Skocz do zawartości

[Konkurs] To wy kreujecie Changeę!


Nightmare

Recommended Posts

Ostatnio przeglądałam sobie tematy w tym dziale... Myślałam, czemu pojawia się tyle zdań typu "Changea nie istnieje", "Changelingi nie mają państwa" i tak dalej. Dopiero niedawno zrozumiałam, dlaczego. Wy nie widzicie Changei tak, jak ja ją widzę. A, takie tam państwo Podmieńców, w którym rządzi Chrysalis... Jedynie nazwę widzicie tak jak ja, chociaż dla niektórych jest ona zbyt trudna. "Changela", "Changia", "Changaa"... Po prostu, weźmy na przykład słowo "Polska" i zastąpmy Polsk na change, co po angielsku znaczy zmieniać... Dobra, nie jesteśmy tu po to, by wyjaśniać nazwę tego państwa.
Konkurs jest rozbudowany, ale prosty. Teraz przedstawię wam działy, podziały, kategorie, jak zwał, tak zwał.

  • Mapa Changei

Dla zdolnych malarzy i rysowników. Zadanie to narysowanie lub namalowanie mapy Changei. Jedyne, co musicie wiedzieć, to to, że większość Changei to lasy, stolica, czyli Metamorphia jest mniej więcej pośrodku, a sam kraj ma połączenie z morzem, ale są też tam góry. Jak to wszystko narysować, kształt kraju, nazwy innych, większych miast... To wszystko zostawiam wam. :)

  • Flora

Jedyne, co dotąd opisywałam z roślin, to niebieskie, fosforyzujące grzybki i wielkie, ciemne drzewa o rozłożystych koronach. A coś więcej? Tutaj mogą się popisać osoby, które umieją wymyślać fajne roślinki. Jak ma wyglądać taki tekst, to zależy od Was. 

  • Fauna

Ze zwierzaków znamy tylko Blackodile i te wielkie jaszczurki z sesji. A nawet i one tylko z wyglądu. Może trochę więcej tego? Tutaj zapraszam do kreowania stworków do Changei. Zabawcie się w Spore i stwórzcie nowe gatunki, te przyjazne, jak i te drapieżne.

  • Minerały

Czyli rudy i kryształy Changei. Z czego mają zbroje? Z czego domy i broń? Ruszcie głowami i stwórzcie od zera kryształ lub metal lub coś innego, wraz z jego zastosowaniem. Wszystko zależy od Was.

  • Święta

Wiadomo, że Changea obchodzi chrysmasowe święta, tak jak my obchodzimy Boże Narodzenie. A co z innymi świętami? Czy Wielkanoc lub inne święta też mają swoje odpowiedniki u nich? A może mają zupełnie nowe, unikalne święta? Podajcie wasze pomysły.

  • Prace i profesje

Czyli codzienne zajęcia Changelingów. Czy są u nich tylko żołnierze, zielarze i rolnicy? Pomyślcie, może wpadnie wam do głowy pomysł na nową pracę.
 

 
W tym konkursie tworzycie całą Changeę od zera. Macie czystą kartkę, pióro i zielony atrament.
 
Jeśli chcecie, możecie współpracować. Nagrodę dostaną wtedy wszyscy uczestnicy. Na przykład, Jedna osoba może wymyślić wygląd zwierzaka, druga go narysuje, a trzecia doda opis gatunku.
 
Oczywiście nagroda jest.
 
To tyle. Czas zakończenia konkursów jeszcze nieokreślony. Do pracy, kreujcie naszą Changeę! :)
 


Nightmare

Asystentka Chrysalis,

Pomocniczka Jej Królewskiej Mości

Edytowano przez Nightmare
  • +1 4
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale jeśli ktoś ma podejrzenia, że ktoś inny mógłby kopiować, to zapraszam do mnie na PW.

 

Tylko prosiłabym na samej górze postu napisać dział, poddział, kategorię, czy jak to tam nazwać.

 

W przypadku PW to w temacie nazwa konkursu i dział, poddział, kategoię, whatever.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojej. Super temat! Nareszcie coś ciekawego, do czego trzeba włożyć sporo pracy i serca oraz się wysilić. Wszystkie tematy są takie ciekawe i podsuwają tyle pomysłów  :lunaderp:

Teraz tylko trzeba mieć cierpliwość i czas na zrealizowanie. No nic, trzeba poświęcić parę (naście) godzinek na pracę ku chwale Changei i miłościwie panującej królowej. Mam nadzieję, że przyniesie to pożądane efekty ^^

Co do terminu; jest jakaś przybliżona data? Bo na samym początku wakacji wyjeżdżam i nie wiem, czy będę musiała wyrobić się przed wyjazdem, czy może zostanie mi jeszcze trochę czasu na dopracowanie wymysłów po powrocie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rośliny i zwierzaki mogą być w formie opisu, plus opcjonalnie obrazek :)

Ale jeśli wolisz obrazek, to proszę bardzo. Tylko, żeby było widać tam mniej więcej sposób odżywiania i środowisko (wodne, lądowe, powietrze).

Edytowano przez Nightmare
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślałam bardziej, że skoro Changelingi nie lubią światła, to zbierają chmury nad państwem i dlatego jest tam ciemno. W moich wyobrażeniach jest to państwo nadziemne.

No to mamy dwa inne wyobrażenia(ale nie zupełnie)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
Gość ChrisEggII

Coś tam skrobnąłem od siebie. Mam nadzieję, że nie jest za późno...

