Skocz do zawartości

[ZAPISY] Drużyna Cadance


Cava Herondale

Recommended Posts

Księżniczka Cadance wkroczyła dumnie do Wielkiej Sali swojego pałacu, aby przywitać najwybitniejszych wojowników całej Equestrii.

- Witajcie, szlachetni bohaterowie! Król Sombra znów planuje podbić nasze Królestwo. Żywię nadzieję, iż pomożecie nas obronić przed tym straszliwym monstrum. - oznajmiła, a jej wzrok spoczął na każdym z nich z osobna.

Za pomocą magii umieściła na stołach stojących przed nimi formularze zgłoszeniowe.

- Wypełnijcie je, a staniecie się pełnoprawnymi członkami moich szeregów! 

Wzór karty postaci:

 

Imię/imiona:

Pseudonim:

Płeć:

Miejsce urodzenia:

Miejsce zamieszkania:

Specjalizacja: (wojownik/łucznik/snajper/mag)

Wygląd: opis (dodatkowo można dodać obrazek w spoilerze)

Charakter:

Krótka biografia:

 

11/11 uczestników

Edytowano przez Cava Schreave
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię: Bluesky Star

Pseudonim: BS (czyt: bi es)

Płeć: Ogier

Miejsce Urodzenia: Los Pegasis

Miejsce Zamieszkania: Crystal Empire

Specjalizacja: Snajper

Wygląd:

 

Sierść - Biała

 

Grzywa - Niebiesko-żółte pasy

 

Oczy - Niebieskie

Ma szare piegi na pyszczku i żółto-białe skrzydła.

Jego znaczkiem są czarne gwiazdy które tworzą okrąg.

 

Charakter: Pewny siebie, towarzyski, nie bojący się wyzwań. Czasami jego uparta chęć wykonania celu powoduje u niego upartość. Dbający o innych gdy są w potrzebie, wytrzymały jeśli chodzi o długi lot , potrafi być zdyscyplinowany jeśli zajdzie taka potrzeba. Może dzięki swojej dużej prędkości pomóc innym lub gdy trzeba będzie uciec z miejsca zagrożenia po uprzednim zabezpieczeniu się. Nie ma ogromnego doświadczenia jako snajper ale potrafi szybko się uczyć. Od momentu przegonienia Somby wielce podziwia Księżniczkę Cadance.

 

Karta postaci zaakceptowana.

yOEF4kJ.png

~Cava Schreave

Edytowano przez Cava Schreave
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię/imiona: Light Shield
Pseudonim: Tarcza
Płeć: klacz 

~

Miejsce urodzenia: Kryształowe Imperium
Miejsce zamieszkania: Kryształowe Imperium

~

Specjalizacja: mag
Szczegóły na temat mocy: leczenie, oraz magia koncentrująca światło do stałej formy w kształcie dowolnego przedmiotu jaki wyobrazi sobie Light Sield. LS głównie specjalizuje się w tarczach i barierach obronnych wszelkiego kształtu i rozmiaru. Kryształowa struktura jej ciała pozwala tym lepiej korzystać z tej magii im więcej światła przenika przez klaczkę ułatwiając koncentrowanie go szybciej i w bardziej wytrzymałe struktury. LS często używa świetlnych strzał lub pocisków do ataku jednak nie może posłać ich zbyt daleko od siebie, gdyż rozpadają się po oddaleniu się na kilkanaście  metrów. To samo dotyczy barier- może je tworzyć nie tylko wokół siebie, ale też nie za daleko od siebie.

~

Wygląd: kryształowa klaczka białego koloru. Oczy mają odcień głębokiej zieleni ze złotymi akcentami. Grzywa i ogon mienią się 3 kolorami: granatowym, niebieskim i błękitnym. Cutiemark: jest w takich samych kolorach jak grzywa- to tarcza z sercem na środku.

