Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 11/15/16 we wszystkich miejscach

  1. Autor, mówiąc wprost, może robić co mu się podoba. Ale w tym miejscu to faworyzowanie ma ciekawe implikacje. Oznacza bowiem, że argumenty o wiernym ukazaniu realiów wojennych i "THIS IS WAR", jak to zgrabnie i długo ujął Ruishu, można włożyć między bajki. Gdyby autorowi zależało na realizmie, ukazałby obie strony jako brudne i niejednoznaczne. W końcu przytoczyliście tu wiele przykładów, jak systemowe, aprobowane przez dowództwo zło czyniło np. wojsko USA we Francji. Ale autorowi na realizmie widać nie zależy. Wygląda na to, że "ideowy" wymiar tego dzieła wykracza tylko poza oczywiste "komuchy są złe, a naziole mieli fajne uzbrojenie". I za umożliwienie mi uświadomienia sobie tego jestem wszystkim dyskutantom wdzięczny. W porządku. Doszliśmy jednak do porozumienia, cieszę się. Nie patrzyłem tak na to wcześniej, ale... faktycznie, to by tłumaczyło, dlaczego Spidi nie odpowiada na żadną krytykę, tym samym prowokując więcej pełnych irytacji postów... Wątpliwe. Najwyraźniej "DOSYĆ" miał od pierwszego krytycznego posta, jaki się w ogóle pojawił. Natomiast póki KO będzie pisane tak jak jest, nuda nie grozi.
    6 points
  2. Istnieją dwa gatunki wyjca. Pierwszy to (Alouattinae). To największa małpa Nowego Świata. Żyje głównie w dżungli. Znane z umiejętności wydawania bardzo głośnych dźwięków Drugi to (Jolattuniae). Występuje jedynie w Polsce. Znana jest z umiejętności wydawania niesamowicie irytujących, ogłuszających dźwięków. Jaka jest między nimi różnica?
    4 points
  3. Wyglądam jak wyglądam (wakacje 2016):
    4 points
  4. S06E20 - "Wizyta w Las Pegasus" Synchro do iTunes - TVRip - http://dai.ly/x523bqd
    4 points
  5. Tak tylko wtrącę - póki co nie mam zamiaru ucinać tej dyskusji, ponieważ trzymacie się tematu i rozmawiacie o opowiadaniu. I dobrze. Jednak to, że zaczynają pojawiać się wycieczki osobiste już mi się nie podoba. Dlatego radzę to akurat skończyć zanim się na dobre zacznie, bo warny się posypią. Bez tego typu docinków też można dyskutować, czy nawet pokłócić (byle z kulturą) na temat fanfika. Verlax already did it
    4 points
  6. Cóż, jak Spidi nie korzysta, to jego strata - skorzystają inni, nawet na zasadzie "patrzcie i nie róbcie tak".
    3 points
  7. @BiP Zawsze sądziłem, że jak - jakby nie patrzeć - amatorskie opowiadanie publikowane jest na forum dla twórców i czytelników amatorskich opowiadań, to wszelka krytyka jest mile widziana, bo pozwala wykryć błędy popełniane przez pisarza, by mógł uniknąć ich w przyszłości. A tu proszę, okazuje się, że jest inaczej i krytyka jest zua, hejterzy wszędzie. A teraz pomyśl, jak wyglądałyby polskie fanfiki, gdyby nie było postów krytycznych, tylko same "fajne, 11/10". To samo zresztą tyczy się całego podejścia "nie podoba się, olej to".
