Skocz do zawartości

Przeszukaj forum

Pokazywanie wyników dla tagów 'Slice of Life'.

  • Szukaj wg tagów

    Wpisz tagi, oddzielając przecinkami.
  • Szukaj wg autora

Typ zawartości


Forum

  • Ogólne
    • Serwis & Regulamin
    • Organizacja
    • Equestria Times
    • Zapisy/Eventy
    • Projekty
    • Na start...
  • My Little Pony
    • Generacje 1-3
    • "Friendship is Magic" (Generacja 4)
    • Generacja 5
    • Equestria Girls
  • Twórczość fanów
    • Opowiadania wszystkich bronies
    • Original/Own Characters - czyli postaci użytkowników
    • Prace graficzne
    • Filmy, muzyka, parodie....
    • Inne...
    • Archiwum Dzieł
  • Kinematografia
    • Filmy i seriale
    • Animacje
  • Orient
    • Anime&Manga
    • Azja
  • Nauka i Technologia
    • Filozofia
    • Motoryzacja
    • Wszystko o komputerach
  • Zakątek Przyrodniczy
    • Wszystko o Naturze
    • Rośliny
    • Zwierzęta
  • Strefa Gracza
    • Multiplayer Online Battle Arena
    • Gry muzyczne
    • Gry Sportowe
    • Gry Strategiczne
    • Sandbox
    • MMORPG i RPG
    • Strzelanki etc.
    • Konsole
    • Steam
    • O grach ogólnie
    • Archiwum gier
  • Wymiar Discorda
    • Nasze zainteresowania
    • Off-topic
    • Humor
    • Książki
    • Muzyka
  • RPG/PBF
    • Organizacja
    • Dungeons & Dragons
    • Neuroshima
    • Świat Mroku
    • Warhammer
    • LGR
    • Arena Magii
  • Inne
    • Forumowe Archiwa
    • Kosz

Kalendarze

  • Zagraniczne
  • Dolnośląskie
  • Kujawsko-Pomorskie
  • Lubelskie
  • Lubuskie
  • Łódzkie
  • Małopolskie
  • Mazowieckie
  • Opolskie
  • Podkarpackie
  • Podlaskie
  • Pomorskie
  • Śląskie
  • Świętokrzyskie
  • Warmińsko-Mazurskie
  • Wielkopolskie
  • Zachodniopomorskie
  • Ogólnopolskie

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki...


Data utworzenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Ostatnia aktualizacja

  • Rozpocznij

    Koniec


Filtruj po ilości...