 

1.Mapa Changei

L3ALcd7.png

Changea jest niewielkim państwem, znajdującym się za północną granicą Equestrii, na półwyspie o tej samej nazwie. Większą część jej terytoriów zajmują różnego typu bagna, oraz torfowiska. Wbrew popularnej opinii, podmieńce nie są dzikimi stworzeniami. Posiadają własną cywilizację, która rozwojem mogłaby się równać tej, stworzonej przez ich południowych sąsiadów. Co więcej, są zdolne koegzystować z innymi inteligentnymi rasami. Złej sławy przysporzyli im ich mieszkający w górach pobratymcy – będący pod wpływami Chrysalis barbarzyńcy, którzy postanowili pozostać zgodni ze swoimi tradycjami. Pomimo tych różnic w kraju panuje względny spokój i między mieszkańcami nie dochodzi do żadnych waśni.

Wbrew swojej naturze, każącej podmieńcom żyć w rojach z jedną władczynią, w kraju istnieją również typowe dla Equestrii miasta, z których największe to Metamorphia, będąca jednocześnie nieoficjalną stolicą tych terytoriów. Znajduje się ono w samym centrum bagien. Raz na kilka lat są tam organizowane spotkania władczyń rojów w celu podejmowania decyzji o przyszłości kraju. Jest to też jeden z ośrodków kultu, z tego też powodu obcy nie mają tam wstępu.

Przybysze z daleka, oraz imigranci mogą natomiast osiedlać się w innych miastach, jak na przykład Insectoria, Maggotpolis, czy Changepolis. Są to również ośrodki handlowe, ściągające wielkie rzesze handlarzy z najróżniejszych stron świata.

Na południu leży Los Comaros. Największe miasto na pustyni, będące ośrodkiem hazardu. Jest miejscem, które przyciąga istoty szukające wrażeń, te którym się nie udało w życiu, bądź też zwykłych rzezimieszków. Jest to też jedyne miasto w Changei, gdzie podmieńce stanowią mniej niż połowę mieszkańców. Powodem jest suchy klimat, bardzo niekorzystny dla przedstawicieli tej rasy.

Na „dzikiej północy” powstały ośrodki wojskowe Fort Septentrio i Fort Ferrum. Są tam również kopalnie, dostarczające surowców dla całej Changei. Jest to jednocześnie miejsce, gdzie spory odsetek mieszkańców stanowią gryfy.

 

 

2.Flora

Changea z racji swojego bagiennego położenia, słynie z roślin lubujących się w podmokłych i grząskich terenach.

Changelingi nie budują domów typowych dla Equestrii. Za ich mieszkania służą wydrążone pnie olbrzymich sekwoi. Są to bardzo wytrzymałe drzewa i z racji na swoją wielkość, potrafią pomieścić kilka wielodzietnych rodzin. Stworzenie tego typu domu jest o wiele szybsze i łatwiejsze niż wycinka drzew i budowa od podstaw, co jest niezwykle ważne dla szybko rozwijającej się społeczności.

Bagienny klimat jest również idealnym miejscem na rozkwit Czarciego Żartu, rośliny powodującej u kucyków różne zabawne efekty. Występują one tutaj w niesamowitych ilościach. Mieszkańcy wykształcili odporność na działanie tych kwiatów, toteż nie ma ona dla nich żadnej szczególnej wartości. Bardziej przedsiębiorcze changelingi znalazły tutaj pomysł na biznes i sprzedają je turystom, bądź też wysyłają na eksport. W jakich celach kucyki ich używają? Jedne używają ich, aby robić psikusy znajomym, inne same są ciekawe ich efektów i stosują je na sobie. Ponoć została już opracowana metoda usuwania trucizny i kwiaty są używane w roli przyprawy...

W całym lesie można spotkać rośliny wydające jadalne owoce, jak na przykład krzaki palermo. Jest to roślina przypominająca ziemską czereśnię, przy czym wydają one podłużne, drobne, czerwone owoce. Są one słodkie i bardzo pożywne.

Zdatne do jedzenia są też owoce chawali. Są to drzewa iglaste rosnące jedynie w okolicach morza. Ich owoce otoczone są twardą, gładką skorupą oraz zielonkawym, lekko gorzkim środkiem. Ze względu na rzadkość występowania i krótki termin przydatności do spożycia, ten owoc osiąga wewnątrz kraju zawrotne ceny, tak więc tylko nielicznych stać na skosztowanie jego.

 

W najgłębszych częściach lasu rosną grzyby, które świecą w ciemności. Rosną one w okolicach większych zbiorników wodnych, dając niesamowite efekty wizualne, kiedy się je obserwuje z nieba podczas ciemnych nocy. Są one najróżniejszej wielkości. Od wielkości muffina, po takie, które trzykrotnie przerastają dorosłego kuca. Wielokrotnie próbowano zastosować je jako ozdoby miast, bądź też romantycznych restauracji. Niestety, pomimo jakichkolwiek prób, nigdy się to nie udawało. Zarodniki nie przyjmowały się, a dorosłe okazy najzwyczajniej w świecie traciły zdolność do świecenia. Ostatecznie restauratorzy musieli się nacieszyć świecami.

To nie jedyny rodzaj grzybów, jaki można tam znaleźć. Są tam też grzyby, które swoim kolorem, jak i kształtem grzybni przypominają makowca. Jest to śmiertelna pułapka, bowiem sam grzyb nie tylko smakuje paskudnie, ale też jest trujący.

Poza tym rośnie tam niezwykły gatunek – fobo. Jest on trujący, jednak nawet średnio wprawiony kucharz potrafi tę truciznę usunąć. A naprawdę warto, bowiem jest to jeden z największych przysmaków w całej Changei. Restauracje je serwujące ściągają masy rządnych wrażeń turystów.

