Skocz do zawartości

Przeszukaj forum

Pokazywanie wyników dla tagów 'Dark'.

  • Szukaj wg tagów

    Wpisz tagi, oddzielając przecinkami.
  • Szukaj wg autora

Typ zawartości


Forum

  • Ogólne
    • Serwis & Regulamin
    • Organizacja
    • Equestria Times
    • Zapisy/Eventy
    • Projekty
    • Na start...
  • My Little Pony
    • Generacje 1-3
    • "Friendship is Magic" (Generacja 4)
    • Generacja 5
    • Equestria Girls
  • Twórczość fanów
    • Opowiadania wszystkich bronies
    • Original/Own Characters - czyli postaci użytkowników
    • Prace graficzne
    • Filmy, muzyka, parodie....
    • Inne...
    • Archiwum Dzieł
  • Kinematografia
    • Filmy i seriale
    • Animacje
  • Orient
    • Anime&Manga
    • Azja
  • Nauka i Technologia
    • Filozofia
    • Motoryzacja
    • Wszystko o komputerach
  • Zakątek Przyrodniczy
    • Wszystko o Naturze
    • Rośliny
    • Zwierzęta
  • Strefa Gracza
    • Multiplayer Online Battle Arena
    • Gry muzyczne
    • Gry Sportowe
    • Gry Strategiczne
    • Sandbox
    • MMORPG i RPG
    • Strzelanki etc.
    • Konsole
    • Steam
    • O grach ogólnie
    • Archiwum gier
  • Wymiar Discorda
    • Nasze zainteresowania
    • Off-topic
    • Humor
    • Książki
    • Muzyka
  • RPG/PBF
    • Organizacja
    • Dungeons & Dragons
    • Neuroshima
    • Świat Mroku
    • Warhammer
    • LGR
    • Arena Magii
  • Inne
    • Forumowe Archiwa
    • Kosz

Kalendarze

  • Zagraniczne
  • Dolnośląskie
  • Kujawsko-Pomorskie
  • Lubelskie
  • Lubuskie
  • Łódzkie
  • Małopolskie
  • Mazowieckie
  • Opolskie
  • Podkarpackie
  • Podlaskie
  • Pomorskie
  • Śląskie
  • Świętokrzyskie
  • Warmińsko-Mazurskie
  • Wielkopolskie
  • Zachodniopomorskie
  • Ogólnopolskie

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki...


Data utworzenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Ostatnia aktualizacja

  • Rozpocznij

    Koniec


Filtruj po ilości...

