Skocz do zawartości

Overwatch


The Silver Cheese

Recommended Posts

  Eee... co? :rainderp: 

 

 

Naprawdę nie rozumiem niektórych z Was, zupełnie jakbyście na siłę usiłowali przekonać mię, iż moja bezbłędna opinia jest błędna, a jedyne co napisałem, (nie wiem, czy czytaliście wyraźnie?), tak w maksymalnym skrócie, czyli podsumowanie, to:

10.09.2016 at 04:25 DDB Greyjoy napisał:

Gra nie jest zła, ale ta ślepota na jej niedoskonałości u niektórych aż boli, podobnie jak wychwalanie tego produktu jak nie wiadomo co za wszelkie i zalety i, uwaga, nawet wady. Cena jest bluźnierczo droga, ale do przełknięcia. Podobnie mikropłatności, chociaż przy pełnocenowej grze jawią się odrobinę, ekhm, niegodnie, zwłaszcza jeśli chodzi o edycje limitowane nabywalne tylko drogą hazardu.

 

Tymczasem, weźmy tu za przykład samą cenę~

10.09.2016 at 04:25 DDB Greyjoy napisał:

Cena jest bluźnierczo droga, ale do przełknięcia.

Nic dodać, nic ująć, cena jest dla mnie wygórowana, acz do zaakceptowania. :dunno: 

10.09.2016 at 11:15 The Silver Cheese napisał:

Ja już powoli mam wrażenie, że ludzie zapominają z czego Blizzard słynie i słynął, przed pojawieniem się takiego Hearthstone'a, HOTSa czy dzisiejszego Overwatcha. Radziłbym Ci poczytać ceny w dniu premiery jego pozostałych gier (Diablo 3, dodatki do Starcraft 2), gdzie te ceny w dniu premiery były ZAWSZE => 140 zł, a Diablo 3 kosztowało tak jak OV 200 :fluttershy6:

Jedno słowo - irrevelant. Nie wiem, co ma cena innych gier od tego wydawcy do ogółu, jeśli o mnie chodzi patrz wyżej.

 

10.09.2016 at 11:15 The Silver Cheese napisał:

Co do limitowanych rzeczy. Uważasz, że byłoby fajnie gdyby każdy mógłby kupić takie limitowane skórki? Nie byłoby wtedy zabawy przy zdobywaniu. To byłoby pójście na łatwiznę pozwalając graczom kupić skórki i pozostałe rzeczy eventowe. A tak ludzie będą grali, aby skrzynki zdobyć i z nich wydropić. Tak na dobrą sprawę ten kto płaci za kupowanie skrzynek jest już leniem, że nie potrafi 1 dnia spędzić na wbiciu 1 lvl. Blizz dał taką możliwość, a to że ktoś wyda to już jego indywidualna sprawa. Jak chce wydawać to proszę, a nie nagle stawać się tutaj przeciwnikiem tego rozwiązania, bo kasę traci. Od ludzi zależy czy kupią, a nie od Blizza :pinkiep:

Nie, nie uważam tak.

 

Zaś moja awersja do rzeczy limitowanych sięga znacznie głębiej i dalej~ och, dla przykładu, ileż to razy napiłbym się Pepsi Gold, ale sorry, nie ma, już nie... dzięki ci, limited edition -__- Lecz nie, nie o tym chciałem pisać, to zupełnie inna kwestia, zaś to, co mnie się nie podoba w UV to sposób zdobywania tych limited przedmiotów...

 

Powiedzmy, że z tych wszystkich limitowanych rzeczy, jakie zostały wydane chcesz jedną, jedyną, która szczególnie Ci się spodobała, nie ważne, co to, nie ważne, czy faktycznie podczas eventu znalazłeś coś takiego, po prostu sobie to wyobraź. Masz na zdobycie jej jakieś 1/40 szansy na każdą skrzynkę. Nie tak źle, zwłaszcza, jeśli przez cały event będziesz zdobywał jeden poziom dziennie, nie? A przy dużym szczęściu zdobędziesz ją już w pierwszej paczce! Jednakże przy niepomyślnych wiatrach.............

 

Ugh, możesz zdobywać dwie skrzynie dziennie, a pod koniec eventu nawet kupić jeszcze dodatkowe 50, ale jeśli masz pecha, losu nie oszukasz - i tak, mimo wszelkich wysiłków obejdziesz się smakiem, tylko dlatego, iż nie masz absolutnie żadnego wpływu na losowy wynik zawartości skrzynek! I spotkaj teraz gracza, któremu się bardziej poszczęściło i zdobył twój upragniony przedmiot, nie przez to, iż grał więcej tudzież lepiej od Ciebie, po prostu łut szczęścia ^^

 

Skoro piszesz o chodzeniu na łatwiznę, taka loteria fantowa to nic innego jak właśnie łatwa ścieżka od strony deweloperów, można to było zrealizować lepiej. W LoLu ostatnio pojawiły się limitowane ramki do skinów z serii Project, jak się je zdobywało? Trzeba było kupić skrzynie z wybranym skinem (tak, tam miało się wybór), a następnie zbierało się surowce z eventowych skrzynek (zdobywanych za pieniądze lub jak normalne skrzynki za osiągnięcia).

 

W Smite aby zdobyć limitowane fanty należy spełnić określone wymagania eventu, czasem są to misje, a czasem zakup innych przedmiotów, niemniej gdy czegoś pragniesz masz jasno określone, co trzeba zrobić i jeśli wykażesz się determinacją, na pewno otrzymasz łup. Tu jeszcze raz dla kontrastu UV i jego zupełnie losowy przydział limitowanych nagród ;P

 

10.09.2016 at 11:15 The Silver Cheese napisał:

Tak na dobrą sprawę ten kto płaci za kupowanie skrzynek jest już leniem, że nie potrafi 1 dnia spędzić na wbiciu 1 lvl.

Odszczekasz te słowa, waść, gdy przyjdzie Ci pracować na dwie zmiany ;]

 

10.09.2016 at 11:15 The Silver Cheese napisał:

Kampania dla 1 gracza średnio by tu pasowała, bo po prostu jej nie widzę i nie potrafię sobie wyobrazić tego rozwiązania w praktyce. Po to są filmy oraz komiksy, aby przedstawić fabułę gry, bo taka kampania powiedziałaby wszystko o grze, a tak gracze muszą się domyślać co się wydarzyło, dlaczego te postacie są takie jakie są, itp. Tak są niedopowiedzenia i musimy kombinować, co tylko graczy napędza i tworzą własne teorie. 

Myśl kreatywnie. Przykładowo kampanie w bijatykach (story mode) różnią się od zwykłego trybu tylko tym, że przed walką postacie wymieniają się paroma zdaniami, dzięki czemu mniej więcej wiadomo, czemu walczą.

 

W UV mogłoby być podobnie, grałeś w samouczek tej gry? On sam w sobie był lekko fabularyzowany. Story mode byłby bezpośrednio powiązany z mapami, każda otwierałaby się krótką animacją, która tłumaczyłaby m.in. po kiego grzyba agenci międzynarodowej organizacji bezpieczeństwa mają eskortować jakąś limuzynę w Hollywood, a następnie odbyłby się normalny mecz z botami, gdzie przy wyborze bohatera byłoby ograniczenie, coby frakcje się nie mieszały~ ♫

 

10.09.2016 at 11:15 The Silver Cheese napisał:

Po to są filmy oraz komiksy, aby przedstawić fabułę gry, bo taka kampania powiedziałaby wszystko o grze, a tak gracze muszą się domyślać co się wydarzyło, dlaczego te postacie są takie jakie są, itp. Tak są niedopowiedzenia i musimy kombinować, co tylko graczy napędza i tworzą własne teorie. 

To wg Ciebie zaleta? Brak kampanii, bo możesz poszukać tych informacji na własną rękę przeto wykazać się inicjatywą? Czyli wg Ciebie nie ważne jak piękny znajdzie się obraz, to i tak puste białe płótno będzie lepsze, gdyż napędza wyobraźnię odbiorcy, który tworzy własne wizualizacje? O nie, dla mnie brak [czegoś] to nigdy nie będzie zaleta sama w sobie...


