Skocz do zawartości

Przeszukaj forum

Pokazywanie wyników dla tagów 'random'.

  • Szukaj wg tagów

    Wpisz tagi, oddzielając przecinkami.
  • Szukaj wg autora

Typ zawartości


Forum

  • Ogólne
    • Serwis & Regulamin
    • Organizacja
    • Equestria Times
    • Zapisy/Eventy
    • Projekty
    • Na start...
  • My Little Pony
    • Generacje 1-3
    • "Friendship is Magic" (Generacja 4)
    • Generacja 5
    • Equestria Girls
  • Twórczość fanów
    • Opowiadania wszystkich bronies
    • Original/Own Characters - czyli postaci użytkowników
    • Prace graficzne
    • Filmy, muzyka, parodie....
    • Inne...
    • Archiwum Dzieł
  • Kinematografia
    • Filmy i seriale
    • Animacje
  • Orient
    • Anime&Manga
    • Azja
  • Nauka i Technologia
    • Filozofia
    • Motoryzacja
    • Wszystko o komputerach
  • Zakątek Przyrodniczy
    • Wszystko o Naturze
    • Rośliny
    • Zwierzęta
  • Strefa Gracza
    • Multiplayer Online Battle Arena
    • Gry muzyczne
    • Gry Sportowe
    • Gry Strategiczne
    • Sandbox
    • MMORPG i RPG
    • Strzelanki etc.
    • Konsole
    • Steam
    • O grach ogólnie
    • Archiwum gier
  • Wymiar Discorda
    • Nasze zainteresowania
    • Off-topic
    • Humor
    • Książki
    • Muzyka
  • RPG/PBF
    • Organizacja
    • Dungeons & Dragons
    • Neuroshima
    • Świat Mroku
    • Warhammer
    • LGR
    • Arena Magii
  • Inne
    • Forumowe Archiwa
    • Kosz

Kalendarze

  • Zagraniczne
  • Dolnośląskie
  • Kujawsko-Pomorskie
  • Lubelskie
  • Lubuskie
  • Łódzkie
  • Małopolskie
  • Mazowieckie
  • Opolskie
  • Podkarpackie
  • Podlaskie
  • Pomorskie
  • Śląskie
  • Świętokrzyskie
  • Warmińsko-Mazurskie
  • Wielkopolskie
  • Zachodniopomorskie
  • Ogólnopolskie

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki...


Data utworzenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Ostatnia aktualizacja

  • Rozpocznij

    Koniec


Filtruj po ilości...

