Skocz do zawartości

Unbroken Soul

Recommended Posts

Witajcie! Jestem nowa na forum, i nie wiem czy aby napewno umieszczam ten wątek w dobrym miejscu, jeśli nie, proszę mi to wybaczyć.

Otóż wpadłam na pomysł stworzenia interaktywnego fanfika, o losach pewnej klaczy po przejściach, która przybywa do Equestrii szukając lepszego życia. I mam pomysł, by wyglądało to tak:

Interaktywność będzie polegać na tym, że z główną bohaterką będzie można "rozmawiać" za pośrednictwem bloga, którego prowadzi z Equestrii. Na tym samym blogu pojawiać się będą kolejne epizody jej przygód, rozwijające się adekwatnie do decyzji, jakie podsuniecie głównej bohaterce. Mam już gotowy zarys wszystkiego, i jeśli ktoś jest zainteresowany, zapraszam, akcja toczy się pod adresem unbrokensoul-fanfiction.blogspot.com.

 

Uważam, że pomysł jest fajny, zwłaszcza że nie wymyśliłam go po nic * uwaga historia z życia*.

Ja raczej typową pegasister nie jestem, bo serialu jako tako nie oglądam, ale czytam fanfiki i wielbię "kucykową" muzykę. Mam 14 lat, , a projekt interaktywnego fanfika ma być swego rodzaju akcją, mającą na celu uświadomienie problemu jakim jest brak zrozumienia i konsekwencje patologi w dzieciństwie, dlatego też zapraszam do udziału starszych wielbicieli kucyków, bo dzieci raczej nie wytrzymają specyficznego charakteru Soul. ( główna bohaterka nie jest kucykiem o łatwym życiu. Jeśli chcecie ją bliżej poznać, odsyłam na powyższy link.

Uważam, że jest to też dobra okazja by stworzyć nową społeczność  opartą na tworzeniu tej niekończącej się powieści i udowodnienie, że żadne upodobania nie hańbią, a nasz fandom jest wyjątkowy.

Dziękuję za uwagę i serdecznie zapraszam do zabawy!

Edytowano przez Unbroken Soul
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam również. Świeży się zgłasza.

Rozumiem całą akcję, albo mi się tak wydaje. Mimo wszystko z tego co wiem to tutaj daje się linki do opowiadań, które sama stworzysz, do czego zachęcam, gdyż sam co nie co tworzę.

Czyli taki pomysł raczej nie pasuje do tego działu. Jak sama napisałaś to ma być gra, w której każdy użytkownik mógłby dorzucić coś od siebie, zatem proponuje umieścić to w dziale 'Gier i zabaw'. Tam jest regulamin i dalej się dowiesz co i jak.

Chociaż ja do końca się nie znam, ale sądzę, że to jednak nie ten dział. Jednak poczekaj, aby wypowiedział się ktoś jeszcze.

Powodzenia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz, że masz 14 lat hmm... Trochę ciężko mi w to uwierzyć, ale, może....

Jeśli dobrze zrozumiałem Soul jest jakoby (po części) twoją personifikacją, a opowiadanie, ergo wyrażeniem uczuć i problemów o których nie chcesz rozmawiać w normalny(powszechnie rozumiany) sposób.

 

Ps. Nie słuchaj mnie, czasami piszę pierdoły.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepszym miejscem do takich eksperymentów jest IMO dział RPG lub Inne (w dziale Twórczość, pod poddziałami OC i graficznym). Fiki rządzą się własnymi prawami i tego typu projekty tu nie pasują.

