Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 07/20/15 we wszystkich miejscach

  1. Stop! Teraz Sarna, król parkietu... Nananana... Co prawda teraz moja pyrkonowa duma i radość jest już w naturalnym kolorze, ale i tak jestem zdania, że to najlepsza rzecz jaka spotkała tę główkę!
    3 points
  2. Widzę, że wszyscy wrzucają zdjęcia z pętogramofonami, moda taka czy co. Też jeden mam więc wrzucam ^w^
    2 points
  3. Wiele dni i łez poświęciłem na to, co mogę nazwać swoim pierwszym prawdziwym digitalem Im so proud!
    2 points
  4. Gra polskiej produkcji która ukazuje losy ludzi z innej strony niż większość gier wojennych. Zamiast żołnierzami kierujemy cywilami którzy starają się przeżyć wśród ruin miasta wykorzystując to co uda się znaleźć lub ukraść. Zaczynamy jako grupka ocalałych cywilów którzy schronili się w opuszczonym domu. Rozgrywka dzieli się na dwa etapy: działanie w dzień i w nocy. W dzień zaspokajamy głód, dbamy o ogrzewanie, wytwarzamy konstrukcje i ulepszamy je z zebranych materiałów (warsztaty, piecyki grzewcze, kuchenki itp.). Niekiedy odwiedzają nas inni ocaleli oferując handel wymienny, prosząc o pomoc lub jej udzielając w postaci kilku podarków. W nocy zaś decydujemy czy dana postać ma spać, trzymać wartę czy też wyruszyć na poszukiwania pożywienia i przedmiotów. Należy pamiętać, by zostawić w domu coś co może służyć do obrony by zmniejszyć ryzyko ograbienia nas. Udać się na poszukiwanie może tylko jedna osoba i to nią sterujemy podczas poszukiwań. Wybieramy jedną z dostępnych lokalizacji mając przybliżony obraz tego co może nas tam czekać. Obiekty które plądrujemy mogą być kompletnie opuszczone, mogą się tam błąkać ludzie potrzebujący pomocy, szukający przedmiotów dla siebie, stałych mieszkańców, wrogo nastawionych rabusiów lub żołnierzy zajmujących dany obiekt Moment nocnego plądrowania jest najbardziej ekscytujący i polega głównie na skradaniu się lub walce jeżeli zostaniemy zauważeni, choć bezpośrednia konfrontacja nie jest dobrym pomysłem (możliwe są także skrytobójstwa). W trakcie gry poznajemy ocalałych, ich wspomnienia oraz moralne rozterki (np po obrabowaniu domu starszych ludzi którzy nie byli w stanie się przeciwstawić lub szpitala który udziela pomocy rannym zastanawiają się czy postąpili słusznie nawet jeżeli sami potrzebowali pomocy). Stan emocjonalny także może ulec pogorszeniu. Z tego co zauważyłem pomóc może alkohol, pocieszenie przez innych ocalałych lub pomoc innym potrzebującym. Poszczególni ocaleli mają swoje szczególne umiejętności np osoba potrafiąca dobrze gotować potrzebuje mniej składników by zrobić posiłek, inna osoba jest dobra w targowaniu się i korzystniej prowadzi handel. Nie wiem do końca kiedy kończy się gra (zakładając oczywiście że się przeżyje) Ja wytrwałem 32 dni przy czym w 29 dniu zostałem sam(jeden z pozostałych w domu zamarzł a drugi go opuścił, zapewne przez kiepski stan psychofizyczny). W czasie gry zmieniają się warunki pogodowe jak i nastroje ludności (są okresy o częstszych napadach na nasz dom, albo chłodniejszej pogodzie). Polecam grę ludziom którzy lubią nieczęsto spotykane sposoby rozgrywki, oraz chcącym choć w małym stopniu poczuć to co czują cywile dotknięci przez okropieństwa wojny.
    1 point
  5. Kucyki całej Equestrii! Po długim czasie zdecydowałam się na reaktywowanie quizu. Mam nadzieję, iż będziecie brali w nim aktywny udział. Pragnę przypomnieć, że od tego momentu punkty będziecie zdobywać, aby otrzymać nagrodę w postaci Przyjaciela Cadance. Więcej w tym temacie. Pytania nie będą pojawiać się codziennie, aby punkty nie były takie łatwe do zdobycia. W ilu odcinkach łącznie pojawiła się Księżniczka Cadance?
