Rodzice głównych postaci

[WUB THE COOK]

Czemu wątek rodzinny w mlp jest tak słabo poruszony? Mało jest opowiedziane o rodzicach kucyków, jakby to był jakiś drażliwy temat dla twórców. 2 razy przewijają się rodzicie Twilight, kilka razy rodzice Pinky + odcinek na farmie kamienii ( Maud rulez),  rodzice Rarity chyba raz(?) się pojawiają, u Apple Jack w ogóle, podobnie u Flutershy nie wspominając o Dash.

Nie to żeby był problem dowiedzieć czegoś o genealogi poszczególnych kucyków, ale jakby były temat poruszony w odcinkach to by to nieco jaśniej wyglądało. Podobnie dziwnie ma się sprawa ze Scootaloo. Każdy źrebak ma jakąś rodzinę, a ona (gdybym nie przeczytał to bym nie wiedział że to klacz) jest jakby sierotą <wtf>

Tak mnie to ruszyło z odcinkiem "stara przyjaźń nie rdzewieje", Twilight za wszelką cenę próbuje odnowić stare znajomości i poprawić relacje z jedną, a żeby wpaść do rodziców? 

Edytowano Luty 13, 2016 przez przemq

[Amela321]

Była kiedyś taka teoria, że rodzice AJ umarli. Rodzice Rainbow chyba kiedyś w jakimś odcinku wystąpili, ale reszta? Może twórcy wolą zajmowac sie przyjaźnią, niż genealogia? XD

 

[Gość Ziemowit]

Jest teoria, że rodzice AJ umarli podobnie jak wspomniała koleżanka powyżej. Najprawdopodobniej mama AJ umarła po narodzinach AB. Co do RD znamy jej tatę, którym najprawdopodobniej jest Rainbow Strike. O mamie Fluttershy nie mam mowy. Co do Twilight wydaje mi się, że mogła pokłócić się ze swoimi rodzicami i to śmiertelnie i to jest jedyny powód dla, którego za pewne Twilight ich nie odwiedza. Co do Scootaloo to zupełnie nie wiem.

[MlpNyx]

Moim zdaniem powinni zrobić właśnie odcinek z ich rodzicami chodźby:,, Dzień z rodzicami'' .. Tak samo z Celestią i luną ;_; Może to jakaś tajemnica? Spisek? Czy oni coś kombinują? 

Tam nic nie ma na dole xDD

Spoiler

Spoiler

Spoiler

 

 

 

Edytowano Luty 13, 2016 przez MlpNyx

[turbo638]

Tylko że w serialu nigdy nie był wspomniany tata RD, a ten ogier z tęczową grzywą tam mógł być z przypadku(mógł być jej tatą, wujkiem albo znajomym jej rodziców itd.

Na ślubie i koronacji Twilight byli jej rodzice i nie wyglądało na to żeby byli pokłóceni. Może odwiedza ich pomiędzy odcinkami

[Gość Ziemowit]

Mogło to nastąpić po koronacji

[WUB THE COOK]

 Księżniczka przyjaźni pokłóciła się z rodzicami? - no to byłby dopiero paradoks 

Po tym jak ewoluuje od przyjazdu do Ponyvill aż do stania się alikornem, to ta teoria jest na miarę Hawkinga. Może w niedługiej przyszłości się okaże że tak naprawdę jest córką Celki, a ci rodzice co się pojawiają to byli tylko przybranymi.

Edytowano Luty 13, 2016 przez przemq

[turbo638]

15 minut temu przemq napisał:

  Może w niedługiej przyszłości się okaże że tak naprawdę jest córką Celki, a ci rodzice co się pojawiają to byli tylko przybranymi.

Coś w tym może być

Przecież Celestia mówiła że Twilight jest prawdziwą księżniczką, a jej rodzice są raczej zwykłymi kucykami, więc kto wie

Może na koniec MLP okaże się że całe mane 6 ma tylko jedną matkę taki szok na koniec.

[Gość Ziemowit]

@turbo638 Wątpił bym w twój koniec. Dlaczego? Powątpiewające, aby twórcy nagle wpadli na taki pomysł. To do tych twórców nie pasuje zupełnie, ale jaki był by z tego morał? Upewnij się czy twoi rodzice są prawdziwi czy co?

 

39 minuty temu przemq napisał:

 Księżniczka przyjaźni pokłóciła się z rodzicami? - no to byłby dopiero paradoks 

Po tym jak ewoluuje od przyjazdu do Ponyvill aż do stania się alikornem, to ta teoria jest na miarę Hawkinga. Może w niedługiej przyszłości się okaże że tak naprawdę jest córką Celki, a ci rodzice co się pojawiają to byli tylko przybranymi.

