Skocz do zawartości

Przeszukaj forum

Pokazywanie wyników dla tagów 'zabawa'.

  • Szukaj wg tagów

    Wpisz tagi, oddzielając przecinkami.
  • Szukaj wg autora

Typ zawartości


Forum

  • Ogólne
    • Serwis & Regulamin
    • Organizacja
    • Equestria Times
    • Zapisy/Eventy
    • Projekty
    • Na start...
  • My Little Pony
    • Generacje 1-3
    • "Friendship is Magic" (Generacja 4)
    • Generacja 5
    • Equestria Girls
  • Twórczość fanów
    • Opowiadania wszystkich bronies
    • Original/Own Characters - czyli postaci użytkowników
    • Prace graficzne
    • Filmy, muzyka, parodie....
    • Inne...
    • Archiwum Dzieł
  • Kinematografia
    • Filmy i seriale
    • Animacje
  • Orient
    • Anime&Manga
    • Azja
  • Nauka i Technologia
    • Filozofia
    • Motoryzacja
    • Wszystko o komputerach
  • Zakątek Przyrodniczy
    • Wszystko o Naturze
    • Rośliny
    • Zwierzęta
  • Strefa Gracza
    • Multiplayer Online Battle Arena
    • Gry muzyczne
    • Gry Sportowe
    • Gry Strategiczne
    • Sandbox
    • MMORPG i RPG
    • Strzelanki etc.
    • Konsole
    • Steam
    • O grach ogólnie
    • Archiwum gier
  • Wymiar Discorda
    • Nasze zainteresowania
    • Off-topic
    • Humor
    • Książki
    • Muzyka
  • RPG/PBF
    • Organizacja
    • Dungeons & Dragons
    • Neuroshima
    • Świat Mroku
    • Warhammer
    • LGR
    • Arena Magii
  • Inne
    • Forumowe Archiwa
    • Kosz

Kalendarze

  • Zagraniczne
  • Dolnośląskie
  • Kujawsko-Pomorskie
  • Lubelskie
  • Lubuskie
  • Łódzkie
  • Małopolskie
  • Mazowieckie
  • Opolskie
  • Podkarpackie
  • Podlaskie
  • Pomorskie
  • Śląskie
  • Świętokrzyskie
  • Warmińsko-Mazurskie
  • Wielkopolskie
  • Zachodniopomorskie
  • Ogólnopolskie

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki...


Data utworzenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Ostatnia aktualizacja

  • Rozpocznij

    Koniec


Filtruj po ilości...