~~

 

10.09.2016 at 11:23 MasterOfRainbows napisał:

Przykłady?

Czekaj? Nowego? Zaczął się drugi sezon gier rankingowych ... czyli gra ma ponad 3 miesiące.

Przykłady wad? Nie mam ich pod kopytem i... jakoś nie widzę sensu ich przytaczania, ich kształt i forma nie ma znaczenia dla argumentu, jedyne, co jest ważne to to, że istnieją, a co do tego możemy być zgodni? Chyba że uważasz tę grę za wszelkich wad pozbawioną?  W razie czego patrze niżej, duuużo niżej.

 

I tak, dobrze przeczytałeś, nowego, NOWY, w sensie z tego roku, a patrząc na to, jak Blizz kwapi się do wydawania nowości, to... sądzę, że jeszcze przez wiele lat śmiało będzie można UV nazywać najnowszym jego dziełem ^^

 

10.09.2016 at 11:23 MasterOfRainbows napisał:

Znowu: przykłady?

(Jeśli nie zauważyłem przykładu znaczy to, że albo jest ich za mało/są za słabe, albo dla mnie nie jest to wada)

Jeśli ich nie dostrzegasz, to albo dla Ciebie ta produkcja nie ma istotnych uszczerbków na jakości, albo jest ich za mało lub są po prostu za słabe ^^

 

10.09.2016 at 11:23 MasterOfRainbows napisał:

To już standard w grach ... trzeba się przyzwyczaić ... no i oczywiście można nie kupować i tyle.

Celestio, chroń przed takim podejściem!! :rainderp: 

 

Po pierwsze, gdy podła praktyka staje się powszechna, nie sprawia to, że nagle ot tak przestaje być już podła, te cechy są od siebie niezależne! Po drugie, nie każdy musi być jakimś wojującym idealistą (i chwała Celestii za to!), jednakże wiedz, iż z taką postawą świata raczej nie zmienisz... trzeba walczyć o swoje, zwłaszcza gdy w grę wchodzi podłość~ 

 

10.09.2016 at 11:23 MasterOfRainbows napisał:

1)Czy grałeś w betę, jak długo?

2)Czy oglądałeś najnowszy short "Ostatni Bastion"?

3)Czy przeglądasz portale z newsami OW?

4)Czy posiadasz grę?

5)Czym się kierowałeś pisząc tą opinię?

3.Nie.
1.Nie.
4.Tak.
2.Tak.
5.Tak rzekłbym, iż w głównej mierze, tak na 99%, swoją opinią, swoją opinią się kierowałem :v 

pozostałe 100% to czysta niezgoda ;x

 

~~

 

10.09.2016 at 12:25 Niklas napisał:

Ja kupiłem i to, i to :rariderp: 

Nik, kupiłeś NMS? Czy to nie kosztuje 60$? Śpisz na zielonych czy kaj? D:

 

10.09.2016 at 12:25 Niklas napisał:

Discors, ok, miło z twojej strony, że postanowiłeś napisać całkiem przyjemnego (w sensie długości) posta. Ale wiesz, ten tego... Wspominasz o ślepocie na wady, a jednak nie wymieniasz ani jednej :c A chętnie bym przeczytał, co uważasz za złe.


Nie chciałem po prostu bawić się w krytyka, co znajduje dziury w całym, ale wszelkie recenzje, które oglądałem i czytałem były pod tym względem wysoce niesatysfakcjonujące... Ja wiem, że UV to nie jest jakiś badziew z masą bugów i zabawnych glitchy, by się nad nimi pastwić niemiłosiernie, ale naprawdę, że nie znalazło się chociażby jednej rzeczy, aby się przyczepić?

 

I w tym tkwi problem. Nie pomnę wad wymienionych w recenzjach, albowiem tak po macoszemu ostały się były potraktowane, zaś zalety, oh, o tym to się rozpisywali, jakie to UV jest niby ~rewolucyjne~ itd.itp... Zaleta za zaletą, obiektywizm poszedł się powiesić pod gilotyną, coś w ten deseń, a przecież...

10.09.2016 at 12:25 Niklas napisał:

A i wracając do ślepoty... Zerknij czasem na oficjalne forum Overwatcha, praktycznie co chwila jest jakiś płacz-temat i sugestie na temat tego, co powinno być naprawione/znerfione/zboostowane.

Mnie tam raczej średnio... średnio w sensie wcale interesowałby tamtejszy kontent, niemniej niektórym recenzentom by się przydał jako inspiracja, aby jednak w tej swojej miód-cud grze odnaleźli jakieś niepoprzykręcane gwoździe, które można... no, wiadomo~

 

A co ja osobiście uważam za złe? Hmm~ ^^
- komiczne hitboxy - chyba że uważasz, że headshot przez ścianę jest cacy
- pierwszy sezon rankingowy - czy raczej inaczej - sezon rankingowy wersja public beta
- remove bastion - to smutna postać...

 

- no i oczywiście to nieszczęsne limited edition... 

 

 

10.09.2016 at 12:25 Niklas napisał:

A jeśli chodzi o mikropłatności... Są na paczki, które i tak dostajesz za każdy level i za rzeczy, które można dostać i bez wydawania swoich wspaniałych szekli. Nie jest to pay2win, więc jak ktoś czuje potrzebę wydawania pieniędzy na pierdoły, a niemało takich, to co Blizzard winien? Hajs się ma zgadzać :v 

W podsumowaniu na ten temat pisałem - nie mam nic przeciwko nim, jako że wszystko można zdobyć za darmo drogą cierpliwości, co z kolei zbawiłoby tę bluźnierczą cenę. Z tym, że... uch, te limitowane fanty to już inna historia - patrz wyżej.

 

~~

 

10.09.2016 at 12:58 Geralt napisał:

Tak tylko chciałem napisać a'propos "wygórowanej" ceny... W Team Fortress 2 mam 1014h, w Wiedźminie 3 100h. Załóżmy, że zamiast w TF2 namiętnie pykałbym w Overwatcha. OW kosztuje te swoje "straszne" 170zł, natomiast Wiedźmin 3 z dodatkami 130zł. Po przeliczeniu: 1h w Overwatch kosztowałaby mnie 0,17zł, zaś 1h w Wiedźminie 3 1,3zł. Overwatch ma potencjał do nabicia jeszcze wielu, wielu godzin, co da stawkę godzinową jeszcze mniejszą od tych 17 groszy, dodatkowo co jakiś czas wychodzi nowy content. Czy po odrobinie pomyślunku to na pewno aż tak niemożliwa do przełknięcia cena? :v

Tak jak napisał Talar - nie brałbym tego przelicznika cena/czas tak bardzo ściśle. Za czas spędzony w jednych grach zapłaciłbym więcej niż za czas stracon na innych, nawet jeśli było go więcej, godzina godzinie nierówna, ich jakość również należałoby powziąć pod uwagę...

 

 

 

       ~~

 

Okej, już wszystko wyjaśnione? ^^ Bo mam jeszcze parę kłótni w planie gdzie indziej...  :v 

Także jeszcze raz... Overhyped, Overpriced, Overwatch!! :party: 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu DDB Greyjoy napisał:

Nik, kupiłeś NMS? Czy to nie kosztuje 60$? Śpisz na zielonych czy kaj? D:

 

:evilshy: Dorwałem za mniej, ale kij tam. :evilshy: 

 

7 godzin temu DDB Greyjoy napisał:

Nie chciałem po prostu bawić się w krytyka

 

No ale, skoro już wyciągasz hasełko Overhyped, Overpriced, Overwatch!!, to jednak wypadałoby dodać coś więcej. I cieszę się, że ostatecznie to zrobiłeś :v 

I w tym miejscu pytanie... Jak mocno żałujesz kupna gry zatem? :wow: 

 

7 godzin temu DDB Greyjoy napisał:

niemniej niektórym recenzentom by się przydał jako inspiracja, aby jednak w tej swojej miód-cud grze odnaleźli jakieś niepoprzykręcane gwoździe

 

7 godzin temu DDB Greyjoy napisał:

Nie pomnę wad wymienionych w recenzjach, albowiem tak po macoszemu ostały się były potraktowane, zaś zalety, oh, o tym to się rozpisywali, jakie to UV jest niby ~rewolucyjne~ itd.itp... Zaleta za zaletą, obiektywizm poszedł się powiesić pod gilotyną, coś w ten deseń, a przecież...