    1 point
  6. Aktualnie moja najdłuższa i najtrudniejsza animacja jaką wykonałem Czas trwania - 3:40 Proces tworzenia - 3 miesiące
    1 point
  7. Chciałbym się wyżalić, jestem zażenowany ignorancją ze strony Opiekuna Działu, który wypowiedział się powyżej :C Bode manuj
    1 point
  8. Demokracja w Polsce zdecydowanie nie jest w dobrej kondycji. Wymienię tu kilka najpoważniejszych problemów: -Próg wyborczy. Jeżeli jakąś partię popiera choćby 1% społeczeństwa, to powinna mieć kilku posłów w sejmie. -Dotowanie partii z budżetu państwa, przy jednoczesnym limicie ( ponad 20000 zł ) dobrowolnego datku na komitet wyborczy. Z naszej kasy finansowane są kampanie dużych partii, a małym ogranicza się jedyną możliwość pozyskania środków na reklamę swojego programu. -Fałszowanie wyborów. Ostatnimi czasy coraz więcej głosów jest fałszowanych, oczywiście nadal pozostaje to niewielka liczba, ale takie przypadki nie powinny mieć miejsca. -Stronniczość mediów. Boli zwłaszcza w przypadku tych współfinansowanych z pieniędzy obywateli ( np.TVP, choć oni pokazali moje salto w telewizji lokalnej, więc mają u mnie plusa ). -Przekłamane sondaże, nie mówię że zupełnie wyssane z palca, ale wystarczy stanąć w odpowiednim miejscu i już wyniki sondy są zupełnie inne od normy ( nawet to, że słupki Kukiza i Korwina często są czarne ma znaczenie psychologiczne ). To tyle na szybko, mamy dużo więcej takich defektów. Na tej podstawie wnioskuję, że nasz aktualny system nie do końca jest demokracją, a raczej czymś dużo gorszym. Teraz co do samej demokracji. Osobiście podchodzę do niej sceptycznie, tak jak podchodził Arystoteles. Uważam, że demokracja prędzej czy później prowadzi do patologii. Po za tym sama w sobie opiera się na złych założeniach, między innymi: -Pełnoletni obywatele mogą brać udział w głosowaniu i głos każdego liczy się tak samo. Czyli w sprawach ekonomii głos mojego wujka, doktora ekonomii jest wart tyle samo co głos zwykłego ucznia liceum, a nawet gorzej, jest wart tyle samo co głos każdego idioty i dyletanta. -Liczy się zdanie większości. Więcej jest głupich niż mądrych, co jeszcze się da jakoś przełknąć, problem w tym, że są ludzie którzy manipulują tymi głupimi i w których interesie jest, by pozostali oni głupi. -Większość będzie wprowadzać korzystne dla siebie zmiany. Niestety, ale większość ludzi nie ma pojęcia o rządzeniu państwem i o tym jak działa gospodarka, taka jest prawda. Wystarczy chwilę porozmawiać z kilkoma losowymi wyborcami, żeby się o tym przekonać. Dodajmy jeszcze, że demokracja w teorii jest rządami większości ( w praktyce bywa różnie ), więc mniejszość może być przez nią bardzo źle potraktowana. Oczywiście najlepsze zostawiłem na koniec, czas na opis mojego stosunku do monarchii. Każdy człowiek, który używa rozumu domyśli się, że nie damy rady stworzyć ustroju idealnego, więc należy się ograniczyć do tego najbliższego ideałowi. Moim zdaniem jest to monarchia konstytucyjna, gdzie król jest najważniejszą osobą w państwie, jednak nie może robić wszystkiego, na co ma ochotę. Musi liczyć się z uzbrojonymi podwładnymi, którzy w razie potrzeby mogliby go odsunąć od władzy, oraz z konstytucją, która nie pozwalałaby na działalność króla ze szkodą dla państwa. Odpowiedzialność monarchy za błędy jest niezwykle istotna, w żadnym systemie władza niepowinna czuć się bezkarnie. Jeszcze co do demokracji. W niemal każdej dziedzinie stawiamy na specjalizację, mamy fachowców od murowania, budowania dróg czy wyrobu mebli. Jaki jest więc sens w oddawaniu władzy ludziom, którzy specjalistami nie są? Taki sam, jak w zamienianiu informatyka z cieślą i dziwieniu się, że robota jest źle wykonana.
