Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 02/06/17 we wszystkich miejscach

  1. Zahaczasz o ciężki temat. O ile co do zoofilii nie mam wątpliwości, że nie powinno mnie obchodzić co kto robi z własnym zwierzęciem, pod warunkiem, że nie pokazuje tego mnie i innym którzy nie chcą tego oglądać, tak z kanibalizmem ciężko mi coś powiedzieć. Jeżeli ktoś dajmy chce popełnić samobójstwo i oddać swoje ciało do zjedzenia, albo amputować sobie rękę i ją zjeść to teoretycznie chcącemu nie dzieje się krzywda, ale z kolei cholernie łamie to nasze tabu. Co do tego, że jest nienormalne to nie mam wątpliwości. Obrzydzenie przed jedzeniem przedstawiciela własnego gatunku albo kontaktem seksualnym z przedstawicielem innego jest tego dowodem (nie licząc skrajnych sytuacji np długotrwały brak jedzenia). Chyba że większość sądzi inaczej... Indywidualne odchyły od normy nie świadczą moim zdaniem o upadku człowieczeństwa. Pojeby zawsze były i będą. Gorzej jak większość zacznie mieć takie nawyki.
    5 points
  2. Przeczytałem i muszę zacząć od stwierdzenia, że wygląd tekstu jest tragiczny. Naprawdę, nie będę tego wszystkiego wypisywał, ponieważ wystarczy spojrzeć na początek, żeby wiedzieć, o co mi chodzi. Błędów nie zauważyłem, gramatycznych, ale drugim co razi w oczy jest znowu ściana tekstu, zwłaszcza początkowo, przy rozmowie z gryfem. Dobrze, że dodajesz jakieś opisy i to się chwali, ale takie długie akapity postaraj się jakoś urozmaicić. Tak, jak napisał kolega powyżej. Tak więc od strony technicznej musisz koniecznie poprawić, ponieważ to zniechęca do czytania. Zwłaszcza ten dziwny chaos w składni tekstu. Poza tym, od strony fabularnej, jest dobrze. Mam nadzieję, że gryfa jeszcze zobaczymy, ponieważ postać ta, to fajny sposób opowiedzenia o wydarzeniach związanych z samym oblężeniem. Co do reszty fabuły, to powoli się rozwija, i to rozwija się w sposób, który mnie zaciekawił. Tę radę koniecznie weź sobie do serca. Tak więc, plus za ten rozdział i czekam na kolejne, mam nadzieję, że coraz lepsze. Pozdrawiam
    4 points
  3. Weź podręcznik ze znienawidzonego przedmiotu. Postaw sobie cel: nauczyć się 50 stron na jutro. Na blachę. Po godzinie będziesz miał wenę stulecia.
    4 points
  4. Powinno być 301 Przy takiej samej liczbie co limit da się biegać. No ale kwiatuszka już nie uniesiesz (ale 200 strzał tak. Logika Skyrima xD ) Żeby nie było off-topu 100 urodziny brytyjskiej królowej. Po tradycyjnej salwie armatniej jeden z "operatorów" mówi do drugiego: - Mam dwie wiadomości. Złą i bardzo złą. - Dawaj - Zła jest taka, że było tylko 99 strzałów - Co się martwisz, królowa jest głucha. Poza tym, ktoś to liczy? Nikt się nie zorientuje. - No nie wiem, załadowaliśmy ostrą amunicję
    3 points
  5. Phi, nie wiem, kto ci zapłaci za sposób na Cahan. Nie sądzę, żeby bez odpowoedniej dopłaty ktokolwiek się z nią umówił.
