Search the Community
Showing results for tags 'Kuc'.
-
Nieco posiedziałem Znów w SFM, i oto moje dzieło. Mój Pegaz Fiery, uzbrojony w 2 karabiny maszynowe Browning M2, po 150 ammo na karabin oraz łącznie 4 rakiety, 2 po 2 stronach z automatycznym namierzaniem Powietrze-Powietrze. Zestaw Myśliwca Lunarnych Sił Powietrznych
-
Mało kucy przedstawiono przez tyle lat istnienia forum, więc postanowiłem przedstawić swojego. Będzie to mój pierwszy post od czasu założenia tutaj konta w 2013 roku. Uzasadnione hejty mile widziane Imię: Krzycholden, jednak wszyscy wołają na niego Krzych Płeć: Ogier Wiek: 20 lat urodziny 2 czerwca Rasa: Jednorożec Orientacja: Heteroseksualny Status: Nie ma szczęścia. Samotny xD Wygląd: Przez kilka ostatnich lat w końcu chyba dotarłem do tego "złotego środka". Przeciętnego wzrostu kuc, może nieco wyższy niż przeciętna Equestrii, nie wyróżniający się niczym niezwykłym. Czasami nosi zielone ocieplacze na tylnych kopytkach oraz niebieski szal. Jest on umaszczenia bordowego, jednak wyraźnie podchodzi pod czerwień (głównie to zasługa grafików, kiedyś był ciemniejszy). Zielone oczka, jeden róg, ogon i grzywa tej samej barwy. Grzywa granatowa/niebieska (to też zasługa grafików/rysowników) zaczesana w tył, co nadaje mu dość osobliwego wyglądu, natomiast ogon prosty, niezbyt puszysty. Taki, jaki przystoi ogierowi. W sam raz. Po za tym dwoje uszu, cztery kopytka, jeden pyszczek i nos. Nie zapominajmy o rogu, w końcu to jednorożec! Oryginalnie: ██████████Futerko██████████ ██████████Grzywa i ogon██████████ ██████████Oczy██████████ Miejsce zamieszkania: Parę kilometrów od Fillydelphii znalazł swój zaciszny kącik, a raczej malowniczą dolinę, gdzie postanowił osiąść daleko od kucy. Dlaczego? Niżej znajdziesz wyjaśnienie Historia: Urodził się w Canterlocie, jednak nie odpowiadało mu życie w "tych" sferach. Nie pochodzi ze szlacheckiej rodziny, mimo że jego imię na to wskazuje. Gdy tylko mógł, opuścił dom i udał się do Ponyville, gdzie próbował szczęścia w znalezieniu drugiej połówki, ale niestety się mu nie udało. Nie mieszkał tam jednak zbyt długo - jego dom spłonął, za co do tej pory obwinia kuce i ich nieostrożne zabawy z magią - jest na tym punkcie nieco przeczulony. Dlatego właśnie wyprowadził się tam, gdzie "kuce mnie nie znajdą". Aktualnie, za namową klaczy, z którą stracił kontakt dawno temu, zaczął dla swojego zdrowia nieco częściej podróżować, głównie do Fillydelfphii. Żyje niezbyt bogato, ale i nie w biedzie, jednak typowo po kawalersku. Zarabia na życie poprzez wytwarzanie podstawowych mikstur oraz ucząc od czasu do czasu młode jednorożce co nieco o magii. Jeśli zaś o magię chodzi, nie jest ekspertem w jej używaniu, ale z ksiąg, które zbierał przez całe życie i które trzyma w swojej domowej bibliotece (bo biblioteczką tego nazwać nie można), zna sporo zaklęć defensywnych, ofensywnych, jak i neutralnych, które zostały już raczej wyparte przez nowsze dziedziny magii. Czasami hobbystycznie eksperymentuje z przepisami znalezionymi w starych księgach na potężniejsze mikstury, co czasami skutkowało drobnymi obrażeniami. Na szczęście nie stało się jeszcze nic poważniejszego, jak