~

Charakter: pełen kontrastów. LS jest zawsze skora do pomocy, ale równocześnie stanowcza i asertywna. Może milczeć godzinami lub popadać w wielogodzinne intensywne debaty. Ma wielkie serce i łatwo się wzrusza a równocześnie w obliczu zagrożenia i rozlewu krwi staje się maksymalnie skupiona, spokojna i bezwzględna. Ma analityczny umysł lubiący wybiegać do przodu i przewidywać wszelkie możliwe okoliczności losu. Polega na intuicji i najlepiej działa w grupie, która ufa jej niezależnym działaniom. Nie ma zapędów przywódczych, ale zawsze stawia się w pozycji silnej "bety" i dba o dobro grupy mimo swojej lekko odizolowanej postawy. Rozkazy i próby koordynowania jej z kimkolwiek zwykle kończą się źle mimo, że LS nie ma problemów z byciem posłuszną dobremu przywódcy. Jest niezwykle honorowa i odważna lecz także niesforna i niezdyscyplinowana.

~

Krótka biografia: LS urodziła się i wychowała w Kryształowym Imperium. Jej życie zaczęło się w czasach, gdy panował jeszcze Król Sombra, jednak miała szczęście urodzić się pod koniec jego panowania i teraz pamiętała tylko mglisty cień jego terroru. Po oswobodzeniu i przywróceniu Imperium do życia dzięki dzielnym kucykom z Ponyville, LS uznała, że chce być równie dzielną i uczynną klaczą, która również znalazłaby w sobie serce do ratowania kucyków przed wszelkim złem- nawet gdyby były spoza Imperium. Większość młodości spędziła ciesząc się samotnością w ogromnej bibliotece lub w lasach poza imperium, gdzie lubiła ćwiczyć swoje magiczne zdolności. Tam też miała okazję uratować kogoś po raz pierwszy przed Timberwolfem. Wcześniej nie była pewna czy osiągnie swoje marzenia, ale po tamtej przygodzie pojawił się jej cutie mark i wszelkie wątpliwości zniknęły. Od tamtej pory LS podróżowała po Equestrii ofiarowując swoje talenty wszystkim potrzebującym. Ostatnio usłyszała, że kłopoty szykują się w Imperium, dlatego wróciła gotowa do walki!

 

 

 

To jest karta postaci godna przeczytania.  :) Z przyjemnością akceptuję.

yOEF4kJ.png

~Cava Schreave

Edytowano przez Burning Question
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię/imiona: Grey Claw
 
Pseudonim: Kruk
 
Płeć: Ogier
 
Miejsce urodzenia: Hollow Shades
 
Miejsce zamieszkania: Brak
 
Specjalizacja: Mag
 
Umiejętności: Pomimo tego iż Grey nie jest wojownikiem potrafi bardzo sprawnie posługiwać się mieczem. Nie jest jednak mistrzem w tej dziedzinie, zdecydowanie lepiej radzi sobie z magią. Zna się na wielu jej rodzajach. Po mistrzowsku włada ogniem, lodem oraz energią(błyskawicami) choć te pierwsze z nieznanych powodów zawsze przyjmują błękitną barwę. Wie, jak posługiwać się nieokiełznaną w swej naturze magią chaosu, dzięki której staje się on nieprzewidywalnym oponentem, zarówno dla jego przeciwników, jak i sojuszników i siebie samego. Poza tym wie, jak nadać na krótki okres czasu magiczne właściwości broni oraz pancerzom. Jego specjalnością jest możliwość przyzwania z zaświatów swojego starego kruczego przyjaciela, który pod postacią nadnaturalnie dużego przedstawiciela swego gatunku wspomaga go w różnych czynnościach, od zwykłych, codziennych zajęć, aż do walki. Z jego pomocą jest w stanie również przy użyciu magii przyzwać całe stado wygłodniałego ptactwa kierowanego przez jego starego przyjaciela.
 
Wygląd: Szarej maści jednorożec o długiej czarnej grzywie i ogonie. Jego tęczówki mają fioletową barwę, a wokół oczu widnieje niewielki ciemniejszy pas futra. Jego Cutie Mark to róg jednorożca z dwoma czarnymi skrzydłami.
 
