Skocz do zawartości

Zebranie [OneShot][Slice of Life][Draconequi]


Mordecz

Recommended Posts

  • 3 months later...

Zero komentów? Trza to naprawić...:ghost:

 

Hm... Nie lubię pisać takich komentarzy. Z jednej strony fanfik jest napisany jak najbardziej dobrze, z pomysłem, przez kogoś, kto widać, że pisać potrafi. Z drugiej jednak - osobiście nie widzę w nim (niemal) nic ciekawego. A połączenie tych dwóch fenomenów w jeden, sprawiedliwy komentarz to ciężka sztuka, tym bardziej w przypadku tak małej ilości tekstu (a niech was, fanfikowe miniaturki!).
Jak wspomniałem, w mojej opinii tekst to nic szczególnego, żadnego wrażenia na mnie nie wywarł. Jedynie ostatnia wypowiedź, czyli "postanowienie" Celestii, może być przeze mnie zaliczona do "spodobało mi się" - żartobliwe, ale jednocześnie jak najbardziej "prawdziwe", biorąc pod uwagę stereotypowe spojrzenie fandomu na Panią Dnia. Reszta to po prostu takie "meh" w stylu przeczytać i zapomnieć. Tyle.

Pozdrawiam,

Foley :lazyrainbow:

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 years later...

Witam, Mordecz!

 

Kurczę, któryś to już twój fik jaki czytam i któryś, o którym mógłbym powiedzieć jedno zdanie i zamilknąć: „no nawet okej”.

 

Ogólnie technicznie tradycja, brak myślników i jednego wcięcia. Styl radzi sobie lepiej, jest równie chaotyczny jak postacie, które opisuje – co jest akurat plusem.

 

Historyjka jest o, heh, zebraniu istot wyższych (jak inaczej mam to interpretować?), które, co roku, sprawdzają stan światów i ich mieszkańców, a w szczególności ich pragnienia. Jest to  w typowym dla autora absurdalnym klimacie, który, chociaż bardzo nie chce mu ująć… chyba tu nie pasuje. Odnoszę wrażenie, że po prostu mój humor jest dla autora tym samym co Honolulu dla mieszkańca wsi Wbdziszewo leżącej koło Zaplocia Górnego – czymś tak egzotycznym i niepojętym, że nigdy się nie zrozumiemy. Bo chyba tylko to tłumaczy ten notorycznie powracający klimat – humor autora. Albo naprawdę pokręcone i niecodzienne spojrzenie na świat. Nie wiem co jest gorszą dla mnie opcją…

 

Nie był to zły fanfik, ale ze względu na swoją krótkość, nie mogę stwierdzić, czy jest to coś dobrego. Jest jak jest. Nie mogę tego niestety polecić.

 

Pozdrawiam.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam tekst był pisany na jakiś konkurs literacki. Zestarzał się, jak się zestarzał - były żarty z tyłka Celestii, przedawkowywaniu ciast oraz garść absurdów. Sam tekst mógłby być po prostu luźniejszym fragmentem dłuższej opowieści o tym, jak to dziwne stworzenia coraz dziwniej sobie poczynają. Nic szczególnego na dłuższą metę.

 

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...