Skocz do zawartości

[Archiwa Forum] Ogólnie o produkcjach Wargaming - World of Tanks, World of Warplanes i World of Warships


Kuracyja

Recommended Posts

5 minut temu Kuracyja napisał:

 

Znowu to samo myślenie...

 

WG nie zrobi samo nic, im trzeba podesłać po pierwsze gotowy projekt drzewka ze szczegółowymi danymi czołgów... samo nic się nie zrobi...

 

...a WG i tak zrobi jak będzie chciało. Jak wyczują hajs u Polaczków, to lecim z koksem.

 

Also, przedstaw projekt drzewka do WoWs (gry która jest de facto już prawie martwa).

Podałem to jako przykład no ale..jak nikt nie gra to nie będą wydawać kasy na projektowanie a wgl nie widziedziałem że WG to takie leniuchy :D

Projekt drzewka...musiałbym najpierw zapoznać się z datami oblotu i wprowadzenia do służby itp, za bardzo nie będe się wypowiadał na temat wyglądu drrzewka bo nie znam wszystkch polskich maszyn powietrznych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu Rapid napisał:

Projekt drzewka...musiałbym najpierw zapoznać się z datami oblotu i wprowadzenia do służby itp, za bardzo nie będe się wypowiadał na temat wyglądu drrzewka bo nie znam wszystkch polskich maszyn powietrznych.

I taka jest właśnie mentalność większości polskich graczy w WoWs, jak i w WoT. "Dajcie nam drzewko!!!!!oneone1111" "Jakie czołgi mają być?" "Eeee.... nie fjemy"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, fajnie. Mam problem od czego tu zacząć także ... jakiś czas temu byłem dobrym graczem i byłem w renomowanym polskim klanie PMHC2 w WorldOfTanks, jakiś czas temu też zakończyłem grę, ale w dalszym ciągu śledzę poczynania WG odnośnie tejże produkcji (bardziej z ciekawości co jeszcze da się zrobić by uprzykrzyć graczom życie). Co do samolotów to już powoli jest to temat zamknięty z powodu tego, że w każdej chwili mogą zamknąć serwery gry. Statki są bardzo fajne lecz tak sobie myślę, że czegoś w nich brakuje, ale jeszcze nie wiem czego i się chyba tego nie dowiem, bo ostatnio odinstalowałem grę ... Co do drzewek: były pogłoski, że czołgom polskim do pełnego drzewka brakuje X tieru i że WG nie może zrobić niepełnego drzewka (czy coś w tym stylu), wowp - nieważne i tak to nikogo nie obchodzi, wows - nie wiem z czego oni by mogli je zrobić, ale ok. Jeśli chodzi o WG: jeszcze nie widziałem bardziej leniwego developera niż Wargaming. Każdy patch dłuży się miesiącami zanim wyjdzie, rzeczy które są obiecane nie wchodzą w życie (np. wot - havok), bugi które od początku istnienia gry gdzieś tam się trafiają (np. tzw. Ghost Shells czyli pociski przelatujące przez czołgi) ponieważ WG nie potrafi poradzić sobie z tymi problemami. Ja osobiście zakończyłem grę w wota po wprowadzeniu nerfu celności. Po takiej zmianie (przynajmniej dla mnie) w tej grze został tylko płacz i zgrzytanie zębów (WorldOfRNG). Dla wszystkich co by chcieli zapoznać się z produkcjami WG: wot - nie warto, wowp - trzymać się z daleka, wows - warto przynajmniej spróbować. A dla tych co grają: jeśli macie z kim to grajcie sobie w wota, a jeśli nie to poszukajcie sobie lepszej gry :D Nie jestem rasowym hejterem i piszę to dla waszego dobra (mam nadzieję).

