Uczeń [NZ][Violence][Adventure][Comedy]

[jkami]

1.Notka od Autora

 

        Od dawna zbierałem się na publikację czegoś, ale jak dotąd żadnego pomysłu nie uznałem za wystarczająco dobrze dopracowanego by go opublikować, miejmy nadzieję, że ten da radę i nie dałem plamy .

         Wracając do Fic'a, pierwsze rozdziały będą się działy w dość dużych ostępach czasu, ponieważ...a tego to już się sami dowiecie

 

 

 

 

  Koniec Notki

 

 

 

 

Kiedy młody jednorożec zostaje wybrany przez ...no właśnie kogo?

Mały Night Dust przez przypadek, zostaje wybrany na praktyki,

u pewnego starego, i nieznanego mistrza.

Nie wie jeszcze, że wraz ze zgodą, praktycznie porzucił całe dotychczasowe życie.

Czy da radę ukończyć naukę?

Czy odszuka swoją dawną przyjaciółkę ?

Tego dowiecie się poniżej

 

 

 

 

 

 

Korekta:KubaGR8

 

 

 

Prolog

 

Rozdział 1

 

Rozdział 2

Edytowano Maj 29, 2014 przez jkami

[Selejdii]

Napisałeś po prostu "Rozdział 1", czy to miał być link?

[jkami]

Po prostu napisałem.

Tak na przyszlosc

[Madeleine]

O, kolejny Pan Od Prologu?

 

Dzióbuś, jak my mamy Ci tutaj cokolwiek skomentować, skoro Ty de facto nie wstawiłeś tekstu, który powyższej operacji można by poddać? (Dwie strony? Niektóre moje komentarze są dłuższe.) I potem się ludzie dziwią, że odzewu niet…

 

A z samego prologu niewiele wynika.

[jkami]

taa tyle, że ja to wiem.

Nie jestem jakąś maszyną do pisania.

Pierwszy rozdział wrzuce tylko go skończę

ps.

sorka za brak przeciwników na komórce piszę

[Ylthin]

taa tyle, że ja to wiem.

Nie jestem jakąś maszyną do pisania.

Pierwszy rozdział wrzuce tylko go skończę

ps.

sorka za brak przeciwników na komórce piszę

*Initializing...*

*Loading Rage Modules... 100%*

*Rage Loaded*

*Preparing Rage Mode*

*Done*

*Repeatedly headbutting the keyboard... 100%*

*Rage Mode On*

Nosz ku wa mać. Jak to czytam, to aż mi się wszystko w środku skręca z bezdennego wnerwu.

Słuchaj uważnie, misiek, zanim cię uduszę i na pal wzuję. Czytelnika nie obchodzi, czy jesteś "maszyną do pisania". Wrzucanie dwustronnicowego prologu do pierwszego opublikowanego opowiadania "rozdziałowego" i okraszanie to tekstem, że rozdział pierwszy będzie, kiedy będzie oznacza dla forumowiczów tyle, że masz ich gdzieś i rzucasz im nędzne ochłapy. Niechlujnie pisane posty i teksty w stylu "sory za brak przecinków piszę z komórki" dowodzą, że masz też gdzieś język ojczysty. Nie masz wyrobionej marki czy iluśtam fanfików na koncie, żeby tak się zachowywać, ba! - nawet uznani pisarze fandomowi nie powinni tak robić (sama coś podobnego odwaliłam przy czwartym fanfiku i jest mi za to baaaardzo wstyd), bo wyszliby na buców, snobów i arogantów z głową pełną przysłowiowej wody sodowej.

Co do pisania z komórki - mój pierwszy fanfik ("Butelka Cydru") został napisany w całości na telefonie i opublikowany w 100% zgodnie z regulaminem, również z telefonu. Wliczając to zmianę ustawień udostępniania GDocs (dodam, że była trzecia nad ranem, a ja zaczynałam już solidnie odpływać). Większość moich fanfików w większej lub mniejszej części pisana była na telefonie (w tym "kopiuj-wklej" tabulatorów i pauz/półpauz czy inne zabawy formatowaniem), a znajdziesz w nich mniej literówek, niż w niejednym fiku pisanym na komputerze, gdzie autor ma swobodny dostęp do narzędzi sprawdzania pisowni w przeglądarce/edytorze tekstu. Nie ma: "nie ma przecinków, bo telefon". NIE. MA.