utrata wzroku czy zamiana w klacz, czego i tak w sumie by nie chciał Charakter: Jest raczej samotnikiem, bywa nieco wstydliwy. Wierny swoim zasadom i nie tylko, coś w stylu dżentelkuca, rycerza okrągłego stołu, ale w wydaniu nieco mniej szlacheckim. Uparty, potrafi postawić na swoim. Chciałby wejść w poważny związek, ale nie potrafi podrywać. Jest dość sztywny, jeśli chodzi o kontakty z innymi kucami, co z pewnością jest jego wadą i źle wpływa na jego relacje z otoczeniem. Oddany tym, którzy wyciągnęli w jego stronę kopytko i zaprzyjaźnili się z nim Lubi: Chyba jak każdy ogier uwielbia klacze w skarpetach, księgi, których czytanie jest jego hobby, podróżowanie, chociaż nigdy nie był poza granicami Equestrii. Kuce stawiające mu cydr w karczmach xD Nie lubi: Natrętnych kucy, nieostrożnie posługujących się magią jednorożców, bajarzy PS: Krzych nie zna żadnej z kanonicznych postaci. Nie przepadam za mieszaniem kanonu z non-kanonem, mimo to żyje w okresie mane6 PSS: Nie nazywam go "OC'kiem" ze względu, że się do niego przywiązałem, nie nazywam go też ponysoną, ponieważ nie do końca jest mną. Jest po prostu kucem #Shitstormowy spojler
-
Zauważyłam, że jest grupa osób lubiąca bawić się w wojnę. Dlatego, tutaj będzie podstawowa forma... walki, może nie wojny, ale walki pomiędzy FOLem, a POZem. Do tego kuce. Niestety, jak zauważyliście, Elizka ma problemy z czasem. Wielkie. Elizka ma dużo na głowie. No więc, tworzę zabawę, tworzę uniwersum i zasady. Ale ja... się tutaj bawić nie będę. Dziwne nie? Nie jestem pewna, czy tak można. Ja tu jestem adminem, informatorem, prowadzącym. Przyjmę rolę... kucyka z tła. Nie będzie dało się mnie złapać. Opisuje tereny, opisuję artykuły w gazetach do waszej dyspozycji, opisuje wiadomości w telewizji... Jestem światem, który ciągle się tworzy.. Może tak... tworzę fanfika, którego bohaterami jesteście wy... .... Nowy, pełny Regulamin zabawy 1. Nie używamy zwrotów obrażających(nawet tych niekonkretnych), wulgaryzmów i treści gore, oraz innych treści niezgodnych z zasadami forum. Po dwóch upomnieniach jest się wyrzucanym. 2. Za robienie z siebie Stu i Hero (Przez robienie z siebie hero rozumiem: - zawieranie sojuszy bez mojej zgody - dodawanie samemu sobie broni nie z tej Ziemi i robienie tego bez mojej zgody. - Walenie w każdej bitwie każdego na łeb i wychodzenie bez najmniejszego szwanku, co jest niemożliwe... I inne naginanie zasad zdrowego rozsądku) kara do trzech dni zakazu pisania, bądź wyrzucenie w nagminnych przypadkach. 3. Posty krótsze niż trzy zdania to spam, a ja wierzę, że potraficie wykrzesać z siebie coś poza jednym zdaniem dialogu. 4. Nie ma robienia postów tylko do tekstów w nawiasach, wyjątek dotyczy mnie, gdy daję na przykład regulamin, bądź misję. 5. Zdjęcia tylko w spoilerach. 6. Przed każdym postem prosiłabym o pisanie ilości punktów. 7. OD TEJ PORY NIE MA CIĄGŁEGO ZMIENIANIA ORGANIZACJI KOMPUTERZE. 8. Udział w misji nie jest obowiązkowy, jednak wierzę, iż jest to ciekawe urozmaicenie. 9. Jeśli macie pomysły na misje, piszcie mi w wiadomości prywatnej! Na pewno dostosuje się do waszych pomysłów. To samo dotyczy się sklepu. 