    3 points
  8. Dzięki waszej " dyskusji " zebrałem się w sobie i przeczytałem całego fika , jak dla mnie genialny. Taki mariaż technologiczny z okresu II WŚ wpierw mnie przerażał ale wyszło ciekawie , chodziarz cały czas się zastanawiam jak oni trzymają karabiny w kopytach. Trochę na temat II WŚ się znam, 5 lat na studiach wałkowałem tą tematykę oraz pisałem z tego, zarówno licencjat jak i magisterkę. Autor idealnie według mojego skromnego zdania połączył kucyki z tematyką wojenną. Ale to tylko moje zdanie Czekam z niecierpliwością na Kontynuacje,
    3 points
  9. Ty się chyba nigdy nie nauczysz, co? Jezusa na szczęście w opowieści nie ma - tutaj przyznaję się do przeoczenia z mojej strony. Na usprawiedliwienie powiem, że swoje zrobił czas i fakt, że twoje "fiki" staram się wymazywać z pamięci. Aniołek nie jest w tej kwestii wyjątkiem. Oto jeden z cytatów, o których mówiłem, jeśli czepiać się detali: A z siemkowaniem o tu: Jak mawiał mój ojciec - Boshe, Boshe, boshka, ku**a, tarczowa polskiej, ku**a, estrady... Nie chciałem znowu wszczynać burdy, wytknąłem jedynie najważniejsze rzeczy z prologu. Tym, co mnie naprawdę ubodło jest to, że fik który został zdjęty z powodu obrazy uczuć religijnych wielu osób (co zostało udowodnione i orzeczone przez administrację) określasz zaskakująco delikatnie, jako niezgodność z "prawdami" Biblijnymi. Znowu się wybielasz - ale to już chyba twoja nieuleczalna przypadłość. Ignorancja słów ludzi, którzy w przeciwieństwie do ciebie udowodnili kilka razy że umieją pisać, również ci została. Druga sprawa to umieszczenie owych prawd w cudzysłowiu - może to moje czepialstwo, ale odniosłem wrażenie że pogardliwie i z wyższością akcentujesz słowa zawarte w Piśmie Świętym, które tak naprawdę niewiele cię obchodzą, skoro nie pozwalają na interpretację wystarczająco swobodną, by mogły zostać wykorzystane w twojej "opowieści". Cudzysłów na końcu poprzedniego zdania - łapiesz już, o co mi biega? Na temat reszty fika już się chyba wyzwierzęciłem wcześniej. Co do twojej pewności siebie i heheszkowania - emotki, zwłaszcza tak bardzo z (X)DDDDDDDDDD**y wzięte kojarzą się z gimbusiarnią. Jaki to może mieć związek z tobą... Podpisano: PZvFhBSzŻ.
    3 points
  10. No cóż, jeśli tak jest, to jest mi przykro. Choć próbowałem rozmawiać ze Spidim na priv jakiś czas temu i mam wrażenie, że brak chęci dialogu polega na tym, że jeśli na jego pierwszą odpowiedź nie zareagujemy "aha, okej, zgadzam się z tym wytłumaczeniem" to tracimy na wieki przepustkę prasową. No trudno. Ewidentnie coś jednak z fanami się dzieje, skoro dalej toczy się tu dyskusja na takim poziomie... A nie szkoda czasu na walkę z ludźmi którym nie szkoda? Otóż to. Jak mówiłem, milczenie również przemawia. A odnośnie autorów ignorujących krytykę, akurat dzisiaj znalazłem filmik ze związanym z tematem success story, więc mam nadzieję, że to nie offtop.