    3 points
  6. Dziękuję wam, Żyjący Piszący. Oto obiecana wdzięczność w walucie watykańskiej:
    2 points
  7. MOŻNA ZDOBYĆ DUŻO REPUTACJI!!! ... I FEJMU NA FORUME!!! Zanim się spytacie dlaczego temat ten jest w tym miejscu a nie innym, przeczytajcie zasady: 1) W tym temacie w każdy wtorek, czwartek i w każdą sobotę będzie pojawiało się zadanie 2) Zadania będą dotyczyć: zrobienia czegoś na forum, napisania postu bądź statusu itp. 3) Na rozwiązanie tego zadania będą dwa dni 4) Za dobrze wykonane zadanie przyznaję reputacje, a także punkty do tabeli zwanej "Leaderboard" 5) Punkty za post obliczane są ze wzoru: 10+100/liczba osób które ukończyły zadanie 6) Spodziewajcie się także zadań bonusowych: tygodniowych, miesięcznych itd. 7) Co miesiąc, osoby które zdobyły najwięcej punktów otrzymają nagrodę niespodziankę! 8) Jak potwierdzić wykonanie zadania jest napisane w danym zadaniu. 9) Temat ten znalazł się w Nowym Królestwie Thoraxa, ponieważ chcę nad nim sprawować kontrolę i ... zapewne spodziewajcie się jakiś chamskich reklam (ale małych) 10) W tym temacie meldujemy wykonanie zadania, a pytania i inne komentarze piszemy do mnie na priv 11) Jeśli zmieniłeś swoją nazwę i bierzesz udział w tych zadaniach, poinformuj mnie o dokonaniu tejże zmiany na privie. Zadania w trakcie: ------------------------------------------------------------------------------------------- BRAK - NASTĘPNA EDYCJA W KWIETNIU!!! ------------------------------------------------------------------------------------------- Zadania ukończone:
    1 point
  8. Wsumie fajnie że postawiłeś sprawę jasno i nie dałeś sobie brnąć w to dalej
    1 point
  9. Nadszedł ten jeden z kilku dni w roku w którym chciało by się powiedzieć: Jak się kończy bajka o tęczlingach?
    1 point
  10. @Chief Nie jestem pewien.
    1 point
  11. Gdyby życie było takie proste, nie wybierałabym się do psychiatry w bliżej nieokreślonym czasie. Przywołuję tę specjalizację lekarską, bo zmagam się z czymś nieco podobnym do problemów Dayana - z tą różnicą, że... Borze Tucholski, trzy latka już stukną? No, może dwa z okładem. Psycholog już rok temu mówił, że bez dwóch zdań - depresja. A w pakiecie z depresją perfekcjonizm tak skrajny, że każdy pomysł jest do niczego, każdy brudnopis czy szkic (nie mówiąc o przepatroszonych zapiskach, bo takowe nie istnieją) nadaje się do wywalenia, człowiek nie jest w stanie klawiatury choćby tknąć, a do korekty/prereadu/koronera nie ma co iść bez tekstu. Zreszta nie wypada zawracać ludziom czterech liter jakimś tam mniej lub bardziej skonkretyzowanym, ale kompletnie niespisanym pomysłem. Albo pomysł jest durny i aż wstyd o nim mówić, bo fanfiki w jakiejkolwiek postaci to Poważny Biznes dla Poważnych Ludzi. Na to wszystko nakłada się strach, że nawet jeśli jakimś cudem coś się napisze... to i tak nic z tego, bo wyjdzie źle. Bo będzie jakiś błąd. Albo, nie daj Borze, niewykorzystany potencjał gdzieś się wkradnie. Każda mała pomyłka czy niedociągnięcie nagle urasta do rangi przysłowiowego końca świata i nie możesz po prostu powiedzieć sobie, że to nic, że da się poprawić, że się przecież uczysz - to jak rzucać nawet nie grochem, a pierzem i nie w ścianę, a w gruby mur. Nic nie przechodzi.
