Skocz do zawartości

[Wywiad] Myhell


BiP

Recommended Posts

 Mamy zaszczyt tym razem powitać Administratora naszego forum Myhella, który zgodził się opowiedzieć trochę o sobie i o swojej pracy na forum.

 

BRONIESiPEGASIS, Timber, Zandi, Gość.

 

Witamy Pana Administratora w naszym dziale Znaczkowej Ligi!

 

Witam, pochwalony, aloha i tak dalej.

 

Opowiedz nam jak to jest mieć najwyższą rangę na forum i czy masz dużo roboty z tą funkcją?

 

Cóż, nie uważam to za najwyższą rangę ani tym bardziej nie czuję się lepszy od innych, mając ją. Skłamałbym jednak, gdybym napisał, że jej nie chciałem. To nowe, ciekawe doświadczenie, wciągnęło mnie… I za szybko mnie nie wypuści.

 

Moje obowiązki jako admin? Nie nazywam tego obowiązkami… Przecież wszyscy pełnimy swoje funkcje na forum z dobrej woli, niezależnie od rangi. Robota jak robota… Czerwoni, czyli techniczni, zajmują się tym, aby forum działało sprawnie i żeby żadna malaria się do niego nie zbliżała. Dla reszty, czyli dla mnie i Dolara oraz Wielkich Avatarów pozostaje cała reszta.

 

Dobra, to teraz moja kolej... Co sądzisz o moderatorach którzy lenią się a nawet porzucają swój dział, a co o użytkownikach którzy uważają się za "pępek świata"?

 

A co mogę o nich sądzić? Skoro nie masz ochoty się tym zajmować, to po prostu to zostaw, a by znajdziemy kogoś dobrego na twoje miejsce. Taktyka prosta i jakże efektywna. Prędzej czy później ktoś zauważy, że w dziale jest zastój, napisze odpowiednie zgłoszenie, a wtedy nie ma przebacz, robimy powtórne chrzciny i szukamy kolejnej osoby, której naprawdę będzie się chciało prowadzić dział… Przynajmniej przez dłuższą chwilę czasu. Nie chodzi tu jednak o zasadę ,,A wezmę sobie i zyskam kolorek, co mi tam”. Jeżeli podania są nieodpowiednie i nie spełniają naszych oczekiwań, to dział znika w czeluściach archiwum i czeka na kogoś, kto go wybawi, pisząc dobre podanie.

Jeżeli zaś chodzi o tę drugą grupę użytkowników… Pępek świata, w świecie realnym czy w sieci, to po prostu kolejna jednostka, którą trzeba jakoś znosić. Może jednak ktoś akurat go lubi? Ja nikogo się nie czepiam, dopóki ktoś nie zaczyna się uskarżać na takową osobę. Wtedy jestem, a raczej jesteśmy zmuszeni zareagować. Zawsze jednak wierzę, że w ludziach jest sporo pozytywnych cech i wcale nie musimy się nie lubić i denerwować nawzajem. To efekt błędnego myślenia.

 

Jakie było najtrudneisze zadanie z jakim musiałeś sobie poradzić od kiedy dostaleś admin rank pamiętasz je?

 

Takiego zadania nigdy nie było. Jakoś nic szczególnie trudnego jeszcze nas nie spotkało, aby wymagało to sporo wysiłku. I niech lepiej tak zostanie.

 

Co byś zmienił na forum, gdybyś miał wolną rękę i mógł robić wszystko po swojemu?

 

Forum działa jak należy i wolałbym aby zostało tak, jak jest. Chociaż, zmieniłbym coś w regulaminie. Wymieniłbym go na prostszy i bardziej przejrzysty oraz trochę poluzował z punktami ostrzeżeń, bo nie trudno zarobić warna za byle głupstwo.

 

Wiem sztampowe będzie to pytanie, ale jak zaczęło się u ciebie zaintresowanie kucykami?

 

Jeśli mam być szczery, to sam nie wiem konkretnie jak. Spotkałem się z MLP wiele razy, ale nigdy mnie to nie zainteresowało. No bo co miało mi się podobać w bajce dla małych dziewczynek? 

Pierwszym z silniejszych bodźców było znalezienie kanału na YT o nazwie ,,BadzmyPowazni”, gdzie są opisywane historie memów. Łatwo się domyślić, że jeden z nich dotyczył właśnie MLP i fandomu. Filmik obejrzałem, ale to było za mało, ale ciekawość już się narodziła. Ostatecznie podjąłem decyzję o poznaniu fandomu i samego serialu dzięki… córce kuzynki, a mojej chrześnicy. Podczas opieki szukałem dla niej bajki i to właśnie na kucyki padł mój wybór. Obejrzałem z nią dwa odcinki, a gdy małą zabrali rodzice, sam usiadłem przy komputerze i zacząłem poznawać świat serialu oraz sam fandom. Było to może… w październiku 2012 roku? Tak, chyba.

Dwa miesiące później byłem już po obejrzeniu wszystkich odcinków. Na samym forum zarejestrowałem się w wigilię, jakieś 3 godziny przed kolacją. Planowałem nie wtrącać się w sprawy ekipy i zająć się pisaniem fanfików, ale niestety… Uwielbiam pchać łapy do ognia.

 

Jaką funkcję najbardziej lubisz, czy lubiłeś pełnić? Admin, Awatar Celestii, Awatar Derpy, itd?

