, zaraz zrobi sie z tego najpopularniejszy temat na forum Pytanie tylko po co, temat mozna by zamknac i spuscic w toalecie schowac w archiwum. Do organizatorow meetow/konwentow itd: Wezcie sie dogadajcie z administracja, zeby wam zalozyc dzial na forum, z dostepem dla scislej zweryfikowanej grupy osob, ktore faktycznie za powazne imprezy odpowiadaja. I tam se dyskutujcie ile wlezie na temat kazdego uczestnika, kto czym i jak zawinil, czy go zbanowac, czy brac pod lupe itd. Ekstremalne przypadki jak juz koniecznie chcecie oglosic publicznie, to tez na takiej zasadzie ze ogloszenie w zamknietym temacie, zero dalszej dyskusji. Nie ma potrzeby podgrzewac atmosfery na forum publicznie takimi rzeczami, bo wiekszosci fandomu z drugiego konca polski/swiata to nie dotyczy. A teraz o potrzebie przestrzegania jakiegos porzadku/norm spolecznych na meetach - tak, kolejny nudny i nic nie wnoszacy przyklad z UK, jako ze tutaj fandom jest troche bardziej dojrzaly: pare(nascie) razy podczas meetu jednego czy drugiego w pubie/innym publicznym miejscu, ktos (1-2 osoby) zaczely odstawiac maniane - czy to sie narabali do przesady, czy bluzgac na lewo i prawo, tudziez drzec ryja, zachowywac obscenicznie itd. Caly meet natychmiastowo zostal wyje*any z miejscowki z ostrzezeniem ze jeszcze raz sie takie cos powtorzy to bedzie ban permanentny. Od tamtej pory - za przeproszeniem - z gowniazeria na spotkaniach nikt sie nie pieprzy. Nie potrafisz sie zachowywac jak na kulturalnego czlowieka przystalo i robisz przypaly - wypad. Recydywa - wypad i nie wracaj. Jak meet jest w pubie, to se pij ile chcesz pod warunkiem ze potrafisz sie ogarnac. Wszystko jest dla ludzi, ale umiar trzeba znac. Jak w parku - W parkach sie nie pije. Zero dyskusji. Paru idiotow z grupy moze odpadnie, ale zaczna sie pojawiac ludziki na jakims wyzszym poziomie, ktorzy menelstwa nie toleruja. Od siebie dodam jeszcze tyle: jestem jednym z organizatorow konwentu UK PonyCon. Hotelowy bar bedzie podczas imprezy serwowal alkohol, a jakze Wszystko jest dla ludzi! Ale jak ktos przegnie i sie bedzie zataczal, rozpijal nieletnich, albo zachowywal nieodpowiednio - to wypad. Na imprezie sa osoby nieletnie, rodziny z (bardzo) malymi dziecmi itd. I mimo ze event jest organizowany glownie dla doroslych fanow (kolekcjonerzy, bronies), to o aktualnym targecie dla MLP zapomniec nie mozna, bo bez tego nie byloby ani MLP ani fandomu. I to wyznacza jakies granice.
    1 point
  20. Ja osobiście uważam że fandom będzie tak długo, jak nam bedzie sie chciało w nim uczestniczyć. Dobrym przykładaem będzie Star Wars , czy klub serialu Czterej Pancerni i Pies ( tak jest taki klub a ma z 40 lat). Ważne aby teraz zachecać nowe osoby do wstąpienia do fandomu, np poprzez Ponymeety i Konwenty ( szkoda że mamy tylko MLK raz do roku). Ja uważam że nawet po zaprzestaniu emisji My Little Pony FiM czy jak kto woli Przjaźń to Magia, to fandom bedzie dalej istniał, ponieważ zapewne każdy z was poznał dość sporo osób których normalnie by nigdy nie miał okazji poznać.Ja również, po za tym uważam że co ja bym na tą chwile robił bez fandomu. Ja uważam że trzeba iść pozytywnie jeśli chodzi o nowe częsci serialu jak i zapowiadanego pełonometrażowgo filmu ( szkoda że dopiero po 4 latach sie obejżeli). Podsumująć : Nie należy patrzeć się na to co bylo, ale na to co będzie. Rysujmy, piszmy, organiuzjmy i chodźmy na Meety a będzie dobrze, bo to od NAS zależy jaki bedzie fandom w 2015 r.
