Skocz do zawartości

Sny o kucykach


Xan

Recommended Posts

Co do tych snów z mlp to macie jakieś "system/sposób" żeby je mieć bo ja już próbowałem oglądałem odcinki lub myślałem o mlp i nic. Albo poprostu takie staranie się nic nie daje :pinkie2:

Szczerze... Jeśli nie zna się metod świadomego snu to sny są "randomowe", przynajmniej ja tak mam, a mimo tego miałem dosyć dużo snów o kucykach. I te fajniejsze, i te mniej fajne i ten uberkoszmarny, który... Natchnął mnie do pisania własnego fica :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewien czy to się liczy, ale kiedyś miałem niezłą traumę związaną z FimFiction.net. Opublikowałem kolejny rozdział i poszedłem spać. W nocy, śniło mi się, że dostałem dwa dislike'y, psując mój wspaniały rating. To był mój największy koszmar od czasów dzieciństwa. Nie ma co, bycie pisarzem rzuca się na psychikę.

Czasem mi się zdarza, że jak próbuję usnąć i wtulam sobie głowę w poduszkę, to mimowolnie słyszę piosenki z MLP.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i ostatnio znowu śniła mi się cała szóstka i Derpy (w ludzkich postaciach), pamiętam tylko z tego snu, że pod sklepem Netto w Policach czekaliśmy na nowego towarzysza do ekipy :D

Off-topic - właśnie tak se nabiłem dwusetny post :yay:

Drugi off-topic - ten post to 666 odpowiedź w tym wątku :fluttercry:.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś... Miałem naprawdę chory sen. Nie ze względu na treść, a na realistyczność i szczegółowość. Po prostu, gdyby nie to, że obudziłem się w łóźku, to mógłbym przysiąc, że to zdarzyło się naprawdę.

Szedłem na WF po schodach. Zobaczyłem plakat z napisem "Ponyfikacja!". Zszedłem na dół, gdzie ustawiona była dość duża kolejka. Oferowana była ponyfikacja albo wyleczenie ze wszystkich chorób. Podszedł do mnie łysy gość, wysoki, w garniturze. Powiedział:

-Dzień dobry, czy to ty jesteś [moje nazwisko]?

-Tak, a co? - spytałem.

On mi powiedział, że dużo dobrego słyszał o moich wynikach w nauce, i czekał na mnie. I że jestem priorytetem, jeśli chciałbym ponyfikacji. No to poszedłem na salę gimnastyczną, czyli po prostu wszedłem przez drzwi obok, bo powiedział, że sam po mnie przyjdzie. Na sali, siedząc na ławce i patrząc jak inni grają w piłkę zadzwoniłem przez telefon do kolegi z klasy po sponyfikowaniu. Opowiedział mi, że jest koloru szarego i ma bodajże żółto-białe włosy. Ja czekałem. W końcu przyszedł ten sam łysy gość i powiedział, że jednak nie mogę wziąć udziału. Ktoś tam miał urodziny (WTF!?) i on będzie miał dawkę dla mnie. Powiedział, że dostanę kiedy indziej. Jednak byłem pewien, że to nieprawda. Zrobiło mi się smutno, jednak on mnie tylko poklepał przyjacielsko po ramieniu i poszedł ze mną na balkon obok (TAM PRZECIE NIE MA BALKONU, BO TO PARTER...). Rozmawialiśmy o czymś, gdy nagle wybiegła Chrysalis (była strasznie niska, jak normalny kucyk) i zaprosiła mnie dokądś tam. Wyszedłem z blkonu i ujrzałem... Szklane, rozsuwające się drzwi. W środku była wielka impreza, fioletowe światła tworzyły niesamowity klimat. Vinyl Scratch puszczała z Pinkie jakąś muzykę. Po lewej były kolejne szklane drzwi, tylko że normalne. Wszedłem do środka. Chrysalis już siedziała na czerwonym foteliku. Obok była kanapa, na której leżała NAPRAWDĘ piękna klacz, koloru szarego. Na kopytach miała czerwone skarpetki. Poczułem się, jak bym był w jakimś clopficu... Dziwnie oddychała, miała przymrużone oczy. Zastanawiałem się, czy nie trafiłem do klubu nocnego dla kucyków. Chryśka się odezwała:

-Możemy gadać dalej o planie, on i tak nie zrozumie.

Klacz tylko się do mnie dziwnie uśmiechnęła.

Potem gadały o planowanym zamachu na Celestię. Piękna klacz tylko dziwnie wzdychała, oglądając mapę.

I wtedy...

OJCIEC MNIE OBUDZIŁ!!! GRRRRRRRRRRR

Serio, obudził mnie. Byłem na niego wściekły, dzisiaj cały dzień miałem zły humor. Jednak... Udało mi się dokończyć sen. Zszedłem na dół na śniadanie i znowu zasnąłem, wracając do poprzedniego snu.

Potem było tylko, że udało mi się wyrwać Chrysalis zagięte ostrze, gdy rzuciła się na Celestię. A w nagrodę mnie sponyfikowano.

