Skocz do zawartości

Socks Chaser

Brony
  • Zawartość

    534
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    10

Aktualizacje statusu napisane przez Socks Chaser

  1. "Kwestia Lyokoherosa"

     

    Przyznam - chciałam zgłosić. Zareagować, powiedzieć co myślę. Zrezygnowałam, mimo iż spotkałam się nawet z zachętą.

     

    Akcja = reakcja. Gdy jeszcze w 2016 napisałam negatywnego posta pod fikiem SPIDI'ego to posypały się plusy, na starym kompie mam nawet screeny z rozmów na SB gdzie padały pozytywne teksty pod moim adresem. Za to gdy zaczęłam mieć coś do innych osób, tych bardziej "lubianych" - spotykałam się z wrogością. Może mocno powiedziane, ale... Zamiast plusów były minusy, zamiast pozytywnych opinii - negatywne.

     

    To mnie wkurza. Ludzie tutaj są stronniczy. Przyczepisz się do SPIDI'ego, Lyokoherosa - super, fajnie, ale przygadała. Przyczepisz się do Cahan, Dolara - źle, niedobrze, robienie problemów.

     

    Serio, nie chciałam znowu robić czegoś pod publiczkę, dostawać plusów od ludzi, którzy w innej sytuacji zasypaliby mnie minusami...

     

    Poza tym... Doszłam do wniosku, że nie warto. Znana dla mnie była tylko sprawa ficów. Zresztą tag "h" i "h!" był tylko opcjonalny. Po co gościowi utrudniać życie...

     

    Ale też... Na tym forum znana byłam z mojej wrogości do gwałtów w ficach. 

     

    I czy nie jestem podobna do Lyokoherosa? Moja nienawiść do gwałtów w ficach, religijność i homofobia Lyokoherosa... To są sprawy moralne. To są rzeczy, które zależą od indywidualnej moralności. To są rzeczy do których mamy prawo, nawet jeśli jest w nich 0 racji.

     

    Pewna osoba powiedziała mi, że to dwie różne rzeczy. Sama nie wiem...

     

    Homoseksualizm jest normalny. Badania to pokazują. Zdanie Lyokoherosa jest z automatu błędne.

     

    A ja? Ja mogę mieć choć trochę racji. Może to nie jest tylko kwestia moralności? Może serio zaprowadzają one pewną... Znieczulicę, spłycają tekst?

     

    Wierzę tej osobie. Ale wciąż jest iskierka niepewności...

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [17 więcej]
    2. Socks Chaser

      Socks Chaser

      @Zegarmistrz

       

      Po prostu... Myślę, że najlepiej ten temat zamknąć. Tak będzie najlepiej.

    3. Zegarmistrz

      Zegarmistrz

      No chwila, przecież nie możesz oczekiwać że dla twojej wygody ktoś będzie kłamał.

      Rozmowy prywatne się odbyły, z nich wyciągnął wnioski. Ok. Ale przecież nigdzie nie rzucił treścią tych rozmów, zatem o co się denerwować? Przecież nie mówi - tak, rozmawiałem, o tym tym i tamtym. Ja też zapytany czy z tobą rozmawiałem rzucam - tak, na PW. Zapytany o czym odpowiadam że to sprawa między mną a tobą i temat się kończy. Gdybym powiedział że nie gadaliśmy, to wyszedł bym na kłamcę.

    4. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Nie, nie oczekuję,  że dla mojej wygody ludzie będą kłamać. Oczekuję, że nie będą poruszać lub wskazywać na kwestie, tematy prywatne.

       

      Jeśli ktoś cię zapyta "Czy rozmawiałeś z X?" to jak odpowiesz "Tak", nie wdajesz się w szczegóły - spoko. Dolar za to, jak dla mnie, zbliżył się do tematów prywatnych, czyli rozmów na GG, z których wyciągnął wniosek, że tworzę teorie spiskowe. Wolę by na takie tematy nie schodzić, ktoś przeczyta i potem szybko wyrobi sobie zdanie o mnie. To jest psychologia tłumu - Dolar jest osobą na tym forum lubianą, mającą długi staż, doświadczenie jako osoba opiekująca się działem ficów. Według mnie wiele osób może pójść za jego zdaniem, które nie zawsze może być dobre, poprawne. To nie jest tak, że osoba mająca poparcie itp. Ma milczeć na każdy temat. Po prostu są tematy które wypada, i których nie wypada poruszać.

       

      Przyznaję się, przesadziłam z reakcją. Jestem jednak na tym punkcie przeczulona, mam powody, stąd taka reakcja. Dlatego chciałabym już ten temat zakończyć. Drugi raz proszę o jego zakończenie...

  2.  

     

    Religia - Szkodzi tobie i osobom z twojego otoczenia ;3

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [7 więcej]
    2. Zegarmistrz

      Zegarmistrz

      A jest sens takich wypowiedzi? Znaczy się, jeśli chcesz pokazać zarówno religijny fanatyzm jak i skoncentrowaną homofobię to zamiast ciętych ripost nie lepiej zwyczajnie pokazać posty Lyoko? Szybsze i wydajniejsze, gwarantuję.

    3. Socks Chaser

      Socks Chaser

      @Zegarmistrz

       

      Szybsze może i tak, ale jednak statusy są po to, by coś od siebie napisać...

  3.  

    Foley, dostajesz u mnie szacun, mimo żeś, jak dla mnie, homofob trochę. :P

     

     

     

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [4 więcej]
    2. WhiteHood

      WhiteHood

      Homofobia może być słowem, użytym w pewnych sytuacjach w sposób obraźliwy, nie twierdzę, że takowa zaistniała. Jednak to trochę tak jak ja bym napisał " ABC, dostajesz u mnie szacun, mimo żeś, jak dla mnie, gej trochę."

    3. WhiteHood

      WhiteHood

      Nie twierdzę, że te słowa są obraźliwe, jednak sposób ich użycia może być różny.