 

Bagna są bardzo niebezpiecznym miejscem ze względu na występujące tutaj rośliny mięsożerne. Różnią się one sposobem łapania ofiar, wielkością, a nawet gustami kulinarnymi. Zazwyczaj są to niewielkie okazy, żywiące się owadami. Są jednak niebezpieczne olbrzymy, które mogą bez problemu pochłonąć dorosłego kuca. W skrajnych przypadkach posiadają macki, którymi mogą złapać ofiarę w locie i przyciągnąć do siebie. Tereny w których rosną są w znakomitej większości zamknięte dla odwiedzających. Część z tych roślin jest jadalna, jednak ich spożywanie nie jest zbyt pochwalane przez społeczność, a w niektórych rojach panuje nawet bezwzględny zakaz. Jedzących te rośliny uważa się bowiem za kanibali. Nigdy nie ma pewności jakie istnienia pochłonęła ta roślina przed ścięciem...

 

 

3.Fauna

Niewprawione oko stwierdzi, że mieszkają tutaj jedynie ssaki kopytne i komary. Jest to jednak chybione wrażenie, bowiem lasy Changei są domem dla wielu wspaniałych, ale i często niebezpiecznych stworzeń.

 

Przede wszystkim jest to kraina słynąca ze swoich ptaków. Tukany i papugi mogłyby służyć za wizytówkę tych stron, bowiem ich upierzenie mieni się we wszystkich kolorach tęczy, co budzi niemały zachwyt wśród istot przybywających tutaj po raz pierwszy. Większość z nich przywykła do obecności changelingów i nie okazują wobec nich strachu. Niektóre osobniki nawet zostały udomowione. Nadal jednak potrafią one poradzić sobie same, dlatego też są to najpopularniejsi pupile wśród ceniących sobie wygodę podmieńców. Niestety poza lasami radzą sobie one bardzo słabo, przez co w Equestrii bardzo rzadko można spotkać kucyka, który by miał wystarczająco czasu, aby móc się takim ptakiem zaopiekować. Na ziemi natomiast królują dumne pawy, oraz kaczki.

Wśród ptaków są również drapieżniki, takie jak sokoły, czy myszołowy. Żaden z nich jednak nie stanowi zagrożenia dla koniowatych.

Największą tajemnicą są owiane feniksy. Potwierdzono już, że te mityczne istoty tutaj żyją w stanie dzikim, jednak mało kto zdołał je kiedykolwiek zobaczyć. Właściwie nic o nich nie wiadomo, poza tym, że co jakiś czas spalają się one na popiół i ożywają na nowo. Możliwe iż są one nieśmiertelne, możliwe iż są one bardzo inteligentne... Wszystko to jednak jedynie legendy i domysły.

 

Na północy, w górskich jaskiniach, istnieje kilka osad gryfów. Dla niezorientowanych jest to dość dziwna wiadomość, jednak gryfy były tutaj na długo przed podmieńcami. Są oni potomkami tych, którzy postanowili nie opuszczać domu, pomimo wielkiej migracji tych stworzeń wiele wieków temu. Początkowo bardzo niechętnie patrzyli na nowych mieszkańców tych ziem. Nierzadko padały hasła głoszące śmierć „najeźdźcom”. Pomimo początkowych waśni, po wielu latach obie rasy zaczęły ze sobą współpracować. Gryfy okazały się niesamowitymi pomocnikami w kopalniach w Fort Ferrum i Fort Septentrio. Dzięki swojej charyzmie potrafią zachęcić innych do pracy, a ich siła pozwoliła zwiększyć wydobycie kruszców.

 

Wśród mokradeł Changei znaleźć można wiele gatunków węży. W większości są one niegroźne, są i takie, które wystraszone mogą zabić swoją trucizną. Trzy gatunki wyjątkowo się wyróżniają:

Pierwszy z nich, to wąż błotny. Jest to największy gad na całym półwyspie. Bez problemu może zabić dorosłego konia, robiąc miazgę z jego kości podczas duszenia. Na szczęście występują one jedynie w najgłębszych czeluściach bagien, oraz nie mogą zaatakować niczego, co znajduje się w powietrzu. Z tego też powodu nie znajdują się one wysoko w rankingu najbardziej zabójczych zwierząt.

Kolejne są węże, które posiadły umiejętność hipnozy. Wystarczy, żeby ofiara popatrzała mu w oczy wystarczająco długo, aby wejść w trans. Co prawda nie są one zbyt duże, więc bezpośredniego zagrożenia dla podmieńców nie stanowią, nadal jednak mogą użyć swojej umiejętności hipnozy. Bądź co bądź, pozostawanie przez kilka godzin nieprzytomnym w lesie nie jest dobrym pomysłem.

Trzecim gatunkiem są węże rzeczne. Długie, z łuskami i wyglądem jak potwór z Loch Ness. Wydają się być one najinteligentniejsze z wszystkich węży. Możliwe iż stworzyły nawet własną społeczność. Żywią się one jedynie rybami, oraz mają łagodną naturę, więc nie stanowią one niebezpieczeństwa dla kopytnych.

Co niezwykłe, część tych gadów posiadła umiejętność mowy, więc mogą one bez problemu nawiązywać kontakty werbalne z changelingami.

 

Węże nie są jedynymi gadami, jakie może tutaj spotkać, bo lasy Changei są domem dla żółwi. Największy z nich, żółw cesarski, osiąga półtora metra długości i są w stanie przeżyć do 200 lat. Są one otoczone czcią ze strony mieszkańców, którzy widzą w nich symbol doświadczenia i mądrości życiowej. Z tego powodu niedopuszczalnym jest działanie na ich szkodę.