Data dołączenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Grupa


Strona www


Yahoo


Jabber


Skype


Facebook


Instagram


Snapchat


Miasto


Zainteresowania


Ulubiona postać

  1. Bardzo Dzielna Fluttershy Późny wieczór nad Ponyville. Akurat na ten dzień pegazy zaplanowały rzęsistą ulewę, dlatego całą wioska tonęła w strugach deszczu. Tak… Te kucyki zdecydowanie potrzebują nowego bohatera. Patrzcie uważnie, oto bowiem na Waszych oczach rodzi się nowa legenda… Chyba… o ile wszystko pójdzie jak powinno… Witam Was serdecznie w nowym wydarzeniu naszego działu. Bardzo liczymy na Waszą inwencję i multum pomysłów, które uczynią tę zabawę wyjątkową. No ale do rzeczy, o czym mowa: Serial, a zwłaszcza sezon czwarty, przyniósł nam sporo pomysłów na specjalne, niezwykłe zdolności Fluttershy. Tak niesamowicie uzdolniony kucyk nie powinien marnować swoich talentów. Wielka moc, to wielka odpowiedzialność. Dlatego właśnie nasza żółta klacz zdecydowała… No, powiedzmy, że jest już prawie pewna (ma trochę wątpliwości), że może przydać się Ponyville. Tak oto pojawia się „Bardzo Dzielna Fluttersy”, nowa bohaterka, obrończyni każdego potrzebującego pomocy. Brawa! No dobrze, wszystko ładnie, pięknie, ale… początki są trudne, zwłaszcza, jeśli jest się nieśmiałym pegazem, czasem wątpiącym w swoje możliwości. Nie zaczyna swojej przygody od walk ze straszliwymi łotrami, powiedzmy, że do pozycji dochodzi zasadą małych kroczków. Tutaj też szansa dla Was, drodzy użytkownicy, bowiem to Wy macie szansę, pchnąć naszą klacz na właściwą drogę. Na jakich zasadach funkcjonuje ta zabawa? Bardzo prostych, na pewno każdy z Was za nimi nadąży. Ja, jako opiekun zabawy, będę opisywał Wam konkretną sytuację, w formie krótkiego opowiadania. Na samym końcu zostawiam Wam pole do popisu. Właśnie od Waszych sugestii zależy, jak potoczy się opowieść. Czytam Wasze posty, by potem zawarte w nich rady, pomysły, prośby i pytania przerobić na następną część opowiadania. Jak mogą wyglądać Wasze posty? Przede wszystkim cenię pomysłowość, inwencję, oryginalność i starania. Zależy mi na pomysłach, mogących rozbudować świat, pomóc Fluttershy i uczynić opowieść ciekawszą. Rzecz jasna nie musicie ograniczyć się do jednej sugestii na post, lecz jeśli pojawi się tego bardzo dużo, będę musiał wybierać najlepsze, choć postaram się, by nikt nie został pominięty. Przykładowy pomysł z Waszego posta może wyglądać na przykład tak: „Uważam, że Fluttershy powinna zdobyć sobie kostium, najlepiej w zielonym kolorze. Rarity mogłaby taki wykonać, tylko wtedy nasza bohaterka zostałaby zdemaskowana. Może lepiej po prostu pożyczyć materiały i zrobić strój samemu, Fluttershy da sobie radę, w końcu zna się na szyciu!” Obowiązuje nas też ogólny regulamin, dlatego będę ignorował treści z nim niezgodne, a przede wszystkim wszelkie pomysły gore i R34. Ach… przygotujcie się też na to, że nie wszystko będzie miało całkiem pomyślne przełożenie na treść opowiadania, niektóre idee mogą mieć feralne skutki w praktyce. To do dzieła! Oto przed Wami pierwsza część opowieści o Bardzo Dzielnej Fluttershy: Jak to wszystko się zaczęło – Ponyville potrzebuje bohatera… a ja… ja mogę nim być… tak mi się wydaje – powiedziała