Data dołączenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Grupa


Strona www


Yahoo


Jabber


Skype


Facebook


Instagram


Snapchat


Miasto


Zainteresowania


Ulubiona postać

  1. Gra polega na tym, że jedna osoba daje zadanie, a następna osoba ma je wykonać. Najlepiej, by zadania wydawały się niemożliwe do wykonania lub były niesamowicie głupie, by dana osoba mogła się popisać sposobem rozwiązania problemu. Przykład: Kuc 1: Co zrobisz, gdy patrząc w niebo ujrzysz spadający na ciebie meteoryt? Kuc 2: Witam meteoryt jako przedstawiciel całej rasy kucykowej i zapraszam go na randkę, lecz po 3 randce rzucam go dla innej. A więc, 'let's get ready to rumble', jak to mawiają najstarsi indianie. Ja zaczynam. Musisz przewlec igłę przez nitkę(nie, tu nie ma błędu). Co zrobisz?
  2. "Haha Eris wygląda na to że te partie przegrywasz. Ta gra ma jakieś dziwne zasady. Nie ja je ustalałem, z resztą po to są zasady aby ich przestrzegać. Co robicie? Gramy w szachy. Zagram z wami. Ale to gra dla dwóch osób. Od teraz dla trzech. No dobrze zacznijmy więc. No to może ja dam to tu. Ale żeby poruszyć tego pionka musisz zrobić 15 pajacyków i ciasto kokosowe. I stanąć na rękach i przybić piątkę z Celestią Ale ona ma tylko jedno kopyto D: Jeśli chcesz wykonać ten ruch musisz sobie poradzić." I tak przez kolejne kilka godzin i już kiedy mieliśmy wszystko ustalone zorientowaliśmy się że nikt tego nie zanotował. No cóż pora na trzy słowa odemnie. 1 Discord wygrał tę partię mając o jednego melona i pół kilograma trocin przewagi, ale z Eris byliśmy naprawdę blisko. 2 Smutno nam że nie spisaliśmy zasad bo były fajne 3 Na Was spada ten obowiązek *wielka książka w solidnej czerwonej okładce na której dumnie widniała szachownica i słowo "instrukcja" pojawia się przed Wami* eee nie zaglądajcie jest pusta. Waszym obowiązkiem jest spisanie zasad gry w szachy na nowo, ale też nie przesadzajcie nie wszystko na raz bo to bardzo skomplikowana gra. Potwierdzam. Widzicie Eris potwierdza. Podaje Wam co musicie ustalić, a Wy wysilacie swoje szare komórki i opisujecie co jak działa. Spokojnie myślicie że to koniec? gier jest mnóstwo, a na dodatek jeśli uda nam się określić zasady szachów będziemy mogli w nie zagrać i sprawdzić nasze reguły w praktyce. Czyli teraz dla przykładu Zuy i nie dobry mod rzuca hasło: plansza Na co oddział miłych userów pisze: plansza w kształcie koła i podstawach 20 cm i 5 cytryn podzielona żółtą linią na kwadraty o barwach od szaro niebieskiej do niebiesko szarej... itd. Liczę że jest to w miarę jasne. (Jakby co pytać) Zatem sprawdźmy jak to będzie. Okładka potężnej księgi zatytułowanej "instrukcja" otwiera się u dołu strony widnieje cyfra 1 na górze zaś jest tytuł "pionki" Zatem co? Do dzieła! I nie zapominajcie, że im więcej chaosu tym lepiej.
  3. Skoro mamy już grę skierowaną głównie do tych, co nieszczególnie przepadają za postacią Flasha Sentry’ego, no to wypadałoby, w ramach równowagi, sklecić coś, w czym odnaleźliby się wszyscy ci, którzy mu kibicują, jeśli idzie o podbijanie serca lawendowej księżniczki… I nie, to nie powstało dlatego, że Starlight mnie męczyła! Po prostu uznałem, że tak będzie w miarę dobrze! Ale przechodząc do rzeczy, chciałbym oddzielić świat „Equestria Girls” od „zwykłej” Equestrii grubą kreską. Zatem, Flash Sentry jest zwyczajnym gwardzistą, wypełniający swe obowiązki należycie, lecz nic poza tym. Ot, zupełnie zwyczajny ogier, pełniący służbę w siłach Equestrii, nie chełpiący się swą siłą, raczej skromny. Nie wszystko mu się udaje, po prostu jest zadowolony, że dochrapał się tego stanowiska i może godnie żyć, jednocześnie dając swej ojczyźnie coś od siebie. Rozumiecie, prawda? Jednakże, wszystko zmienia się, kiedy nagle przychodzi mu służyć w otoczeniu Twilight. Imponuje mu to, jak wielką uwagę poświęca ona organizacji swego życia. Wszystko jest u niej poukładane, precyzyjnie dopracowane. W jego oczach, nie jest to przejaw monotonności, lecz świadectwem dobrego wychowania, stabilności. Poza tym, godną pochwały jest jej wielka wiedza oraz pragmatyzm, połączony z pewną skromnością i chęcią służenia ojczyźnie. Podziwia ją za charakter i szczere, wypływające prosto z serca dobre chęci. Jest interesująca. Natomiast urokliwość to jedynie atrakcyjny dodatek, który jednak nie gra kluczowej roli. Najważniejsze jest bowiem to, jaka jest wewnątrz. No właśnie. Jak skutecznie namieszać w głowie tak doskonale usytuowanej klaczy? Jak ją zaskoczyć, skoro już teraz posiada dostatecznie wielką wiedzę? Wszak mięśnie to nie wszystko. Jak zwrócić na siebie uwagę, podczas, gdy na służbie trzeba nosić tę samą zbroję, co każdy inny gwardzista? Jak się wyróżnić? W ogóle, jak dać radę i być niedaleko niej przez dwadzieścia cztery godziny na dobę? A może podpytać przyjaciółki co lubi jeść, co lubi czytać, jakie filmy trafiają w jej gusta, co lubi robić, kiedy „nie musi” być księżniczką? A co, jeżeli w szeregu stoją inni, którzy już od dłuższego czasu knują plan jak zdobyć serce najmłodszej księżniczki Equestrii? Trzeba ich czym prędzej zniszczyć! No i tutaj wkraczacie Wy! Ta gra nie posiada żadnych specyficznych sytuacji, jest ograniczona tylko i wyłącznie Waszą wyobraźnią… Oczywiście, w granicach dobrego smaku. Masło maślane. W każdym razie, rzecz polega na podrzucaniu dobrych koncepcji na zwrócenie na siebie uwagi oraz zagadanie do Twilight. Tak, aby na drugi dzień nie zapomniała i wciąż o nim myślała. Nie jest to łatwe, ale nie od razu Canterlot zbudowano, prawda? Możecie odnosić się do różnych sytuacji, różnych lokacji, ba! To może być nawet forma dialogu, czy pojedynczych tekstów! Jak uważacie, jeśli tylko przyjdzie Wam do głowy sensowny pomysł, napiszcie o tym tutaj! Na 100% to nie zostanie zapomniane! Czekamy!