 

"brak zrozumienia i konsekwencje patologi w dzieciństwie"

Nie chcę cię urazić, bo sama ma za sobą 6 lat dręczenia w szkole (oraz parę innych małych życiowych wybojów) i wiem aż za dobrze, jak boli samotność. Oraz jak wyglądają wczesne stadia zaburzeń depresyjnych w wieku -nastu lat (paskudnie, a potem jest tylko gorzej). I jak nieprzyjemny jest okres dojrzewania (trzy słowa, słuchanie Linkin Park). Miałam jednak okazję poznać ludzi, którzy żyli w prawdziwej patologii: ludzi biednych, chorych, z rozbitych rodzin, dzieci alkoholików. Również takich w twoim wieku lub niewiele starszych. Nie chcę umniejszać twoich problemów ani tworzyć bezsensownej giełdy cierpień (w końcu "biedne dzieci w Afryce" etc.), ale... ludzie, którzy właśnie tej wyżej wspomnianej patologii doświadczają... oni raczej nie biegają po forach i nie piszą interaktywnych blogów celem szerzenia świadomości społecznej. Wręcz przeciwnie: wielu moich znajomych o swoich problemach wspominało mi po miesiącach znajomości i setkach rozmów, najczęściej czystym przypadkiem, w przypływie silnych emocji - gdy te problemy uderzały ich w twarz, a oni szukali emocjonalnego wsparcia u kogoś, komu względnie ufali, kto słuchał i starał się jakoś pomóc. W przeciwnym razie nosili maskę "jestmidobrzyzmu" i zachowywali się pozornie normalnie.

Być może się mylę, ale moim zdaniem jesteś w tej samej sytuacji, co ja sześć lat temu: jesteś samotna i odrzucona przez grupę. Inni wyśmiewają twoje zainteresowania i zachowanie jako głupie czy wręcz żałosne, a ty nie wiesz, jak się bronić. Nie masz bliskiego przyjaciela, któremu możesz się wyżalić, więc szukasz wsparcia w Internecie. Robisz wszystko, żeby skupić na sobie cudzą uwagę - nawet jeśli inni mogą odebrać to w bardzo negatywny sposób. Młody wiek i szalejące hormony tylko nasilają problem. Jesteś rozżalona, zbolała i wystraszona, a inni ignorują fakt, że twoje uczucia są prawdziwe i że z twojego punktu widzenia jest ci naprawdę źle.

Posłałabym cię do szkolnego psychologa, gdybym nie wiedziała, że szkolny psycholog to fikcja literacka. Rozmowa z rodzicami pewnie w tym wieku odpada, przyjaciół raczej nie masz lub jest ich niewielu... Cholera jasna. Naprawdę chciałabym ci pomóc, ale jedynym, co trzymało mnie w jako-takiej całości było pisanie z ludźmi po sieci i spamowanie łzawych wpisów na blogu o tym, jak mi źle w życiu. Żadne z tych dwóch na dłuższą metę nie wypaliło, więc...

Na twoim miejscu uważałabym z szukaniem pomocy w sieci. Nie mam nawet na myśli pedofilów czy innych kanalii chcących cię w jakiś sposób wykorzystać, ale najzwyklejszych w świecie chamów i popędliwców narzekających na "rozwydrzone małolaty żebrające o uwagę" - ba, sama  często łapię się na pojeżdżaniu ludzi poniżej pewnego wieku i pośpiesznych osądach. Jeśli jednak naprawdę potrzebujesz jakiegoś wsparcia... poślij mi Prywatną Wiadomość przez forum. Być może znajdę kilka słów otuchy.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie szukam pomocy w sieci. Poprostu należę do osób o mrocznym charakterze, i lubię takie rzeczy. Nie mam depresji ani nic w tym stylu, poprostu chciałam stworzyć coś odmiennego niż reszta, przy okazji mogące sławić dobre imię fandomu, nic więcej :) poprostu jestem dosyć dziwna.

Historia Soul nie opiera się na moich doświadczeniach, tylko wybujałej wyobraźni, także wiesz ;) Wizja stworzenia buntowniczego kucyka roznoszącego Equestrię była zbyt kusząca, a potrzebowałam tła do tego wszystkiego. Nie rozumiem, skąd wątpliwości odnośnie mojego wieku. Czy mogę prosić i uściślenie?

Edytowano przez Unbroken Soul
Podana zbyt mała ilość informacji
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak skoro opowiadanie ma się znajdować na blogu a nie na forum, to temat przeniosę do działu "Projekty". Za 24 godziny.

 

Co prawda nie jestem przekonany do takiej formy, ale cóż... życzę powodzenia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...