Kitsun

Co optymiźmie? Nie opuścisz mnie nigdy? Spoko, ja też cię nie zostawię =P

dammit

Za cieżki jesteś =w=

Kumpli do chaty zaprosiłem to trza było sie przygotowac

Somersby tym razem =w= Ale mam awaryjne Tyskie^^

Przyjeżdzaj do Szczecina. Mam piwo

( ͡° ͜ʖ ͡°) Do you think this is a fuckin' game?

"Córeczko, mam ci upiec tego murzynka?" "Nie mamo! Ugotuj go na wolnym ogniu, niech cierpi" - przestaną dzwonić.

Ale Włóczykij był zajebisty ;_;

Octi...Muminki praktycznie wtedy już nie leciały kiedy przeżywałaś "dzieciństwo"

Słyszałem, że Deathly hollows miało być ostatnie =w=

Ten sam ból. tylko, ze ja już jestem na ustępach (wiersze po 3 części)

A dlaczego do neurologa?

Ale serio. Dosłownie muszę sobie nucić w drodze do szkoły. Inaczej minę mam nietęgą :<<<< <- Coś w tym rodzaju

Tak znam te uczucie. Słuchawki mi się odłączają od mojego telefonu, a gdy tylko to zrobią. Chociaż leciutko, to piosenka się pauzuje. W wyniku czego nie mogę słuchać muzyki w drodze do szkoły (co krok się odłączają). I z tego faku nie jestem do końca zadowolony =w=

Wow angielski =w= Ale ja nie kminię czemu aż tak nie znosisz inkwizycji. Robią swoją robotę i tyle^^

Niektórzy są masochistami =w=

A to tak się nazywa to coś . Idę świętować idąc do toalety publicznej lub klatki psa mojego kuzyna. Będę się integrował z baskwilami.

Ja mam 0+. Raz w życiu oddawałem krew póki co. Kanapka, ani czekolada nie była tak pyszna jak wtedy =3

Arjen w Ju kej

Hmmm. Ma nitro. Auto piękniutkie, ale bardziej jestem fanów japońskich samochodów. Muscle Cary, jednak też mają miejsce w moim sercu^^

Ale Pokemon Chromosomy to ci już nie pasują Agleciku :I

Przy japońskij fajne bajki zmieniają się w fajne anime

Wiesz, kotom pazurki się obcina =w= Kot jak mnie zwykle szturchał łapą (mnie nie drapnie tak by drapnąć =3) to wbijał pazury jak tylko mógł. Jak ma obcięte to przynajmniej jak szturcha mnie łapą to tylko czuję jego poduszeczki^^

Pamiętajcie jedno dzieci moje. W internecie sądwie definicje śmierci artysty. 1. Artysta umarł 2. Artysta jest nieaktywny od dłuższego czasu. Mówili kiedyś, ze JJayJoker nie żyje. A na ostatnim Pyrkonie dało się go spotkać. Może mieć dłuższą przerwę i tyle.