Pustynie w Changei jest domem dla wielu stworzeń, które mogą bez problemu zabić nieostrożnego podróżnika, jak trujące węże i skorpiony, a na niebie krążą sępy, które tylko czekają, aż trafi im się jakiś pechowiec.

 

 

4.Minerały

Prawie wszystkie kopalnie Changei znajdują się na północy kraju. W większości są to typowe dla całej Equestrii rudy, jak miedź, czy żelazo. Żelazo ma w tym kraju bardzo szerokie zastosowania – od podstawowych narzędzi codziennego użytku, po sprzęt wojskowy.

Żelazo z Fort Ferrum posiada wyjątkowe, niespotykane nigdzie indziej właściwości. Dzięki domieszkom innych pierwiastków, materiał zyskał zdolność do blokowania magii. Jest on używany przede wszystkim do wytwarzania pierścieni na róg dla więźniów. Dzięki temu jednorożce nie mają możliwości użycia magii w celach ucieczki. Ten przebmiot jest sprzedawany hurtowo do całej Equestrii. Materiał jest też używany do wytwarzania części zbroi w armii Chrysalis.

W kopalniach wokół Fort Septentrio wydobywa się kolejny bardzo rzadki metal – kalamburyt. Ze względu na swoją wytrzymałość do niedawna uważano, że nie istnieje możliwość jego przetopienia. Dzięki niezłomności tamtejszych odkrywców udało się opracować nową technologię, dzięki czemu minerał zyskał na wartości. Po wytopieniu zbroi ujawniła się kolejna wada „cudownego metalu” - jego nieprzyzwoicie duża waga. Nawet najsilniejsze osobniki miały problemy z poruszaniem się podczas noszenia tego pancerza. Ostatecznie jego użycie ograniczono do roli domieszki w zbrojach strażników miejskich, oraz straży przybocznych władczyń rojów.

 

Na południu natomiast mieszkańcy wykorzystują coś, czego mają w nadmiarze – piasek. Wytapiając go, tworzą szkło, który jest bardzo przydatnym budulcem. Dodatkowo changelingi opracowały recepturę, dzięki czemu szkło zyskuje wysoką wytrzymałość na uderzenia, pozostając jednocześnie bardzo lekkim. I ten materiał zyskał uzyskał uznanie wśród wojskowych środkowej i południowej Changei. Z tego powodu wojska podmieńców nazywane są, często nie bez sarkazmu, „szklaną armią”.

 

 

5.Święta

Społeczność podmieńców jest bardzo silnie zdecentralizowana, przez co niewiele wydarzeń świętują wspólnie.

 

W każdym roju panuje tradycja świętowania urodzin królowej. Podczas tego wydarzenia wszyscy robotnicy, z wyjątkiem nielicznej straży, mają dzień wolny od pracy. Organizowana jest biesiada, na którą zaproszeni są wszyscy członkowie roju. Podczas zabawy organizowane są zawody, jak wyścigi, czy jedzenie na czas. Przy zachodzie słońca wszystkie podmieńce wystrzeliwują z rogów sygnały świetlne w podzięce za dobre władanie stadem. Jest to jednocześnie sygnał do rozpoczęcia uczty, trwającej do samego rana.

 

Święto założenia Changei jest najważniejszym świętem tego kraju. Jest to okres „świętego pokoju”, podczas którego zakazane są wszelkie wojny między rojami. Podczas niego roje zjawiają się w okolicznych miastach, gdzie organizowane są defilady wojskowe. Changeligi przejęły też część zwyczajów od południowych sąsiadów. Między innymi wystawiane są tego dnia sztuki teatralne, opowiadające o początkach państwowości.

Drugiego dnia organizowane są wewnętrzne Igrzyska Sportowe Changei, podczas których zawodnicy reprezentują swoje miasta, bądź roje w różnych konkurencjach sportowych. Zwycięzcy zazwyczaj hojnie są wynagradzani przez swoich pobratymców, otrzymując na przykład dodatkowe racje żywieniowe i dodatkowe dni wolne od pracy. Dodatkowo liczyć mogą na sławę i szacunek, którym tak niechętnie ta rasa obdarowuje innych.

Trzeciego dzień świąt, to tak zwany „dzień podmiany”. Podczas tego dnia changelingi zmieniają się w dowolne inne stworzenie, próbując nabrać innych. A nie jest to proste zadanie, bowiem są one zaopatrzone w „szósty zmysł”, który pozwala odróżnić nawet przebranego podmieńca od innych stworzeń.

Wraz z zachodem słońca, kończy się to trzydniowe święto. Wszyscy wracają do swoich siedlisk, aby następnego dnia, jakby nigdy nic, wrócić do swoich obowiązków.

 

Przedstawiciele tej rasy uwielbiają sport. Starty i wygrywanie w Equestriańskich Igrzyskach to dla nich wielki honor. Niejednokrotnie zdobywali na nich złote medale. Wielkim ciosem było otrzymanie oficjalnego zakazu startu, spowodowanego przez ostatni atak dzikich pobratymców na Kryształowe Imperium. Pozostaje im żyć w nadziei, iż uda im się wystartować w następnej edycji i z nawiązką odrobić straty wynikłe z tej banicji.