do siebie Fluttershy, zmierzając w stronę pewnego miejsca za swoją chatką. Gdzieś nieopodal kurnika rosło stare, rozłożyste drzewo. Między jego korzeniami znajdowała się zamaskowana klapa, dawno temu znajdował się pod nim spory, podziemny magazyn, mający kilka wyjść, o bliżej niewiadomym przeznaczeniu. Wcześniej żółta klacz nie widziała potrzeby badania tamtego miejsca, ale skoro miała obrać taką a nie inną ścieżkę… Miejsce wydawało się być idealne. Zabrała ze sobą latarnię, ponieważ wiedziała, że prawdopodobnie będzie tam ciemno i strasznie. Zwłaszcza strasznie. Przeraźliwie bała się tego, co mogło czekać na niej w ukrytym pomieszczeniu, które miała zbadać. Z wielkim trudem powstrzymywała drżenie swoich kopytek i skrzydeł. Zapaliła swoje jedyne źródło światła, po czym zaczęła szukać uchwytu klapy, by móc otworzyć przejście. Niedaleko niej usiadło kilka kolorowych ptaków, zupełnie, jakby chciały dodać jej otuchy. Ich obecność sprawiła, że poczuła się trochę lepiej. – Myślicie, że dam sobie radę? Że… mam jakieś szanse? – spytała z nadzieją w głosie. Pierzaści przyjaciele odpowiedzieli jej pocieszającymi trelami. Na twarzy Fluttershy wreszcie pojawił się uśmiech. Podniosła klapę, chwyciła w pyszczek latarnię, spojrzała w grobowe ciemności tunelu, do którego miała wejść… Mimowolnie zadrżała. – Idem… – powiedziała niewyraźnie, z powodu trzymanej lampy. Powoli, kroczek po kroczku schodziła w głąb mrocznego przejścia. Światło pocieszająco oświetliło brzegi tunelu. Wszędzie ścieliły się pajęczyny i kurz, nikt nie sprzątał tam od wielu dni. Z bijącym sercem szła dalej, już prawie dotarła do głównego pomieszczenia – swojej przyszłej siedziby. Nagle, po trąceniu kopytkiem jakiegoś starego kija, coś spadło jej na grzbiet. Podskoczyła niczym oparzona, pisnęła, głośno jak na jej możliwości, po czym z nieopisanym przerażeniem pobiegła w stronę wyjścia, jednocześnie upuszczając latarnię. Po drodze potknęła się dwa razy, zbierając na sobie masę kurzu i pajęczyn. Gdy w końcu dobiegła do przejścia, z wielką ulgą powitała wieczorne światło. Czuła ogromny zawód nad samą sobą i niemałe rozczarowanie. Mam być bohaterką, a nie strachliwym źrebakiem… Już na samym początku dałam się tak przerazić… pomyślała. Podeszła do sadzawki obok swojego domu. Przyjrzała się swojemu odbiciu, z westchnieniem zauważyła, że strasznie się ubrudziła. – Muszę się umyć… – powiedziała na głos. – Spróbuję jeszcze raz… jutro… Po wszystkim udała się do swojej chatki, by spokojnie wziąć kąpiel. Gdy tylko wyszła z łazienki, przysiadła sobie na spokojnie przy kominku, by jeszcze raz wszystko przemyśleć. Mimo początkowych trudności nie porzuciła swoich planów. Tak oto zaczęła się wielka przygoda Bardzo Dzielnej Fluttershy. No… może na początku jeszcze Nie Aż Tak Dzielnej Fluttershy, ale to tylko kwestia czasu, prawda? Teraz pole do popisu dla Was, moi drodzy. Od Waszych pomysłów będzie zależeć, jak potoczy się ta historia. Jak pomóc nieśmiałej klaczy dokładnie zbadać, a potem urządzić tajemniczą, podziemna kryjówkę? Co zrobić, by wygrała ze swoim strachem? Zapraszam do pisania Waszych sugestii pod tematem.