Data dołączenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Grupa


Strona www


Yahoo


Jabber


Skype


Facebook


Instagram


Snapchat


Miasto


Zainteresowania


Ulubiona postać

  1. TO NIE JEST FANFIK MOJEGO AUTORSTWA Aczkolwiek go przetłumaczyłem. To znaczy jestem w trakcie tłumaczenia. Celestia trafia do Zony, gdzie poznaje nowych przyjaciół oraz swą miłość. Jest to fik z uniwersum mlp oraz S.T.A.L.K.E.R.A. Wybaczcie za wszelkie błędy, proszę o wytykanie mi owych jeśli takie znajdziecie. No cóż. Miłego czytania. Oryg. : https://www.fimfiction.net/story/49333/see-the-zone-and-survive Prolog : https://docs.google.com/document/d/1HFqHWY3QUDa9WGj0B4fDQDETNbwOWCIpSCoD2p-oAHE/edit?usp=sharing Rozdział 1 : https://docs.google.com/document/d/10fv1rkAwM1PSVXxRxLP4WYTweoxYZRqqJ1k7QfjwxQM/edit?usp=sharing Rozdział 2 : https://docs.google.com/document/d/1nvThnTXVrpI_7zomAdEcujZRKBiuYJ5NPMRAP6AnNaM/edit?usp=sharing
  2. Oto następne opowiadanie mojego autorstwa które jest krótko mówiąc historią mojego OC wiec tak czy siak chciałbym to napisać a jeśli komuś się spodoba to tym lepiej. Będę starać się aby było to w miarę czytelne i do zrozumienia. Następne rozdziały będę wypuszczać nieregularnie ponieważ nie chce pisać tego na siłę i mam do pisania tylko telefon. To co teraz przeczytacie (prolog) napisałem już ponad pół roku temu i przeszło to 2 korekty od osób postronnych i 2 ode mnie z czego jedno było chwile temu (sam się dziwię co za bzdury pisałem). Nie przeciągając zapraszam do czytania i liczę ze się spodoba. ^^ -Prolog
  3. Ostatnio słuchałam pewnego kawałka od Carbon Maestro i poczułam jak spływa na mnie pisarskie natchnienie. Oczywiście ja to ja, więc pomysł był dość nietypowy, ponieważ postanowiłam napisać serię wzorowaną na baśniach. Jeśli nie rozumiecie dlaczego baśń, to posłuchajcie tego: https://www.youtube.com/watch?v=ySkGlUVNfu0 Póki co popełniłam pierwszy fanfik z serii: Trzy pieśni
  4. Przedstawiam oto kolejną część cyklu o pogańskich kucach. Czym jest prawda? Kim jesteśmy i czy możemy zabić swoje prawdziwe ja? https://docs.google.com/document/d/10xiZeCVRp3ntt1JztcF7VpjdxIRx2UJJbgFImzMYu-o/edit Na inne części cyklu składają się: - Kwiat Paproci - Everyday a Little Death - Kromlech
  5. Akt I Zaginięcie Doktora Whoovesa 10 września Nad miasteczkiem Ponyville powoli wschodziło słońce, jakby niechętnie wynurzając się zza wzgórz. Zwiewny obłok mgły oraz cisza otulały budynki, których mieszkańcy wciąż jeszcze pogrążeni byli w niespokojnych snach. W powietrzu unosiła się aura napięcia, niepokoju i oczekiwania. Drzewa pobliskiego lasu Everfree kołysały się delikatnie na ledwo wyczuwalnym wietrze; ktoś mógłby powiedzieć, że same poruszając się; zaś ich cienie tańczyły szaleńczo, umykając przed światłem poranka. Jeden po drugim mieszkańcy opuszczali domy, zdążając pośpiesznie przez uliczki, po których wiatr przetaczał nieliczne jeszcze, pożółkłe, opadłe z drzew liście. Tego chłodnego poranka nie było słychać głośnych rozmów czy też śmiechów, które zwykle towarzyszyły kucykom z Ponyville, podczas ich porannych zajęć. Nie tym razem. Jeden z mieszkańców, znany naukowiec i wynalazca, Dr Time Turner Whooves, zaginął przed kilkoma dniami, pozostawiając po sobie jedynie domysły, plotki, niejasne ślady i wiele pytań. Wszyscy w milczeniu, z obawą w oczach, oglądali się w stronę lasu Everfree lub mieszkania zaginionego ogiera, jakby spodziewając się dostrzec tam... coś. Przeciągły gwizd poniósł się echem po otaczających miasteczko wzgórzach, brzmiąc nienaturalnie, wręcz niepokojąco, pośród wszechogarniającej ciszy. Nocny pociąg z Canterlotu wjeżdżał na stację kolejową...
