Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją od 09/26/19 we wszystkich miejscach

  1. (Za idealną przeróbkę podziękowania dla Kredke!) Witajcie. Uznałem, że dawno nie było specjalnej edycji konkursu i postanowiłem to nadrobić. Im dłużej jednak myślałem, to wychodziło mi, że po tak parszywym roku jak 2020 przyda się coś... dużego. Coś spektakularnego. Coś co pozwoli raz jeszcze cieszyć się z czystego pisania o kucach. Albo do wyładowania frustracji, to też jest opcja xD. W każdym razie z przemyśleń powstał pomysł na konkurs spin-offowy. I tak wiem, były już kiedyś dwie edycje, które zostały zawieszone. Tym razem formuła jest inna. Zamiast brać ludzi po kolei i zmuszać innych do czekania na swoją kolej, porwałem ich wszystkich na raz. No, nie wszystkich, ale 21 osób i ich fanfiki/universa w których będzie można pisać spin-offy. Jestem przekonany, że każdy znajdzie tu coś dla siebie, temat i/lub styl w którym pisząc będzie czuł się komfortowo. Zacznijmy jednak od Regulaminu i radzę uważnie zapoznać się z punktami, ponieważ przed Wami kilka zaiste rewolucyjnych zmian, specjalnie na tę edycję. Żeby było jasno i przejrzyście tu wymienię tylko punkty, a tam gdzie potrzeba będzie wyjaśnień czy innej klaryfikacji, to znajdziecie takowe poniżej. 1. Limit słów - od 2000 do 20000 na opowiadanie. Faniki mogą być oneshotami, mogą być rozdziałowe.* 2. Termin oddawania prac - 06.03.2022 3. Tagi - dowolne tak w liczbie jak i rodzaju. Na drodze wyjątku dopuszczam [Gore]. Zakazany jest jedynie [Clop] 4. Dane opowiadanie musi być w klimacie MLP 5. Każdy uczestnik ma prawo napisać do 3 opowiadań na jednego autora. Autorzy z listy wybranych również mogą (i zachęcam by to zrobili) uczestniczyć w konkursie na równych prawach.** 6. Korekta przez osoby trzecie jest dozwolona. Prosiłbym jednak by ograniczała się do formy, bez ingerencji w treść. Liczę na Waszą uczciwość. 7. W drodze wyjątku i dlatego że macie możliwość przeprowadzenia korekty, forma nie będzie brana pod uwagę przy ocenie.*** 8. Forma zamieszczenie to link do google docs tu w temacie, z wyłączoną opcją komentowania/edycji. Jednak ze względu na długi okres trwania konkursu, opublikowane tu opowiadanie można również opublikować normalnie w dziale.**** 9. Ważne! Myślę, że jest to zrozumiałe samo przez się, ale na wszelki wypadek napiszę. Ideą konkursu jest rozbudowanie naszych rodzimych ponyversów. Dlatego zniechęcam do pisania typowych anty-fanfików, które za cel mają jedynie prymitywne wyszydzenie fanfika-matki. Czegoś takiego tolerował nie będę. 10. Uczestnicy mają zgodę na konsultowanie się z autorami/autorkami fanfików-matek w celu uzyskania jak największej kanoniczności tekstu. Jednak zaznaczam, iż kanoniczność jako taka nie będzie brana pod uwagę przy ocenie. Co natomiast będzie brane pod uwagę to "zgodność klimatyczna" z oryginałem. Tak więc o ile przy kanoniczności obowiązuje zasada, hulaj dusza, piekła nie ma i możecie puszczać wodze wyobraźni, to starajcie się jednak utrzymać to w klimacie danego opowiadania. 11. Za próbę przemycania drabbli (na przykład pod przykrywką rozdziałów) przypierdolę łopatą!, 12. Ilość napisanych opowiadań będzie brana pod uwagę przy ocenie końcowej.***** 12. Przystępujący do konkursu zgadzają się na powyższe warunki. * - tak, to limit na jedno opowiadanie, a możecie napisać ich mnóstwo. Przy każdym nowym, limit zaczyna się od nowa, nie musicie upychać wszystkiego w 20000 słów. Co do pisania rozdziałowców - to możecie publikować kolejne rozdziały przed skończeniem całości. ** - Dobrze liczycie. Do 3 opowiadań na autora. A że autorów jest 22, to możecie zgłosić do konkursu do 66 fanfików. To nie żart. *** - wyjątek przy ocenie formy. Jeżeli ktoś, mimo że ma możliwość skorzystania z korekty wrzuci złośliwe fanfik ze specjalnie skopaną ponad pojęcie formą, to doprosi się o konsekwencje. Niemiłe. **** - Ze względu na potencjalnie wielką ilość opowiadań prosiłbym o publikowanie ich w jednym poście i edytowanie go przy dodawaniu nowych kęsów tekstu. Tak będzie wygodniej dla wszystkich. ***** - Tak, ilość będzie się liczyć. Nie tak bardzo jak jakość, ale mimo wszystko. Dokładnych wyliczeń Wam tu nie przedstawię, bo ich nie ma, ale od razu mogę powiedzieć, iż jeżeli ktoś myśli że klepnie XX słabych opowiadań na 2000 słów i zapewni sobie zwycięstwo to niech lepiej pomyśli ponownie. Powtarzam - jakość to czynnik najważniejszy przy ocenie, ilość to dodatek. Teraz pora na danie główne, czyli wybranych autorów z ich wybranymi fikami i seriami. 1. @SPIDIvonMARDER - "Kryształowe Oblężenie" 2. @Zodiak - "Wiedźma" 3. @Verlax - "Koło Historii" (Seria) 4. @Cahan - "Cień Nocy" 5. @Bester - "Save Me" 6. @Hoffman - "Kresy" (Seria) 7. @Sun - "Wredna szóstka na dzikim zachodzie" (Seria) 8. @Ghatorr - "Kruchość Obsydianu" 9. @Gandzia - Kozakoversum czy "Si Deus nobiscum" i "Ad maiorem Dei gloriam" 10. @Lyokoheros - "Kod Equestria" 11. @Grento YTP - "S.T.A.L.K.E.R. Equestria Girls - Spełniacz Życzeń" 12. @Kredke - "Wieczna Wojna" 13. @Niklas - "Dziennik Arcymaga" 14. @M.a.b - "Wszystkie Drogi prowadzą do Equestrii Writer's Cut" 15. @Midday Shine - "Sekrety i niespodzianki" 16. @Malvagio - "Tajna Broń" 17. @Thar - "Ostatnia rzecz jaką zrobi" 18. @Rarity - "O dwóch takich co bawiły się magią" 19. @Poulsen - "Plasterek Życia" 20. @Foley - "D&D" (Seria) 21. @Mordecz - "Opowieści Żałobnego Miasta" (Seria) 22. @Pillster - "Trzy Strony Medalu: Extended Edition" Sędzia: Dolar84 I to już wszyscy. Prawda, że zacna gromadka? Jestem przekonany, iż będziecie mieli pytania i wątpliwości do wyjaśnienia. Standardowo pytajcie tu w temacie, postaram się odpowiadać jak najszybciej i najdokładniej wyjaśnić wszelkie niejasności. Zwracam się też do Was z prośbą, szczególnie do tych aktywnych w fandomie nie tylko na forum ale i na różnych facebookach i innych wynalazkach - dawajcie ludzim znać o tym konkursie (ja jestem starej, analogowej daty i nie potrafię się odnaleźć na tych nowomodnych wynalazkach xD). Ba! Jeżeli macie kontakt z osobami, które były w fanfikowym półświatku, ale przeszły na emeryturę, to też im przy okazji dajcie znać. Może ktoś skusi się by wrócić i raz jeszcze zaszaleć z opowiadaniami? Życzę Wam wszystkim udanej zabawy z wybieraniem uniwersów i pisaniem do nich. Macie na to ponad rok czasu, macie limity pozwalające i na formę skondensowaną (choć nie do przesady) i na rozpisanie się (też bez przesady), macie mnóstwo możliwości do wyboru i możliwość pisania aż 63 opowiadań. Liczę, że Was to skusi i frekwencja dopisze jak nigdy. Może to naiwne, patrząc na obecny stan fandomu ale co tam - nic nie tracę mają nadzieję. Raz jeszcze życząc udanego pisania Konkurs Gigant "Ultimate Spin-Off Edition" uznaję za otwarty. Let the Chaos begin!