  2. Witajcie Dzisiaj chciałbym przedstawić Wam tłumaczenie jednego z najbardziej zakręconych opowiadań z tagiem [Random] jakie zdarzyło mi się czytać. Na dodatek napisane przez osobę, która moim zdaniem jest najlepszym pisarzem w całym naszym fandomie - Shortskirtsandexplosions (wywiad z nim możecie przeczytać w jednym z numerów Brohoofa). Ostrzegam iż lektura opowiadania może doprowadzić do zupełnego oszołomienia i niepewności egzystencjonalnej, doradzam więc trzymanie pod ręką jakiegoś dowodu tożsamości, żebyście mogli sobie przypomnieć jak się nazywacie. Jeżeli ktoś chce dowiedzieć się przed lekturą cóż za dziwo ma przed oczami, to recenzja znajduje się w pierwszym numerze "MANEzette". Nie opóźniając dłużej, daję Wam: Sweetie Brick "Sweetie Belle ma różnorakie zastosowania w gospodarstwie domowym. Oto niektóre z nich." Rozdział 1 - "Klimatyzacja" Rozdział 2 - "Spokojny Sen" Rozdział 3 - "Przeciwdziałanie Nerwicy" Rozdział 4 - "Gaszenie Pożarów" Rozdział 5 - "Nawilżanie" Rozdział 6 - "Ostrzenie Ołówków" (o zgrozo!) Rozdział 7 - "Łucznictwo" Rozdział 8 - "Operowanie Kolki" Rozdział 9 - "Relaks" (o zgrozo!) Rozdział 10 - "Sztuka Przetrwania" I to już wszystko - życzę Wam przyjemnej lektury i mam nadzieję, że uraczycie mnie sporą dawką komentarzy. Do następnego tłumaczenia!
  3. Luźna i krótka kontynuacja opowiadania ,,Sekret Zamku w Lesie Everfree". Miejscem, które będzie dane nam zwiedzić, będzie piwnica jednej z bohaterek, a ci co czytali z pewnością wiedzą, co ona trzymała głęboko pod ziemią. Celowo pisane możliwie jak najgłupszym stylem, w ramach eksperymentu oraz spełnienia życiowych ambicji. -Wejście do fanfika-
  4. Z racji, że powstało wiele tematów z fikami konkursowymi, ja również chciałbym udostępnić tutaj swój, o jakże wdzięcznym tytule "Konkurs". O czym on jest? Sam za bardzo nie wiem Zawiera śladowe ilości wyśmiewania stereotypów, ironii i infantylności. No i orzeszków arachidowych, czy jak to się zwie. Enjoy! Konkurs[Comedy][slice of Life][Random] P.S. Przeprowadziłem małą korektę względem oryginału według zaleceń Decadeda, coby nikomu oczu nie wypalić... Chociaż i tak pewnie pogorszyłem sprawę
  5. Moje najnowsze opowiadanie, które zdobyło pierwsze miejsce w IX edycji Konkursu Literackiego. Ponieważ według Dolara84 udało mi się zachować "złoty środek", nie będę go przerabiał ani wydłużał, żeby go przypadkiem nie zepsuć. No, chyba, że wy - Drodzy czytelnicy - przekonacie mnie, że jakieś rozszerzenia będą w 100% bezpieczne Popatrz mordeczko, oto słoneczko! Siewczyni niezgody [Oneshot] [slice of Life] [Comedy] [Random] Kolejny z pozoru zwyczajny dzień w uwielbianym przez wszystkich Ponyville. Dlaczego z pozoru? Ano dlatego, że to właśnie dziś, bez wyraźnego powodu, Applejack postanowiła, że będzie ostro masakrować wszystkich dookoła swym unikalnym talentem, którym jest w stu procentach szczera szczerość. Czy ta klacz zdaje sobie sprawę, że pogrąża całe miasteczko w niezgodzie? Odkryjcie tajemnicę nadzwyczajnej uszczypliwości farmerki! Pozdrawiam!
  6. To mnie zniszczyło. Zwłaszcza ten Rareć (? ) zaparzający herbatę w ustach jak prawdziwy mężczyzna. Tak bardzo fabulous.