 

No to już wina recenzentów, a nie samej gry :v Na początku to była daleka od takich wspaniałości, a i jeszcze nieco czasu upłynie, zanim wszystko się dotrze i postacie się idealnie zbalansują... Chociaż to też kwestia dyskusyjna, bo to, co dla jednych będzie balansem, dla innych porażką (vide: te wszystkie płacze, bo znerfili Genjiego xD).

 

7 godzin temu DDB Greyjoy napisał:

- komiczne hitboxy - chyba że uważasz, że headshot przez ścianę jest cacy

 

Aż takie cuda to mi się nie zdarzyły. Ale powiedz, że Hanzo. No powiedz ( ͡° ͜ʖ ͡° )

 

7 godzin temu DDB Greyjoy napisał:

- pierwszy sezon rankingowy - czy raczej inaczej - sezon rankingowy wersja public beta

 

Co do tego to się wszyscy zgodzimy. Rankingi może i spoko, ale na pewno nie w takiej formie jak luźne gry. Bo weź tu atakuj, mając na przeciw siebie 6 Torbjornów :rainderp: A potem ci tacy HYHY zadowoleni i GG EZ :ming: Drugi sezon rozwiązał największą bolączkę poprzedniego, czyli duble postaci, ale i tak się słyszy, że wciąż się coś psuje, ponoć zliczanie punktów rankingowych jest słabe.

 

7 godzin temu DDB Greyjoy napisał:

- remove bastion - to smutna postać...

 

Kij tam Bastion, mnie bardziej Mei wkurwia xD Bo jest snajperką ze swoim sopelkiem (teraz jeszcze bardziej, bo ma hitboxy z bety), a i jej promień zamrażający ma całkiem spory zasięg i często nie uciekniesz i tylko patrzysz, jak ta cię morduje z uśmiechem :]

 

7 godzin temu DDB Greyjoy napisał:

- no i oczywiście to nieszczęsne limited edition... 

 

Masz na myśli Origin Edition czy bonusowa zawartość z Igrzysk? xd

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu DDB Greyjoy napisał:

Myśl kreatywnie. Przykładowo kampanie w bijatykach (story mode) różnią się od zwykłego trybu tylko tym, że przed walką postacie wymieniają się paroma zdaniami, dzięki czemu mniej więcej wiadomo, czemu walczą.

 

W UV mogłoby być podobnie, grałeś w samouczek tej gry? On sam w sobie był lekko fabularyzowany. Story mode byłby bezpośrednio powiązany z mapami, każda otwierałaby się krótką animacją, która tłumaczyłaby m.in. po kiego grzyba agenci międzynarodowej organizacji bezpieczeństwa mają eskortować jakąś limuzynę w Hollywood, a następnie odbyłby się normalny mecz z botami, gdzie przy wyborze bohatera byłoby ograniczenie, coby frakcje się nie mieszały~ ♫

 

To co teraz powiedziałeś to typowe rozwiązanie, które zostało zastosowane na przykład w Titanfall, który nie ma kampanii dla 1 gracza. Jakiś krótki wstępniak dlaczego tak, a nie inaczej - to już umiem zobaczyć, ale wciąż, nie widzę kampanii. Przede wszystkim dlatego, że frakcje w OV są bardzo ubogie. Nawet twórcy sami nam to powiedzieli, że nie chcą pokazywać, że ten bohater jest dobry, a ten zły. Żołnierza 76 nie zakwalifikujesz do OV, bo on jest teraz mścicielem, tak samo jak Wieprza, Złomiarza, Symmetrę oraz Luca, bo oni nie mają rozwiniętych frakcji w grze. Tak samo czy można uznać działania Winstona za dobre, że przywrócił OV? Czy w ogóle "oficjalnie" go przywrócił, bo to bardziej wygląda na działanie poza prawem. No i nie wiemy czy w nowo przywrócony (oficjalnie lub nie) OV są ściągani nowi rekruci, bo tacy byli przed upadkiem OV. A to wygląda bardziej na powrót weteranów, którzy wiedzieli, że OV było czymś dobrym i chcą nadal się podjąć obrony ludzkości, teraz przed Szponem.

 

Mecz z botami? Fajnie, czyli jak jest OV vs Szpon, to mamy do czynienia z 3 Reaperami i 3 Wdowami po drugiej stronie:yay:? Widać już, że się to nie trzyma kupy, bo nie ma tylu bohaterów, aby taką kampanię zrobić. Blizz musiałby zrobić modele żołnierzy-botów, aby to jeszcze w miarę wyglądało, ale wciąż to nie to. Chciałbyś na siłę dać kampanię w mapy typowe pod multi, które są małe i 1 runda zajmuje na nich nie więcej niż 8 min. 8 min na taką 1 misję? Potrzeba by było 2, a nawet 3 razy tyle czasu, aby to miało ręce i nogi, bo inaczej taka kampania skończyła by się po max 2h, a typowe gry single player powinny mieć min 4h rozgrywki. 

 

O tyle nie podoba mi się twoja recenzja, bo cały czas stosujesz UV, Overhyped, itp. a recenzent nie powinien stać po żadnej stronie i pokazywać takich określeń, bo widać, że ktoś taki ma już swoją opinię teoretycznie wyrobioną. No i co najlepsze nie widzę, abyś w tą produkcję w ogóle grał, bo po twoim stylu pisania tego nie widać, chociaż grę masz. Dodam jeszcze oliwy do kotła. Twój ostatni, ostatni post nie jest w ogóle recenzją, a wytknięciem tego co ci się w OV nie podoba. Gdzie jest mowa o grafice, rozgrywce, postaciach? Nie ma. Jedyne co widzę to atak na rozwiązania kosmetyczne, które nie są w ogóle potrzebne do szczęścia i można je zdobyć z progressem w grze, albo być niecierpliwcem i kupić skrzynki, oraz cenę gry. No i nie wspominając o durnych wzmiankach pokroju Overhyped czy Ovepriced. Ok, to twoja opinia, ale opinia o grze, w której się wymienia wady jest dla mnie mało warta (nawet nic), tak samo w środowisku recenzentów powiedzieliby ci to samo.

 

10 godzin temu DDB Greyjoy napisał:

To wg Ciebie zaleta? Brak kampanii, bo możesz poszukać tych informacji na własną rękę przeto wykazać się inicjatywą? Czyli wg Ciebie nie ważne jak piękny znajdzie się obraz, to i tak puste białe płótno będzie lepsze, gdyż napędza wyobraźnię odbiorcy, który tworzy własne wizualizacje? O nie, dla mnie brak [czegoś] to nigdy nie będzie zaleta sama w sobie...

 

Zatem takiej serii jak Dark Souls nie zrozumiesz, bo na tym ta gra polega. Trzeba szukać, czytać, aby zlepić wszystkie wydarzenia i odtworzyć to co się stało w grze. A puste płótno nie jest dobrym porównaniem, bo na nim nic nie ma. Zaś w OV masz komiksy i filmiki i na ich podstawie można przypuszczać już jakąś historię i już coś na tym płótnie masz. Tak samo wszystkie gazety w grze, które mówią o wydarzeniach na mapie. To białe płótno? Jestem artystą i powiem ci coś. Lepsze białe płótno i twoja wiedza o danym temacie, bo na nim możesz pokazać i narysować wszystko, swoją koncepcję, zaś na gotowym obrazie już nic nie zrobisz, zobaczysz i po 10 min sobie pójdziesz, a na białym płótnie spędzisz więcej czasu tworząc. Tak działa Dark Souls, które ludzie i ja, pokochali za ukryty lore. Jak będziesz miał dzieci to też im dasz gotowe rozwiązania? Masz dziecku napędzić wyobraźnie, a dając gotowe schematy ta wyobraźnia pójdzie w niwecz. Ale jak chcesz, bo twój sposób myślenia to nie droga artysty czy kreatywnego człowieka.   

