Skocz do zawartości

O Bogu tak po prostu


WhiteHood

Recommended Posts

4 godziny temu White Hood napisał:

Czy ty przypadkiem nie przepraszasz, za grzechy za które umarł Chrystus?

Kiedy wy w końcu zrozumiecie, że  Czyż bowiem nie przestano by ich składać, gdyby składający je raz na zawsze oczyszczeni nie mieli już żadnej świadomości grzechów?

Jeśli narodziłeś się z Boga, narodziłeś się z Ducha nie podlegasz Zakonowi. Zakon nie mam mocy by cię sądzić. Ty zostałeś już osądzony 2000 lat temu na krzyżu. Jezus umarł jako ty i zmartwychwstał jako ty.

 


 

A ja zapytam, skąd taka pewność? Prawda, polskie tłumaczenia są słabe. Najlepiej umieć staroaramejski, staro-hebrajski i grekę by czytać w oryginale.

Jednak, kluczem do zrozumienia Biblii, nie są litery. Litery same w sobie są "martwe". Jeśli Bóg nie objawi ci znaczenia słowa to, po prostu go nie zrozumiesz.

 

Przepraszam, ale troszkę "źle" mi się robi jak wolny człowiek prosi i "prawo głosu" Co to w ogóle jest "prawo głosu" fuj...Prawa do głosu nie da się otrzymać, jest ono niezmywalnym aksjomatem człowieczeństwa.

 

Tak wiem inaczej zadałem pytanie i inaczej chciałem żeby zostało zrozumiane, jako prawo głosu chodziło mi po prostu, czy takie pytania mogę zadawać, nie sprawiając komuś bólu, lub też w inną stronę nie doprowadzając do gniewu. W taki sposób to napisałem, aby mieć całkowitą pewność, że mogę poruszyć temat nieco dalej. Powoływać chciałbym się na kilka przekładów Biblii, ale o tym nie wspomniałeś.

 

Jest wiele teorii, które mówią, że niektóre teksty zostały przekręcone inne przez księży są inaczej interpretowane, a jeszcze inne zostały wymazane, lub zapomniane.

Nie znam żadnych języków przez ciebie wymienionych.

 

Wolny człowiek mówisz, mogę się zgodzić, bo te najważniejsze bariery człowiek stwarza sobie sam, ale mamy też czynniki zewnętrzne, które nas zniewalają, ale ze wszystkim można walczyć, pytanie jak długo, jeżeli twych nieprzyjaciół jest tak wielu, a w twej walce nikt cię nie wspiera.

 

Kilka osób mi mówiło "Biblię może czytać jedynie ksiądz i jedynie on może ją zrozumieć" - Autentyczne słowa, osoby wierzącej.

 

Co sądzicie o ateistach?

Spoiler

Moje zdanie na temat ateistów:

 

Osobiście nie wykluczam ateistów ze społeczeństwa i uważam, że dopóki ateista postępuje według zasad moralnych, to jest w porządku człowiekiem. Mam tylko pewien żal, taki ateista umiera z myślą, że nigdy nie powróci, finito. Takie życie po jakimś czasie może stracić sens, a jak człowiek zacznie się dłużej rozwodzić, to może doprowadzić się do samozniszczenia. Może taka osoba widzi głębszy sens, a może również w coś wierzy, tylko tego tak nie okazuje. Wiadomo są różne załamania, bo chrześcijanin też często wątpi, zadaje sobie pytania i szuka odpowiedzi. Może uzna mnie ktoś za osobę dziwną, ale bez Boga wszystko traci sens, cała egzystencja, każdy cel, marzenia, nadzieje. Dodam jeszcze tylko, że wiele ludzi dąży do tego by stać się "bogami" - Nie mówią tego w prost, ale taka jest prawda, można to zobaczyć po ich działaniach.

 

Drugie moje pytanie

Wierzycie, modlicie się do wszystkiego co zatwierdzi człowiek, mam na myśli świętych ustanowionych przez ludzi, obrazki, kapliczki przez nich postawione?

Spoiler

Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego co jest na ziemi nisko ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. Okazuję zaś łaskę do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.

 

Ludzie zrozumieli tylko, nie będziesz brał imienia Pana Boga twego nadaremno, jakiż skrót myślowy.

 

Spoiler

Znaleźli się jednak fałszywi prorocy wśród ludu tak samo, jak wśród was będą fałszywi nauczyciele, którzy wprowadzą wśród was zgubne herezje. Wyprą się oni Władcy, który ich nabył, a sprowadzą na siebie rychłą zgubę. A wielu pójdzie za ich rozpustą, przez nich zaś droga prawdy będzie obrzucona bluźnierstwami; dla zaspokojenia swej chciwości obłudnymi słowami was sprzedadzą ci, na których wyrok potępienia od dawna jest w mocy, a zguba ich nie śpi.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytuj

Co sądzicie o ateistach?

