Skocz do zawartości

SteveAlizadeh

Brony
  • Zawartość

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez SteveAlizadeh

  1. Wysłuchałem utwór z pierwszego linku aż trzy razy! Bardzo przyjemne, choć właściwie dzieje się mało, ale myślę, że w tym przypadku to jest plus. Czasami nie trzeba dużo kombinować, aby coś brzmiało dobrze. W sumie nie wiem co miałbym jeszcze dodać. Podoba mi się bardzo po prostu i tyle. 10/10 

     

    Dam panią Ishome, którą poznałem na początku tego roku dzięki jednej dziewczynie na last fm, bo ona jest zakochana w Rosji(Ishome tam się urodziła). Uwielbiam album Confession, więc polecam sprawdzić :squee:  

    https://youtu.be/9fvUHQToXuY

  2. Czas odkopać ten temat! 

    Powiem szczerze, że postać Pink Guy'a do mnie nie przemawia zbytnio i nie bawi mnie taki humor. Jeśli chodzi o ten remix to instrumentalnie mi się podoba, bo lubię takie brzmienia. Teledysk może być a jego rap jest spoko, choć było go niewiele, ale wiadomo, że to jest remix. Chyba, że w oryginale też tak było to okej. Ogólnie dam ocenę 6,5/10. 

     

    Ja ze swojej strony dam coś od naszych sąsiadów. Rosja, Ukraina a nawet Białoruś mają dobrych raperów. Takim przykładem jest Maks, który nie ogranicza się muzycznie a dodatkowo wydaje się spoko człowiekiem. 

     

     

  3. Fajny temat, więc też postanowiłem coś napisać :rwink:

    Co mi sprawia radość? Pomoc innym na ile jestem w stanie, ponieważ już jako nastolatek odkryłem w sobie to, że mam wysoki poziom empatii i częściej potrafię myśleć o innych niż o sobie. Dzięki terapii jednak odkryłem, że bycie troszeczkę egoistycznym też jest ważne, ale to już inny wątek. 

    Z innych spraw to oczywiście odkrywanie nowej muzyki, oglądanie filmów i anime, choć prawdę mówiąc wolę anime pełnometrażowe niż tasiemce. Dużą radość sprawiają mi także dłuuugie rozmowy z ludźmi, którzy są dla mnie ważni. Spacery samotne lub z psem. 

    Nie nazwałbym się wspaniałym wokalistą, ale mimo wszystko śpiewać lubię i sprawia mi to radość :squee:  Fanem książek nie jestem i nie przeczytałem w swoim życiu mega ilości tytyłów, jednak książki też są spoko oraz lubię czytać. No i to chyba tyle. 

     

     

    • +1 2
  4. Tak sobie czytam te różne stare posty i przypomniało mi się jak kilka lat temu pierwszy raz kupiłem figurkę Pinkie Pie. 

    Nie byłem wtedy sam, bo wszedłem do sklepu(nie pamiętam już jakiego) z przyjacielem i jego siostrą, ponieważ też należeli wtedy do fandomu i wtedy jeszcze mieliśmy kontakt. 

    Nie miałem żadnego problemu, aby wziąć figurkę do ręki i potem za nią zapłacić ; ) Co prawda sprzedawczyni patrzyła się na mnie dziwnie i miałem wrażenie, że się z nas śmieje, ale mieliśmy w to wywalone. 

     

    Póżniej polowałem na Fluttershy, ale nie miałem szczęścia i dałem sobie spokój. Figurka Pinkie Pie jest moją jedyną. Gdy nie byłem przez kilka lat w fandomie i nie oglądałem kucyków to bywały momenty, że miałem ochotę ją wyrzucić, jednak szkoda mi było w końcu a dodatkowo moja mama się sprzeczała ze mną, żeby tego nie robić :rainpriest: To jest ciekawe w sumie, że potrafiła oglądać Mlp razem ze mną :D

    • +1 3
  5. Ja od siebie chciałbym polecić jeden kanał na youtube, który niedawno odkryłem. Underrated Albums. Dość spory wybór różnych albumów z wszelakich gatunków. Podoba mi się dodatkowo, że promowani są mało znani muzycy, dj-e czy zespoły. 

