Skocz do zawartości

Największe wpadki osób ukrywających swoje hobby.


Recommended Posts

Ten temat kieruję do osób, które ukrywają swoje zainteresowanie kucykami.Jakie były wasze największe wpadki i jak z nich wybrnęliście?

No to ja zacznę:

Pewnego razu przeglądałem sobie na smartfonie piosenki z MLP. Włączyłem sobie na youtube piosenkę CHS Rally Song (jakoś tak), ale zapomniałem, że nie mam podłączonych słuchawek. Poszło na cały głośnik zdanie Rainbow Dash: "Dziękuje, pani dyrektor Celestio". A ja tylko tak dziwnie parsknąłem. W pokoju były jeszcze z 2 osoby, ale nikt nic nie powiedział. Mam nadzieję, że wyglądało to tak, jakbym coś niechcący kliknął. Dodam, że na pewno wiedzieli skąd pochodzi to imię, bo gdy leciało to w telewizji to mój duużo młodszy brat to oglądał.

Innym razem, gdy wyszukiwałem na smartfonie coś w google o kucach, odłożyłem go na chwilę, ale zapomniałem go zablokować. Mój młodszy brat wskazał palcem na wyszukane obrazki i się jakby zaśmiał, a ja na to: "Widzisz różne rzeczy google wyszukuje".

Wiele osób pewnie coś się domyśla, ale nigdy nikt nie przyłapał mnie na gorącym uczynku.

 

Edytowano przez Bronek
  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

godzinę temu Siemowit Dash napisał:

Ile lat ma twój młodszy brat? 

Ten, o którym pisałem ma teraz hmmm 10 lat, ale jest bardzo dziecinny jak na  swój wiek. Ogląda bajki w telewizji jak leci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moją póki co największą wpadką była sytuacja gdy pewny siebie spiewam sobie na cały dom piosenke z serialu (wczesniej przejrzałem pokoje czy nikogo nie ma), az tu nagle z góry schodzi moja siostra i patrzy ze zdziwiem a jej mina zdawała sie mowić ":lyra4:co ty ku*wa Opie*dalasz?!?!1one!one!". Pech chciał ze nie zajrzałem tylko do pokoju rodziców w którym moja siostra sie malowała. Z sytuacji wybrnałem:ironwill: i od tego czasu jestem ostrożniejszy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, czy wy jesteście poważni? Co zamierzacie zrobić jak was odkryją na tej strasznej, niemożliwie niewłaściwej dla waszego jakże statecznego wieku czynności, którą jest oglądanie/robienie czegokolwiek związanego z MLP? Uciec z domu i od cywilizacji? Hobby jak hobby, nie wiem czy ulegam trollingowi czy naprawdę macie nie po kolei w głowie, ale w mojej to już się nie mieści :v Swego czasu nikt nie srał się że rodzice go przyłapią na oglądaniu jakichkolwiek bajek, teraz dzieci i inni chcą być jacyś męscy i ukrywają "niewygodne" rzeczy przed innymi? ...

  • +1 5
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytuj

Znajomi w najlepszym przypadku cie wyśmieją

Nie chcę się wtrącać w twoje życie dude, ale jeżeli naprawdę znajomi cię mają wyśmiać tylko dlatego, że oglądasz kreskówkę to polecam znaleźć nowych znajomych. Ci obecni, raczej nimi nie są. 

 

  • +1 5
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)
8 godzin temu Uszatka napisał:

 

Ale zdajesz sobie sprawę, że 10 lat to jest wiek bardzo dziecinny? 

 

No tak, ale uważam, że jest on dziecinny nawet jak na swój wiek. Przezież to nie temat o moim bracie.

 

7 godzin temu Sttark napisał:

Nie chcę się wtrącać w twoje życie dude, ale jeżeli naprawdę znajomi cię mają wyśmiać tylko dlatego, że oglądasz kreskówkę to polecam znaleźć nowych znajomych. Ci obecni, raczej nimi nie są. 

 

 

Ludzie ukrywają oglądanie kucyków,bo jest powszechnie przyjęte, że to 'jest nienormalne'. Można mieć w porządku znajomych, ale ich reakcji nie da się przewidzieć. To dlatego (chyba) większość bronych to ukrywa. Boją się reakcji innych i wolą nie ryzykować.

 

19 godzin temu Bronek napisał:

Ten temat kieruję do osób, które ukrywają swoje zainteresowanie kucykami.

