Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jeśli imię postaci kogoś nie odstraszyło, to na ja naprawdę gratuluję, acz i tak spodziewam się samych hejtów. Nie wiem też, po co właściwie opisuję tu OC, no ale...

W każdym razie...

Jak zapewne wszyscy się już domyśliliście, konik ten nosi dumne imię Shadow, które, jak wiadomo, jest oczywiście bardzo oryginalne... Chociaż nie spotkałem się chyba jeszcze z innym OC tak nazwanym (są oczywiście postaci, gdzie imiona są dwuczłonowe i Shadow to jeden z członów, ale to inna sprawa)... Wiek postaci to, jak przeważnie przyjmuję, około 30 lat, jednak wydaje się mieć sporo mniej. Ten słodki kucyk, przedstawiony został na załączonym >obrazku< na którym wygląda zupełnie inaczej niż powinien (ale nie narzekam, bo wciąż narysowane na niezłym poziomie i do tego dostałem rysunek za darmo). Dlaczego? Cóż... Jego wygląd można opisać jednym, prostym słowem-trap. Tak, dokładnie. Pod wszystkimi względami (z wyjątkiem posiadania... ekhm...) wygląda jak klacz (i to w miarę młoda), co bywa niekiedy powodem małych nieporozumień. Szczególnie, gdy wziąć pod uwagę jego głos, po którego brzmieniu naprawdę trudno ustalić płeć... Kolorystyka jaka jest, każdy widzi. Niby nic oryginalnego, acz pod jednym zamówionym rysunkiem było parę chwalących ją komentarzy...

Dokładne miejsce urodzenia nie jest znane, jednak całe dzieciństwo spędził w Fillydelphi. W najbiedniejszej dzielnicy, niestety. To nie tak, że pochodził z biednej rodziny-kiedy był malutkim źrebakiem, został zagubiony w wyniku naprawdę pechowego zbiegu okoliczności i tam właśnie skończył. Lata mijały w biedzie i trudach. Mimo, że na początku ktoś go przygarnął, to w wieku 6 lat został sam... Wszystko zmieniło się, gdy w wyniku zbiegu okoliczności 13-letni już kucyk ocalił życie młodemu oficerowi, którego napadła grupka zbirów. Ten, chcąc się odwdzięczyć, pomógł mu stanąć na nogi. Zapewnił dach nad głową, edukację, bezpieczeństwo... Jego pomoc wywarła niemały wpływ na psychikę młodzieńca, który zaczął na poważnie interesować się wojskiem i zapragnął wstąpić do armii, gdy podrośnie. Pierwsze kroki ku temu podjął w wieku 16 lat, cudem dostając się do akademii wojskowej, co było trochę ułatwione przez wstawiennictwo jego opiekuna. Nauka przebiegała bez problemów (z wyjątkiem małego incydentu na początku, który skończył się połamaniem przez niego kości kilku dryblasom), a Shadow powoli zdobył sympatię innych kadetów (z czego kilku chyba dzięki wyglądowi, wszędzie trafią się perwersi...). Ciężkim szokiem była dla niego informacja, że kucyk który nie pozwolił mu na zmarnowanie życia, zginął w pożarze. W efekcie Shadow stał się zamknięty w sobie i zaczął unikać towarzystwa. Mimo to, nie zaniedbał obowiązków i w końcu ukończył akademię z bardzo dobrymi wynikami i kilkoma rekomendacjami.

Przebieg jego służby wojskowej pozostaje tajemnicą, sam skutecznie unika tego tematu, a znalezienie informacji wydaje się niemożliwe. Wiadomo tylko, że w jej trakcie doszło do wydarzeń, które zaowocowały pewnym rodzajem niestabilności psychicznej oraz opuszczeniem armii po kilku latach, jak i odcisnęły na nim swoje piętno. Zaczął się włóczyć, czasem podejmując się jakiejś pracy czy angażując się w różne inicjatywy (w kanonie zmarłego World of Equestria został jednym z dowódców całkiem silnej gildii). Gdzieś po drodze, w wyniku niesamowitego przypadku, napotkał pegaza imieniem Venoo. Ten zaś okazał się jego... młodszym bratem. Dowiedzenie się czegoś o biologicznej rodzinie poprawiło mu na pewien czas nastrój, szczególnie zaś świadomość, że nie został porzucony.

