Skocz do zawartości

Equestria Times 02/2015 (3)


Verlax

Recommended Posts

Ad Latania w Kosmos innych gatunków.

 

Odkryto, że na kosmicznych odłamkach znajdują się nieznane bakterie, które nie pochodziły z ziemi. Podobnie niesporczaki mogą znaleźć się w kosmosie i przeżyć te warunki. Poza tym, co z tym kosmosem?! Jak ktoś chce odlecieć, bierze kij bejsbolowy i wali się w głowe.

 

A jako biolog to tak - człowiek to jest zwierze i nic tego nie zmieni. Rozmnażamy się? Jest. Posiadamy tkanki funkcjonujące na tych samych zasadach, co u innych zwierząt? jest Cywilizacja? Małpy i małpiatki też to mają. Z innych przykładów możesz przyjąć mrówki i inne owady kolonijne. To też cywilizacje. Mowa? Phi, każde zwierze ma swoje odgłosy, dzięki którym się porozumiewa z innymi. Abstrakcyjne myślenie? Powiedz to słoniom-artystom. Współpraca? Wilki. 

 

Co nas wyróżnia od innych zwierząt? Religia? Kultura? Nie... To co nas wyróżnia, to samounicestwienie. Jako JEDYNI na Ziemi sami doprowadzamy się do samoistnej autoeksterminacji. I tu człowiek jest inny niż zwierzęta...

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Odkryto, że na kosmicznych odłamkach znajdują się nieznane bakterie, które nie pochodziły z ziemi.

 

Konkrety proszę. Jakieś artykuły czy coś.

 


Podobnie niesporczaki mogą znaleźć się w kosmosie i przeżyć te warunki.

 

Same tam się znalazły?

 


Cywilizacja? Małpy i małpiatki też to mają. Z innych przykładów możesz przyjąć mrówki i inne owady kolonijne. To też cywilizacje.

 

Oczywiście znów posłużę się tą złą Wikipedią:

Za przejawy cywilizacji uznaje się:

 


Mowa? Phi, każde zwierze ma swoje odgłosy, dzięki którym się porozumiewa z innymi.

 

Ja powiedziałem o artykułowanej mowie. 

 


Abstrakcyjne myślenie? Powiedz to słoniom-artystom.

 

Nie sądzisz że to są przypadkowe pociągnięcia pędzlem bez zawartego jakiegokolwiek przekazu. Człowiek tworząc dzieło chce w ten sposób przekazać coś odbiorcy. Wątpię by ten słoń myślał w ten sposób. Prędzej robi to bo w nagrodę dostanie orzeszka. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Tak wygodnie jest się pławić w ciepełku własnej ignorancji.

 

Ad Bakterii

http://www.abc.net.au/news/2011-03-07/nasa-scientist-finds-alien-fossils-on-meteorite/1969084 - wystarczyło wejść w internet, a jak coś, wpisz sobie w Scholara ten termin, a znajdziesz artykuły naukowe.

Ad Niesporczaków 

One są tak niewielkie, że dzięki sile wiatrów, różnic ciśnień i innych zachodzących w przyrodzie procesów mogą zostać wyniesione w przestrzeń kosmiczną. Zasady się kłaniają

Ad Artykulacji Mowy

Dla ciebie to pisk czy bełkot, a dla zwierzęcia to normalna, artykułowana mowa. Patrz ptaki śpiewające. To jest artykulacja, a nie nasze "ege szege bum cyk cyk"

Ad Słoni

Słonie są mądrzejsze niż większość osób, które uważają je za głupie. Potrafią to robić w przyrodzie (znów zapraszam do internetu albo NatGeo) i korzystają z myślenia. Poza tym nie tylko słonie to potrafią i proszę: http://www.mnn.com/earth-matters/animals/stories/10-videos-of-animals-that-paint

 

Co do cywilizacji

  • zorganizowane życie miejskie - mrówki mają jedne z najlepszych organizacji życia w całym świecie.
  • monumentalne obiekty sakralne - kopce termitów są naprawdę warte sakrum
  • pismo - patrz wyżej z abstrakcyjnym myśleniem
  • rozwinięty handel - pomiędzy małpami też jest handel związany z pożywieniem
  • jakiś rodzaj organizacji zajmowanego terytorium - ponownie termity/mrówki yatta yatta.

Można próbować to negować, ale nic to nie zmieni - jesteśmy zwierzyną. 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zena, według tej definicji większość plemion pierwotnych nie tworzy żadnych cywilizacji. Religie też nie towarzyszą ludzkości od samego początku, a przynajmniej jako elementy kultu.

 

Serio - poczytaj sobie o orkach.

 

Abstrakcyjne myślenie? Naukowo udowodniono, że wiele gatunków jest do niego zdolne. No i powiedz mi co uważasz za przejaw myślenia abstrakcyjnego? Jak udowodnisz, ze pani sąsiadka myśli abstrakcyjnie, a nie powtarza bezsensownie zakodowane czynności? No właśnie. Zwierzęta się uczą, a nawet są w stanie kojarzyć niektóre fakty i na ich podstawie wymyślić coś nowego. Jeśli to nie jest abstrakcyjne myślenie, to co nim jest?