Charakter: Z reguły ciepły i miły. W stosunku do każdego nowo poznanego kucyka zachowuje się przyjaźnie, są jednak pewne typy ubiorów i charakterów, które wzbudzają w nim niechęć i w przypadku do takowych jest całkowicie odwrotnie. Przyjemność sprawia mu możliwość doradzenia komuś w jakiejś sprawie, nie ważne czy jest to coś naprawdę ważnego, czy jest to kompletna błahostka. Bywa jednak niestosowny, szczególnie w temacie śmierci i przemijania, do których podchodzi bardzo luźno, jakby był to temat do zwykłej, popołudniowej pogawędki. Nie znosi wszelkiego rodzaju chamskiego zachowania. W większości przypadków nie lubi robić sobie wrogów, od tej reguły również jest wyjątek, bo bywają i tacy, których wprost nie chce polubić, pielęgnując swą nienawiść do nich, nie zawsze do końca racjonalną. Wykazuje się niezwykle dużą cierpliwością, jednak jak każdy kucyk ma swe granice i ich przekraczanie nie jest wskazane.
 
Krótka biografia:
Grey Claw urodził się w przeciętnej rodzinie. Jego matka prowadziła kwiaciarnię a ojciec był lekarzem. Jego młodość była zwyczajna, spokojna i szczęśliwa. Chodził do szkoły, miał przeciętne oceny oraz problemy. Jedynym, co wykraczało poza przeciętność, to jego zainteresowanie magią, którą w wolnych chwilach ćwiczył. Jego życie mijało spokojnie aż do 20 roku życia, kiedy ten skończył szkołę i zaczął się zastanawiać nad swą przyszłością. Nie ciągnęły go zawody rodziców, w zasadzie żadna z otrzymanych od znajomych propozycji go nie satysfakcjonowała. W końcu wpadł na ciekawszy pomysł. Udał się do jakiejkolwiek pracy, aby zarobić pieniądze potrzebne na wyjazd do Canterlotu, w celu dalszej edukacji magii oraz szansy znalezienia związanego z nią zawodu. Po ponad roku oszczędzania w końcu mógł wyruszyć, choć aby podróż była ciekawsza postanowił co najmniej połowę przejść na własnych nogach.
Idąc przez las natknął się na kruka, który, jak od razu dało się zauważyć, był wygłodzony i bardzo dobrze wiedział, że Grey ma coś do jedzenia. Latał za nim i męczył go, aż ten w końcu go nakarmił. Czarny ptak zadowolony swym sukcesem przysiadł na jego grzbiecie i siedział na nim nie zważając na próby jego zrzucenia. Jednorożec musiał więc iść z dodatkowym balastem aż do najbliższej stacji kolejowej. W trakcie podróży zaczął powoli lubić swojego niezapowiedzianego, ptasiego kompana, którego zaczął nazywać Fames. Nigdy nie miał zwierzątka, choć jak był mały to chciał jakieś przygarnąć. W pewnym sensie ziścił on młodzieńcze marzenie, co go rozbawiło.
W końcu udało mu się trafić do stolicy, gdzie mógł o wiele lepiej studiować magię. Natychmiast udał się na uniwersytet, gdzie pobierał nauki od najlepszych w swej dziedzinie. Jego pierzasty kompan często mu pomagał, dostarczając jego pocztę, przynosząc niewielkie przedmioty, które było mu potrzebne, a czasem dobrowolnie zgłaszając się na ochotnika do pomocy przy testowaniu nowych zaklęć. To ostatnie pewnego razu nie skończyło się zbyt dobrze. Grey nieco przesadził co skończyło się uśmierceniem jego pupilka. Nie mógł znieść swego błędu, postanowił go wiec naprawić. Zaczął eksperymentować, co po kilku tygodniach zaowocowało przywróceniem jego kompana do życia. No... częściowo, ptak pomimo zdrowego wyglądu był nieumarłym i potrzebował magii Gray'a do życia, przez co ten nie spędzał z nim już całego czasu, będąc zmuszonym odsyłać go do zaświatów. Obcowanie z nieżywym stworzeniem odbiło się jednak na jego psychice, zaburzyło jego pogląd na śmierć, sprawiając, że stała się mu zbyt obojętna i codzienna.
W końcu po ponad dwóch latach w Canterlocie, jego nauka została ukończona. Ten wciąż jednak nie miał pomysłu na swe życie. Nie wiedząc co ze sobą zrobić zaczął po prostu podróżować, rozwiązując różne problemy kucyków, które odwdzięczały mu się na różne sposoby, a jeden z nich nauczył go nawet jak posługiwać się mieczem. Pewnego razu udało mu się dosłyszeć pogłoski o dziwnych krokach podejmowanych przez Kryształowe Imperium, tudzież udał się właśnie tam.