Spoiler

Mili ludzie, tylko trochę za dużo piją.

A tak serio to ja ich lubię, bo czemu nie. Jednak lubię ateistów,, ale tych prawdziwych, a nie antyteistów.(Walczyć przeciw czemuś w co się nie wierzy) Może dziwnie to zabrzmi, ale obiektywizm jest moją religią. 

 

Cytuj

Wierzycie, modlicie się do wszystkiego co zatwierdzi człowiek, mam na myśli świętych ustanowionych przez ludzi, obrazki, kapliczki przez nich postawione?

Pan mnie chyba z kimś pomylił. Ja ochrzaniam katolików, protestantów, mormonów itd jak tylko się da. 

Tylko relacja TY-BÓG. SYN-OJCIEC

 

Ci którzy są w Chrystusie nie podlegają osądowi. Inaczej Zakon nie ma mocy wobec nich.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu White Hood napisał:
  Pokaż ukrytą zawartość

Mili ludzie, tylko trochę za dużo piją.

A tak serio to ja ich lubię, bo czemu nie. Jednak lubię ateistów,, ale tych prawdziwych, a nie antyteistów.(Walczyć przeciw czemuś w co się nie wierzy) Może dziwnie to zabrzmi, ale obiektywizm jest moją religią. 

 

Pan mnie chyba z kimś pomylił. Ja ochrzaniam katolików, protestantów, mormonów itd jak tylko się da. 

Tylko relacja TY-BÓG. SYN-OJCIEC

 

Ci którzy są w Chrystusie nie podlegają osądowi. Inaczej Zakon nie ma mocy wobec nich.

 

Trafiłem na właściwych ludzi, jak ja się ciesze, o kurde, nawet nie wiesz.

Dla potwierdzenia:

Spoiler

Umiłowani, nie dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie. Po tym poznajecie Ducha Bożego: każdy duch, który uznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, jest z Boga. Każdy zaś duch, który nie uznaje Jezusa, nie jest z Boga; i to jest duch Antychrysta, który – jak słyszeliście – nadchodzi i już teraz przebywa na świecie.

 

To może kolejne pytanie:

Czy Bóg ingeruje w ten świat - sprawia cuda, mam na myśli tu takie sprawy, jak ten święty opłatek i kilka innych "cudów"

Spoiler

Osobiście uważam, że Bóg obserwuję, a uważanie, że Bóg sprawia te cuda, może być obrazą dla samego Boga, chcę zauważyć kilka rzeczy - ludzie zajmują się tymi cudami, dużo czasu poświęcają na to i duże fundusze są na takie cele przeznaczane, zamiast tego spożytkować można te pieniądze na znacznie ważniejsze cele, jak pomoc ludziom potrzebującym. Jesteśmy tu by się uczyć, poznawać swoją naturę i walczyć ze złem, pomimo, że nie wyplenimy go, bo to może zrobić jedynie Bóg.


 Nawrócenie kogoś ze złego na dobrego, jest cudem!

 

 

 

 

Dlaczego kościół funkcjonuje jak zwykła placówka, w której jest jeden człowiek, który czyta pismo Boże, dlaczego nie wygląda to, jak Kościół, w którym ludzie mogą uczyć się od siebie, przychodząc z Biblią i spędzając ze sobą czas, jako grupa wierzących. Rozmawiać z Bogiem można wszędzie, bo jest On wszędzie tam, gdzie są otwarte na Niego serca.

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytuj


Dlaczego kościół funkcjonuje jak zwykła placówka, w której jest jeden człowiek, który czyta pismo Boże, dlaczego nie wygląda to, jak Kościół, w którym ludzie mogą uczyć się od siebie, przychodząc z Biblią i spędzając ze sobą czas, jako grupa wierzących. Rozmawiać z Bogiem można wszędzie, bo jest On wszędzie tam, gdzie są otwarte na Niego serca.

 

Jest jeden kościół i należą do niego tylko co którzy narodzili się z Boga. Kiedy Jezus wróci to nie po denominacje, ale po swój kościół, po swoją oblubienicę.

 

Cytuj

Czy Bóg ingeruje w ten świat - sprawia cuda

Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą;  węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie".


 

Cytuj

 

i walczyć ze złem, 


 

Nie, my nie mamy walczyć ze złem. My w imieniu Jezusa zwyciężamy Szatana i jego sługi.


 

Cytuj


- ludzie zajmują się tymi cudami, dużo czasu poświęcają na to i duże fundusze są na takie cele przeznaczane, zamiast tego spożytkować można te pieniądze na znacznie ważniejsze cele, jak pomoc ludziom potrzebującym. 

