-
Zawartość
4021 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
132
Aktualizacje statusu napisane przez Cahan
-
Hejka, broniaki! Słyszeliście o znamienitym projekcie modderskim Księga Czarodzieja? Mój znajomy poszukuje aktorów głosowych do dubbingu. Potrzebne są głosy męskie.
-
Hełm taki duży, Cahan taka w nim ślepa...
-
I ciągle się laguje- Skyrim why? Przez ponad pół roku wszytsko było pięknie, a teraz nie da się grać przy jednoczesnym ładowaniu latopa. Wie może ktoś, co może być na rzeczy?
-
I kolejne bazgrołki w tych tematach: http://mlppolska.pl/watek/9501-cahan-obrazek-ci-narysuje/ i http://mlppolska.pl/watek/7007-bazgroły-cahan/page-3#entry481222
-
I kolejny rozdział [iII] poprawiony.
-
W fabule nie, ale w odbiorze zdecydowanie. Dochodzi dużo opisów, przemyśleń postaci, poprawiana jest forma, zapis [kiedyś nie umiało się w ogóle pisać dialogów i nie umiałam ustawić akapitów] i stylistyka. Myślę, że niektórzy bohaterowie mogą zostać odebrani zupełnie inaczej. Dlatego obecnie wyglądają jakoś trzy pierwsze rozdziały + prolog oraz parę ostatnich. Jednak większość czekają zmiany i to spore [średnio dochodzi 1000-2000 słów do każdego rozdziału].
-
I nie będzie 100% :/
-
I nie zdążę na aktualkę FF na FGE. Smuteczek. Niestety ciężko opisywać coś czego się nigdy nie doświadczyło.
-
I nie zdążyłam napisać rozdziału XVI, co by wyszedł jeszcze dziś na FGE, no cóż. Nie ma presji czasu, to się go najwyżej uczyni dłuższym, albo do przyszłego wtorku napisze i XVI, i XVII.
-
I po histologicznym wyzwaniu. Pozostaje czekać na wyniki, czas na łzy przyjdzie potem...
-
I po LARPie. Cóż za epickość! Średniowieczna osada z pełnym wyposażeniem [historycznym] i żywymi zwierzakami, latającymi luzem.
-
I się spierniczyłam...
-
I w końcu po studniówce.
-
Im więcej wiem, tym bardziej zdaję sobie sprawę, że łajno wiem.
-
Informuję, że VI rozdział Cienia Nocy właśnie został poprawiony i to mocno, bo urósł o ok. 2500 słów.
-
Jak ja nie znoszę, kiedy ktoś wchodzi mi do pokoju i gapi mi się przez ramię oraz dobiera się do wszystkich moich komunikatorów, by zobaczyć z kim i o czym rozmawiam. I jeszcze jakie teorie na ten temat układają. Muszę się wyprowadzić, zdecydowanie. Ktoś za dużo W11 chyba się naoglądał.
- Pokaż poprzednie komentarze [15 więcej]
-
WilkU, jak jeszcze woda w moim kochanym jeziorku była na tyle czysta że mieszkało tam sporo raków, to właśnie one były moja ulubioną bronią na chłopaków. XD Jak mnie gonili, to wpadałam do jeziora, znajdywałam na szybko raczka i groziłam, że zaraz wsadze go któremuś w gacie- role natychmiast się odwracały i za chwilę to ja goniłam całą bandę z biednym rakiem w ręce. XDDDDD
-
Jak na prawdziwą idiotkę przystało, uczę się bioologii, bo jutro próbna matura...
-
Jako że jestem już zagubiona w ilości paringów ze mną, postanawiam niniejszym stworzyć jakiś oficjalny. Kto na ochotnika? Nie biję mocno. I zazwyczaj nie morduję. W pakiecie dostaje się jedno wielkie nic. Oferta limitowana.
-
Jednorożec uznawał dziwaczny światopogląd, który mówił, że póki można należy oddawać się rozrywkom, a gapienie się w przestrzeń z tępą miną nie czyni wielkiego, antycznego filozofa, lecz skretyniałego dziadygę.