Pozdrawiam,

MasterOfRainbows

Jeśli ktoś chce sprawdzić moje staty w wot/wows to mój nick to Szonszczyk

 

Ps. Możecie się pytać mnie o różne rzeczy odnośnie wota, gdyż dalej jestem w temacie chociaż nie gram (no może jedną bitwę jak mnie tata poprosi na jego koncie to zagram...).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godziny temu Rapid napisał:

Eim moment kameraden........ja od pół roku nie grałem ani w wota ani w nic produkcji WG więc nie byłem na bieżąco :P spokojnie nie jestem graczem typu: "yyyy nie ma polski to już nie gram bo g***o"

nie no, nic się nie stało :P Po prostu podaję jaka jest mentalność większości polskich graczy w WoT.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra do rzeczy od poniedziałku gram w World of Warships zbieram już na Konigsberga (Krążownik typu K), gra zaskoczyła mnie (pozytywnie) rzecz jasna.Nikt z najbliższego otoczenia nie grał u mnie więc nie słyszałem opinii.Grywalność jest dobra,brak złotych pestek (nie tak jak w wocie),bordzo dobrze wykonane modele jednostek. A więc.....pora na minusy,jak narazie to tylko mało dopracowane szczegóły otoczenia albo wgl nie dopracowane,wiem że jest więcej ale nie chcę mi się wypisywać :P lenistwo...ich weiß

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...
  • 3 months later...

Moja opina brzmi gra jest całkiem spoko. Grałem do aktualizacji przed wprowadzeniem nowych amerykańskich lightów (bo potem komputer był za słaby żeby grać) przeniosłem się do wot-b* (* blitz) i tam jest całkiem fajnie. Jeśli ktoś ma ochotę ze mną pograć to zapraszam do plutonów nick: szymon6905 (w wot-b). W sumie jeżeli chodzi o wowp to mi osobiście nie podeszło jak dla mnie słaba produkcja. A wows nigdy nie grałem więc się nie wypowiem ale brzmi fajnie. 

Edytowano przez ShadowTraitor
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, Ensifer said:

Skończyłem już z WoT-em, teraz tylko okazjonalnie War Thunder. Jeśli chodzi o statki, to mogę polecić Steel Ocean. Zainteresowanych zapraszam na PW.

Czy mi się wydaje czy Steel Ocean dalej ma tylko serwer NA czy tylko ja jestem takim nieogarem który nie potrafi regionu zmienić?

 

6 hours ago, Rapid said:

Dobra produkcja Wargamingu...lecz i tak skasowałem Wowsa i czekam na statki w War thunder.

Jakieś newsy kiedy wyjdą? Tak około przynajmniej? Jestem bardzo ciekawy jak im to wyjdzie ...

 

Zagrałem w Steel Ocean i stwierdzam: na pierwszych tierach grają boty ... oto staty z pierwszej mojej bitwy pvp:

lol1.PNG.e6731b0386c145ad4f602fd95926f4d

7 killi i ... porażka, bo dlaczego nie?

Druga bitwa: powtórka z rozrywki:

lol2.PNG.9069a20f81c872919a144e8d481e9bf

Lecz tym razem wygrana ...

CO JEST NIE TAK Z TĄ GRĄ???

Edytowano przez MasterOfRainbows
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu MasterOfRainbows napisał:

Czy mi się wydaje czy Steel Ocean dalej ma tylko serwer NA czy tylko ja jestem takim nieogarem który nie potrafi regionu zmienić?

Ja nadam mam NA i German proxy. Teraz był jakiś większy update (1.1 GB) i trochę się pozmieniało, ale jeszcze tego nie sprawdzałem - ciągle siedzę w TD2. Na niskich poziomach dzieją się dziwne (śmieszne) rzeczy, dalej nie jest już tak wesoło. Polecam japońskie łodzie podwodne - 30 węzłów na powierzchni daje radę + duży dmg od torped.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12.08.2016 at 03:38 MasterOfRainbows napisał:

Czy mi się wydaje czy Steel Ocean dalej ma tylko serwer NA czy tylko ja jestem takim nieogarem który nie potrafi regionu zmienić?

 

Jakieś newsy kiedy wyjdą? Tak około przynajmniej? Jestem bardzo ciekawy jak im to wyjdzie ...