    2 points
  11. Szczerze mówiąc to... gdzieś czytałam o tym, dlaczego SPIDI tak robi. Nie pamiętam jednak gdzie. Tak czy siak, ogólnie chodziło o to, że on jest na krytykę zwyczajnie zamknięty. Według mnie i ja, i ty mieliśmy dobre źródła, wiadomości. SPIDI po prostu ignoruje krytykę, bo według niego jest to po prostu narzucanie mu swojego zdania. Z tymi gwałtami to jednak się niezbyt zgodzę. Nie chcę ciągnąć kolejnych sprzeczek, ale... dla mnie każdy gwałt opisany "otwarcie" lub przytoczony (Nie licząc postaci które były zgwałcone poza akcją fica, słowo "gwałt" rzucone w jakiejś rozmowie też mi nie przeszkadza) jest zwyczajnie zły, więc nie uważam, że Zodiak pisze o gwałtach jakoś dobrze. Ale SPIDI to jednak o gwałtach pisze... jeśli uznać, że gwałty u Zodiaka są złe, to gwałty u SPIDI'ego są ultra złe. A żeby napisać gwałt ultra zły, to trzeba mieć do tego talent. Ale... no bez obrazy. ;_; Tak tylko piszę... ogólnie to niezbyt mi zależy by wywoływać jakieś wojny między mną i Zodiakiem, zresztą już wspomniałam, że ja i on nie jesteśmy nawet "znajomymi". Więc... Zodiak, nie miej mi tego za złe. x3 Ale jeśli podejść tak ogólnie... ja to jakoś na słownictwo uwagi nie zwróciłam. Bardziej na... ilość. A nadmiernej brutalności, gwałtów jest w KO od groma. Dochodzi też stronniczość, i np. Dzika Armia która może na legalu gwałcić jest pokazywana jako strona pozytywna, ale z brutalnymi metodami. Jest to zwyczajnie obrzydliwe, wsadzone na siłę tylko po to, by szokować. I o ile u Zodiaka gwałty mają ten plus, że czasami mają jakikolwiek sens (Dla mnie plus mikroskopijny, ale jednak) to u SPIDI'ego są one tylko po to, by pokazać "sztukę wojny". Ale przecież dałoby się to zrobić bez tych rzeczy! Można je ograniczyć, można je zmniejszyć do minimum, przy niektórych typach (Antywojenna, opowieść drogi) to nawet da się napisać tak, że nie pojawi się ani jeden gwałt, a zabijanie będzie ograniczone do "Dostał i upadł". Ale o czym my mówimy? O kimś kto ma gdzieś negatywne opinie i krytykę? No właśnie. Po co to ciągnąć? Hmmmm... powiedzmy tak... jeśli ktoś się czemuś sprzeciwia, to będzie starać się by z tym "walczyć". Nie odpowiedział na 1 post, to odpowie na kolejny. Jak nie ten, to następny. Nie miałabym nic przeciwko KO gdyby to był fic słaby, ale autor się starał. Ale jest to fic słaby, który autor traktuje jak coś wielkiego, ignoruje krytykę, potrafi tylko piać o tym jaki jest super. Do tego takie natężenie przesadnej przemocy, gwałtów, często bezsensownych (Gwałt na Lilith... zresztą to w ogóle gwałt?) czy obraźliwych (Pinkie po ujrzeniu gwałtu na AJ zmienia się w majaczącego bobo) nie pomaga temu ficowi. Reklama? A myślałam, że wystarczającą reklamą dla KO była ta, którą zrobił SPIDI. ;3 Kubki, rysunki, masa rysowników (Vitaj, Ruhisu), figurki blindbagowe, poduszki, a co najważniejsze - książka, "wydana" w ograniczonym nakładzie, i z dodatkami. Oprócz tego "Equestria walczy!" czyli zgłoś swojego OC, to zostanie on brutalnie zamordowany w moim ficu lub zrobię z niego typowe tło bez charakteru. Za to na forum... SB. Gdzie głównie wypowiadają się ludzie co KO nie lubią. Krytyka kogoś kto ją olewa pomaga innym osobom zobaczyć, jak szajsowate jest "dzieło" autora, oraz jakie podejście do krytyki ma sam autor. ;3
    2 points
  12. Pewnie że jest dobre, ponieważ ostrzega potencjalnych czytelników na co mogą się natknąć. Co zaś do "hejtu" o którym pisałeś to chcę Ci powiedzieć BiP, że żaden z pojawiających się tu postów nie był hejterski. Gdyby tak było, to zostałby usunięty a jego autor/autorka "nagrodzony" warnem. Tak to działa. Owszem, był agresywne i może nie wszystkie nazwałbym uprzejmymi, ale jako takiego "hejtu" nie było więc przestań siać czarną propagandę.