  6. Ten temat, jak sama nazwa wskazuje, służyć będzie do dyskutowania na temat sesji. Skoro natomiast już przy sesji jesteśmy, to ja to widzę tak. Jest czwórka graczy, więc w sobotę, najpewniej, możemy zaczynać. Początek dla Waszych postaci, a raczej początki, są już prawie gotowe. Będzie to wyglądało w ten sposób, że każdemu z Was wyślę na PW początek sesji, w rozmowach, które są już utworzone. Następnie stworzę temat wspólny, gdzie będzie toczyć się gra. Każdy będzie musiał częściowo opisywać swoje działania w temacie ogólnym, ale jeśli będzie miał potrzebę ukrycia czegoś przed innymi graczami, to może pisać to na PW. Ja ze swojej strony będę częściowo wydarzenia opisywał prywatnie dla poszczególnych osób we wspomnianych tematach, a częściowo ogólnie. Można by jeszcze wstawiać własne działania z tematu ogólnego w spoilery (o ile działają), aby gracze, którzy nie są świadkami tychże działań, nie czytali ich (tutaj oczywiście trzeba by się zdać na uczciwość graczy). Krótko mówiąc, od Was będzie zależało czy, i w jakim zakresie, będziecie dzielić się między sobą wiedzą. Jaka jest Wasza opinia na ten temat? Macie jakieś sugestie?
  7. Wiedza nigdy nie ginie w całości. Zawsze pozostają jej fragmenty, zachowane w butwiejących księgach, skrywane pośród niszczejących gmachów, zakorzenione w zakamarkach pamięci starców. Uśpione sekrety, czekające na dociekliwy umysł, który to, wiedziony ciekawością, wsłucha się w ich szepty, wkraczając na ścieżkę, której końca nie jest w stanie dostrzec. Kiedy zaś ujrzy cel swej wędrówki, nie zawsze może zawrócić. Istnieje wiedza, która na zawsze powinna zostać zapomniana. Po tym wstępie, który nie ma zdradzać zbyt wiele (właściwie to niczego), i mam nadzieję, że tego nie czyni, zapraszam do zapisów do gry. Fabuła i klimat będą, w zamyśle, chyba typowe dla moich opowiadań, w każdym razie ma być wiele mrocznych sekretów i tego typu spraw. Celowo nie piszę tutaj żadnego, nawet najbardziej zdawkowego wstępu, gdyż każdy z graczy będzie miał swój własny, zależny od postaci. Jak można zauważyć jednakże, fabuła będzie obracać się wokół postaci Doktora. Od chętnych oczekuję jedynie: Imię postaci i jej rasa, krótki rys osobowości, historia (też krótka), i coś jeszcze, jeśli ktoś będzie miał potrzebę dodania czegoś. Zastrzegam, że mogę zaingerować w historię postaci, na potrzeby początków sesji, ale; jeśli już; to będą to jedynie niewielkie zmiany, omówione z graczem. Oczywiście, chętnie odpowiem na wszelkie ewentualne pytania. Myślę, że odczekam jakiś czas, i w zależności od liczby chętnych, wystartuje się jakoś w grudniu. Na koniec jeszcze; w tworzeniu postaci jest dowolność, ale z umiarem i rozsądnie, ponieważ różne postacie wymyślone przez graczy już widziałem. Potwory nie śpią pod Twoim łóżkiem. One śpią w Twojej głowie.
  8. Życie studenta medycyny jest beznadziejne, o czym przekonał się Gifted Hoof. https://docs.google.com/document/d/1CmzJL-VuJoo1531TpLOntx9YOmEKqEUGt9dTwzuBY9g/edit Fanfik powstał na konkurs literacki z okazji Nightmare Night.
  9. Samotny Gwardzista The Lone Korpsman(oryg.) Opis: Witam, to moje pierwsze tłumaczenie opowiadania, dlatego też w razie błędów uprasza się o zwracanie mi uwagi. Trafiłem na niego dzięki Amolowi (dzięki!), a że tekst ujął mnie, postanowiłem go przetłumaczyć dla szerszej publiki. Dziękuję za prereading Niklasowi i Amolowi, a także cenne rady Miłej lektury.
  10. Dla wszystkich, którzy czytali moje wcześniejsze fanfiki i srodze się na mnie zawiedli kiedy je porzuciłem: Znacie to powiedzenie: Do trzech razy sztuka? Tym razem nie zabraknie mi pary, możecie być pewni. Oddalcie więc niepewność i zacznijcie czytać. Albo nie, w końcu to wasz wybór. Szklane Niebo Akcja fanfika ma miejsce kilkaset lat przed narodzinami księżniczek. Nadchodzi burza. Jest to czas dworskich intryg, konfliktów i uprzedzeń. Nieświadoma prawdziwego oblicza tego świata Siofra - uczennica medyka - niechcący otwiera drzwi, których nie da się już zamknąć. I musi poradzić sobie z konsekwencjami. Rozdział I Rozdział II