 

Zagrałem w Steel Ocean i stwierdzam: na pierwszych tierach grają boty ... oto staty z pierwszej mojej bitwy pvp:

lol1.PNG.e6731b0386c145ad4f602fd95926f4d

7 killi i ... porażka, bo dlaczego nie?

Druga bitwa: powtórka z rozrywki:

lol2.PNG.9069a20f81c872919a144e8d481e9bf

Lecz tym razem wygrana ...

CO JEST NIE TAK Z TĄ GRĄ???

Na pewno coś ciekawego wyjdzie....na razie bo potem w miarę popularności wowsa dodadzą złote pociski i jakieś inne rzeczy spieprzą i doczekamy się wodnego Wot-a. Na razie jest ok warto grać :D.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, Rapid said:

bo potem w miarę popularności wowsa dodadzą złote pociski i jakieś inne rzeczy spieprzą

>Steel Ocean jest p2w ponieważ ... są złote pociski i są tylko za golda

>Wot nie jest p2w ponieważ ... są złote pociski, LECZ mogą być kupione za kredyty.

>Wows nie jest p2w ponieważ ... nie ma złotych pocisków? lol

Czy w wows planują dodanie złotych pocisków? Chyba nie, wystarczająco jest chyba gdy jest do kupienia złote wyposażenie (za kredyty się pewnie da, ale jeszcze tego nie kupowałem).

Czy w wows planują coś spieprzyć? Na chwilę obecną wprowadzają wszystkie najlepsze modyfikacje dostępne w necie i za niedługo pewnie nie trzeba będzie żadnych instalować (chyba, że ktoś chce mieć kucyki jako kapitanów tak jak ja xD).

 

4 hours ago, Rapid said:

Na razie jest ok warto grać :D.

Wows>Steel Ocean

I tak, warto pograć w wows (zobaczymy co gadziny od WT wymyślą ... jeśli coś słabszego to będzie 2:1 dla WG xD ).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu MasterOfRainbows napisał:

>Steel Ocean jest p2w ponieważ ... są złote pociski i są tylko za golda

>Wot nie jest p2w ponieważ ... są złote pociski, LECZ mogą być kupione za kredyty.

>Wows nie jest p2w ponieważ ... nie ma złotych pocisków? lol

Czy w wows planują dodanie złotych pocisków? Chyba nie, wystarczająco jest chyba gdy jest do kupienia złote wyposażenie (za kredyty się pewnie da, ale jeszcze tego nie kupowałem).

Czy w wows planują coś spieprzyć? Na chwilę obecną wprowadzają wszystkie najlepsze modyfikacje dostępne w necie i za niedługo pewnie nie trzeba będzie żadnych instalować (chyba, że ktoś chce mieć kucyki jako kapitanów tak jak ja xD).

 

Wows>Steel Ocean

I tak, warto pograć w wows (zobaczymy co gadziny od WT wymyślą ... jeśli coś słabszego to będzie 2:1 dla WG xD ).

Wows>Steel Ocean? Can I ask - why? No, może WoWs się coś zmienił, po prostu mnie na początku odrzucił i przeszedłem na SO...

WoT się zepsuł tak 100 patchy temu ;).

SO p2w? Gram bez golda i wygrywam bez problemu... i jeszcze nie spotkałem się z zarzutami, że to p2w.

WoWs nie posiada łodzi podwodnych, a w SO mogę sobie nieźle polatać i topić pancerniki - polecam, fajna zabawa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Ensifer said:

Wows>Steel Ocean? Can I ask - why? No, może WoWs się coś zmienił, po prostu mnie na początku odrzucił i przeszedłem na SO...

Dlaczego wows lepszy: Udźwiękowienie, gameplay, optymalizacja, grafika i im mniej torped tym lepiej (jestem graczem pancerników) :D  Dlaczego SO gorszy: brak modów, wsparcia dla EU, brzydki, nieczytelny interfejs, chińczycy od góry do dołu (nie pogadasz sobie).

I zauważ, że wows jest bardziej taktyczny, musisz z wyprzedzeniem myśleć o torpedach, a w SO spam torped "może któraś trafi", czyli gra jest bardziej zręcznościowa.