  4. Koło fortuny? Nie, nie mamy tutaj czegoś takiego. Znaczy się, majster przytargał kiedyś podobne barachło, ale wyrzuciliśmy je od razu, jak tylko okazało się, że jest lipne. Zresztą, kręcenie jakimikolwiek kołami to złudne symulowanie, że byle pierdoła ma jakikolwiek wpływ na swój los. Zupełnie jak wróżenie z kart, kopyta, czy fusów. Takie tam, opium dla mas. W rzeczywistości, każdy jest taki sam w obliczu ślepego losu. Biedak nagle może stać się bogaczem, a potem znów upaść. Niżej, niż jest w stanie sobie wyobrazić struś, kiedy chowa głowę w piasek. Jednakże… Tak, są na tym świecie tacy, co potrafią uprzedzić los, bądź zmienić nieco bieg wydarzeń, nierzadko przecząc logice, a nawet dokonując niemożliwego. Ale to tylko potwierdza, że koła fortuny, karty czy inne głupoty nie mają żadnego znaczenia. Ale kto będzie kolejną osobą mącącą w planach jaśnie fortuny? No właśnie. Jak zapewne się domyślacie, w tejże grze ubieramy się w szaty nie-aż-tak-ślepego Losu, by przekonać się kto potrafi być bardziej złośliwy niż fortuna, kto dysponuje większą pomysłowością na dziwne przypadki niż samo przeznaczenie, no i ogólnie, co byście chcieli, żeby się komuś przytrafiło ;P A komu? W tejże grze główne skrzypce gra nie kto inny niż Flash Sentry, który jako obiecujący i pełen zapału kadet (tak, wehikuł czasu ciągle działa) para się różnymi zajęciami, w pogoni za doświadczeniem i nabyciem pewnej zaradności życiowej, dzięki której żadna klacz, która poleci na jego pyjenkny, pełen charyzmy i męstwa pysk, ogólnie okazałą budowę i takie tam, nie zastanowi się drugi raz, że za tą góra mięśni być może kryje się nie tęgi umysł, lecz orzeszek. Tak więc, macie niepowtarzalną okazję (a nawet szereg okazji!) na pokrzyżowanie szyków, zburzenie misternych planów, czy po prostu pokazanie, że „wcale nie jest aż tak najwspanialszy jak mu się wydaje”. Oczywiście, dla co niektórych wszystko to może się wydawać nieco na wyrost, przesadzone do granic możliwości, lecz nie przeczę, że odbiorcami docelowymi niniejszej gry są osoby, które po prostu bardzo nie lubią naszego dzisiejszego gościa. Zasady są proste – ja podrzucam sytuację, a Wy macie za zadanie tak skomplikować problem, tak dobrać zdarzenia, żeby Flash nie miał szans wyjść z tego zwycięsko. Jednakże, surowo zabronione jest stwarzanie takich reakcji łańcuchowych, które zagrażałyby życiu lub zdrowiu komukolwiek. „Oszukać przeznaczenie” to to nie jest. Coś niby podobnego, ale jednak innego. Ok? Najdziwniejsze pomysły na to, co może pójść nie tak, zdobywają punkty! Zatem startujemy. Dzisiaj, nasz bohater złapał fuchę operatora/ kamerzysty, w ramach kręcenia filmu dokumentalnego, poświęconego najważniejszym zabytkom Las Pegasus. Słyszycie jak to dumnie brzmi, „byłem w zespole filmującym historię zabytków Las Pegasus!”, co nie? Na to poleciałaby niejedna studentka architektury, czy historii. Chyba, że wyjdzie na to, że nie ma się czym chwalić… Co może pójść nie tak?
  5. Cóż za bałagan… Gdziekolwiek cała ta Starlight się tego nauczyła, z pewnością jest to coś… Niedobrego. Ale nawet nie będę próbował tego zrozumieć. Jak można „odklejać” znaczki od kucyków? Jak można pozbawiać unikalnych talentów? Przecież właśnie to czyni każdego kucyka czyni wyjątkowym! Wiesz co, stary… Chyba właśnie o to jej chodziło. Nah, bez przesady. Ja mówię, że to był kolejny maraton dobrych chęci, który jednak spełzł na niczym. A szkoda. Chyba zgodzisz się, że niektóre talenty są… Przesadzone? A gdzie tam. Zależy jakie talenty porównujesz. No właśnie, jakie… Wiesz, że ja się sam zastanawiam? Chciałbym wiedzieć, albo chociaż mieć wskazówkę, czego mogłyby one dotyczyć. Dlaczego nie poprosisz o pomoc przyjaciół? Szybciej ci pójdzie porządkowanie i w ogóle, reszta spraw organizacyjnych. Możliwe… Ale chciałem chociaż spróbować samodzielnie się z tym uporać. Nie wydaje mi się, aby było to zadanie wymagające jakichś kosmicznych kwalifikulancji! Taa… Coś w tym stylu… Moi drodzy, witam Was w kolejnej, nowej zabawie! Co tym razem? Wyobraźcie sobie, że pogoń za Starlight Glimmer co prawda zażegnała jeden problem ze skradzionymi talentami, wliczając w to zaszycie się w ciemnościach wyżej wymienionej klaczy, ale przy okazji ujawniła kłopoty w innych rejonach Equestrii. Okazuje się, że nagłe uwolnienie jednej serii talentów spowodowało wypaczenia innych, w wyniku zbyt silnych strumieni energii. Szukając