    19 points
  2. Uwaga, uwaga! Panie i panowie, Kuce i klacze. Z pewnością niektórzy z was zauważyli już zmiany które powoli wkraczają na nasze forum. Tych zmian będzie więcej. Administracja postanowiła, iż nasze forum musi się odrobinkę zmienić. W tym celu stworzymy więcej działów tematycznych. Kuce były i wciąż będą naszym priorytetem, ale przebudowa ma na celu dać innym fandomom miejsce gdzie będą mogli się dzielić między innymi opowiadaniami. To na razie jedna z wielu zaplanowanych zmian. Zawczasu uspokajając - nie, adres forum jak i nazwa się nie zmieni. To wciąż jest MLPPolska. A z ogłoszeń drobnych - byłeś opiekunem i/lub modem? Avatarem albo Regentem? Daj znać mi na PW - tworzymy coś na kształt sali chwał - gdzie upamiętnimy osoby które to miejsce postawiły. Na razie to tyle, ustawcie sobie obserwowanie kanału by nie pominęły was żadne istotne informacje.
    19 points
  3. Dzisiejszy (19-01-2023) wysyp emaili z forum to wynik naprawienia przeze mnie funkcji powiadomień i rozładowania backlogu z początku stycznia. Wszystko obecnie działa jak należy.
    12 points
  4. Wszystkiego najlepszego w nadchodzącym nowym roku!
    10 points
  5. Witam wszystkich, oto przybywam i prezentuje wam tłumaczenie Fanfika "The Mare Who Once Lived on the Moon". Jest to iście wspaniały fanfik, klimatyczny. Niezmiernie muszę podziękować Sunowi za wszelką pomoc przy tekście. Tak czy inaczej zapraszam serdecznie do czytania! Następne rozdziały będę starał się tłumaczyć w miarę możliwości, więc spokojnie :). Opis: Oryginał: "The Mare Who Once Lived on the Moon" Autor: MrNumbers Tłumaczenie: RedMad Konsultacje i pre-reading: @Sun Korekta: @Grento YTP, @Gandzia Klacz, która żyła na księżycu Rozdział 1: Klacz, która żyje na księżycu Rozdział 2: Farmerka, która buduje Rozdział 3: Klacz, która biega na Księżycu Rozdział 4: Szalona klacz, która odkrywa
    9 points
  6. Konkurs Czarna Śmierć 2020 Słuchajcie, ogłasza się co następuje, Damy, panowie, każdy dziś tańcuje, Nadeszła plaga, spogląda na świat, Przed jej kosą ucieka i tchórz, i chwat. Najpierw przyniosła im radość, tyle wolnego, Potem słyszeli przedśmiertne jęki chorego. Ich twarze pobladły, ktoś padł, płakać zaczęli, Prośby by ich bliskich grabarze nie wzięli. Najpierw czuli gorączkę i dreszcze, Nic nie wiedząc, pytali: co jeszcze? Sączy się ropa, czarnieją członki, Nic nie dają świece i korzonki. Aż myśl pewna zaczyna uwierać, Nadszedł czas by w końcu umierać. Po tym przydługim wstępie czas przejść do konkretów. Panie, panowie i rosiczki! Ogłaszam kolejny konkurs działu Zecory. Konkurs będzie podwójny - rysunkowy i literacki. Czemu? Ponieważ jest wolne i większość z Was się nudzi w domach, a Zecora jako jedna z głównych uzdrowicielek Ponyvillle zna się na chorobach. Poza tym to po prostu ciekawy temat (i do tego na czasie!). Pragnę również zachęcić publiczność do komentowania prac innych, jeszcze przed ocenami jury. Regulamin ogólny: 1. Czas macie do 5 lipca - termin został przedłużony! 2. Można wziąć udział w obu częściach lub tylko w jednej. 3. Będą dwa podia - osobne dla każdej części konkursu. 4. Prace muszą być na temat konkursu, jakim są: CHOROBY ZAKAŹNE. I mają być o kucach/gryfach/smokach/wiecie o co mi chodzi. 5. Prace muszą być zgodne z regulaminem forum. 6. Prace zamieszczacie w tym temacie i po wrzuceniu nie mogą podlegać żadnej edycji. 7. Prace muszą powstawać bez udziału osób trzecich. 8. Podium otrzyma forumowe odznaki, ale nie będą to jedyne nagrody - szczegóły w regulaminach poszczególnych części konkursu. Regulamin części literackiej: 1. W skład jury wchodzą: Cahan, Zodiak, Coldwind i Sun. 2. Fanfiki zamieszczacie w formie linku do google docs. Dokument ma mieć włączoną jedynie opcję wyświetlania. Możliwość edycji dyskwalifikuje fanfik. 3. Nie ma limitu słów. Możecie nawet napisać wielorozdziałowca i go wrzucić. 4. Ale żeby nie było tak pięknie - ponieważ nie ma limitu i niektórzy zapewne nadeślą niezłe kobyły, to jury zastrzega sobie możliwość rzucenia fika po 5 pierwszych stronach, o ile forma będzie tragiczna. Taki fanfik nie ulegnie dyskwalifikacji, ale jeśli nikt z jury go nie przeczyta, to nie trafi na podium, nawet jeśli będzie jedyną pracą w konkursie. 5. Każdy z sędziów przyznaje ocenę od 1 do 10 i na jej podstawie wyciągana jest średnia. Ocenie podlegają zarówno forma, jak i treść. Rzucenie fanfika po 5 stronach dalej uprawnia do przyznania oceny. Nie jest to może idealny system, ale jeśli pierwsze 5 stron na 30 czy i na 100 ma zerową wartość, to nie należy się spodziewać, że kolejne okażą się dużo lepsze. 6. Zakazane są tagi: comedy, random, human i anthro. 7. Zwycięska praca zostanie poddana korekcie przez korektorów Equestria Times i opublikowana na łamach magazynu. 8. Opowiadania zostaną poddane publicznej analizie w Klubie Konesera Polskiego Fanfika. 9. Istnieje możliwość, że zwycięskie opowiadanie zostanie przeczytane na Bronies Corner. 10. Przewidziane nagrody rzeczowe dla podium: I miejsce - bon na arty u mnie, o wartości 50 zł wg. cennika. II miejsce - bon na arty u mnie, o wartości 30 zł wg. cennika III miejsce - bon na arty u mnie, o wartości 15 zł wg. cennika Cennik: https://www.deviantart.com/cahandariella/journal/Komisze-PL-Aktualizacja-10-11-2019-819830130 Regulamin części rysunkowej: 1. Prace oceniam ja. 2. Ocenione prace zostaną opublikowane na łamach magazynu Equestria Times. 3. Jedna osoba może wysyłać więcej niż jedną pracę, ale może zająć tylko jedno miejsce na podium. 4. Prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż pozwolę by patyczaki i niechlujne rysunki "na odwal się" zajęły miejsce na podium. 5. Przewidziane nagrody rzeczowe dla podium: I miejsce - bon na arty u mnie, o wartości 50 zł wg. cennika. II miejsce - bon na arty u mnie, o wartości 30 zł wg. cennika III miejsce - bon na arty u mnie, o wartości 15 zł wg. cennika Cennik: https://www.deviantart.com/cahandariella/journal/Komisze-PL-Aktualizacja-10-11-2019-819830130
