Skocz do zawartości

Sunowe fanfiki konkursowe [Gradobicie II][seria]


Sun

Recommended Posts

Dawno w tym dziale nie publikowałem, wiec wrzucę swoje fanfiki, które napisałem an cele konkursu literackiego gradobicie, edycja II. Nie są to dzieła wybitne, aczkolwiek zdatne do czytania (ba, zajęły nawet wysokie miejsce). Wrzucam wszystkie na raz, żeby nie zaśmiecać działu tematami.. Tak więc, oto i one:

 

Kryształowe więzienie [Oneshoot][Alternative history]

 

Fanfik na temat ,,syndrom sztokholmski". Opisuje on relacje Cadance i chrysalis tuż przed pamiętnym ślubem. Wydarzenia nieco odbiegają od treści serialu, bo tu happy endu nie będzie.

 

Noc [Oneshoot][Alternative history]

 

Temat: ,,Dla większego dobra". O tym dlaczego Luna się przemieniła i jak do tego doszło. Znowu odbiegam od kanonu, ale w tym momencie kanoniczna wersja mogłaby być podciągnięta (jakbym opóźnił przemianę).

 

Słowa króla [Oneshoot][Alternative history]

 

Tym razem: ,,Czarne skrzydła, czarna mowa". Sombra powrócił (znowu :bemused: ), ale tym razem nikogo nie atakuje, niczego nie podbija, tylko sieje takie zamorskie ziarno. Wątpliwości (wiem, że w oryginale był defetyzm). Co będzie dalej? Sam chciałbym to wiedzieć. No ale jak sie spodoba, to może napiszę jeszcze kilka rozdziałów.

 

Gwiazda cyrku [Oneshoot][light sad]

 

,,Ostatni jednorożec". Jak skończył ostatni przedstawiciel tego szlachetnego gatunku? Nie dowiecie się puki nie przeczytacie. 

 

W słusznej sprawie [oneshoot][TCB]

 

Ten fanfik miał być w klimacie TCB. Napisał go człowiek, który z TCB czytał tylko Orła białego (o ile to się liczy). Co ciekawe, dzieło spodobało się wszechpotężnemu Dolarowi. Cóż, może właśnie dlatego, że nie czytałem TCB. 

 

Cukierek albo Kulka [Oneshoot] [TCB]

 

Ten Oneshoot zajął trzecie miejsce w konkursie Nightmare Night. Znowu to samo co wyżej, tylko inaczej. 4 folowców i kucyk powrócili by urządzić pokaz fajerwerków na hallowen (czy jak to się pisze). 

 

Laboratorium X-12 [Oneshoot][Violencee][Crosover][Bagno*]

 

Tym razem 3 miejsce w konkursie na Crosover. Crosover z grą Stalker zew prypeci, wzbogaconą modem Misery w wersji 2.x.x (podczas pisania grano na 2.1.1). Grupa zwiadowców Powinności zauważa Monolit, który szuka czegoś w nocy, w starej fabryce traktorów. Ciekawe czego? 

 

Poświęcenie [Past Sins][Alternative perspective]

 

XVI edycja konkursu literackiego. Wysokiego miejsca nie dostałem (Hoffmanowi nie przypadło do gustu), ale i tak całkiem dobre dzieło. Opowiada o scenie wieszania Twilight, z fanfika Past Sins, ale opisywanej z perspektywy samej Twilight (która została uprzednio pobłogosławiona). Chyba jedyny tu fanfik, który zopstał odrobinę rozbudowany i poprawiony po konkursie. 

 

Ordynans Orange Tart [Crosover][Comedy]

 

W zasadzie, to miał być krótki tekst, przypominający nieco Szwejka. Wyszedł podobno całkiem znośnie. Jeden z tekstów na 4 edycję gradobicia. 