 

Świetna karta, zdecydowanie warto się z nią zapoznać. Oczywiście akceptuję!

yOEF4kJ.png

~ Advilion

Edytowano przez Advilion
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię: Centurion

Pseudonim: Cent

Płeć: Ogier

Miejsce urodzenia: Canterlot

Miejsce zamieszkania: Kryształowe Imperium

Specjalizacja: Mag

Umiejętności: Centurion chodź zna się na magi to w walce polega głównie na swoich maszynach lecz nie zapomina o swojej magi,

magi używa głównie do zasilania swoich maszyn, jego najnowszym dziełem jest Orion. Orion to prototyp zbroi zasilanej magią,

zbroja ta daje swojemu użytkownikowi dodatkowe możliwości takie jak: możliwość latania, wytworzenia magicznej osłony, czy używanie magicznych dział

energetycznych wbudowanych w zbroje, a także krótko trwałego maskowania (max 30 sekund) i wiele innych. Niestety ale Orion ma dwa minusy, pierwszy jest taki że zbroja zużywa 90% magicznej energii użytkownika co sprawia że im potężniejszy jest jednorożec który używa zbroi tym potężniejsze są umiejętności pancerza i dłużej trwają. 

Drugim minusem jest to że użytkownik nie może używać dwóch umiejętności naraz. Centurion zbudował tylko jedną taką zbroje gdyż odszedł z armii Canterlotu 

Wygląd: Jednorożec, jasno kremowa sierść, brązowa grzywa i ogon, ciemno niebieskie oczy, Cutie Mark to skrzyżowany śrubokręt 

i czarodziejska różdżka 

Charakter: Miły, otwarty na nowe znajomości, nikomu nie odmówi pomocy, wytrwale dąży do celu, nie na widzi patrzeć jak ktoś znęca się

nad innym kucykiem, zawsze wierny swoim przyjaciołom, nie lubi gdy ktoś narzuca mu swoją wole za bardzo   

Krótka biografia:

Centurion urodził i wychował się w Canterlocie. Już od najmłodszych lat pasjonował się magią i maszynami, w wieku 16 lat bardzo dobrze 

znał magię, a jego pasja do maszyn zaowocowała tym, że zaczął konstruować własne maszyny. Gdy ukończył 18 lat wstąpił do wojska w

Canterlocie, jego talent do magii i maszyn został bardzo szybko zauważony, powołanie odnalazł w techno magii, to sprawiło że zaczął tworzyć

techno magiczne urządzenia dla armii Canterlotu. Niestety nie trwało to zbyt długo gdyż jego przełożeni i w końcu sama Księżniczka

Celestia zaczęli narzucać mu swoją wole, postanowił więc odejść z armii i zabrać ze sobą swoje projekty i tajemnice oraz prototypy i odejść

do Kryształowego Królestwa, gdzie będzie mógł dokończyć swoje badania w spokoju. Gdy tylko usłyszał, że Sombra chce podbić Kryształowe 

Królestwo, postanowił pomóc i jednocześnie przetestować swoje najnowsze dzieło Oriona w walce z Sombrą i jego sługami. 

 

yOEF4kJ.png

~ Advilion

Edytowano przez skajnet12344321
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię/imiona: Raymond Blueye

Pseudonim: Ray

Płeć: ogier

Miejsce urodzenia: Matamorphia (Changea)

Miejsce zamieszkania: brak stałego, zależy od rozkazu

Specjalizacja: Strzelec/wojownik 

Wygląd: podmieniec: ciemnoszare umaszczenie, szare grzywa i ogon, podziurawione tak samo jak kopytka i nieco przydługawe, wystające kły. Blizna przy oku i ustach (jedno długie cięcie) oczy bardziej błękitne niż typowego podmieńca.

Charakter: Cichy, trochę wredny, bez reszty oddany Chrysalis i jej poleceniom, rządny miłości i niezwykle opanowany. Niemal bezuczuciowy. 