    1 point
  12. Wiem że wielu nie ma zbyt dobrego zdania o tym zespole ale ja go naprawdę lubię. Podoba mi się growl Taylora. Poza tym podoba mi się też ten pokręcony styl.. @Talar Może i często tak bywa ale nie ma co brać wszystkich pod jedną kreskę. Może nie jestem fanem krwi i flaków [choć dobrym horrorem nie pogardzę] ale lubię ich muzykę. A jeśli chodzi o monotonność to.. cóż.. co kto lubi Na mój gust jest całkiem dynamiczna. Choćby ta piosenka: Chyba ich najbardziej znany i co za tym idzie oklepany utwór Ale co ja zrobię że tak cholernie mi się podoba? Ale moimi najbardziej ulubionymi są chyba te dwa:
    1 point
  13. Sesja (prawie) skończona, więc mam też więcej czasu na pisanie. Oto obiecany kolejny rozdział Krwawego Słońca, poświęcony przede wszystkim stronie sińskiej. Po ostatnim dwuczęściowym militarnym potworze tym razem będzie nieco spokojniej. Następny rozdział poświęcony przede wszystkim perypetiom oficerów Imperium Wschodzącego Słońca jest już w produkcji i liczę, że będę mógł wam go niedługo również przedstawić. Rozdział VIII - Sztuka Wojny Oczywiście nie zapomnijcie skomentować, zarepować, rekomendować innym czytelnikom, zagłosować na Epic, wrzucić do Oskarów i tak dalej. Życzę miłego czytania.
    1 point
  14. Ja to bym chciał sposób, żeby spalić wszystkich użyszkodników. Nikt takiego jeszcze chyba nie wynalazł. :c
    1 point
  15. Jaranie się tym zespołem zawsze uważałem za nieudolną próbę bycia takim spooky gościem, co "o patrzcie, jakiej pokręconej muzyki słucham" i "krew i flaki to właśnie lubię". Poza tym, same utwory zawsze mieli strasznie nudne i monotonne (a przynajmniej te, co ja słyszałem), a sam styl to dla mnie taka bezmózga papka, że jak gramy ciężką metal, to dajemy brutalne teledyski itd. Choć nie wiem, może się nie znam.
    1 point
  16. 1 point
  17. Proponuje ulepić smoka ze śniegu, Flurry będzie zachwycona
    1 point
  18. Jako nowy użytkownik można się przywitać w różne sposoby na forum. Najpopularniejsze to: > Wejść w dział przywitania i przedstawić się. > Podzielić się swoją twórczością w dziale rysunkowym/muzycznym i zapoznać się z forum. > Sprzedawać sposoby na podrywanie własnej siostry. ... Dobra ten 3 sposób może nie jest za popularny, ale jak widać dalej używany przez nowych użytkowników! Witamy! ^^
    1 point
  19. Kumam, nie miał dziewczyny i myśli że życie jest czarno białe, ale pewnie uważa że żeby być mężczyzną i się dowartościować to musi sam zarobić na utrzymanie rodziny itd. O polityce to trzeba troche w temat wejść i dojść do wniosku czy to jak myśli jest złe, nosz ale... chce kolejnego holokaustu? A za swojego idola obrał Hitlera rly? Pewnie jest w gimnazjum? Bo sam spotykałem w gimbie komuchów, nazioli i fanatycznych islamolubów, potem ci ludzie wyszli na prosto.
    1 point
  20. Przez około 3 godziny musiałem kłócić się z typem który uważa że kanibalizm i zoofilja jest normalna a jak zabraniam temu komuś to robić to jestem potworem który ma czelność zabraniać zwyrolom tego co chcą, a argument jego jest taki że "czemu znęcanie się nad zwierzęciem jest nienormalne i niemoralne skoro zwierze jest własnością taką jak arbuz" a jedzenie ludzi jest normale bo jedzący i jedzony się na to zgadzają... NOSZ! Czy to jest upadek człowieczeństawa i wszelkich wartości wykreowanych przez cywilizację oraz ludzi?