 


Szklanka, podsłuch i dwie rakiety [Equestria Girls]

 

Moja mała kreatywność mordecza. Z tego co pamiętam, tematem miała być szklanka, więc i szklanka jest. A co ona niesie z sobą dla Rarity, Twilight, Applejack i Sunset Shimmer to się przekonacie. I pamiętajcie, swetrów się nie krochmali

 

Zaświadczenie A-38[Comedy][TCB][Discord]

Chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć, co to za fik. A w skrócie. Discord został zmuszony do emigracji. Oczywiście jak przybywa do Polski, to musi się zarejstrować. A w urzędzie spotyka się z samym sobą. Perełka z gradobicia 6

 

Pierwszy dzień wakacji [spaceopera][normal]

Stardust, galaktyczna przemytniczka i prawnuczka książniczki Twilight Sparkle postanawia przy okazji interesów, zabrać swoją kuzynkę na wycieczkę i pokazać jej, ajk wygląda prawdziwa galaktyka. Oczywiście nie mówi wprost, że zaajmuje się obecnie przemytem bronii dla mafii, tylko, że leci w interesach handlowych. Fakt, wartoby to rozwinąć, ale z zasady nie rozwijam fików konkursowych. 

 

100w [TCB]

Konkurs na 100 słów, na Klubie konesera. Zdobył laur publiczności i wysokie miejsce od jury. Nie ma co opisywać, bo ma coś koło 100 słów.

 

 

 

 

 

 

Zachęcam do lektury i zostawienia komentarzy pod spodem. Bo każdy z nich wywołuje uśmiech na pysku autora.

 

*Na specjalne życzenie Doalra

Edytowano przez Sun
  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Na wypadek gdyby to kogoś nie interesowało, to wrzucam, kolejny fanfik konkursowy, który wzbudził jakikolwiek podziw u Dolara.

 

https://docs.google.com/document/d/1cCuT99Wop0eZIsr84lAcubrlO_JqELUQopE4SuHh_Go/edit?pli=1

 

Przy okazji, zaczynam mieć dylemat. Czy pisać dalej, luźno te TCB, czy zostawić to na konkursy, jako ostatnią deskę ratunku.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Delikatny odkop, bo mogę. Więc tak, teraz powybrzydzam - syndrom sztokholmski mnie niezbyt interesuje, ostatni jednorożec też nie za bardzo... TCB odrzucam, bo to TCB. Co mi zostało? Aha...

 

"Noc"

Nie podoba mi się taki sztucznie napompowany, królewski język, ale zdaję sobie sprawę, że wielu osobom przeszkadza, kiedy księżniczki wyrażają się "potocznie", więc nie będę tego uznawał za minus. Pierwsza część to w zasadzie same dialogi, ale o dziwo nie odczułem za bardzo braku opisów, zwłaszcza, że później już nie wystąpiły, więc opowiadanie broni się skutecznie przed kolejnym minusem.

Ogólnie to temat wałkowany setki razy, więc nie miałeś lekko. Mimo to podoba mi się pomysł i jego wykonanie oraz odwzorowanie postaci Luny. Jej żal jest tutaj w pełni uzasadniony. Motyw "rozmowy z lustrem" również mi się spodobał, za niego dostajesz sporego plusa. Z kolei kreacja Celestii jest nieco niesprawiedliwa, ale zakładam, że był to jedynie celowy zabieg, który w tym wypadku nieźle współgra z resztą tekstu.

Dostrzegłem nawet mały, "ukryty" (acz bardzo łatwy do wychwycenia) motyw nawiązujący do spraw politycznych, którymi jeszcze nie tak dawno wrzały nasze "kochane" media. Cóż, nie powiem, żeby było to rozwiązanie bezpieczne (osobiście uważam, że lepiej polityki i fanfików nie mieszać), ale zdało egzamin i patrząc na liczbę komentarzy, to nie ma co się obawiać, że rozgorzeje tu jakaś dyskusja (czy też shitstorm).

Ocena końcowa: wprawdzie jest to opowiadanie "jednorazowe", jednak warte przeczytania. Rzekłbym nawet, że jedna z ciekawszych wizji przemiany Luny, biorąc pod uwagę te, z którymi miałem okazję się zapoznać. Polecam!