         

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 hours ago, DDB Greyjoy said:

Przykłady wad? Nie mam ich pod kopytem i... jakoś nie widzę sensu ich przytaczania, ich kształt i forma nie ma znaczenia dla argumentu,

Argument bez przykładów jest jak mycie zębów bez pasty do zębów, albo mycie zębów nie mając zębów ...

 

17 hours ago, DDB Greyjoy said:

Jeśli ich nie dostrzegasz, to albo dla Ciebie ta produkcja nie ma istotnych uszczerbków na jakości, albo jest ich za mało lub są po prostu za słabe ^^

No to chyba fajnie co? Jakbyś mi, z Mercy swojej, napisał jakie są wady to może bym je zauważył, ale cóż: PACZ WYŻEJ

 

Myślałem, że koniec dyskusji, ale widzę, że Pan @DDB Greyjoy ma ochotę dalej wojować bez miecza i połowy zbroi, którą to część sprzedał by kupić UV(to jest ULTRAFIOLET, a nie Overwatch idioto xD).

Jeszczecoś napiszę, żeby cię dobić:

17 hours ago, DDB Greyjoy said:

5.Tak rzekłbym, iż w głównej mierze, tak na 99%, swoją opinią, swoją opinią się kierowałem :v 

pozostałe 100% to czysta niezgoda ;x

Kijowa ta twoja opinia - moja opinia o twojej opinii...

Niezgoda z czym?

Dalej nie rozumiem o co nam tu płaczesz i chyba się od ciebie nie dowiem ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, PervKapitan said:

Skończcie tę kłótnie, bo z jednej strony fanatycy Overwatcha, z drugiej hejterzy i rzygać się chce jak się to czyta.

To nie czytaj, odsubuj sobie ten temat i spadaj na drzewo z takim komentarzem.

Z góry dziękuję,

Przepraszam za offtop

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie teraz MasterOfRainbows napisał:

To nie czytaj, odsubuj sobie ten temat i spadaj na drzewo z takim komentarzem.

Z góry dziękuję,

Przepraszam za offtop

Nie będę odsubowywać tematu, który mnie ciekawi tylko dlatego, że durni fanatycy z hejterami nie potrafią przestać. 

Z góry nie dziękuję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

godzinę temu MasterOfRainbows napisał:

To nie czytaj, odsubuj sobie ten temat i spadaj na drzewo z takim komentarzem.

Z góry dziękuję,

Przepraszam za offtop

 

Ale ona ma akurat rację więc proszę nie wyjeżdżać do niej z takim chamstwem, bo się zrobi niemiło. 

Ja rozumiem pogadać o tym przez chwilę, ale bez przesady. Weźcie pod uwagę, że ten temat obserwują osoby, które chcą poczytać o grze samej w sobie, a nie wasze kłótnie. 

 

Nie przepraszam za offtop. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, Uszatka said:

 

Ale ona ma akurat rację więc proszę nie wyjeżdżać do niej z takim chamstwem, bo się zrobi niemiło. 

Ja rozumiem pogadać o tym przez chwilę, ale bez przesady. Weźcie pod uwagę, że ten temat obserwują osoby, które chcą poczytać o grze samej w sobie, a nie wasze kłótnie. 

 

Nie przepraszam za offtop. 

No ok, przepraszam. *sam spada na:bloomberg:*

Ale pragnę powiadomić drogie Panie, że można nie czytać tego co inni piszą, to po pierwsze, a po drugie to ... rzyganie na kogoś(lub coś) nie jest zbyt przyjemne ...

Koniec Offtopu.

Ps. W sumie macie rację co do tej trochę "gównoburzy", że trochę nie warto takiemu odpowiadać, bo nie podaje argumentów etc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toż tu kłótni jako takich nie było, tylko Masters niepotrzebnie wyjechał z tym spadaniem na Sosnę drzewo :v 

 

A i chyba warto rozmawiać, by się dowiedzieć, jakie uwagi ma druga strona, nie? :v 

Edytowano przez Niklas
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, Sosna said:

To ja się jeszcze wtrącę. Jak mi tu jakieś kłótnie będą odchodzić to, że się tak wyrażę, mam warnmłotka i nie zawaham się go użyć, więc apeluję o polubowne wygaszenie sporu

Co ty reinhard jesteś czy co? :v

(Powinien sobie sam w mordę dać tym warnmłotkiem, możesz pożyczyć na chwilę? Wybiję sobie z głowy spadanie na iglaki).

4 minutes ago, Niklas said:

Toż ty kłótni jako takich nie było, tylko Masters niepotrzebnie wyjechał z tym spadaniem na Sosnę drzewo  

No sorry, taki już jestem staram się do zmienić aczkolwiek na chwilę obecną nic z tego nie wychodzi :v

Just now, PervKapitan said:

Bo po prostu nie widzę sensu w "dyskusji" która opiera się z jednej strony na hejtowaniu, a z drugiej na gloryfikowaniu jednego produktu. Oboje piszecie do ścian... nie widzicie tego?

Pomalujmy te ściany ok? Będzie przynajmniej ładniej ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wciąż niektórzy narzekają na Bastiona, kiedy to inni zrobili się bardziej frustrujący. 

 

Dla mnie obecnie to Mei i Zenyatta. Ta pierwsza ma bardzo daleki zasięg swojego miotacza, plus snajperzy sopelkami na spore odległości. Szybko też zamraża. Acz dobrze, że poprawili jej ulta, bo teraz to faktycznie łapie przeciwników, co wcześniej było bardzo trudne.

 

A Zenyatta stał się mocnym supportem ataku. Nawet pomimo buffa Rozdarcia do 30%, wciąż potrafi zmasakrować rywali. A to, że go nie słychać, jak się przemieszcza, sprawia, że trudno go wychwycić w porę. Do tego mocno bije kulami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

 

A Zenyatta stał się mocnym supportem ataku. Nawet pomimo buffa Rozdarcia do 30%, wciąż potrafi zmasakrować rywali. A to, że go nie słychać, jak się przemieszcza, sprawia, że trudno go wychwycić w porę. Do tego mocno bije kulami.

Legenda głosi że ktoś kiedyś mając zenyattę w teamie wiedział co się odwala. Ja do dziś nie mam pojęcia :kappa:

@

Jeszcze słówko o fabule:

Jest to gra w 100% nastawiona na multiplayer, fabuła od A do Z w żadnej grze tego typu nie ma sensu.

Tak jak jest teraz: uniwersum, przeszłość postaci, ewentualne ich ze sobą powiązania, jest to wystarczające. Gameplay nie jest jakimkolwiek ciągiem przyczyna-skutek, to po prostu kolejne mecze z graczami z całego świata, a każdy chcę się bawić i odstresować. Inne przykłady to np. LoL

Fabuła jak np. W Baldurs gettcie nie mogłaby działać.

Jeśli ktoś się nie zgadza, to niech zauważy że jest różnica między MOBĄ A RPG i fps'owym CO-OPem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę, często mam wrażenie, że gdy trwa ostatnie odliczanie, drużyna atakująca dostaje nagle jakieś bonusy do obrażeń :v Dzisiaj już miałem tak trzy razy pod rząd: mecz wyrównany, jakoś dajemy radę utrzymać to wszystko, wtem przeciwnicy znikąd dostają +1000% do ogarnięcia i zgrania i wyrywają nam zwycięstwo sprzed nosa. Nieziemsko to frustrujące, mieć wygraną na wyciągnięcie ręki, by ją stracić w mgnieniu oka.