Data dołączenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Grupa


Strona www


Yahoo


Jabber


Skype


Facebook


Instagram


Snapchat


Miasto


Zainteresowania


Ulubiona postać

  1. Witajcie, w związku z dzisiejszym Dniem Wszystkich Świętych skreśliłem sobie króciutkiego tematycznego fanfika w G5, enjoy ^^ https://docs.google.com/document/d/1LvQhEn_BD5YqnF09tQfxloUR9FXOCByim38QSbWwMsk/edit?usp=share_link
  2. Ile jesteście w stanie poświęcić, aby trafić do Equestrii? Z tym pytaniem boryka się nasz bohater... Za Ostatni Grosz...
  3. Cześć! Po małej korekcie jednego opowiadania, postanowiłem spróbować swoich sił w tłumaczeniu. Gdy przeczytałem ten klimatyczny i ciekawie napisany fanfik autorstwa AuroraDawn, pomyślałem, że będzie to dobry start. Dziękuję @Sapphire Scroll za nieocenione wsparcie. Calamus – pegaz pogodowy – stracił słuch wskutek nieszczęśliwego wypadku przy pracy. Jego wieloletni przyjaciel Syrinx pomaga mu w nauce Pegaziego Języka Migowego, a po drodze obaj dowiadują się o sobie nawzajem więcej, niż by się mogli spodziewać. https://docs.google.com/document/d/12Z05poCtHmTHm9N91lLivEdgAn_Bhzuphob0R8rnl9o/edit?usp=sharing
  4. Fall From Grace jest naprawdę ciekawym tworem. Fanfik ten nigdy nie został dokończony i niemal na pewno już nigdy nie zostanie dokończony, lecz nie przeszkodziło mu to w wywarciu znacznego wpływu na resztę twórczości AuroryDawn. To właśnie tam pojawia się po raz pierwszy Cloud Cover, którą znamy dobrze z Pegasus Device, gdzie opowiedziany jest najmroczniejszy – i jak się okazuje później, także najbardziej przełomowy – moment jej historii, jak również z jego niedawnej kontynuacji Pegasus Device: Reckoning, gdzie postać Cloud Cover jest niejako połączeniem siebie z PD oraz FFG. Co więcej, niemała część zarysu fabularnego tego ostatniego została bezpośrednio zainspirowana właśnie tym nigdy niezapisanym ciągiem dalszym akcji Fall From Grace. Jeśli ktoś jeszcze nie czytał tego krótkiego, lecz świetnie zapowiadającego się fika, serdecznie zapraszam do oficjalnego tłumaczenia pod linkiem poniżej. Ostrzegam, że po przeczytaniu trudno nie pomyśleć "niech to Celestia, szkoda, że niedokończony!" Uwaga! Fanfik przeznaczony dla czytelników pełnoletnich! (sceny nacechowane seksualnie, sprośne żarty, niewybredny język) https://docs.google.com/document/d/1qiCC5sl8P_xZ2MpHBF9EiIzo7eQGGqifzQ3jqqTfTiw/edit?usp=sharing
  5. [W sumie to nie wiem czy na pewno to opowiadanie kwalifikuje się do tego działu, może nawet przeszłoby w ogólnym... w każdym razie małe ostrzeżenia co do treści:] Drugie (po "Moja opiekunka jest wapirem!") opowiadanie z "wampirzej "Equestrii"(inspirowanym serią komiksów "Dostosowując się do nocy"("Adoptning to Night"), wszystko oczywiście za zgodą jej autora), tym razem już nie takie lekkie... będzie nieco cięższych, czasem brutalnych momentów... ale nie zabraknie i takich budujących, pozytywnych momentów - no bo w końcu nie byłbym sobą, gdyby takich nie było. O czym to ono jest? Cóż zabiorę was dalej w przeszłość, jakieś 30 lat przed akcją serialu, tym razem jednak nie będzie tak milusio jak poprzednim razem, bo na ten świat będziemy patrzeć nie przez oczy małej Twily, ale dwóch dorosłych kucyków. Kucyków z zupełnie innych światów, których pewnej nocy połączą bardzo nietypowe okoliczności... Jest to możnaby rzec historia niezwykłej miłości (nawet jeśli nie do końca na niej skupia się opowiadanie, a na kilku kluczowych momentach życia głównych bohaterów...) oraz o tym... jak w tym świecie przyszła