 

 

Miałem zamiar zerknąć jeszcze na "Słowa króla", jednak pisanie powyższej opinii zabrało mi nieco więcej czasu niż planowałem, więc niestety muszę chwilowo zrezygnować z kolejnego tekstu. Niemniej, przeczytam jak tylko znajdę kolejną wolną chwilę. Pod warunkiem, że nie zapomnę... :raritylaugh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za komentarz i bardzo pochlebną opinię.

18 minut temu Foley napisał:

Dostrzegłem nawet mały, "ukryty" (acz bardzo łatwy do wychwycenia) motyw nawiązujący do spraw politycznych, którymi jeszcze nie tak dawno wrzały nasze "kochane" media. Cóż, nie powiem, żeby było to rozwiązanie bezpieczne (osobiście uważam, że lepiej polityki i fanfików nie mieszać), ale zdało egzamin i patrząc na liczbę komentarzy, to nie ma co się obawiać, że rozgorzeje tu jakaś dyskusja (czy też shitstorm).

Swoimi słowami skłoniłeś mnie bym jeszcze raz przeczytał Noc, bo nie pamiętam żadnego nawiązania do polityki z przełomu lipca i sierpnia. Poza tym, polecę ci mimo wszystko TCB (które drfacto jest tym samym, co pierwsze w mojej TCB serii), bo to nie jest normalne TCB (podobno). 

Mimo wszystko dziękuję za zainteresowanie i pozostawienie śladu. 

 

Edit.

Jeśli chodzi o tych nieszczęsnych imigrantów, to nie jestem pewien czy pod koniec lipca były już z nimi takie problemy. Wydaje mi się, że nie. 

 

Edytowano przez Sun
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tia, chodzi o nich. Nieco się machnąłem, bo nie spojrzałem na datę założenia tematu, tylko na datę ostatniego posta. Faktycznie, w sierpniu jeszcze nie byli tak popularni w mediach, aczkolwiek sami w sobie już byli.

 

A co do TCB... Te trzy literki działają na mnie tak odstraszająco, że moim oczom przyjemniej jest już widzieć [Clop] niż [TCB]. :rdwild:

 

"Słowa króla":

Cóż... Szału nie ma, czterech liter nie urywa. W mojej opinii "Noc" była zdecydowanie lepsza. Czemu tak, a nie inaczej? Po primo, nie przepadam za Sombrą. Oczywiście jestem w stanie przeboleć go w fanfiku, ale tutaj jakoś jego kreacja niczym mnie nie przekonała. Rzekłbym nawet, że nie pasowała mi do niego. Oczywiście można się było tego spodziewać po tagu przy opowiadaniu. :D Postać Twilight wypadła już sporo lepiej, chociaż sam zrobiłbym to nieco inaczej. Natomiast co do pomysłu, to tutaj jest już naprawdę ciekawie. Chociaż nie kupuję "historii Krysztalowego Imperium wg Sombry". :rainderp:

Z kolei za ten tekst masz plusa:

Cytuj

W końcu nie wiadomo co może stać się w ciemności za regałami. A tanie romansidła, które kiedyś pożyczyła jej Rarity zrobiły swoje.

:lol:

 

Podsumowując: całkiem niezłe, ale zdecydowanie nie na mój gust. Dałbym takie szkolne "trzy z plusem", podczas gdy "Noc" zasłużyła na "piątkę", z ewentualnym minusem.

 

 

W każdym razie jak kiedyś będę się nudził, to może wrócę po tego nieszczęsnego jednorożca czy Sztokholm, jednak nic nie obiecuję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 6 months later...
2 godziny temu Accurate Accu Memory napisał:

A ja od siebie, dam playlistę... Na której pojawią się owe fiki... Jesli Sun się zgodzi :) Narazie macie Poświęcenie :D

Nie mam nic przeciw, o ile rzeczywiście ci się chce. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13.08.2016 at 21:03 Sun napisał:

Nie mam nic przeciw, o ile rzeczywiście ci się chce. 