A swoją drogą kłótnie się zdarzają, nawet księżniczkom co kilkukrotnie można było zobaczyć. A księżniczka jak księżniczka, nieważne czy księżniczka przyjaźni czy księżniczka Hutników! A swoją drogą Twilight jest księżniczką przyjaźni i zdarzają się jej kłótnie nawet z resztą Mane 6. Na przykład w odcinku What about Discord?. I co? Nic się nie stało, jakoś nie wybuchnąłeś paniką i nie skomentowałeś, że paradoks, chyba, że o czymś niewiem co jest możliwe.

[WUB THE COOK]

Cytuj

 A swoją drogą Twilight jest księżniczką przyjaźni i zdarzają się jej kłótnie nawet z resztą Mane 6. Na przykład w odcinku What about Discord?. I co? Nic się nie stało, jakoś nie wybuchnąłeś paniką i nie skomentowałeś, że paradoks

 

Niby tak ale to są kłótnie na przestrzeni jednego odcinka, na początku są kłócą ale tylko do pewnego stopnia, by na koniec się pogodzić, każdy wie jak to się skończy. 

p.s przyznam się że tego odcinka jeszcze nie oglądałem, jakoś nie podchodzi mi angielski z napisami.

W przypadku domniemanej kłótni z rodzicami i "obrażenia się" to się ciągnie dość długo licząc od momenty koronacji, choć patrząc na resztę paczki i ich perypetie z rodzinkami, to pewnie by było sprowadzone do tego samego schematu .

Edytowano Luty 13, 2016 przez przemq

[turbo638]

11 minut temu GałoK napisał:

Ojciec RD był(nie lubie takich szitów czytać że ojciec jej pod tramwaj wpadł a ten w odcinku to jej wujek czy starszy brat, to ewidentny ojciec)

Po czym wnioskujesz że to na pewno ojciec RD ? po grzywie ? dla mnie to słaby argument, to tak jak by wywnioskować że Moon Dancer jest siorstą Twilight bo mają takie same grzywy.

 

[coffeInka]

Widziałam gdzieś teorię, że rodzice AJ zostali rozgniecieni przez ogromny głaz xD

[turbo638]

9 minut temu WildyRock napisał:

Widziałam gdzieś teorię, że rodzice AJ zostali rozgniecieni przez ogromny głaz xD

Tylko że to był fanowski filmik

[coffeInka]

Bardzo możliwe, jednak sposób w jaki razem wskakiwali pod ten głaz mnie rozwalił... Applejack, they miss you too ,jeżeli dobrze pamiętam.

One tak sobie stoją, i nagle ni z cholery prawie miażdży je głaz. Trochę mi tu fabuły brak.

[Argon39]

Z tego co wiem, to Lauren Faust, w którymś wywiadzie stwierdziła, że rodzice AJ nie żyją. Jednak jako, że to bajka przeznaczona dla dziewczynek w latach 6-9, to nigdy o tym jasno nie będzie powiedziane. Dlatego też nie zrobili by odcinku dnia rodzica, bo problem był by z AJ. Co do rodziców księżniczek, to tak naprawdę, to twórcy nigdy nie podejmą tego tematu, bo są one na pograniczu, bóstwa, a im nie wypada mieć rodziców, (to samo z Discordem, nie ma rodziców, po prostu). Co do rodziców głównych bohaterek, to Twilight, Pinkie, Rarity mają rodziców, a co do reszty, tzw. kanon zostawia otwarte drzwi, i to raczej nie ulegnie radykalnej zmianie, bo przez 6 sezonów AJ nigdy nie wspomniała rodziców, po prostu nie dało by się wprowadzić jej rodziców do fabuły w jakiś sensowny sposób, (jak pisałem, bajka nie może powiedzieć jasno, że oni nie żyją). Rodzice mogą (Rarity, Pinkie, czy Twilight), będą mogli występować raczej w tle. W sumie fabularnie główne bohaterki są dorosłe, więc to może być powód rzadkich, (te odcinki były by jak z CMC nuda nie wnosząca nic do fabuły), odwiedzin, bo każda z bohaterek ma tak jakby swoje problemy dnia codziennego. 

[MlpNyx]

Mogliby coś o rodzicach Celestii powiedzieć bo to mnie już przerasta.. Zwariuje xD Mam taki obrazek stworzony przezemnie (Moja fantazja) gdzie narysowani są rodzice Celestii i Luny ale pokazać nie moge :PP

[pepeh]

Rodzice AJ prawdopodobnie nie żyją,co do Fluttershy to jest fandomowa teoria że jest matką Skuta.A co do rodziców RD to Laust się też wypowiadała na jej temat.

[WUB THE COOK]

37 minuty temu pepeh napisał:

Fluttershy to jest fandomowa teoria że jest matką Skuta

 

no nieźle XD,  

 

Co też mnie zaczęło zastanawiać to to że prócz wystraszonej Flutershy, tylko Dash nie ma nikogo  z bliższej czy dalszej rodziny  ( w sensie ogólnego istnienia i przedstawienia ich w bajce).