    4. Socks Chaser

      Socks Chaser

      @WhiteHood Aj, ok.

       

      Ja to staram się ludzi szanować, ale ze względu na mój wybuchowy charakter trudno mi to idzie... Ale tylko jak mi powód dadzą, słowo! :P No i jeszcze cholernie pamiętliwa jestem (Foley, wciąż pamiętam twojego posta pod moim postem, ty wredny homofobie ty! :C Do dzisiaj mnie serduszko boli).

       

      No i też dosyć... "Luźno" się do ludzi odnoszę. Znaczy, to nie jest tak, że do starej babci będę gadać dresiarskim slangiem, ale zdarza się że gdzieś zażartuję i potem problemy mam przez to. :PAlbo z żartami przesadzę...

       

      Ogólnie to raczej każde słowo może zostać tak użyte. W swoich wypowiedziach staram się akcentować ton - jeśli wypowiedź ma być żartobliwa to styl wypowiedzi jest bardziej luźny itp. Ale jednak różnie z tym jest.

  4. Czasami czuję się jak Palikot - były plany, pomysły, zapał, chęci, a po klęsce zostało tylko pisanie postów na blogu...

     

    Chyba wydam książkę kucharską...

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Socks Chaser

      Socks Chaser

      @Michalski9

       

      Coś. ;3 Ale ważne że "Coś", a nie "Nic". Myślałam o tym by zacząć fiki pisać, jeden już nawet napisałam, jest po pre-readingu, tylko muszę błędy, treść poprawić. Tu, na forum, nie chciałam ficów umieszczać, miałam na oku inną stronę, sporym plusem dla mnie było to, że tam jest zakaz umieszczania gore, gwałtów w ficach. Niestety, z moich obserwacji wynika, że granica między sceną, która przejdzie a scenąsceną, która nie przejdzie, jest bardzo cienka, zbyt cienka. W jednym ficu był "pełnoprawny" gwałt, więc być może na tę zasadę od jakiegoś czasu leją... Whatever. Mało mnie to teraz obchodzi, pewnie i tak opublikuję na forum.

       

      Więc... Zobaczę. Może opublikuję tutaj, może bloga założę... Tak czy siak, chciało mi się zmieniać forum, a teraz zostało mi pisanie statusów i, wkrótce, ficów. :P

       

       

      A to o książce to nawiązanie do Palikota który jakiś czas temu wydał książkę kucharską "Kuchnia Palikota". ;3 Ja to bym w swojej książce co najwyżej napisała jak chipsy otworzyć albo obrać ziemniaki. :P

    3. Michalski9

      Michalski9

      @Socks Chaser, dokładnie! To najważniejsze, że "Coś"! :D . Dobrze, że wykazujesz inicjatywę :).

      Dlaczego miałabyś nie chcieć umieszczać na froum? Ąż tak przeszkadza Ci, że Twe dzieło będzie blisko "tych rzeczy"? Co to za strona?
      Blog! O to jest fajny pomysł :). Popieram!
      Zmieniać forum? Dlaczego?

       

      Nie wiem nic o książkach Palikota, ale no wiesz.... niektróre paczki chipsów trza sposobem podejść, bo są stracznie dobrze zabezpieczone (może się boją, że w sklepach mogą być tacy ludzie jak moja skromna osoba? XD). Przydały by się ludziom rady jak poradzić sobie z taką paczką, bo tak to można tylko sobie biedy narobić rozsypująć chipsy, albo, oby nie, coś gorszego...

    4. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Na forum nie podoba mi się "poziom" krytyki. Dużo by gadać. Nie podoba mi się jak ludzie traktują "nieznanych", tym samym wychwalając "znanych", jakie ludzie mają podejście do pisania, co ludzie piszą... Wiele rzeczy mi się nie podoba. Do tego chciałam trochę się na forum udzielać, no a ja jednak mam w wielu sprawach inne zdanie niż większość. Szczerze... Jak Palikot. Plany, chęci, zapał, a na końcu klęska i pozostaje jojczenie gdzieś w kącie. ;3

       

      Odnoszę wrażenie, że gdy zaczęłam naskakiwać na osobę nielubianą, to jest SPIDI'ego, to mi przyklaskiwano, nawet jak poziom moich wypowiedzi był niski. Za to gdy ja wypowiadałam się o ujemnej reputacji itp. To spotkałam się z falą jadu. Próbuję tego nie roztrząsać, było minęło, ale jednak boli...

       

      A czy przeszkadza... Poniekąd tak. Mój fic to nie jest jakieś gore, grimdark. Nawet mój drugi fic, crossover z Metro, nie wyjdzie poza granice violence i dark, mimo pewnych makabrycznych pomysłów które zaimplementuję. Ale nawet w zwykłym dziale są fiki które mi z pewnych powodów nie podchodzą. Nie wiem, jakoś tak mam. Ta druga strona... Myślałam że inaczej to troszkę wygląda. Jakiejś urazy nie mam, mimo iż sama w pewnych kwestiach... Zrypałam, ale jednak... Z dwojga złego chyba wolałabym forum. Choć sama nie wiem. Mniejsze zło.

       

      Strona... Wolę nie mówić. ;3 Pewnie każdy zna kto w fandomie siedzi.

       

      Blog... Zobaczę. Szczerze to marzy mi się posiadanie strony gdzie będę miała zakładkę "fanfiki", obok niej "współpraca". Marzy mi się PayPal i kasa którą dostaję z Patreona czy Patronite. Marzy mi się takie... Poważne podejście do własnej twórczości. Konsekwentne. Ale za dużo pomysłów. Za mało chęci. Za mało zapału. Za dużo lenistwa. Zbyt wiele gier do przejścia na konsoli. Za dużo bałaganu w życiu. Może kiedyś.