 

Nie chciałem wywołać kolejnej dyskusji na temat:"Po co się ukrywacie?". Tutaj ludzie mieli tylko dzielić się swoimi historiami.

Edytowano przez Bronek
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma 10 lat i ogląda bajki, jest dziecinny jak na swój wiek. Ty masz lat 17 i oglądasz co? BAJKI. Troszku hipokryzja, hę? :v Dziecinne też jest ukrywanie takich rzeczy. Niejeden z twoich znajomych zapewne ogląda jakieś Adventure Time czy inne popularne dziś kreskówki, więc jeśli ujawnisz się i cię wyśmieją to ty wyśmiej ich w zamian (humorystycznie oczywiście). Pokażesz że masz jaja i dla nich twoje MLP będzie jak ich AT czy inne Rick i Morty. Wzajemne zrozumienie, akceptacja i powrót do wspólnego, pełnego wzajemnego szacunku grania w nogę czy cokolwiek tam.

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najmocniej przepraszam jeśli niniejszy post kogoś urazi :OTE2F:

 

Bez obrazy, ale czy Wy jesteście homoseksualistami w grupie umysłowo chorych, skrajnych neonazistów, żeby się tak z tym ukrywać? Pisać o wpadkach? Ujawnianiu się? Kumplach/rodzinie, która was przyłapała? Poza tym, znajomy to ktoś, kto dowiadując się, że oglądacie MLP będzie śmiał się Z WAMI, a nie Z WAS. Jeśli śmieje się z was, to taki z niego znajomy jak ze mnie astronauta. 

 

W moim przypadku zdarzyła się jedna sytuacja i to taka, którą trudno nazwać wpadką. Szukając artów z Fluttershy znalazłem wyjątkowo obrzydliwe arty R34 (sztuk 2). Zobaczyła to matula i zapytała co ja oglądam? (zszokowana) Stwierdziłem, że to normalne, nie da się uniknąć takich "arcydzieł". I jeśli jej zdaniem oglądanie prze ze mnie  MLP jest nienormalne i chore to jak poj#ny musi być ten co to rysował. 

 

Nie mam też żadnego hobby, które mogłoby zakończyć się wpadką. No dobra... trochę na siłę, ale jednak. Gdyby udało mi się wkręcić do jakiegoś klubu i grać jako DJ, mógłbym wpaść na puszczaniu "pre-recorder" setu (zrobionego w domu na komputerze, taki DJski playback), ewentualnie spierniczyć przejście.  

  • +1 5
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam potrzeby pokazywania światu, co ja oglądam i jeśli to nie jest konieczne, nie chwalę się tym, co oglądam. I mimo wszystko wolałbym, żeby to było tajemnicą. Wiem, że to żałosne, ale jak ktoś z domowników wchodzi do pokoju, to od razu zmieniam kanał, ale wynika to z mojej wstydliwej natury i unikam sytuacji coming outowych. Ale gdyby ktoś mnie nakrył i poruszył tą kwestię, to bym się przyznał (chyba). Ale jak już mówiłem, nie widzę potrzeby ujawniania światu swoich tajemnic. To, co oglądam, to jest moja sprawa i inni nie muszą o tym wiedzieć.

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu Bronek napisał:

Ten, o którym pisałem ma teraz hmmm 10 lat, ale jest bardzo dziecinny jak na  swój wiek. Ogląda bajki w telewizji jak leci.

Jak dla mnie, to nic strasznego. Na konwentach znajdziesz wiele takich dziecinnych osób, które oglądają i mlp i masę anime :)

 

A co do wpadek, to mi się raczej nie zdarzały :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się zdarzyła wpadka, ale nie z kucami.

Prowadzę bloga o motoryzacji. Do swojego profilu na facebooku wpisałam link do bloga. Miałam ustawione na publiczne, że ten link widzi każdy. Byłam święcie przekonana, że nikt mojego profilu na facebooku nie ogląda. Któregoś dnia leżę sobie na kanapie i oglądam Automaniaka. Mój brat wchodzi do pokoju i bierze z szafki skarpetki. Mówi coś takiego: O autach się uczysz?. Ja zdezorientowana patrzę. Mówię nie bo na swoim komputerze mam wszystko. Powiedział mi tak: Podoba mi się twój blog rozwijaj go dalej. I poszedł. Mi się zrobiło gorąco i ze wstydu chciałam pod kołdrę się schować. Potem się zastanawiałam skąd wie o blogu. Przypomniał mi się mój profil na facebooku. Ustawiłam teraz tak, że pozostali członkowie rodziny nie widzą linku.

