Skocz do zawartości

7171314

Brony
  • Zawartość

    82
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez 7171314

  1. OH PRINCEZ TwinkiSpringle czy to nie ty chciałaś podpierniczyć naszą perłę ;)? Uwielbiamy cię bo jesteś dyrektorką jednego (liczbowo 1) z naszych dzieciaczków :3 No chyba, że hipogryfy mają pamięć jak złote rybki.


    Odcineczek ujdzie, nawet udało mi się śmiechnąć ze dwa razy. 7/10.

     

    Tak przy okazji:
     

    Spoiler

    Out of the context this sounds REALY badobraz.thumb.png.aba130d4a855757931202baff2d3d782.png

     

    • +1 1
  2. Ech, można gdzieś złożyć petycję do Ha$bro aby odcinki z EG były znów pełnometrażowcami po 90min+? Podobały mi się 4 pierwsze filmy i mam do nich sentyment, do piosenek wracam jak i do niektórych scen, a także czasami oglądam w innych językach. Natomiast to co oni teraz robią to jest jakiś dramat, tego trójodcinkowca w ogóle nie pamiętam (i nie chcę), forgotten friendship było mocno przehajpowane i też musieli podzielić (what?! po co?) co prawda piosenka invisible była se magnifique i słucham ją over and over again, ale była tylko ona i nic więcej. Główną postacią oczywiście bekon i standardowy schemat... plus nie ma tego dreszczyku co pod koniec zawsze zostawiali (przypominam koniec Rainbow Rocks i Legends of Everfree).


    Ile trzeba akcji NASDAQ:HAS wykupić by mieć znaczący głos w politykę firmy i przyszłość marki?

  3. Dokładnie, zamiast nad designem niech popracują nad fabułą, schemat: Pojawia się zły -> ELEMENTS -> Zły pokonany, się przejadł więc zmienili go na: Pojawia się zły -> Hurr Durr wp138d0l -> Zły pokonany -> rozmowa i gatka moralizatorska -> Zły staje się dobry, też się przejadł. Poniacze wyglądają słodko i niech tak zostanie, nie przeszkadza mi, że są identyczne bo tak naprawdę liczy się historia (Walka z Tirekiem była całkiem spoko, dlaczego już tego nie widujemy?)

    • +1 1
  4. Szczerze, jeśli chodzi o film to spodziewałem się większych tłumów w kinie (bilet zamówiony z pre-orderem, miejsca VIP i oglądamy) sam film był mocno spoko oglądało się całkiem przyjemnie nagłośnienie i muzyka w świetnej jakości. Daniel Ingram się napracował i to widać, ale na sali było max 10 osób. Osobiście podchodziłem do tego filmu jak do takiego zagrania Ha$bro aby, no właśnie aby co?

    Ogólnie tak jak już gdzieś pisałem to Ha$bro mogło mieć 2 powody (no może 3) aby wypuścić taki film i nakręcić taki hype.

    1. Marka chyli się ku upadkowi, jest kiepsko wręcz bardzo kiepsko i trzeba przyciągnąć nowych odbiorców więc wzięli całą kasę ze skarbonki babci i zrobili jebitny film promujący markę.
    2. Marka ma się wręcz doskonale więc stwierdzili, że nakręcą film długometrażowy (patrząc jaki sukces odniosło EG) by zarobić sporo kasiorki na nowych zabawkach i innym szmelcu który wypuszczą...

    No i teraz pytanie, który z tych powodów był tym rzeczywistym? Jesli pierwszy to można powiedzieć, że mamy zamaszyście prz3yebananana.

    Tak wygląda NASDAQ:HAS z ostatnich 3 miesięcy:
    obraz.png.3005108fad156a6aac85f02edd058853.png

    Jak widzicie premiera filmu nie miała absolutnie żadnego znaczenia dla akcji firmy, natomiast 2 tygodnie po premierze zaliczyła spory spadek, korekcję i potem znów spadek i korekcję. Inwestorzy oczywiście nie oglądają filmów, ale to pokazuje mniej więcej kondycję naszej UKOCHANEJ (heh) firmy i ich tak naprawdę flagowej marki (no ok, transformersów pomijam).