       

      Zmieniać forum... Dostrzegałam problemy. W podejściu ludzi, działaniu forum. Chciałam coś zmienić, ale różnie bywało. Coś zmieniłam nawet, ale czy na lepsze... Nie wiem. Ludzie tutaj, na forum, są jednomyślni. Ja nie lubię iść za tłumem, nie jestem do tego stworzona.

       

      Ale najlepsze jest to, że i tak to forum lubię. Poznałam fajne osoby, przyjaciół, przegadałam setki stron... Mimo wielu negatywnych wrażeń, wspomnień, chce mi się tutaj wracać. I to tak szczerze, bez przymusu, przyzwyczajenia. Wracam bo chcę wracać. Choć momentami z pewną goryczą.

       

       

      Wow... Jak tak puszczam wodze to fajnie piszę. ;3 Jak prawdziwa artystka.

       

      @Triste Cordis, ty mi super pytania do wywiadu załatw, to nasz wywiad będzie najlepszy na forum! :P

       

      I nim zapytasz - za rok. Znając mnie fica opublikuję za rok, dwa... ;3

  5. "Może uzmysłowi wam to fakt że zaczynało nas w zawoduwie 23, po tygodniu odeszło 2 bo ich zniszczyliśmy, a po miesiącu jeden się powiesił ( trochę mi szkoda Mateusza, fajny kumpel był )"

     

    w2elAuK.jpg

     

    My tu rządzimy.

     

    Lepiej uważaj, bo ciebie też zniszczymy.

     

    PS: @Triste Cordis,od Grzesia się odczep, Grzesiu to Bóg tego forum jest, mam Sebę wysłać, ok, Seba do ciebie jedzie, kumasz?

     

     

    (Ten status jest żartobliwy, nie bijcie D:)

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [3 więcej]
    2. Socks Chaser

      Socks Chaser

      @Triste Cordis

       

      Niestety, jak coś piszę żartobliwie to od razu ludzie do mnie mają pretensje, więc specjalnie zaznaczam, że to żarty są. ;_;

       

      @Kruczek

       

      Kielon w gure za tyh dobryh chlopakow co siedzom za niewinnosc!

    3. Hoffman

      Hoffman

      @Socks Chaser, to jest najbardziej prawilny status jaki do tej pory widziałem na tym forum! Szacunek dla Ciebie, że podjęłaś ku%@# walkę!

    4. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Ku#!&, teraz się kapnęłam że status brzmi jakbym groziła autorowi cytatu!

       

      @GhostRiderCaptain, jest spoko ziom, szacun jest, ja tutaj takie żarciki, widzimy się na ustawce jutro.

       

      Tak przy okazji - sprzedam kierownicę od BMW i sześciopak VIP z Biedronki. Chętny ktoś? Tylko wymagam by zainteresowany słuchał Firmy, inaczej będzie w&#@%dol.

  6. Około 70-80 ukończonych misji, 55% gry, setki wystrzelanych magazynków, dziesiątki skradzionych samochodów...

     

    W GTA IV gra się fajnie, ale jeśli chodzi o głównego bohatera... To chyba pierwsza gra w której nie czułam do protagonisty sympatii, tylko niechęć. Nawet nie chodzi o to, że zabija, kradnie, bo wiem że bohaterowie GTA nie należą do postaci świętych, i zdawałam sobie z tego sprawę przy zakupie. Niko miał dobry początek, ale po 15-20 misji kompletnie olano dalszą kreację postaci, przez co dalsze decyzje bohatera czynią z niego wielkiego hipokrytę.

     

    Szczerze mówiąc... Wiedziałam. Po kreacji Trevora w GTA V wiedziałam, że Rockstar nie umie tworzyć postaci które mają jakąkolwiek głębię. Dałam Rockstar szansę. Zawiodła mnie fabuła, ale polubiłam strzelanie i system zniszczeń samochodów. Można powiedzieć, że było spoko... Takie 7, może 7,5/10.

     

    Nie mogę się doczekać aż zagram w Spec Ops: The Line...

     

    #UnpopularOpinion

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Czy ja wiem... Na moim laptopie nie pójdzie bo mam Linuxa, a emulować mi się nie chce, no i nie wiem skąd miałabym wytrzasnąć tę grę. :P

       

      Ogólnie to Niko Bellic miał dobre początki - wojna, poszukiwanie nowego, lepszego startu, pomoc dla kuzyna. Sytuacja zmusiła go do trudnych decyzji (spoiler dotyczący fabuły)

       



      Gdy zabił dowódcę zbirów atakujących Romana powiedział nawet, że obiecał sobie że już nikogo nie zabije. Wierzył w to, że pomagając Vladowi uda mu się załatwić sprawę na spokojnie. Gdy Vlad kazał zmusić właściciela jednego ze sklepów do płacenia "za ochronę", wręczył Niko kij baseballowy, zaznaczając by w razie odmowy rozwalił wszystko. Niko za to rozbił jedynie szybę w sklepie, minimalizując szkody. Po morderstwie Vlada, Niko nawet powiedział że to koniec, że od tego momentu zero zabijania. 

       

      I to było ok. Postać która nie jest dobra, zmuszona do trudnych decyzji. Ale mniej więcej po misji 15-20, ewentualnie połowie misji dla Mikhaiła, ta kreacja postaci zaczęła się sypać - pracuje dla mafii, handlarzy narkotyków, bez słowa wykonuje wyroki śmierci nie mając problemu z np. Wejściem do budynku szpitala i urządzeniem tam strzelaniny z policją.

       

      I ja rozumiem, to GTA, o to chodzi, strzelaniny, gangole, zabijanie, pościgi z policją. Ale twórcy wykreowali postać w dany sposób, a potem tę kreację olali, bez widocznego powodu, w jednej chwili zmieniając bohatera z człowieka który próbuje rozwiązać problem głową nim sięgnie po broń, w zabójcę do wynajęcia dla którego liczą się jedynie pieniądze.