Krótka biografia: Ray, urodzony w stolicy Changei miał zaszczyt przebywania w jednym mieście z królową, miał też możliwość zdobywania wykształcenia bojowego u boku straży królewskiej. Tak profesjonalizm i dyscyplina były obowiązkowe ale ściśle powiązane z nudą i monotonią pracy w jednym miejscu. Ray wiedział że stojąc i ładnie wyglądając niczego nie osiągnie, ciągnęło go poza granice swojego kraju. Była tylko jedna możliwość, zostać szpiegiem. W teorii łatwe w praktyce, jak mu się wydawało że mękę przeszedł w straży królewskiej tak wśród wywiadowców dopadły go trudy rzeczywistości. Jako strażnik musiał umieć tylko się bronić poważną bronią, jako szpieg musiał umieć walczyć i wykańczać wrogów tym co trzymał w kopytkach. Szkolenie było mordercze, ale możliwe do przejścia. Świeżo upieczony szpieg nie miał spokoju, niemal natychmiast przydzielono mu zadanie. Jako "szeregowy" miał robić za mięso armatnie co w rozkazach było zatytułowanie "pomoc oficerowi Still'owi" Raymond miał zrobić dywersję aby starszy w fachu, mógł wrócić z raportem do kraju. Rozkaz to rozkaz. Ray wziął na siebie pogoń. Bronił się dzielnie, kilku wrogom odebrał życie, jednak w walce jeden z przeciwników zranił go w twarz. Wojownik był twardy mimo ran wykonał swe zadanie i uciekł zanim na miejsce przebył kolejny nieprzyjacielski oddział. Misja wykonana, toasty, imprezy, ciepłe powitanie, ale "nie możesz pełnić czynnej służby w wywiadzie" Na twarzy Raya pozostała widoczna blizna, niewielu jest podmieńców, którzy umieją zakrywać rany, Raymond także tego nie potrafił. Lista zadań znacznie się uszczupliła, ale i tak zleceń było dość aby się nie nudzić. Ostatnim zadaniem ku zdziwieniu... całego kraju, była jawna pomoc w bronieniu Kryształowego królestwa. Jedyny, który poprzysiągł wierność ojczyźnie i nie był podejrzewany o kolaborację to Ray i tak też znalazł się na, do niedawna, wrogiej ziemi.

 

Ciekawa karta, dosyć niestandardowa, ale to bardzo dobrze.

yOEF4kJ.png

~Advilion

Edytowano przez Advilion
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Imię: Crazy Loveliness
Pseudonim: Ta szalona klacz którą każdy lubi lub Kittyana, bardziej dokuczliwie MWK (Mocno Walnięta Klacz), była też nazywana Ślepą Kochającą
Płeć: Klacz
Miejsce urodzenia: Canterlot
Miejsce zamieszkania: Od niedawna Kryształowe Imperium
Specjalizacja: Mag
Wygląd:

10502485_859259444116730_282569138821334


Wiek: 19 lat
Charakter: Miła, romantyczka, mało rzeczy bierze na poważnie, stara się być spokojna, nienormalna, zawsze lubi być inna od pozostałych, łatwo wierna
Krótka biografia: „Mój tata zawsze był trochę świrnięty, zawsze wiedział jak można zaradzić na każdy problem. Z każdym problemem szłam do niego. Wraz z nim i starszym bratem i mną robiliśmy dużo niezwykłych rzeczy i eksperymentów. Mama dzieliła z nim jego pasję, ale ona zawsze sprowadzała nas na ziemię. Ojciec przeprowadzał z nami eksperymenty na nas samych ale mi to nie przeszkadzało. No, zdarzyło nam się kilka wypadków ale mnie to nie zniechęcało. Gdy coś nie wypaliło zamiast się martwić o efekty uboczne śmiałam się. Często nie spałam w nocy i czytałam książki przy lampce czym budziłam tatę. Postanowił spróbować nałożyć na mnie zaklęcie które pozwoli mi widzieć w ciemnościach. Trochę nie wyszło i tato już przestraszył się że przez niego oślepłam, gdy moje źrenice pokryły się bielmem. Gdy zrozumiał że nie ma efektów ubocznych uspokoił się. W szkole radziłam sobie normalnie, ale od tamtego wydarzenia robili sobie żarty ze mnie w klasie ale nie zwracałam na to większej uwagi. Poza tym większość ogierów lubiła się ze mną spotykać. Kiedy indziej ojciec sprawdzał nasze zdolności i poprosił mojego brata żeby rzucił na mnie zaklęcie. Wtedy pojawiły się pnącza na mojej grzywie i ogonie. Kiedy ukończyłam szkołę częściej pomagałam tacie w jego pracy. Chciałam poznać świat i postanowiłam wyjechać do (o dziwo) Kryształowego Królestwa. Rodzice zgodzili się na to, byli zadowoleni co mnie zdziwiło. Jednak zwykła magia mnie nudziła. I w ten sposób zaczęłam się uczyć magii dzięki której mogę się bronić. Jest całkiem przydatna jeśli się zgubisz w lesie. Tak, sprawdzałam :)

