Euro 2016

[Airlick]

23 minuty temu Poniaczeł Ziemovit napisał:

Doskonały mecz Kuby Błaszczykowskiego, Krychowiaka, Glika i Cionka. Nieźle, też Grosicki, najgorzej Zieliński  i Kapusta, którzy przyczynili się do naszej fatalnej gry w pierwszej połowie. Szczerze z ich strony nie było akcji, ewentualnie środkiem dało się coś ugrać, ale wiadomo, łatwiej skrzydłami. Defensywa + Fabiański = Nutella (to znaczy delicje, tak to się mówi chyba). Po prostu, DZIĘKUJEMY, DZIĘKUJEMY!

 

Pierwsza połowa była, ale druga połowa dla mnie nutella 

 

Chyba oglądaliśmy inne mecze. Błaszczykowski grał bardzo dobrze, Glik solidnie, Cionek... jak to Cionek, nikt chyba nie oczekiwał, że zacznie grać jak Piszczek. Ot, zmiennikiem jest i zmiennikiem pozostanie, ale miejmy nadzieję, że nie będzie musiał zmieniać Piszczka do końca mistrzostw, bo lepszy przeciwnik przejedzie się za jego kadencji prawą stroną jak walcem. Już dzisiaj Ukraińcy przedostawali się pod pole karne prawie TYLKO prawą stroną, cionkową właśnie. Krychowiak grał o 3 poziomy poniżej swojego normalnego poziomu, mało było go widać. Kapustka grał dobrze, ale tak jak cała drużyna - słabiej niż poprzednio. Zieliński - jedna wielka katastrofa. Miał piłkę RAZ przez całą połowę i stracił ją nawet bez faulu Upaińców. Powiedzieć, że dramat, to powiedzieć za mało. Wylot ze składu aż do meczy w eliminacjach do MŚ ze SŁABYMI przeciwnikami, może tam w końcu się odblokuje. Fabiański miał na początku bardzo niepewne obrony i zasadniczo nic specjalnego nie pokazał. Ogólnie też na minus, bo naprawdę drżało serce po paru interwencjach. Jedynie Pazdan potwierdził, że mecz z Niemcami nie był przypadkiem. 

[Gość Ziemowit]

Właśnie teraz Airlick napisał:

 

Chyba oglądaliśmy inne mecze. Błaszczykowski grał bardzo dobrze, Glik solidnie, Cionek... jak to Cionek, nikt chyba nie oczekiwał, że zacznie grać jak Piszczek. Ot, zmiennikiem jest i zmiennikiem pozostanie, ale miejmy nadzieję, że nie będzie musiał zmieniać Piszczka do końca mistrzostw, bo lepszy przeciwnik przejedzie się za jego kadencji prawą stroną jak walcem. Już dzisiaj Ukraińcy przedostawali się pod pole karne prawie TYLKO prawą stroną, cionkową właśnie. Krychowiak grał o 3 poziomy poniżej swojego normalnego poziomu, mało było go widać. Kapustka grał dobrze, ale tak jak cała drużyna - słabiej niż poprzednio. Zieliński - jedna wielka katastrofa. Miał piłkę RAZ przez całą połowę i stracił ją nawet bez faulu Upaińców. Powiedzieć, że dramat, to powiedzieć za mało. Wylot ze składu aż do meczy w eliminacjach do MŚ ze SŁABYMI przeciwnikami, może tam w końcu się odblokuje. Fabiański miał na początku bardzo niepewne obrony i zasadniczo nic specjalnego nie pokazał. Ogólnie też na minus, bo naprawdę drżało serce po paru interwencjach. Jedynie Pazdan potwierdził, że mecz z Niemcami nie był przypadkiem. 