       

      Myślę, że można było to zrobić inaczej, lepiej. Ale Niko miał dobre początki. Trevor za to był postacią beznadziejną od samego początku. Co nie zmienia faktu, że Niko też super nie był.

    3. Anrizo

      Anrizo

      Trudno docenić Trevora - kwintesencję fanservice'u gry - jako dobrze napisaną postać, porównując go do moralnych rozterek Nico Bellica. Nie powinno się przynajmniej w tej kategorii uznawać go za dno fabularne GTA V ze względu na inny cel. Trevor w grze był kreowany na psychola (pewnie też pod młodszych graczy, których kręci patologia), w którym kryje się momentami chociaż minimum człowieczeństwa, jednak to w żaden sposób nie usprawiedliwia reszty jego czynów.

       

      Nie rozumiem też wywodów na temat żałości wątku fabularnego "piątki". Może i gra nie dotyka bardziej osobistych dylematów, które były ukazywane w "czwórce", ale jako osobny tytuł jest bardzo dobrą satyrą na nasz świat, do tego aż do bólu prawdziwą. Sam wątek nie nudzi i co chwilę serwuje ciekawe wydarzenia.

    4. Socks Chaser

      Socks Chaser

      @LeqTune

       

      Czy ja wiem... Ogólnie to do mnie po prostu niezbyt przemawia właśnie taka satyra, żarty. Jeszcze ok jeśli jest ona podana z boku, nie jest częścią fabuły czy zadań. Tak było w GTA IV. W GTA V za to zrobiono inacEj, i przynajmniej mnie to męczy. Ogólnie w grach często szukam powagi, dlatego też nie kręci mnie GTA, za to bardzo polubiłam Watch Dogs.

  7.  

    Eeee... Serio?

     

    Ok, rozumiem, fic może i gówniany, ale minusować gościa bo nam się fic nie podobał? Poważnie? Myślałam że minusy są po to by karać negatywne zachowanie itp. a nie by "karać" za napisanie fica który się nam nie spodobał...

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [7 więcej]
    2. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Aha. Wielkie mi odkrycie. Sama otwarcie powiedziałam, że fica nie czytałam i mało mnie obchodzi co takiego w nim jest. Nie bronię opowiadania, z fragmentów które widziałam wnioskuję że to nie mój typ humoru. Szczerze mówiąc to treść tego fica obchodzi mnie tyle co zeszłoroczny śnieg. Być może do innego fica podeszłabym inaczej, ale mówimy o tym konkretnie ficu, o nazwie "Piekielna Trójca".

       

      Nie bronię opowiadania, treść mnie mało obchodzi, jestem na 99% pewna, że są tam rzeczy które mnie nie urażają. Jedyne co robię to mówię, że minusowanie autora bo napisał fica X nie jest czymś odpowiednim, i wyrównałam mu reputację.

       

      Serio chce ci się teraz kłócić o to, że postanowiłam dać komuś plusa z jakiegoś powodu? Mi się nie chce. Powiedziałam dlaczego postąpiłam tak a nie inaczej, nie mam nic do dodania, i nie mam zamiaru dalej tego ciągnąć.

       

      Żegnam.

    3. Dolar84

      Dolar84

      Zasłużył na każdego z tych minusów. I to nawet nie jakością fanfika a promowaniem szkodliwych i nieakceptowalnych dla każdego normalnego człowieka zachowań.

  8. c4ab8c23ada9865257850a4580699a2d.big.jpg

     

    Z moich obserwacji wynika, że taktyka dla prawicy polega na zerg rush - zasypywaniu przeciwnika armią słabych jednostek, które mają zdominować wroga za pomocą przewagi liczebnej.

     

    Z jednej strony ma to odbicie w rzeczywistości, no bo hej, pamięta ktoś tego mini Korwina co w dzień dziecka podarł flagę UE? Pewnie że nie... Tak czy siak, siłą przebicia nie grzeszył.

     

    Z drugiej strony... Z tych 4,76% które w wyborach zdobyła partia KORWiN/Wolność/KUCE, zwał jak zwał, to zbyt dobrego zerg rush się nie zrobi...

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [3 więcej]
    2. Talar

      Talar

      "Taktyka", jaką obierał (bo teraz to cicho o nim jest) Mikke by zdobyć elektorat idealnie przedstawia to, jak wolny rynek jest zjebany i ogłupia ludzi.

    3. WilczeK

      WilczeK

      Dobra, ja się wycofuje z dyskusji, bo już czuje co się tu będzie działo. 

      Pozdrawiam

    4. WhiteHood

      WhiteHood

      Cytuj

      "Taktyka", jaką obierał (bo teraz to cicho o nim jest) Mikke by zdobyć elektorat idealnie przedstawia to, jak wolny rynek jest zjebany i ogłupia ludzi.

      Aha.

  9. Profesjonalnie ograłam trzecią część The Walking Dead od Telltale... Na Youtube.

     

    Cóż mogę powiedzieć... Fajny był ten ziomek co miał zerowy wkład w akcję gry, i mógł zginąć w każdym "odcinku", i jak się dobrze grało to mógł przeżyć całą grę.

     

    Ktoś pamięta jak miał na imię? Ktokolwiek?

     

    Whatever, gra fajna... Chyba...

     

    Hej! A pamiętacie tego ziomka co miał włosy zaczesane w kucyk?

     

    No właśnie... Jak miał na imię...? Pamięta ktoś? Ktokolwiek?

    1. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Ogólnie to tak jakby twórcy rozpoczęli z masą nowych pomysłów, chęci, ale w połowie nagle im się odechciało, i ciągnęli fabułę byle tylko dobić do tych 5 "odcinków". :P

    2. Lemi

      Lemi

      Psujesz sobie potencjalną zabawę "grając" w ten sposób :P
      Też tak w sumie robiłem z niektórymi produkcjami Telltale, ale ćśśśś!