    9 points
  7. Wesołych i Spokojnych Świąt dla wszystkich, którzy je obchodzą!
    9 points
  8. Poszukiwani opiekunowie działu! Witam Was w ten piękny dzień. Jak już zdążyliście zauważyć, szeregi naszych opiekunów się kurczą, więc podjęliśmy decyzję, by otworzyć specjalną rekrutację na opiekuna działu. Od dzisiaj przyjmujemy WSZYSTKIE zgłoszenia / podania / chęci na zostanie opiekunem działu postaci istniejącej w uniwersum MLP (czyli bez OC), aczkolwiek utworzenie nowego działu będzie możliwe tylko i wyłącznie na podstawie dobrego podania. Pewnie chcecie wiedzieć gdzie jest haczyk, otóż... po otrzymaniu od Was podania, nadamy Wam specjalną rangę na 30 dni, w trakcie których będziemy sprawdzać Waszą aktywność i zaangażowanie w dziale. Na zachętę wtrącę jeszcze, że każda osoba która będzie chciała zostać opiekunem działu może liczyć na wsparcie od mentorów w postaci naszych obecnych opiekunów działu! W przygotowaniu są również materiały jak dobrze zacząć i prowadzić swój dział, którymi zamierzamy się podzielić z Wami w najbliższych dniach. Złóż podanie na moim PW już dziś! (albo u Deca) Dziękuję za uwagę, Szonszczyk
    9 points
  9. Adoptowałam kitku. Wabi się Aleksiej (zdrobniale Alosza, Aloszka, Ljoszka) I... Lubi śmiesznie spać.
    8 points
  10. Tym razem bardziej wyraźne zdjęcie
    8 points
  11. Dodałem nową reputację dającą +1
    8 points
  12. Z okazji zbliżających się/trwających świąt Bożego Narodzenia/Hanuki/Jul/wszelkich innych świąt dział opowiadań pragnie złożyć Wam wszystkim, którzy wytrwale śledzicie losy forum najserdeczniejsze życzenia przede wszystkim zdrowie, szczęścia, ciepłej rodzinnej atmosfery, bogatego Gwiazdora (znowu się biedak przez kaloryfery musi przeciskać), a jakby wcześniej wymieniony się nie zjawił to i tak góry prezentów, zawsze dobrego humoru i zdrowego dystansu do otaczającego nas zwariowanego świata, treści kucykowych w dowolnie wybranym przez Was samych wymiarze, no i jeszcze raz pieniędzy. Tego wszystkiego oraz wszelkich innych rzeczy, o których z powodu sklerozy zapomniał życzy Dzierżący Łopatę, Opiekun Działu Opowiadań, Car Wszechfanfikcji Dolar84.
    8 points
  13. Przepraszam, ale czy ktoś ma numer do Stowarzyszenia Ślepego Oka, albo chociaż Facetów w Czerni? Bo chcę odzobaczyć ten badziew zwany "ostatnim odcinkiem". Co mi nie pasowało? 1. Dorosła Twilight - co oni z nią zrobili? Jak można było odwalić taką fuszerkę? Spójrzcie proszę na pozostałe księżniczki. Każda z nich jest unikatowa i wygląda zupełnie inaczej. A tym czasem Twi to zwykły re-color Celestii. Hasbro wzięło malowankę i wprowadziło kilka zmian. Przed Państwem, jej wysokość, Lyra Heartstrings (nie starałem się, ani trochę) 2. Fabuła - jakiś randomowy kuc ośmiela się mieć inne zdanie, i nie ogarnia całej tej przyjaźni. Nie wiem co to za postać, i mam to w nosie. Wyobraźcie sobie co by było, gdyby w finale Cozy przeszła na jasną stronę Magii i została podopieczną Twilight. Moim zdaniem coś takiego byłoby o wiele lepsze. Poza tym liczyłem na fajne podsumowanie tej cholernie długiej przygody, a dostałem przeciętną, niezbyt ciekawą, klasyczną historyjkę o panice Twilight. 3. Nie czuję satysfakcji, nie przeszło mi przez myśl coś w stylu: "to była wspaniała przygoda". Mam wrażenie, że obejrzałem pierwszy lepszy odcinek, a nie swego rodzaju epilog. 4. Zbyt mało dorosłego życia Mane 6. ### Krótkie podsumowanie serialu ### MLP: FiM to serial, który zmienił moje życie. Oczywiście nie mówię tu o wielkich zmianach. To drobnostki. Bo gdyby ktoś kiedyś powiedział mi, że będę pisał opowiadania, to zapytałbym jak wysoką ma gorączkę. Poza tym, gdyby nie serial, to nie trafiłbym na to forum. A gdyby nie forum, to nigdy nie dowiedziałbym się o istnieniu Gravity Falls Ba, to MLP wprowadziło mnie w świat współczesnych seriali animowanych. Co więcej, dzięki niemu nabrałem odwagi i nie wstydzę się oglądać animacji na "dużym" ekranie. Może to brzmi dziwnie, ale po prostu szydercze komentarze starszego brata sprawiły, że wolałem oglądać takie rzeczy "cichaczem". Teraz mam to, za przeproszeniem, w dupie. No, ale najważniejsze, gdyby nie MLP to nie poznałbym tylu fajnych ludzi. Może i nie rozmawiam z nimi godzinami, nie gram online, nie spotykam się na meetach, ale mimo wszystko Nie mógłbym zapomnieć o świetnej inicjatywie jaką była Pony Poczta (pisanie do siebie "analogowych listów" i dawanie drobnych upominków). Niestety po kilku edycjach upadła. Co takiego ma w sobie MLP: FiM? No cóż, wychowałem się na bajkach takich jak: Smerfy, Gumisie, Reksio, Bolek i Lolek, Tom i Jerry, Flinstonowie, Brygada RR i kilku tytułach z Polonii 1. Co je łączy? Każdy odcinek jest robiony wedle jakiegoś schematu. Bohaterowie są płascy jak deska (jedna, góra dwie cechy charakteru), złoczyńcy jeśli są, to są skończonymi idiotami. Fabuła? Jeśli jest, to w kółko to samo (Gargamel porywa Smerfy) Aż tu nagle dostajemy serial, w którym bohaterowie mają dość złożone charaktery, fabuły odcinków są różne i ciekawe, a złoczyńcy całkiem ogarnięci. Ba, twórcy pamiętali o starszej widowni (nawiązania, gry słowne). Dla mnie to było coś nowego! Teraz, z perspektywy czasu wiem, że MLP jest po prostu fajne, ale nie ma startu do innych animacji. No... to chyba tyle. Hasbro, dzięki
    8 points
  14. Trzydzieści lat po powrocie Kryształowego Imperium i pokonaniu złego króla Sombry w Equestrii panuje pokój. Kryształowe kuce praktycznie zdążyły zapomnieć o mrocznym okresie tyranii, która dławiła ich dom, i skupiają się na rozwoju swojego pięknego miasta. Cały naród korzysta z osiągnięć Kryształowego Renesansu, wywołanego zetknięciem się starożytnej kultury z nowoczesną technologią. Mogłoby się wydawać, że idylla będzie trwała wiecznie, jednak Sombra był tajemniczym i okrutnym władcą - i nawet po śmierci jego cień wciąż pada na Imperium. Gdy pewnego dnia do kryształowej stolicy zaczynają przybywać dawni zwolennicy upadłego monarchy, ukryci przez jego czarną magię, Equestria staje ponownie w obliczu kryzysu. Co gorsza, jednym z przybyłych jest podobno młoda córka samego tyrana, imieniem Obsidian. Dzieci nie mogą być jednak karane za grzechy ojców, więc, w przeciwieństwie do wiernych sług tyrana, otrzymuje szansę na reformację. Czy po latach panowania jako księżniczka Twilight Sparkle znajdzie w sobie dość siły, mądrości i cierpliwości, by poradzić sobie z klaczą, którą wychowywał król Sombra? Spis treści: - Prolog - Rozdział I - Rozdział II - Rozdział III - Rozdział IV - Rozdział V - Rozdział VI - Rozdział VII - Rozdział VIII - Rozdział VIII Extra – Pościg Applejack - Rozdział IX Za korektę i pre-reading serdecznie dziękuję Rarity. Jest wielka. Gandzia, który sprawdzał rozdział III, też jest wielki. Wielka jest też Moonlight która zrobiła okładkę (https://www.deviantart.com/moonlight-ki/art/COM-Fragility-of-obsidian-788494711). Galeria: __________ Napisałem Lazarusa, ale na razie nie czułem dość weny by tknąć dalej "Czternaście Dni Gąsienicy" - zatem zacząłem pisać nowe opowiadanie. Pierwszy rozdział został już skorektorowany, ale nie miałem czasu i sił by wprowadzić poprawki. Prawdopodobnie wrzucę go dziś po południu albo jutro. Szczęśliwego nowego roku!