 

2 hours ago, Ensifer said:

WoT się zepsuł tak 100 patchy temu ;).

Wiem, ale co z tego? Jeśli chce ci się grać i jesteś w porządnym klanie to bardzo przyjemnie się gra :P

 

2 hours ago, Ensifer said:

SO p2w? Gram bez golda i wygrywam bez problemu... i jeszcze nie spotkałem się z zarzutami, że to p2w.

Założenia są trochę p2w, a że nikt tej amunicji premium nie używa de facto, to inna kwestia ...

 

2 hours ago, Ensifer said:

WoWs nie posiada łodzi podwodnych,

I dobrze, bo byłyby bardzo trudne do zniszczenia i byłby to już totalny nerf dla pancerników co mogłoby zniszczyć całą grę.

 

To jest moja opinia po osiągnięciu 6 tieru w wows a 3 w SO ... jeszcze będę testował SO więc moja opinia może się zmienić ... ZAPRASZAM DO DYSKUSJI XD

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu MasterOfRainbows napisał:

Dlaczego wows lepszy: Udźwiękowienie, gameplay, optymalizacja, grafika i im mniej torped tym lepiej (jestem graczem pancerników) :D  Dlaczego SO gorszy: brak modów, wsparcia dla EU, brzydki, nieczytelny interfejs, chińczycy od góry do dołu (nie pogadasz sobie).

I zauważ, że wows jest bardziej taktyczny, musisz z wyprzedzeniem myśleć o torpedach, a w SO spam torped "może któraś trafi", czyli gra jest bardziej zręcznościowa.

Grafika niewiele mnie interesuje, gram na najmniejszych detalach, a Steel Ocean, jak dla mnie, daje radę. W grze i tak z nikim nie piszę (oprócz ludzi z floty), dlatego obecność Chińczyków jakoś mnie nie rusza. Jedyny poważny problem to niewielka ilość graczy i głupi MM. Spam torpedowy się trafi, ale hej - od tego właśnie są torpedowce, żeby walić torpami "na pałę". W NavyFieldzie też tak było.

4 godziny temu MasterOfRainbows napisał:

Wiem, ale co z tego? Jeśli chce ci się grać i jesteś w porządnym klanie to bardzo przyjemnie się gra :P

Byłem w bardzo fajnym klanie, ale przewały WG + ciągłe nerfy na artę zabiły chęć do grania. Wygrał płacz pomidorów, którzy narzekali, że arta jest OP, bo trafia ich, kiedy stoją w miejscu.

4 godziny temu MasterOfRainbows napisał:

 

Założenia są trochę p2w, a że nikt tej amunicji premium nie używa de facto, to inna kwestia ...

To w czym problem? Za to, grając w WoT-a, co i rusz słyszałem lament, że to

a) p2w;

lub

b) kupowanie czołgów premium to strata kasy, bo z każdym nowym patchem WG może je popsuć (w sumie to robią).

4 godziny temu MasterOfRainbows napisał:

 

I dobrze, bo byłyby bardzo trudne do zniszczenia i byłby to już totalny nerf dla pancerników co mogłoby zniszczyć całą grę.

No tak, grasz na pancerniku... Dziwne, że nie wkurzasz się na samoloty torpedowe. Ja, będąc na SS, też nie lubię niszczycieli, ale nie może być zbyt łatwo. Poza tym, pancerki są szybsze od SS i (przeważnie) drużyna je broni/same ustawiają się na pozycjach artyleryjskich. Jeśli ktoś płynie "na hura" to już inna sprawa i wtedy pada się bardzo szybko. Poza tym, niewiele jest sytuacji, gdzie można oddać pewny strzał (tzn. taki, przed którym okręt-cel praktycznie nie może się uchylić), w dodatku np. torpedy niemieckie mają niski dmg...

4 godziny temu MasterOfRainbows napisał:

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, Ensifer said:

Byłem w bardzo fajnym klanie, ale przewały WG + ciągłe nerfy na artę zabiły chęć do grania. Wygrał płacz pomidorów, którzy narzekali, że arta jest OP, bo trafia ich, kiedy stoją w miejscu.