    3. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Czy psuję... Zabawa się skończyła po pierwszej grze z serii. ;3

       

      Ogólnie to gry Telltale to dla mnie takie... Wiem jak się skończy - wybory będą miały zero wpływu na cokolwiek, postać którą uratujesz zginie w kolejnym "odcinku" i w ogóle. Nie zmienia to jednak faktu, że na każdy nowy odcinek czekałam, ciekawa co będzie dalej. :P

       

      Raczej nigdy nie kupię TWD, więc też strata z poznania fabuły na Youtube jest jakby mniejsza. ;p

  10.  

    Zobacz spoko dramę w której możesz napisać coś sensownego.

     

    A potem zdaj sobie sprawę, że masz GTA IV do przejścia, a od laptopa robisz sobie długą przerwę.

     

     

    Dobra, najwyżej odkopię za rok. :P

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Czy ja wiem... Jak napisałam w statusie - mam przerwę od komputera. Chętnie bym coś napisała, ale jednak telefon nie nadaje się do pisania długich postów.

       

      Ogólnie to jednak bardziej popieram Pisklakozaura. Według mnie ma sporo racji, choć szkoda, że nie poruszył kwestii tych dwóch minusów które Ziemowit i... Ylthin (wow, miesiąc przerwy, już nicki mi się mylą) dali dla autorki tematu. Dlaczego minusy? Widocznie nie spodobało się to, że obrazek z painta. :P

       

      Może jak wrócę to jeszcze będzie coś dodania, rozpiszę... Póki co mam GTA IV, prawo jazdy na głowie... :P

    3. Socks Chaser

      Socks Chaser

      @Ziemowit

       

      Ale Ziemowit, serio? Nie piszę teraz by jakoś dokuczyć, ale... Twój pierwszy post to nic innego jak... Hejt. Dyskredytujesz czyjąś pracę tylko dlatego, że zrobiona z base. Co więcej, mówisz, że jak z base to "nie uważasz za art". Czyli za co uważasz? Za nic, wywalić do kosza?

       

      Gdy Pisklakozaur zaczął się przyczepiać do ciebie, to ty łaskawie rzuciłeś dwie oklepane rady. A teraz zachowujesz się jak jakiś męczennik, jakby te parę zdań to była z twojej strony wielka trudność, jakbyś wręcz zrobił przysługę pisząc te dwie rady, i wszyscy mają się odczepić.

       

      A założę się, że gdyby nie reakcja Pisklakozaura to byś nawet tych dwóch rad nie napisał.

       

      I po prostu... Zapytam - czy jest sens teraz tak pokazywać, że jesteś pokrzywdzony i w ogóle? Według mnie nie. Był głupi post, ktoś słusznie się przyczepił, tyle.

       

       

      W ogóle tak odnoszę wrażenie, że środowisko artystyczne na tym forum to ma fobię na punkcie baz. :P Niby spoko, sama reaguję wręcz alergicznie na gwałty, brutalne zabijanie bez powodu oraz głupie decyzje bohaterów w ficach.

       

      Ale serio... Bazy?

       

      Ktoś sobie zrobi alicorna czy narysuje obrazek z bazy to zaraz się znajdzie chociaż jeden SERIOUS ARTIST który zacznie jechać po pracy i autorze, bo to jest alicorn, bo to jest z base. xD A to że autor się starał? A to, że base są częste nawet wśród artystów znanych (jak jeszcze bywałam na dA to tam co drugi artysta z masą watchów robił base)? Albo może to, że ten alicorn ma własne uniwersum, oddzielne od serialowego?

       

      TO SIĘ NIE LICZY! Bo ważne, że to alicorn, że to base! Kurde, osoba co zrobi z base jest skażona do końca życia, i będą jej to w fandomie pamiętać. :P

       

      A taki SERIOUS ARTIST zamiast dać rady, pomóc, to co najwyżej powie coś poziom wyżej niż "Gunwo xD" i pójdzie kończyć commissiona za 5 dych. A jak się zwróci uwagę to albo nie odpowie, albo zacznie się bronić, albo inni SERIOUS ARTIST przyjdą by pokazać, że base = ścierwo.

       

      Kurde, mi w dramach się zdarzało mówić coś debilnego, ale to jak niektórzy reagują na base przebija mnie kilka razy. :P

  11. Miało być wcześniej, ale operator przypomniał sobie że przekroczyłam limit kilkanaście razy i przydałoby się mi zwolnić neta. :P

     

     

    Dzień Dziecka w Polsce - Pozwólmy kolesiowi który lada chwila będzie miał (a może już ma) osiemnastkę gadać o:

    - "Dyktaturze poprawności politycznej"

    - Unii Europejskiej jako następczyni ZSRR

    - Muzułmańskich ekstremistach sprowadzonych przez lewaków z Brukseli

     

    Następnie pozwólmy mu porwać flagę UE.

     

     

    Serio... Gdzie się podziały czasy, gdy w dzień dziecka brało się gnojka na lody, szło się z nim na ryby, na wycieczkę, do wesołego miasteczka? :P Teraz zamiast "Maaaamaaaaa, lód mi uuuupaaaadł!" możemy usłyszeć "A poza tym sądzę, że Unia Europejska powinna być zniszczona! *ciach, ciach* DZIĘKUJĘ!". :P

     

     

    Eeee... Ale to było 2 dni temu? A, to już nikt pewnie nie pamięta o co chodzi... :P

  12. Wreszcie platyna w Watch Dogs <3

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Na PS3 są trofea - brązowe, srebrne, złote. Po zdobyciu wszystkich otrzymuje się platynowe trofeum.