na świat pewna klacz, która odegra w nim jeszcze niebagatelną rolę... No i [uwaga spoiler] A więc bez dalszych wstępów zapraszam was byście przeczytali... "Krwawy Diament" Opowiadanie spokojnie możecie czytać samodzielnie, stanowi też swego rodzaju wprowadzenie do świata wampirzej Equestrii, którego specyfikę poznacie oczami jednego z bohaterów: Golden Winga. (Tu mogę dodać, że mój znajomy, który właściwie nie zna kucyków je czytał i nie miał problemu z odnalezieniem się w nim oraz całkiem mu się podobało.) korekta: Midday Shine Przenoszę do działu ogólnego~Dolar84
  6. To the Moon? Owszem. Pomysł wziął się od tak, ale wydał mi się ciekawy, więc postanowiłem napisać opowiadanie. Jak to zwykle ze mną bywa będzie ono w częściach. Tytuł zaczerpnąłem z gry "To the Moon" jednak nie będzie żadnych nawiązań do jej fabuły itp., itd. Ten fik jest taką trochę odskocznią od głównej serii, którą jest "Jak świat się zakończył". Na start wrzucam prolog do opowieści, który mam nadzieję, że się spodoba oraz zaciekawi. Prolog Pozostaje mi tylko zaprosić do czytania i życzyć miłej lektury.
  7. Zgodnie z zapowiedzią Królewskie Archiwa Canterlotu mają przyjemność przedstawić tłumaczenie kolejnego wybitnego opowiadania Prane’a, czyli „Icebreaker”, kontynuacji „Expulsion”. Po tym, jak Sunset wyciągnęła pomocną dłoń do Sonaty, dziewczyny mocno się zaprzyjaźniły, a Sonata coraz lepiej czuje się w Liceum Canterlot. Jednak nie wszyscy są skłonni jej wybaczyć tak łatwo, jak zrobiła to Sunset, więc by dać uczniom coś dobrego od siebie i pokazać, że wcale nie jest taka zła, razem ze swoją nową przyjaciółką postanawia założyć herbaciarnię, tytułowego „Lodołamacza”. I powiem Wam jedno… było nieco kombinowania z tymi wszystkimi pojawiającymi się nazwami herbat. Czemu? Cóż… zobaczcie sami i się przekonajcie. Oryginalny opis: Sonata Dusk, niegdyś zagubiona i niepewna, jest żywym dowodem na to, że ludzie mogą się zmienić. Gdy zdaje sobie sprawę, jak trudno jest odzyskać zaufanie i szacunek rówieśników, postanawia zrobić coś dobrego, by uczniowie Liceum Canterlot zobaczyli, jaka jest naprawdę. Założenie kawiarenki wydaje się dobrym początkiem. „Lodołamacz” - rozdział 1 [wersja na AO3] „Lodołamacz” - rozdział 2 [wersja na AO3] autor (i konsultant): Prane tłumaczenie: Lyokoheros korekta: Midday Shine, Cinram preread: Night Sky, Jasiu Lyoko oryginał: „Icebreaker” Kontynuacja „Wygnania”
  8. ...właściwie to dhampirem, ale kto by się przejmował takimi szczegółami. Cóż, może rzeczony dhampir/wampir wychodząc na dwór w świetle dnia… Ale przejdźmy do rzeczy… o to moje najnowsze opowiadanie, rozgrywające się w świecie inspirowanym serią komiksów "Dostosowując się do nocy"("Adoptning to Night"), nazwanym przeze mnie "wampirzą Equestrią" (tak wiem, moja pomysłowość nazewnicza nie zna granic) - gdzie jak się pewnie domyślacie w Equestrii spotkamy istoty nocy takie jak wampiry czy wilkołaki i nie tylko… (jakby co od razu mówię, że pytałem autora o zgodę i nie miał nic przeciwko) Ponadto w mojej wersji Sunset, wychowywana od maleńkości przez Celestię nigdy nie stała się zła, ani nie uciekła do ludzkiego świata… i podobnie do Cadance czasem opiekowała się małą Twily… która pewnego dnia odkryła jej sekret - Sunset jest dhampirem! Dla tych którzy nie wiedzą: dhampir to pół wampir, owoc związku wampira ze zwykłym śmiertelnikiem - tak, matka Sunset była wampirzycą… Więc nie przedłużając dalej… zapraszam do lektury: Moja opiekunka jest wampirem! korekta: Midday Shine
