Skocz do zawartości

wersja angielska czy polska?


Którą wersję językową oglądacie?  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Wolisz kucyki w wersji angielskiej z napisami czy polski dubbing?

    • Tu jest Polska, więc oglądam po polsku.
    • Wolę angielską, Polacy jeszcze nie potrafią robić dobrych dubbingów.
    • Oglądam bez dźwięku.
    • obie wersje są dobre :)


Recommended Posts

9 minut temu przemq napisał:

Osobiście nic nie mam do wersji ojczystej , od początku ją oglądam, ale  patrzyłem fragmenty na yt i mi się wydaje że oryginał jest lepiej dopracowany. 

Siema! Pierwszy! Ihaaa!

Polski dub ma trochę niedoróbek, jak np. Głos Kredensa, albo niski głos Sunset Shimmer w EG... Ale jest w porządku...

Za to oryginał... Cóż, według mnie jest zdecydowanie lepszy :D

Pzdr!

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wersja amerykańska, jeśli już. Tak jakby "My Little Pony: Przyjaźń to magia" miała być brytyjskim serialem.

 

A co w ogóle ma znaczyć druga opcja "Polacy jeszcze nie potrafią robić dobrych dubbingów"? Tak jak byśmy mieli coś nadrabiać, chociaż Polska nie ma niczego do nadrobienia, bo jest krajem rozwiniętym i każdy to wie.

Edytowano przez SebastianRichCountryOwner
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytuj

A co w ogóle ma znaczyć druga opcja "Polacy jeszcze nie potrafią robić dobrych dubbingów"? Tak jak byśmy mieli coś nadrabiać, chociaż Polska nie ma niczego do nadrobienia, bo jest krajem rozwiniętym i każdy to wie.

 

Chociażby warto nadmienić dubbing Mass Effect 2, na samą  myśl uszy mi krwawią. Czasami wychodzą nam dobre dubbingi (cała seria wiedźmina czy pierwszy mass effect), a czasami spartolą sprawę, od chociażby dubbingowanie filmów.

Edytowano przez przemq
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polacy potrafią robić ŚWIETNE dubbingi i tłumaczenia. Tylko z reguły  w wysokobudżetowych kinowych produkcjach (a i to nie zawsze).

 

Natomiast jeśli chodzi o kucyki nie potrafię znieść naszego dubbingu. Oglądam tylko i wyłącznie w oryginale.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie potrafię ścierpieć polskiego dubbingu...głosy niektórych postaci są do bani, tłumaczenie niektórych tekstów psuje cały sens, piosenki po polsku pozostawiają wiele do życzenia....ogółem dubbing jest do bani, napisy są do bani, oglądam tylko i wyłącznie po angielsku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

godzinę temu Pawiu napisał:

Wszyscy się prują o ten dubbing, a ja sądzę, że jest całkiem dobry :dunno:

Popieram, nie widzę wielu uchybień w naszej wersji, która jest na wysokim poziomie. Choć faktycznie kilka błędów jest, ale nie wiele ich w całym serialu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś oglądałem po polsku i było spoko. Potem się zniecierpliwiłem podczas czekania na dubbing (bodajże do sezonu czwartego) i oglądnąłem wersje angielską z napisami. Teraz nie mogę oglądać po polsku. >.<

Ale dubbing nie jest zły. Słyszałem gorsze. Nie wiem gdzie i kiedy, ale słyszałem.

 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minuty temu turbo638 napisał:

Ja ciesze się że jest polski dubbing.

Dla mnie obie wersje są dobre lecz wiadomo że angielska będzie lepsza bo to oryginał i ma większy budżet.

 

Osobiście oglądam z napisami i dubbing.

To nie jest kwestia budżetu amigo...

Dubbing jest bardziej kwestią odpowiedniego przetłumaczenia...

A te momentami pozostawia wiele do życzenia ("Dzielna Do", "Fiku Miku w Butiku", *sick*!), chociaż podzielam twoje zdanie, ze obie wersje są dobre :brohoof:

Edytowano przez Mates
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu Mates napisał:

To nie jest kwestia budżetu amigo...

Dubbing jest bardziej kwestią odpowiedniego przetłumaczenia...