       

      Czyli... Przeszłam całą grę, zdobyłam wszystkie trofea, podstawową grę zaliczyłam w 100%, a do tego jeszcze zrobiłam różne inne osiągnięcia związane z np. Uciekaniem przed skanami policyjnymi, za co otrzymałam platynowe trofeum, czyli spore osiągnięcie z którego się bardzo cieszę. :P

    3. Lemi

      Lemi

      Też lubię mieć satysfakcję za ukończenie w 100%, gratki

    4. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Mam jeszcze platynę w Deus Ex Human Revolution. Chyba w... 2016 ją zdobyłam.

       

      Ogólnie to zamierzam zdobyć jeszcze w Bad Company 2 pewnie, może DmC Devil May Cry, no i GTA VI. Trochę boli, że nie mam 100% - w Watch Dogs chyba 85-90%, bo jeszcze są trofea z dodatku, no a ja mam tylko podstawkę. Nie przeszkadza to w zdobyciu platyny, ale zawsze to ładniej wygląda.

  13. 17 maja- Światowy Dzień Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii

     

    1065894__safe_artist-colon-rastaquouere6

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [8 więcej]
    2. WilczeK

      WilczeK

      Powyżej uderzyłem w tzw. nieomylność. Teraz uderzę w możliwy brak bez stronności.  

      Więc...

      Argument numer dwa, co do manipulacji autorytetów właśnie... Kiedyś kapłanom, czyli uczonym swoich czasów, autorytet, tą drogą zdobyty, pozwolił narzucać na innych swoją opinię. Teraz może być dokładnie tam samo, nie masz pewności czy nie robili badań pod oczekiwane wyniki, i w sumie tyle w temacie. 

      Pewien youtuber, (Marco Kubiś) powiedział bardzo fajne zdanie, ,,Jak kolwiek pomyślisz, - pomyśl odwrotnie.''

      Możliwe, że natknąłeś się  na jakiś artykuł mówiący o tym. Ale czy później poszukałeś o psychologach o innych zdaniach? Może oni po prostu nie są tak bardzo nagłaśniani. 

       

      A jakie jest moje zdanie o psychologi? Totalnie żadne, nie znam przypadków aby komuś za specjalnie pomogła (a poznałem trochę ludzi którzy się tak leczyli) a ni nie znam przypadku, aby komuś zaszkodziła. Taka tam ''futurologia'', studiowana dla zabawy.  Wszyscy ci co poznałem mówili, że pomógł im pozytywny kontakt z innymi ludźmi i często sport, też się przewijał.  Czyli takie podstawowe, prymitywne potrzeby człowieka. 

       

      Jak dla mnie o wiele lepiej samemu studiować psychologię, rozmawiając z ludźmi i poznawaniu ich i ic historii.  Bo zadajesz się właśnie z nimi, a nie z jakiejś próbki statystycznej ściągniętej z całego świata i wychodzą totalnie niepraktyczne dane.   

    3. Talar

      Talar

      Ufam psychologom nie dlatego, że mają doktorat, tylko że badają ludzi (na ogół jedno wynika z drugiego, no ale widocznie musiałem to sprostować). Piszesz, że każdy człowiek jest inny, co mi nasuwa myśl, że przy taki toku myślenia powinno się przypuszczać, że płci jest znacznie więcej, niż te 50 parę. Porównywanie odkrycia radu do badań społeczeństwa jest trochę nie na miejscu, bo tamtejsza nauka nie umiała wykazać, że rad szkodzi, a wymyślenie 50 nowych płci chyba nie pozabija w męczarniach tysięcy osób? Poza tym, jeśli okażę się, że badania kogoś tam były poparte własnym zdaniem czy coś takiego, to prędzej czy później ktoś je obali. I ja nie mam z tym kompletnie żadnego problemu, gdyż:

      1. Nie jestem fanem żadnej teorii na ten temat i to, co powie nauka, uznam za prawdę.

      2. Nie mam wymaganej wiedzy, aby kwestionować to i owo.

      3. Sam temat płci jest mi w sumie kompletnie obojętny i mam kompletnie w dupie, czy tych płci będzie 2, 5, 50 czy milion. I w sumie nie rozumiem, dlaczego to dla Ciebie jest takie ważne. Myślałem, że interesujesz się lotnictwem, a nie sposobem myślenia ludzi trzecich o własnej świadomości płciowej.

      Bo taką postawą jak Twoja to w sumie można podważyć praktycznie wszystko i jeśli planujesz mi odpowiedzieć, że moją postawą mogę przyjąć wszystko (tzw. łatwy do zmanipulowania) to jeszcze raz powiem, iż ostatecznie gówno mnie obchodzą sprawy płci, a własne hipotezy i dochodzenie do prawdy wolę sobie tworzyć tam, gdzie mam jakieś pojęcie o temacie, a nie przy każdej okazji.

    4. WilczeK

      WilczeK

      A ja myślałem, że temat już z ''50 płci'' zeszedł na ogólną psychologie (nawet w ostatnich 2 postach o tym nie wspominałem) i nie ma on więcej wspólnego niż, to, że w jakiś tam sposób podpada pod niego.  Więc spokojnie, nie oto mi chodziło. 

      Co do radu. No cóż, właśnie o to chodzi, obecna nauka może nie być w stanie stwierdzić, że cała psychologia może być o dupę potłuc. Choć jak to później napisałeś, tak można zanegować wszystko. Dokładnie tak. Ale nie o negowanie tu chodzi, tylko o trzymanie do wszystkiego dystansu. 

      Rozumiem, że mogę się interesować lotnictwem i tylko nim? Czyli powinienem się zamknąć w hangarze z samolotem i nic więcej nie robić? XD  No cóż, lubię poznawać ludzi i dużo myślę. 

      Jeżeli o mnie chodzi:

      1. To nie tak że neguje naukę,  tylko  po prostu nie traktuje psychologi jako dziedziny ścisłej, bo naukę ścisłą charakteryzuje to, że da się coś ''zamknąć w ramkach i poukładać.'' A jak dla mnie psychika taka nie jest. Więc jest nauką taką jak polonistyka, masą teorii - właśnie. 