    7 points
  15. Alikorny są rasą znaną z wielu powodów, również z niezbadanej długowieczności. Mogą dzięki niej gromadzić doświadczenie i doskonalić się przez całe stulecia. Dlatego wydaje się, że państwo, którym rządzi ta tajemnicza rasa, powinny cechować stabilność i przewidywalność. A jeśli to tylko pozory? Co jeśli wykorzystują ten czas, by rozpamiętywać uczynione im krzywdy i planować kolejne intrygi? Co jeśli spór pomiędzy ostatnimi rodami jest tak wielki, że wydający się niemożliwy do przezwyciężenia? Czy przez to delikatna równowaga sił w Królewstwie Alikornów zostanie zachwiana na tyle, by istnienie państwa stanęło pod znakiem zapytania? Czy istnieje szansa, że młodszemu pokoleniu uda się pokonać konflikty tak stare, że poświęcone im dokumenty rozsypały się w proch ze starości? Lista osób, którym chciałem podziękować za pomoc w powstaniu tego fika jest długa, więc wspomnę tylko żyjących. Największa podziękowania należą się Ziemniakfordowi, który pełni nie tylko rolę uważnego betareadera ale poświęcił mi wiele godzin w czasie, których przedyskutowaliśmy wielokrotnie motywację postaci, historię Królestwa Alikornów oraz jego system prawny. Wielkie podziękowania należą się Cahan, która zna wiele sekretów życia koni i jest dla mnie źródłem inspiracji jak uczynić kucyki w mniejszym stopniu ludźmi, a w większym zaprezentować ich zwierzęcą naturę. Rozdział I Rozdział II Rozdział III Rozdział IV Rozdział V Rozdział VI Rozdział VII Rozdział VIII Rozdział IX Rozdział X Rozdział XI Rozdział XII Rozdział XIII Rozdział XIV Rozdział XV Rozdział XVI
    7 points
  16. Dzisiaj coś na szybko, krótki, bo około osiem stron, tekst, który wypada zadedykować wszystkim którzy zajmują się korektą naszych opowiadań. Korektorzy, to oni są bohaterami tego małego ficzura, biedacy którzy użerają się po nocach z milionem przecinków, z błędami ortograficznymi, złą formą zdania, błędnymi odmianami, literówkami i o zgrozo... stawiają czoła autokorekcie naszych edytorów tekstu. Oto Ci, którym nie straszne są "ó, ch, rz, ż", myśliniki, półpauzy, pauzy i dywizy (czymkolwiek one są). Wirtuozi wyrazów bliskoznacznych, którzy do śniadania przeglądają sobie synonimy codziennie używanych słów. Herosi staropolszczyzny, przymiotników, przypadków i czego tam jeszcze. Dobra, dość wychwalania! Zapraszam do czytania! Wspomnienia Korektora, czyli czemu jadę na oddział zamknięty
    7 points
  17. Błędy, z którymi borykało się forum ostatnimi czasy, zostały naprawione. Jeżeli coś zostało pominięte, lub natkniecie się na coś nowego, co według Was nie działa jak powinno, albo macie propozycje zmian lub usprawnień, zapraszamy do napisania posta w dziale Feedback.
    7 points
  18. Sukkub. Demon piekielny płci żeńskiej zainteresowany tylko jednym. Najlepiej żeby było często, intensywnie i różnorodnie. Przychodzi taki z piekielnych wymiarów i nawiedza pałac, wodząc kucyki na pokuszenie. Żywi się ich energią, wysysaną podczas lubieżnych czynów. Sprowadza sodomę i gomółkę na szczęśliwe królestwo... No chyba, ze akurat ma kiepski dzień i łowy kompletnie jej nie idą. Średnia komedia pełna suchych żartów, przaśnego humoru, błędów i pewnego sukkuba, który kocha to co robi i robi to co kocha. Zdecydowanie nie polecam. Zmarnowany temat. Sukkub w pałacu
    7 points
  19. Coś mnie podkusiło, żeby po raz kolejny zmierzyć się z krótką formą. Przyznaję bez bicia, iż fanfik jest formą żartu, wynikającego z dzisiejszej (już wczorajszej) dyskusji na Discordzie w KKPF, i zawiera kilka ironicznych ukłonów w stronę zarówno dyskutantów jak i organizatora, jednak starałem się uniknąć typowej szydery, gdyż nie o to mi chodziło. A przyznam, że pisanie, któremu poświęciłem jakieś 45 minut sprawiło mi naprawdę dużo radości. I dziękuję Po Prostu Tomkowi za fenomenalną inspirację. Po tym przydługim wstępie zapraszam wszystkich do lektury fanfika o tytule.... "Człowies" [Oneshot][HiE][Horror][Comedy][Random][Borsuk]
    7 points
  20. Witajcie, Ciasteczka! Ostatnio zapowiadany 39 numer Equestria Times jest już dostępny, a w nim wiele atrakcji! Tym razem Gray przeprowadziła dla Was wywiad z kimś szczególnym. Jeśli nazwa "Chata Wuja Freda" coś Wam mówi, to od razu biegnijcie na stronę 16, gdzie znajdziecie wywiad z Iloną z chatolandia.pl! Kolejną niespodzianką są aż dwa artykuły o grze fabularnej: "Equestria: Puść wodze fantazji". Teksty te zostały napisane we współpracy z Blackie, która należy do zespołu odpowiedzialnego za wydanie owego systemu w Polsce i Dziczką z Graj Kolektyw. Poza tym mamy dla Was kilka recenzji fanfików, kolejną komiksu IDW, cztery smaczne przepisy od naszej ekipy oraz niezwykły komiks o pracy DTP w ET, wykonany przez naszą nową graficzkę - Kaduś. Zapraszamy do czytania i zachęcamy do pozostawienia komentarzy! Linki do numeru: Issuu: https://issuu.com/equestriatimes/docs/039 Gdrive: https://drive.google.com/file/d/1V90bqK5bHUsPDlmdemZ4OlpnKXC70wJN
    7 points
  21. Nie chcę psuć Ci światopoglądu, ale zdecydowana większość aktywnych użytkowników tego forum to osoby dorosłe, więc nawet jeśli rodzic byłby przeciwko temu, to dużo do powiedzenia nie ma xD Poza tym, jeżeli rodzinka Cię wychowuje mówiąc, że "homo to zło, paskudy i omijaj tych zwyrodnialców", to szczerze Ci współczuję
    7 points
  22. Rodzice Cahan: Posłuchaj nasza dorosła córko, w tych pucykach jest lesbomancja, nie możesz ich oglądać! Cahan: WTF?! Rodzice Cahan: W sumie to nie wiemy od kiedy przeszkadzają nam pary homoseksualne, ale jakiś ziomek na forum kucyków napisał, że jak się o tym dowiemy, to koniec z kucykami! No i patrz, generacja 4 się skończyła!
