Skocz do zawartości

Stary, gdzie moja fura?! [Oneshot][Comedy][Random][Slice of Life][Konkurs]


M.a.b

Recommended Posts

Witam ponownie po długiej przerwie!

Ten oto Oneshot był konkursowym pisadłem na "Kac morderca nie ma serca", które zawieruszyło mi się w odmętach Gdrive, lecz teraz ponownie je przynoszę, tym razem w poprawionej formie i troszeńkę rozbudowanej. Cóż, jedno zdanie, wiele rzeczy na raz, to mój znak rozpoznawczy! Bez przedłużania, oto:

Stary, gdzie moja fura?![Oneshot][Comedy][Random][Slice of Life]

 

PS. Jeszcze kiedyś napiszę coś innego, ale na razie mam sporo upierdliwych rzeczy zwanych życiem. Spokojnie, się wyklepie, niedługo coś powinno być nowego!

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytane.

Dla mnie bomba.

Z początku sądziłem, że inspirowałeś się 'Podłogą' Grupy Operacyjnej. Aż tu nagle ... Jebut! Sprawę pojawienia się ekspertów wschodniej mowy pozostawię otwartą ... 

- Że CO!!! Ja NIE PRZEJDE PRZEZ TEN PORTAL?! Potrzymaj mi piwo.

Jak to nie wiesz jak ppjawiły się Hydry? Opłynęły Węgry i są!

Kwestia pojawienia się kilku gości to efekt czysto przypadkowy. Sorry takie mamy czasy, że wypoczynek zmienia się w przeciągu godzin o walke o przetrwanie z własną głową. Spokojnie napierdalasz sobie 250 i tu jakiś wariat wyprzedza.

THIS IS EQUESTRIA!!!

Apropo ... który zajebał mi książkę na wykład 'Wpierdol w imię prawa'!

Wracając ... ten wielce spokojny poranek został bestialsko zniszczony przez pewien szczegół, którym nie była utrata godności osobistej, ale  faktu o gównie w kiblu. Pomijając kawałki rozprutych kanalii i załamania kontinuum czasu i przestrzeni dochodzę do sedna problemu.

- Co Ty MÓWISZ?!!! Dziś kolokwium!!! 

Kończąc, polecam niezmiernie tę komedię. Rym mi nie siadł, a to przez ten chłam. Języka w gębie nie mam więc piszę i to mi nie w smak.

Ale nie nie boje sie. Kac to najcięższa broń, lecz pamiętaj o tym, że ...

Tu dokończ sam, bo mam dość.

Podoba mi się, że Hej!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurde, dobra rzecz. Urechotałem się.

To jest jak Kac Vegas, tylko że bardziej porąbane. Pomysł, żeby o poranku po imprezie za każdym rogiem czaiła się kolejna, coraz to dziwniejsza niespodzianka wypalił jak mało który, a jego realizacja jest znakomita.

I więcej nie napiszę, bo każda następna informacja byłaby spojlerem, a o tym, żeby takowe tu podać chociażby w ukryciu, nie ma mowy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem, całkiem ten fic xd Za bardzo się zrandomowałem, by mnie aż tak bawił jak psoras (po którego rekomendacji tutaj, sięgnąłem po fica), ale był przyjemny i taki śledzik na raz xd 

Also, branie winiacza od wiadomo-kogo... Wiadomym było, że to tak się skończy :P 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 years later...

Witam!


Co prawda jeszcze nie miałem syndromu dnia zapomnianego (i nie prędko będę miał, bo nie lubię smaku alkoholu)… ale i tak to skomentuje!

 

Technicznie jest umiarkowanie dobrze. Ot, zauważyłem jedynie brach dolnych cudzysłowów i brak przynajmniej jednej kropki. A, na początku nie ma dwóch wcięć. Styl jest bardzo neutralny, ale oddaje absurd sytuacji.

 

A jaka to sytuacja? Otóż dwóch studentów, minotaur Kafar i jednorożec Rapier, budzi się na kacu… razem… mając dziure w suficie… a w pokoju połowę studentów z kampusu… a za oknem całkiem sporo hydr… a na dworze… Dobra, starczy tego wymieniania! Ta, zdecydowanie jest to random. I to całkiem dobry, bo nawet parę razy się roześmiałem. Piękna sytuacja.

 

Same postacie nie do końca wiedzą kim są po takim piciu, a my razem z nimi. Jest to lekki minus, no ale chyba wynikający z założeń.

 

Sam fik mi się podobał. To calkiem udany random. Polecam.

 

Pozdrawiam!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...