  11. Być może jakieś dinozaury pamiętają tutaj pierwsze edycje "Mojego małego fanfica" na FGE. Dla tych co nie kojarzą, spieszę z wyjaśnieniem, iż był to konkurs na który pisało się krótkie opowiadanie na zadany temat. Tak też powstała seria "Apokalipsa" którą mam teraz przyjemność zaprezentować wam w nieco poprawionej i rozszerzonej wersji. Choć miejscami trochę im do doskonałości brakuje, to jako autor jestem dumny z tego, że udało mi się uchwycić w nich tak gęsty i ciężki klimat (A przynajmniej tak mi się wydaje). Choć opowiadanka te powstały już jakiś czas temu to nie wykluczam napisanie czegoś w takim klimacie, zwłaszcza, że zaczątki paru takich opowiadań cały czas znajdują się na moim dysku. Nie przedłużając, zapraszam do lektury. Apokalipsa - Dzień i Noc [Oneshot][Dark][PostApo][Violence] Jedne z pierwszych opowiadań jakie napisałem w ogóle i zaczątek tej postapokaliptycznej serii. Nie za specjalna fabuła, ot trochę strzelania i nic poza tym. Nie na tyle jednak nieudane, bym mial go w ogóle nie publikować. Naprawdę lubię końcówkę za ponurą atmosferę. Pisane było do tematu "Ceremonia wzniesienia słońca" czy coś w ten deseń. Apokalipsa - Nasze demony [Oneshot][Dark][PostApo][shipping][Violence] To poszło na drugą edycję MMF na hasło "I wtedy się pocałowali" i to opowiadanie podoba mi się już bardziej. Nieco głębiej zarysowani bohaterowie, romans (A to jest to co lubię) no i akcja nie gna do przodu po łebkach. Ciągle jednak nie jestem pewien zakończenia, jest takie trochę zbyt pozytywne (Mam tu raczej na myśli relacje między bohaterami). Apokalipsa - Nienazwani [Oneshot][Dark][PostApo] W tym wypadku tematem było coś na kształt "Narodziny Celestii i Luny". I z tego opowiadania jestem szczerze dumny. Uważam, że jest klimatyczne jak cholera i nawet ja czułem lekki niepokój gdy czytałem co sam napisałem. Być może można by trochę je rozbudować, ale i tak myślę, że jest dość dobre. Apokalipsa - To, co robimy [Oneshot][Dark][PostApo] A to już nawet nie pamiętam na jaki temat poszło. Raczej średnio udane, bo krótkie i dość "rozmyślaniowe". No i to by było na tyle z moich własnych przemyśleń. Gorąco zachęcam do zostawienia komentarza po przeczytaniu, bo nic nie raduje mnie bardziej niż czyjaś opinia o moim dziele.
  12. Prace nad tym opowiadaniem trwały ponad rok a opowiadanie nadal się zmienia. Dzisiaj mam przyjemność zaprezentować epilog oraz pierwszy rozdział owego Fic-a. Tagi: Adventure Shipping Crossover Sci-Fi Future NZ Rozdział 1 https://docs.google.com/document/d/1fWf6u95LCMpvutR70h7OItvbnsZvgs3FlLnLMGDvIkw/edit Rozdziały 2-6 https://docs.google.com/document/d/1QNwn_FIvCGTN0trMLXDIO0L-gSr7kLD2j9uQqxxutnc/edit Rozdział 7 https://docs.google.com/document/d/1W7ABj1DKfOzfeH9EtTwgI00jyJw0SxXC2hZx7MCXr7E/edit Rozdział 8 https://docs.google.com/document/d/1rLYLrmlVil_oP9OXtHfmZF3RPg3hCfiU-4fPYQZBzDs/edit Rozdział 9 i Epilog https://docs.google.com/document/d/1DEIWulAIu-OUGOrNzTZrfCzXItJs6v4EueN368sFV_8/edit?ts=5af8ca1d Poniżej znajdziecie playlistę do wersji audio (treść jest minimalnie inna ze względu na to iż wersja audio powstała nieco wcześniej niż aktualna wersja prologu i pierwszego rozdziału. Chciałbym podziękować wszystkim którzy przyczynili się do powstania tego opowiadania. https://mlppolska.pl/profile/2433-kinro/ http://mlppolska.pl/grento-m4034/ http://mlppolska.pl/erast-m3621/ http://mlppolska.pl/shirogetsu-vermilion-m1262/ http://mlppolska.pl/mei-m5416/ Życzę miłej lektury lub słuchania , jak kto woli