jakiegokolwiek celu, strumienie wybrały przypadkowe kucyki i rozbiły się o ich znaczki, powodując coś, co w fachowej literaturze zowie się „tymczasowym wymazaniem talentu”. W ten sposób nadmiar energii został rozładowany lecz z jakim skutkiem… Jak sami widzicie, Spike nie do końca radzi sobie z określeniem natury danych talentów, co utrudnia zwrócenie znaczków ich właścicielom. Przyda się zatem Wasza pomoc. Zasady są proste jak budowa czołgu T-55! Co jakiś czas ujawniona zostanie wskazówka co do zagubionego talentu, a na Waszych barkach spoczywa odgadnięcie na czym ów talent ma polegać i komu się on należy. Nie chodzi nam o imię i nazwisko, bynajmniej. Wystarczy jak określicie, czy to kucyk ziemski, jednorożec, czy pegaz i czym na co dzień się zajmuje. To wszystko co potrzebne, by zwrócić talent jego właścicielowi, bądź właścicielce. Jesteście gotowi? Zatem serwuję Wam pierwszą zagadkę!
  6. Nie ulega wątpliwości, że Trixie cierpi na rozdwojenie jaźni jest naprawdę niesamowita! Kiedy chce, potrafi być agresywna i knuć jak najęta, a kiedy chce, potrafi równolegle zdobyć się na odrobinę pokory, a nawet poprosić o pomocne kopyto… Lub łapę. No i to jest właśnie jeden z tych momentów. Pragnąc jak najszybciej powrócić na scenę i znów być obrzucaną różami, a nie pomidorami (aczkolwiek, i to czerwone to czerwone…), a po dziesiątej wizycie u wróżki, kiedy po raz kolejny usłyszała, że „przemoc nie jest rozwiązaniem”, postanowiła się przełamać. Przynajmniej nikt nie powie, że Wielka i Potężna Trixie nie potrafi wzorowo zagrać skruszonej... A może dobrze będzie wreszcie oddzielić deski teatru od prawdziwego życia? Choć z drugiej strony, życie to też tak jakby teatr… – Za dużo filozofujesz! Ooops, wybacz. No, w każdym razie, Trixie ma plan taki, że spróbuje oddzielić to co było grubą kreską. A od czego warto by było zacząć? Zdaje się, że przeproszenie po kolei wszystkich kucyków będzie dobrym punktem zaczepienia. Problem polega na tym, że u Trixie cienko ostatnio z przepraszaniem, w związku z czym do akcji wkroczył niezastąpiony asystent samej księżniczki przyjaźni! Moi drodzy, w tej zabawie, Waszym zadaniem będzie wcielenie się w skórę Spika i sformułowanie mowy, w której zawarte będą przeprosiny pod adresem danego kucyka. Trixie to wkuje na pamięć i będzie dobrze! Jeśli tylko macie pomysł zawsze można dodatkowo zaproponować jakiś prezencik na zgodę, bo dlaczego nie? Na pierwszy ogień, Trixie musi przeprosić Berry Punch. Znacie ją, prawda? Jak do niej podejść? Jak zacząć i przede wszystkim, za co czarodziejka będzie przepraszać? Najlepszy pomysł zdobywa punkty!
  7. Zabawa jest prosta. Zgadujecie jaki kucyk TŁA jest zaznaczony w pętli. Jakie to dwa kuce?
  8. Witajcie, moi drodzy! Pewnie zastanawiacie się cóż to za nowa zabawa, której bohaterką jest (gościnnie) Starlight Glimmer! Ukłońcie się ładnie, byle synchronicznie! Nasza czarodziejka, świadoma szkodliwego wpływu nierówności społecznych, zgodziła się wystąpić w kilku nowych wątkach działowych, nie tylko po to, by pokazać się u boku innej postaci i umożliwić Wam rozrywkę, ale również, dla zachowania balansu, występując samodzielnie, przy okazji dzieląc się swymi ideami oraz punktem widzenia. To jest właśnie jeden z takich wątków. Przede wszystkim, jest to gra, w której nie ma lepszych i gorszych, w której wszyscy są traktowani tak samo i w której nie ma żadnych nagród (znaczy się, taka jest deklaracja, ja jako gospodarz działu postaram się coś załatwić dla najaktywniejszych, za zamkniętymi drzwiami ). Chodzi przede wszystkim o swobodną wymianę myśli i koncepcji. Zasady gry są, jak zwykle (chyba), proste i klarowne. Co jakiś czas Starlight wpadnie tutaj z nowym pomysłem na zrównanie kucyków w jakiejś dziedzinie, a Waszym zadaniem jest umocnienie jej w przekonaniu, że to chwyci (jeśli się zgadzacie), bądź też zniechęcenie jej do danego pomysłu (jeśli się z nim nie zgadzacie). Jak? Po prostu, uzasadniając i konfrontując dany koncept z własnym światopoglądem. Nie martwcie się o niekontrolowany atak złości, czy odebranie Wam talentów w odwecie. Jeśli wyjdzie tak, że Starlight porzuci jakiś pomysł, po prostu wróci z kolejnym. A pierwszy pomysł jest następujący: To niesprawiedliwe, że jedne kucyki rodzą się niskie, a drugie wręcz gigantyczne. Ci najwyżsi mają większe szanse, są pewniejsze siebie, widać je wszędzie i łatwiej jest się im wybijać. Ci niżsi bywają zamknięci w sobie, czują się osaczeni, niezauważani, czy nawet nieatrakcyjni! Trzeba coś zrobić, by każdy kucyk był równego wzrostu! Wspaniale… Tylko jak bezboleśnie rozciągnąć niskich, a wysokich skutecznie „skurczyć”, żeby biedacy nie zahaczali głową o futrynę drzwi? Co Wy na to?
  9. Wskaż użytkownikowi miejsce wypoczynku! Pamiętacie może moją poprzednią która jest kontynuowana? Oczywiście z okazji wakacji chce przedstawić jej limitowaną edycję [trwa do końca wakacji]. Zasady są podobne jak w poprzedniej. W takim razie: HAVE FUN! Kto by chciał spędzić wakacje na Malediwach? Uprawnienia do założenia tej zabawy dał Bronies&Pegasis