Ergh. Podkreślić warto, że Kapustka cholernie głupio wyeliminował się z 1/8 finału, a w dodatku nie widziałem go jakoś często. Cionek zaliczył dużo kluczowych interwencji.  Przeszkadzał Ukraińcom bardzo ładnie. Pazdan, też zaliczył jedną dobrą interwencje i chujnia poza tym. Krychowiak rozprowadzał akcje i w pierwszej połowie musiał odwalać całą robotę Zielińskiego i Kapustki tyle, że na środku. Jak na to, iż spadło na niego w chuj obowiązków poradził sobie nieźle. Fabiański zagrał fenomenalnie, Milik też fajny mecz, Lewy średnio. Grunt, że 1/8 nasza 

[Niklas]

Powinno się to zakończyć 3:0 dla naszych, bo okazje ku temu były i gdybyśmy je wykorzystali, mielibyśmy spokój do końca  

[Kuracyja]

21.06.2016 at 21:20 Niklas napisał:

Powinno się to zakończyć 3:0 dla naszych, bo okazje ku temu były i gdybyśmy je wykorzystali, mielibyśmy spokój do końca  

Zajrzyj w drabinkę i zobacz, gdzie byśmy wylądowali z pierwszego miejsca. A tak to nasza część drabinki jest całkiem całkiem do ugrania (no, może Chorwaci).

 

Tymczasem z ostatniego dnia fazy grupowej sensazione - Węgrzy zremisowali z Portugalią 3:3, początek drugiej połowy można porównać do karabinu maszynowego, tak te bramki szybko padały.

Aha, wczoraj Chorwaci uratowali naszą część drabinki strącając Hiszpanów do części "piekielnej" - zmierzą się z Włochami (powtórka z finału sprzed 4 lat), a Chorwaci mają do ogrania Portugalię (są faworytem tego spotkania).

[Gość Ziemowit]

21.06.2016 at 20:32 Niklas napisał:

Zastanawiam się, co wciąż w pierwszym składzie robi Milik

Jak coś tak wygląda drabinka:

Ze Szwajcarią damy sobie radę. W 1/4 Powinniśmy sobie poradzić z Chorwacją/Portugalią, ale raczej Chorwacja wejdzie. Potem, też mamy spore szanse na finał. Nie, nie jestem naćpany. Trafiliśmy bardzo dobrze. I w finale gramy z Niemcami. Potrafiliśmy z nimi zremisować, więc możemy też wygrać. I w ten sposób możemy wygrać Mistrzostwa Europy. Jestem realistą, a wszystko co wytypowałem jest możliwe. Warto pomyśleć, iż i tak zaliczyliśmy spory awans w rankingu FIFA. 

Edytowano Czerwiec 23, 2016 przez Poniaczeł Ziemovit

[Niklas]

Nie wiem, co do tego ma twój cytat mojej wypowiedzi o Miliku, chyba że to sugestia, że jego gałgaństwo dało nam łatwiejszą drabinkę  

[Airlick]

 

11 godzin temu Kuracyja napisał:

Aha, wczoraj Chorwaci uratowali naszą część drabinki strącając Hiszpanów do części "piekielnej" - zmierzą się z Włochami (powtórka z finału sprzed 4 lat), a Chorwaci mają do ogrania Portugalię (są faworytem tego spotkania).

 

Boisz się Hiszpanii, a nie boisz Chorwacji, która z Hiszpanią grała jak równy z równym, i bynajmniej nie murowała bramki, tylko grała otwartą piłkę przeciwko zespołowi, który grał chyba najładniej na tych mistrzostwach? 

 

Powiem tylko tyle - Polsza może nawet wygrać ze Szwajcarią. Nie będzie to wielką niespodzianką, Szwajcaria nie grała dobrze jak na razie, ale Polsza też nie. Polsza jednak ma dużo większy potencjał w ataku i w tym jej szansa. Ale jeśli w ćwierćfinale trafimy na Chorwację, to będzie absolutny pogrom. Jeśli ktoś jest faworytem naszej drabinki, to jest to właśnie Chorwacja, która grała naprawdę błyskotliwie w porównaniu z drewnianą Polszą z żelaznymi okuciami w postaci Glika, Pazdana i Krychowiaka. Pokonanie jej będzie cudem i wtedy faktycznie finał dla Polszy będzie możliwy, chociaż pozostanie jeszcze Belgia albo Walia do przejścia - ale obie nie są żadną rewelacją, więc jest to bardziej prawdopodobne od pokonania Chorwacji. 

 

Na ten moment obstawiałbym finał Chorwacja - Hiszpania/Francja. 

Edytowano Czerwiec 23, 2016 przez Airlick

[Kuracyja]

godzinę temu Airlick napisał:

 

 

Boisz się Hiszpanii, a nie boisz Chorwacji, która z Hiszpanią grała jak równy z równym, i bynajmniej nie murowała bramki, tylko grała otwartą piłkę przeciwko zespołowi, który grał chyba najładniej na tych mistrzostwach? 