  13. autor: Cold in Gardenz Opis: Ona jest piękna, wdzięczna niczym księżyc i równie niedostępna. On jest młodym artystą, który wciąż ma wiele do dowiedzenia się o życiu. Kiedy podejmie się stworzenia najwspanialszego dzieła na świecie, czy zdobędzie dzięki niemu jej serce? Czy może doświadczy brutalnej lekcji na temat miłości i piękna? Szkłomistrz The Glass Blower Fakultatywny podkład muzyczny: 4EverFreeBrony - House of Glass
  14. Co byś zrobił/a, wiedząc, że twój statek kosmiczny niebawem rozbije się o powierzchnię niezamieszkałej planety i pozostały ci sekundy życia? Można pożegnać się ze zdjęciem bliskiej osoby, wspomnieć swoje życie i zamknąć oczy, aby później obudzić się w ciemnym pomieszczeniu z pozszywaną twarzą. Jednak... kim jest ten mroczny kucyk, chowającym swe świecące ślepia pod kapturem? Stacja
  15. Duuuużo mi się zmieniło w życiu, fakt, że pisze TO na komórce jest nowy, że znalazłem siły żeby zajrzeć na forum, ale to zbyt osobiste. Moja postać, w archiwalnym poście, jakże absurdalna teraz już tylko ewentualnie nie zrozumiała. I tu disclaimer! Moja postać jest oparta na MOICH teoriach, spostrzeżeniach czy też "mojej wersji" Equestri. Dobra, jeszcze jedno, jest kilka wersji mojej postaci bazujących się na sesjach RP (role-playing), nie RPG jest różnica, więc jestem otwarty na pytania dotyczące konkretnych uniwersów (FoE dokładniej, reszta niech pozostanie tajemnicą. NARAZIE.). Shadow Note, urodzona wiosną do tej pory nie określonego roku, porzucona przez biologiczną matkę Vinyl Scratch (sentyment do starych śmieci.. *chlip*) i zostawiona pod opiekę u Octavii. Jako młoda przedstawicielka gatunku jednorożca mieszkała z ciocią Tavi'ą w miejscowości znanej jako Canterlot. Aspirując na uczennice w akademii magii. Późniejsze wydarzenia, konflikty z prawem (drobne kradzieże z półek sklepowych) rówieśnikami i częściowa degeneracja odwiodły ją od tej ścieżki. Ostatecznie DOPIERO jako nastolatka odnalazła swój uroczy znaczek i talent. Początkowo dwie nałożone na siebie nuty miały mieć związek z umiejętnością gry na gitarze, ale z kolejnymi latami pojawiało się zwątpienie. Ostatecznie dwie nuty mają oznaczać lament, siła dzięki której sama zwalczyła depresje wywołaną porzuceniem. Po latach używki ograniczyły się do sporadycznych porcji alkoholu. Jako stałe źródło przychodu obrała sobie ścieżkę średniej klasy artysty. Obecnie zamieszkuje Canterlot. Lata przemijały, ale ona zdawała się być nie naruszona czasem, nie tylko fizycznie, ale też mentalnie jakby zastygła w swojej dwudziestce. Szukając odpowiedzi udała się po raz pierwszy do swojej matki, starając się jej wcześniej unikać można stwierdzić, że to było dla niej radykalne posunięcie... Starając się dowiedzieć czegoś więcej na temat ojca długo drążyła temat nie czując satysfakcji z wiedzy, że jej ojciec też miał heterochromię. Obrzydzona podejściem matki w końcu dowiedziała się, że nie jest normalna, ale podobno nie jedyna. Rzekomo jej ojcem miał być zmiennokształtny, "cywilizowany" zmiennokształtny. Mieszanka dwóch gatunków. Jej talent nie zapewnia jednak kompletnej ochrony przed rozpaczą, ale melancholia i wieczne stany depresyjne pomagały ulżyć cierpieniu. Nowo odkryta prawda nie bolała dzięki temu tak bardzo. Dotychczas nieświadoma odkryła swoje umiejętności, pozbawiona zdeformowanej figury na szczęście dalej mogła się cieszyć ciągnącymi się latami życia socjopaty.