    7 points
  23. Nie wyjaśnili czemu kucyki się pokłóciły, bo to nie ma znaczenia. Nawet jeśli wtedy miały jakiś powód, to przewinęło się tyle pokoleń, że to nie ma znaczenia. To jak dwie skłócone wiochy, które nie wiedzą o co biega, ale się nienawidzą, bo ich ojcowie się nienawidzili, więc tak trzeba. O tym jest ten film - że było minęło i nie ma to żadnego znaczenia, ale to nowe pokolenie może zakopać wojenny topór i iść dalej. Dla mnie naiwne byłoby jakby faktycznie w przeszłości kryła się odpowiedź i magiczna tęcza, która wszystko naprawi. Poza tym, patrząc na to co odwalały w G4 - wystarczy by im główny dyktator wykorkował by się zwróciły przeciwko sobie. Społeczeństwo Equestrii trzymało się na ślinę, taśmę i księżniczki.
    6 points
  24. Witamy ponownie. Po ponad 3 latach przerwy wracamy do Gradobicia i to w wielkim stylu. Tym razem limit słów wynosi aż 5000, a czasu na pisanie jest do końca roku. 1. Limit słów (na jedno opowiadanie) - 5000 2. Termin oddawania prac - 23:59:59 31.12.2020 3. Opowiadania muszą być w klimacie MLP 4. Formatem obowiązującym jest wysyłanie linków do google docs w którym będą prace. 1 link = 1 fanfik. Jednocześnie przypominamy o wyłączeniu opcji komentowania/edycji do czasu zakończenia oceny prac. 5. Wszystkie prace proszę umieszczać w jednym poście edytując go w miarę potrzeby. 6. Tagi - dowolne zarówno w liczbie jak i rodzaju (oprócz gore/clop). Tagów obowiązkowych nie trzeba umieszczać w pracach konkursowych (wymagane są dopiero przy publikacji w dziale). 7. Prace które przekroczą dozwolony limit, będą zawierać elementy gore/clop, zostaną oddane po terminie lub zostaną poddane korekcie przez osoby trzecie podlegają natychmiastowej i nieodwołalnej dyskwalifikacji. 8. Minimalna ilość prac kwalifikująca do oceny - cztery opowiadania. 9. Uczestnicy przystępując do konkursu w całości akceptują powyższe postanowienia. Tematy: 1. Upadek rodu Apple 2. Po drugiej stronie 3. Koszmar w Ponyville 4. Cztery Róże dla Rarity 5. Equestriański poślizg w czasie 6. Maska Czerwonej Klaczy 7. Szczenięca miłość 8. Gryf to gryf. Po co drążyć temat? 9. Zew Alicorna 10. Bez nadziei Jury: Zodiak, Dolar84 Minimalna ilość opowiadań to cztery, ale naturalnie każdy może napisać ich więcej. Pozdrawiam Słowo i Poezja
    6 points
  25. 2020 nie był najlepszy... Dlatego życzę Wam, drodzy Użytkownicy, żeby obecny 2021 rok był lepszy od poprzedniego. Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!
    6 points
  26. NAPISY PL: https://sparklesubs.pl/mlpfim/s09e26 DUBBING PL: https://sparklesubs.pl/mlpfim/s09e26?mirror=5 * * * Zatem tutaj coś się kończy. Kończy się serial dzięki któremu jesteśmy teraz na tym forum, poznaliśmy nowych ludzi, być może czegoś się nauczyliśmy. Odcinek wzruszający, ciepły, odpowiadający na kilka pytań, piękny ♥
    6 points
  27. Gandziowy konkurs literacki edycja IV Ultimate Cancer Edition aka Człowiek w Equestrii Witam wszystkich w czwartej edycji naszego nieregularnego konkursu literackiego! Po niesamowitym sukcesie poprzedniej odsłony GKL, gdzie napisaliście niewiarygodną wprost liczbę zgłoszeń, postanowiłem, że pora na dużo prostszy temat, będący swego rodzaju powrotem do korzeni. Z pewnością niektórym z was znany jest termin isekai. Dla tych, co nie wiedzą – jest to dosyć popularny gatunek mangi i anime opowiadający o zwykłych ludziach, którzy przenoszą się do świata fantasy. Kiedyś podobna tematyka – znana po prostu jako Human in Equestria – była popularna i w fandomie MLP, lecz w Polsce odeszła w zapomnienie. Dlatego teraz wyciągniecie ją z piwnicy i napiszecie opowiadanie w tych klimatach. Możecie ten tag rekonstruować, dekonstruować, parodiować albo potraktować dosłownie, człowiek może występować jako Homo Sapiens, zmienić się w kuca/gryfa/galaretkę, może trafić do Equestrii za pomocą portalu albo odrodzić się tam po spotkaniu z ciężarówką. Co się liczy, to to, że ja i moi wierni pomocnicy ocenimy efekty. Tym razem oprócz mnie, w skład jury wchodzą Ghatorr i Poulsen. Verlax uciekł z krzykiem, jak powiedziałem mu, co chcę zrobić. Nagrodą główną jest kod Paysafecard za 20 zł. Regulamin 1. Limit słów – 15 000. Opowiadanie musi być zamieszczone w tym temacie, w formacie Google Dox, 2. Termin oddawania prac – 30 X 2020 3. Tagi i tematyka – zbanowane zostają tagi [gore], [clop], poza tym można używać dowolnych innych. Opowiadanie MUSI jednak trzymać się tematyki konkursu, 4. Opowiadanie musi być w klimacie MLP, 5. Każdy uczestnik może oddać tylko jedno opowiadanie, 6. Po zamieszczeniu pracy nie można dokonywać w niej żadnych poprawek, 7. Przed przystąpieniem do pisania proszę zapoznać się z regulaminem, 8. Prace, które przekroczą limit słów, nie będą prawidłowo otagowane lub zostaną poddane korekcie przez osoby trzecie, zostaną zdyskwalifikowane, 9. Przystępując do konkursu, autor/autorka zgłoszonego opowiadania akceptuje w całości powyższe postanowienia oraz regulamin działu.
    6 points
  28. Strona posiada ograniczenia co do wielkości obrazu, więc jest mniej wyraźny i ucięty, muszę się jakoś w nich odnaleźć. Ale chciałam coś tu wstawić i jakoś zacząć. To mój ostatni rysunek, na podstawie animacji od Silly Filly Studios z 2014. Fanowskie animacje oraz wgl jakiekolwiek produkcje/prace fanów są genialne. Jestem nowa na forum i nie wiem co za bardzo tu robić, może będę wstawiać jakieś rysunki albo odpowiadać i obserwować jakieś tematy. Wyraźny i cały obrazek: https://derpibooru.org/images/2375351 Pozdrowionka