  10. Zabawa polega na tym, że każda osoba pisze jaką chaotyczną rzecz zrobił Discord każdego dnia. Przykład: X - Pierwszego dnia krowy dawały zamiast mleka lemoniadę. Y - Drugiego dnia kurczakom wyrosły nietoperze skrzydła i zaczęły kraść jabłka z farmy Sweet Apple. No to ja zaczynam Pierwszego dnia niebo przybrało tęczowe barwy.
  11. Witajcie w Szkole dla Utalentowanych Jednorożców imienia Księżniczki Celestii! Każdy, kto kiedykolwiek miał do czynienia z panującą tu dyscypliną i mierzył się z wysokim poziomem nauczania wie doskonale, że tu nagradza się wyłącznie pracowitych, sumiennych i systematycznie przyswajających nową wiedzę uczniów! Cechujesz się ścisłą dyscypliną? Potrafisz się zachowywać? Czy rozumiesz, że jeśli teraz, brnąc przez kolejne klasy, poświęcisz swój czas na ciężką, wytężoną pracę, w przyszłości czeka cię łatwiejsze, godniejsze życie, prestiż i, kto wie, ekstra skrzydła, zaszczytny tytuł i własny zamek, a przynajmniej kareta? Ale chwilka, zaraz! Według mojej chronologii, ta gra ma miejsce ZANIM Twilight Sparkle spełniła swój „Equestriański Sen” i została księżniczką! Zatem, wracając do tematu. Każdy, kto kiedykolwiek miał do czynienia z panującą tu dyscypliną i mierzył się z wysokim poziomem nauczania wie doskonale, że uczniowie niepunktualni, nierzetelni, a zwłaszcza tacy, co ściągają na sprawdzianach, nie mogą liczyć na uznanie, czy przychylne oko grono pedagogicznego. Tak jest, jeśli jesteś typowym klasowym leniem, stałym bywalcem oślej ławki, to wiedz, że nie będzie lekko. Chyba, że zmienisz swoje myślenie. Albo! Chyba, że masz bujną wyobraźnię! Witajcie w nowej grze! Co tym razem, zapytacie? Wystarczy spojrzeć na tytuł wątku oraz powyższy opis! Obecnie znajdujemy się trochę przed akcją dowolnego odcinka o jakim możecie pomyśleć, z powrotem w Szkole dla Utalentowanych Jednorożców, do której aktualnie uczęszcza kilkuletnia Trixie Lulamoon (potwierdzone info). Nasza dobrze zapowiadająca się czarodziejka, znów wpakowała się w kłopoty w trakcie bohaterskiego zdobywania wiedzy i zgłębiania tajników magii, przez swoją próżność zazdrosne kucyki znalazła się na dywaniku u pani derektor dyrektor. Czy kiedykolwiek się zastanawialiście kiedy nasza bohaterka nauczyła się tak doskonale ściemniać? Cóż, odpowiedź znajduje się dokładnie tutaj! Nie od razu Canterlot zbudowano, toteż na początku Trixie potrzebowała wsparcia. Czyjego? A Waszego! Waszym zadaniem, jest wymyślenie jak najwiarygodniejszej wymówki, która zamknie usta natrętnej dyrektorce i pozwoli młodej uczennicy dalej się przechwalać odetchnąć pełną piersią. Podobnie jak w większości przypadków, cenimy oryginalność i kreatywność! Jesteście gotowi na pierwszy problem? Dziś Trixie trafiła na dywanik, ponieważ wszystkie krany w łazience dla klaczy zostały zawiązane na supełek, natomiast w pomieszczeniu dla woźnych, kaloryfery zmieniły się w bezkształtne bańki, do których popłynęła woda, które po jakimś czasie pękły i biedne woźne płaczą, że zalało im cały gabinet. Hydraulik rozkłada kopyta, a niemała grupa uczniów wskazuje na Trixie. Grozi jej uwaga i jedynka! Jak się z tego wykręcić? Czekamy na możliwe wymówki!
  12. Cześć! Szukacie niesamowitych wrażeń? Potrzebujecie jakiejś odmiany, czegoś co sprawi, że poczujecie się jak nowo narodzeni? Czegoś, co da wam wrażenie, że dryfujecie sobie swobodnie, mając w zasięgu ręki cały wszechświat, który możecie dowolnie aranżować i zmieniać? Chcecie się poczuć jak PRAWDZIWI pół-bogowie, balansujący na krawędzi kosmosu? Na światłość Celestii, ja już nie wiem, czy to jeszcze ty, czy Trixie… Ani to, ani to! ASTRO MAN! ... Zapewne zastanawiacie się jak do tego doszło? Ulegając namowom Hoffmana oraz korzystając z wysokiej jakości techniki oraz najnowszych metod napędzania i nawigacji (oczywiście, zaawansowana technologia i robotyka to żadne zagrożenie dla magii. A automatyzacja nigdy nie zastąpi żywego, czującego kucyka przy pracy, który ciągle się myli i którego trzeba ciągle… Um… Nieważne), wdrożony został nowy, rewolucyjny projekt, dzięki któremu odetchną nie tylko equestriańscy astronomowie, ale również ciekawi świata filozofowie. Przy wsparciu Celestii, która to na poczekaniu utworzyła specjalny rakietowy fundusz, w rekordowym czasie powstał pierwszy, nadprzestrzenny i maksymalnie ekologiczny pojazd kosmiczny, który już wkrótce zabierze starannie wyselekcjonowaną ekipę kosmicznych badaczy na największa ekspedycję w dziejach! Kto wie, może odkryjemy nowe światy, na których też mieszkają kucyki? Cóż… Właśnie tak miało być. Ale stało się inaczej. W trakcie wielkiego otwarcia, na którym obecni byli nie tylko zwykli obywatele Equestrii, szychy z Canterlotu i Kryształowego Imperium, ale również lwia część grona naukowego, a nawet przedstawiciele innych państw, kiedy już Twilight miała przeciąć długa, czerwoną wstęgę i przepuścić na pokład zespół kosmicznych pionierów, niespodziewanie zjawiła się ONA! Nie to, że wpadła na kolejny rewanż, o nie. Po prostu postanowiła wyrazić swój głęboki sprzeciw wobec kosmicznej ekspedycji, obawiając się, że z innych planet do Equestrii