  9. Witam bardzo serdecznie. Przedstawiam wam dzisiaj mój twór, który przygotowałem na święta. Jest to dla mnie specjalny fanfik, ponieważ pierwszy, który zrobiłem na jakąś okazję oraz pierwszy, w którym chciałem przekazać coś więcej. Pragnę szczególnie podziękować Ziemniakowi, za pomoc przy opowiadaniu. Naprawdę wiele to dla mnie znaczy. Życzę wszystkim wesołych świąt, a także miłej lektury. Lepiej dawać jest niż brać... Beatius est magis dare, quam accipere. Autor: Dawid Wilk aka Sinusoid Pre-reading: @Ziemniakford111222
  10. A oto i drugi z zapowiadanych fanfików autorstwa Equimorto. Oryginał Celestia is a Spider and That's pretty much It Tłumaczenie Celestia jest pająkiem i tyle w temacie Opis: "Pewnego ranka, bez racjonalnego wyjaśnienia Księżniczka Celestia obudziła się jako olbrzymi pająk. Jej gwardziści, siostra, była uczennica i reszta jej małych kucyków oraz innych stworzeń zamieszkujących Equestrię byli dosyć zszokowaną tą przemianą. Jakoś jej to nie obeszło."
  11. W ramach odrdzewiania się o długiej przerwie postanowiłem na szybko przełożyć dwa króciutkie fanfiki autorstwa Equimorto. Jako pierwszy wrzucam taki, gdzie Księżniczka Luna jest martwa. Znowu... Oryginał Princess Luna is dead. Again. Tłumaczenie Księżniczka Luna jest martwa. Znowu. Opis: "Księżniczka Celestia była pewna, że to będzie doskonały dzień. Słońce świeciło na niebie, ptaszki śpiewały i nic nie mogło pójść źle. Przynajmniej dopóki nie dostała ponurych wieści dotyczących swojej siostry. A wydawało się jej, że ostatnim razem postawiła sprawę jasno." PS: Od razu odpowiadam na spodziewane i słuszne zarzuty, że tłumaczę inne rzeczy a nie te na które niektórzy (chyba) jeszcze czekają. Owszem, to prawda, jednak do nich też ostatnio wróciłem. Planuję kolejno zamykać pootwierane projekty, których mam masę - zacząłem od Aleo he Polis! i mam nadzieję, że dalej pojawią się też te tłumaczeniowe.
  12. Źródło „O dwóch takich, co bawiły się magią” Opis: Trixie i Starlight Glimmer to przyjaciółki, które nieustannie wpadają w jakieś tarapaty. A raczej jedna z nich w nie wpada, a druga musi ją wyciągać… Sprawdźcie, na jakie pomysły wpada Wielka i Potężna Trixie i jak się to kończy! Od autorki: W tej serii będę publikowała krótkie opowiadania, pisane na rozmaite forumowe konkursy i nie tylko. Nie stanowią one jednej historii, można je więc czytać wyrywkowo i nie bać się, że w którymś momencie zabraknie kontynuacji. Zachęcam do czytania i wyrażania swoich opinii! 1. Miotła i jej Trixie [Oneshot] [Comedy] [Slice of Life] 2. Księżniczka Midnight Shine [Oneshot] [Comedy] [Slice of Life] 3. Biuro reformacyjne [Oneshot] [Comedy] [Slice of Life]
  13. Moja Mała Dashie… (oryginalnie „My Little Dashie”) chyba jedna z najsławniejszych i najbardziej rozpoznawalnych historii tego fandomu – opowieść o bronym, który znajduje trafiającą przypadkiem do naszego świata Rainbow… dla jednych piękna i cudowna opowieść, dla innych sztampa i tani wyciskacz łez… Cóż, ja jestem gdzieś pomiędzy… Co jednak, gdyby tę historię opowiedzieć inaczej? Ale tak naprawdę ZUPEŁNIE INACZEJ… Gdyby to inny kucyk trafił do naszego świata? A gdyby… to nie brony go znalazł? A może nawet nie była to tylko jedna osoba? Albo jeszcze lepiej: gdyby to było w świecie, gdzie MLP – no, a w każdym razie 4 generacja – nie istnieje? Tak właśnie będzie w „Naszej Małej Sunset”. Opowieści mocno inspirowanej „Moją Małą Dashie”, ale zarazem kompletnie innej. W podparyskim parku młoda dziewczyna – Aelita Schaeffer (znana jednak oficjalnie pod nazwiskiem Stones) – odnajduje