       

      Za to nauką ścisłą jest biologia, bo jak to mówią ,,wszystko jest i działa'' więc można to poukładać. Płeć dla mnie nie jest niczym innym jak podziałem za względu na role w naturze.  A psychologia robi z tego typ charakteru. XD I to mnie śmieszy. 

       

      Mam to gdzieś, czy facet przebiera się, za kobietę, delfina,  śmigłowiec czy może jakiego 4th gender. (co kolwiek to jest).   Ale niech nie robi z tego płci, to jest jego cecha charakteru. I myślę że w tym jest problem. Ludziom się pomyliło co jest cechą osobowości, a co płcią.

       

      Tak wróciłem do płci... ale jako przykład. 

       

      Tyle  

       

  14. Eurowizja, Eurowizja, i po Eurowizji.

     

     

    Kiedyś ludzie potrafili się bawić, a nie śpiewać smętne smuty by dostać +100 do współczucia... Hyhy, Ukraina na Eurowizji 2016, hyhy. :\/

    1. PervKapitan

      PervKapitan

      W ogóle nie rozumiem czemu muszą po angielsku śpiewać. Moim zdaniem właśnie powinna być zasada że śpiewa się w ojczystym języku

    2. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Portugalia, Białoruś, Węgry miały piosenki we własnym języku. Inne kraje miały po angielsku.

       

      Czy zasada... Ja przynajmniej pierwszy raz o takiej zasadzie czytam, a nawet jeśli istnieje, to jej złamanie widocznie nie wiąże się z jakąś karą. Poza tym teraz wielu wykonawców śpiewa w języku angielskim, a sam angielski jest jednym z najczęściej używanych języków świata, więc nie jest to jakiś wielki problem dla mnie.

  15.  

    Archiwalne nagranie przedstawiające walki które przez krótki czas wstrząsnęły krajem San Escobar. Bohaterowie nagrania i jego autor do dzisiaj pozostają nieznani. Improwizowana broń pozwala przypuszczać, że jeden z nich jest członkiem gangu narkotykowego, podczas gdy drugi jest członkiem cywilnej milicji. Ludność cywilna we własnym zakresie wspomagała starania władz w zaprowadzeniu pokoju. Uderza obojętność gapiów - śmieją się, czerpią rozrywkę z brutalnej walki. Może to obojętność na krzywdę? Może to śmiech wymierzony w twarz śmierci? A może są to mieszkańcy San Escobar, wierzący w wygraną dobra, mimo niebezpieczeństwa gotowi walczyć, z uśmiechem na ustach ginąć w obronie pokoju?

     

    Być może nigdy się nie dowiemy.

     

    Nagranie szybko trafiło do internetu, gdzie niewiedza doprowadziła do zatarcia znaczenia tego video. Bohaterowie zostali błędnie uznani za rosyjskich robotników bawiących się w wojnę.

     

    Chwała bohaterom.

     

     

    (Status ten jest czysto humorystyczny, nie bijcie :P )

  16. Densing.thumb.gif.91b219eae459e01b835b529fc3450190.gif

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [9 więcej]
    2. War

      War

      "Bo to forum ma w sobie coś takiego, że się nie chce odchodzić."

      Np. sarkastyczne odzywki i nienawiść? :kappa:

    3. WilczeK

      WilczeK

      @Socks Chaser

      Heroina też ma w sobie coś takiego, że ludzie nie chcą jej rzucić. :3

       

    4. Socks Chaser

      Socks Chaser

      @WilczeK

       

      Taaaa... Wiem, że mnie uwielbiacie. ;3

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [11 więcej]
    2. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Cisza i pustka lub "Buuu, jak tak można pytać o motocykle, schowaj się!"? ;3

       

      Sorka, nie mogłam się powstrzymać. :P A może są na forum ludzie co się motocyklami interesują? KamilPL_94 chyba się interesuje, napisałam mu na GG.

    3. Cluvry

      Cluvry

      No i spoko :) Chociaż i tak wydaje mi się, że warto założyć temat na takim forum, bo z większej ilości opinii można czasem więcej wynieść, a tam znajdziesz ich na pewno więcej niż tutaj :D 

    4. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Fakt, ale też trochę... nie lubię robić konta na stronie by napisać 1-2 posty i tyle. Chcę sobie kupić motocykl by sobie jeździć i w ogóle, a nie by się zrzeszać itp. więc też nie wiem co bym mogła na takim forum robić za bardzo. Ale może... zobaczę.

       

      Ogólnie to łatwo mój problem mogłyby rozwiązać jakieś poradniki, ale jednak... mało jest sportów które mieszczą się w 35kW... a w rankingach to zawsze taki miks - trochę enduro, trochę chopperów, trochę naked...

       

      Ogólnie to właśnie te 35kW... no chciałabym się zmieścić w tej granicy. A niestety trudno jest znaleźć coś rozsądnego.

  17. Nara.thumb.png.b5c0413ec132b835fabd8e54b5b5a057.png

     

    No siema.

     

    Piszę to by się... tumturumtumtum... pożegnać. Postanowiłam dać sobie spokój z tym forum, przynajmniej na jakiś czas. Nim jednak zaczniecie otwierać szampana i wiwatować - wciąż będę się logować, po prostu ograniczam pisanie postów. Wciąż jdnak będę pisać w statusach, gadać na prywatnym, może jeszcze wrócę. O moich super-wyrąbisto-zaczepisto-zajebistych ficach na tym forum musicie jednak zpomnieć. :C

     

    Zamierzam przejść na inną stronę, pewnie niektórzy się domyślają jaką, jeśli ktoś będzie chciał zobaczyć moje fiki to niech napisze mi na prywatny, to ocenię czy jest godny ujrzenia moich dzieł. :P

     

    Co by tu powiedzieć... było fajnie. Pewnego dnia sobie pomyślałam, że skoro mi się forum nie podoba, to może je trochę zmienię. Chęci były, pomysły, charakter też. No ale jak widać średnio się udało. :P Chcę jednak powiedzieć, że było nawet spoko. Poznałam fajne osoby, zawarłam prawdziwe przyjaźnie, poznałam też osoby bardziej "nieciekawe" i znalazłam wrogów. Cieszę się, że byłam tak bardzo wkurzająca dla was, że nawet byłam tematem w paru dyskusjach, niestety, nigdy nie dowiedziałam się jakie nicki mają moi zatwardziali fanowie, a szkoda.