    2 points
  13. Mój styl waha się pomiędzy skejtem, hip-hopowcem i rockowcem. Najchętniej noszę czarne jeansy LEKKO zwężane (rurek u faceta nie toleruję), zazwyczaj są nieco opuszczone na tzw. przenośny toi toi xd Ale nie pogardzę też dresikiem. Do tego najbardziej lubię białe koszulki z jakimś ciekawym nadrukiem. Lubię jakoby "głosić przekaz wyglądem" Czyli lubię jak przez ubiór ktoś może mniej więcej stwierdzić czym się interesuję Dlatego na większości moich koszulek są nadruki które do czegoś się odnoszą np mam parę koszulek z poniaczami, dużo z innych kreskówek (Pora na Przygodę, Gumball, Dragon Ball itp), z gier i filmów (sporo ze Star Wars) ale też takich marek jak Prosto, Labirynt, 3W, Gang Albanii.......................... z tym ostatnim żartowałem xd Na to na przemian bluzy z koszulami. Buty noszę takie typowo do deskorolki z firmy DC. Ogólnie lubię się ubierać na czarno z białą koszulką. Na prawej ręce noszę takie pierdółki jak skórzany rzemyk. Czasem w lato zakładam czapkę z logiem Labiryntu. A po domu to ubieram się w co popadnie. Zazwyczaj dresik bo luźno i wygodnie.
    2 points
  14. No ja pamiętam jak bardzo szajsowate były początki kariery pisarskiej połowy dzisiejszych gwiazd fandomu. Moje również (nie żebym teraz pisała jakoś super, ale jest poprawa). I wiele osób długo się nie rozwijała, tylko przez to, że ludzie woleli im lizać tyłki zamiast dać konstruktywnego kopa w zad.
    2 points
  15. "Sprawdzałem kilka tematów na forum - nie, nigdzie nie piszą o tutejszej gównoburzy " Sprawdź SB "Temat jest mu poświęcony, można wymieniać wszelkie informacje na jego temat. Negatywne również. Nawet Socks wyraża po prostu swoje opinie. Nie widzę nikogo, kto by "walczył". W ogóle, jak się walczy z fanfikiem? " Ja widzę... Każdy normalnie dawno odpuściłby, bo stwierdziłby na 100%, że szkoda swego życia i czasu na walkę z autorem, który i tak to zlewa. A w tym temacie się to ciągnie non stop...
    2 points
  16. @BiP, pozwól, że przedstawię Ci drugą stronę medalu. W tym fandomie jestem pisarzem, recenzentem i krytykiem literackim. Przeczytałam więcej stron niż więcej Was przez całe życie i to samych kucykowych opek (normalne rzeczy też czytam). Jestem prereaderką i pracowałam z wieloma ludźmi z fandomu. Darłam się na nich, dokręcałam śrubę i kazałam wziąć się w garść, ogarnąć i rozwinąć warsztat. Przyznaję, że dawało mi to ogromną satysfakcję. Widziałam opowiadania dobre, które nie cieszyły się popularnością. I widziałam kompletne gnioty ze stadem fanów. Dlaczego tak jest? Mam na ten temat parę teorii. Jednak w przypadku KO jest to głównie efekt chamskiej autoreklamy. A skoro KO wyskakuje z każdej lodówki, to musi być dobre, prawda? No cóż, takie trochę to niesprawiedliwe, a do tego źle rozwija gusta. Bo pierwsze fanfiki się zazwyczaj łyka, choćby były dziadowskie.
    2 points
  17. Imho ten tag jest raczej dla potencjalnych czytelników, by wiedzieli, że zabierają się za przynajmniej dobry fanfik - dzięki temu, że dziesięć osób poleciło dane opowiadanie i odpowiednio to uzasadniło, zmniejsza się szansa na trafienie na gniota. Tak mi się przynajmniej wydaje. BTW, dyskusja raczej do Stowarzyszenia?
    2 points
  18. Oj, pannie Rarity się mój styl mody nie spodoba, stare, rozpadające się brązowe opinacze LWP, stare (zwykle czarne) koszulki kapel metalowych, jeansowa katana z wielkim ekranem KAT 666 na plecach, spodnie bojówki, a na chłodniejsze dni kurtka wz93, harringtonka, lub jak naprawdę pizga, to stara kurta z brezentu (wzorowana na tych amerykańskich z Wietnamu).