Oczywiście, znajdą się w kolejce, planowanych fików. A jest ona długa :D Wybaczysz mi ta abominacje z okładką? Tak mi wpadło do głowy, by użyć Twi ze stryczkiem :D Ale kiedy czytałem oryginał, a także twoja wizję... To aż mnie serce zakuło, lube Twi, a tu tak się z nią porobiło :(

 

EDIT, twoje fanfiki już nagrane, wszystkie konkursowe :D

Spoiler

qCnbZ.png

Teraz tylko zająć się obróbką, ale to jutro, bo lecę skopać dupy w Batmana :D

Edytowano przez Accurate Accu Memory
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...

dyskusja w stowarzyszeniu żyjących i piszących przypomniała mi, że dawno temu (i w odległej galaktyce) napisałem podobno całkiem fajny fanfik w świecie EG, dla nieco starszego odbiorcy (który jednak nie jest clopem). Postanowiłem go tu wrzucić, w nadziei, że ktoś może przeczyta (i tak nikt tego nie zrobi)

 

Szklanka, podsłuch i dwie rakiety

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Buszując po dziale opowiadań, można znaleźć rozmaite smakowite kąski, a także maszyny przenoszące nas w czasie ;) Tak jak chociażby tutaj :D Sun przez całą swoja karierę popełnił szereg publikacji, od opowiadań krótkich, kwalifikujących się akurat na Gradobicie, poprzez dłuższe, lepiej rozbudowane teksty, które swego czasu dawały punkty, zapewniały dane miejsca na podium, bądź też określały jak daleko od podium Sun się znalazł. Z tego co pamiętam, to z reguły niedaleko.

 

Tak czy inaczej, rzućmy okiem na konkursowe opowiadania Suna i przeżyjmy to jeszcze raz!

 

 

„Kryształowe więzienie”, jak na opowiadanie wykorzystujące motyw syndromu sztokholmskiego, właściwie okazało się... troszeczkę czymś innym niż się tego spodziewałem :P Poważnie, pomyślałem sobie, że z uwagi na czas i miejsce akcji, będzie to ostateczny shipping, ale nie, jednak syndrom nie wyszedł poza granice relacji koleżeńskiej... Dosyć jednostronnej, bo najwyraźniej Chrysalis nie traktuje więzionej Cadance poważnie. Zależy. Zdecydowana dominacja dialogów nad opisami, ale akurat tutaj każda wypowiedź pozwala na eksplorowanie relacji między Cadance oraz Chrysalis, mamy też niedługa ekspozycję, jak to było na początku, a co mamy teraz.

 

Końcówka, która utrzymuje bieg historii na ścieżce którą zaplanowała sobie Chrysalis, rozbudza wyobraźnię, co też może się wydarzyć dalej. Zatem ogólnie opowiadanie wypada pozytywnie. Proste, lekkie, z fajną końcówką ;) Czepiłbym się tylko formatowania tekstu oraz wykorzystania dywiz, raz zabrakło spacji po dywizie, innym razem uchowała się jakaś kropka w zapisie dialogowym, a której nie powinno być. Nic aż tak poważnego.

 

 

Przechodząc do „Nocy”, można doszukać się podobnych uchybień technicznych i...

 

"Luna nie zwracał na to najmniejszej uwagi, (...)"

 

No, takie tam. I parę innych rzeczy... Ale ogółem po raz kolejny muszę przyznać, że opowiadanko wypadło w porządku. Znów mamy przewagę dialogów nad opisami, ale tym razem znalazło się tam więcej szczególików, takich jak wspomnienie o tym, że Luna woli ciasto truskawkowe, ale Celestia bardzo lubi czekoladowe, więc to drugie częściej jest w lodówce :rarityexcited: Albo wymiana zdań między Luną a jej koszmarnym odbiciem i próby bronienia siostry. Albo to jak Celestia najpierw siostrę pociesza a potem „weź no, dopiero było zaćmienie, możesz se poczekać siedemdziesiąt lat” :lunawrath:

 

Generalnie fanowskie wersje genezy przemiany Luny w Nightmare Moon towarzyszą nam niemalże przez cały czas, ale ogólnie nie czuć tutaj aż takiej wtórności, pomysł nie jest przekombinowany, sprawa jest prosta, konkretna, oczywista. I to wszystko się chwali, gdyż to pasuje jak ulał do przyjętej formy oraz gabarytów opowiadania.