 

yOEF4kJ.png

~Cava Schreave

Edytowano przez Cava Schreave
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię/imiona: Lyriusz N.

Pseudonim: L

Płeć: ogier

Miejsce urodzenia: Canterlot

Miejsce zamieszkania: Las Everfree

Specjalizacja: Mag/ kusznik

Wygląd: Turkusowy ogier jednorożec, ma on także turkusowo czerwone włosy, tak samo ogon. Brak jednego ucha. Ma on oczy koloru czerwono czarno. brak jakiegokolwiek ,,Cutie Mark,, lecz w jego miejscu ma rany szarpane.

Charakter: Cichy, samotny, zawsze myśli dwa razy zanim coś powie, bezuczuciowy, nie straszny mu widok krwi, zawsze dąży co celu.

Krótka biografia: Urodzony w Canterlot, jednorożec bardzo wyróżniał się od innych kucyków, przez jego wygląd, jego rodzice [ojciec nauczyciel matematyki, matka nauczycielka magii]wyprowadzili się do lasu Everfree, gdzie szkolili kucyka. nigdy nie ukończył on żadnej szkoły, całą wiedzę zdobył od rodziców. Któregoś dnia wilki zaatakowały jego dom, przez co stracił ucho, zdobył rany szarpane oraz stracił rodziców. Udało mu się uciec od wilków gdyby nie myśliwy, który potem go wychował. Myśliwy Nauczył go korzystać z kusz. Później został on magicznym kusznikiem, zabijał on dzikie zwierzęta które zagrażały miastu ,, Ponyville" [i nie tylko] oraz przyjmował różne zlecenia na kucyków.

Umiejętności: dobrze posługuje się magią ognia, natury i iluzji . potrafi on kontrolować przez jakiś czas zwierzęta. specjalista od kusz oraz nożów do rzucania.

 

yOEF4kJ.png

~Cava Schreave

Edytowano przez Cava Schreave
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię : Wili Magic

Pseudomin : Wilcia , Magia

Specjalność : Wojownik /Mag

Płeć : Klacz

Miejsce urodzenia : Canterlot

Miejsce zamieszkania : Ponivylle

 Wygląd :Jednorożec .  BIała klacz o beżowej grzywie i ogonie. Jest trochę wyższa od innych kucyków.

Charakter : Wili Magic jest nieśmiała , ale bardzo odważna oraz wierna w szczególności dla przyjaciół

Wiek : 16

 

Krótka Bioografia :: Wili Magic była uczennicą księżniczki Celestii do dnia w którym została porwana do świata ludzi , dzięki pomocy swoich przyjaciółek odkryła że pochodzi z Equestrii . Kiedy przeszła przez portal znalazła się Kryształowym Królestwie , a kiedy usłyszła strażnika jej róg rozbłysł  przeniosła się do zamku w Canterlocie , kiedy została przyprowadzona przez strażnika do sali tronowej księżniczka rozpoznała swoją dawną uczennice i napisała list żeby Twilgiht z przyjaciółkami przybyły do Canterlotu . Kiedy klacze przybyły Księżniczka Celestia przedstawiła im Wili i poprosiła żeby zaopiekowały się nią . Obecnie studjuje magię prywatnie u księżniczki Luny i mieszka z przyjaciółkami

 

yOEF4kJ.png

~Cava Schreave

Edytowano przez Cava Schreave
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię/imiona: Bjorg

Pseudonim: Brak.