 

 

6. Prace i profesje

W tradycyjnym modelu roju panował sztywny podział na pracownice, żołnierzy i królową. I do dzisiaj wśród rojów niewiele się zmieniło. Przede wszystkim każdy rój, oraz miasto w centrum państwa, są całkowicie samowystarczalne. Pracownice zajmują się zbieraniem pożywienia, oraz opieką nad dziećmi. Żołnierze natomiast mają za zadanie budowę domów, oraz ich pilnowanie przed potencjalnymi najeźdźcami. W razie ataku wszyscy przedstawiciele płci męskiej mają obowiązek stawienia się do obrony stada. W razie nie stawienia się, taki osobnik jest skazywany na wypędzenie, bądź nawet osądzany za zdradę.

 

W miastach, dokąd dosięgnęła cywilizacja, pojawiło się więcej możliwości pracy. Na terenach bagien pojawiło się mnóstwo changelingów, które postanowiły żyć z handlu. Część z nich zajęła się wycinką drewna, kolejne wytwarzają z niego meble. Są też tacy, którzy zajmują się produkcją wina. Możliwości jest naprawdę sporo.

 

Na piaskach południa rozwija się przemysł szklarski. Spora część mieszkańców zatrudniona jest w przetapianiu jego na szkło, a najbardziej doświadczone osobniki w tym zawodzie nadają temu szkłu specjalnych właściwości. Cała reszta zawodów również jest z tym materiałem związana, bowiem jedni zajmują się produkcją okien, inni są zbrojmistrzami... Ci, którym nie pasowało brudzenie sobie kopyt przy pracy, wylądowali w Los Comaros, „Sercu Pustyni”. Zazwyczaj changelingi trudniły się tam prowadzeniem barów, oraz hazardem. W obu przypadkach z różnym skutkiem. Bywały przypadki, gdy fortuna komuś sprzyjała i w ten sposób dorobił się środków na przeżycie całego roku, aby następnego dnia to wszystko stracić.

Dzika Północ, to przede wszystkim przemysł wojskowy. Tutaj znajdują się najpotężniejsze garnizony całej Changei, oraz tutaj wydobywane są surowce potrzebne do wyrobu broni i porządniejszych zbroi. Te osobniki, które nie zajmują się produkcją uzbrojenia, pracują w kopalni. Niewiele jest podmieńców, które zajmują się kierownictwem prac, bowiem gryfy sprawują się w tej roli o wiele lepiej. Kilkaset kopytnych pracuje w transporcie. Dostarczają na południe broń i minerały, w ramach wymiany za żywność, o którą ciężko w warunkach górskich.

 

Niewielki procent przedstawicieli tej rasy zajmuje się prowadzeniem gospodarstw rolnych. Swego czasu panowała moda na zakładanie takowych, aby upodobnić się do swoich południowych sąsiadów. Okazało się to jednak całkowicie sprzeczne z naturą tych stworzeń. Dodatkowo problemem były ziemie, całkowicie niezdatne do uprawy roślin, przez co do dzisiaj jedynie najwytrwalsi pozostali przy tym zawodzie.

 

W kwestii kultury... Tutaj widocznie ujawniają się różnice między changelingami a kucykami, bowiem te pierwsze są całkowicie pozbawione zmysłu artystycznego. Z tego też powodu jak dotąd nie urodził się żaden sławny malarz, pisarz, ani też muzyk reprezentujący swój gatunek.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę bardzo ciekawy konkurs. Co prawda trochę późno go dostrzegłam mimo ogłoszenia na stronie głównej, ale widzę, że brnie powoli więc może mam szansę dorzucić swoje pomysły. Obecnie jestem na wyjeździe i w domu będę dopiero w przyszłym tygodniu. Wtedy, o ile konkurs nadal będzie trwał, na pewno coś wrzucę ;3 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ChrisEggII

Changea bezpośrednio graniczy z Equestrią?

Tutaj masz odpowiedź:

W tym konkursie tworzycie całą Changeę od zera. Macie czystą kartkę, pióro i zielony atrament.

 

 

Wolę się dostosować bo wtedy większość prac szybciej się wymyśli

Ale i będzie też to praca bardziej wtórna.

Edytowano przez ChrisEggII
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całość nareszcie gotowa ^^ 

Zajęło mi to znacznie dłużej niż myślałam i jest mniej szczegółowe niż planowałam, ale jakiś brak weny mnie dopadł i wpisałam tylko to co od początku miałam w głowie. Mam nadzieję, że wystarczy i się spodoba :3 

 

1. Mapa Changei

 

rheo83.png

 

Changea jest średniej wielkości wyspą sąsiadującą z o wiele większą Equestrią. Znaczną część powierzchni kraju porastają bujne lasy. Jest tak dzięki dużej wilgotności powietrza zapewniającej szybki rozwój różnorakiej flory. Ponadto wyspę przecina sieć rzek wpadających do morza/oceanu bądź ogromnego jeziora powstałego w centralnej części Changei. Jezioro to jest głównym źródłem życia w Changei. Dostarcza nie tylko wody. Na jego dnie żyją rośliny wydzielające odżywcze substancje prosto do wód jeziora. Substancje te są potem przenoszone do pozostałych części wyspy. 

Resztę Changei stanowią spieczone słońcem pustynne góry i równiny. Tam prawie w ogóle nie ma wody i życie jest bardzo trudne, ale mimo to są organizmy, a nawet Changelingi, które odważyły się sprostać pustynnym trudom życia. 

Stolica została wybudowana w najbogatszej i najbardziej żyznej części wyspy. Obok jeziora Imago Lake. Największe miasta jak Flytropolis albo Warmsaw mieszczą się przy północnym brzegu jeziora. Nieco dalej w stronę pustyń i gór nazwanych Waste Land'em mieści się Insectiville. Najdalej w góry położone jest Lost Scorpios. Mieszkają w nim nieustraszone i wyjątkowo sprawne Changelingi lubujące się w górskich wyprawach i ciężkim życiu. 