  16. Przedstawiam Wam wszystkim mojego pierwszego fanfika... o ile w ogóle można to tak nazwać. Opublikowałem to już parę miesięcy temu na MLPFiction, teraz publikuję tutaj, ponieważ... no, bo tak. Pomysł wpadł podczas grania w "Śródziemie: Cień Mordoru" i na tejże grze się wzorowałem, mimo to nadal nie jestem pewien, czy w tytule wpisywać [CROSSOVER]. A więc nie wpiszę. Lojalnie ostrzegam: jest niemalże pewnym, że sztampa wylewa się z tego tworu niemal nieustannie. Błędów być nie powinno, ale nie powinno się również podwyższać wieku emerytalnego, a więc jeśli ktoś jakiś znajdzie, to bardzo bym prosił o zakomunikowanie mi o takowym. Opowiadanie rozwijam bardzo, podkreślam BARDZO nieregularnie. Tak czy inaczej, serdecznie zapraszam do czytania! Prolog Rozdział I Rozdział II Rozdział III Rozdział IV Rozdział V
  17. Budzisz się w swojej celi. To twój pierwszy dzień w "nowej pracy". Noc spędziłeś na niewygodnej pryczy, od czego lekko pobolewają cię teraz plecy. Chłód wypełnia całe pomieszczenie, w którym aktualnie przebywasz, żarówka lampy zawieszonej na suficie jest tak mocna, że teraz razi cię w oczy. Po chwili otwierają się drzwi twojej celi, w progu staje strażnik. -Ej ty... Wstawaj - Da się słyszeć głos strażnika [Zapisani gracze]
  18. [sesja jest solo EWENTUALNIE, jeżeli trafią mi się dwie osoby, których KP będą bardzo zadowalające zastanowię się nad przyjęciem obydwu. Jest to jeden z RPG'ów nad którymi chcę pracować ciężko, więc przyjmę do niego osobę, która według mnie naprawdę jest tego warta. Wstawiajcie swoje Karty Postaci, ale nie dziwcie się, jeżeli zostaną odrzucone.] Fundacja Secure, Contain, Protect (SCP) od wielu lat trzyma przeróżne anomalie w tajemnicy przed ludźmi "z zewnątrz". Praca tej fundacji zawsze przebiegała tak samo, powtarzając trzy kroki, które ani razu nie zmieniły się od czasu założenia fundacji: -Zabezpieczyć poprzez obserwację świata zewnętrznego, i podjęcie działania najszybciej jak to możliwe anomalię w celu zapobiegnięcia sytuacji, w której wpadłaby ona w złe ręce. -Przetrzymać zabezpieczoną wcześniej anomalię poprzez relokację, ukrywanie, lub demontaż w celu zapobiegania efektom, które wywołuje ona na świat zewnętrzny. -Ochronić anomalię, a także ludzkość przed efektami wywoływanymi przez te zjawiska do czasu, aż anomalia zostanie w pełni zrozumiana, lub powstaną nowe teorie oparte na właściwościach i zachowaniach tych anomalii. Jeżeli jakaś anomalia byłaby uważana za zbyt niebezpieczną na to, aby ją przetrzymywać, ostatecznie fundacja może podjąć działania, które miałyby na celu neutralizację lub zniszczenie takowej anomalii. Jesteś jednym z wielu pracowników fundacji SCP klasy D. Pracownicy klasy D, tacy jak ty, mają tylko jedno zadanie. Jest to testowanie anomalii które przetrzymuje fundacja. Sposoby testowania zmieniają się zależnie od typu anomalii i od tego, jak się zachowuje, lub jak wpływa na otoczenie. Tym razem twoje zadanie to testowanie obiektu 173. [Oto wzór Karty Postaci] [PS: Tak, wiem, że SCP-173 to nie jest oryginalny pomysł, ale tak jest najlepiej zacząć ^.^ Aha, Informuję, że ta sesja może nie będzie szła do przodu tak szybko jak większość multisesji, na nią potrzeba czasu, a posty muszą być dopracowane do ostatniego szczegółu]
  19. Kolejny dzień na ulicy. Kolejny dzień, w którym świat nie wie, że istniejesz. Wygrzebałeś się z prowizorycznego mieszkania z kartonów w mrocznej uliczce. Ze śmietników ostro waliło.
  20. Ponieważ jestem gupi i nie mam pomysłów, trzymajcie niczym nierozbudowywaną wersję GŚPDTD, ledwie z jedną naniesioną poprawką. Pokrótce opisując: Bon Bon spotyka gościa, takiego na którego widok zapewne uciekalibyście jak najdalej. Jednak w tę jedną noc stanął on naprzeciw tej jednej klaczy i... Gdy Śmierć puka do twych drzwi Najpewniej po następnych zwykłych edycjach (jestem za tępy, by pisać więcej niż 2000 słów) otrzymacie w tym temacie linki do moich nowych prac. No chyba, że zapomnę o jego istnieniu, a z moim poziomem ogarniętości trudne to by to nie było.