    6 points
  29. Normalna sprawa, że wychodzę na spacer i spotykam sobie pawia idącego chodnikiem...
    6 points
  30. 6 points
  31. Stało się! W końcu wydaliśmy numer 33. Więcej informacji we wstępniaku. Może ktoś go w końcu przeczyta Kolejnych opóźnień raczej być nie powinno, a na pewno nie aż takich. Czytajcie i komciajcie! Linki do numeru: https://issuu.com/equestriatimes/docs/033 https://drive.google.com/file/d/1di2FyPYhU042c9FAdsj-ZTYLAgI4-YmP/view Link do komiksu: https://drive.google.com/file/d/1I8ztu5gh6Ngu4uBupIlwU63mgKGpEuaA/view
    6 points
  32. Dzisiaj mija pierwsza rocznica odkąd przybyła do mnie moja pieszczotka... Fotki sprzed roku: I aktualne:
    6 points
  33. Chciałabym wam przedstawić moją ponysonę :3 Imię: Moonrise Mist (lub w skrócie Misty) Rasa: Jednorożec Płeć: Klacz Wiek: 17 lat Kolor aury: jasno niebieski Znaczek: Kwiat i dwa liście krzewu herbacianego na tle księżyca Zainteresowanie: Parzenie herbaty, hodowanie roślin (głównie ziół), uczenie się magii Historia: Moonrise urodziła się w Manehattanie. Pochodzi z średnio zamożnej rodziny, zamieszkującej obrzeża miasta. Jej ojciec [Redbrick (jednorożec)] prowadził małą firmę budowlaną, a matka [Night Wave (kucyk ziemski)] pomaga swojemu partnerowi dostarczając materiały budowlane. Ze względu na naturę pracy rodziców Misty, mała klaczka spędzała sporo czasu u swoich dziadków ucząc się od nich powoli podstaw ogrodnictwa oraz gotowania, co z początku szło bardzo opornie. Wraz z biegiem czasu w małej Moonrise obudziła się pasja do eksperymentowania z walorami smakowymi przeróżnych rodzajów herbat. Jej wytwory najczęściej były testowane na wujku, który był obieżyświatem i raz na dwa księżyce odwiedzał dom rodzinny. Nie rzadko kończyło się to prośbami ze strony wuja o przepis na mieszankę, którą wykorzystywał, aby zaimponować nowo spotkanym klaczom. Lata mijały, a bok Misty dalej pozostawał gładki, co martwiło jej rodziców, którzy pomimo długich nieobecności wciąż traktowali córkę jak największy skarb. Z czasem uznali, że może zmiana otoczenia pomoże przebudzić drzemiący w niej talent, jednakże nie wiedzieli jak to zrobić by nie wyglądało to podejrzanie oraz żeby przy okazji ich firma na tym nie ucierpiała, lecz jak na zrządzenie losu Redbrick otrzymał propozycję umowy o stałe zatrudnienie jako inspektora przy budowie nowego sektora w Canterlocie. Po chwili namysłu ogier się zgodził. Miesiąc później prace nad budową ruszyły, a Night Wave zapisała córkę do Szkoły dla Uzdolnionych Jednorożców. Przygotowywania do egzaminu wstępnego były ciężkie i czasochłonne, a Moonrise nie widziała w sobie dobrze prosperującej czarownicy. Nadszedł w końcu wielki dzień, zdenerwowana Misty stała przed komisją egzaminacyjną. Po chwili do sali wjechał wózek, na którym stała doniczka, a jeden z egzaminatorów na spokojnie objaśniał polecenie. Zadaniem klaczki było przyspieszenie wzrostu rośliny zasadzonej w donicy. Moonrise wzięła głęboki oddech, przymknęła powieki i skupiła swoją magię na nasionku. Trwała chwilę w bez ruchu, jednak było po niej widać jak wielki trud jej to sprawia, lecz po otworzeniu oczu klaczka ujrzała krótką łodygę wyrastającą z ziemi, zakończaną pomarańczowym kwiatem. Komisja uznała to za wystarczające do zdania. Nauka z początku szła jej bardzo opornie, jednak z czasem zaczęła przejawiać większe zainteresowanie zajęciami, lecz pomimo dobrych stopni nie potrafiła się przystosować do życia wśród tak dużej ilości rówieśników. Sytuacja się trochę polepszyła kiedy do Misty zagadała znajoma z klasy zapraszając ją na imprezę urodzinową, na co ta niepewnie się zgodziła. Klaczka w ramach prezentu przygotowała swoją specjalną mieszankę herbacianą. Przyjęcie przebiegało spokojnie, aż do późnego wieczora gdy jubilatka poprosiła Moonrise o zaparzenie herbaty, gdyż ta sama nie zna się na tym, na co ta niepewnie się zgodziła. Gdy już rozlała ciepły napar do filiżanek wycofała się w milczeniu, przyglądając się oświetlonym przez blask księżyca kucykom. Kiedy już zaczęła myśleć, że coś było nie tak kucyki rozpoczęły komplementować smak herbaty. Klaczka poczuła jak serce jej rośnie, a na jej boku pojawił się jej znaczek. Mijał rok, za rokiem. Rodzice Misty wrócili na Manehattan zostawiając córkę w internacie. Moonrise została zatrudniona na pół etapu w herbaciarni i ma załatwioną stałą posadę jak ukończy szkołę. Ciekawostki: - przyjaźni się z Saffron Masala - jej ulubioną z mane 6 jest Applejack - najbardziej lubi czarną herbatę - uważa, że zajmuje miejsce w szkole, na którym mógł się znaleźć bardziej utalentowany uczeń, ale nie rzuci szkoły, aby nie zawieść rodziców - marzy o własnej herbaciarni w Kryształowym Królestwie - nie lubi zimna
    5 points
  34. Dziękuję wszystkim za nadesłane prace. Teraz czas dla jury na ich sprawdzenie. Wyniki obu części zostaną podane w tym samym czasie i będą, kiedy będą. Pewnie nie za szybko.
    5 points
  35. Pride Month. Żryjcie LGBT+, with love. Art by Pas (Paxiti)
    5 points
  36. Witajcie drodzy forumowicze! Coś mnie w czasie bezsennej nocy naszło, aby stworzyć temat traktujący o którejś z postaci z serialu. Rankiem padło na: Nie będzie to temat w stylu Co sądzicie o, czy Dlaczego postać X jest Y. Poniżej znajdą się raczej luźne przemyślenia dotyczące tej klaczy, moje zdanie o niej, może mała prywatna analiza i jakieś podsumowanie. Oczywiście to będzie wyłącznie moja opinia, można się z nią zgadzać, lub nie. Po tym przydługim wstępnie, jedziemy! Na początek zdradzę wam pewien sekret – naprawdę lubię Cozy Glow. Sam właściwie nie wiem, co mnie do niej przyciąga, lecz za każdym razem kiedy pojawiała się na ekranie, miałem uśmiech na twarzy i tylko czekałem na to, co znów wykombinuje. Inaczej niż znaczna większość fanów serialu (tak zakładam – jeśli jest inaczej, to mnie poprawcie), ja nie widziałem w niej nic złego podczas jej pierwszego pojawienia się. Pamiętam tylko zapłakaną klaczkę, która pojawiła się jak znikąd w pobliżu domku Znaczkowej Ligii i od razu mnie, mówiąc kolokwialnie, kupiła. Być może po prostu dałem się nabrać na jej pełne smutku spojrzenie, na jej pozorną bezsilność i udawaną niewinność. Można powiedzieć, że widziałem wówczas to, co chciała widzieć... a może chciałem to widzieć ja? Zdaję sobie sprawę, że wielu fanów serialu natychmiast ją przejrzało, a nawet do bodajże samego końca sądziło, że to... Chrysalis w przebraniu. Szczerze to ja nawet o czymś takim nie pomyślałem, w życiu bym tak nie pomyślał, ponieważ zawsze sądziłem, że Chrysalis, skoro posiada róg, to będzie zawsze skryta pod postacią jednorożca niż np. pegaza (co wcale nie znaczy, że nie jest w stanie). Należy dodać, że od początku do końca uważałem tamten odcinek za odcinek Znaczkowej Ligi, nie zaś za odcinek Cozy Glow, nawet jeśli ta ma tam rolę dość wiodącą. Po prostu zapamiętałem ją jako ciekawą postać, która, jak sądziłem – już się nie pojawi. Można się śmiać z takiego podejścia, albo nawet kręcić głową z politowaniem, lecz pamiętajmy, że były już postaci, które pojawiły się raz i musiały czekać latami na ponowne pojawienie się (Lightning Dust, Iron Will, Blossomforth...). Ot, myślałem, kolejna fajna postać, która pojawiła się na chwilę i zniknie na wieki. Oczywiście szerzyły się spekulacje, pojawiały plotki, jakoby