  7. Prezentuję wam, drodzy czytelnicy, kolejne tłumaczenie popełnione przeze mnie! Fanfik jest o tyle szczególny, że stanowi równocześnie drobną dedykację ode mnie dla wszystkich korektorów/prereaderów/patroszycieli. Miłej lektury! autor: Scribblestick prereading/korekta: Jet. Wro, Jacek Hożejowski Opis: Po tym, jak przyjaciółki Pinkie pokłóciły się o wybór odpowiedniej książki do przeczytania, różowa klacz postanawia napisać swoją własną opowieść przy pomocy korektora, którego głos tylko ona słyszy. Ale dlaczego przez cały czas ma dziury w pamięci? Co właściwie poprawia owy korektor? I przede wszystkim, czy ortografia i styl pisania Pinkie kiedykolwiek się poprawią? The Editor In My Head [PL] The Editor In My Head [ENG]
  8. Tak, jestem małą pie#^%*& maszynką do słabych FF. Doszły mnie słuchy, że maltretujecie biednego Wavusia! :YhZzy: Wypytujądz o Biga. Więdz... To będzie kolejna opowieść o Bigu... Jeszcze nie jesteśmy pewni, jakie będą Tagi więc... Cóż... Miłego czytania. Autor : Lis Pustyni Pomocnik/Korektor : Black Lighting Rozdziallo: Prolog Rozdział I Rozdział II
  9. Hej! Witam was moim pierwszym fanficem. Jest bardzo krótki (5 stron, licząc ze "stroną tytułową"), więc jeśli wam się nie spodoba to nie stracicie zbyt dużo życia. Opowiada o gościu, który podczas drugiej wojny światowej zaszył się w domu na 50 lat, przez ten czas świat ludzi zmienił się w Equestrię, a on nie zauważył i pewnego dnia musi wyjść z domu... i tu się dzieją rzeczy. Kilka rzeczy humor zawarty w ficu może być lekko obraźliwy (lub po prostu głupi); wymaga się od czytającego trochę dystansu do siebie, rzeczywistości, nie jakiegoś bardzo dużego - 5 metrów wystarczy są wulgaryzmy (pojedyncze) osoby przedstawione nie odwołują się do prawdziwych postaci, wszelkie podobieństwo jest przypadkowe (to prawda, bo tak napisałem ) można krytykować, ale złych opinii nie przyjmuję do świadomości, bo zepsułyby mi nastrój https://docs.google.com/document/d/1lqcB2Q0_6Fx3Xoiz7Ao0hOBYjPPu4DsQ18rSUYzDjT8/edit?usp=sharing
  10. W krótkiej przerwie pomiędzy kolejnymi tłumaczeniami DeadDerpyverse zdecydowałem się na szybkie machnięcie czegoś zabawnego, lekkiego i przyjemnego. Takim oto sposobem przedstawiam tłumaczenie króciutkiego opowiadania o Królewskich Siostrach. Autorem jest Trials. "Make Tea, Not War" Tłumaczenie Życzę miłej lektury i doskonałej zabawy, jak zwykle licząc na komentarze i konstruktywną krytkę. Do następnego tłumaczenia!
  11. The Most Derp of Us Front Obrony Leniwców Historia powstała na kolejnym polskim odpowiedniku 4chana. Tak, na biura-adaptacyjne.pl cała historia jest mniej więcej związana z wydarzeniami i użytkownikami forum. Kocham i pozdrawiam wszystkich was za wkład w to dzieło. Czytanie grozi wyżarciem mózgu. Tekst nie ma na celu dopieczenia komukolwiek (oprócz arabów). Miłego derpienia szanowni kucofile. Alternatywny link The Most Derp of Us Gif Doctora Deaddarth związany z fickiem