zawitają lepsze od niej kucyki najeźdźcy, którzy nawiążą przyjaźń z Twilight i więcej osób będzie lubić ją, a nie Trixie nie zawahają się wypowiedzieć kucykom wojny, która z góry będzie przegrana, bo przecież sama, samiuteńka Trixie może nie wystarczyć! A to, że jej zwolennicy nie istnieją nie przyszli na protest, to już inna para kaloszy… A każdym razie, w wyniku małej szamotaniny, nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji! Twilight i Trixie nawet nie zauważyły, kiedy w trakcie wymiany zaklęć trafiły na pokład rakiety! Tym bardziej, jakoś przeleciało im mimo uszu odliczanie do startu. Zapewne za bardzo były zajęte kłótnią która z nich omyłkowo pacnęła czerwony przycisk. Zanim doszły do porozumienia, że samo się tak zrobiło, były już głęboko w kosmosie… Czas na nową, zaskakującą zabawę! Moi drodzy, tylko od Was zależy jak potoczy się ta gwiezdna wędrówka! Obie klacze zgodziły się, że jeśli chcą bezpiecznie wrócić do domu, muszą współpracować, ale co, jeśli przy okazji można na własne kopyto przeprowadzić badania kosmosu i stworzenie najlepszej kroniki w dziejach? Jakie są zasady, zapytacie? W wielkim skrócie, ja zapodaję grafikę przedstawiającą planetę, natomiast Waszym zadaniem jest stworzenie jej charakterystyki. Ale w jaki sposób? Oto co będzie nam potrzebne: Nazwa planety, jej wiek, klimat, ilość posiadanych księżyców, długość trwania doby, roku, czy to bardziej gazowy gigant, czy jeden wielki archipelag, te sprawy Istoty pomieszkujące na nieznanych planetach Roślinność, jaką można na niej zastać Czy na planecie więcej jest magii, czy technologii? I inne, jakie tylko sobie wymyślicie! Możecie nawet napisać z czym Wam się kojarzy wygląd planety, wszystko może się przydać! Czy biorąc udział w grze należy zająć się wszystkimi powyższymi punktami? Oczywiście, że NIE! Sami wybieracie sobie ten aspekt, który chcecie opisać! Nie martwcie się, że cokolwiek może być sprzeczne z wizją innego użytkownika! Poskładanie Waszych opisów i pomysłów spoczywa na grzbietach Twilight i Trixie! Podobnie jak za ogólną aktywność w dziale, za częste i kreatywne udzielanie się w tejże zabawie z czasem skutkuje przyznaniem nagrody! Umówmy się, że co pięć planet zobaczymy kto uzyskał najwięcej punktów, ok? Jak są przyznawane punkty? Po skompletowaniu opisu planety, Twilight szybciutko przeliczy czyj wkład był największy i uszereguje kolejnych użytkowników wedle tego, kto wniósł najwięcej. Trixie z kolei przyzna punkty. Pierwsze miejsce to 5 punktów, drugie miejsce to ilość punktów równa 4, miejsce trzecie – 3 punkty, natomiast każde następne to 2 punkty! W ten sposób każdy kto weźmie udział uzyska punkty, nikt nie wyjdzie z tego z absolutnym zerem na koncie! Wszystko jasne? W takim razie rzućmy okiem na radar… Niewielka planeta, zielonkawa… Nie widać stąd księżyców, więc trudno stwierdzić czy… Ciekawe jak tam atmosfera… W porządku, czekamy na Wasze rewelacje! Spiszcie się dobrze!
  13. Szanowni Państwo, koleżanki i koledzy! Radzę Wam dobrze zapamiętać dzisiejszą datę oraz tegoroczne lato, gdyż to właśnie tu i teraz, rozpoczyna się nadzwyczajne, wyjątkowe, największe, najbardziej ikoniczne od lat, a przy tym nie pochłaniające większych środków z budżetu (czyli, tak jakby, coś powstaje z niczego) wydarzenie, które zwali znów nawet najbardziej wytrzymałych, zawróci w głowie nawet najlepiej wykształconym i sprawi, że wszystko, w co do tej pory wierzyliście obróci się o trzysta sześćdziesiąt sto osiemdziesiąt stopni i zmieni Wasz światopogląd diametralnie! Nic już nie będzie takie samo! A teraz do rzeczy! Dwie absolutnie NAJZDOLNIEJSZE i NAJMĄDRZEJSZE klacze w Equestrii, po długich i wyczerpujących negocjacjach, odbywających się w atmosferze nienawiści ukierunkowanej do tych samych kucyków cechującej się wzajemnym zrozumieniem, kierując się władzą i potęgą wyłącznie wyższymi wartościami, acz zdając sobie sprawę, że król Sombra kibicuje im z piekła obiektywnie inteligentnych kucyków na świecie jest zdecydowana MNIEJSZOŚĆ, postanowiły połączyć swe siły, by wreszcie zrobić w Equestrii porządek! Dokładnie tak! Choć różnią się metodami, czy ogólną wizją jak powinno wyglądać kucykowe społeczeństwo, doszły do konsensusu! W ramach sojuszu, Trixie zgodziła się pojawić po lewej drugiej PRAWEJ stronie, natomiast Starlight, w ramach równości, pozwoliła twierdzić, że jedna jest lepsza od drugiej nie tylko sobie, ale również swej sojuszniczce. Czyli jednocześnie są równe i lepsze od siebie nawzajem! Teraz już nic nie może pójść nie tak! Ale zanim będzie można wprowadzić tyranię i niezgodę normalność, trzeba pozbyć się głównego problemu – kucyka, który ze szczękościskiem broni obecnie panującego reżimu. Księżniczki Twilight Sparkle! A nie ma lepszej metody na jej zdetronizowanie, niż odpłacenie pięknym za nadobne! Skompromitować ją na oczach wszystkich, by straciła sympatię poddanych i odeszła w cień! Zasady zabawy są proste i przystępne zarówno dla przeciwników lawendowej klaczy, jak i jej sympatyków, których wciąż można jeszcze nawrócić na ciemną stronę mocy właściwy