W sumie to miałem tak samo, bo skończyłem grać w grę kiedyś wyszedł kolejny nerf celności z kolei ... a granie artą to jedna wielka loteria teraz (co w pewnych przypadkach ciekawie wygląda, jakby pocisk specjalnie się nakierowywał na przeciwnika ...). Chcę trochę podratować honor tej gry i napiszę jeszcze, że WG powoli będzie robiło wielkie zmiany, może potrwa to pół roku, ale przynajmniej ja mam jakieś względem tego nadzieje ... mam nadzieję, że jednak gra i tak będzie szła do przodu i twierdzę, że nie jest tak tragicznie jak na samym początku istnienia gry. A co do płaczu pomidorków: w pewnym momencie arta była tak OP, że nic nie dało się nią trafić, bo wszyscy od razu ukrywali się przed arty, a potem dopiero walczyli z innymi czołgami, a zniszczenie paru art na starcie kończyło się całkiem dużą zmianą wyniku bitwy ...

 

6 hours ago, Ensifer said:

To w czym problem? Za to, grając w WoT-a, co i rusz słyszałem lament, że to

a) p2w;

lub

b) kupowanie czołgów premium to strata kasy, bo z każdym nowym patchem WG może je popsuć (w sumie to robią).

Jak jeszcze raz usłyszę, że wot to p2w to nie wiem komu co zrobię: gold ammo jest dla wszystkich, a czołgi premium są statystycznie słabsze od swoich kolegów na tym samym tierze, to jest a, teraz będzie b, jedyny nerf jaki pamiętam to był nerf super persha, ale to i tak słabe było od początku i większość ludzi co go miało to po prostu sobie zrobiło na jednym evencie także wiesz ... ale tam był błąd jeszcze w pancerzu i nawet czasem pociski przelatywały i takie dziwne sprawy ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stało się. Zacząłem grać w WoTa gdy wszystkie inne gry mnie zawiodły :D Ale przyznam, że mocno się wciągam. Jedna z lepiej zoptymalizowanych gier i mimo że po części p2w to na luzie można za free grać.
Tylko widzę jedno co mi psuje humor czyli matchmaking wrzucający mnie na III tierze konta V albo jako IV na VI. To jest akurat straszna porażka a na wyższych to tylko bardziej będzie wkurzać.
A jak ktoś chce mnie mieć w znajomych w końcu kto by nie chciał to zapraszam - FrozenTear7.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu MasterOfRainbows napisał:

W sumie to miałem tak samo, bo skończyłem grać w grę kiedyś wyszedł kolejny nerf celności z kolei ... a granie artą to jedna wielka loteria teraz (co w pewnych przypadkach ciekawie wygląda, jakby pocisk specjalnie się nakierowywał na przeciwnika ...). Chcę trochę podratować honor tej gry i napiszę jeszcze, że WG powoli będzie robiło wielkie zmiany, może potrwa to pół roku, ale przynajmniej ja mam jakieś względem tego nadzieje ... mam nadzieję, że jednak gra i tak będzie szła do przodu i twierdzę, że nie jest tak tragicznie jak na samym początku istnienia gry. A co do płaczu pomidorków: w pewnym momencie arta była tak OP, że nic nie dało się nią trafić, bo wszyscy od razu ukrywali się przed arty, a potem dopiero walczyli z innymi czołgami, a zniszczenie paru art na starcie kończyło się całkiem dużą zmianą wyniku bitwy ...

Nie przypominam sobie, żeby arta była OP - to po prostu ludzie stali w miejscu i dziwili się, że schodzili na 1-2 hity. Wczesna wersja gry (np. beta) była niesamowicie grywalna i dawała mnóstwo frajdy, chociaż nie było wielu przesadnie rozbudowanych drzewek (np. niemiecka artyleria kończyła się na V tierze i był to Hummel, ktoś to jeszcze pamięta?) i dziwacznych modeli prototypowych premium, służących do nabijania kazby autorom gry. Można grać, ale na juniorkach/seniorkach/etc. z normalną ekipą. Poza tym - system HP, zwłaszcza od czasu pojawienia się WT, to śmiech.