  21. A oto i moje krótkie opowiadanie konkursowe z okazji Nightmare Night. Opowieść o Lunie, samotnie spacerującej pośród zniszczonych śladów przeszłości. To tak w skrócie. Ku głębinom[Dark][sad][Horror][One-Shot] Życzę miłej lektury P.S. Jak się nazbiera więcej takich krótkich opowiadań, to chyba pasuje utworzyć jeden wątek z wszystkimi naraz...
  22. Po dłuższej przerwie w tłumaczeniach wywołanej nadmierną ilością fanfików do przeczytania (oraz innymi rzeczami), postanowiłem przed powrotem do głównych projektów, sprawdzić czy totalnie nie zardzewiałem i przełożyć na szybko jedno czy dwa krótkie opowiadania, które od dłuższego czasu zalegają na mojej liście "do przełożenia". Pierwszym z nich jest opowiadanie dosyć nietypowe. Nie nazwałabym go wybitnym. Ba! Nie nazwałabym go nawet dobrym. Jednak ma w sobie coś z mocno pozakręcanego humoru (typowego dla autora czyli Regidara), co sprawia, że chętnie do niego wracam. Niniejszym przedstawiam: That Darn Cat Tłumaczenie Opis: Rarity nie jest idealna. Pewnego ranka, pochłonięta zbyt dużą liczbą projektów, zapomina nakarmić Opalescence. Z pamięci wypada jej również złota zasady właścicieli kotów: Zawsze karm je na czas, jeżeli cenisz swoje życie. Do następnego tłumaczenia!
  23. Jako że właśnie zakończyła się specjalna edycja Konkursu Literackiego, zaczął się w dziale wysyp konkursowych opowiadań, do którego dołączam z moim, które to zajęło w konkursie II miejsce, ku mojemu absolutnemu zaskoczeniu. Naprawdę, bez żadnej fałszywej skromności. Początkowo miałem wątpliwości, czy w ogóle brać udział w konkursie. Później zacząłem pisać opowiadanie całkowicie inne niż ostateczne (poza kilkoma motywami), ale po paru stronach odrzuciłem ten pomysł i zacząłem pisać nowe, które stało się finalnym efektem. Więc bez zbędnego przedłużania prezentuję: W blasku księżyca Publikując je nie liczyłem na jakiekolwiek większe uznanie, traktując je jako typowego średniaka, a już absolutnie nie liczyłem na miejsce na podium. Ale czy czytelnikom spodoba się w równym stopniu, co Dzierżącemu Łopatę Dolarowi? Przekonajmy się.
  24. Witam! Ostatnio na fimfiction znalazłem sporo crossoverów MLP z Dark Souls. Stwierdziłem, że mam sporo wolnego czasu, więc postanowiłem je przetłumaczyć. Nie trzeba znać materiału źródłowego, by czerpać przyjemność z czytania (np. ja przeczytałem kilka z nich zanim wgl poznałem uniwersum DkS i mi się bardzo podobały). Abyssal Redemption by SCP Pinkamena [PL] [NZ] [Dark] [strong Violence] [Crossover] [Human] Opowieść o pewnym zagubionym w mroku rycerzu, który przypadkiem trafia do Equestrii. Tak więc niedość, że kucyki muszą uporać się z szalejącym potworem, to jeszcze w tym samym czasie Nightmare Moon ma zamiar powrócić w czasie Letniego Święta Słońca. Cała akcja rozgrywa się w okresie pierwszego odcinka pierwszego sezonu MLP. Rozdział I Rozdział II The Old Dragonslayer by HeWhoFollows [PL] [NZ] [strong Violence] [Crossover] [Human] Wielki powrót zaklętego w kamieniu przybysza z innego świata, który dawno, dawno temu popełnił wielką zbrodnię w Equestrii. Rozdział I Twilight vs. Great Magic Barrier by Radical Prescott [PL] [Oneshot] [Crossover] [Random] Pewnego dnia Twilight postanawia poeksperymentować z nowo wyuczonymi zaklęciami. Przenosi się więc do niedawno stworzonego przez siebie wymiaru. Okazuje się, że rozrósł się on do niewyobrażalnych rozmiarów... Twilight, plugawy mag Princess Celestia meets Giantdad by Spencer Lighting White [PL] [Oneshot] [Crossover] [Violence] [Random] Celestia siedziała na tronie, gdy nagle jej kruk stał się przezroczysty. Wyjście z sali zapełniła gęsta ściana mgły, a tajemnicza, zakuta w zbroję istota zaczęła zbliżać się w stronę księżniczki. Mała głupotka, niezbyt ciekawa - taki dziwny oneshot. Rozdział, W którym ginie Celestia Zapraszam do komentowania i życzę miłej lektury!
×
×
  • Utwórz nowe...