  6. 42 minuty temu, Grzegorz_Nikodem napisał:

    Witaj z powrotem :bronies:

     

     

    Trzeci sezon akurat był słaby, ale potem dzieje się naprawdę wiele świetnych rzeczy i zachęcam Cię do obejrzenia przynajmniej wybranych odcinków, które zostały wyżej ocenione przez fandom, bo WARTO! :fsscream:

     

     

    Ooo, to bardzo dobrze! Też się jarałem psychologią długi czas, choć z wykształcenia jestem filologiem. Mam na półkach nakupowane wiele książek o tematyce odporności psychicznej, motywacji, błędów poznawczych, zaburzeń, CBT etc. :squee: "Umysł ponad nastrojem" - przykładowo najlepsza książka jaką ostatnio czytałem o terapii poznawczo-behawioralnej; "Wirtualna osobowość naszych czasów" - opowiada m. in. o zagrożeniach wynikających z przebywania zbyt długo w cyberprzestrzeni... Jak ja to znam! :fswhat: 

     

    Dzięki za przywitanie :bronies:  

    Nie ciągnie mnie już tak mocno do oglądania, ale może mi to przejdzie i znowu się wkręcę. Pewnie potrzebuje jeszcze trochę czasu :)

    Psychologia jest ciekawa, prawda. Nie czytałem tych książek, także dziękuję Ci za polecenie!  Odnośnie internetu to wiem o czym mówisz. Sam wiem jak to jest, bo ostatnio zbyt dużo czasu na internet marnuje. Z drugiej strony... Żyjemy w takich czasach, że trudno było się żyło bez internetu, choć nie warto zapominać o świecie realnym. No ale na ten temat można długo rozmawiać :P

    Jak już o tym mowa to ciekawy film w tym roku oglądałem, ale nie pamiętam tytułu teraz. O dziewczynie, która hejtowała innych a potem haker ją zaatakował i manipulował ją w różny spośob. 

    42 minuty temu, Grzegorz_Nikodem napisał:

     

     

     

  7. Hej! Niektórzy użytkownicy mogą mnie kojarzyć z tego powodu, że kilka lat temu miałem tutaj konto jako PitPL a potem zmieniłem nazwę na PiterWanKenobi :) Udzielałem się w między innymi tematach muzycznych, ale nie tylko. Ogólnie byłem dość aktywnym użytkownikiem. Miałem pomysł, żeby zrobić w moim mieście, czyli Ciechanowie piewsze spotkanie bronies, aczkolwiek nie wyszło to zbytnio. 

     

    Odszedłem z forum i jednocześnie z fandomu jakoś w połowie 2014 roku. Nie pamiętam dokładnie już, więc może jestem w błędzie, ale mniejsza z tym. Powód był taki, że My Little Pony po prostu mnie znudziło a poza tym fandom już do mnie zbytnio nie przemawiał. A byłem na forum byłem od końca 2012, także trochę już widziałem. 

     

    Czemu powróciłem? Z tego powodu, że się stęskniłem :squee: W tym roku uderzyła mnie nostalgia związana z oglądaniem kucyków, z tym jak chodziłem po szkole w zawodówce(wytrzymałem rok a potem przeniosłem się do liceum zaocznego dla dorosłych, które zdałem i wspominam świetnie) w koszulce Pinkie Pie itd. A nawet stęskniłem się za... ludźmi, których pozytywnie wspominam i z którymi mi się rozmawiało bardzo miło zarówno na forum, teamspeaku, ale również w życiu realnym. Co prawda serial skończyłem oglądać po trzecim sezonie i nie zamierzam już wracać do oglądania, ale to chyba nie jest jakiś problem, prawda? :P

     

    Teraz napiszę o nazwie. Steve dlatego, że to była jedna z moich ulubionych postaci w Tekkenie jak jeszcze grałem duuużo w gry, ponieważ od prawie dwóch lat w żaden tytuł nie grałem a Alizadeh dlatego, iż jest to nazwisko pewnej młodej kobiety, która mnie w jakiś sposób inspiruje. 

     O swoim życiu za bardzo nie chcę pisać, jednak wypada kilka zdań o tym wspomnieć. 

    Dużo się działo odkąd odszedłem. Między innymi to, że mam już 22 lata. No ale niestety albo stety czas szybko leci. Z innych spraw to oprócz tego, iż skończyłem te liceum zaoczne to przez rok jeździłem do Mławy do szkoły policealnej. Kierunek który skończyłem to terapeuta ds uzależnień. Miałem iść potem na studia psychologiczne, ale tak wyszło, że  w końcu nie zacząłem tych studiów, bo bałem się, iż sobie nie poradzę i takie tam. Przez dwa lata miałem bloga na którym poruszałem tematy psychologiczne, ale również sprawy związane z alkoholizmem, bo mam taki przypadek w rodzinie. Pisałem też wszelakie przemyślenia. 

     

    Lubię oglądać filmy(nie ograniczam się i jednego razu mogę obejrzeć coś od studia Ghibli a innym razem film dokumentalny), pisać, czytać książki, ale również interesuje mnie temat innych orientacji(sam jestem biseksualny,), chorób, zaburzeń psychicznych. Kocham muzykę ;) Ogólnie jestem nerdem muzycznym. 

    Pisałem z telefonu, także za błędy przepraszam. 

    Pozdrawiam! 

×
×
  • Utwórz nowe...