Skocz do zawartości

Rysunki Kat


Recommended Posts

Witajcie.  Na początek opowiem skąd pomysł na założenie tego tematu. Otóż, w temacie na start pokazałam dwa swoje szkice i większość osób które je widziały zachęcały mnie żebym założyła taki temat o mojej twórczości. Moja pasja trwa od kiedy pamiętam. Rysuję- maluję praktycznie wszystko. Z kucykami zetknęłam się kilka lat temu dzięki mojej obecnej przyjaciółce. To również ona namówiła mnie na dołączenie do forum

 

Serdecznie pozdrawiam Kat.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz będę udawał mądrzejszego niż jestem. Jeśli chodzi o znaczek Snowdrop to staraj się nie robić żadnych kątów. W sumie tyczy się to wszystkich rysunków, przedstawiających naturę. Tam żadnych kątów niema (tak wiem, to oczywiste). Do Flutterbat nie mam większych zastrzeżeń. Ładne włosy, kształtne ucho. Tylko nos trochę nie ten tego... Młoda Fluttrershy: jak dla mnie ma za duże oko (samo w sobie całkiem ładne) i jakby zbyt sztywne nogi, lewa przednia wygląda trochę jak kij baseballowy :D. Grzywa i ogon wyszły ładnie. Ogólnie całkiem niezłe prace, tylko parę elementów wymaga dopracowania.

Edytowano przez Sosna
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu Artis25 napisał:

nie tylko tą jedną a tak to z chęcią będę oglądał inne twoje dzieła (powiem szczerze żem sam rysowałem kiedyś kucyki ale przestałem bo gimnazjaliście lekko nie wypada):fluttershy4:

Jak nie wypada , ja chodzę też do gimnazjum i jakoś rysuję :lolface:LOL

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Księżyc przesłania Słońce, niebo staje się czarne, ziemia drży, a zasłona Przybytku rozdziera się na dwoje: oto na ten pogardy godzien padół łez zstępuje Jaśnie Studentka I Roku Weterynarii, tłukąc palcem w "Anatomię" Krysiaka i burcząc coś niezrozumiale, acz z wielkim wzburzeniem.

 

Cytuj

W sumie tyczy się to wszystkich rysunków, przedstawiających naturę. Tam żadnych kątów nie ma 

Są. Choćby kąt żuchwy, angulus mandibulae. Albo kąt stawowy. A tak na poważnie: nie wszystko w naturze jest idealnie równiutkie, gładziutkie i zarysowane miękką krzywą... co nie zmienia faktu, że płynna kreska jest zawsze w cenie. Takie tam, popisywanie się wiedzą.

 

Rysunki same w sobie ciężko ocenić, bo przerys z wektora/serialu/whatevs może zrobić choćby rysunkowy analfabeta. Zarzuć czymś własnym, oryginalnym - pracą z przemyślaną od zera kompozycją i anatomią kucyka, to pogadamy na poważnie.

brb, wracam do pisania fanfików i rysowania fanartów z pucykami

Edytowano przez Ylthin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzywa jest przyklapnięta, a jej wypełnienie - nierówne, kształt szyi jest... niefortunny, źle zarysowałaś szczękę, brakuje nosa, korona jest przekrzywiona w stronę widza (powinna być narysowana bardziej z boku, niż od przodu), róg jest w złym miejscu, przyczepiłabym się też do ucha. Postaraj się robić zdjęcia w lepszym oświetleniu lub zainwestuj w skaner.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi się straaasznie podoba ten drugi Flutterbacik z jabłuszkiem. Serio, tylko poprawić anatomię i kolorowanie - nad tym musisz koniecznie przysiąść - to ten obrazek jest taki ładny i uroczy. Rysuj więcej teł, poprawisz tym umiejętności, a prace wyglądają o wiele lepiej, aniżeli takie puste i z samym kucem.
Przerysowywanie na początku nie jest czymś bezsprzecznie złym, ale przez to mogą się wykształcić złe nawyki. Najlepiej uważnie się przyglądać jak dana postać wygląda i analizować, dlaczego tak narysowana wygląda dobrze i wtedy próbować samemu odtworzyć dobrą linię, choć niekoniecznie taką samą. Jak dla mnie przy rysowaniu kucy najlepiej stosować zasadę trzech kółek, od ogółu do szczegółu, bo w innym wypadku jest większe prawdopodobieństwo błędów w anatomii.
Luna ma jakiś potencjał, tylko faktycznie rób zdjęcia w lepszym świetle. I dlaczego to coś na szyi (przepraszam, nigdy nie wiedziałam co to) jest takie... Niedopracowane? Teoretycznie powinnaś jeszcze popracować nad perspektywą, ale w zasadzie jedyne, co rzuca się w oczy to brak nozdrza i korona.

Najważniejsze, bylebyś nie przestała rysować i dalej się rozwijała :fluttershy5:

 

12.11.2015, 17:55:24 Artis25 napisał:

(powiem szczerze żem sam rysowałem kiedyś kucyki ale przestałem bo gimnazjaliście lekko nie wypada):fluttershy4:

Eee tam, pochwalę się, że jak zaczynałam rysowanie kucyków w drugiej klasie, to robiłam to strasznie często, a jeszcze częściej w zeszycie na lekcjach historii. Nie zapomnę uczucia, kiedy ni stąd ni zowąd zebrał te zeszyty by sprawdzić pracę domową. A  miałam ją praktycznie na samym końcu. I potem takie pytanie na lekcji "to twój zeszyt?". A kiedy już chciałam zapaść się pod ziemię, stwierdził tylko, że bardzo dobrze zadanie wykonałam xD

  • +1 4
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...