Socks Chaser

 Powiem tak... Wandalizm, to wandalizm i mam nadzieję, że uda się złapać autorów tych napisów. Zabazgrali budynek? To niech teraz płacą za "odbazgranie". Owszem, śmierć tej dziewczyny to ogromna tragedia, która powinna dać nam wszystkim do myślenia, ale nie usprawiedliwia takich wyczynów 

Akurat w tej sytuacji zabazgrana ściana powinna być ostatnią rzeczą na liście zmartwień. Ścianę zawsze można odmalować lub umyć, czy to myjką ciśnieniową, czy za pomocą gąbki, płynu, i godzin ostrego szorowania. Życia zaszczutej osoby się nie zwróci.

Przykład PervKapitan jest mocny, ale myślę że też pasujący. Zawsze najłatwiej się mówi o tym co wypada a co nie dla osób które nie siedzą na co dzień w skórze osoby z danej mniejszości, tak samo z podejściem "przestępstwo to przestępstwo". W naszej kulturze jest taka bajka, że walka o prawa zawsze jest bajkowo pacyfistyczna, do tego stopnia, że nawet co poniektóre metody pacyfistyczne i odrzucające konfrontację fizyczną są widziane jako złe i agresywne. Bo wiadomo, ciebie mogą zabijać, ale jak będziesz stosować bierny opór to będzie ci lecieć +poparcie jak w Detroit Become Human.

Mnie to ciekawi, czy on w ogóle wiedział o tym samobójstwie? Pewnie nie. 

No tak, ale nikt nie powiedział, że on był tego świadom. Żeby nie było - nie bronię go. Po prostu biorę pod uwagę fakt, że koleś może mieć wywalone na takie historie i nie wiedzieć do czego odnoszą się te imiona. Niektóre osoby bardziej przejmują się tym, co zrobił syn Martyniuka niż samobójstwem prześladowanego dziecka. Przykre, ale prawdziwe. 

Akurat kwestia samobójstw młodych osób LGBT jest wśród pisiorów znana. Nie tylko za te samobójstwa odpowiadają przez np. podsycanie nienawiści, ale też od odpowiedzialności w tej kwestii aktywnie uciekają. O Milo, Wiktorze i Dominiku mówił np. Bart Staszewski podczas spotkania z Dudą - Duda oczywiście całe spotkanie próbował zrobić pod publiczkę. To jest kwestia powszechnie dla pisiorów znana, a np. sprawa samobójstwa Wiktora pokazała jak beznadziejna jest instytucja szkoły jeśli chodzi o radzenie sobie z problemami uczniów (Wiktor był w szkole prześladowany za transpłciowość a szkoła nie reagowała). Tak samo ostatnie samobójstwo o którym w statusie mówiłam. To jest piontkowskiego, jako ministra edukacji, zasrany obowiązek by o takich rzeczach wiedzieć i z nich wyciągać wnioski. No, niedługo już nie ministra, ale na jego miejsce wejdzie większy pajac.

Z tymi ludźmi nie da się rozmawiać i za pomocą dialogu dojść do jakiś wspólnych wniosków. Ci ludzie są zamknięci na zmiany, a wręcz chcą by osobom LGBT żyło się gorzej, przyparci do muru będą tylko odpowiadać że oni nie atakują ludzi, ale "ideologię". Dzieciak rzucił się pod pociąg? "Well, nie nasza wina, to środowisko LGBT szuka zagubionych dzieci i mąci w głowach i potem one nie mogą wytrzymać słusznego oporu rówieśników". W takim przypadku nic dziwnego, że osoby LGBT coraz częściej sięgają po takie formy walki i protestu.

A z kolei w Nigerii skazano 13-latka na 10 lat więzienia za bluźnierstwo przeciwko allahowi... Głupota głupotę goni. 

Inna sprawa, że internet sporą grupę młodych po prostu ogłupia, a dzieci potrafią być okrutne dla innych i to nie tylko ze względu na wyżej wymienioną nietolerancję względem osób lgbt. Dzieci potrafią prześladować inne dzieci za... jąkanie się, bycie otyłym, bycie murzynem czy jeszcze inny powód, jaki sobie same wymyślą. Tutaj powinni wcześniej interweniować rodzice i nauczyciele... ale z drugiej strony, nikt nie wie, co dziecko robi w internecie i z kim się zadaje i nikt nikomu facebooka czy innego portalu nie kontroluje więc i takie rzeczy ciężko wcześniej wychwycić. 

Oczywiście nie usprawiedliwia to w żaden sposób wandalizmu, a winnych zdewastowania mienia trzeba ścigać. Tym zająć się powinny jedne organy ścigania, a drugą sprawą inne. Każdy jest od czegoś... sama edukacja tolerancji również może nie odnieść skutku, poza taką tolerancją na pokaz. Owszem w szkole czy coś, to będą się wzajemnie "kochali" ale w internecie może taki człowiek zmuszony do jakiegoś zachowania wbrew sobie, dać upust złości i atakować osoby inne. Według mnie... nie lubisz kogoś za coś? Twoja sprawa i po prostu zostaw go w spokoju i daj mu żyć, jak chce i niech on da żyć Tobie. 

A sprawa idiotycznego podejścia do religii u fanatycznych wariatów, to temat na inny i nie koniecznie wart produkowania się wywód... bo raz, że my sobie tu możemy psioczyć, ale tak naprawdę, to nikt z wojowników o sprawiedliwość się tym nie przejmie... albo przejmie i zostawi, bo z drugiej strony... islamofobia, nietolerancja religijna czy inne bzdety wywleką byle tylko bronić swojego barbarzyństwa. 

Ech, Duda. Człowiek, do którego nie mam za grosz szacunku. To właśnie on w czasie kampanii prezydenckiej zaczął wyskakiwać z hasłami "strefy bez LGBT", czy nazywać LGBT+ ideologią. Mogę się mylić, ale moim zdaniem nazywanie orientacji seksualnej ideologią to czysty debilizm.

A jeśli chodzi o szkoły, to cóż... Temat rzeka. Nie można powiedzieć, że wszyscy, ale zapewne większość nauczycieli ma w nosie sprawy uczniów. A nawet jeśli chcą coś zrobić, to mają związane ręce.