Fanfika chwilowo nie zamierzam czytać. Poczekam, aż w ogóle zostanie opublikowany.

Edytowano Maj 7, 2014 przez Ylthin

[jkami]

[

 

*Initializing...*
*Loading Rage Modules... 100%*
*Rage Loaded*
*Preparing Rage Mode*
*Done*
*Repeatedly headbutting the keyboard... 100%*
*Rage Mode On*

Nosz ku wa mać. Jak to czytam, to aż mi się wszystko w środku skręca z bezdennego wnerwu.
Słuchaj uważnie, misiek, zanim cię uduszę i na pal wzuję. Czytelnika nie obchodzi, czy jesteś "maszyną do pisania". Wrzucanie dwustronnicowego prologu do pierwszego opublikowanego opowiadania "rozdziałowego" i okraszanie to tekstem, że rozdział pierwszy będzie, kiedy będzie oznacza dla forumowiczów tyle, że masz ich gdzieś i rzucasz im nędzne ochłapy. Niechlujnie pisane posty i teksty w stylu "sory za brak przecinków piszę z komórki" dowodzą, że masz też gdzieś język ojczysty. Nie masz wyrobionej marki czy iluśtam fanfików na koncie, żeby tak się zachowywać, ba! - nawet uznani pisarze fandomowi nie powinni tak robić (sama coś podobnego odwaliłam przy czwartym fanfiku i jest mi za to baaaardzo wstyd), bo wyszliby na buców, snobów i arogantów z głową pełną przysłowiowej wody sodowej.
Co do pisania z komórki - mój pierwszy fanfik ("Butelka Cydru") został napisany w całości na telefonie i opublikowany w 100% zgodnie z regulaminem, również z telefonu. Wliczając to zmianę ustawień udostępniania GDocs (dodam, że była trzecia nad ranem, a ja zaczynałam już solidnie odpływać). Większość moich fanfików w większej lub mniejszej części pisana była na telefonie (w tym "kopiuj-wklej" tabulatorów i pauz/półpauz czy inne zabawy formatowaniem), a znajdziesz w nich mniej literówek, niż w niejednym fiku pisanym na komputerze, gdzie autor ma swobodny dostęp do narzędzi sprawdzania pisowni w przeglądarce/edytorze tekstu. Nie ma: "nie ma przecinków, bo telefon". NIE. MA.

Fanfika chwilowo nie zamierzam czytać. Poczekam, aż w ogóle zostanie opublikowany.

Ujmę to tak, Rage mod w pełni udany. Poczułem się zbesztany. Z tym że rozdział 1 piszę, bo się pospieszyłem i postanowiłem wcześniej prolog wrzucić , więc teraz piszę to jak najszybciej żeby to dodać.Mea Culpa Sorki

[Foley]

Poprę Ylthin w sprawie przecinków - wszystkie moje fiki (dwadzieścia) również powstały na telefonie i zapewniam, że możliwe jest pisanie na nim poprawnie - wystarczy chcieć.

Mała rada dla autora: liczy się pierwsze wrażenie. Jeżeli napiszesz prolog taki, że czytelnikowi dech zaprze, to gwarantuję, że będzie wyczekiwał kolejnego rozdziału. Zacząć historię nie jest łatwo, ale od tego w dużej mierze zależy sukces. Bez fundamentów domu nie zbudujesz

Życzę powodzenia w pisaniu, bylebyś się do tego przyłożył

Edytowano Maj 7, 2014 przez Foley

[jkami]

Dobra tak jak napisali mi ludzie bardziej doświadczeni, i po prostu lepsi, sam prolog nie wystarczy. Więc wziąłem to sobie do serca, i zacząłem pisać, mam nadzieję, że nie popsułem. Jest on krótki a w porównaniu do przyszłego drugiego nawet bardzo, ale jest mam nadzieję tylko rozgrzewką przed znacznie dłuższymi pracami.

Rozdział 1

Edytowano Maj 10, 2014 przez jkami

[Legion]

Nie powiem, całkiem niezłe, ale akcja w tym rozdziale leciała troszkę za szybko. Zwolnij nieco a będzie dobrze.

[jkami]

Rozdział 2 - Wcześniej napisałem, że pierwszy miał być rozgrzewką, a drugi będzie ogromny, ale po zastanowieniu postanowiłem go podzielić. 3 już będzie dłuższy. (Tak przynajmniej mam nadzieję. )