paroletnią klaczkę, Sunset Shimmer, która jakimś niewyjaśnionym sposobem się tam pojawiła. Aelita, nie wahając się długo, postanawia zaopiekować się zagubionym maleństwem i poprosić o pomoc swojego chłopaka, Jeremiego. Dziewczyna bowiem dostrzegła w klaczce siebie z czasów, gdy przed paroma laty Jeremie, nie wiedząc nawet, że ma do czynienia z prawdziwym człowiekiem, a nie sztuczną inteligencją, znalazł ją w Superkomputerze, uwięzioną wewnątrz wirtualnego świata… i nie mającą nikogo na świecie. Razem ze swoimi przyjaciółmi przeżyła niesamowite przygody, walcząc ze złowrogim programem komputerowym – Xaną… ale teraz to skończone. I choć razem doświadczyli wielu niewiarygodnych zdarzeń, widzieli już w życiu rzeczy kompletnie niemożliwe… ale to jednak nie przygotowało ich na znalezienie malutkiego jednorożca z innego świata. Ten moment zmieni życie jej i jej przyjaciół, choć cienie przeszłości i dawne problemy związane z fałszywą tożsamością będą się jeszcze długo ciągnąć za Aelitą… jakby zajmowanie się małym kucykiem i ukrywanie go samo w sobie nie było dość trudne. Historia, oczywiście, będzie podobna do „Mojej Małej Dashie”, nie ukrywam, jednak do wielu spraw planuję jednak podejść inaczej, na pewno zmieni się zakończenie, ale jak i w jakim stopniu – tego, oczywiście, nie zdradzę. A wybór Sunset – jednorożca, choć przyznaję, że akurat ją wybrałem głównie przez moją sympatię do tej postaci – daje mi możliwości, których bym nie miał w wypadku Rainbow Dash czy innego pegaza lub też kucyka ziemskiego. Aha i jeszcze coś – akcja zaczyna się w czerwcu 2008 roku. Rozdziały będą pojawiać się zwykle pewnie co 2 tygodnie, od czasu do czasu częściej. (Te 2 tygodnie to takie planowane minimum...) No z tego planu niestety nic nie wyszło, ale nie martwcie się postaram się by jednak a miarę regularnie wychodziły, choć pewnie nie tak często. O Kod Lyoko - czyli coś na kształt prologu Rozdział 1: "Nie z tego świata" Rozdział 2: "Czym ty jesteś?" Rozdział 3: "Dziennik" Rozdział 4: "Żegnaj, Kadic" Rodział 5: "Obiad u państwa Belpois" Rozdział 6: "Wakacje" Rozdział 7: "Najpiękniejsze Słowa" Rozdział 8: "Chwila Prawdy" Rozdział 9: "Wizyta Stryjka" Rozdział 10: "Oczekiwanie" Rozdział 11: "Wspólne święta" rozdziały znajdziecie też na mojej stronie Bonus: Święta z Rodziną Belpois (czas akcji ok. 1,5 roku przed opowiadaniem) Korekta: BCH13, Midday Shine NMS a inne moje opowiadania - małe wyjaśnienie (by uniknąć wszelkich niejasności) W skrócie: NMS jest zupełnie inną historią i nie łączy się w żaden sposób z Lyokoverse
  14. <W końcu dopadłem komputer i mogę zrobić normalny opis> Moi drodzy. Zapewne kuce starszej daty pamiętają fanfika pod tytułem "Teenager" Moje pierwsze podejście do literatury jakiejkolwiek. Lata mijają a po kilku konsultacjach i dozie nostalgii postanowiłem tchnąć w to nowe życie i przepisać go, lecz tym razem w formie bardziej rozbudowanej, przystępnej dla Nie-Wattpadowego odbiorcy. Starych kucy mogę zapewnić, że FF fabularnie nie odbiegnie od tego co było lata temu. Natomiast nowych czytelników mogę zapewnić że oto ów historia człowieka w Equestrii jest "delikatnie" inna niż to co jest zazwyczaj prezentowane w tej dziedzinie. Jeśli chodzi o rozdziały. Nie potrafię ocenić z jaką częstotliwością będzie się to pojawiać, teoretycznie mam gotowych czternaście rozdziałów na około trzydzieści (Podczas rozpisywania fabuły materiału wyszło mi abstrakcyjnie dużo, ale w sumie to kto mi zabroni? ) Z tym że jak to przy takich tworach bywa, pierwsze