Paradoksalnie w przypadku AJack wątek rodziny jest najbardziej rozwinięty już od pierwszego odcinka. Jej rodzina jest duża, Twililight ma brata i rodziców (plus szwagierkę), Pie ma też ciekawą rodzinkę, nawet Rarcia ma siostrę i rodziców. Tylko te 2 pegazice nie mają nikogo, ciekawe czy to ma jakiś związek z tym że  są pegazami .

 

 

Cytuj

Co do rodziców księżniczek, to tak naprawdę, to twórcy nigdy nie podejmą tego tematu, bo są one na pograniczu, bóstwa, a im nie wypada mieć rodziców,

 

Tutaj taki ciekawy film odnośnie alikornów 

 

 

[turbo638]

4 minuty temu GałoK napisał:

No ale ukazana jako młode źrebie na grzbiecie zupełnie przypadkowego, podobnego do niej starszego kuca.

Tylko że została tam tak pokazana i tyle, jak by powiedziała zdanie "byłam tam z tatą" to co innego.

 

Za to one muszą być siostrami i to na 100%, bo siedziały razem, rozmawiały ze sobą i miały taką samą grzywę.

[Talar]

5 minut temu turbo638 napisał:

Za to one muszą być siostrami i to na 100%, bo siedziały razem, rozmawiały ze sobą i miały taką samą grzywę.

 

dafuq

 

Jak ja usiądę do ławki z kumplem, który ma też długie włosy i zacznę z nim gadać to wtedy też pomyślisz, że jesteśmy braćmi?

[turbo638]

3 minuty temu Talar napisał:

Jak ja usiądę do ławki z kumplem, który ma też długie włosy i zacznę z nim gadać to wtedy też pomyślisz, że jesteśmy braćmi?

Dla mnie taką samą argumentację na to z RD i tym ogierem.

Puki nie będzie potwierdzenia to są tylko przypuszczenia i wymysły fanów.

Tak samo jak z Derpy i Dinky.

Jak będzie potwierdzenie wtedy ok.

[Argon39]

Nie wiem nigdy nie byłem 6-9 letnią dziewczynką (zaplanowany odbiorca), ale jeśli to co G(i)ender mówi, to je nie wiele obchodzi czy postacie mają rodziców, bo mnie (byłem chłopczykiem), nie obchodziło co się stało  z ojcem Asha Ketchuma, (choć wtedy chyba miałem trochę więcej lat, ale ja wolniej dojrzewam mam 24 lata w duszy mi 18 siedzi). Dlatego autorzy o rodzicach rzadko wspominają bo i po co.

[WUB THE COOK]

 

Cytuj

 

Dla mnie taką samą argumentację na to z RD i tym ogierem.

Puki nie będzie potwierdzenia to są tylko przypuszczenia i wymysły fanów.

Tak samo jak z Derpy i Dinky.

Jak będzie potwierdzenie wtedy ok.

 

 

True bro, taki argument że "mają podobny dizajn grzywy" jest trochę naciągany, dla przykładu Cloudchaser i Flitter, są(?) siostrami, są do siebie bardzo podobne, a mają inne grzywy.

[Gray Picture]

6 minut temu przemq napisał:

 

 

True bro, taki argument że "mają podobny dizajn grzywy" jest trochę naciągany, dla przykładu Cloudchaser i Flitter, są(?) siostrami, są do siebie bardzo podobne, a mają inne grzywy.

Okay, ale ile razy widziałeś kuca, na którego grzywie jest tęcza? Tylko dwa taborety miały taką przez cały serial - Rainbow i ten ogier. Przypadek? Możliwe, ale po co tworzyć kuca tła z tak skomplikowanym wyglądem, żeby zwyczajnie stał w tle? Oczywiście, to nie musi być jej ojciec, ale to jest bardzo prawdopodobne.

[Czekoladowy Zbysiu]

19 godzin temu przemq napisał:

 

Co też mnie zaczęło zastanawiać to to że prócz wystraszonej Flutershy, tylko Dash nie ma nikogo  z bliższej czy dalszej rodziny  ( w sensie ogólnego istnienia i przedstawienia ich w bajce).

Paradoksalnie w przypadku AJack wątek rodziny jest najbardziej rozwinięty już od pierwszego odcinka. Jej rodzina jest duża, Twililight ma brata i rodziców (plus szwagierkę), Pie ma też ciekawą rodzinkę, nawet Rarcia ma siostrę i rodziców. Tylko te 2 pegazice nie mają nikogo, ciekawe czy to ma jakiś związek z tym że  są pegazami .

 

 

No, coś w tym jest. O rodzicach Scootaloo też nic nie wiemy.