  12. Dwunastego lipca, 2013 roku zamieściłem tutaj swój pierwszy fanfik. Ot, niedługi [Oneshot], napisany na pełnym luzie i dla rozrywki, będący nieskomplikowanym crossoverem. Pomału mija rok odkąd to się stało, toteż pomyślałem sobie, że w ramach rocznicy i żeby ostatecznie zamknąć tę historię napiszę sobie kontynuację. Tak więc, nie przedłużając, prezentuję Wam nie jedno, lecz dwa opowiadania, o tym jak to Applejack wraz z przyjaciółkami zmagała się z przybyszami z obcego wymiaru. Pierwsze znajduje się w swojej najnowszej, poprawionej wersji. Odnośnie drugiego, chciałbym jeszcze raz podziękować GoForGold, Mei oraz Tricowi, za pre-reading. Wasza pomoc była tym ważniejsza, gdyż część druga tej historyjki jest... Dłuższa. I jeszcze bardziej oderwana od praw fizyki. I w ogóle, więcej się tam dzieje AKTUALIZACJA 12.04.2015. - Teraz dostępne jest również "Największe wyzwanie w historii", zwycięzca edycji specjalnej "Wojna postu z karnawałem" i pełnoprawna kontynuacja historii. Nie planowałem tego, po prostu tak wyszło ;P Odkąd granice wymiarów są otwarte, różne światy zalewają różni złoczyńcy. Na szczęście, swobodny przepływ istnień dotyczy także tych dobrych. Złodzieje jabłek [Oneshot] [Crossover] [Comedy] [Random] [sci-Fi] Nieważne, czy żar leje się z nieba, czy śnieżna pierzyna przykrywa co się da. Nieważne, czy leje deszcz, czy też z nieba spada grad, wielki jak kurze jaja. Applejack zawsze ma coś do zrobienia. W swej farmerskiej karierze wiele razy zmagała się z pogodą, jednakże teraz przyjdzie jej stanąć oko w oko z... Najeźdźcami z innego świata! Klacz nie wie skąd przybili i kim dokładnie są, ale wie, że mają oni jeden cel - jabłka. Zaraz, zaraz, jeszcze cydr? To są dwa cele! Teraz żarty się skończyły, ale czy Applejack zdoła w pojedynkę znaleźć jakieś rozwiązanie? Złodzieje jabłek powracają! [Oneshot] [Crossover] [Comedy] [Random] [sci-Fi] Podczas, gdy Applejack bezskutecznie stara się wszystkich dookoła przekonać o prawdziwości swych tłumaczeń, zmutowane jamraje pasiaste odnajdują w końcu sok z Gumijagód. Z jego pomocą specjalna przeciw-energia zostaje wreszcie stworzona, a nowa broń skonstruowana w oparciu o nią jest w stanie przeciwstawić się złu. W trakcie wydawać by się mogło decydującej bitwy, coś poszło nie tak i złoczyńcy zbiegli do innego wymiaru. Torbacze natychmiast ruszyły na ich poszukiwania, nie wiedząc, że ci już położyli łapy na Equestrii i zaczęli przygotowywać kontratak. Już wkrótce Twilight Sparkle i przyjaciółki przekonają się, że Applejack od początku miała rację. Czy moc przyjaźni okaże się skuteczna i tym razem? Poniżej ten sam, duży tort, lecz podzielony na mniejsze kawałeczki Największe wyzwanie w historii [Oneshot] [Crossover] [Comedy] [Random] [sci-Fi] Spokojne dni upływające na budowaniu maszyn i bezowocnych próbach wyedukowania zmutowanych jamrajów pasiastych niespodziewanie zostają zakłócone przez przybysza z obcej planety. Niegdyś aktywny, samozwańczy najszybszy gość we wszechświecie, Nitros Oxide wyzywa Rainbow Dash na wyścig. Stawką ma być cała Equestria. Bohatersko zwalczając przeciwności losu, przyjaciele ruszają na Gasmoxię, gdzie właśnie trwa Karnawał. Co może pójść nie tak? Poniżej wersja pociachana na cztery odcinki: Poniżej garść materiałów źródłowych, z grubsza co się wzięło z czego, ponieważ nie każdy może orientować się co do krzyżowanego z krainą kucyków uniwersum. Mam nadzieję, że trochę to pomoże. Ostrzegam jednocześnie przed możliwymi spoilerami, zaleca się zerknięcie na listę po przeczytaniu opowiadań: Mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałem. Komentarze, opinie i uwagi bardzo mile widziane.