Przy wschodnim brzegu wybudowano cenione przez wczasowiczów miasteczko Apis Zuella. Klimat jest tam suchszy i dzięki temu przyjemniejszy. 

Ostatnie większe miasto, Bugris, mieści się blisko drugiego pod względem wielkości jeziora nie posiadającego zatwierdzonej nazwy. Miejscowi mówią na nie "Jezioro Spokoju" gdyż lubią przesiadywać nad nim i relaksować się w jego płytkich wodach. 

 

2. Flora 

 

Tereny najbardziej zielone (a więc większą część wyspy) porasta bujna roślinność tropikalna. Charakteryzuje się dużą gamą gatunków grzybów: od maleńkich po prawdziwe giganty. Na przykład grzybczak olbrzymi potrafi dorastać do pięciu metrów wysokości, dzięki czemu stał się wymarzonym miejscem na gniazdo dla niektórych ptaków. Natomiast świecący na niebiesko muchomorek świetlisty ma zaledwie dwa centymetry wysokości, ale pięknie rozjaśnia mroki gęstego lasu. Poszycie porasta mech, trawy raczej się tu nie spotyka chyba, że w wysokich odmianach o grubych i twardych liściach. Nie należy w nią wchodzić bo to ulubione miejsce drapieżników. Znajdziemy tutaj drzewa przeróżnej maści, a wszystkie liściaste. Niektóre posiadają rozłożyste korony z wielkimi palmowymi liśćmi, inne zaś posiadają liści znacznie więcej i są znacznie mniejsze. Wiele drzew kwitnie zapewniając nektar dla bogatej rodziny owadów tu żyjących, a po zapyleniu dostarczają cenne owoce. /między drzewami lubią rosnąć kwitnące latem paprocie. Są wielkie i rozłożyste. Rosną w wielkich grupach mogących pokrywać całe hektary lasu. Nektar z ich fioletowych kwiatów jest niezwykle pożywny, a sam zapach wyjątkowo słodki i odurzający.

Z groźniejszych roślin mamy na przykład dzbanecznika purpurowego. Jest to przerośnięta wersja znanej nam drapieżnej rośliny. Zwabia swoim zapachem i obietnicą przekąski ptaki, czasem małe ssaki i zamyka w wielkim dzbanku, gdzie ofiarę czeka bolesna i powolna śmierć. Dzbaneczniki rosną pojedynczo i ukrywają się najczęściej w paprociach przez co nie łatwo je zauważyć mimo purpurowego koloru dzbanków.  

 

Mniejsza część Changey to otwarte przestrzenie. Porasta je bujna trawa, ogromny wachlarz kwiatów o wszystkich kolorach (nawet czarnym) i nieliczne drzewa liściaste. Tutejsze drzewa są mniejsza niż ich leśni krewni i nie kwitną w sposób tak atrakcyjny. 

 

Roślinność w okół jeziora niczym się nie różni od roślinności wodnej w Equestrii pomijając fakt, że wszystko przybrało odcienie niebieskiego i bajecznie współgra z barwą jeziora. 

 

Ostatnim siedliskiem Changey są pustkowia. Nie ma tam traw, drzewa są mizerne, często całkiem wyschnięte. Krajobraz zdominowały różnorodne kaktusy oraz spotykane tylko tutaj kmieniaki. Są to rośliny różnorakiej wielkości, które stwardniały do tego stopnia, że przypominają kamienie. Pod twardą, skalną skorupą chowają najcenniejszy na pustyni skarb: wodę. 

Bliżej gór można się natknąć na kolczaste pędy mięsożernej rosicy algetańskiej. Roślina ta nie wabi swych ofiar. Zakopuje część swoich pędów pod piaskiem, a gdy ofiara za bardzo się zbliży, łapie ją i przysuwa do swej paszczy. 

 

3. Fauna 

 

Changea może pochwalić się przeogromną różnorodnością stworzeń. Być może jest to najbardziej zróżnicowane środowisko na świecie. Od owadów, poprzez liczne ptaki, gady i płazy aż po ssaki. 

 

Owady i bezkręgowce

Najbardziej liczna rodzina Changei. Żyją wszędzie, ale najwięcej można spotkać w lasach. Codziennie setki różnobarwnych, delikatnych motyli wyrusza na poszukiwania nektaru. Ich konkurentami są pszczoły i trzmiele. Nie wadzą sobie nawzajem dopóki nie pojawią się Arenie. Są to ogromne mieszanki pszczoły i szerszenia. Nie żywią się nektarem tylko wszystkim co żywa i wpadnie im w odnóża. Polują na owady, małe ptaki, myszy. Są bardzo agresywne, ale na szczęście trzymają się ściśle wyznaczonych terytoriów łowieckich. Ich jad zabija w kilka minut. 

Trzeba dodać, że najbardziej licznymi owadami są migotniki. Ich odwłoki świecą niemal całą dobę (jedynie podczas dwugodzinnego snu światła gasną) na przyjemny błękitno-srebrzysty kolor. Maleństwa te nadają lasowi przyjemną magiczną atmosferę. 