biegun światopoglądowy! Waszym zadaniem jest uknucie jak najzmyślniejszego planu skompromitowania Twilight Sparkle, korzystając z sytuacji w jakiej ta się znajduje, dostępnych przedmiotów, czy też magii. Cenimy oryginalność, odwagę, zdolność do wymyślania na poczekaniu reakcji łańcuchowych i ustawiania takich splotów wydarzeń, że każdemu oko bieleje! Kolejne rundy wygrywają najoryginalniejsze, najbardziej zaskakujące i najnikczemniejsze plany! W porządku, to by było na tyle w ramach wyjaśnień i introdukcji! Jesteście gotowi? CYNK! Ze sprawdzonego źródła wiadomo, iż gruba ryba wielce miłościwa Twilight Sparkle ma za kilka dni odwiedzić parę szkół w ramach najstarszego sposobu na wywindowanie morale szkolnej dziatwie wizytacji. Kilka po sobie i w przeciągu paru dni. Nie jest to zbyt wiele czasu, ale można sporo zmalować. Podobno trasa przewiduje dwa największe przedszkola, najlepszą prywatną szkołę podstawową w Equestrii oraz nowo wybudowane liceum dla jednorożców wykazujących nadzwyczajne zdolności w dziedzinie logiki. Czekamy na najwredniejszy plan! Dozwolone przebieranki, fałszywe postery, roszady w gronie pedagogicznym i wszystko, o czym wspominałem wcześniej! Do dzieła!
  14. Twilight Sparkle. WY tu urządzicie. Pomimo faktu, iż zamek naszej księżniczki stoi już jakiś czas, w całym tym natłoku obowiązków związanych nie tylko z bronieniem dobra Equestrii, ale również spełnianiem się jako najlepsza przyjaciółka wielu kucyków, Twilight Sparkle zupełnie przeoczyła wszelkie kwestie związane z wystrojem jej pałacu. Co prawda, już zawczasu wszystko zostało należycie urządzone, jednakże teraz, klacz czuje, że potrzebna jej zmiana… Coś nowego. Witajcie w nowej grze! Tym razem będziecie mieli okazję wykazać się zmysłem dekoratora bądź dekoratorki wnętrz, krytyka wystroju oraz ogólnie pojętą żyłką do wszelakich „artystycznych” rzeczy! Waszym zadaniem, będzie bowiem urządzenie komnat w zamku Twilight. Jak? Poprzez zaproponowanie mebli, kolorystyki, dekoracji, aranżacji, słowem, tak jak to tylko sobie wyobrażacie. Mogą to być kompletne wizje, bądź propozycje pojedynczych elementów, które potem Twilight jakoś zbierze w spójną całość. Za najlepsze propozycje lecą punkty! Jesteście gotowi? Twilight na dzień dobry postanowiła przenieść czytelnię i bibliotekę na pierwsze piętro. Przy okazji, zastanawiała się jak tchnąć nieco więcej życia w to pomieszczenie. No wiecie, żeby poszukiwania danego tytułu nie były smętnym spacerem od półki do półki, ale prawdziwą przygodą! Żeby miejsce pracy nie było smutnym miejscem pracy, lecz czymś w rodzaju egzotycznej wylęgarni kreatywnych pomysłów oraz miejscem przybytku wiedzy, czy nawet relaksu! Co wy na to? Jak urządzilibyście bibliotekę i czytelnię?
  15. Zabawa jest prosta. Ja podaje dom a wy piszecie dla jakiego kucyka jest najlepszy. Zacznijmy od tego:
  16. Witajcie wszyscy w WIELKIM MUZYCZNYM QUIZIE! Wiesz wiele o muzyce i bardzo chcesz się wykazać? To quiz idealny dla ciebie! Nie będziemy tutaj poruszać jednego okresu muzycznego, o nie. Właśnie rzecz w tym, że pojawiać będą się pytania odnośnie muzyki dawnej, jak i tej teraźniejszej - współczesnej. Nie powinnam dawać zbyt trudnych pytań (bo kto by tam wiedział co to fuga, albo oratorium no tak, ja wiem ). Pytania będą za 1, 2, 3 lub 4 punkty najwięcej, właśnie to będą te najtrudniejsze. Pierwsza osoba która odpowie poprawnie otrzyma punkty. Za quiz będzie nagroda (która obecnie się tworzy), więc nie ma na co czekać tylko brać się do roboty i odpowiadać na pytania! Wszystko jasne? No to zaczynamy! Pytanie pierwsze... A zaszalejmy, od razu za 3 punkty. Jak nazywali się ci trzej panowie poniżej, oraz jakim mianem zostali określeni?
  17. Kokardki, korony, czapeczki i inne ozdoby. Witajcie! Zauważyłam, że wiele osób nie ma żadnej ozdoby na głowie. Pora to zmienić! Włosy bez ozdoby to tak jak pegaz bez skrzydeł. Na szczęście mam spory zapas najróżniejszych dodatków. Trzeba je tylko wręczyć tym, do których będzie pasować! Niestety sama sobie nie poradzę. Potrzebuję waszej pomocy. Pokażę wam jedną z nich, a waszym zadaniem będzie napisanie nicku przyszłego "nosiciela" lub "nosicielki" Zaczynamy od "kokardki"... dużej dość. Kto powinien ją dostać?
  18. Wymyśliłem taką zabawę. Jeden użytkownik podaje tytuł książki, filmu, gry, piosenki itd. lub jakąś inną nazwę bez samogłosek a inny użytkownik ma odgadnąć tytuł oraz podać następny. Zaczynam: Rnbw Dsh
  19. Ok oto kolejna zabawa z Babs Jaka ? Fryzjerska Babs - wykorzystamy twój talent E nie wiem czy to dobry pomysł nie użyalam jeszcze swojego talentu Dobry, kto by nie chciał nowej fryzury - Ja na pewno bym chciał I inni użytkownicy też ? Na tym własnie ta zabawa ma polegać zrobisz każdemu nową fryzurę OK To kto by chciał Lista kilentów