 

Wszystko co masz, masz tylko po to by tym błogosławić innym ludziom.

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu White Hood napisał:

Jest jeden kościół i należą do niego tylko co którzy narodzili się z Boga. Kiedy Jezus wróci to nie po denominacje, ale po swój kościół, po swoją oblubienicę.

 

Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą;  węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie".


 

Nie, my nie mamy walczyć ze złem. My w imieniu Jezusa zwyciężamy Szatana i jego sługi.


 

Wszystko co masz, masz tylko po to by tym błogosławić innym ludziom.

 

 

Dziękuję za kilka sprostowań, mi również nie chodziło o walkę, tylko źle dobrałem słowa. Jeżeli chodzi o te cuda, to średnio wyjaśniłeś to, bo czy znalezienie na opłatku kawałka mięśnia sercowego dowodzi cudu, czy może wewnętrzna przemiana człowieka i jego zachowania. Mówię tu o "cudach" takiego typu i to właśnie o nie pytam "Krew lecąca z oczu figurki" - Czy ty właśnie te "cuda" chcesz potwierdzić tymi słowami z Biblii? Może ja źle sformułowałem pytanie, bo chodziło mi bardziej, czy uważasz takie cuda, jak powyższe za dzieło Boskie?

 

 

Spoiler

 

Fałszywi prorocy - poznać ich po owocach, ale wielu zostanie przez nich zaślepionych i zwiedzionych.

 

"Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia, i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?" Wtedy oświadczę im: "Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!"

 

"Biada wam, gdy wszyscy ludzie chwalić was będą. Tak samo bowiem przodkowie ich czynili fałszywym prorokom."

 

Więc to oznacza, że fałszywi prorocy również mogą ukazywać cuda, teraz kluczem jest odróżnienie tego, w sumie odróżnienie dobra, od zła zawsze było celem.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytuj

Krew lecąca z oczu figurki

A bo ja wiem. To trzeba rozsądzić. Może to faktycznie Bóg, tylko bardziej chce przekazać, że to jest martwe. A może to Szatan. Ja nie ufam takim cudom tak czy inaczej. Jeśli cuda nie są zgodne z tym jaki jest Bóg to wtedy masz pewność, że to tylko manifestacja diabelska.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu Polox napisał:

Co sądzicie o ateistach?

 

Wierzycie, modlicie się do wszystkiego co zatwierdzi człowiek, mam na myśli świętych ustanowionych przez ludzi, obrazki, kapliczki przez nich postawione?

 

1. Właśnie sobie uświadomiłem, że nie znam zbyt wielu ateistów. Większość ludzi w jakiś tam sposób wierzy w Boga, choć nic dalej z tego nie wynika. Nic nie mam do ateistów, ale nie lubię postawy w stylu "Bóg jest głupi, wredny, niesprawiedliwy i nie istnieje".

 

2. Nie, nie uprawiam wielobóstwa.

 

7 godzin temu Polox napisał:

Czy Bóg ingeruje w ten świat - sprawia cuda, mam na myśli tu takie sprawy, jak ten święty opłatek i kilka innych "cudów"

 

"Świętych opłatków" pozwolę sobie nie komentować, bo już mi się niedobrze robi od tego. Cuda się zdarzają, ale radzę uważać na "uzdrowicieli" ( np. z kościołów charyzmatycznych ), bo mogą wyrządzić wielką krzywdę. Gdyby dokonywali faktycznych cudów, to nie mogliby się opędzić od ludzi, ale tak się nie dzieje. Nie pracują w szpitalach z tego samego powodu, z którego "prorocy" nie inwestują na giełdzie. Oczywiście jak ktoś chory na cukrzycę przestał brać tabletki, bo mu powiedzieli, że jest uzdrowiony, to gdy coś mu się stanie będzie to jego wina, bo "miał zbyt słabą wiarę".

 

PS. @White Hood Fajnie wygląda 666 postów pod Twoim awatarem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu Salto napisał:

 

1. Właśnie sobie uświadomiłem, że nie znam zbyt wielu ateistów. Większość ludzi w jakiś tam sposób wierzy w Boga, choć nic dalej z tego nie wynika. Nic nie mam do ateistów, ale nie lubię postawy w stylu "Bóg jest głupi, wredny, niesprawiedliwy i nie istnieje".