 

Pewno, bywa i tak, skoro to gra multi, niemniej jednak wkurza mocno i aż męczy. Dlatego próbowałem grać, żeby się odkuć... Nie tym razem. Do tego jeszcze ta czwarta porażka, która padła w dogrywce na Anubisie... Totalna porażka. Przeciwnicy rozsmarowali naszą drużynę jak masło orzechowe na kanapce. Acz ciekawostką był fakt, iż obydwa zespoły otrzymały dokładnie tyle samo czasu na zdobycie punktów - po 3:18 :v 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu Niklas napisał:

Naprawdę, często mam wrażenie, że gdy trwa ostatnie odliczanie, drużyna atakująca dostaje nagle jakieś bonusy do obrażeń :v

Ana Amari i/lub Łaska/Lucio oraz dobre zgranie drużyny., tyle w temacie. :v

Gra z randomami to jak Lotto, nigdy nie wiesz kiedy przegrasz. :ming:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu Lucas napisał:

dobre zgranie drużyny

 

No tego w moich grach akurat nie było, obydwie drużyny były randomami, a i moje zespoły miały przewagę w tych 3 wspominanych grach, a tu nagle pod koniec wielki zryw i przeciwnicy wygrywają :ming: 

Edytowano przez Niklas
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie teraz Niklas napisał:

No tego w moich grach akurat nie było, obydwie drużyny były randomami, a i moje drużyny miały przewagę, a tu nagle pod koniec wielki zryw i przeciwnicy wygrywają :ming: 

OW to gra dynamiczna, nie oszukujmy się. :ming:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AKTUALIZACJA 22.09.2016 na PST

Spoiler

 

ZMIANY OGÓLNE

Ogólne

  • W trybie widza obsługiwane są teraz kamery statyczne.
  • W grach dowolnych można teraz zmieniać nazwy drużyn.
  • Zwiększono głośność kwestii Hanzo przy Smoczym Strzale, gdy korzysta ze skórki Samotny Wilk lub Biały Wilk.
  • Bohater trafiony przez Nanowzmocnienie Any wypowiada teraz kwestię, żeby poinformować o tym innych graczy.
  • Zwiększono częstotliwość kwestii Reinhardta „Bariera słabnie!”.
  • Można teraz pauzować grę dowolną.

AKTUALIZACJA BALANSU BOHATERÓW

Ana

  • Nanowzmocnienie
    • Zwiększono koszt superzdolności o 20%.
  • Granat Biotyczny
    • Zwiększono promień działania z 3 do 4 metrów.

Komentarz twórców: Na razie nic nie wskazuje na to, żeby Ana była ogólnie za silna, ale jej superzdolność ładuje się trochę zbyt szybko, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, jaki może mieć wpływ na grę. Jej Granaty Biotyczne otrzymają niewielkie wzmocnienie, co pomoże jej trafić kilka celów naraz.

 

Trupa Wdowa

  • Pocałunek Wdowy
    • Animacja wchodzenia do widoku lunety została skrócona z 0,5 do 0,3 sekundy.

Komentarz twórców: Ta zmiana pozwoli Wdowie szybciej obierać nowe cele i skróci jej czas reakcji w szybko zmieniających się sytuacjach.

 

Złomiarz

  • Mord-Opona
    • Zdolność aktywuje się teraz szybciej.

Komentarz twórców: Złomiarz może być niezwykle skuteczny we właściwych rękach, ale jego Mord-Opona wydawała się zbyt słaba w porównaniu z jej odpowiednikami.

 

USPRAWNIENIA W INTERFEJSIE UŻYTKOWNIKA

Ogólne

  • Wprowadzono kilka zmian estetycznych w menu głównym, społecznościowym oraz opcji.
  • W profilu kariery wyeliminowano kilka statystyk, które powtarzały się u niektórych bohaterów.
  • Użytkownicy kontrolerów mogą teraz wybrać jeden z dwóch trybów celowania.
    • Tryb dwustrefowy (teraz domyślny): w znacznej części swojego zasięgu drążek będzie ruszał się ze zmniejszoną czułością i stosunkowo wysokim przyspieszeniem. Po wkroczeniu w zewnętrzne 10% zasięgu będzie miał ruch o wysokiej czułości i stosunkowo niskim przyspieszeniu. Pozwala to na precyzyjne celowanie oraz szybkie obracanie się.
    • Tryb wzrostu wykładniczego (dawniej domyślny): Gdy drążek przechyla się, jego czułość wzrasta wykładniczo. Przyspieszenie pozostaje stosunkowo wysokie w całym polu działania.
  • Poprawiono ruch kamery w trybie widza.

Funkcje społecznościowe

  • Niektóre odznaczenia będą teraz wyświetlane rzadziej w trakcie głosowania na koniec rundy, a inne częściej (np. Najwięcej Złotych Medali i Wykute Pancerze Torbjörna).

POPRAWKI BŁĘDÓW

Ogólne

  • Z powalonych przeciwników nie znika już czerwona obwódka.
  • Naprawiono błąd, który uniemożliwiał zapisanie przypisanych klawiszy po ponownym uruchomieniu gry.
  • Naprawiono błąd, który uniemożliwiał inne przypisanie klawisza odpowiedzialnego za zrzuty ekranu.

Bohaterowie

  • Naprawiono błąd, który powodował, że w Konfiguracji: Wartownik łuski pocisków Bastiona wyrzucane były na odwrót.
  • Naprawiono błąd, który powodował, że Strzała Soniczna Hanzo nie pojawiała się po wybraniu.
  • Naprawiono błąd, gdy uniemożliwiał prawidłowe śledzenie statystyki wrogów zabitych przez Mord-Oponę Złomiarza.
  • Naprawiono błąd, który powodował, że laska Łaski nie pojawiała się w niektórych prezentacjach zagrania, gdy Łaska korzystała ze skórki Walkiria lub Sigrún.
  • Naprawiono błąd, który powodował, że prezentacje zagrania Smugi wyświetlane były w niższej rozdzielczości, gdy oglądało się je z menu Archiwum.
  • Naprawiono błąd, który pozwalał Trupiej Wdowie na używanie Kotwiczki na piłkach do koszykówki.
  • Osiągnięcie Symmetry „Myjnia” teraz prawidłowo pokazuje liczbę potrzebnych wiązek (6 zamiast 7).
  • Naprawiono problem z naliczeniem czasu, który powodował, że osiągnięcie Zenyatty „Gwałtowne Rozdarcie” było trudniejsze, niż powinno.
  • Naprawiono błąd, który uniemożliwiał Złomiarzowi zdobycie osiągnięcia „Rozjechanie” po zabiciu Mord-Oponą 4 wrogów.

Mapy

  • Naprawiono błąd, który pozwalał graczom leczyć się przy ładunku nawet wtedy, gdy byli pod negatywnym wpływem Granatu Biotycznego Any.
  • Naprawiono błąd, który uniemożliwiał wyświetlanie efektów Granatu Biotycznego Any na paskach życia botów w obszarze treningowym.
  • Naprawiono błąd, który uniemożliwiał prawidłowe nakładanie graffiti na niektórych powierzchniach na mapie Eichenwalde.
  • Naprawiono błąd, który powodował wyświetlanie niektórych bohaterów na niebie podczas prezentacji zagrań na mapie Zakłady Volskaya Industries.

Źródło

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni Państwo, czas na finał!!!

Niemniej nim doń przejdziemy... ♫

 

~~

 

18.09.2016 at 21:26 Sosna napisał:

To ja się jeszcze wtrącę. Jak mi tu jakieś kłótnie będą odchodzić to, że się tak wyrażę, mam warnmłotka i nie zawaham się go użyć, więc apeluję o polubowne wygaszenie sporu :v

Mam Banhammera i nie zawaham się go użyć, oo~ jak dobrze wiedzieć, iż moderacja nad nami czuwa! Co też byśmy uczynili tutaj bez tej szlachetnej inkwizycji interwencji... hmm, w zasadzie to wiem, co byśmy... -> kontynuowali dyskusje w spokoju bez zbędnych dywagacji -__- Sobie zdaję sprawę, iż Zieloni czasem muszą dać o sobie znać gdzieniegdzie, aby ograniczyć liczbę pomówień jakoby nic nie robili, ale... ugh, me uczulenie na zieloną zarazę nie znajduje litości .-. Nie dało się tej treści ubrać w przyjemną zieleń? Tym sposobem wiedziałbym, że to spam i nawet nie próbowałbym się doń odnieść ^^"

 

18.09.2016 at 19:16 PervKapitan napisał:

Skończcie tę kłótnie, bo z jednej strony fanatycy Overwatcha, z drugiej hejterzy i rzygać się chce jak się to czyta.

Nie.