Płeć: Ogier

Miejsce urodzenia: Haffjord, pasmo górskie na północ od Kryształowego Cesarstwa, za morzem. Teren należy do Equestrii

Miejsce zamieszkania: Wioska w górach Haffjordu

Specjalizacja: Wojownik

Wygląd: Bjorg to rosły, nawet jak na kuca ziemnego ogier. Już w wiosce górował nad resztą pobratymców, mimo że surowy klimat północy kształtował tam silne kuce. Jego potężne ciało pokryte jest kremową sierścią, która jest dłuższa przy kopytach. Po prawej stronie ciała, Bjorg ma zafarbowaną sierść na zielono, formując prosty tatuaż, barwy wojenne swojej wioski. Jego brunatna grzywa jest krótko obcięta, jednak postawiona pionowo dzięki wodzie wapiennej. Pyszczek Bjorga niemal zawsze gości uśmiech, widoczny mimo obfitego wąsa, a który pięknie komponuje się z jego przepełnionymi pozytywną energią błękitnymi oczami.

oc___bjorg_by_tarreth-d8azc90.jpg

Charakter: Siłacz zawsze miał wielkie serce. Zdaje sobie sprawę ze swojej siły (czego nie usiłuje ukrywać) i wykorzystuje ją przede wszystkim, by nieść pomoc. Jest pogodny, wręcz nienaturalnie dobrze nastawiony do życia, co może sprawiać, że wygląda na głupca, jednak tak nie jest. Ziemny kuc jest dobrym obserwatorem, a nawet w swoim optymizmie nie jest dla niego przeszkodą uciec się do środków siłowych. Jest dumny ze swojego ciała i czasem szuka sposobu, by się nim pochwalić... Czasem.

Życie na północy jest proste, rodzi zatem prostych mieszkańców. Bjorg nie potrafi kłamać, nie zna się na intrygach.

Krótka biografia: Zimne góry Haffjordu to surowa kraina, gdzie dorastał Bjorg. Od najmłodszych lat górował nad rówieśnikami wzrostem i siłą, co napawało jego ojca dumą. Towarzyski, uwielbiał bawić się ze swoimi przyjaciółmi i skrycie pilnował ich. Wiele razy bowiem, gdy zdarzał się jakiś wypadek, to on właśnie skakał do pomocy i brał na siebie ciężar odpowiedzialności za życie innych. Był dumą swej rodziny. Jego ojciec wychowywał go nie tylko siłą, ale i uprzejmością. Jako wioskowy kowal (i ponoć najlepszy kowal po tej stronie morza) świecił przykładem swojemu synowi, ucząc go, jak żyć. Uczył go także poprzez prezentację sztuki kowalskiej, w której, jak się okazało Bjorg dobrze się odnajdywał. Jaki ojciec, taki syn. Niedługo trwało, nim Bjorg otrzymał swój znaczek kowadła, które rodzi mistyczny ogień. Interpretacje jego były różne... Z pewnością odnosiły się do jego fachu, jednak on sam lubił tłumaczyć, że "prawdziwie silne serce musi być gorące".

Gdy Bjorg dorósł, było o nim coraz głośniej. A tu ocalił kogoś przed utonięciem, a to siłował się z niedźwiedziem, albo... Po prostu rąbał drewno gołymi kopytami. Zawsze miał serce dla wszystkich, dzięki czemu i wszyscy mieli serce dla niego... Aż w końcu ożenił się z Freją - młodszą siostrą jego najlepszego przyjaciela, Oyvinda.

Freja nigdy nie uchodziła za piękność, bowiem stroniła ona od kobiecych spraw. Wolała nosić kolczugę i klingę. Była... Nieatrakcyjna. A jednak Bjorg zauważył w niej piękno, które umykało innym. I to dzięki Bjorgowi okazało się, że Freja jest jedną z najpiękniejszych klaczy w wiosce. Ach, ta zazdrość innych...

I życie toczyło się spokojnie. O tyle, o ile bo nieraz Bjorg musiał używać swojej siły by nieść pomoc. Z czasem nawet zaczął podróżować po świecie, pomagając innym. Aż w końcu dowiedział się o wydarzeniu w Kryształowym Cesarstwie...

 

Wziął ze sobą swoje ciężkie pancerze na kopyta (przednie i tylne), grubą kamizelkę i ruszył tam, chcąc ochronić krainę przed złem.

 

yOEF4kJ.png

~Cava Schreave

Edytowano przez Cava Schreave
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...