 

Poczytaj o krukowatych, orkach, naczelnych i ośmiornicach, bo za przeproszeniem gadasz bzdury.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak - czczą swoją Królową jak boginię, a szlaki chemiczne to ich pismo. Nie jesteśmy wyjątkowi w żaden dobry sposób. Jedynie my zabijamy siebie nawzajem dla idiotycznych powodów i degenerujemy, nie ewoluujemy.

Edytowano przez M.a.b
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się. Pismo to są znaki umowne inne niż słowne, które mogą przenosić jakieś informacje. Dla nas pismem jest polski, dla psa osikanie swojego miejsca. Mówi dosadnie "To moje miejsce i inni mają się trzymać z daleka". Dla mrówek to jest kwas mrówkowy. Co jest pismem tak naprawdę, hm? Powtórzę - my nie jesteśmy wyjątkowi.

Edytowano przez M.a.b
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jednak z jakichś powodów jesteśmy gatunkiem dominującym na Ziemi. Czyli musimy czymś się różnić od reszty fauny prócz dążeń do samozniszczenia. Pod względem biologii człowiek to zwierzę. Pod innymi nie do końca.

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat oznaczanie przez psy terytorium czy zostawianie szlaków chemicznych bardziej przypomina mi, przepraszam za porównanie, zostawienie przez człowieka kupy na dywanie - wiesz, że ktoś tam był, ale pismem tej kupy nie nazwiesz. Pismo to znaki umowne, kupa (ślad chemiczny, psi mocz) to znak bardziej, hm, namacalny.

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Jeśli to nie jest abstrakcyjne myślenie, to co nim jest?

 

Myślenie abstrakcyjne to jest wtedy, kiedy patrzysz się w niebo i zaczynasz rozmyślać i rozważać rzeczy, które w żaden sposób nie wpłyną na twoje życie ani nie zapewnią ci bytu na drugi dzień. Zwierzęta myślą o rzeczach związanych z przetrwaniem i to nie jest myślenie abstrakcyjne np. czy zwierzęta dyskutują o mechanice kwantowej czy o całkach?

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla psa to jest forma komunikacji, Dla nas, jako ludzi, to fekalia. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

 

Możecie dalej próbować gloryfikować człowieka jako tego naj i w ogóle "super duper", ale dla mnie to jest tylko samodestrukcyjne, niszczycielskie zwierze, które doi planetę ze wszystkiego, co ma, rozmnaża się szybko, niekontrolowanie i dla równowagi, prowadzi wojny zaburzające wszystkie ekosystemy. W pewnym momencie Ziemia powie "DOŚĆ" i tyle z naszej "cywilizacji" czy "pisma". Nie pozostanie nic, a w końcu sami się zniszczymy. Przyroda sobie poradzi w odrodzeniu się, człowiek nie.

Edytowano przez M.a.b
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość ludzi na Ziemi nie wie co to. Takie abstrakcyjne myślenie jest czymś stosunkowo nowym - patrząc na ewolucję gatunku.

 

No i skąd wiesz czy taki szympans nie myśli o bananowej księżniczce gdzieś na niebie?

 

Zwierzęta na pewno mają to słabiej rozwinięte niż my, ale nie zmienia to faktu, że wiele gatunków jakieś zalążki tego ma. Za parę milionów lat mogą wyewoluować w formy, które dorównają pod względem rozwoju mózgu niektórym z gatunków ludzi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach jaka ta złaaa Wikipedia może być przydatna...

Pismo – system umownych znaków, za pomocą których można utrwalić język mówiony.

 

Zacznijmy od tego, że najpierw trzeba mieć język mówiony i to na dość wysokim poziomie by stworzyć pismo. Ślady chemiczne to nie jest pismo. One tylko sugerują ślad czyjejś obecności. Takim samym śladem chemicznym jest cuchnący żul w tramwaju. Powie ci on jedynie, że to żul, ale za pomocą zapachów z nim nie porozmawiasz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ileż razy mam powtarzać, że takie chociażby orki mają świetnie rozwiniętą mowę i to używają dźwięków, jeśli system sygnałów chemicznych nie przemawia. Zwierzęta widzą, słyszą i czują zupełnie inaczej niż ludzie. Dla nas jako wzrokowco-słuchowców to jest aż niepojęte, że inne gatunki mogą wykształcić sobie odpowiedniki używając innych środków.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc ustaliliśmy tak: człowiek to zwierze, więc powinno się posegregować ludzi na przydatnych i nieprzydatnych, przy czym nieprzydatnych czyli jakieś 90% populacji do gazu albo w najlepszym przypadku wykastrować. Już był kiedyś taki pan, który tak myślał. Jego inicjały to pierwsza i ósma litera alfabetu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękna nadinterpretacja.

 

1. Nie chcę nikogo zabijać ani segregować.

2. Mówiłam tylko o tym, że ludzie obciążeni niektórymi schorzeniami nie powinni się rozmnażać. Po prostu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...