 

Wybacz, lecz nie. Pierwsze, temat tego wątku dumnie brzmi Overwatch i o tym właśnie się tu rozmawia... rozmowa o Overwatchu w wątku o Overwatchu, bez offtopu nawet, więc... gdzie widzisz problem..? Fakt, że narzucony motyw rozmów jest dość ogólny i może owocować najróżniejszymi poddyskusjami ze spektrum od 'wasze ulubione skiny' poprzez 'spekulacje odnośnie nowej zawartości' aż po 'taktyki na zwycięstwo w meczach z botami' i zapewne nie każdego one zainteresują równomiernie, ale to wciąż rozmowa, której miejsce jest w tym wątku.

 

Jeśli się to nie podoba, to możesz zgodnie z sugestią Mastera nie czytać (nie ma przymusu), przeboleć i przeczekać (jeśli z jakichś dziwnych względów nie jest się w stanie odpuścić) lub po prostu (bodaj najlepsza opcja) osobiście zmienić temat na bardziej odpowiedni, względnie założyć własny, bardziej konkretny wątek o UV... no ale już nie na pewno 'nudzę się, nudzę się! rozmawiajcie o czymś innym! >,<'

 

Drugie, hejterów nie widziałem od ostatnich dwóch stron, a i nie nazwałbym tutaj wszystkich zgromadzonych fanatykami, poddyskusje, które się tu wywiązały przynajmniej w niektórych kwestiach idą naprzód, a nawet pewne ich podwątki ostały się były zamknięte, także to nie są rozmowy bez echa jak grochem o ścianę, ale coby do tego dojść trzeba by się wczytać w te... odrobinę masakryczne? ściany tekstu... ;x

 

18.09.2016 at 21:05 Uszatka napisał:

Ale ona ma akurat rację więc proszę nie wyjeżdżać do niej z takim chamstwem, bo się zrobi niemiło. 

Ja rozumiem pogadać o tym przez chwilę, ale bez przesady. Weźcie pod uwagę, że ten temat obserwują osoby, które chcą poczytać o grze samej w sobie, a nie wasze kłótnie. 

Rozumiesz pogadać przez chwilę, taa... ale czymże jest chwila? To niby już dwa tygodnie, niemniej przez ten czas zdarzyło się mi napisać nie więcej jak dwa posty, więc... yyy... co też implikuje, że należy tę konwersacje nagle zastopować? Nie wiem

18.09.2016 at 21:05 Uszatka napisał:

Nie przepraszam za offtop.

Oburzające! D:

 

 

~~


A wracając do tematu... mam siebie jeszcze raz zacytować? : D

 

Gdyż wszystko wskazuje na to, iż mimo wszelkich starań (a może właśnie dzięki nim?) po raz wtóry zostałem opacznie zrozumian... Hmm... być może faktycznie niepotrzebnie wyskoczyłem ze zbyt drażliwym hasełkiem na wstępie, przez który moje słowa zostały pod wpływem emocji przez niektórych źle odebrane, że aż doszło do zabawnych nieporozumień*? Cena i recenzje, to były dwa główne wątki zawarte w pierwszym poście, cena i recenzje, a także rzekomo wątpliwe moralnie praktyki biznesowe, praktycznie nic tam nie wspomniałem o samej grze, czy ktoś zwrócił uwagę?

 

Niemniej, co z tego się rozwinęło to już zupełnie inna baśń, tak samo wątki, które się w efekcie zrodziły, postaram się teraz odpowiedzieć na nie, na każde z osobna, a uff... trochę się tego nagromadziło, tuszę pozamykać ich dziś jak najwięcej! Powodzenia! x]

 

 

~~

 

18.09.2016 at 19:15 MasterOfRainbows napisał:

Argument bez przykładów jest jak mycie zębów bez pasty do zębów, albo mycie zębów nie mając zębów ...

Jeszcze gorzej, gdy to argumentem jest przykład, z tym iż, zauważ, żadna wada nie jest moim argumentem, stąd nie widzę sensu jej wymyślać/przytaczać. Wady mogą być postrzegane subiektywnie, ponadto każde oddzielnie z osobna nazbyt mnie nie interesują. Argumentem jest sam fakt istnienia wad, jakiekolwiek by nie były i bez względu na to, kto je wymienia. Nie jestem w stanie zapodać uniwersalnie obiektywnych niedoskonałości. Jedynym kontrargumentem, który wymagałby wyszukania przykładu byłoby śmiałe twierdzenie, iż gra jest wszelkich wad pozbawiona... co nie wiem, czyż li twierdzisz?

 

18.09.2016 at 19:15 MasterOfRainbows napisał:

No to chyba fajnie co? Jakbyś mi, z Mercy swojej, napisał jakie są wady to może bym je zauważył, ale cóż: PACZ WYŻEJ

Eee... po co? W jakim celu? Co to by dało? Z Łaski swojej tegoż nie uczynię~
  Sam piszesz, że jak jest teraz to chyba fajnie, więc na cóż próbować to zmienić? o_0

    I don't get it...

 

18.09.2016 at 19:15 MasterOfRainbows napisał:

Kijowa ta twoja opinia - moja opinia o twojej opinii...

k

 

18.09.2016 at 19:15 MasterOfRainbows napisał:

Niezgoda z czym?

Ze wszystkim i ze wszystkimi ^^

 

18.09.2016 at 19:15 MasterOfRainbows napisał:

Dalej nie rozumiem o co nam tu płaczesz i chyba się od ciebie nie dowiem ...

...

...

...

17.09.2016 at 01:13 DDB Greyjoy napisał:

 

10.09.2016 at 04:25 DDB Greyjoy napisał:

Gra nie jest zła, ale taślepota na jej niedoskonałości u niektórych aż boli, podobnie jak wychwalanie tego produktu jak nie wiadomo co za wszelkie i zalety i, uwaga, nawet wady.Cena jest bluźnierczo droga, ale do przełknięcia.Podobnie mikropłatności,chociaż przy pełnocenowej grze jawią się odrobinę, ekhm, niegodnie, zwłaszcza jeśli chodzi oedycje limitowane nabywalne tylko drogą hazardu.

 

Mowa tu o trzech rzeczach, cenie, recenzjach i sposobie przyznawania edycji limitowanych...

Nie wiem, co wymienianie swoich subiektywnie spostrzeżonych wad miałoby do rzeczy dalej?

Pozostałe kwestie zostały rozwinięte na przestrzeni dwóch poprzednich postów. Bardzo rozwinięte.

 

 

~~

 

18.09.2016 at 12:10 The Silver Cheese napisał:

Zatem takiej serii jak Dark Souls nie zrozumiesz, bo na tym ta gra polega. Trzeba szukać, czytać, aby zlepić wszystkie wydarzenia i odtworzyć to co się stało w grze. A puste płótno nie jest dobrym porównaniem, bo na nim nic nie ma. Zaś w OV masz komiksy i filmiki i na ich podstawie można przypuszczać już jakąś historię i już coś na tym płótnie masz. Tak samo wszystkie gazety w grze, które mówią o wydarzeniach na mapie. To białe płótno? Jestem artystą i powiem ci coś. Lepsze białe płótno i twoja wiedza o danym temacie, bo na nim możesz pokazać i narysować wszystko, swoją koncepcję, zaś na gotowym obrazie już nic nie zrobisz, zobaczysz i po 10 min sobie pójdziesz, a na białym płótnie spędzisz więcej czasu tworząc. Tak działa Dark Souls, które ludzie i ja, pokochali za ukryty lore. Jak będziesz miał dzieci to też im dasz gotowe rozwiązania? Masz dziecku napędzić wyobraźnie, a dając gotowe schematy ta wyobraźnia pójdzie w niwecz. Ale jak chcesz, bo twój sposób myślenia to nie droga artysty czy kreatywnego człowieka. 

To zależy, bo nie miałem okazji zagrać. Jeśli jednak te wszystkie poszukiwania odbywają się w obrębie gry, to jestem jak najbardziej za. Co innego, jeżeli gra zmusza do poznania swej zawartości tylko poprzez zewnętrzne media. W skrócie, chodzi mi o to, aby gra była w pewnym sensie autonomiczna, a nie opierała się na pomocach z zewnątrz. Zresztą co za problem wpisać w google 'Overwatch lore'?

