Skocz do zawartości

[Konkurs] Konkurs Literacki edycja XIII "Kac morderca nie ma serca!"


Dolar84

Recommended Posts

Dolar, słuchaj no. Przede wszystkim chciałbym, żebyś wiedział, jak bardzo szanuję twoją pracę oraz to co robisz dla całego forum. Rozumiem również, że masz swoje własne życie i inne pasję, którym się oddajesz. Wiem, że oprócz opiekowania się działem spotykasz się z przyjaciółmi, czytasz książki, oglądasz filmy, spędzasz czas z rodziną, być może nawet uprawiasz sport. Oprócz tych najszczerszych przekonań o moim szacunku do twojej osoby, pragnę ci jednak oświadczyć z przykrością, że... MAM TO W @#$!E! DAWAJ WYNIKI!   

Edytowano przez THEKOSZMAR77
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, najpierw obejrzałem materiał w TV, w którym powiedziałem kilka słów, a teraz trzecie miejsce i to... 10/10 :wat:

 

PS. Hoffman - wrzuciłem standardowe .docx Nie wiem jakim cudem zamieniło się to na .pdf 

 

I tak, chciałem dać więcej opisów, non stop walczyłem z limitem, zastępowałem opisy  dialogami (np. koniec). Chciałem to rozbić na rozdziały - wizyty, ale... no właśnie. Limit. 

 

Opowiadanie oparłem o swoją wiedzę, chciałem rozbudować temat kucykowej wersji DDA. Postaram się w "wersji reżyserskiej". 

Edytowano przez Triste Cordis
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oho wyniki, a to niespodzianka. Myślałem, że się nie doczekamy :)

Cóż niespodzianka. Nie wygrałem, ale trudno coś mi coś napisać w dwie godziny od tak stąd pewnie problem z małą ilością słów, jednak dzięki przede wszystkim Dolar za rady stylistyczne. To najważniejsza rzecz jaką chciałem się dowiedzieć w tym przedstawieniu. Zdecydowanie bardziej nastawiłem się konkurs o magii i technologii.

Gratuluje tym, którzy wygrali chętnie zapoznam się z innymi opowiadaniami jak znajdą się w odpowiednich tematach.

Edytowano przez OneTwo
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to gratsy zwycięzcom i dzięki Hoffmanowi i Dolarowi za recenzje wszystkiego. Miałem nadzieję, że się fic spodoba i da wam tę cząstkę pozytywnego randomu. I tak patrząc po waszych recenzjach, widzę, że udało mi się :P Cieszę się zatem.

 

No to ten, to następnej edycji. (Może w końcu będzie brąz :crazytwi:)

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za takie ładne oceny C: Zdziwił mnie angielski szyk w recenzji Dolara, nie wiedziałam, że mogę robić takie dziwne błędy xd

Papaja już była w fazie remasteringu, teraz powinnam ją w końcu skończyć i opublikować (a może nawet ktoś ją skomentuje, wow).

Edytowano przez Applejuice
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam wasze opinie, czytam i tylko jedno nasuwa mi się na myśl:

 

"Tyle przegrać..."

 

Pozdrawiam

 

PS. Jestem rad z tak pozytywnego odbioru opowiadania, nie podejrzewałem, że sama idea będzie na tyle uniwersalna, że każdy z jurorów (i pewnie czytelników) znalazł w treści coś dla siebie. Może gdybym miał trochę więcej oleju w głowie i napisał opowiadanie zgodne z założeniami regulaminu, mógłbym się uważać za srogą konkurencję... Muszę to wykorzystać jako tag do kolejnej edycji konkursu.

Edytowano przez Mordecz
  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zatem mój dziwaczny pomysł, napisany pod wpływem chwili i okraszony pijacką piosenką z polskiego filmu (dziwne, że nikt nie wyłapał), oraz doprawiony płaskimi żartami komukolwiek się spodobał. Ciekawe. Wiedziałem, ze nie mam raczej szans nawet na 3 miejsce, lecz mimo to byłem ciekaw efektu. Błędy, no cóż, niedopatrzenie, ale w wolnej chwili (czytaj, po sesji) zajmę się dopieszczeniem nieco opowiadania. Nie stworzę jednak na jego podstawie parodii Fallouta, bo raz, że nie czuję się na siłach (wymaga olbrzymiej znajomości dzieła), a dwa, mam też nieco inny projekt, który niedługo może ujrzeć światło dzienne, jeśli tylko ogarnę czas i pogonię korektora (albo znajdę innego).

Temat parodii fallouta pozostawię komuś innemu. Jeśli znajdzie się ktoś, kto będzie chciał rozwinąć ten pomysł, to proszę bardzo, niech się przy tym dobrze bawi.

 

ps. Ciekawe kiedy wyniki drugiego konkursu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wstępie, gratuluję zwycięzcom oraz wszystkim pozostałym uczestnikom konkursu, za dobre chęci :D

 

Widzę, iż otrzymałem intrygująco rozbieżne oceny recenzentów, za które jednakże jestem wielce ukontentowany :giggle: Jednakże zgoda występuje; jak mam nadzieję; co do faktu, iż pomysł i fabuła były fajne.

 

Właśnie zauważyłem ten haniebny przeskok w czasach i zaraz go poprawię. Natomiast co do "owy", to aż mi głupio, przez tyle lat w błędzie żyć. Nawet w moich pracach dyplomowych, w niewielkiej liczbie słowo to występuje, i nikt nie zauważył (nawet moja promotorka kosa z licencjata, co czytała całość i czepiała się niektórych używanych przeze mnie archaizmów). Słowo to występowało w staropolszczyźnie, lecz nie było zamienne w stosunku do "ów", lecz "owi", "owe", "owych". Wiedziałem jedynie, że to archaizm i byłem pewien, że odpowiednik "ów". Cóż za wstyd :twiblush: Może faktycznie było także nieco zbyt wiele powtórzeń, ale bez nich chyba nie uzyskałbym zamierzonego efektu.