    1 point
  21. Nigdy nie mów nigdy, może jeszcze z czymś wyskoczy, ale fakt, bierze udział w projektach poza fandowych. Ostatnio nawet się pojawił w filmiku od ILoveKimPossibleAlot: Gryphon jest jednym z tych ludzi, którzy pokazują, że można wiele przejść, a i tak nadal mieć mocne poczucie humoru i głupoty będąc nadal w fandomie xD. No ale wróćmy na dobre tory, bo gadamy tu o Eilemonty. Też ją bardzo cenię, bo wiele robi, użycza swojego głosu w wielu coverach i piosenkach. Szczerze, to ostatnio nawet mi przemknął podobny pomysł, tzn. zrobienia scenki tanecznej naszego fandomu do znanego coveru Justina Timberlake'a. No ale cóż, broniacze za granicą też potrafią być kreatywni. Z puli jej filmików dorzuciłbym jeszcze te dwa - szkoda, że nie mają kontynuacji, bo fajny był z tego pomysł:
    1 point
  22. Przelać myśli na papier, powiadasz... Pewnie ten fik zajmuje w tej chwili dla Ciebie dość ważne miejsce, być może nawet priorytetowe; a spróbuj tak wyrzucić te opowiadanie ze swej głowy na parę dni (przy intensywnych rozmyślaniach pojawiają się wątpliwości, przynajmniej mi się tak wydaje, gdyż sam dużo rozmyślam nad pewnymi kwestiami i nie zawsze skutek jest dla mnie dobry). Przez ten czas nie stawiaj przed sobą trudnych wyborów, innymi słowy, nabieraj kreatywności. A gdy nabierzesz, postaraj się usiąść i wtedy coś napisać. Możliwe, że takie działanie przyniesie u Ciebie oczekiwany rezultat.
    1 point
  23. Znajdź swój własny sposób. Najważniejsze, żebyś nie pisał na siłę jak nie czujesz weny, bo to meczące i zwykle nie daje zadowalających rezultatów ^^
    1 point
  24. Muzyka. Klimat zależy od klimatu opowiadania. Słuchawki na uszy, nie za głośno a wena powróci. Testowałem na sobie
    1 point
  25. Mam taki męczący problem. Blokada twórcza. Pracuję nad pewnym dłuższym dziełem, mam przemyślaną mniej więcej fabułę, czas na pisanie też jest, ale... Gdy zaczynam pisać, pojawia się problem, jak przelać myśli na papier, by w pełni odwzorować swoją wizję. Co mogę w takiej sytuacji zrobić? Przeczekać, może minie? Napisać cokolwiek, najwyżej potem się poprawi? A może coś innego? Oferuję walutę watykańską za pomoc.
    1 point
  26. Starswirl był wielkim magiem, a wiemy, że potężne jednorożce mogą rzucać zaklęcie wieku. Według mnie źycie Starswirla było niesamowicie długie. Popatrzmy na dowody z serialu - wiemy, że Starswirl urodził się przed odkryciem Equestrii i już w tym okresie posiadał całkiem dużą wiedzę, szkolił uczniów. Jednocześnie jest pokazane, że żył po pokonaniu Discorda - zaprzyjaźnił się ze Scorpanem w czasie, gdy Tirek planował zabranie magii kucykom, a księżniczki były już księżniczkami. W dodatku zdziwienie Tireka na wiadomość o wolności Discorda każe nam podejrzewać, że trafił on do Tartaru po tym, jak Discord został dekoracją w Ogrodach Królewskich Celestii. A więc Starswirl żył od czasów przedequestriańskich do czasów po pokonaniu Discorda. Komiksy (które dla mnie nie są kanoniczne, ale niektórzy je uznają) mówią nawet, że przetrwał nawet do czasów po wygnaniu Luny. Więc albo Starswirl żył bardzo długo (dzięki magii), albo od odkrycia Equestrii do uwięzienia Tireka minęło bardzo mało lat (jak dla mnie niezbyt prawdopodobne). Ok, koniec off-topicu. Syreny straciły nieśmiertelność oraz swoje moce (i pewnie środki do życia). Wszystko przez te wścibskie dzieciaki i magię muzyki/przyjaźni. Myślę, że spróbują się wspólnie zemścić. Z portalu wycieka magia, co jest dla nich dobrą okolicznością. W końcu syreny zorientują się, co gra, i spróbują użyć mocy do zemsty na Humane6/7. Pewnie spróbują zrobić też coś złego na dużo większą skalę niż poprzednio i prawie im się uda, ale zostaną pokonane przez przyjaźń i jakąś postać trzecioplanową (Vinyl, chłopak którejś Twilight albo Trixie) (główne bohaterki dostaną nowe super stroje) i wtedy zostaną sprowadzone do odpowiedzialności, a w końcu nawrócone pod czujnym okiem Sunset i reszty. Może staną się nawet ważnymi postaciami drugoplanowymi. Nie sądzę, żeby powróciły do Equestrii - od ich wygnania minęło tam co najmniej kilkaset lat, nie umiałyby się przystosować, a Sunset pewnie i tak by ich nie puściła. Pogodzą się ze swoim losem, nauczą się śpiewać i zostaną na Ziemii. Ewentualna wyprawa kogokolwiek do świata kucyków odbędzie się offscreen i nie będzie miała wpływu na serial. A, i na końcu filmu wszyscy będą śpiewać i/lub tańczyć.To moja teoria na temat ewentualnego powrotu syren. Gdyby Dazzlings jednak nie powróciły, czułabym się nieco zawiedziona. Hasbro zmarnowałoby całkiem niezły temat na film i naturalną konsekwencję długiej części EQG.