to ona była tą złą ówczesnego sezonu, ale ja tam o nich nie miałem pojęcia i wcale mnie nie interesowały. Należy Wam bowiem wiedzieć, moi drodzy, że nigdy nie interesowałem się serialem w takim stopniu, czy może w taki sposób, żeby z bananem na twarzy czekać na kolejny odcinek, a w tak zwanym międzyczasie pisać dziesiątki postów analizujących odcinki od deski do deski, czy tym bardziej przewidywać co będzie dalej i dlaczego. Zawsze bardzo spokojnie czekałem na zakończenie sezonu, nierzadko nie wiedząc o nim absolutnie nic, a nawet nie wiedząc, że leci już następny. Zwyczajnie nagle siadałem przed ekranem w wolnym czasie i łykałem cały sezon przy jednym podejściu, zawsze z opóźnieniem. Po co to napisałem? Ano, abyście wiedzieli, że kiedy ja mogłem mieć chwilę na jakieś zastanawiajki, wszystko już było wiadome, wszystko ustalone. Dlatego nic o Cozy nie wiedziałem, nawet gdy już daaawno było wiadome, że ma nierówno pod sufitem. No właśnie... ma, czy nie ma? W kolejnych odcinkach twórcy dobitnie pokazali mi, że jest ona złą postacią, ale ja zawsze dostrzegałem w niej cień dobra. Może znów widziałem to, co chciałem widzieć, a może jednak gdzieś w jej sercu było miejsce dla dobroci i przyjaźni? Nie należy zapominać, że Cozy zawsze była kulturalna i niesamowicie wręcz grzeczna (mówię o ósmym sezonie). Oczywiście to wszystko było na pokaz, stanowiło ostentacyjną fasadę. na którą się nabierano, ale... skoro potrafiła właśnie tak się zachowywać, to coś pozytywnego musiało w niej tkwić. Wg mnie nie ma osób/postaci tylko dobrych, czy tylko złych. Wiadomo, że Cozy postępowała wg z góry ustalonego planu i zasad, lecz wydaj mi się że nawet wówczas potrafiła się jakby... zawahać. Czasem sprawiała wrażenie, jakby sama nie wiedziała co jest dla niej lepsze – zmienić swoje zachowanie, czy podążać dalej ścieżką wybraną przez... No właśnie – czy na pewno przez siebie? Uważam, że Cozy Glow nie jest tak do końca panią zła, paskudą o złym sercu i w ogóle evil; nie jest tak na 100% crystal clear jasne. Oczywiście nie ma w ogóle co zaprzeczać temu, że nie jest to postać pozytywna, lecz ja, oprócz Cozy – sprawczyni zła wszelkiego, widzę też Cozy – ofiarę. Ofiarę knowań mądrzejszych od niej i znacznie groźniejszych postaci. Pamiętajmy, że Cozy, nawet z całym swym złem i w ogóle, to wciąż tylko mała klaczka. Bez wspólnego z Tirekiem (można by się kłócić kto jest jego autorem...) planu przejęcia magii w Equestrii, raczej nie mogła stanowić wielkiego zagrożenia. Nawet powiem tak – uważam, że Cozy doskonale zdawała sobie sprawę z tego co robi, lecz nie zdawała sobie sprawy, że jest sterowana zakulisowo. To Tirek chciał się zemścić za uwięzienie go, ona zwyczajnie pojawiła się w planie. Sądzę, że Cozy być może nie była do końca złą postacią, wówczas gdy mu pomagała, lecz bardzo się zradykalizowała, gdy zrozumiała że ich plan ma szansę powodzenia. W pewnym momencie nie było już odwrotu, wybrała ścieżkę zła i tak już zostało. Być może sądziła, że dzięki krańcu magii (że tak to nazwę) uniezależni się od Tireka, w sumie to miało szansę powodzenia.... a zamiast tego wylądowała z nim na dobre w Tartarze. Tu, przyznam się bez bicia, twórcy serialu mnie zaskoczyli . Pomimo tego, co zrobiła, Cozy jest (jak wspomniałem) tylko małą klaczką i uważam, że umieszczenie jej w, jakby nie było, piekle, stanowiło błąd (inna sprawa, że cokolwiek niespecjalnie jej to przeszkadzało)... i sprawiło, że Cozy jeszcze bardziej się zradykalizowała; gdy została uwolniona wraz z Tirekiem, nie pozostało w niej ani grama dobra. Widać to w jej bardziej agresywnym zachowaniu, w jej odmiennej, pełnej nienawiści do Twilight i księżniczek mowie. W ogóle to wg mnie twórcy złamali, czy może sprofanowali pewne sacrum, które do tamtej pory w pewnym niewielkim stopniu wciąż serialowi towarzyszyło. Żeby tak umieszczać dziecko w Tartarze? You know, for kids! Na koniec wciąż uważam, że Cozy nie była jakoś specjalnie groźna, była raczej jak natrętna osa – nieprzewidywalna i wściekła, mogła użądlić i sprawić przy tym ból, lecz nie mogła zrobić nikomu poważnej krzywdy... nawet jeśli faktycznie chciała. Wtargnęła do zamku księżniczek i nieźle się zabawiła z Twilight, ale, no właśnie – czy tej stała się jakaś faktyczna krzywda? Ja odniosłem wrażenie, że Cozy Glow po prostu... dobrze się bawiła. Ponownie – była tylko nie do końca świadomą klaczką., nawet jeśli w ciele alicorna. Dlatego uważam, że to, co ją spotkało, stanowiło karę niewspółmierną może nie do jej czynów, ale na pewno jej wieku. Dziecięcy strach wyszedł z niej doskonale, gdy zdała sobie sprawę, że misja jej, Tireka i Chrysalis, jest przegrana. Zdawało mi się, że mogła wciąż uciec (na pewno Chrysalis wciąż była w stanie np. się gdzieś teleportować), albo choć spróbować ucieczki, lecz sparaliżował ją strach. Zamiana w kamień była dla mnie kolejnym dowodem na to, że Cozy stała się ofiarą mądrzejszych od siebie istot, z czego zdała sobie sprawę o wiele zbyt późno. Ciekawość, co by się z nią stało, gdyby nagle zmieniła front? Ale to nie miejsce na takie pytania. Miały być rozważania – są. Miała być mała analiza – jest. A zatem pora na parę słów podsumowania. Wierzcie lub nie, było mi szkoda Cozy Glow gdy zdałem sobie sprawę z tego, jak skończy. To pomimo wszystkiego co uczyniła przyjemna DLA MNIE postać, charakterna i owładnięta żądzą władzy, ale naiwna i niedojrzała. Uważam, że została źle potraktowana, cóż, jakoś trzeba było skończyć jej krótką i burzliwą historię (no i historię serialu...). Zawsze uważałem ją nieco groźną, nieco szaloną i nieco złą, ale tylko małą klaczkę. Bawiły mnie niemal do łez jej wystąpienia na ekranie, wszelkie jej wybuchy złości, jej kuriozalne miny i teksty... no i ten jej straszny śmiech – no mistrzostwo świata! Po cichu kibicowałem jej nawet, aby jej historia skończyła się happy endem. To chyba tyle – sam nie wiem, czy jestem w stanie coś więcej napisać. Jeśli masz o niej inne zdanie, chcesz o coś zapytać, może podzielić się ze mną własnymi wrażeniami – śmiało, komentarze są Twoje! Ja się póki co żegnam, pozdrawiam serdecznie wszystkich fanów Cozy Glow!
    5 points
  37. A dla mnie Cozy jest jednym z największych rozczarowań serialu, bo nie zostało wyjaśnione SKĄD się wzięła, CZEMU była tak zła i wyrachowana do szpiku kości i DLACZEGO skończyła w Tartarze, a nie np. zaklęta w kamień lub NAWRÓCONA MAGIĄ PRZYJAŹNI (choć mogłoby to być zbyt banalne). To mi nie dawało spokoju i spowodowało głęboki niedosyt Rozumiem, że twórcy być może chcieli zaskoczyć czymś widzów, czymś kreatywnym, tajemniczym i nieprzewidywalnym - stąd wprowadzenie takiegoż czarnego charakteru - tak sobie to tłumaczę. Jeżeli chodzi o lubienie tej postaci, to nie mam nic przeciwko, bo zaiste potrafi być rozbrajająca ze swoimi reakcjami ze skrajności w skrajność Btw.:
    5 points
  38. Znaczkowa liga jest bardzo przyjemną odskocznią od głównej fabuły serialu. Przygody naszych małych klaczy zawsze były zabawne i interesujące, a ich poszukiwanie znaczków było wyjątkowe. Bardzo dobrze wspominam odcinki z nimi i według mnie troszkę szkoda, że wszystko się zmieniło, w momencie jak otrzymały już swoje znaczki. To było jak koniec pewnej ery w dziejach serialu... niby wszyscy wiedzieli, że musiało to nastąpić, ale szkoda.
