Skocz do zawartości

[luźna sesja] Włochata Equestria


Arceus

Recommended Posts

Fluffle wyszła, a Pad znowu został sam (na ok 3 min). Wolna chata i nie wiadomo kiedy wrócą gospodarze tak więc pełen luz. Biblioteka Twi oferowała wiele książek, miejsce do poczytania, kuchnię z pełną lodówką, parę nieodkrytych pokoi na piętrze, piwnicę i tamte drzwi, które w porównaniu do reszty niewiadomych mogły okazać się nie aż tak straszne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy Pad skończył do domu wrócił Arceus z changelingiem, ten poszedł za nieprzekraczalne drzwi, do swoich, a człowiek za nim. Nie zwrócił uwagi na jednorożca, a nawet nie wiedział o jego obecności tak więc drzwi zostawił lekko uchylone.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pad usłyszał że ktoś wrócił do biblioteki, więc poszedł po salonu. Zauważył, że "drzwi których nie wolno przekraczać"są lekko uchylone więc zajżał do środka...(opisz co tam jest Arceusie)

(PS:zajżał tzn. Tylko zobaczył co tam jest, czyli mógł uciec, a jak nie to znajdę wymówkę)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(no dobra bo tak trochę chaos się tu zakradł więc tłumaczę:

Atunad przeżyła to, teraz jest na dworze z prawdziwą Fluffle która zadała stertę (tym razem przetłumaczonych) pytań.

Pad zagląda przez drzwi i tyle masz do ogarnięcia bo idziesz na bieżąco.)

 

Pad zajrzał zobaczył ciemne pomieszczenie, parę zielonych oczu i sylwetkę człowieka. Dalej zobaczył szafkę z jakimiś narzędziami, rozglądając się dalej ujrzał dość jasne światło, gdy jego oczy się przyzwyczaiły zobaczył tam stół operacyjny. Więcej bez otwierania drzwi nie był w stanie zobaczyć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowiek zbliżał się powoli do leżącego jednorożca, ten mógł dostrzec jakąś strzykawkę w ręce człowieka. Człowiek już miał coś mu wstrzyknąć gdy w bibliotece rozległ się dźwięk pukania do drzwi. Człowiek otworzył drzwi o zobaczył Chrysalis.

-Witaj. Gdzie Fluffle?-zapytała królowa changelingów

-Tam bawi się z nowa koleżanką, Atunad

-CO?! powiedz mi jeszcze jak ci idzie?

-Jutro kończę i składam raporty, jeśli się pośpieszę mogę zrobić to dziś

-Zrób to!

-Jednak jest pewne ryzyko, mam trochę planów na wieczór i mogę po prostu nie zdążyć. Pośpiech zły doradca i mogę się w raportach pomylić nawet pani nie wie ile z tym roboty. A i księżniczka Celestia jest poinformowana że szczyt będzie pojutrze, więc na jutro mogą w Canterlocie nie zdążyć z przygotowaniami.

-Mówisz że to jest za duże ryzyko? a Ja myślałam że ryzyko to mi się sprzeciwiać.

-... A Fluffle nadal bawi się z Atunad.-Chrysalis odwróciła się i zobaczyła że to prawda poszła do niej i spiorunowała wzrokiem na powitanie. Fluffle stanęła między nimi i powiedziała-Pftbrrbl-wskazując na Atunad, a później-Pftblbllbft-wskazując na Chrysalis.

Pad tym czasem znów został sam z człowiekiem który zamknął drzwi i odwrócił się w jego stronę wyjął jeszcze raz strzykawkę i wyrzucił ją po czym niemal od niechcenia zapytał-Jeszcze jakieś pytania?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...