 

Ptaki 

Większą część ptasiej części fauny stanowią różnorakiego wyglądu kolibry. Tak jak i w Equestrii kolibry żywią się nektarem kwiatów, ale zdarza się, że zjadają malutkie owady. Są przysmakiem niektórych drapieżnych roślin, gadów oraz wielkich pająków. Poza kolibrami spotkać można parrotsy. Jak sama nazwa wskazuje ptaki przypominają papugi, a dokładniej największe z papug: ary. Różnica jest taka, że ich głowy zdobią piękne pióropusze, a ogony mienią się najpiękniejszymi barwami i często przyozdobione są fantazyjnymi odstającymi piórami. Podobnie jak Equestriańskie pawie parrotsy uwodzą partnerki z pomocą ogonów. Najciekawszym i zarazem najgroźniejszym ptakiem Changelińskich lasów są mortimorfy. Duże ptaki z równie wielkimi i bogatymi w zęby dziobami. Często są w kolorach zgniłej zieleni. Na skrzydłach (wielkich i jakby porośniętych mchem) mają małe rączki. Zupełnie jak u nietoperzy. Potrafią się wspinać po drzewach niczym wiwerny. Jedyne co nie pasuje do całości to oczy podzielone na milion małych oczek jak u ważki albo muchy. 

Ptaki wodne nie różnią się specjalnie od Equestriańskich. Są to głównie łabędzie, czaple i kormorany. Jedynym oryginalnym gatunkiem jest żyjący pod wodą ptak z nietoperzymi skrzydłami zbudowanymi w taki sposób by dało się z ich pomocą i szybować i pływać. Zwierzę to ma charakterystyczne dla morskich stworów łuskowate i "kolczaste" uszy po bokach głowy oraz karbowaną płetwę grzbietową. 

Ptaki pustynne bardzo przypominają sępy, ale żywią się główne pnączami drapieżnych roślin. 

 

Gady i płazy 

Jaszczurki, żaby, węże. Te trzy rodziny zwierząt są tak liczne, że nie sposób ich wszystkich wymienić. Żaby od zielonych po brązowe, od gładkich po chropowate. Małe i duże. Nawet mogące szybować dzięki swoim błonom pławnym. Podobnie z jaszczurkami tyle, że tylko nieliczne zdołały wykształcić bliskie owadom skrzydełka (takie jak u ważki) i dzięki nim latać. Jaszczurki te nazwano morphoraptorami. Mimo groźnie brzmiącej nazwy są bardzo małe. Wielkość zbliżona do jaszczurek zwinek. Węże to głównie chude i niewielkie owadożerne istoty z wyjątkiem paru gatunków polujących na kolibry. 

Najbardziej rozwiniętymi gadami żyjącymi tylko w lasach (na pustyniach można spotkać jedynie małe jaszczurki i węże) są krokodyle. Wyrosły do niesamowitych rozmiarów, na ich głowach pojawiły się kolce jak u triceratopsów i zaczęły wyrastać skrzydła. Na razie były małe i bardziej przypominały rozchodzące się na boki płetwy grzbietowe, ale budowa wskazywała na skrzydła. Z ich pomocą łatwiej unosiły się na wodzie. 

 

Ssaki

Nieliczna gromada składająca się głównie z myszy i makabrycznie przekształconych małp uzbrojonych w rogi, błony pławne i płetwy grzbietowe. Najwięcej tego rodzaju małp żyło przy jeziorze, ale można je spotkać również blisko rzek. Są inteligentniejsze niż reszta żyjących tu zwierząt (oprócz changelingów oczywiście), ale niestety nie wykazują się chęcią kształcenia i wolą marnować inteligencję na denerwowanie innych i złodziejstwo.

Na pustyniach zamieszkał interesujący gatunek z rodziny myszoskoczków. Wygląda niemal tak samo jak Equestriański kuzyn jednakże na plecach ma poszarpane owadzie skrzydła. Nie jest w stanie latać. Najpewniej ewolucja dopiero wzięła się do roboty. 

 

4. Minerały 

 

O tym, że w okół pełno jest kamieni wspominać nie trzeba. Znajdą się gdzieniegdzie rubiny, szafiry bądź szmaragdy, ale, choć piękne i szlachetne, są to kamienie pospolite i każdemu znane. Minerałami spotykanymi tylko i wyłącznie w Changei są świecące kryształy. Nie wiadomo jak udało im się uformować w taki sposób, ale wręcz wystają z ziemi w losowych miejscach niczym stalagmity i rozjaśniają las swoim błękitnym blaskiem. Najwięcej jest ich na dnie jeziora. Niektórzy twierdzą, że kryształy z dna mają w sobie magiczną moc, która daje siły Chrysalis. Inni twierdzą, że to królowa podmieńców je rozświetla. 

 

Pustynie też mogą się pochwalić oryginalnymi minerałami. Co prawda aby się do nich dostać trzeba się przebijać przez skały, ale w górach znajdują się bogate złoża umagicznionego onyksu. Wygląda jak zwyczajny, ale w zetknięciu z wodą zaczyna parować, a opary te są trujące. 

 

5. Święta 

 

Changelingi to społeczność zajęta pracą więc nie często zdarza im się świętować, ale mają kilka świąt. 

 

- Noc Świętojańska

Nazwa jakże nam znana, ale święto zupełnie inne. Jest to noc, w której Changelingi poszukują wystających z ziemi kryształów. W tym czasie ich światło jest najmocniejsze i emanuje przyjemną aurą. Podmieńcy zbierają się w grupki, zazwyczaj rodzinne, i siadają w okół znalezionych kryształów. Śpiewają pieśni wchłaniając ożywczą siłę kryształów. Śpiew ma znaczenie bo podczas śpiewu zmienia się sposób w jaki pobieramy powietrze przez usta/pyszczki. Gdy tak śpiewają magiczna aura kryształów dociera do ich ciał w odpowiednich ilościach co zapewnia im 

siły i duża odporność na bardzo długi czas. 