    5 points
  39. Czy zdarzyło wam się kiedyś coś czego nie potraficie wyjaśnić? Widzieliście coś co mogło być duchem bądź zjawą? Może w waszym domu same włączały się światła? Może wasze lustro samo z siebie pękło bądź wasze zwierzęta zachowywały się jakby się czegoś bały? A może kilka razy z rzędu śniło wam się to samo? Może budziliście się w nocy, ale nie mogliście poruszyć choćby palcem? Może widzieliście tak zwane UFO? Może jakieś dziecko powiedziało wam coś, co zmroziło krew w żyłach? Proszę, podzielcie się swoimi tajemniczymi przeżyciami z nami. Nie musi to od razu być coś związanego z paranormaliami. Może to być coś czego po prostu po dziś dzień nie potraficie wyjaśnić.
    5 points
  40. Jak ktoś jest smutny, to gwarantuję, że widząc to się uśmiechnie! (autor - DuskyZombie, aka MLPMVGUY)
    5 points
  41. Coś na poprawę nastroju!
    5 points
  42. 5 points
  43. To już będą dwa lata jak jestem w fandomie: Wszystkiego dobrego bracia i siostry
    5 points
  44. Post pod postem, ale minęły 24h, więc regulaminu działu nie łamię. Lecimy dalej, z tą różnicą, że postanowiłem ominąć Suna i przebrnąć przez wszystkich tych, którzy wrzucili po 5 drabbli i mniej. @Malvagio 1. Meh 2. em-i-ejdż 3. Drugi raz czytam tu drabbla z Nightmarylą i drugi raz stwierdzam, że mnie to nie bawi. 4. —||— Podsumowując: Nie jestem zaskoczony, że żaden z drabbli Mala nie przypadł mi do gustu, w zasadzie to tego się spodziewałem. Urwany 1. Meh 2. Nooo powiedzmy, że takie 2/10, czyli ciut lepiej niż meh. 3. —||— 4. —||— 5. TCB, więc pomijam. Podsumowując: niby zabawne-na-siłę elementy się trafiały, ale wszystko mehowe lub w pobliżu meha. Sun zostanie na koniec, czyli teraz @Nika 1. Sam tytuł kojarzy mi się pozytywnie, bo przypomina o pewnej komedyjce, którą lata temu napisałem... Niestety treść w mojej opinii mogę ocenić jedynie jako meh. @Rarity 1. Króciutkie, prościutkie, ale przyjemne i zabawne, nawiązujące do serii słynnych reklam. Aż brakowało mi na końcu "za wszystko inne zapłacisz kartą Mastercard!". @Favri 1. Eeeee... To chyba nawet na meha ode mnie nie zasługuje... 2. Pomysł niezły i z potencjałem, ale wykonanie... cóż, nie powala to i tak zbyt pozytywne stwierdzenie. Dobra, zmiana planów. Suna miałem zostawić na jutro, ale ponieważ powyżej królowały mehy, to jeszcze i jego przeczytam, może dzięki temu zakończymy posta pozytywnym akcentem. Trzymajcie kciuki... @Sun 1. Naaaaawet odrobinę zabawne, ale to głównie dzięki temu, że poprzednicy zaniżyli moje wymagania do zera absolutnego. 2. Tia, doskonale znany żart, tyle że nieco bardziej rozbudowany. Nic nie urywa. :/ 3. TCB, więc pomijam. 4. Meh 5. Samo w sobie byłoby mehiem, ale poczekajmy, jest jeszcze druga część... 6. ...również jak się okazuje będąca meh. 7. Aha... (to inny odpowiednik meh, właśnie go wynalazłem) 8. Hahahaha! --> tak bym napisał gdyby to było śmieszne. Ale nie było. No, ale przynajmniej potwierdza się moje twierdzenie, że drabble i ponifikacje dowcipów idą ze sobą w parze. M e 9. A h a 10. heM 11. Fallout, więc ominąłem. 12. Chwała niech będzie temu drabblowi! W końcu się zaśmiałem, i to tak na serio! Tak, tak i jeszcze raz tak, w taki sposób pisze się zabawne rzeczy - proste i zaskakujące na samym końcu! 13. No i po tym pozytywnym akcencie, który był przed chwilą, wracamy do oklepywania oklepanej klasyki... 14. ...albo do jeszcze bardziej oklepanego "szkalowania". 15. Hm... To w sumie jest nawet nawet śmieszne, bo prawdziwe i aktualnie na czasie. 16. *wdech niczym FS* Meeeeh! 17. Meh 18. Antro, więc pomijam. 19. Odpowiadając na pytanie, zadane na samym końcu: nie. 20. Rarity wykorzystała tę samą reklamę... no i niestety muszę przyznać, że zrobiła to lepiej. 21. EqG, więc pomijam. 22. —||— 23. Aha... 24. To, że coś jest życiowe, nie znaczy, że automatycznie będzie dobre jak się to sponifikuje... Podsumowując: Drabble niczym Armia Czerwona - ilość jest, jakościowo... ekhm. Chociaż nie było aż tak fatalnie. Numer 12 wybija się spośród reszty, bo jako jedyny naprawdę przypadł mi do gustu. Ponieważ to koniec mojej przygody z "drabblami dla Dolara AD 2019", uznaję za stosowne jakoś to podsumować. W zasadzie to nie jestem zaskoczony ani trochę, moje stanowisko, które przedstawiłem na samym początku, nie tyle pozostaje niezmienione, ile wręcz jeszcze bardziej się ugruntowało. Dlaczego nie lubię drabbli? Właśnie dlatego. Na 84 pewnie mniej więcej 10 mógłbym ocenić na plus, dokładnie nie będę teraz liczył. Matematycznie daje to jakieś kilkanaście procent. Kilkanaście procent szans na to, że przeczytany drabbl mi się spodoba. Mało. I właśnie dlatego znacznie bardziej wolę "normalne" opowiadania, gdzie przeciętnie kilkanaście procent mi się NIE spodoba. Zatem tendencja idealnie odwrotna. Tyle z negatywów i narzekań, nie mam zamiaru nikogo przekonywać do swojego zdania, po prostu daję do zrozumienia, że teraz jestem go bardziej niż pewien. Żeby to nieco osłodzić na koniec... Raz jeszcze mogę pochwalić chęci, bo jednak zmobilizować się i w stosunkowo krótkim czasie tyle natworzyć, to zawsze jakieś osiągnięcie. Z całej tej "przygody" uznaję, że najlepszy w drabblach okazał się Gandzia. Zaś co do poszczególnych okruszków, to za najlepsze uznaję: nr 7 Kredke, nr 8 Gandzi i nr 12 Suna - kolejność przypadkowa. Finito.
    5 points
  45. 5 points
  46. Witajcie Chciałbym pokazać moją pierwszą grafikę inspirowaną serialem, która nosi tytuł: "Tit-anic" (w staroangielskim tit znaczy konik, kucyk). Poniżej zamieszczam cały obraz ze znakiem wodnym ponieważ mam zamiar go sprzedawać jeśli będzie duże zainteresowanie. Obok jest fragment z próbką jakości. Dlatego proszę abyście pokazywali go znajomym i piszcie czy kupilibyście coś takiego. Przy dużym odzewie zamieszczę więcej informacji. Najprawdopodobniej będzie dostępny w formacie A2 lub B2. To na razie tyle, pozdrawiam.
    5 points
  47. Od jakiegoś już czasu jestem szczęśliwą posiadaczką takiej oto pluszowej Krysi :3 Zakupiona na AliExpress, mięciutka i cudowna :3
    5 points
  48. Zara! A skąd ty wiesz jak ja wyglądam... i gdzie jestem w wolnym czasie? Czas zmienić tożsamość...
    5 points
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...