4 godziny temu MasterOfRainbows napisał:

 

Jak jeszcze raz usłyszę, że wot to p2w to nie wiem komu co zrobię: gold ammo jest dla wszystkich, a czołgi premium są statystycznie słabsze od swoich kolegów na tym samym tierze, to jest a, teraz będzie b, jedyny nerf jaki pamiętam to był nerf super persha, ale to i tak słabe było od początku i większość ludzi co go miało to po prostu sobie zrobiło na jednym evencie także wiesz ... ale tam był błąd jeszcze w pancerzu i nawet czasem pociski przelatywały i takie dziwne sprawy ...

No dla wszystkich, ale to właśnie jest ten chwyt - musisz kupić gold ammo, żeby coś zrobić, a to kosztuje sporo srebra. W ogóle życzę powodzenia w zarabianiu artą na wyższych tierach bez premium - próbowałem, jakaś tragedia. Z nerfów czołgów premium, których osobiście doświadczyłem, mogę wymienić PzKpfw 38H735(f)...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gra jest darmowa jednak posiada opcje niedostępne dla graczy którzy nie chcą wydać ani grosza. Zatem częściowo jest p2w. Nie jest to jakiś super top kek bonus, ale jeśli gra posiada taki content to czemu mielibyśmy jej nie nazywać p2w? Mam to jednak w dupencji, bo wiele to nie zmienia jak gdyby nie patrzeć. Gdyby możliwe były do kupienia bonusy do obrażeń czy pancerza to wtedy byłoby cancerowe p2w.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, Wot, masa przegranego czasu, koło 30 czołgów (połowa ponad to 8 tiery) i w zasadzie mieszane uczucia. Bo tak. Gra zła nie jest i ma spory potencjał, ale ma tez swoje wady w postaci:

Kompletnie zrąbanej fizyki strzałów (typu 128 milimetrowy pocisk o wadze 28 kilogramów, uderza z prędkością powiedzmy 850m/s w czołg o masie 10 ton i... zrywa gąsienice). Celność to też ostra loteria, o penetracji nawet nie wspominając.

Fizyka jazdy. W zasadzie nadal jest słaba, choć nad nią pracują. Czołgi dalej w zasadzie jeżdżą zbyt precyzyjnie i dokładnie. Nie czuć tej masy. 

Losowania. W zasadzie nie mam tu na myśli tego, że losuje mnie 5 tierem na 7, tylko to, że nagminnie losuje mi 29 przeciwników, z czego 14 w moim teamie. To znaczy, że niestety sporo ludzi dalej nie ogarnia (nawet na wysokich tierach) i daje się zabić.

Schematyczność. To jest największa wada. Bitwy są autentycznie powtarzalne i zawsze jest tak samo. Zawsze jeździ się w tą samą stronę.

Balans czołgów. Nie mam na myśli arty, bo uwielbiam jej wsadzać z lekkich czołgów, albo ze 105 mm na panzer IV (niekoszerne, ale skuteczne), ale fakt, że na tierach jest sporo niezbalansowanych czołgów, które mają marne szanse w starciach ze swoimi odpowiednikami (często ruskimi)

System spotowania i małe mapy. Jak dobrze wiemy, niemieckie czołgi były zdolne zwalczać radzieckie i amerykańskie na dystansie ponad 1km. Szkoda tylko, że 1/3 map ma 800 metrów (reszta 1km), a czołgi znikają w szczerym polu, 150 metrów od ciebie. Często miałem też tak, że stojąc za krzakiem, z siatką maskującą i lornetą, nie widziałem czołgu, który do mnie walił. Albo jechał sobie Light, po drodze i nagle znikał przed czołgiem. 

Pod tym względem wolę WT, gdzie jak czołg widzę, to widzę i mogę sobie posnipić z tygrysa na 500 albo i więcej metrów (trafianie to nieco inna sprawa)

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...