  13. Tak jakoś wyszło, że kolejne krótkie opowiadanie z bezkręgowcem znalazło się na moim radarze translatorskim. Jako, że jest bardzo krótkie, to postanowiłem w wolnej chwili je przełożyć. Zapraszam Was na przerażającą historię o wiele mówiącym tytule: Pinkie Pie and the Fly Jest to kolejne opowiadanie autora znanego jako Alpha Scorpi. Jeżeli ktoś ma chęć zapoznać się z oryginałem, to może znaleźć go tutaj. Życzę miłej lektury i zachęcam do komentowania i konstruktywnej krytyki.
  14. Dzięki jednemu użytkownikowi, przypomniałam sobie o ważnym temacie, bez którego ten dział się nie obejdzie Będzie to temat poświęcony wszelkim śmiesznych filmików ze mną i Bonbon w roli głównej Jeżeli chodzi o obrazki/komiksy to tutaj też można je wstawiać, żeby nie zapychać niepotrzebnie temat z Artami ^^, Reguły są takie jak wszędzie, zero clopów, gore, questionable i innym podobnym rzeczom, a kryteria dostawania cukierków znajdziecie w tym temacie A więc zaczynaj Lyr ^^, Eee... *Drapie się po głowie* Tylko mi nie mów że nic nie masz... Tak jakby trochę nie mam ...
  15. Cześć, tu Erast. Tak, wiem, że widać to przy poście, ale kultura i naciski... nieważne. Zatem, jak sama nazwa mówi, w nie aż tak odległej przyszłości, bo siedemnastego sierpnia (17.08.2013) odbędzie się pierwszy Kartuski Ponymeet. Gdzie to jest? Mniej więcej, niedaleko, tuż obok, naprzeciwko i tak dalej Gdyni. Taka mała, ale bardzo fajna miejscowość, która da dobre warunki do takich imprez. A co jest zaplanowane? Meet na pewno zachęci ludzi, którzy lubią rozmawiać o fanfickach... Wow, wow, rozpędziłem się. Okej. Będzie kilka dyskusji. Pierwsza będzie bardzo nietypowa, ale mam nadzieję, że was to nie zniechęci, ponieważ będzie to okazja do rozszerzenia naszego wpływu na świat zewnętrzny, uświadamiając mu na czym polega egzystencja w realiach MLP. Czyli innymi słowy: Rodzicielka głównej organizatorki + kilku jej znajomych dziwi się, że jest tyle osób, które lubią ten serial - nie wspominając, że większość z nich to chłopy. Tak więc pierwsza dysputa będzie się toczyć właśnie dla tych osób oraz dla tych, którym pamięć już trochę szwankuje i nie wiedzą czemu są nadal w fandomie. Also, druga dyskusja - tak, trochę ich będzie, więc lepiej kupcie sobie zatyczki do uszu - będzie już nieco bardziej standardowa, co zapewne ucieszy ludzi myślących szablonowo, i będzie dotyczyć wiedzy na temat serialu. Żeby was, leniwych Bronies, zachęcić do udziału, organizatorzy zapewniają jakieś-tam nagrody (uwierzę jak zobaczę) Trzecia dysputa będzie dotyczyć fanficków. No właśnie. Bardzo ciekawy temat, prawda? Też tak uważam. Na meecie zagości Kesseg, Mordecz i Tościk, czyli dość znani pisarze, którzy będą odpowiadać na wasze pytania i sami zarzucać nowymi. Whatever. Jeśli będzie dużo osób, będzie więcej atrakcji. Jakoś tak piszę tego posta od godziny i skończyć nie mogę... >_> Wszystkich zainteresowanych zapraszam na stronę https://www.facebook.com/events/395947057182049/ Odpowiem na wszystkie pytania, więc jeśli jakieś macie - zadajcie je. To tyle. Mam nadzieję, że przyjedzie was mnóstwo, bo tak i że wam się spodoba, bo tak.