Jak tylko poprawię te błędy rażące, zamieszczę opowiadanie w swoim temacie zbiorczym, dla tych którzy mają ochotę to przeczytać.

 

Pozostaje czekać na wyniki drugiego konkursu... gdzie też te nieszczęsne "owy" występują tłumnie :grumpytwi:

 

P.S. Pasuje wszystkie opowiadania przeszukać w celu doprowadzenia tychże "owy" do porządku...

Edytowano przez Arkane Whisper
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję ci, Dolcze - chwilowo udało ci się pokonać blokadę umysłową, brawo! <3

 


Jeżeli opowiadanie jakie przeczytałem zajęło pierwsze miejsce, to skutecznie odechciało mi się czytać reszty. 

 

Przeczytaj. Niektóre są bardzo dobre (m.in. Mordeczowe).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za ogólnie miłe słowa o moim opowiadaniu. Nie byłem pewien, czy cokolwiek udało mi się tam uzyskać, tymczasem przyjemne zaskoczenie.

Muszę jednak wyrazić zdumienie, że Dolar poczuł zgrzyt dopiero przy "jednorożce", podczas gdy ostentacyjnie umieściłem w pierwszym, krótkim akapicie zwrot "w Canterlocie". :D

Edytowano przez StyxD
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Słowo to występowało w staropolszczyźnie, lecz nie było zamienne w stosunku do "ów", lecz "owi", "owe", "owych".

 

A widzisz - o tym z kolei ja nie pomyślałem, żeby potraktować je jako archaizm i skupiłem się na tym jak to wygląda obecnie z poprawnością. A sprawdzałem to nawet, bo sam nie byłem pewny która forma jest poprawna.

 


Gratuluję ci, Dolcze - chwilowo udało ci się pokonać blokadę umysłową, brawo!

 

Bardzo chwilowo.

 


Muszę jednak wyrazić zdumienie, że Dolar poczuł zgrzyt dopiero przy "jednorożce", podczas gdy ostentacyjnie umieściłem w pierwszym, krótkim akapicie zwrot "w Canterlocie".

 

Jak bardzo nie znosiłbym tej formy, to niestety jest ona poprawna, więc nie mogę traktować jej jako błędu. Natomiast wszelkie jednorożki i pegaziczki będę piętnował zawsze i wszędzie.

 


ps. Ciekawe kiedy wyniki drugiego konkursu.

 

Kiedy przeczytam i ocenię opowiadania. Jeszcze mniej więcej 71 000 słów przede mną.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yay, cieszę się, że moje opowiadanie znalazło uznanie i że udało mi się coś ugrać przy tak ostrej konkurencji. Dziękuję za miłe słowa.

 


Natomiast wszelkie jednorożki i pegaziczki będę piętnował zawsze i wszędzie.

 

Dolar, możesz mi odejmować punkty za "jednorożkę", ale nie zmusisz mnie w ten sposób do jej porzucenia. Wytrwam przy niej, nawet jeśli miałoby mnie to kiedyś kosztować zwycięstwo. Nie będę tworzył potworków typu "biała jednorożec" (który to jest językowo niepoprawny), ani udawał, że piszę jakąś rozprawę biologiczną, żeby dawać "klacz jednorożca". Samica elfa. No przecież to jest ten sam poziom. Elf-elfka, jednorożec-jednorożka. Konieczne słowotwórstwo.

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dolar, możesz mi odejmować punkty za "jednorożkę", ale nie zmusisz mnie w ten sposób do jej porzucenia. Wytrwam przy niej, nawet jeśli miałoby mnie to kiedyś kosztować zwycięstwo. Nie będę tworzył potworków typu "biała jednorożec" (który to jest językowo niepoprawny), ani udawał, że piszę jakąś rozprawę biologiczną, żeby dawać "klacz jednorożca". Samica elfa. No przecież to jest ten sam poziom. Elf-elfka, jednorożec-jednorożka. Konieczne słowotwórstwo.

 

A czy ja do czegokolwiek zmuszam? Chcesz ładować takie określenia do swoich tekstów to ładuj. Wolny kraj.

 

Zresztą przecież ja jestem "nieobiektywny", to co tam się moje zdanie liczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ja do czegokolwiek zmuszam?

 

"Byłaby najwyższa ocena, gdyby tylko nie ta nieszczęsna "jednorożka", która po raz kolejny nieprzyjemnie zgrzytnęła na wspaniałej melodii tekstu. 9/10"

 

Odjąłeś mi cały punkt i to nie z jakiejś oceny cząstkowej, ale końcowej. Za słowo, które pada w tekście dosłownie jeden raz. Musisz przyznać, że wygląda to nieco jak próba "subtelnej zachęty" do porzucenia go. Mówię to oczywiście z lekkim przymrużeniem oka, nie chcę tu zaczynać jakiejś "płomiennej wojenki".

 

 

 

Kucica?

 

Do "kuców" podchodzę tak, jak do "ludzi." Mamy mężczyznę i kobietę, kuce mają ogiera i klacz. Dlatego piszę na przykład o "kryształowych ogierach", czy "klaczach ziemnych/ziemskich". Ale pisanie "klacz jednorożca", jest dla mnie po prostu pisaniem czegoś w rodzaju "kobieta Azjaty" zamiast "Azjatka".

Edytowano przez Malvagio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...