    Wygląda na to, że mamy bardzo stabilną pozycję jeśli chodzi o nasze kolorowe kuce, niestety ale film nie przyciągnął (przynajmniej u mnie) takich tłumów jakich się spodziewałem, oczywiście tradycyjne kina są teraz wypierane przez kina domowe i netflixa, dlatego ogólną ocenę i werdykt można będzie postawić po premierze Iniemamocnych 2 w 2018 i Hotelu Transylwanii 3 również w przyszłym roku.

    Film zasłużył na o wiele większą oglądalność niż zdobył, miejmy nadzieję, że nie odbije się to jakoś negatywnie na pozostałych seriach (plus mam nadzieję, że Ha$bro wróci do pełnometrażowych EG, srial niech zostanie serialem, a EG niech zostaną pełnometrażówkami),

     

  5. Logika Krysi z tego co wywnioskowałem:

    Porwijmy Mane 6 teraz nikt nie jest w stanie przeszkodzić mi w zapanowaniu nad Equestrią h3 h3.
    O nie! Glim Glam mnie zrobiła jak małe dziecko, odgróźmy się jej i obiecajmy zemstę, elo nie ma mnie jeden sezon.

    H4 H4 H4 H4 kolejny sezon kolejna ja, szykujmy jakiś super zły plan wyrywając kudły i robiąc zdjęcia Mane 6, Glim Glam? Whatever.

  6. 3 godziny temu, The Silver Cheese napisał:

    Shorty niby fajne, ale mają już zasadniczą wadę - trudno do nich wracać. Są bardzo szybkie, tempo również momentami bardzo dynamiczne i ogólnie człowiek raz spojrzy, zapamięta co tam było i w sumie tyle, no bo co się tam rozwodzić o jakąś głębszą analizę, co najwyżej pojawiają się smaczki do popkultury jak tu:

     

      Odkryj ukrytą treść

    1578413__safe_screencap_applejack_cherry

     



    Bo ja wiem... Ja osobiście już 3 raz wracam do sceny z Zefirkiem czy też do zawodów w byciu członkinią największej ilości klubów xD (głównie ze względu na muzykę)

  7. Sam odcinek wybitny nie był pomysł na fabułę wzięty z innych odcinków (taki odgrzewany kotlet) i ogólnie troszkę wiało nudą. Nie dowiedzieliśmy się praktycznie nic o naszych kolorowych konikach (a można by jakieś mikro smaczki wpleść w ten odcinek bo było ku temu sporo okazji), a sam odcinek był po to by być. No dobrze, ponarzekałem sobie to teraz co mi się podobało i co pewnie wam się spodoba.

    Po pierwsze rejnboł dasz mims po drugie skutalu mims (rozumiecie, kurczak to symbol strachajdła :D).

    Sam motyw trzech opowieści i morałów z nich płynących też ujdzie no i nawiązywanie do poprzednich odcinków zawsze jest propsowane. Teraz ktoś moze powiedzieć, ale Husarz! Przed chwilą mówiłeś, że de ża wi, że ale to już było, a teras to propsujesz? No tak i nie, tutaj chodzi głównie o to, że samo nawiązywanie jest spoko, ale pomysł na odcinek musi być świeży. Mimsy są na tyle spoko by dać odcinkowi 9 na 10 bo Rainbow Dash, a teraz jak powstał odcinek:



    Meanwhile in Ha$bro Company:

    - Hej! Nie mam pomysłu na odcinek, pomożesz mi?
    - Jasne Steve, weź 3 kuce ważne by był jeden pegaz, jeden ziemski i ten z ch*&^m na czole.
    - noo...
    - Teraz dopisz coś o tych małych upierdliwcach z CNN
    - Masz na myśli CMC?
    - Whatever. I teraz niech te duże opowiadają historyjki.
    - Ale o czym?

    - Ziom no nie wiem, weź coś o średniowieczu czy innych chinach i będzie git.

    • +1 7
  8. 2 minuty temu, Accurate Accu Memory napisał:

    Czy tylko ja nie widzę NIC ZŁEGO w zaproszeniu 2 różnych osób do siebie w ten sam dzień? Jak się to dobrze ułoży, to nic złego się nie stanie, no chyba, że te osoby się nie znoszą :)

     

    Takie są odcinki z naszym Spike'iem :) Przyzwyczajaj się.

     

     

     

     

    Zawsze jak je oglądam to połowę przewijam xD

×
×
  • Utwórz nowe...