 

Nie, w UV nie ma komiksów i filmików, a przynajmniej nie w samej grze... ba, nie ma tam nawet biografii! Jedyny sposób, aby poprzez grę poznać fabułę i postacie to wsłuchać się w ich interakcje... to trochę mało. Hmm, gazety, faktycznie to też jest sposób, wciąż, jak dla mnie brakuje czegoś większego, jak na przykład półgodzinna kampania, która jakoś by uzasadniała obecność agentów w wybranych lokacjach! (oprócz Illios)

 

Znaczy, sam mogę snuć różnorakie przypuszczenia i teorie (oprócz Illios), niemniej wtedy to będzie moja koncepcja, a nie twórców gry, moja, cokolwiek szalonego nie uda się mi wymyślić, nie dowiem się, czy moje wyobrażenia były słuszne pod koniec meczu (lub kampanii, której nie ma), jak jest naprawdę? Nie dowiem się, czy twórcy w ogóle mieli jakąś koncepcje jak ten plan tworzyli czy to było zupełnie nieprzemyślane i nich teraz inni stworzą własne teorie?

Gdy masz przed sobą obraz, za to co się na nim znajduje pochwalisz artystę, gdy masz przed sobą puste płótno, za to co się na nim znajdzie możesz winić już tylko siebie. Tymczasem twoje słowa brzmią, jakbyś za te braki chwalił Blizz, gdyż to ma jakoś stymulować wyobraźnie? Nie wiem, mogłem pomieszać wątki z porównaniem ^^"

 

To może teraz dla odmiany przytoczę przykład, lata temu mieliśmy z kuzynem grę... Pro Rally? I wymyśliliśmy zabawę, w której, aby przemieścić się między lokacjami w naszym uniwersum, należało przejechać odpowiednią trasę w tej ścigance, mieliśmy nawet mapę tych tras! W każdym razie takie kreatywne podejście do tematu to czyja inicjatywa? Twórców wspomnianej gry czy moja i kuzyna? Nie jestem pewny, co producenci tej gry planowali odnośnie jej przeznaczenia, niemniej jakoś, tak strzelam, nie sądzę, aby to się znalazło w ich planach x)

 

Z innej beczki, kojarzysz może kanał Game Theorists z YT? Koncepcją jego jest sprawdzanie różnych oryginalnych teorii na temat postaci i światów klasycznych (głównie) gier... Czemu o nim wspominam? Cóż, te gry mają znane i rozbudowane uniwersa, a jednak jest nam udowadnianie, że i w takich zdawać by się mogło zapełnionych kreatywnie przestrzeniach znajdzie się miejsce dla snucia własnych dociekań, nieraz całkiem sensownych, wręcz rewolucjonizujących spojrzenie na daną produkcję!

 

Tym niemniej to wszystko, ta cała kreatywna siła nie bierze się z gry, a od jej kreatywnych odbiorców! Gra może mieć kompleksowe spójne uniwersum, albo nie dawać oznak żadnej fabularnej aktywności, jeśli masz odpowiednią ilość wyobraźni, dla Ciebie nie będzie to problem! Na gotowym obrazie nic nie zrobisz? Pff... zacznij od domalowywania wąsów, a potem pójdzie już z górki ;]

 

Okej, to jeszcze raz o czym pisałem? Ach tak, jak już wspomniałem, dla mnie brak może nie być wadą, czasem lepiej na przykład jakąś informację odpuścić, coby nutkę tajemniczości zatrzymać, niemniej brak nigdy nie będzie też zaletą~


 

18.09.2016 at 12:10 The Silver Cheese napisał:

O tyle nie podoba mi się twoja recenzja, bo cały czas stosujesz UV, Overhyped, itp. a recenzent nie powinien stać po żadnej stronie i pokazywać takich określeń, bo widać, że ktoś taki ma już swoją opinię teoretycznie wyrobioną. No i co najlepsze nie widzę, abyś w tą produkcję w ogóle grał, bo po twoim stylu pisania tego nie widać, chociaż grę masz. Dodam jeszcze oliwy do kotła. Twój ostatni, ostatni post nie jest w ogóle recenzją, a wytknięciem tego co ci się w OV nie podoba. Gdzie jest mowa o grafice, rozgrywce, postaciach? Nie ma. Jedyne co widzę to atak na rozwiązania kosmetyczne, które nie są w ogóle potrzebne do szczęścia i można je zdobyć z progressem w grze, albo być niecierpliwcem i kupić skrzynki, oraz cenę gry. No i nie wspominając o durnych wzmiankach pokroju Overhyped czy Ovepriced. Ok, to twoja opinia, ale opinia o grze, w której się wymienia wady jest dla mnie mało warta (nawet nic), tak samo w środowisku recenzentów powiedzieliby ci to samo.

lol

jeśli ujrzysz słonia, który jest jakiś dziwny - nie ma trąby ani kłów, jest jakiś nienaturalnie szczupły, wysoki, a szyję ma długą jak autobus, to chociaż dopuść do siebie taką możliwość, iż może to, na co patrzysz to jednak wcale nie słoń, a taka nie wiem... żyrafa raczej? ~To nie recenzja~

 

Pochlebia mi, iż ktoś mógł uznać tamten post za recenzję, ale w żadnym zamiarze nią stać się nie miał. Sądziłem, iż przekaz go jest prosty, nawet zawarty ostał się był w hasełku, które uplotłem na poczekaniu... overHYPEd, overPRICEd ;x Cena i... w zasadzie nie tyle sam hype, co raczej, jakkolwiek ironicznie by to nie zabrzmiało, nierzetelne recenzje ^^

 

No i te rozwiązania kosmetyczne... Jeszcze raz, do nich nic nie mam, może denerwować, że na skrzynie dostajesz cztery powtórki, ale to nie na marne, bo one dadzą z kolei walutę, aby uzupełnić kolekcję w swoim czasie - kwestia cierpliwości. Limitowana ich edycja to... haha, nie, nie będę tego pisał znowu, ten post już i bez tego będzie zdecydowanie za długi, ujmę tylko tyle, że tutaj statystycznie nie jest możliwe zdobycie wszystkiego, a graczom-kolekcjonerom takie dodatki to jednak dużo do szczęścia dodają i brak też nie jest obojętny ;x

 

Tutaj też nie zgodziłbym się ze stanowiskiem, jakoby recenzent winien pozostać neutralny... Owszem, winien być wierny faktom i starać się koniec końców przedstawić produkcję w możliwie obiektywnym świetle, niemniej prawdziwy obiektywizm jest nieosiągalny, przeto nie ma się raczej co bawić w ukrywanie swojej opinii, która za czasu pisania recenzji już jest wyrobiona pewnie. Czasem, o ile oczywiście są rzetelne, takie recenzje z silną opinią dobrze się czyta~

 

10.09.2016 at 12:25 Niklas napisał:

Wspominasz o ślepocie na wady, a jednak nie wymieniasz ani jednej :c A chętnie bym przeczytał, co uważasz za złe.

18.09.2016 at 12:10 The Silver Cheese napisał:

Twój ostatni, ostatni post nie jest w ogóle recenzją, a wytknięciem tego co ci się w OV nie podoba.

I spróbuj tu zadowolić wszystkich .__.

 

18.09.2016 at 12:10 The Silver Cheese napisał:

To co teraz powiedziałeś to typowe rozwiązanie, które zostało zastosowane na przykład w Titanfall, który nie ma kampanii dla 1 gracza. Jakiś krótki wstępniak dlaczego tak, a nie inaczej - to już umiem zobaczyć, ale wciąż, nie widzę kampanii. Przede wszystkim dlatego, że frakcje w OV są bardzo ubogie. Nawet twórcy sami nam to powiedzieli, że nie chcą pokazywać, że ten bohater jest dobry, a ten zły. Żołnierza 76 nie zakwalifikujesz do OV, bo on jest teraz mścicielem, tak samo jak Wieprza, Złomiarza, Symmetrę oraz Luca, bo oni nie mają rozwiniętych frakcji w grze. Tak samo czy można uznać działania Winstona za dobre, że przywrócił OV? Czy w ogóle "oficjalnie" go przywrócił, bo to bardziej wygląda na działanie poza prawem. No i nie wiemy czy w nowo przywrócony (oficjalnie lub nie) OV są ściągani nowi rekruci, bo tacy byli przed upadkiem OV. A to wygląda bardziej na powrót weteranów, którzy wiedzieli, że OV było czymś dobrym i chcą nadal się podjąć obrony ludzkości, teraz przed Szponem.