 

 

 

Żebyś widział co się na wypoku działo jak Chorwaci wygrali z Hiszpanią xD Festiwal nadziei że dojdziemy do półfinału bo wczesniej szanse przez ESP kończyły się na ćwierćfinale

[Airlick]

Jakoś nie znajduję wykopu źródłem wiedzy piłkarskiej... Z tej pary drużyn i Hiszpania, i Chorwacja przejechałaby się po Polsze, więc nie ma znaczenia, kto będzie w ćwierćfinale z nami. Nawet więcej napiszę, z Hiszpanią byłoby murowanie bramki i liczenie na jakiś cudowny kontratak, tak jak z Niemcami było, a Chorwacją pewnie próbowaliby grać bardziej otwarcie i zostaliby pożarci. 

Edytowano Czerwiec 23, 2016 przez Airlick

[Gość Ziemowit]

I tak jest dobrze, że jesteśmy w 1/8. Zaliczymy ogromny awans w rankingu FIFA i UEFA. To już jest spory wyczyn. W dodatku można mówić o nas jako o drużynie, która zawsze bez problemu będzie awansowała na przeróżne MŚ czy ME. Życzę tej kadrze powodzenia i życzę powodzenia Nawałce. 

[Gość Ziemowit]

 

 THE BEST!!! 

[Rapid]

Takiego długiego meczu z udziałem polskiej reprezentacji nie widziałem, 1-1, dogrywka 0-0, karne 4-5. Po męczącej walce pokonaliśmy reprezentację Szwajcarii złożoną z ciemnoskórych, arabów i paru rodowitych szwajcarów

[Gringo37]

17 minut temu Rapid napisał:

Takiego długiego meczu z udziałem polskiej reprezentacji nie widziałem, 1-1, dogrywka 0-0, karne 4-5. Po męczącej walce pokonaliśmy reprezentację Szwajcarii złożoną z ciemnoskórych, arabów i paru rodowitych szwajcarów

Który z nich był prawdziwym szwajcarem?

[Gość Ziemowit]

HELENA

 

MAM ZAWAŁ!

 

Analiza

 

Kto najlepiej zagrał? No moje Błaszczykowski, Piszczek i Grosik. Znakomity mecz Fabiańskiego. Świetne akcje skrzydłami tylko często te piłki nie dochodziły do Lewego czy Milika. Choć warto wspomnieć, że duet napastników zagrał średnio. Obaj niecelnie. Szanse na zwycięstwo Polacy mieli już w pierwszej połowie, gdzie mogli prowadzić nawet 2-0.  Grosik był motorem napędowym naszej reprezentacji. Podobnie jak Kuba. Dzięki niesamowitemu podaniu Grosika, Kuba bez problemu strzelił gola. W ćwierćfinale może być trudniej (no chyba, że trafimy na Portugalię). Gratuluje!!!!!!! 

[Dabrowski]

19 minut temu Ziemovit Footballer napisał:

HELENA

 

MAM ZAWAŁ!

 

Analiza

 

Kto najlepiej zagrał? No moje Błaszczykowski, Piszczek i Grosik. Znakomity mecz Fabiańskiego. Świetne akcje skrzydłami tylko często te piłki nie dochodziły do Lewego czy Milika. Choć warto wspomnieć, że duet napastników zagrał średnio. Obaj niecelnie. Szanse na zwycięstwo Polacy mieli już w pierwszej połowie, gdzie mogli prowadzić nawet 2-0.  Grosik był motorem napędowym naszej reprezentacji. Podobnie jak Kuba. Dzięki niesamowitemu podaniu Grosika, Kuba bez problemu strzelił gola. W ćwierćfinale może być trudniej (no chyba, że trafimy na Portugalię). Gratuluje!!!!!!! 

No oczywiście że najlepiej zagrał Milik

Te akcje , potykanie się o własne nogi :D. Prawie jak w moim gimbazie

Edytowano Czerwiec 25, 2016 przez Dabrowski

[Gość Ziemowit]

5 minut temu Dabrowski napisał:

No oczywiście że najlepiej zagrał Milik

Te akcje , potykanie się o własne nogi :D. Prawie jak w moim gimbazie

Ogarnij się januszu. Chłopak debiutuje, jest zestresowany. Nie dziwie się. 