10. Nie pisać więcej niż dwie strony tekstu gdy mnie nie ma. 11. Przedmioty heroiczne dawane są PRZEZE MNIE I TYLKO PRZEZE MNIE. 12. Proszę o szerzeniu masowych mordów tylko wtedy, kiedy dostępny są linie obrony, czyli ja, Sajback, bądź inni POZowcy. 13. OD TERAZ po odłączeniu się od zabawy macie trzy dni na zmianę decyzji. 14. Eliza ma zawsze, ale to ZAWSZE rację. Możecie być: - FOLowcem - POZowcem - Kucem - Zwykłym, nie wmieszanym w organizację człowiekiem. Tak czy siak, po uzbieraniu czterech(lub więcej) osób zaczynamy. Ja zaczynam postem tła. Wy dodajecie najwięcej postów, ja raz na jakiś czas się wcinam. Daję jakiś artykuł. Wy możecie skombinować sobie gazetę i go przeczytać. NIE DA się ze mną wejść w jakąkolwiek interakcję. Pamiętaj. Robicie co chcecie, nie będę się na was denerwowała, jeśli postanowicie się nawzajem zaatakować lub coś zniszczyć. Przecież tło nie wpływa na bohaterów... . Ale w granicach rozsądku. Proszę... Wzór podania: Cała akcja dzieje się w Polsce. Good Job, towarzysze... Pierwszy wpis orientacyjny, co do sytuacji, w której jesteśmy(Fragment wieczornych wiadomości) po zebraniu osób. SKLEP: 5 pkt - plus 100 ludzi do armii(plus 1 punkt do wygrywania w bojach) 20 pkt - Broń palna podstawowa(pistoleciki i tego typu) 20 sztuk (plus 3 punkty w bojach(większa szansa na wygraną po prostu) 50 pkt - Mechanik (możecie sobie wynająć pana) (plus 5 punktów do możliwości wyjścia cało z boju) 80 pkt - Karabiny i bronie palne ,,wyższe'' 50 sztuk(plus 5 punktów w bojach) 80 pkt - Oddziały Szturmowe - Ludzie z lepszymi umiejętnościami i bronią w liczbie 200 100 pkt - niwelatory wszelkich trucizn 4 użycia(samo za siebie mówi. Żadne gazy nie działajo) 140 pkt - Eliksir Ponyfikacyjny jedno użycie(no...) 155 pkt - Trucizna w gazie 160 pkt - maszyna nuklearna (po prostu bomba) jedno użycie (robicie Buuum w jednym mieście(No przepraszam, ale bez przesady)) 200 pkt - Naukowcy 50 ludzi (możecie sobie sami dodać trzy bronie) 210 pkt - Eliksir Humanifikacyjny, jedno użycie 250 pkt - Czołgi i Samoloty po 100 sztuk(plus 10 punktów w bojach) 300 pkt - Sojusz z Kanadą, bądź Włochami 310 pkt - Systemy Obronne - pozwala zbudować/rozstawić wieżyczki, zasieki, miny i tym podobne wokół swej bazy lub na jej terenie 350 pkt - Okręty wojenne 3 sztuki (plus 15 punktów w bojach) 400 pkt - wyprawa do jednego wybranego wymiaru i możliwość zabrania z niego dwóch rzeczy 500 pkt - Agent/Szpieg, jeden człowiek (można zdobywać informację o innych organizacjach) 600 pkt - Broń Nuklearna niszcząca całe państwo 700 pkt - Dzień w Equestrii(bez rozwalanki, ale z badaniami) 1000 pkt - Możliwość podporządkowania sobie jednej osoby z gry na okres dwóch dni
-
A więc ostatnio pomagalam koleżance zrobic OC ( Jest nowa w fandomie) pokazalam jej moje ulubione kucyki, okropnie jej się spodobala grxywa Cadence i zrobila taką u swojej oc, w sensie że identyczne koory. Ale czy to nie jest aby kradzież czy coś w tym stylu? Jestem ciekawa bo wspomniała że chce tu opublikować swoją oc. Co wy o tym uważacie? Czy to kradzież i czy może mieć taką kredensowa XD oc czy namówić ja do zmiany? sorry za literówki ale piszę z tableta.