    1 point
  27. A ja podam "Pingwiny z Madagaskaru" Innymi słowy to prawda. Dodatkowo zwierzak wydziela zapaszek upodabniający do rozkładających zwłok. Punktacja 1 - 5 II Pytanie #4 Niektóre termity mają skłonności "wybuchowe".
    1 point
  28. Hmm... Nie wiem jak bardzo poważnie brać takie deklaracje, ale skoro tak twierdzisz, to bardzo się cieszę, że komuś się to tłumaczenie podoba, mimo tego że jest wiele dużo lepszych fanfików od tego. Ja i tak tworzyłem go dla określonej grupy czytelników, a jeśli komuś jeszcze spodoba się przy okazji, to tym lepiej
    1 point
  29. Cóż, sesja w toku a mnie ostatnio dopadło przeziębienie, tak więc przepraszam za poślizg w terminie. Ale... jest: https://docs.google.com/document/d/14rEFLicwUfcpx9GgFrhmo6VdBgWwipxvcZBiWUIZKvg/edit
    1 point
  30. Jak pewnie wspomniałem ostatnio, ponieważ sesja jeszcze się u mnie nie skończyła, postanowiłem sobie, że nie będę w jej trakcie pisał kolejnego rozdziału. Szczęśliwie dla was (a nieznacznie nieszczęśliwie dla mnie) sam siebie się oszukałem i napisałem nieco Krwawego Słońca. Tylko, że nie jest to nowy rozdział, a znaczące paczka poprawek, dodatkowego tekstu oraz innych usprawnień - przede wszystkim w oparciu o wasze komentarze. W rezultacie do opowiadania zostało dodane przeszło 4745 słów tekstu, rozrzuconego po kilku rozdziałach. Tym osobom, które nie czytały w ogóle Krwawego Słońca, a dopiero zaczynają - nawet nie zauważą, że w ogóle kiedykolwiek taka paczka była. Jeśli już jednak przeczytaliście rozdziały "w wersji oryginalnej", możecie przeczytać opowiadanie jeszcze raz i się nim nacieszyć po dwukroć. Jeśli jednak ktoś nie ma na to czasu i chęci - poniżej w Spoilerze jest lista co zostało dodane do którego rozdziału jeśli chcecie tylko wybrane fragmenty doczytać. Oto i lista. Nie zaglądać do niej jeśli nie czytało się opowiadania, dla nowych czytelników nie ma to sensu: Poza tym, sesja szła dobrze, od lutego będę mógł poważniej myśleć o pisaniu kolejnego Rozdziału. Zachęcam do komentowania, czytania, repkowania, polecenia innym i wszelkich innych czynności jeśli uznacie, że jest warto. Powyższa paczka była możliwa tylko dzięki krytyce otrzymanej z komentarzy, bez was by jej nie było.
    1 point
  31. Mam nowy rozdział gotowy, ale wstawię go dopiero po tym, jak sprawdzi go moja edytorka, a nastąpi to nie wcześniej niż tuż po Nowym Roku. Fajnie, że chociaż jedna osoba nadal się tym interesuje.
