Skocz do zawartości

[Konkurs] CMC w alternatywnym świecie. (Opowiadania)


BiP

Recommended Posts

Witam, tematem konkursu jest Liga Znaczkowa, ukazana w innych światach.

Nie musi być to świat ludzi, ale dowolny, np z Waszej ulubionej gry, filmu, książki, bajki, itd.

Liczy się oryginalność i wykonanie.

Wasze opowiadania, nie mają żadnych limitów. Może ono zawierać stronę, ale też i 10 stron, wszystko zależy od Waszej twórczości.

 

 

Zasady:

Żadnych clopów, czy gore.

W tytule pracy musi być dopiska w jakim uniwersum będzie toczyła się akcja.

 

 

Termin trwania konkursu zostanie podany później, ale wstępnie podaję 2 miesiące, od dzisiaj. 

Nagrodzone będą 3 najlepsze prace!

 

A zatem do dzieła i powodzenia życzy  :cmc:

(wszelkie pytania, można zadawać tutaj) 

 
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgłaszam się, chociaż nie wiem jaki film wybrać. Jeśli kalectwo przejdzie (poważna "choroba"?, uszkodzona w tajemniczy sposób twarz, brak kończyny - żeby nie było, nie będzie ani jednego opisu przemocy, chociażby skaleczenia, zero krwi... nic. Po prostu "Slice of Life". "Wady" te będą już u danej postaci) to mam pomysł. Jeśli nie, również, chociaż wolałbym ten drugi, związany z jednym z dwóch filmów (również brak przemocy)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Pomysł z grą i filmem nie wypalił. Wiecie jak to jest... "Mam super początek!" "Zakończenie też... no dobra dopracuję je" Nagle... "eee, ale o czym ja będę pisać w środkowej części?"

 

Zmieniłem temat, na dość mocny i odstający od MLP. Mam nadzieję, że dokument o prawdziwych wydarzeniach ("Tornado oczami świadków: Joplin" - jest na YT) oraz dokument "Łowcy tornad" połączony z filmem "Twister", nie będzie zbyt kontrowersyjny. Zmieniłem wiele rzeczy, ale część pozostawiłem. Jego celem jest bowiem przestroga, przed głupotą i zbytnią pewnością siebie, w niebezpiecznych sytuacjach.

 

Zaznaczam, że nie będzie tam opisów przemocy (krwi etc), ale pojawią się opisy miasta, po którym przeszło potężne tornado przekraczające skalę Ef5  (tzw. "finger of the God") oraz opisy zniszczeń. Aha. Nigdy nie pojawiło się coś takiego, jak "przekroczenie skali", ale uznałem to fikcyjne wydarzenie za dobry pomysł. Pojawi się też kilka przekleństw (w odpowiednich sytuacjach). Dodałem też elementy humoru, które mają pokazać jak bardzo różni się, odbiór "łowców tornad", a mieszkańców do tego żywiołu.

 

Jeśli coś takiego łamie reguły, wymyślę coś innego (ok, coś tam mam) lub zrezygnuję.  

Nie niełamie, czekam na zakończenie ~ BiP

Edytowano przez BRONIESiPEGASIS
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Kończę swój "trochę" długi tekst (długi, ponieważ większość to dialogi). W "rozdziale", a raczej dniu 23 maja, poświęconego zniszczonemu miasteczku, doszedłem do wniosku, że bez (przesadnego) opisania ofiar, taki tekst nie ma sensu. Nie mogę skupić się tylko na przewróconych autach i zniszczonych drzewach) To ma być "terapia szokowa" nie tylko dla postaci z opowiadania, ale także czytelnika. Ten kto dotrwa do końca, zobaczy czy przesadziłem czy nie. (lekki Violence? Nie ma tam zdań typu "krew zalewała pół ulicy, a urwana noga wisiała na drzewie" Jest jednak kilka zdań, ukazujących - prawdziwe! - opisy ofiar, które i tak zostały złagodzone).