Wiem, 99% ludzi mi nie uwierzy. Ale naprawdę, miałem ten sen. Gdy szedłem dziś przez szkołę, to patrzyłem w miejsca, gdzie były plakaty ponyfikacyjne, a gdy zszedłem na dół, do sali gimnastycznej, wzrokiem szukałem łysego gościa. Po tym śnie zastanawiam się, czy nie pójść do psychiatry. Bo ten sen jest dla mnie bardziej wyrazisty i szczegółowo zapamiętany, niż poprzedni dzień.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tych snów z mlp to macie jakieś "system/sposób" żeby je mieć bo ja już próbowałem oglądałem odcinki lub myślałem o mlp i nic. Albo poprostu takie staranie się nic nie daje :pinkie2:

ja mam sposób, żeby mieć kucykowe sny

wystarczy przez cały dzień myśleć o MLP, Cały dzień Oglądać MLP i Cały dzień mówić o MLP. Wtedy na pewno ci się taki sen przyśni. jak pomieszasz to z czytaniem O Kambodży. przyśnie ci się Chrysalis, która tepnie cię do Kambodży, Gdzie zamiast ludzi są kuce. Raz mi się takie coś przyśniło :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wy to robicie' date=' że zapamiętujecie swoje sny? Jeśli jakimś cudem zapamiętam coś z mojego snu, to wyłania się obraz chaosu godnego Discorda. Jeśli. A co do kucyków pamiętam tylko, że był(jeden przebłysk).[/quote']

W moim przypadku (pewnie u większości ludzi również) sny pojawiają się na zasadzie randomu. A sny z kucykami po prostu lepiej są rejestrowane przez mój umysł niż pozostałe.

I jeszcze wczoraj na pracy klasowej z języka polskiego śniły mi się Twilight i Fluttershy w ludzkich postaciach, jednakże nie opowiem dokładnie treści snu z prostego powodu: r34.

Wszakże jedno jest pewne... Przeklinam moją polonistkę aka wąsatą szmirę za to, że mnie obudziła :fluttercry:.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Często teorie, że myślenie cały czas przed snem o kucykach coś daje, lecz to w 70% nieprawda, ostatnio miałem 2 sny o kucykach, a przed snem w ogóle o nich nie myślałem, natomiast gdy o nich myślę, to nie mam takich snów, w dodatku miałem wczoraj świadomy sen, prawie udało mi się wyczarować Equestrię, ale trzeba jeszcze poćwiczyć :rainderp:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie sny z kucami też są na zasadzie randomu, lecz u mnie większy jest problem z zapamiętywaniem, gdyż nie mam za dużo czasu rano żeby zapisać wszystko co pamiętam no i tak to wychodzi że sny o kucach mam(czyt. zapamiętuje je bo są tak durne że już durniejszych nie miałem) w przerwach od 2 tygodni do nawet 3 miesięcy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem też sny o kucach ale ich zbytnio nie pamiętam.

Ale jakaś mieszanka Mlp, TF2 i innych gier.

A z innej beczki.

Raz miałem sen w którym obmelałem kolege przez słuchawkę od domofonu:ming:

Naplułem do słuchawki, on dostał i zaczą przeklinać. Lol nie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem mój stary dziennik snów, więc się pochwalę.

1. Było to przed pojawieniem się pierwszych informacji o sezonie III. Otóż śniło mi się, że wyszedł nowy sezon MLP (przypominam: było to PRZED premierą III sezonu). A w nim: kłótnia AJ i Rarity i... powrót Discorda.

2. O, to jest dobre - wyśniłem przepis na portal do Equestrii. Jeśli kiedyś będziecie na letnim obozie, wypłyńcie łódką na jezioro, zakładacie kiełbaskę na haczyk i zarzucacie. Na dnie Mort z Pingwinów z Madagaskaru zje kiełbaskę i zarzuci swoją wędkę, którą przeniesie was do Equestrii. Hmm...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja to miałem dziwny sen bo ( z tego co pamiętam) byłem w sejmie z jaką grupą bronies/pegasis w "tęczowych garniakach" ale nie wiem czy to miało jakiś z wiązek z "Kucyki znienawidzone przez rodziców młodszych fanów serialu" czy jako nowa partia :molestia:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mi się śnilo takie coś, ale kucyki pojawiły się na końcu

Na jakiejś Arenie na środku zatoki Tajlandzkiej było od kilka ludzi na skazanie za czary czy coś podobnego nie pamiętam dokładnie. Byli oni skazani na karę śmierci poprzez krwawe rozcinanie maczetami. jak wszyscy znikneli cała Arena była we krwi, bardzo dużo krwi. Potem Ja (a raczej mój OC) wspinał się z CMC po ścianie tej Areny. Ten sen przyśnił mi się 17 Kwietnia. po przebudzeniu ozdanazłem aluzje w tym Hymnie.

http://www.youtube.com/watch?v=_Gf7Ah-Xz34

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...