Zapewne zapytacie czemu się tak zachowałam. Jak coś opowiadam w domu co wiem o motoryzacji jest zwykle koniec rozmowy. Wpajano mi przekonania, że kobieta nie powinna się tym zajmować.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minuty temu Serena napisał:

Wpajano mi przekonania, że kobieta nie powinna się tym zajmować.

 

Źle ci wpajano :) Kobieta gracz czy kobieta interesująca się motoryzacją to prawdziwy skarb. Jeśli połączyć jedno i drugie... Ech. Samorodek złota wielkości Fiata 126p, ba Poloneza :twistare:

Edytowano przez Triste Cordis
  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18.05.2016 at 12:45 Bronek napisał:

Ten temat kieruję do osób, które ukrywają swoje zainteresowanie kucykami.Jakie były wasze największe wpadki i jak z nich wybrnęliście?

No to ja zacznę:

Pewnego razu przeglądałem sobie na smartfonie piosenki z MLP. Włączyłem sobie na youtube piosenkę CHS Rally Song (jakoś tak), ale zapomniałem, że nie mam podłączonych słuchawek. Poszło na cały głośnik zdanie Rainbow Dash: "Dziękuje, pani dyrektor Celestio". A ja tylko tak dziwnie parsknąłem. W pokoju były jeszcze z 2 osoby, ale nikt nic nie powiedział. Mam nadzieję, że wyglądało to tak, jakbym coś niechcący kliknął. Dodam, że na pewno wiedzieli skąd pochodzi to imię, bo gdy leciało to w telewizji to mój duużo młodszy brat to oglądał.

Innym razem, gdy wyszukiwałem na smartfonie coś w google o kucach, odłożyłem go na chwilę, ale zapomniałem go zablokować. Mój młodszy brat wskazał palcem na wyszukane obrazki i się jakby zaśmiał, a ja na to: "Widzisz różne rzeczy google wyszukuje".

Wiele osób pewnie coś się domyśla, ale nigdy nikt nie przyłapał mnie na gorącym uczynku.

 

Wnioskuje z tego 1 rzecz:

-Masz ta miłą fazę wyparcia którą dobrze pamiętam sprzed kilkunastu miesięcy :P

 

Nie przejmuj się tym co myślą inni. Ja mam okienek mnóstwo w swojej szkole to czytam ff-ki na telefonie, a jak ktoś pyta co czytam to mówię że to nie jego interes i na tym się kończy. jak już ktoś się dowie to jakoś się szczególnie nie kryje, ale potrzeby mówienia o tym nie odczuwam.

 

PS: Jaki gorący uczynek? Oglądanie kucyków to coś społecznie albo prawnie złego :P? 

Edytowano przez Dabrowski
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

godzinę temu Dabrowski napisał:

PS: Jaki gorący uczynek?

 

No w sensie, że mnie nikt nie przyłapał. Raz oglądałem kucyki na smartfonie, a wtedy siostra się podkradła i szybko zajrzała. Jak najszybciej zablokowałem telefon. Mam nadzieję, że niezauważyła co to było :D Spytała się tylko czy to pornosy XD

 

godzinę temu Dabrowski napisał:

Oglądanie kucyków to coś społecznie albo prawnie złego :P? 

 

Wiesz to taka moja słodka tajemnica. Nie chcę, żeby ktoś się teraz dowiedział. Kiedyś sami się dowiedzą albo powiem w stosownym momencie. Po prostu boję się reakcji innych. Tak się przyjęło w społeczeństwie, że oglądanie kucyków przez 'dużych chłopców' to coś złego. Podobnych dyskusji forum było już wiele.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu Bronek napisał:

albo powiem w stosownym momencie

YEAHHHH... Right. You Mean, Never?

 

10 minut temu Bronek napisał:

Po prostu boję się reakcji innych. Tak się przyjęło w społeczeństwie, że oglądanie kucyków przez 'dużych chłopców' to coś złego. Podobnych dyskusji forum było już wiele.

Po prostu powiedz wprost :) Ech, ja tez się kryłem i okazało się, że niepotrzebnie :) Przyjaciele z osiedla, okazali się naprawdę najnormalniejszymi ludźmi, ci najbliżsi, choć wie o tym znacznie więcej ludzi... Powiedzieli, że robię co chce i im nic do tego. Cały pokój mam już "dziewczyński"... I NIC.