 

 

Czas na „Słowa Króla”, czyli niedługi dialog między Twilight Sparkle a najbardziej znanym królem w całej serii animowanej.

 

"- Z resztą powinienem być wam za to wdzięczny."

 

Można by spiąć i zrobić „zresztą” ;) No i tak jak poprzednio, dywizy mieszające się z pół-pauzami, takie tam. Ale może to być szybko skorygowane, więc przejdę do właściwego opowiadania. A to, jak poprzednie historyjki, wypada pozytywnie, prostota niezmiennie działa na korzyść autora. Jak poprzednio, powracamy do przeszłości. Po alternatywnej wizji pewnych wydarzeń i genezie przełomowego momentu, przyszła pora na... podobną genezę. Tym razem dowiadujemy się o tym jak powstało Kryształowe Imperium, kto tak naprawdę je wzniósł, kim on był dla Celestii i ogólnie, otrzymujemy sygnał, że być może Twilight nosi na oczach gogle autorytetu i nie jest w stanie krytycznie ocenić Celestii, nie jest też zbyt chętna na historie z innych punktów widzenia :crazytwi2:

 

Tym razem odniosłem wrażenie, że dialogi tu i ówdzie przejęły funkcje opisów, toteż uzupełniają się z poszczególnymi akapitami, całość brzmi całkiem kompletnie. I po raz kolejny, ciekawe jak mogłaby wyglądać dalsza historia. Co jak co, ale póki co otwarte zakończenia są w jakimś stopniu cechą wspólną danych opowiadań i za każdym razem sprawdzają się w sam raz :)

 

Znów, tekst jest prosty, dialogi wypadają naturalnie i poprawnie, nie ma czego się czepić poza kilkoma kwestiami technicznymi i sporadycznymi błędami. Czas zlatuje przyjemnie, a to poniekąd najważniejsze.

 

 

Kolej na „Gwiazdę cyrku”!

 

"Na te sowa ogier wybuchnął szaleńczym śmiechem, po czym (...)"

 

W ogóle, w opisie opowiadania jest „póki” przez „u” otwarte. W ogóle, jak się tak przyjrzeć dokładniej, to w tym poście więcej jest różnych literówek. Pewnie efekt pośpiechu, czy zmęczenia, raczej nie zamierzone działanie... @Sun, rzuć okiem, popraw co trzeba i zamknij mi gębę :rdblink:

 

Ogólnie, poza występującymi gdzieniegdzie słowami, które rozluźniają atmosferę (wiadomo, że trzeba zagadać publikę, ale niektóre określenia potrafiły przyprawić o lekki uśmieszek, na tyle prostackie, że podmywały nieco fundamenty smutnawej atmosfery), podoba mi się to jak pomału narasta klimat i jak linijka za linijką, autor zbudza u odbiorcy współczucie dla głównego bohatera, gwiazdy cyrkowej. Tym razem opisów mamy nieco więcej. Szczególnie pod koniec, możemy pokrótce dowiedzieć się co takiego miało miejsce w przeszłości, dlaczego jest to (najprawdopodobniej) ostatni jednorożec, dlaczego znalazł się w sytuacji bez wyjścia i jaka jest jego perspektywa. Nie było tego wiele, ale autorowi udało się to przekazać w sposób satysfakcjonujący.

 

I co jeszcze... Znowu mamy w gruncie rzeczy otwarte zakończenie! Serio, to jest genialne, gdyby tylko Sun zechciał napisać ciąg dalszy do któregokolwiek opowiadania konkursowego, furtka jest otwarta, a wykreowane otoczenie zdaje się wręcz stworzone do rozbudowy :D Od razu mówię, że na każdy taki ciąg dalszy będę czekać. Pewien jestem, że najbardziej na dalsze losy gwiazdy cyrku ;)

 

 

W tym rozdaniu zajrzałem sobie jeszcze do „W słusznej sprawie”. I cóż mogę powiedzieć? No, generalnie wspomniana w opowiadaniu fabryka bardzo kojarzy się z tą jaką można zwiedzić w „Resident Evil Revelations 2”. Skaner siatkówki – jest. Karty magnetyczne – są. No... Znaczy się, tam akurat nie było kart, trzeba było użyć normalnego klucza. No, ale skojarzenie zostaje, więc...