    1 point
  21. Cahan dopiero będzie was kochać. We wszystkie otwory ciała, zgodnie z ruchem wskazówek zegara począwszy od lewej dziurki od nosa.
    1 point
  22. Interweniuj? Ok to robię - szkoła (gdzie najczęściej są meety) to miejsce publiczne, a jak sam Śliwa napisał, jak coś się nie dzieje w miejscu publicznym, nie może policja nic zrobić. Poza tym jak napisałem wcześniej - coś się zrobi nie tak, pijak jak wytrzeźwieje zaskarży do sądu o napaść i jak udowodnisz, że jesteś niewinny? Można zrobić to rękoczynami, tylko późniejsze efekty mogą być bardzo szkodliwe dla osoby, która chciała pomóc. A świadkowie często mają mgłę na pamięci podczas rozpraw sądowych. Co nie zmienia faktu, ze cała wypowiedź Śliwy jest nacechowana taką nienawiścią i chęcią ubliżania, że to jedno zdanie nie zmienia całości wydźwięku. Plus końcówka? Proszę... Edit: Co do tej "internetowej pipki" to może przyjedziesz na meeta i powiesz mi to prosto w twarz? Łatwo jest obrażać przez neta, ale czy powiesz to prosto w oczy komuś, kto akurat nie boi się twojego "najazdu", panie Śliwa.
    1 point
  23. Ad Up Wiesz, twoje słowa są tak głębokie jak moje szambo, co zalałem betonem. Możesz mnie obrażać i ubliżać, ale to nie daje tobie żadnej wyższości, poza tym ja ciebie nie obraziłem. Piękny pokaz dorosłości. I tak, to była część skierowana do mnie, bo sam tak napisałeś, więc jakby nie patrzeć, też można podciągnąć to pod karę oczerniania mej osoby. Interweniuj i co? Może dojść do pobicia, wtedy pijany zaskarży za napaść i co? Szkoła czy ośrodek to jest miejsce publiczne wg prawa. Skoro dla ciebie normalne jest bycie pijanym i robienie krzywdy innym, to rób tak dalej. Ktoś z moderacji - można poprosić o pousuwanie niepotrzebnego spamu z tego tematu? Zrobiła się tu już tylko czcza gadanina.
    1 point
  24. Pozwolicie że zacytuję kodeks karny co do tego całego zdarzenia z rozpijaniem nieletnich: "Art. 208 Kodeksu Karnego. Kto rozpija małoletniego, dostarczając mu napoju alkoholowego, ułatwiając jego spożycie lub nakłaniając go do spożycia takiego napoju, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2" Skoro nie dociera elokwentnie, powiem wprost - alkohol na meetach to porażka i jak sytuacja się powtórzy, nie omieszkam przy takim wezwać policji. Zero skrupułów dla pijackich idiotów, co nie mają w głowie niczego, tylko gorzałę...
    1 point
  25. Sądzę, że rodzice 10 letniego chłopca, któremu Pingot dawał alkohol na meetcie w czerwcu powiedzieliby co innego. I jego matka też. I rodzeństwo. I 10 świadków. A także Irwin, który w porę wykazał się refleksem i wytrącił dziecku butelkę z rąk. Tak wkurzonego Jarwina jeszcze nie widziałem.
    1 point
  26. Chciałem już tu wstawić link do piosenki typu "Złoty krążek" z dedykacją, ale nie wiem, jak daleko sięga furia czarnej smoczycy, więc nie będę ryzykował A jeśli chodzi o szukanie drugiej połówki, to polecam najbliższy monopolowy
    1 point
  27. To go wyjmij! Medyk!!! Ugryzł mnie Bloody Hooves (kucykowa wersja zombie) i się przemieniam!
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...