  16. Jako wielbiciel wyśmienitego humoru żydowskiego z dumą chciałbym przedstawić sponifikowaną wersję jednego z najlepsze kawał jaki kiedykolwiek dane mi było słyszeć. Zaznaczam, że tekst nie ma na celu urażenie kogokolwiek, lecz jedynie promowanie tegoż humoru bardzo popularnego w latach 20 i 30 a obecnie niemal zapomnianego, a przynajmniej występującego wyjątkowo rzadko. Panie i Panowie oto przed Wami: Przypowieść o Kicku Paskowanz Dowcip znany jest niektórym uczestnikom ostatniego meeta Zgorzeleckiego, którzy byli nim przeze mnie torturowani. Wyrażam nadzieję, że Wam się spodoba. Jednocześnie zaznaczam, że wymowa w tekście zniekształcona jest celowo. Moje najserdeczniejsze podziękowania dla Scyferka, który namówił mnie do ponifikacji rzeczonego dowcipu.
  17. Hey Everypony . Czas rozpocząć kolejną część Nastolatka! Otóż będziemy kontynuowali nadal historię Kamila w tej dziwnej krainie zwanej Equestrią. Co ważnego! I Rozbijam nieco opowiadanie to na czynniki pierwsze. Wiem, że są osoby, które albo nie mają dostępu do działu Necro, albo clopów nie lubią, więc w dziale +18 znajdzie się osobny wątek, w którym to wszyskie "dorosłe" epizody będą zapisywane. II nadal przyjmuję od was pomysły. Fakt, po moim ochrzanie, ich przypływł gwłatownie zmalałł. W sumie to dobrze, bo jak bym miał znowu dostać info o robieniu wojny, to by mnie szlak trafił. III Zmieniam lekko sposób pisania. Będzie teraz nieco bardziej szczegółowo, abyście wy, moi czytelnicy, mogli lepiej zwizualizować sobię moje twory. Specjalne podziękowania dla: Formutor - korekta i zawracanie mi plota Monsignore - Korekta. Altharias - Korekta (bardzo profesjonalna) Sooo.... miłego czytania PS. Komentarze bardzo przydatne, bo w pewien sposób motywują mnie do dalszej pracy dla was. [Roz1 - Dom Rozdział II - Uczucia Roz III - Komnata Feniksa RozIV czI - https://docs.google.com/document/d/1u8eJet-X789ODtcBwQCPGhfd_QukleoGlxGa0UBlJSc/edit?usp=sharing (jeszcze nie ogarniam nowej wersji forum) RozIV czII - https://docs.google.com/document/d/1D37Lpe9AfRWFRMRvNC8cDY3N9MjDQZOo5MTcJrmQ9nc/edit?usp=sharing (laptop to zło) Roz V - https://docs.google.com/document/d/1j9qinPw55KE-BdCqugA5agDHh8dmmYOxjw6UZk_TJHk/edit?usp=sharing (laptop to zuo cz.II) Rozdział VI (wiedzieliście, że jest opcja odnośników?)(ehh....specjalne podziękowanie dla Forumtora, za wytykanie mi większości błędów. Przysięgam, że jak cię kiedyś dopadnę...) Rozdział VII (Podziękowania dla Formutora) Rozdział VIII cz,I Rozdział VIII czII (Podziękowania dla Monsignore) Rozdział IX (Podziękowania dla tego powyżej) Rozdział X. CzI Rozdział X CZ.II (Podziękowanie dla Althariasa) Rozdział XI (Podziękowanie dla Athariasa) Rozdział XI CZ.II (Patrz wyżej) Rozdział XII Cz.I Rozdział XII. CzII. (Podziękowanie dla Czarnego jak smoła Templariusza) Rozdział XII Cz.III (Podziękowanie dla tego wyżej) Rozdział XIII - Celestio wreszcie
  18. Witam! Jako, że coś cicho, otwieram temat do rozmowy o Rarity.. Spotkałem się gdzieś, kiedyś na forum(jeszcze wtedy lol'a) z tekstem, że Rarity jest zadufana w sobie i myśli tylko o swoim wyglądzie.. Ale ja uważam, że bez zastanowienia pomogłaby swoim przyjaciołom i oddała by swój wygląd by ich uratować .. Co wy o tym myślicie? ..
×
×
  • Utwórz nowe...