 

Ale opowiadanie wypada ok. Dialogi brzmią całkiem naturalnie, ot, tacy awanturnicy, siedzący sobie w swojej bazie, planujący kolejny ruch. Bardziej taki wycinek z codziennego życia FOLowców. Czuć, że ta historyjka mogłaby mieć jakiś duży początek i jeszcze większy ciąg dalszy. Po raz kolejny przeważają dialogi. Ale generalnie jest po prostu ok. Jak na [TCB], jest to historyjka całkiem przystępna. Możliwe, że za sprawą niewielkiej zawartości kucyków historyjka jest przystępna również dla sceptyków. Zależy.

 

 

Póki co, każde opowiadanie konkursowe charakteryzuje przyjemny, prosty styl, zupełnie niezłe pomysły, a także otwarte zakończenia. Warto rzucić okiem, opowiadania nie zajmują wiele czasu, stanowią niezły przerywnik, a może nawet zainspirują za sprawą takich gwiazd jak Chrysalis, Sombra, czy Cadance? Alternatywne wydarzenia? Wcześniej nie eksplorowane relacje i oblicza znanych postaci? Tutaj wszystko to jest ;)

 

Pozdrawiam!

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.03.2018 o 21:33, Hoffman napisał:

Ale opowiadanie wypada ok. Dialogi brzmią całkiem naturalnie, ot, tacy awanturnicy, siedzący sobie w swojej bazie, planujący kolejny ruch. Bardziej taki wycinek z codziennego życia FOLowców. Czuć, że ta historyjka mogłaby mieć jakiś duży początek i jeszcze większy ciąg dalszy. Po raz kolejny przeważają dialogi. Ale generalnie jest po prostu ok. Jak na [TCB], jest to historyjka całkiem przystępna. Możliwe, że za sprawą niewielkiej zawartości kucyków historyjka jest przystępna również dla sceptyków. Zależy.

W tym, jednym wypadku powiem, że dalszy ciąg jak najbardziej jest na tym forum, w postaci serii opowiadań o tytule podobnym do pewnego, polskiego serialu. 

Spoiler

Mam na myśli: Czterej FOLowcy i kucyk

 

A skoro już Hoffman był na tyle miły by przypomnieć mi, że taki watek dawno temu utworzyłem, to podrzucę stosik innych fanfików konkursowych, które uzyskały przyzwoite oceny i może się komuś spodobają. Wybrałem te lepsze. Po słabe niestety trzeba kopać. Forma nierozwijana od czasu konkursów. 

 

Zaświadczenie A-38[Comedy][TCB][Discord]

Chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć, co to za fik. A w skrócie. Discord został zmuszony do emigracji. Oczywiście jak przybywa do Polski, to musi się zarejstrować. A w urzędzie spotyka się z samym sobą. Perełka z gradobicia 6

 

Pierwszy dzień wakacji [spaceopera][normal]

Stardust, galaktyczna przemytniczka i prawnuczka książniczki Twilight Sparkle postanawia przy okazji interesów, zabrać swoją kuzynkę na wycieczkę i pokazać jej, ajk wygląda prawdziwa galaktyka. Oczywiście nie mówi wprost, że zaajmuje się obecnie przemytem bronii dla mafii, tylko, że leci w interesach handlowych. Fakt, wartoby to rozwinąć, ale z zasady nie rozwijam fików konkursowych. 

 

100w [TCB]

Konkurs na 100 słów, na Klubie konesera. Zdobył laur publiczności i wysokie miejsce od jury. Nie ma co opisywać, bo ma coś koło 100 słów.

 

Jak nie zapomnę i będę pisał sensowne dzieła konkursowe, to na pewno coś tu jeszcze wrzucę. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...