A te momentami pozostawia wiele do życzenia ("Dzielna Do", "Fiku Miku w Butiku", *sick*!), chociaż podzielam twoje zdanie, ze obie wersje są dobre :D

Dobrze że "amigo" a nie "Amiga" ;)

 

Tłumaczenie rzadko kiedy jest doskonałe i czasami są rzeczy które ciężko jest przetłumaczyć lub takie które trzeba przetłumaczyć by widownia zrozumiała.

Tak jak ta gra słowna z imionami z odcinka o Tanku, jak w polskiej wersji by tego nie zrobili to i tak by było źle ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mojej nauczycielki na studiach:

"Tłumaczenie musi być zbliżone do fabuły. jeśli nie można przetłumaczyć dosłownie, lub tłumaczenie polskie nie ma sensu"

Przykład:"Die Hard", dosł "Umieraj ciężko"=Szklana pułapka (w filmie był szklany wieżowiec):D

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna za przeproszeniem "gównoburza" na temat "czy dubbing PL jest dobry/lepszy od oryginału/itd". Nie no fajnie ...

 

Chyba większość zna moje stanowisko w tej sprawie, ale je powtórzę: dubbing oglądam tylko i wyłącznie w formie ciekawostki. Wkurzam się (czasem) na beznadziejne tłumaczenia niektórych słów/zdań/piosenek. Piosenka "The Magic Inside" (nie wiem jak się nazywa po polsku i nie obchodzi mnie to w sumie) w wersji dub PL: wszystko było dobrze dopóki ktoś nie (wstaw tu jakieś randomowe przekleństwo zaczynające się na "s"), i zamiast lekkiego echa wstawił efekt podobny do głosu mówiącego ze środka studni. Wszystko naprawdę byłoby dobrze gdyby nie to.

 

Ps. Radzę zamknąć temat zanim mnie ktoś zamorduje w kolejnym z postów albo co ...

Ps.Ps. Wstaw jeszcze opcję "Wolę angielską ponieważ dubbing polski nie przypadł mi do gustu" to zagłosuję, bo nie zgadzam się ze stwierdzeniem "Polacy jeszcze nie potrafią robić dobrych dubbingów".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ziemowit

Nie rozumiem co wam przeszkadza w polskim dubbingu. Niektóre rzeczy potrzebują dopracowania, ale bez przesady. Zakładam, że niektórzy z was w ogóle nie oglądali z polskim dubbingiem, albo oglądali, ale dawno, więc także tego. Rzecz jaka wymaga dopracowania? Piosenki. Można stworzyć je lepiej na pewno. Co prawda nie znam się na angielskim, ale znam tych co się znają, więc wiem, że tłumaczenie piosenek na język polski nie wygląda najlepiej.

 

Świetny głos ma RD, idealnie dobrany wręcz. Podobnie jak Pinkie i AJ. Przyczepił bym się do Big Maca i Fluttershy. Rarity, też mogła by mieć lepszy głos.   

 

To smutne, że niektórzy tak bardzo nie szanują ojczystego języka, ale cóż...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minutes ago, Ziemovit Dash said:

Co prawda nie znam się na angielskim, ale znam tych co się znają, więc wiem, że tłumaczenie piosenek na język polski nie wygląda najlepiej.

Miszcz. Gratulacje, wygrałeś internety :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ziemowit
1 minutę temu MasterOfRainbows napisał:

Miszcz. Gratulacje, wygrałeś internety :P

Ta wiem... Nienawidzę ironii :flutterage:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W antycznej Grecji był podział na sztukę i rzemiosło... Polska wersja nie jest tragiczna, ale jest po prostu rzemiosłem. Potrzebujemy więcej castingów, a nie że jak jakiś aktor ma staż, to jest uznawany za dobrego. Zobaczylibyście, że od razu w Polsce znalazła by się jakaś dziewczyna z głosem jak Tara Strong czy Andrea Libman...

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy polska czy oryginalna, I don't care. Lepiej mi się ogląda polską, ale z amerykańską wersją też czuję się mocno związany, choć nie obejrzałem ani jednego odcinka w całości w oryginale. Ważne, żeby polski dubbing był świadectwem tego, że Polska należy do radosnych, nowoczesnych i rozwiniętych krajów Zachodu, czyli że jest z grupy krajów, z której wywodzą się właśnie tak fajne kreskówki, jak "MLP" właśnie. Reszta mnie nie obchodzi.

Polski dubbing jest świetny. Koniec. Kropka.

Edytowano przez SebastianRichCountryOwner
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...