    1 point
  9. Rarity ^^ Firstu, ja właśnie nie wiedziałam czy to było do Ciebie czy do mnie w każdym razie nie ma co offtopować, ale raczej zachęcam ludzi żeby nie pisali takich wrednych uwag, jak ktoś ma coś do kogoś to może powiedzieć normalnie, a nie w zabawie na forum, która ma na celu tylko przydzielenie postaci ._. Edit: Kurde, CalevaN mnie wyprzedził, mu daję RD. Rarity była do Firsta.
    1 point
  10. Cóż, często mam ochotę powiedzieć że tego nie chce robić bo po pierwsze jest trudne i pracochłonne a po drugie mi się w ogóle nie podoba i jak zrobię pluszaka to nawet nie będę wiedział czy mi wyszedł czy nie bo tak czy siak i tak tego nie lubie. No ale wybrzydzać nie mogę bo jednak to za pieniądze robię.
    1 point
  11. Pozwolę sobie zostawić tutaj link do filmu na którym misiek przeczytał ów fik:
    1 point
  12. W zasadzie pysk akurat nie miał być inny, nie pragnąłem więcej detali Za to przyznaję, że cieniowanie jak i cała masa innych rzeczy mogłaby być lepsza. Nie od razu jednak Rzym zbudowano. W pakiecie praca na konkurs dla Maginarium, jakoś mnie tak naszło spróbować
    1 point
  13. Przeczytane To jest coś pięknego. Doskonałego. Wspaniałego. 49 stron skondensowanej epickości w klimacie Slice of Life. Doskonała fabuła, iście orwellowski klimat, fenomenalnie przedstawione bohaterki i zero przesady. Autor nigdzie nie przesadził i to jest absolutnie fantastyczne. Dodatkowo chociaż opisy są główną częścią tego opowiadania to czegoś takiego jak nuda nie uświadczymy. Po prostu siada się, zaczyna czytać (się), kończy (się) i czytelnik jest pozostawiony w stanie oszołomionego zachwytu (się), Strona techniczna również bez zarzutu - a to szczerze mówiąc nie trafia się codziennie. Modelowy przykład opowiadania, które przetrwało próbę czasu i to w stanie nienaruszonym. Podsumowując - Epickie. Genialne Cudowne. 10/10. Bezwzględnie polecam, Epic Instant!
    1 point
  14. Zobaczmy jak będzie wyglądała galeria w moim stylu Po kliknięciu w miniaturkę otrzymujecie pełny art Hmm, z tego co zbierałem brakło tych 1.http://imgbox.com/aN0n9dU8 2.http://imgbox.com/ejSHqVFY 3.http://imgbox.com/7ockC12I 4.http://imgbox.com/vAa0tP9I 5.http://imgbox.com/A7fuSBL8 6.http://imgbox.com/s6TYx2PW 7.http://imgbox.com/xtUkVrjw 8.http://imgbox.com/TtDns7Da 9.http://imgbox.com/BJ9pZIqq 10.http://imgbox.com/5mNqfeaJ 11.http://imgbox.com/qo4mRPAJ 12.http://imgbox.com/3rKXqST5 13.http://imgbox.com/brnkGE7A 14.http://imgbox.com/3V5sfKO6 15.http://imgbox.com/hWxq6D8H 16.http://imgbox.com/fvqs8prh 17.http://imgbox.com/TFtlUghZ 18.http://imgbox.com/DZ5z9cLW 19.http://imgbox.com/oCuT7coP 20.http://imgbox.com/EPsAwTWL
    1 point
  15. Autorka twierdzi że ten OC-ek jest poplamiony atramentem, nie jest łaciata tylko brudna :/ Co kto lubi. Ale te plamy mnie dobijały. Tyle sie człowiek namęczy bo ktoś sobie coś takiego wymyślił... Na szczęście na odreagowanie mam kilka normalnych do zrobienia. Aż się zaczynałem gubić i mylić podczas zszywania grzywy który pasek do którego ma być... No ale taka praca.
    1 point
  16. Doprowadzam się do stanu wyższego postrzegania rzeczywistości używając rozmaitych mikstur. To już w sumie tradycja jest.
    1 point
  17. Cytując (nie do końca rzetelnie) kolegę: "Jak komornik z lat 90-tych"
    1 point
  18. My tam wiemy jak wygląda twoje prawdziwe zdjęcie, mongolski grubasie. /SB/ nie oszukasz!
    1 point
  19. Co robi w kiblu projektant samochodowy? . . . . . . Coupe
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...