 

Mecz z botami? Fajnie, czyli jak jest OV vs Szpon, to mamy do czynienia z 3 Reaperami i 3 Wdowami po drugiej stronie:yay:? Widać już, że się to nie trzyma kupy, bo nie ma tylu bohaterów, aby taką kampanię zrobić. Blizz musiałby zrobić modele żołnierzy-botów, aby to jeszcze w miarę wyglądało, ale wciąż to nie to. Chciałbyś na siłę dać kampanię w mapy typowe pod multi, które są małe i 1 runda zajmuje na nich nie więcej niż 8 min. 8 min na taką 1 misję? Potrzeba by było 2, a nawet 3 razy tyle czasu, aby to miało ręce i nogi, bo inaczej taka kampania skończyła by się po max 2h, a typowe gry single player powinny mieć min 4h rozgrywki. 

Tylko tak na szybko rzuciłem pomysłem, jakby to małym nakładem pracy, wręcz symbolicznym, zrealizować, niemniej sądzę, iż takie przedsiębiorstwo jak Blizz bez trudu poradziłoby sobie z wszelkimi implementacji przeszkodami... Braki bohaterów pod odpowiednie frakcje? Bastion nie jest unikatowym modelem, podobnie jak kombinezon Fary czy zbroja Rycerza, można by też szeregi wrogów uzupełnić o omniki, które całkiem przypadkiem posiadałyby zdolności podobne do faktycznych bohaterów, trochę podobnie jak w TF2 MvM.

 

Tu nie chodzi o to, aby któreś frakcje uznać na złe lub dobre, niemniej jeśli misje faktycznie mają mieć jakiś sens poza byciem meczem, to dałoby się jakoś ustawić bohaterów w jednej i drugiej drużynie na określonej mapie. I skąd pomysł, że 2h to za mało? To wciąż lepiej niż obecne 0h

 

Btw: Wszystkiego najlepszego!! :party: 

 

~~

 

18.09.2016 at 08:40 Niklas napisał:

Masz na myśli Origin Edition czy bonusowa zawartość z Igrzysk? xd

Oczywiście, że igrzyska, Origins nie jest limitowane, wciąż można to dostać ;P

 

18.09.2016 at 08:40 Niklas napisał:

Kij tam Bastion, mnie bardziej Mei wkurwia xD Bo jest snajperką ze swoim sopelkiem (teraz jeszcze bardziej, bo ma hitboxy z bety), a i jej promień zamrażający ma całkiem spory zasięg i często nie uciekniesz i tylko patrzysz, jak ta cię morduje z uśmiechem :]

Też uważam za Mei bardziej irytującą (i gruba), ale nie jest taka... smutna. Jej lodowa snajperka i psychopateczne podejście do egzekucji, nie mówiąc już o ścianach i robieniu za lodowy klocek frustruje, ale przynajmniej na jej zagrywki meczu da się patrzeć, te w wykonaniu Bastiona z litości odpuszczam...

 

18.09.2016 at 08:40 Niklas napisał:

Co do tego to się wszyscy zgodzimy. Rankingi może i spoko, ale na pewno nie w takiej formie jak luźne gry. Bo weź tu atakuj, mając na przeciw siebie 6 Torbjornów :rainderp: A potem ci tacy HYHY zadowoleni i GG EZ :ming: Drugi sezon rozwiązał największą bolączkę poprzedniego, czyli duble postaci, ale i tak się słyszy, że wciąż się coś psuje, ponoć zliczanie punktów rankingowych jest słabe.

Mnie bardziej podobał się motyw 'nagłej śmierci', gdzie jak dwie drużyny prowadzą wyrównany mecz to w zasadzie wygrywa losowa z nich. W sensie jeśli obie wygrały rundy poprzez szczelną obronę - czyli albo obie są dobre w tej roli, albo po prostu nie umieją wykonać ataku, to można się spodziewać po rzucie monetą, która wygra (ta co jej się znów obrona wylosuje) i vice versa.

 

18.09.2016 at 08:40 Niklas napisał:

Aż takie cuda to mi się nie zdarzyły. Ale powiedz, że Hanzo. No powiedz ( ͡° ͜ʖ ͡° )

No Hanzo, a niby co? :v

 

18.09.2016 at 08:40 Niklas napisał:

No to już wina recenzentów, a nie samej gry :v Na początku to była daleka od takich wspaniałości, a i jeszcze nieco czasu upłynie, zanim wszystko się dotrze i postacie się idealnie zbalansują... Chociaż to też kwestia dyskusyjna, bo to, co dla jednych będzie balansem, dla innych porażką (vide: te wszystkie płacze, bo znerfili Genjiego xD).

Nigdzie nie obwiniałem gry o to, że ma słabe recenzje ;x
Jedyne co napisałem stricte o samej grze to... ", gra nie jest zła," ...tyle! ^^"

 

18.09.2016 at 08:40 Niklas napisał:

No ale, skoro już wyciągasz hasełko Overhyped, Overpriced, Overwatch!!, to jednak wypadałoby dodać coś więcej. I cieszę się, że ostatecznie to zrobiłeś :v

Wypadałoby, tak przez zwykłą przyzwoitość, dokładnie... 'wypadałoby' to dobre słowo xD

 

18.09.2016 at 08:40 Niklas napisał:

I w tym miejscu pytanie... Jak mocno żałujesz kupna gry zatem? :wow: 

Wcale, oi!

Z drugiej strony, jak tak teraz o tym myślę... to nie był jakiś satysfakcjonujący sam z siebie zakup :/

 

 

~~ 

*-jk, wszystko poszło zgodnie z planem xoxo

 

Edytowano przez DDB Greyjoy
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu DDB Greyjoy napisał:

Mam Banhammera i nie zawaham się go użyć, oo~ jak dobrze wiedzieć, iż moderacja nad nami czuwa! Co też byśmy uczynili tutaj bez tej szlachetnej inkwizycji interwencji... hmm, w zasadzie to wiem, co byśmy... -> kontynuowali dyskusje w spokoju bez zbędnych dywagacji -__- Sobie zdaję sprawę, iż Zieloni czasem muszą dać o sobie znać gdzieniegdzie, aby ograniczyć liczbę pomówień jakoby nic nie robili, ale... ugh, me uczulenie na zieloną zarazę nie znajduje litości .-. Nie dało się tej treści ubrać w przyjemną zieleń? Tym sposobem wiedziałbym, że to spam i nawet nie próbowałbym się doń odnieść ^^"

 

 

hmmm a cóż takiego ci uczyniła moderka, że traktujesz ją jak zieloną zarazę? Jakieś konkretne zarzuty, czy takie zwykłe ot nie lubię zielonych, bo to modne i wygodne? Poza tym odniosłem wrażenie, że zwykłe upomnienie, żeby w temacie nie było kłótni traktujesz jakby dotyczyło to ciebie w szczególności. Może mówi ci coś przysłowie uderz w stół a nożyce się odezwą? A nie pisałem kolorem, bo w momencie sporządzania tego posta pisałem z telefonu i nie miałem zwyczajnie czasu, żeby bawić się w formatowanie

 

35 minuty temu MasterOfRainbows napisał:

@DDB Greyjoy

tl;dr

Z mojej strony, nie przeczytam tego. Ja zakończyłem dyskusję.

Reszcie radzę to samo.

 

 

 

Takie zachowanie kojarzy mi się zasadniczo tylko z ludźmi, którym skończyły się argumenty i nie zadają sobie nawet trudu przeczytania tego, co druga strona ma do powiedzenia, bo "ja zakończyłem dyskusję" :v

Tak czy siak, żeby to nie był całkowicie offtopowy post to powiem, że chyba coraz lepiej idzie mi gra w Overwatch.... Na początku dotarcie do celu bez kilkurotnego zginęcia po drodze stanowiło dla mnie problem a teraz niekiedy mało mi brakuje, żeby za jednym zamachem zdobyć pog. Ot tak zwykłe pochwalenie się :v

Edytowano przez Sosna
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...