Trahall

Eloszki, forum jeszcze żyje?

W końcu, kolejny rozdział skończony. Drugi co do wielkości. Ponad 19k słów.

Wololo Nowy rozdział na finiszu!

Stron 18

Słów 6052

Rozdział IX skończony

Ponad 9k słów

Czas napisania - 3 dni.

Mój nowy kurcze rekord.

Rozdział zakończony!
Ilość stron 91

Ilość słów 32797

Do jak na razie mój dotychczasowy rekord!

Jestem z siebie dumny.

Czemu wszyscy mają % lat?

Piszę najdłuższy rozdział ever! Ma już 75 stron...i dwa miesiące pracy.

01001110 01101001 01100101 00100000 01111010 01101110 01100001 01101101 00100000 01110011 01101001 11000100 10011001 00100000 01101110 01100001 00100000 01101011 01101111 01100100 01111010 01101001 01100101 00100000 01100010 01101001 01101110 01100001 01110010 01101110 01111001 01101101 00001101 00001010 01001110 01100001 01110000 01101001 01110011 01111010 01100101 00100000 01100011 01101111 11000101 10011011 00100000 01111010 00100000 01111010 01100101 01110010 00100000 01101001 00100000 01101010 01100101 01100100 01111001 01101110 01100101 01101011

Kolejne 25 stron rękopisu zakończone!

Szczęśliwym.

Teraz trza to wszystko przepisać do komputra. Ught.

1/3 "Wspomnień Bitniczki" Przeczytane. To było dobrze wydane 40zł.

Łolaboga, nie było mnie X czasu na forum i...no właśnie. Co się stało z tym miejscem?

Ten óczuć kiedy piszesz rozdział i wychodzi ci coś na wzór fanfica do Gry o Tron.

Rysowanie dużych ilości naraz cycków...to ma w sobie coś uspokajającego. Zamykasz się w zaciszu własnego pokoju i rysujesz...cycki. Nie dość że pożyteczne to i przyjemne.

Ze spontana spoktaj się z przyjaciółmi w mieście, gdzie miałeś tylko skoczyć po coś do picia na wieczór. Spędź całą noc na przeskakiwaniu między pizzerią a pubem obżerając się jak Pinkie babeczkami. Wróć szczęśliw do domu nad ranem. Przypomnij sobię, że zapomniałeś kupić picia na wieczór.

"Poranki zawsze są piękne! Nie ma wyjątku...no chyba żeś jest na kacu"

Nie ma to jak uwalić sobię obie dłonie, podczas pracy przy szalunkach. ;_;

Nom, kolejny rozdział skończon. Co prawda miziałem się z nim pół miesiąca, ale warto było dla tych 35 stron

Ale w nocy się burza rozszalała! To takie urocze, kiedy karetka zapiernicza wte i we wte od godziny.

NIgdy nie pisz po wypiciu...zwłaszcza, jeśli przedtem przeczytałeś poematy Szymborskiej.

Właśnie kończę czytać Lolitę Nabukova. Pytanie do broniaczy, czy ktoś z was dziubaski czytał może "Wspomnienia Bitniczki" Jeśli tak, to jakie odczucia? Pytam, bo przymierzam się do kupna tej pozycji.

Kupić ksiżąkę o Bexie (Beksińskim) za 5zł, to jak wygrać z życiem.

Przydałby mi się prereader do tego co do tej pory nabaźgrałem :I Ktoś chętny?

"Cóż, zdrowia nie naprawią, jednak na piwo zaproszą, a to prawie to samo."

I zrobiło mi się opowiadanie w opowiadaniu :I mam nadzieje, że reszta rozdziałów też mi wyjdzie taaaaka długa.