    2 points
  19. No dobsz, to ja też pokaże moją paskud.... ee to znaczy "piękną" mordzioszke Wakacyjne nudy robią swoje
    2 points
  20. Najgorzej jak ludzie próbują nas przekonać że jesteśmy do niczego. Ale jest to taka forma treningu można powiedzieć. Im więcej przetrwamy tym więcej osiągniemy. Będziemy mogli się chwalić że mimo iż nikt nam nie wierzył to udało nam się iść swoją drogą, nieważne jak chcieli nam podciąć skrzydła. Ale walka o sukces jest niestety nieunikniona. Szkoda tylko że ludzie bywają kompletnymi ignorantami i nie próbują nawet zrozumieć motywów innych ludzi.
    2 points
  21. Wincej pluszakuf!!!!! Zdjęcie akcesoriów dla ostatniego pluszaka: http://sta.sh/01l4w8qyo38w Rewolwer zrobiony ze stali i drewna, nawet bębenek jest ruchomy. Miał wyjść nieco mniejszy ale mój warsztat jest zbyt skromny na bardziej precyzyjnie wykonane zabawki :(
    2 points
  22. 2 points
  23. Nie wiem kim jesteś Ślimaku, ale lubię cię. To chyba najlepsza i najbardziej zwięzła recenzja KO oraz samego Spidiego jaką widziałem. Jeśli kiedyś się spotkamy na żywo, to masz u mnie piwo (lub inny wybrany przez siebie napój z % lub bez). Pozdro /)
    2 points
  24. Informuję, że dokonałem wielkiej czystki, jako iż lista z pierwszego posta była mocno zdezaktualizowana. Zaczynamy więc od nowa - chętnych proszę o zamieszczanie postów w temacie - będę liczył tylko te, które pojawiły się pod tym postem, więc jeżeli już się wpisaliście, bądźcie uprzejmi zrobić to raz jeszcze. Żeby jeszcze bardzij wszystko ułatwić ponownie przypnę ten temat - przynajmniej czasowo. Pozdrawiam.
    2 points
  25. Dobra, czas na obiecany obszerniejszy komentarz. Sorki za podwójny post, ale chcę, aby został zauważony Dlaczego więc uważam, że "Wiedźma" zasługuje na tytuł opowiadania legendarnego? Ano dlatego, że czytając ją czuję, że mi zależy. Losy bohaterów nie są mi obojętne, przedstawiony świat intryguje tajemnicami, zdarzeniami historycznymi, fabuła posuwa się naprzód w idealnym tempie, utrzymując moje zainteresowanie. Przyznam, że nie jest to fanfik idealny, ma on swoje problemy, zwłaszcza w pierwszych rozdziałach. Jest jednakże wciągający jak przysłowiowe chodzenie po bagnach - kiedy już zacznie się czytać, to niezwykle ciężko jest się oderwać. Nie ma w min postaci, które jawią się jako wepchnięte na siłę, przeciwnie, każda osoba wydaje się mieć precyzyjnie wyznaczoną rolę. Do tego świetna onomastyka, tak w przypadku postaci, jak i pozostałej terminologii. Niewiele czytałem takich dzieł w naszym fandomie, oj, bardzo niewiele. Jednakże najważniejszy dla mnie jest widoczny w opowiadaniu postęp, jaki dokonał się w warsztacie pisarskim autora. Styl, w którym napisano "Wiedźmę" od początku był bardzo dobry, ale z każdym kolejnym rozdziałem stawał się jeszcze lepszy, a Zodiak odchodził coraz dalej od wzorowania się na książkowym pierwowzorze, szlifując swój własny styl, który choć wyraźnie odmienny od tego znanego z dzieł Sapkowskiego, nadal doskonale pasował do inspirowanej nimi historii. Czuję, że nie jest to jeszcze szczyt możliwości autora i chętnie zobaczę, jak wygląda jego "final form" Tyle. Zodiak, oby tak dalej i dawaj kolejne rozdziały. Nie każ mi czekać zbyt długo.