 

Wiesz, było tego tak dużo, że sam nie wiem. Jestem skłonny powiedzieć, że jako Avatar obu postaci byłem najbardziej spełniony. Oba działy udało mi się poprowadzić do rozkwitu, w tym ten od Derpy, który trzeba było budować od podstaw. Wyśmienicie czuję się również jako Mistrz Gry. Wygodniej mi jednak, jak i osobom, z którymi prowadzę sesję, używać GG, przez co dział na forum świeci pustkami. Szczerze mówiąc, muszę się nim zająć, bo Niklas urwie mi łeb.

 

Co najabardziej lubisz i czego najbardziej nienawidzisz w Fandomie i dlaczego?

 

Wiesz, nie ma rzeczy, jakiej nienawidzę, chociaż skłamałbym mówiąc, że wszystko jest idealne. Denerwuje mnie wojna pomiędzy ,,Bronies Polska” a ,,Bronies Kambodża”, która zaczyna być po prostu śmiechu warta. Cóż, wiem, że osoba z tej pierwszej grupy robi sobie jaja, ale nie jestem pewny co do drugiej. Mam nadzieję, że również. Szkoda tylko, że pociągnęli za sobą mnóstwo osób i rozpoczęli wojnę pomiędzy osobami, które wzięły to wszystko na poważnie. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze podział na Rebelie, Kazachstany i inne duperele, które po prostu ośmieszają nas wszystkich.

Co lubię w fandomie? No cóż, są dwie rzeczy, które podtrzymują polskie ugrupowanie Bronies w jednym kawałku. Są to tak zwane Raki Fandomu (nie muszę tłumaczyć, a skoro ktoś nie wie, o co mi chodzi, to niech po prostu się tym zainteresuje ( ͡° ͜ʖ ͡°) )oraz wszelkiej maści artyści. Tak, uwielbiam wszelkie przejawy twórczości. Od fanfików, po rysunki i arty wszelkiej maści. Nie potępiam nawet clopów, ponieważ uważaj je również za jakąś formę artystycznego przekazu.

 

Pytanie klejne, dlaczego zostałeś avatarem Celestii ?

 

Może zacznę od początku… Zanim zostałem Avatarem, najpierw zostałem regentem. Wszystko rozpoczęło się po odejściu Celestora (każdy formowy dziadek wie, o kogo mi chodzi :v ), który pełnił takową funkcję. Ja zawsze lubiłem postać Księżniczki Celestii, dlatego też napisałem podanie i wysłałem do Wielkiego Avatara Tarretha, który to prowadził ten dział. Uznał moje podanie i przyjął mnie jako Regenta. Bardzo lubiłem ten dział tym bardziej, że współpracowałem z Bellaminą, która to również pełniła tytuł regenta i oboje mieliśmy masę pomysłów, które wciąż były realizowane, a dział żył.


Niestety, nic nie może trwać wiecznie. Bellamina powoli przestawała zajmować się działem z powodu życia prywatnego, zaś Tarreth również nie mógł tego robić z jakichś powodów. No cóż, zostałem sam, ale dałem sobie radę. Gdy WA wrócił, pochwalił mnie i awansował mnie na Avatara, co było dla mnie sporym zaskoczeniem, ponieważ to tylko Wielcy Avatarzy zajmowali się działami księżniczek dnia i nocy. Taki stan rzeczy utrzymał się przez długi okres czasu, aż do oddania posługi Insomni, która to również świetnie pracowała w dziale. No cóż, po dłuższym czasie, kiedy byłem już Adminem, a dział nie posiadał opiekuna, postanowiłem wrócić na stare śmieci i tak pełnię tam straż po dzień dzisiejszy.


 

A jak wspominasz SH, czyli Straż Harmonii? Tęsknisz za nią i czy brakuje Ci jej członków, którzy odeszli z forum?

 

Nie tęsknię za tą grupą, ale z miłą chęcią zobaczyłbym nową, podobną formację na forum. Oczywiście tęsknie za kilkoma osobami, ale i tak większość jest nadal wśród nas, prawda? Jak się czułem w SH? Bardzo dobrze, chociaż bywały trudne momenty, ale to jednak tam rodziła się odpowiedzialność, logika i racjonalne myślenie. Nauczyło mnie godzić uczucia z rozumem, a to najważniejsza lekcja, jaką mogłem stamtąd wynieść.

 

A masz jakieś marzenia, ambicje związne z fandomem lub forum?

 

To nie jest moje forum ani mój fandom. Nie mam tak naprawdę wpływu na to, co ma się stać. Chciałbym jednak, aby każda osoba z fandomu wyjęła przysłowiowy kij z tyłka i spojrzała na to wszystko jeszcze raz i zrozumiała, o co w tym naprawdę chodzi.

 

Za jaką osobą, która odeszła z forum, tęsknisz najbardziej i dlaczego? A może nie ma takowej?

 

To może głupio zabrzmieć, ale tęsknie za Hayate, która nie raz potrafiła wszystkich rozśmieszyć. Była to osoba typowo śmieszkująca, ale wysoce inteligentna. Szkoda, że tak późno to zauważyłem i nie zdążyłem się z nią zakumplować. Szkoda, że dostała bana… ~ Hmm popieram...

 

A którego kucyka lubisz najbardziej, bo sądze że Celstia nie jest na 1 miejscu?

 

I tu cię zdziwię. Księżniczka Celestia jest u mnie na pierwszym miejscu niemalże od początku mojej przygody z serialem. Na drugiej pozycji uklasyfikowała się Derpy, a za nią Księżniczka Luna, Twilight Sparkle, Rainbow Dash oraz Cadence. Oto prawdziwa lista moich ulubionych bohaterów.

 

Ok, dziękujemy Panu Adminowi za wyczerpujący wywiad i życzymy dalszych sukcesów na forum!

 

I ja również dziękuję za poświęcony mi czas. Miłej nocy.

 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...