Charakter Shadowa to, ogólnie podsumowując... Coś, co bardzo ciężko byłoby sensownie opisać i najlepiej pozostać przy stwierdzeniu, że nie da się zrozumieć co mu w duszy gra, acz czasem sprawia wrażenie psychopaty lubującego się w mordowaniu i głaskaniu kotów? Tak, to byłoby dobre stwierdzenie... Jeśli zaś idzie o umiejętności, to ma ich kilka, jednak sprowadzają się głównie do pozostania niezauważonym oraz skutecznego likwidowania wroga na różne sposoby.

Pudełko na hejty >> *klik*

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem jednej rzeczy.
Stronę o OC robi się wtedy, gdy chcesz pokazać światu ''swoje dziecko'', czyż nie?
Wg Ciebie raczej nie. Zrobiłeś OC i na gołe oczy sól sobie sypiesz.
Hejty? Sam fakt, że wspomniałeś o tym na stronie o OC, dyskwalifikuje każdy wyraz historii i znikomego charakteru.
Nie, zaraz! Całego tekstu.


Humm, dlaczego?
Czyżbyś miał świadomość tego, że coś tu nie pasuje? Nie godzisz się z tym, co napisałeś?

Skoro obrazek jest nie taki, jak trzeba, to może wypadałoby sprostać, jak wygląda?
Może ktoś na całym forum jest w stanie Ci w tym pomóc?

BTW. Nie wiedziałem, że kolorystyka jest głównym walorem OC ;)

Bida za młodu. Brakuje tu wiarygodności.
''Kto nie oberwał z kulki, nie będzie wiedział co to za ból.''

19 godzin temu Miloszu_xd napisał:

Coś, co bardzo ciężko byłoby sensownie opisać

Może właśnie jest sens wziąć się za siebie i choćby spróbować podnieść ciężar okiełznania charakteru?

Nie da się zrozumieć?
DAJ MI TO ZROZUMIEĆ.
Napisz to choćby najbardziej pokaleczonym językiem jaki się da, bo ukrywanie obrazu za ścianą i nakazanie innym jego interpretację jest bez sensu.

Tajemnice tajemnice.
I tajemnice da się ciekawie przedstawić. Wkopać do uchylonego sejfu.
Daj komuś się natrudzić w wyszukaniu ciekawostek.

Kuc, mordowanie i głaskanie kota? Jak mówisz szczerze, to winieneś iść na terapię.
Ple, można się z tego śmiać, raz, dwa.
Ale nie masz chyba pojęcia czym jest śmierć.
Do ''mordu'' trzeba mieć szacunek.

Zapalniczka dla pudełka:
1989_90595_yellow2007.jpg
Papier dla Pana:
1-04851-00_BL_Notebook_Paper_Punch_G.jpg
Liczyłeś nagrody za fuszerkę?
Postaraj się...
Przyłóż się.
Zyskasz uznanie.

I jeszcze jedno.
Czemu kuce mają w obowiązku być po trzydziestce?
Co prawda mogą, ale ktoś kto nadaje taki wiek stworzonku, powinien być na tyle odpowiedzialny, by przedstawić OC randomowi wiarygodnie.
 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minuty temu Pisklakozaur napisał:

Czemu kuce mają w obowiązku być po trzydziestce?

Napisałem, że około 30. Czyli, teoretycznie, mogłoby to być również i 25 lat, bo zaokrąglanie i takie tam... Wiek to niby ważna kwestia, ale nigdy się na niej nie skupiłem, stąd brak konkretnej informacji.

 

48 minuty temu Pisklakozaur napisał:

Kuc, mordowanie i głaskanie kota? Jak mówisz szczerze, to winieneś iść na terapię.

Czasem sprawia wrażenie kogoś takiego, a nie taki jest. To naprawdę spora różnica... Co do terapii, to wiem o tym doskonale, ale raczej już za późno.

 

53 minuty temu Pisklakozaur napisał:

Tajemnice tajemnice.
I tajemnice da się ciekawie przedstawić. Wkopać do uchylonego sejfu.
Daj komuś się natrudzić w wyszukaniu ciekawostek.

51 minut temu Pisklakozaur napisał:

Nie da się zrozumieć?
DAJ MI TO ZROZUMIEĆ.
Napisz to choćby najbardziej pokaleczonym językiem jaki się da, bo ukrywanie obrazu za ścianą i nakazanie innym jego interpretację jest bez sensu.

Po tych wszystkich tragicznie zakończonych próbach zajęcia się jednym i drugim, wolę więcej nie próbować... Jest jak jest, a coś więcej czasem wyjdzie w jakiejś sesji rp i tyle...

 

godzinę temu Pisklakozaur napisał:

Zrobiłeś OC i na gołe oczy sól sobie sypiesz.

Taki mój mały problem, że zawsze narzekam na wszystko co zrobię, bez względu na to jak wyjdzie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...