rozdziały odbiegały jakością od kolejnych, były bardziej toporne, więc skupiłem się na ich poprawie + mieszkam teraz w Holandii bez dostępu do normalnego sprzętu - praca na telefonie boli i całe procesy mocno spowolniły. Jednak jeśli już wyjdę z tego Limbo, to rozdział na tydzień powinien być satysfakcjonujący, dla czytelników. Oczywiście komentarze jak najbardziej mile widziane, bo mając feedback jakoś człek się bardziej nakręca na pracę. Powodzenia i Miłej lektury. Spis Treści (soon) <Akt I> Rozdział I. Cz.I - Pojawienie się Gai Rozdział I. Cz.II - Pojawienie się Gai Rozdział II - Mokry Trup Rozdział III cz.I - Pół-Realna Gaja Rozdział III cz.II - Spotkanie z Księżniczkami Rozdział IV. - Po drugiej stronie ostrza Rozdział V - List Rozdział VI Cz.I - Zaklęty Czas
  15. Królewskie Archiwa Canterlotu mają przyjemność zaprezentować tłumaczenie kolejnego krótkiego opowiadania. Jest to komedyjka ze świata Equestria Girls, w której to Chrysalis przyjdzie zastępować siostry dyrektorki… jeśli przewidujecie, że to nie może skończyć się dobrze, to powiem Wam jedno - macie rację. Co ciekawe, pojawia się tu też Starlight... No i jest to pierwsze opublikowane tłumaczenie mojego brata (nie ma tu konta, ale od niedawna tłumaczy dla Archiwów). oryginalny opis: To znany fakt, że jeśli jesteś chory i nie jesteś w stanie pracować, to powinieneś zostać w domu. Niestety, jeśli jesteś dyrektorką liceum, nie możesz sobie pozwolić na ten luksus, chyba że masz zastępcę. Niestety, twoja siostra również jest chora. Więc kogo masz w zamian? Niejaką Carapace Chrysalis. Hej, albo ona, albo Discord. O rety. Później Celestia uświadomi sobie, że jedyną rzeczą, jakiej jej zastępczyni dokonała przez cały tydzień, było zjednoczenie przeciwko niej wszystkich uczniów. To chyba jakiś rekord… nie? Inspirowane powieścią “Harry Potter i Zakon Feniksa” i pewnymi konkretnymi jej momentami, więc podziękowania dla J.K. Rowling za pierwotny pomysł. Ta kobieta jest geniuszem. Teraz rozszerzony dzięki uwadze od KRspaceT! Dyrektor Chrysalis - Wielki błąd Luny i Celestii kopia na AO3 oryginał: Principal Chrysalis autor: The Bricklayer tłumaczenie: Jasiu Lyoko korekta: Lyokoheros, WierzbaGames, Midday Shine prereading: Zandi
  16. Nadszedł czas na ostatnią (choć nie chronologicznie) część "Trylogii Sunsetkowej". Tym razem wybiegniemy nieco w przyszłość względem "Od ofiary do oprawcy". Sunset ma 20 lat, jej matka od 5 lat nie żyje, jeszcze dłużej jest uczennicą księżniczki Celestii i mieszka w jej pałacu. Jest utalentowana i ambitna, ale Celestii wciąż nie udało się jej nauczyć jednego: przyjaźni. W jej urodziny przedstawia jej Cadance w nadziei, że obydwie klacze się zaprzyjaźnią... W pakiecie dwa popisy magiczne Sunset Zapraszam więc do przeczytania: "Zostań moją przyjaciółką" Część Lyokoverse i chronologicznie druga część "Trylogii Sunsetkowej" Podziękowania za korektę dla jak zwykle niezawodnej Midday Shine oraz Zandiego
  17. Dziś Archiwa mają dla was nie jedno, a dwa tłumaczenia! Oczywiście nadal trzymamy się tematyki dzisiejszego dnia. A więc będzie o macierzyństwie, ponownie przybranym... ale w końcu Fluttershy i tak jest dla małej Screwball - córki Discorda, którą stworzył sobie dawno temu by wspólnie z nią cieszyć się chaosem - jak matka... i gdy dowiaduje się, że ta nigdy nie obchodziła urodzin postanawia je jej wyprawić... Opis autorki: Pewnego dnia, opiekując się małą Screwball, Fluttershy dowiaduje się, że nigdy wcześniej nie miała ona wyprawianych urodzin, gdyż jej jedyną rodzina jest Discord i dlatego, że długo był uwięziony. Współczując małemu chaotycznemu kucykowi, Fluttershy zdecydowała, że pomoże Screwball świętować jej urodziny jak tylko ta zechce... Sęk w tym, że pomysły Screwball na imprezę są z deka niecodzienne wersja na dokumentach Google wersja na AO3 Tytuł oryginalny: A Very Screwy (un)birthday - Birthday Comes True Autor: Fluttercord45 Tłumaczenie: Lyokoheros Korekta: @Cinram, @Midday Shine, Night Sky