    2 points
  26. Witajcie. Wraz z Fluttershy przygotowaliśmy dla was quiz. Jej wiedza pozwoli układać najróżniejsze pytania. Nie przesadzaj proszę. A jeśli się pomylę? Nie pomylisz się. Jesteś ekspertem. Sprawdzimy to w internecie. Bez obaw. Wystarczy, że odpowiecie "prawda" lub "fałsz". Nie musicie pisać nic więcej. Fluttershy, jesteś gotowa? Chyba tak... W takim razie ja napiszę zasady, a ty pierwsze pytanie. Pytanie 1, Ptasznik olbrzymi to największy pająk na świecie (brrr...). Punktacja: Zwierzoluby:
    1 point
  27. To jeszcze lepiej U KATa jest satanizm, i chociaż nie bardzo mi on przeszkadza, to wolę uważać, a Dżem jest the best. I Turbo też. Właśnie słucham płyt Dżemu "Wehikuł Czasu - Spodek 92", bo ostatnio wpadły mi w łapy. Dobra, koniec, bo praktycznie tylko ja tu offtopuję. Napiszę tylko że lubię jeszcze do ciemniejszysz jeansów, ewentualnie spodni takich roboczych ubrać glany. i czasem kapelusz, ale to rzadko i raczej latem.
    1 point
  28. Rarcia nie patrzy to mogę napisać Mmm Dragon ball
    1 point
  29. Potwierdzam, na sąsiednim forume KO jest źródłem niekończących się żartów i ogólnej głupawki.
    1 point
  30. Jeśli chodzi o ubrania - tylko Calvin Klein. Ceny nie są wygórowane, a jakość jest doskonała - przeważnie ubieram się w dość prosty sposób w odzież właśnie tego producenta. Mimo, że jest to obecnie CK jest moim faworytem, uważam, że wszystkie popularniejsze marki premium takie jak Armani czy Hugo Boss są najbardziej warte uwagi jeśli chodzi o ubiór, więc je polecam.
    1 point
  31. @BiP, weź pod uwagę, że wielu autorów się zaczyna ogarniać, kiedy ich fani zaczynają uciekać. + niech z tego wyniknie jakaś nauka dla innych
    1 point
  32. A co ma do tego SB? Bo na pewno nie ma tam o tym mowy A KO jest potrzebne... bo przynajmniej ten skostniały dział jakkolwiek żyje!
    1 point
  33. Obecnie głównie -Firewolf -Dzem -Budka Suflera - TSA - Turbo - Sabaton - Guns n roses
    1 point
  34. Cześć, jestem Cahan i miałam tu nie pisać. Ze Spidim sobie porozmawiałam na jednej z jego prelekcji (w czym przeszkadzały mi jego miniony) i udało mi się poznać jego punkt widzenia. Według Spidiego pisania z ludźmi, którzy KO nie lubią nie ma sensu, bo on ich nie przekona, a oni jego. Na swój sposób ma rację. Według Spidiego (z tego co zrozumiałam) my nie chcemy dialogu z nim, tylko próbujemy narzucić mu własne zdanie. W sumie znowu muszę przyznać mu rację. Tylko czy można inaczej? Prawda jest taka, że KO ma wady i są one straszne. Po sześciu rozdziałach rzuciłam to w cholerę, bo nie znalazłam ani jednej zalety. Potem się ponoć poprawia, ale widziałam i słyszałam dość, by wiedzieć, że wciąż nie jest dobrze. A tymczasem autor uważa się za mistrza, genialnego pisarza i wyżej defekuje niż jego odbyt się znajduje. To trochę irytujące. Co do tej brutalności - wydaje mi się, że problem leży gdzie indziej. Lubię brutalność, przemoc, brud, smród i strach. To moje klimaty. I lubię realistyczne fanfiki wojenne w klimatach MLP. Po prostu Spidi potrafi tak źle dobierać słownictwo i coś opisywać, że coś... nie jest takie jak powinno być. Kiedy ktoś pisze np. o gwałcie, a napisze to tak, że nie wiem śmiać się czy płakać, to coś tu jest bardzo nie tak. I wtedy ktoś faktycznie może czuć się urażony. Jakbym miała wymienić osobę, która robi takie rzeczy dobrze, to wymieniłabym Zodiaka.