Edytowano przez Accurate Accu Memory
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnia sytuacja, podobnie jak Dabrowski. Ziomek chciał zobaczyć z mojego telefonu która godzina, a że czytałem Past Sins, trafił na zdanie z wspomnianym słowem "kucyki". W ramach beki darliśmy się na siebie, lecz w zapomnienie, chociaż przeczyłem. Mimo wszystko, czy znajomy czy przyjaciel, rodzina itd, niezależnie od relacji ludzie różnie na to patrzą. Czasem zainteresują się, czasem oleją, a często tylko przypomną ci o chorobie psychicznej. Świetnie, że jest dużo osób, które to akceptują, lecz z roku na rok w każdej dziedzinie tych ludzi co raz mniej, nic dziwnego, że sie ukrywamy. Tym bardziej jeśli duża część bronych to osoby, które były w różnych sytuacjach i mają mieszane przeżycia.

Edytowano przez InżCzesio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukrywamy się... xD

Dobre sobie. Normalnie jak w Matrixie.. Bez przesady ukrywać się z tym nie trzeba. Moi ziomkowie wiedzą ale nigdy z nimi o tym nie gadam, bo nie wchodzi to w krąg wspólnych zainteresowań, tak samo jak wiele rzeczy które oni lubią a ja nie. 

 

PS @Bronek Przeczytaj sobie czterogodzinkę Ghatorra o gimnazjaliście Januszu , to zrozumiesz czemu się śmieję. Z tego co pamiętam on nosi linki na sygnaturze a jak nie to wpisz ,,czterogodzinki"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na kursie do pracy w Londynie.

Musielismy mieć ze sobą laptopy. Oczywiście,ja mądra, która wtedy rozumiała angielski z kontekstu, pierwszy raz sama za granicą, w sprawie poważnej pracy, usiadłam w pierwszym rzędzie. Kit że byłam tam jedna z najmłodszych. Dostaliśmy hasło że mamy włączyć laptopy by rozpocząć kurs. Włączam laptopa i zapomniałam, że:

1. Strona startowa - mój Frowziak w wyzywającej pozie (win 8)

2. Awatar - oczywiście Frowzie

3. Tapeta - jakże by inaczej, mój FrowFrow

 

i najgorsze:

 

4. Przeglądarka Chrome -  motyw z pijaną Berry Punch

Zaraz słyszę głupie szepty bab za mną, głupie chichoty, tu słyszę "oh oh ja to znam, moja 6 letnia córeczka to ogląda", prowadzący kurs zainteresowany szeptami przechodzi miedzy ławkami by sprawdzić o co chodzi, więc parsknęłam głupio że pożyczyłam laptopa od siostry.

 

Nie wiem kiedy ostatni raz tak się paliłam ze wstydu przez własne hobby jak wtedy.

Edytowano przez Frowzie
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu Triste Cordis napisał:

 

Źle ci wpajano :) Kobieta gracz czy kobieta interesująca się motoryzacją to prawdziwy skarb. Jeśli połączyć jedno i drugie... Ech. Samorodek złota wielkości Fiata 126p, ba Poloneza :twistare:

 

Zgadzam się. Całe życie słyszałam "tobie nie wypada bo jesteś dziewczyną. Grac na komputerze nie możesz bo to nie wypada. Jeździć na konwenty nie możesz bo cię zgwałcą no i dziewczynie nie przystoi. Wstydu nie masz by rysowac kucyki? Ile ty masz lat kobieto" Oczywiście wszystko od strony rodziny. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu Frowzie napisał:

 

Zgadzam się. Całe życie słyszałam "tobie nie wypada bo jesteś dziewczyną. Grac na komputerze nie możesz bo to nie wypada. Jeździć na konwenty nie możesz bo cię zgwałcą no i dziewczynie nie przystoi. Wstydu nie masz by rysowac kucyki? Ile ty masz lat kobieto" Oczywiście wszystko od strony rodziny. 

Chciałam kiedyś iść z chłopakami na ognisko. Nie mogłam bo co słyszałam (akurat przed świętami wielkanocnymi było): "Post jest. W czasie postu nie chodzi się na zabawy".

Wiecznie tylko słyszę, że kobieta musi to, musi tamto. Do tego jeszcze wywieranie na mnie presji tekstami o szukaniu chłopaka. Raz moja matka taką gadkę do mnie rzuciła a na laptopie miałam włączony tekst o samochodach (przygotowywałam nowy wpis do bloga): "Widzę, że kochasz samochody, a może chłopaka tak sobie znajdź".

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...