[Rapid]

15 minut temu Gringo37 napisał:

Który z nich był prawdziwym szwajcarem?

Stephan Liechtensteiner,Fabian Shaer,Steve von Bergen przynajmniej nazwiska germańskie

[Rapid]

15 minut temu Ziemovit Footballer napisał:

HELENA

 

MAM ZAWAŁ!

 

Analiza

 

Kto najlepiej zagrał? No moje Błaszczykowski, Piszczek i Grosik. Znakomity mecz Fabiańskiego. Świetne akcje skrzydłami tylko często te piłki nie dochodziły do Lewego czy Milika. Choć warto wspomnieć, że duet napastników zagrał średnio. Obaj niecelnie. Szanse na zwycięstwo Polacy mieli już w pierwszej połowie, gdzie mogli prowadzić nawet 2-0.  Grosik był motorem napędowym naszej reprezentacji. Podobnie jak Kuba. Dzięki niesamowitemu podaniu Grosika, Kuba bez problemu strzelił gola. W ćwierćfinale może być trudniej (no chyba, że trafimy na Portugalię). Gratuluje!!!!!!! 

Też miałem zajawki jak strzelali, najbardziej gdy Krychowiak dobił, cała Polska chyba na niego patrzyła

[Dabrowski]

1 minutę temu Rapid napisał:

Stephan Liechtensteiner,Fabian Shaer,Steve von Bergen przynajmniej nazwiska germańskie

Tylko Szwajcarzy to oficjalnie mają język Retoromański jako jedyny oryginalny , niby 60% mówi po niemiecku , ale niemieckie nazwisko to raczej średnio wyznacznik prawdziwego Szwajcara

[Gringo37]

2 minuty temu Dabrowski napisał:

Tylko Szwajcarzy to oficjalnie mają język Retoromański jako jedyny oryginalny , niby 60% mówi po niemiecku , ale niemieckie nazwisko to raczej średnio wyznacznik prawdziwego Szwajcara

Oficjalnie mają 4 języki urzędowe: niemiecki, francuski, włoski i właśnie retoromański.

Pytałem się kto z nich jest prawdziwym szwajcarem, bo podobnie jak u Niemców połowa graczy pochodzi z Turcji czy Afryki.

[Dabrowski]

Właśnie teraz Gringo37 napisał:

Oficjalnie mają 4 języki urzędowe: niemiecki, francuski, włoski i właśnie retoromański.

Pytałem się kto z nich jest prawdziwym szwajcarem, bo podobnie jak u Niemców połowa graczy pochodzi z Turcji czy Afryki.

Zanim mnie poprawisz czytaj co napisałem

 

napisałem że to ich jedyny ,,oryginalny" język , czyli jako jedyny może być wyznacznikiem że ktoś na 100% jest szwajcarem

[Generalek]

27 minuty temu Rapid napisał:

Stephan Liechtensteiner

Lichtsteiner*

[Selenium v.2]

Polsko, co za show.

Mamy to! Gratki, Lewy, Błaszczykowski, Fabiański, Krycha, no świetnie! Emocje jakich jeszcze nie było, a w barze czułam to jeszcze bardziej. Czuć siłę w tej drużynie. Naprawdę, nie mam słów. Teraz tylko dojechać kiepską ostatnio Portugalię z osłabionym Ronaldo na czele, lub Chorwację, która jest wyzwaniem. Oszalałam ze szczęścia, naprawdę, dziękuję wszystkim, nawet dziecku które mi zagłuszało Szpakowskiego. 

A wejście Krychowiaka, całego na biało, zapamiętam na zawsze. Nie no, ale respekt dla Szwajcara, który strzelił bramkę której wróżę  bycie jedną z najlepszych goli.

 

Edytowano Czerwiec 25, 2016 przez Selenium

[Gray Picture]

Jeden z moich sąsiadów zaczął po meczu puszczać fajerwerki Nigdy nie spodziewałambym się, że naszej reprezentacji uda się dojść tak daleko. Nieważne, jaki będzie wynik w ćwierćfinale, jestem dumna z naszych piłkarzy. 

[Gość Ziemowit]