  20. Uwaga uwaga~! Zapraszam wszystkich do udziału w wielkim Quizie o Discord Whooves'ie! Masz jakąkolwiek wiedzę odnoście tej postaci lub bloga? A może jesteś fanem? To właśnie QUIZ idealny dla Ciebie! Wystarczy że odpowiesz na zadane przeze mnie pytania (patrz niżej >w<) Zagadki będą dotyczyły samej postaci jak i historii bloga oraz autorów. Kto wie, może uda mi się namówić Uszatkę, na jakąś nagrodę~ Ale o tym kiedy indziej. Zabawa polega na ,,kto pierwszy ten lepszy" im wcześniej odpowiesz, o ile prawidłowo, masz szansę zdobyć punkty. A oto pierwsze pytanie, na początek bardzo proste, więc za jeden punkt: Jak nazywa się jaskinia w której zgubił się Doctor gdy wraz z Ditzy gonił Discorda? Zapraszam wszystkich do zabawy! Punktacja będzie uzupełniana z każdym moim postem.
  21. Witam was w nowej zabawie Babs Seed Która znowu umrze Babs uwarażaj co owisz, bo obrazisz "wielkich" Manehhatanu Zandi, coś ty znowu wymyśli ja już z tym dawno skończyłam *rumeni się Don Appleno sądzi co innego masz od niego zlecenie Nie zrobie tego nie ukradnę już więcej "jabłek" A "Karmelki" Don da za nie dużo "sałaty" Ok pewnie są skupowne w magazynie na nabżerzu jak się tam dostanę i jak wyniosę te "Karmelki" O tym własnie zadecydują użytkownicy Jak Babs ma załatwić to zlecenie według was ?
  22. Witajcie! Mamy dla was dość nietypową zabawę. Pobawimy się w wymyślanie wyrazów, związanych z naszymi imionami. Znacie je, prawda? ZNACIE??? Tak czy siak, zasady są następujące: 1. Wybierzcie jedno z naszych imion. 2. Napiszcie wyraz, w którym znajduje się przynajmniej jedna litera z imienia. 3. Uwaga! Ograniczenie! Tylko jedno imię oraz jeden wyraz! 4. W nawiasie musicie napisać imię, którym się inspirowaliście. 5. Za każdą literkę otrzymujecie 1pkt (jeden punkt ) 6. Powtarzające się litery, nie zwiększają punktacji np. dwie "o" to nadal jeden punkt. 7. Można używać języków obcych. Jeśli to zrobicie, napiszcie jakiego użyliście. 8. Odmiana słów jest dozwolona np. "dom" - "domowy" A teraz przykład. Absolutnie - "a" "b" "o" "e" "l" - 5pkt (Apple Bloom). Bomba - "b" "o" "m" - 3pkt itd. W pierwszym poście, raz w tygodniu będziemy edytować listę punktów. Miłego wyrazopisarstwa Podsumowanie 17 sierpnia 2015 Punktacja: Użyte wyrazy: Widzimy się za tydzień
  23. ~Zabawa wymyślona i zaproponowana przez Chiefa, za co serdecznie mu dziękuję ~ Rarity, co robisz w wakacje? Jeszcze nie wiem Pewnie jak zwykle będę pracować nad nowymi projektami. A ty? Między innymi jadę na tydzień do Paryża. Miasto mody, miłości i tak dalej... Zabierz mnie ze sobą! PROOOOSZĘ! Nie wiem, czy zmieścisz się do walizki Poza tym jest wiele innych miejsc związanych z modą. Właściwie w każdym mieście znajduje się jakaś galeria handlowa czy butiki. Wydaje mi się, że jest trochę inaczej W każdym razie, napisz mi jakąś listę ciekawych miejsc, jakbym znalazła chociaż chwilę, to je odwiedzę. Ale teraz, oh mon dieu, muszę wracać do pracy... Postaram się znaleźć tyle atrakcji, że ci się w głowie nie zmieści! Zasady tej zabawy są takie: 1. Piszę nazwę dowolnego miasta. 2. Osoba "pode mną" podaje nazwę atrakcji związanej z modą/sztuką/kamieniami szlachetnymi mieszczącej się w tym mieście, a potem proponuje następne miasto. 3. Następna osoba podaje następne miejsce, i tak dalej. Wszystkie offtopy będą kasowane i warnowane. Miłej zabawy! PS Przepraszam, że nie zajmuję się "Zeswataj Rarity", ale szkolne komputery, z których teraz głównie korzystam, mają antywirus, który nie przepuszcza połowy forum
  24. Pomóżmy Fluttershy napisać "Wielką Encyklopedię Zwierząt" od razu chcę te podkreślić,że mają to być normalne zwierzęta a nie jakieś nieudokumentowane (np czupakabra) Ok zacznijmy więc Lew Informacje: rząd:drapieżne rodzina:kotowate pokarm:mięso zdobywane poprzez polowanie na ssaki kopytne Występowanie:
  25. Cześć, Rarity? Co tam u ciebie? Uhm... Co się stało? Wszystko OK? Pocieszyć cię? *nieśmiały uśmiech* Veeelveeet... *szloch* Nikt mnie nie kocha... Nigdy nie znajdę swojej drugiej połówki... Wszystkie klacze mają swoich ogierów... Oprócz mnie! Zostanę starą panną... Rarity, nie dramatyzuj! Nie jesteś jedyna... Tyle osób na świecie jest samotnych... No to mi poprawiłaś humor... *chlip* Dobra, przepraszam, przepraszam... po prostu jestem szczera! W każdym razie, każdy pewnie zna kogoś, kto chciałby cię poznać. Rarity, jesteś naprawdę super klaczą i nie widzę powodów, dla których miałabyś zostać foreveralone'em. To zabrzmiało trochę dziwnie... Pozostawię to bez komentarza. De facto, chcesz, by za pomocą pewnego forum i internetu załatwić ci kilku absztyfikantów? Będę ci dozgonnie wdzięczna, tylko... czy mam się bać? A co myślałaś Nie, oczywiście, że nie! Uff... To czekam ~~~~ Zasady zabawy: 1. Dajecie propozycję osoby/kucyka/rzeczy, która byłaby najmniej najbardziej idealną partią dla Rarity. Wykażcie się humorem i pomysłowością! Możecie zaproponować każdego - kolegę ze szkoły, ulubionego antagonistę, swojego szefa, najgorszego wroga, krzesło z domu twojej ciotki, znajomego z forum, pana Mietka spod Biedronki... Wszystkie chwyty dozwolone!* 2. Czekacie, aż Rarity lub ja omówimy wasze propozycje. 3. Śmiejecie się z moich spalonych sucharów i pseudohumoru. *Oprócz treści gore, clop i rule34. Takie posty będą zgłaszane przeze mnie Airlickowi i w związku z tym warnowane. Miłej zabawy! Velvettia i Rarity
×
×
  • Utwórz nowe...