 

2. Nie, nie uprawiam wielobóstwa.

 

 

"Świętych opłatków" pozwolę sobie nie komentować, bo już mi się niedobrze robi od tego. Cuda się zdarzają, ale radzę uważać na "uzdrowicieli" ( np. z kościołów charyzmatycznych ), bo mogą wyrządzić wielką krzywdę. Gdyby dokonywali faktycznych cudów, to nie mogliby się opędzić od ludzi, ale tak się nie dzieje. Nie pracują w szpitalach z tego samego powodu, z którego "prorocy" nie inwestują na giełdzie. Oczywiście jak ktoś chory na cukrzycę przestał brać tabletki, bo mu powiedzieli, że jest uzdrowiony, to gdy coś mu się stanie będzie to jego wina, bo "miał zbyt słabą wiarę".

 

PS. @White Hood Fajnie wygląda 666 postów pod Twoim awatarem.

 

Ty nie lubisz postawy ateistów, którzy wypowiadają słowa "Bóg jest głupi, wredny, niesprawiedliwy" - Ja tego nie jestem w stanie tolerować, nie naśmiewam się z niczyich wierzeń upodobań i racji i tego samego oczekuję z drugiej strony, rozumiem, że ktoś może nie wierzyć w Boga, ale niech nie zniesławia imienia Bożego, znam kilku ateistów i żaden z nich nie zniesławia Boga.

 

 

 

 

 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu Polox napisał:

Ty nie lubisz postawy ateistów, którzy wypowiadają słowa "Bóg jest głupi, wredny, niesprawiedliwy" - Ja tego nie jestem w stanie tolerować, nie naśmiewam się z niczyich wierzeń upodobań i racji i tego samego oczekuję z drugiej strony, rozumiem, że ktoś może nie wierzyć w Boga, ale niech nie zniesławia imienia Bożego, znam kilku ateistów i żaden z nich nie zniesławia Boga.

 

Mi chodzi o ludzi, którzy niby nie wierzą w Boga, ale z drugiej strony jak tylko się da, to oceniają Go negatywnie. Oczywiście jest to sprzeczność, ale są tacy ludzie na świecie ( nawet całkiem sporo ich jest ). Faktyczny ateista nie powie że Bóg jest zły, bo w niego nie wierzy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu Salto napisał:

 

Mi chodzi o ludzi, którzy niby nie wierzą w Boga, ale z drugiej strony jak tylko się da, to oceniają Go negatywnie. Oczywiście jest to sprzeczność, ale są tacy ludzie na świecie ( nawet całkiem sporo ich jest ). Faktyczny ateista nie powie że Bóg jest zły, bo w niego nie wierzy.

ja osobiście zauważyłem, że nawet nie wierzący w Pana ateiści wierzą w jakąś siłę, wyższą moc... Więc na pewno nie są zepsuci/gorsi. Mają po prostu swoje zdanie i prawo do niego :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ateistą i nie potrzeba do tego dorabiać jakiejś ideologi - nie mówię że bóg jest zły... po prostu patrzę z uśmieszkiem i politowaniem na tą "szopkę" a gdy wierzący robią coś nad wyraz głupiego to komentuję bo mogę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godziny temu Eter napisał:

Jestem ateistą i nie potrzeba do tego dorabiać jakiejś ideologi - nie mówię że bóg jest zły... po prostu patrzę z uśmieszkiem i politowaniem na tą "szopkę" a gdy wierzący robią coś nad wyraz głupiego to komentuję bo mogę.

Masz prawo nie wierzyć w Boga :) Tylko On jest na tyle upierdliwy, że będzie wierzył w ciebie :)

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu White Hood napisał:

Nie musisz. Ideologią indoktrynuje się od najmłodszych lat. Każdego i zawsze.

 

Też prawda, i myślę że moje zdanie na temat religii było kształtowane poprzez Ciąganie na siłę do kościoła w niedzielę "bo jesteś wychowywany przez ludzi wierzących".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)
Cytuj

Też prawda, i myślę że moje zdanie na temat religii było kształtowane poprzez Ciąganie na siłę do kościoła w niedzielę "bo jesteś wychowywany przez ludzi wierzących".

Poznałeś rzecz której ja osobiście nienawidzę i ją potępiam. Religijność *pflu

Jest bardzo fajny fragment który oddaje to "kim jest chrześcijanin"

 

Cytuj

Wiatr wieje, dokąd chce, i szum jego słyszysz, ale nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd idzie; tak jest z każdym, kto się narodził z Ducha.

Tłumacze i objaśniam znaczenie...Wolność/ koniec objaśniania.

Edytowano przez White Hood
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę powiedziawszy byłem kilka razy u zielonoświątkowców - Mój najlepszy kolega z mundurówki kilka lat temu po rozpoczęciu służby stał się wierzący i za jego namową wybrałem się tam, przyznaję, to było zarazem ciekawe i miłe doświadczenie. Ludzie zupełnie inni, nastawienie inne a i forma zupełnie inna.

Edytowano przez Eter
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...