     

    Myślę, że przyda mi się trochę odpoczynku, dla was pewnie też. Chciałabym na koniec pozdrowić:

    - Hoffmana

    - Triste Cordisa

    - Suna

    - Nightmare

    - Dolara

    - Masę innych zajebistych osób

     

    Byliście super, mimo iż z niektórymi nie zawsze się układało (Tak, o tobie mówię, Dolar... :p), ale mimo to stanowiliście dla mnie oparcie, wspieraliście mnie, zawsze mogłam liczyć na waszą pomoc, czy luźną pogawędkę. Byliście i będziecie moimi przyjaciółmi, i nawet po moim (nie)odejściu nie zapomnę o was i będę kontynuować nasze znajomości.

     

    Specjalne pozdrowienia kieruję jednak do niezliczonych kółek wzajemnej adoracji. Byliście super. Zapewniliście mi zajebiste godziny dyskusji przerywanych oczernianiem się i wywlekaniem brudów. Każdy członek tych kółek, nie ważne czy fani mhroku i gwautów, fani sarkazmu, edgylordy, czy może zwyczajne cwaniaczki - wszyscy zasługujecie na te pozdrowienia. Niech wasze kółka wzajemnej adoracji rosną w siłę.

     

     

    Ale jak mówiłam, nie znikam na dobre, więc imprezujcie, cieszcie się, byle nie za głośno. Socks czuwa. Bądźcie grzeczni, mili dla siebie, nie zepsujcie forumcio.

     

    Całusy od waszej ukochanej Socks. :*

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [27 więcej]
    2. Pawlex

      Pawlex

      Rozmowa niby ucicha, a i tak znajdzie się ktoś kto doleje oliwy do ognia. :kappa: 

    3. Lemi

      Lemi

      Czasem jest lepiej dać spokój niż mieć ostatnie zdanie. Serio.

    4. WielkiIWspaniałySoriSensei
  18.  

    Odkrył sekret wiecznej piękności! Chirurdzy plastyczni go nienawidzą! Teraz wyszedł by pokazać światu swoje nowe "ja"!

    1. Lemi

      Lemi

      Musiałem..

      5WKM70I.jpg

    2. Hi I'm Uzi Wanna Play?

      Hi I'm Uzi Wanna Play?

      Urósł mu 10cm w 2 dni..... O to nie o to chodzi xD

       

       

  19.  

    Druga piosenka która sprawiła, że się popłakałam. ;_;

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [6 więcej]
    2. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Zależy. Wolę gdy wzruszenie jest spowodane czymś pozytywnym niż negtywnym. Z "Bumerang" i "Wracam" akurat związane są dla mnie tylko dobre skojrzenia. ^^

    3. Beerbarian

      Beerbarian

      Żeby mnie coś wzruszyło, to musi być to 2Pac, najlepiej "Dear Mama" albo "Ghetto Gospel"

    4. Hi I'm Uzi Wanna Play?

      Hi I'm Uzi Wanna Play?

      A gospel:hyc o podłogę xD

  20. Ma ktoś The Sims 3? Myślałam o tym by kupić sobie na konsolę, ale mam jedno pytanie, na które nie mogę znaleźć odpowiedzi. :P Potrzebuję więc kogoś kto ogólnie zna się trochę na tej grze, żeby odpowiedział mi na jedną kwestię związaną z relacjami Simów. :P

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [17 więcej]
    2. Cipher 618

      Cipher 618

      Przykro mi, ale go nie zrealizujesz. Sam pomysł jest fajny i oryginalny, ale rodzina w Simsach to: tatuś, mamusia, dziecko, pupil. Poprawność polityczna przede wszystkim. Ech :oops:

    3. Socks Chaser

      Socks Chaser

      No jak? :P To ty chyba grałeś w jedynkę tylko.

       

      W Simsach 3 i 4 to można se dziecko adoptować, zrobić związek kazirodczy, homoseksualny, zdradzać na prawo i lewo, w czwórce nawet coś było o postaciach transseksualnyh, przynajmniej na Fronda coś o tym gadali, a ci idioci jednak nawet ze zwykłej zmiany płci w kreatorze mogą syf zrobić, ale chyba transseksualną postać też można stworzyć. :P

    4. Cipher 618

      Cipher 618

      Aha. W Simsy grałem tyle co w cokolwiek z serii FIFA - kilka godzin. I takie rzeczy w grze dla dzieci? Zakazać! Nasłać episkopat, biskupa... cokolwiek. Ocenzurować, oblewać płyty wodą święconą! Spalić na stosie zainfekowane zarazą dyski twarde! Wysłać graczy do psychiatryka :enjoy: A tak na serio. Ciekawe funkcje 

  21. C2Uld0x.jpg

     

    Kiedy jesteś dobrym detektywem?

     

    Wtedy, gdy dla dobra misji jesteś zdolny do zrobienia wiejskiej podróbki Bracia Figo Fagot...

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [2 więcej]
    2. Hi I'm Uzi Wanna Play?

      Hi I'm Uzi Wanna Play?

      Desperat że to ogląda xD

    3. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Cóż, po prostu lubi debilne seriale oglądać i się z nich śmiać. :P

    4. Hi I'm Uzi Wanna Play?

      Hi I'm Uzi Wanna Play?

      To nie jest komedia, tylko

       

×
×
  • Utwórz nowe...