-
To nie jest mój kolejny OC, tylko kuc wymyślony z nudów. imię: Nira wiek: 17 rasa: alicorn płeć: klacz znaczek: skrzydło na chmurze talenty: manewry powietrzne, łatwo odnajduje się w terenie cechy charakteru: jest dość arogancka i zakochana w sobie, uważa że jest najlepsza we wszystkim i nikt nie ma prawa twierdzić inaczej, jest leniwa i opryskliwa, wyznaje tylko jedną zasadę: Dbać tylko o przyjaciół. Rodzina: Matka: jasno-fioletowy jednorożec o piwnych oczach i blond grzywie. Ojciec: ciemno-brązowy, wręcz hebanowy jednorożec zielonych oczach i czarnej grzywie. Siostra: brązowy jednorożec z zielonymi oczami i hebanową grzywą. Historia: Nira urodziła się jednorożcem, niestety kiepsko szła jej nauka magii. Za to jej siostra Flara, miała bardzo dużą moc, praktycznie żadne zaklęcie nie było dla niej problemem. Minusem było to że nie potrafiła się nimi umiejętnie posługiwać. Kiedy obie były jeszcze małe, postanowiły pobawić się w czarowanie. Przez pewne zaklęcie rzucone przez Flarę, Nirze wyrosły skrzydła. I jak się okazało czaru nie da się odwrócić. Nirze nie przeszkadzały skrzydła, bardzo lubiła latać. Ale i tak powtarzała siostrze że zniszczyła jej życie, głównie po to by się nią potem wysługiwać. Klacz w przeciwieństwie do siostry nie mogła zdobyć znaczka, za to też ją obwiniała. Koniec końców, wyrosła na naprawdę wredną i obojętną klaczkę. Pewnego dnia postanowiła że weźmie udział w wyścigu, a swoją siostrę siłą zaciągnęła do pomocy. Praktycznie cały czas na nią wrzeszczała, wysyłała ją po nieistniejące rzeczy, a kiedy tego nie przynosiła, siostra dostawała kopa. Najgorsze było to iż Nira nie widziała nic złego w swoim zachowaniu i w kółko powtarzała,, To nie moja wina że jestem lepsza ". Niestety ,w końcu Nira tak mocno kopnęła swoją siostrę że ta spadła z platformy (bardzo wysokiej) na której pegazy ustawiały się do startu. Na początku klacz nie miała zamiaru jej ratować ,a nawet była z siebie zadowolona. Jednak kiedy usłyszała jej przeraźliwy krzyk, zdała sobie sprawę z tego że siostra tak naprawdę nie zrobiła jej nic złego. I że to właśnie ona zniszczyła życie Flarze a nie odwrotnie. Wtedy rzuciła się za nią. Udało jej się ją uratować ale sama zaryła o ziemię. I złamała skrzydło. Nie była to nic bardzo poważnego bo założono jej specjalną metalową konstrukcję na skrzydło by mogła latać, a kość w między czasie się zrosnąć. Co prawda siostra nie chciała się już z nią pogodzić, ale klacz zrozumiała że musi się zmienić. Oprócz tego na jej boku pojawił się w końcu znaczek. Nie wiedziała czy to dzięki uratowaniu siostry czy po prostu teraz dorosła do posiadania znaczka. W każdym razie cieszyła się że w końcu przejrzała na oczy.
-
Zapewne znacie mojego kuca,a właściwie księżniczkę Shanty.To zabawa polegająca na zadawaniu jej pytań.Mam nadzieję że wam się spodoba.Dla nieobweznanych jest link do jej życiorysu: http://mlppolska.pl/watek/4863-princess-shanty/
-
Wiem że już kiedyś to dodawalam ale postanowiłam wszystko ulepszyć. Imię:Sunshine Nazwisko:Star Wiek21 Rasa:pegaz Płeć:Klacz Znaczek:Błyskawica i skrzydło Cechy charakteru:Jest zabawna i odważna,bywa samolubna i prawie nigdy nie słucha innych,lubi robić wszystko po swojemu i być podziwiana przez inych, o pegazie:Sunshine mieszka w podniebnym mieście podobnym do Cloudsdale.Wykonuje zawód listonoszki. historia:Mieszkała od małego w mieście zwanym:Havenstreet.Nigdy nie opuszczala miasta gdyż jej rodzina uważala że miejsce każdego pegaza jest w powietrzu.Jednak gdy osiągnęła 21 lat postanowiła się wyprowadzić.W nowej okolicy postanowiła przejść się po lesie by zobaczyć jak tam jest.Niestety wpadłą do rwącej rzeki a o pływaniu nie miała bladego pojęcia.Obudziła się w szpitalu,w mieście podobnego do tego w którym mieszkała.Chcąc się popisać przedstawiła się jako sławny lotnik.Niestety wlaśnie przez to sprawy potoczyły się w bardzo nieoczekiwany sposób.A mianowicie została przydzielona przez królową do królewskiej straży.Z początku rywalizowała z liderem drużyny,który był barrdzo zarozumiały.Pewnego dnai w mieście ogłoszono że jest ono atakowane.Jak się okazało wdarło się tam dziwne stworzenie zdolne do przenoszenia się w przestrzeni.Na początku bała się czegokolwiek zrobić mimo iż potwór niszczył wszystko na swojej drodze.Ale dzięki pocieszeniu ze strony Kapitana drużyny odzyskała wiarę w siebie.Wspólnymi siłami pokonali stwora i zamknęli go w lochach. Przepraszam za błędy ale bardzo szybko piszę i często ich nie zauważam/