  18. Miniaturka, której nie spodziewałem się napisać, ale przyszła akcja pisania z Klubem Konesera... i uznałem, że wpasuje się nieźle w podane tematy. Co prawda zdawało mi się, że pomysł jest mały, za mały na opowiadanie, a jednak ostatecznie musiałem usunąć około 1/3 by zmieścić się w absurdalnie niskim limicie 600 słów. Teraz więc prezentuję wam ten utwór w całej okazałości... Zastanwialiście się kiedyś skąd ta fascynacja Lyry ludźmi? Dlaczego tak marzy o tym by mieć ręce? Cóż... to teraz poznacie odpowiedź. Wszystko wydarzyło się pewnej nocy, gdy była uczennicą w Szkole Dla Utalentowanych Jednorożców Księżniczki Celestii Nocne odkrycie Część Lyokoverse A za korektę poziękowania należą się jak zwykle @Midday Shine
  19. Gdy poznaliśmy Sunset, była już dorosłą klaczą, choć w ciele nastolatki(no dobra, w ciele nastolatki była raczej chwilę po tym, jak ją poznaliśmy). Silną i utalentowaną, choć kroczącą złą drogą... Ale przecież nie zawsze tak było. Niegdyś i Sunset wierzyła w przyjaźń... była młodą, niewinną klaczką z wielkimi marzeniami. Ale jej życie nie było usłane różami, a surowa, choć kochająca matka uczyła ją czegoś zupełnie innego... Ta opowieść jest o pierwszych krokach, które sprowadziły Sunset na złą drogę... gdy z ofiary sama stała się oprawcą... Od ofiary do oprawcy (Część Lyokoverse i chronologicznie pierwsza część "Trylogii Sunsetkowej".) Podziękowania za korektę dla jak zwykle niezawodnej @Midday Shine oraz @Zandiego i @Darknes Husarza. W opowiadaniu wykorzystałem też delikatnie zmienioną wersję piosenki "Niewzruszony Świat" z filmu MLP.
  20. ~Akt 1~ Witamy w Ponyville Przydział dostałeś już kilka dni temu, dzięki temu miałeś dość czasu, żeby przygotować wszystko do podróży, spakować się i pożegnać. Oczywiście, czasu było wystarczająco dużo na zrobienie wszystkiego, w tym na zastanawianie się. Na przykład nad tym, że nie wiedziałeś o zamku w Ponyville. Słyszałeś o starym zamku w lesie Everfree, ale jak się okazało, to nie tam byłeś wysłany. Do tego, dzień przed datą twojego wyjazdu przyszedł do ciebie twój dowódca przekazując ci list, który to miałeś wręczyć Księżniczce Twilight Sparkle. No i oczywiście, nie otwierać go pod żadnym pozorem, ale to było raczej oczywiste. Trasa z Ponyville do Canterlotu należy do tych dłuższych, od rana, do nocy, a z racji na to, że wyruszyłeś o szóstej trzydzieści cztery (z dwoma minutami opóźnienia), miałeś cały dzień nic nie robienia. Czytanie, obserwowanie widoków, muzyka, sen, wszystko by zabić chociaż trochę czasu. Jedna z tych drzemek się przedłużyła. Z błogich objęć, całkiem przyjemnego snu, wybudził cię głos konduktora. "Stacja Ponyville! Stacja Ponyville! Pamiętajcie, żeby zabrać wszystkie swoje rzeczy! Stacja Ponyville..." stale powtarzana formułka, tylko po to aby każdy usłyszał była świetnym budzikiem, zwłaszcza, że podświadomie pamiętałeś aby się tu zatrzymać. Przez tą drzemkę musiałeś zebrać swoje rzeczy w pośpiechu, żeby zdążyć przed zatrzymaniem pociągu. Idąc do wyjścia zauważyłeś, że niewiele kucyków tak naprawdę wysiada na tej stacji. Pociąg