 

- Święto Lasu 

Changelingi kochają swój świat i wiedzą, że las daje im wszystko: jedzenie, schronienie, lekarstwa, wodę. Dlatego od mileniów w ten sam dzień, a dokładnie każdy piąty dzień miesiąca łapią śpiącego świetlika by dokładnie o dwudziestej drugiej wypuścić je. Świetliki wylatują w niebo i cała Changea świeci ich pięknym światłem. Ma to być hołd dla lasu. Znak, że nie zapomnieli. Potem spotykają się bliscy, rozmawiają, bawią się, jedzą specjalne tego dnia potrawy. 

 

- Księżycowe Przesilenie 

Jest to święto obchodzone raczej przez samą Chrysalis niż całą społeczność. Jednego dnia w roku Księżyc nad Changeo ma większą moc, a jego światło w wielkich ilościach pada na jezioro Imago. Tej nocy Chrysalis udaje się w to miejsce by zanurzyć się w wodzie i wsiąknąć moc księżyca zmieszaną z mocą podwodnych kryształów i jej własną. Na chwilę przybiera swoją dawną postać zanim stała się podmieńcem. Tym samym wracają wspomnienia i przez to jest to smutny dzień dla królowej. 

Reszta społeczności tej nocy nie wychodzi z domów. Panuje całkowita cisza przerywana jedynie wiatrem i odgłosami zwierząt. 

 

6. Prace i Profesje 

 

Społeczność Changelingów to rój jednakże bardziej inteligentny gdyż zarówno królowa jak i jej sługi zyskały zdolność rozumowania i wyobraźnię. Zadaniem królowej, a więc Chrysalis, jest zapewnienie jedzenia swoim sługom, doglądania kokonów oraz pilnowania porządku w kraju. Co prawda podmieńcy są zorganizowani i wierni, ale nawet u nich zdarzają się kłótnie, problemy, a nawet napaści. 

 

Istnieje oddział pełniący rolę policji. Osobniki te patrolują wszelkie wioski i miasteczka (czasem także miejsca wyznaczone przez królową) i rozstrzygają pomniejsze spory. Na każdą parę policjantów przypada jeden posłaniec. Gdy sytuacja okazuje się poważniejsza zadaniem posłańca jest dotarcie do królowej i zgłoszenie sprawy. 

 

Żadna społeczność nie obejdzie się bez medyków. W lesie rośnie wystarczająca ilość ziół, ale mimo to podmieńcy będący medykami posiadają magię. Oznacza to, że medykiem trzeba się urodzić bo zwykły podmieniec nie jest w stanie wykrzesać ze swego magii. Jeśli jednak uzdolniony magicznie podmieniec nie chce zostać lekarzem...

 

...zostaje żołnierzem. Armia jest największa. Idzie w setki tysięcy, przy dobrych wiatrach nawet z milion się nazbiera. W zwykłe dni żołnierze trenują zbierając pokarm dla społeczności. Brzmi irracjonalnie, ale las pełen jest niebezpieczeństw, z którymi trzeba się zmierzyć. Changelingi nie żywią się wyłącznie miłością. Jedzą także normalny pokarm, miłość jest suplementem, który prędzej czy później muszą zażyć. Gdy zaczynają odczuwać głód część żołnierzy wyrusza wraz z królową na podbój nowego świata. Rzadko zabierani zostają wszyscy gdyż ktoś musi zaopatrywać w pokarm resztę. 

 

Instruktorzy - na każdą z powyższych profesji przypada odpowiednia ilość instruktorów, którzy mają za zadanie nauczyć rekrutów. Lekcje są proste i szybkie. 

 

Reszta profesji to wyższa liga. Pałac Chrysalis skrywa jednostki wybitne, które nie przerodziły się w masę jak reszta. Są to tajemni magowie strzegący tajemnic i wielkiej biblioteki Chrysalis. Osobniki te nigdy nie opuszczają pałacu. 

 

Nie ma zawodów typu sprzedawca, piekarz, nauczyciel, bibliotekarka. Podmieńcy nic nie kupują i nic nie sprzedają. Wszystko dostają od armii i ewentualnie mogą sobie coś ulepszyć jeśli znajdą odpowiednie surowce. Nie chodzą do szkoły bo uczy ich rodzina, a jeśli chcą się czymś zająć to specjalni instruktorzy. Nie mają także książek. Biblioteka jest zamknięta i tylko nieliczni mają do niej dostęp.

Edytowano przez Uszatka
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cudownie, że mamy uczestników konkursu :)

Jednak... Bez urazy, ale... Czemu większość nazw ma łączność z robakami i innymi bezkręgowcami? ;_; Nie, żebym kazała wam zmieniać, nie. Ale tylko pytam.

 

Ponieważ to zwyczajnie pasuje XD Changelingi kojarzą mi się z wszelkiej maści robactwem dlatego uważam, że nazywaliby miasta, jeziora, góry i tym podobne w swoim kraju właśnie w ten sposób. Spójrz tylko co się dzieje w Equestrii. Ponyville, Manehattan, Appleloosie'a, Maretropolis, Cloudsdale - nazwy kojarzące się z kucykami bądź tym czym się zajmują, co je określa. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem. Ale skorpiony są pajęczakami, a z kolei pająki nazywane są "robalami" bo dla większości osób "robal" to wszystko co małe, obleśne i z mnóstwem nóg. Dlatego uznałam, że skorpion może być. Nawet pasuje mimo iż nie ma skrzydeł. No w każdym razie mi tam pasuje xD 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...