    1 point
  32. Miło mi, że dotąd ludzie oczekują na kolejne rozdziały. Oto kolejny. Miał być jeszcze w zeszłym roku, ale lepiej późno niż wcale. https://docs.google.com/document/d/1GFdMJSo76XaB1gOGEhpdAh1-CEH11NMKra97RfPUZk4/
    1 point
  33. Tak, zajęło mi to wieki, prawdziwe życie, mnóstwo problemów, brak czasu, ale... jest. https://docs.google.com/document/d/1mAjz2f0XQ8dQYu591Z2tg7FYSh6n7SWoO16PZtEa3fs/edit Od następnego rozdziału wracamy do normalnego trybu opowieści, bez podziału na "a" i "b", przynajmniej na jakiś czas ^ ^"
    1 point
  34. Hej kiedy następny rozdział bo nie moge się już doczekać przeczytałem cały fanfic Wojna o Equestrię i czekam na Skrzydła Jedności Więc błagam cie bardzo zrób go całego plisss Pozdrawiam Hej kiedy następny rozdział bo nie moge się już doczekać przeczytałem cały fanfic Wojna o Equestrię i czekam na Skrzydła Jedności Więc błagam cie bardzo zrób go całego plisss Pozdrawiam
    1 point
  35. Wybaczcie, że tak długo. Writer block, inne problemy po stronie mojej i pre-readerki i notoryczny brak czasu... Ale jest! Link na FGE później też powinien być. https://docs.google.com/document/d/1iVKY9QgyLOIMIq6dlJF1kr53QvF_050a2VbkBFpmkrk/edit UWAGA: zawiera sceny, które mogą podchodzić pod grimdark.
    1 point
  36. Z lekką obsuwą, za co z góry przepraszam, ale rozdział 10b już jest https://docs.google.com/document/d/1mF9SzjZygUqvLSbLqPN1GoBnuZGymf-vGEJyhQOqY1U
    1 point
  37. Miałem lekki zastój, bo zaczynają się studia, a pre-readerka robi magisterkę. Oficjalna aktualizacja niedługo na FGE, ale linka do 9. rozdziału udostępniam już teraz ^ ^" https://docs.google.com/document/d/1oKSQ-ymSMJIPRt0SGG08lSDJ7H-gVZ8tUyyrppx_BkI Następne dwa rozdziały będą podzielone na części "A" i "B".
    1 point
  38. Dziękuję tobie (i innym czytelnikom) za cierpliwość. Daję wam rozdział 8: https://docs.google.com/document/d/1FvveI9ExQZN93RhOnwxMgF6ZJz7ak-c7QG5W-GKkPgo
    1 point
  39. Dziękuję Skoro tak ci się podoba, daję tobie (oraz innym czytelnikom) rozdział 7. https://docs.google.com/document/d/1H6WYZwsxJMyUBMcbz9jsqIp8K57Ad9gBAyglg6Iul0M
    1 point
  40. Piąty rozdział już jest (wkrótce na FGE). Może to tylko "filler" przed wielką bitwą, ale sądzę, że dość ważny. https://docs.google.com/document/d/1YTyRKqj4NooWgM7F0vvUnAtkovkdNaMf-uMshiYmfK0
    1 point
  41. Wybaczcie tak długi okres oczekiwania, ale miałem na głowie mnóstwo spraw. Oto rozdział 4, wkrótce, mam nadzieję, dostępny także na blogu FGE: https://docs.google.com/document/d/1vfW1aaGlewr4SS-guO6HeB0yLvOqwNsK56sdUYBMCLE/edit
    1 point
  42. Mamy już rozdział 3 https://docs.google.com/document/d/1MqdGZVaUBVDTwiiyupVCw6vD26AFagxULaICdEWm2JY/edit
    1 point
  43. Jeśli nie straciliście jeszcze zainteresowania, drugi rozdział został wreszcie dodany. https://docs.google.com/document/d/1M7BimYjznE5bhbbloU7xpN8SgdZSBfpuRxsRctCO1yw/edit Sorki za opóźnienie, ale rzeczy itepe... ^ ^"
    1 point
  44. Decyduję się dać rozdział 1 już teraz, na FGE będzie wkrótce. https://docs.google.com/document/d/1-vPhQ3qckKZ_do_84FHzPm_4Ex6aZA0aPVnYf2e_Oj4/edit
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...