Wrzucę link dziś wieczorem, lub jutro rano. Pozostał jeszcze jeden "rozdział". Jedna, max dwie strony.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem... coś, co mam nadzieję, że mieści się w ramach konkursu. Wprawdzie opowiadanie poniższe znacznie odbiegło od oryginalnego pomysłu, ale co się dziwić, jak kilkukrotnie coś zaczynałem pisać i po 4-6 stronach stwierdzałem, że albo jest to głupie, albo bez sensu, albo w stylu "no fajnie, ale co dalej...". Niechybnie to jakaś klątwa plugawa jest :grumpytwi:
Apokryf[Mystery][Dark] - świat Tamriel

 

Streszczenie:

Członkinie Znaczkowej Ligi szukają pomocy w uzyskaniu swoich znaczków w wiedzy zawartej w księgach, które pilnie studiują. Sweetie Belle przynosi jedną, która nie jest do końca tym, czego się spodziewają...

Dla ścisłości, akcja jest osadzona nie w samym Tamriel, tylko w jednej z domen otchłani, ale chodzi o uniwersum. Jeśli ktoś nie wie, co to jest Tamriel, to wyjaśniam, iż jest to świat "The Elder Scrolls". Tagu "Crossover" nie wstawiam, ponieważ nie wiem, czy pasuje tutaj. Niby są dwa różne uniwersa, ale z tym krzyżowaniem się ich, to tak trochę nie bardzo chyba.

 

Opowiadanie jest krótkie, nawet bardzo, ale to przez wspomniany zastój. Muszę sobie zrobić przerwę w pisaniu czegokolwiek. Do odwołania. Aż moja wena wróci z ferii :)

Edytowano przez Arkane Whisper
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, liczy się jakość a nie ilość. Ale nie mnie to oceniać. 
 
"Tornado 2011"
 
Tagi

[Crossover] [Romance?] [Adventure] [Human] [film „Twister”, dokumenty: „Tornado: oczami świadków” oraz „Łowcy burz”] [One Shot]
 
Inspiracja:
To połączenie filmu "Twister" oraz dwóch skrajnych dokumentów: "Łowcy Burz" oraz "Oczami świadków: Joplin" (do obejrzenia na YT)
 
Z filmu zabrałem niewiele. Skupiłem się na "Łowcach Burz" oraz "Oczami świadków Joplin". Dokumenty ukazują skrajne podejście łowców oraz mieszkańców. 
 
Skrót fabuły:
 
Akcja dzieje się w tzw. Alei Tornad. CMC oraz Spike (rodzynek w ekipie ;) ) ścigają tornada dla zarobku. Pewnego dnia ulega to zmianie. 
 
CMC to po prostu nazwa. Nie ma nic wspólnego z serialem. Chciałem dać tą nazwę, ale nie potrafiłem znaleźć sensownego, ludzkiego odpowiednika, który miałby cokolwiek wspólnego z tornadami. Także CMC to po prostu CMC. 
 
O opowiadaniu:
 
Z szacunku (który i tak nagiąłem) zmieniłem nazwę miasta - Joplin, na doskonale znane nam Ponyville. Ma ono tyle wspólnego z MLP, co ekipa CMC - nazwę. Oczywistym jest, że CMC to ludzie ;) Zmieniłem też skalę tornada, na fikcyjne EF6. Coś takiego jeszcze się nie pojawiło - i oby tak pozostało. Część wydarzeń, a nawet fragmenty dialogów pochodzą z dokumentu. Większość zmieniłem. Musiałem też złagodzić zniszczenia (regulamin), które w rzeczywistości były gigantyczne i makabryczne. Niestety ze względu na cięcia, nie udało mi się uchwycić w pełni charakterów postaci czy opisów.
 
Stracił też na tym lekki wątek "romance", który w oryginale budował się bardzo wolno. W tej wersji, może być zbyt nagły. Wyleciała też masa dialogów - robiły z tego tekstu "slice of life" z elementami "inspiracji", a w końcu powinno być odwrotnie. Przy 20 stronie zauważyłem, że poświęciłem "dobrym czasom" zbyt wiele miejsca. W końcu miałem opisać jeszcze "te złe" - polowania i finał. Pojawiły się też przekleństwa, ale moim zdaniem w odpowiednich miejscach. Mówiąc krótko, po cięciach jest jak jest.
 
EDIT: Mógłbym jeszcze nad nim posiedzieć, dopracować, ale widząc sam tytuł dostawałem Efektu Pawłowa. Także mam nadzieję, że nie jest aż tak źle.

 

 

 

 

 


Oczywistym jest, że CMC to ludzie

Mam tylko nadzieję, że nie są mężczyznami :cmc:

Spike to "rodzynek" w damskiej ekipie ;)

 

To dobrze :sweetiebelle:

Edytowano przez BRONIESiPEGASIS
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...