miał ich przed sobą jeszcze kilka, więc w sumie miało to sens, no i Ponyville było raczej niedużym miasteczkiem. No ale wreszcie dotarłeś, stanąłeś na podłodze stacji i zerknąłeś na zegar wiszący na ścianie. Wskazówki wskazywały dokładnie "8:21". Na zewnątrz było już ciemno, rozświetlany przez znacznie mniejszą ilość ulicznych latarni niż w Canterlocie. Ulice były w zasadzie puste, tylko czasem przemykały nieliczne kuce. Do tego większość sklepów zdawała się być już zamknięta. No, poza barem. Witamy w Ponyville, gdzie pójdziesz najpierw?
  21. Nienadzwyczajna kucykowa wojna w nieodległej przyszłości Oryginał [ENG] Autor: anowack Tłumaczenie: Rarity Prereading: @Zodiak Opis: Dawno, dawno temu, w czarodziejskiej krainie Equestrii… Tydzień temu Twilight Sparkle została koronowana na czwartą księżniczkę Equestrii. Dzisiaj w Ponyville odbywa się 1003. Ceremonia Letniego Słońca, a księżniczki Celestia i Luna pragną wakacji. Z dwoma takimi młodymi władczyniami jak Cadance i Twilight, które mogą je zastąpić, nic nie może pójść źle.
  22. [Źródło] Klątwa Alicornów Oryginał [ENG] Autor: chillbook1 Tłumaczenie: Rarity Prereading, korekta: @Poulsen, @Zodiak Opis: Pomimo swojej niemal nieskończonej potęgi alicorny są raczej kiepskie w ratowaniu świata. Pewnego dnia Twilight odkrywa, że istnieje ku temu całkiem niezły powód.
  23. Czas na trzecią część świątecznej paczki tłumaczeń od Królewskich Archiwów Canterlotu! Tym razem opowiadanko z uniwersum Equestria Girls. Sunset otrzymuje nagłe wezwanie do gabinetu dyrektor Celestii, która chce naprawić to, że poświęcała swojej uczennicy zbyt mało uwagi, zmuszając ją tym samym do wspominania bolesnej przeszłości i zadając parę bardzo ważnych pytań... oryginalny opis: Sunset cieszy się swoim życiem w szkole, tak jak powinno być, gdy nagle zostaje wezwana do gabinetu dyrektorki. Choć jest zdezorientowana, nie ma innego wyboru niż tam się udać. Na miejscu zastaje Celestię, chcącą z nią porozmawiać. Sunset nie była przygotowana na coś takiego. Mała Konwersacja kopia na AO3 oryginał: A Little Chat autor: DungeonMiner tłumaczenie: Lyokoheros korekta: ReedMan, Midday Shine prereding: Zandi, Night Sky
  24. Czyli kolejne tłumaczenie od Królewskich Archiwów Canterlotu, jako część przedświątecznej porcji tłumaczeń, kolejne już jutro! W czasie, który planowała poświęcić na spokojną naukę na świeżym powietrzu, Sunset Shimmer pada ofiarą straszliwej intrygi, uknutej przez samą księżniczkę Cadance… Teraz, zamiast się uczyć, będzie musiała się opiekować małym, ciekawskim, fioletowym jednorożcem… A tak ciut bardziej na poważnie, to opowiadanie to daje idealne wyjaśnienie tego, czemu Twilight na początku serialu była taka, jaka była... Oryginalny opis: “Sunset Shimmer usiłuje się skupić na nauce, ale zostaje wplątana w opiekę nad irytującą małą klaczką, która nie da jej się w spokoju uczyć.” Nie widzisz, że jestem zajęta? kopia na AO3 oryginał: Sandbox: Can’t You See I’m Busy? autor: Summer Dancer tłumaczenie: Lyokoheros korekta: WierzbaGames, Cinram, Midday Shine prereading: Night Sky grafika tytułowa: Novel-Idea
  25. Zebry świętują święto zmarłych. To jest opowiadanie, które napisałem na konkurs Zecory, ale ciekawi mnie, jak się przyjmie wśród szerszej publiczności. Inspiracje czerpałem z Indian północnoamerykańskich i ogólnie społeczności plemiennych, oraz trochę z wierzeń celtyckich. Życzę miłego czytania https://docs.google.com/document/d/1FGcVFs_PORB_eFsa9YoTGlotqxxucBsg7W8X1UwIT-c/edit?usp=sharing
×
×
  • Utwórz nowe...