    1 point
  35. Moja szafa to głownie koszule różnej maści. Głownie lubię te eleganckie . Mam też kilka par jeansów szarych i klasycznych . Często lubię zakładać zestaw koszula jeansowa biały t -shirt i niebieskie jeansy wrangrer. Lub klasycznie marynarka sportowa koszula i jeansy tyle że ciemniejsze. Też pamiętam , choć ja ostatnio bardziej przerzuciłem się Dżem ,TSA i Turbo .
    1 point
  36. Zaduszki i Halloween? Meweh. Co to za nowożytne obyczaje, dzieciaczki? A o Samhain/Dziadach to zapomnieli? Precz z chrześcijańską i hamerykańską modą! Tylko tradycja Halloween to akurat święto, które wyewoluowało z Samhain. Zresztą Zaduszki i tego typu chrześcijańskie święta to i tak zrzynka z pogaństwa i zastępowanie tych tradycji.
    1 point
  37. Legendary to taki uberepic, trudniej go zdobyć, mogą go dostać tylko opowiadania ukończone (głosy na epic wliczają się do puli głosów na legendary), a autor dostaje fajny tag, +15 rispektu na dzielni i prawo do odbycia honorowej rundy honorowej wokół swojego krzesła. Dlaczego nikt nie sprawdza już listy tagów T_T
    1 point
  38. Temat podobny już poruszałem w Offtopicu, ale i teraz się wypowiem. Cóż nie ukrywajmy, że dzisiejsze pokolenie woli posiedzieć przed komputerem i pograć w gry wideo. Cóż taka jest kolej rzeczy, bo nikt nie przewidział, że coś takiego stanie się modne i będzie nadal na czasie przez kolejne dziesięciolecia. Czy jest w tym problem? I tak i nie. Gdybym był ojcem i miał dzieci w wieku szkolnym to bym pozwalał na grę z umiarem, odpowiednią treścią oraz przy dobrych stopniach w szkole. Jednak gry komputerowe to rozrywka, a nie w 100% zapewniona praca. Niektóre osoby, które siedzą w tym e-sporcie to też byli ludzie z przypadku, którzy przypadkowo zostali wychwyceni przez zespoły i zauważono ich talent. Jednak nie uznałbym grania w gry, za pracą dobrą czy wartą uwagi. Fakt, dla niektórych praca marzeń, jednak będąc informatykiem, budowlańcem, pisarzem, architektem, itp. będziesz miał o wiele lepszą wiedzę. Bo na co ci będzie w dalszym życiu taktyka w LoLu ? Profesjonalni gracze mają treningi po 6 - 8h, a ja już po 3h wiem, że dla mnie wystarczy, bo mam lepsze rzecz, a niżeli wbicie diamenta w HOTSie. A może z wiekiem doceniam rzeczy, które dla mnie kiedyś były błahe lub zbędne? Cóż dziękuję tak czy siak, bo wiem przynajmniej jak policzyć całkę oznaczoną, napisać program w C++, uszyć pluszaka czy rysować kraobrazy. A gry to dla mnie zabawa i tyle. I tego należałoby się trzymać. A na długie siedzenie przed kompem jest tylko 1 lekarstwo. Znaleźć zajęcie, nie przed monitorem, które również zapewni dużo frajdy .
    1 point
  39. Raczej myślę, że chodziło mu o następne hasło, a nie jakieś podteksty
    1 point
  40. 1 point
  41. Fałsz, ponieważ największym ptasznikiem jest ptasznik goliat
    1 point
  42. Obecnie czytam tę serię
    1 point
  43. Impossibru. Przecież mamy ludzką Twilight, która w najlepsze prowadzi sobie badania i nie ma zielonego pojęcia, co tajemniczego wydarza się w obserwowanej przez nią szkole...
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...