Skocz do zawartości

Gość Ziemowit

Recommended Posts

15 minut temu Gray Picture napisał:

Te karne były epickie <3 Buffonowi zabrakło dosłownie centymetrów by złapać ostatnią piłkę.

 

Te karne to zaraz obok fauli i łapania za koszulki największy dramat. Kwestia komu się pofarci. Może chociaż z większego dystansu powinny iść.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytuj

Może chociaż z większego dystansu powinny iść.

sądząc po celności w wczorajszych karnych, większy dystans na nic by się nie zdał. Karne to dla piłkarzy walka nerwów a dla bramkarzy kwestia farta.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

godzinę temu Mr. ChemicalScratch napisał:

Polska wraca na EURO 2016 wykryto błąd podczas rzutów karnych z Portugalią.

No i co z tego :fluttershy6:

 

Dziś nie pierwszy kwietnia chłopie. A nawet gdyby tak tyło, to i tak jestem konsekwentny i bym się z tego nie cieszył, tak jak nie cieszyłem się z głupich karnych na meczu ze Szwajcarią, lecz raczej z tego, że mieliśmy remis.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minuty temu fallout152 napisał:

 

Dziś nie pierwszy kwietnia chłopie. A nawet gdyby tak tyło, to i tak jestem konsekwentny i bym się z tego nie cieszył, tak jak nie cieszyłem się z głupich karnych na meczu ze Szwajcarią, lecz raczej z tego, że mieliśmy remis.

Wiem, że to nie pierwszy kwietnia, ale nie cieszyłbyś się z tego gdyby Polska miała awans do półfinału przez taki błąd. Dlaczego?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, no niestety, Francuzi akurat dzisiaj musieli sobie przypomnieć, jak się gra w piłkę i odpadła ostatnia drużyna, której kibicowałem. Tak, czy inaczej, wielkie brawa dla Islandczyków za wymarzony debiut na turnieju, no i za to, że się nie poddali nawet wtedy, gdy przegrywali już 4:0. No i jak na razie są chyba jedyną drużyną na tym turnieju, która wbiła Francuzom bramkę - a nawet dwie - nie z rzutu karnego (no i nie należy zapominać, że raczej im się jeden karny należał za rękę w polu karnym...). A do tego de facto drugą połowę wygrali!

 

5:2. Wynik jak z Tsubasy wyjęty, heh. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i co? Wszyscy mówili, że Portugalia to tylko Ronaldo i inne tego typu rzeczy (sam tak myślałem) a tu proszę - udało się wygrać finał bez CR7 (chamsko faulowanego w pierwszych minutach). Za to szacun.

 

Co do finału - mecz był strasznie nudny, dopiero druga połowa dogrywki jakoś to uratowała. Strasznie dużo kartek było na dogrywce, sam jestem ciekaw dokładnych statystyk.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię oglądać finały, ale ten to jakiś hokej... Dać kije i niech się okładają. Nie lubię Ronaldo za "aktorstwo", kilogram żelu (że też piłka się nie przyklei) i minki, ale tym razem na serio musiało cholernie boleć. Za takie zagranie powinna być czerwona kartka. Początkowo byłem za Francuzami, ale później miałem nadzieję, że to jednak Portugalia "w ramach podziękowania" strzeli przynajmniej jednego gola. Przestałem oglądać tą podwórkową kopaninę w +/- 50 minucie. Nuda i żenada. Faul za faulem. Nie lubię gdy ktoś w ten sposób chce wygrać mecz (nawet jeśli to finał). Największą atrakcją były ćmy. Pewnie przyleciały, żeby obejrzeć mecz :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam gorszego finału piłkarskich mistrzostw, a pamiętam chyba wszystkie od '98 roku. :derp6: Żałosne to było, ale jeśli finał odzwierciedla ducha danych mistrzostw, to nie ma się czemu dziwić. Nowy format to tragedia. O ile 2 drużyny wychodzące z grupy kwalifikacyjnej to dobry pomysł, o tyle 3 drużyny wychodzące z grupy na samych mistrzostwach to idiotyzm. Wszystkie drużyny z ćwierćfinałów poza Portugalią zasłużyły, żeby się tam znaleźć, nawet gdyby grali na starych zasadach. 

 

W każdym razie, ten turniej pokazał, jak bardzo piłka kopana zaczyna odstawać od innych dyscyplin, które ogląda się po prostu lepiej. Promowanie gry na remis, piłkarskie szachy (co jest inną nazwą na pasywną grę bez żadnych prób ataku, co widzieliśmy wczoraj przez większość meczu), czekanie na karne... Głupota. Znieść dogrywki, niech mecze trwają tylko 90 minut, a potem od razu karne. Ewentualnie tylko jedna, 10-minutowa połowa dogrywki, tak żeby piłkarze mieli siłę, żeby naprawdę przez te 10 minut próbować coś zrobić. Można też zrobić tak, że 10 minut dogrywki jest tylko wtedy, jeśli padły gole. Jeśli jest 0-0, to od razu karne. Wtedy przede wszystkim piłkarze nie będą musieli się oszczędzać w regulaminowym czasie, żeby w dogrywce nie paść na trawę i już tam nie zostać. Trzeba jeszcze oczywiście wprowadzić powtórki i możliwość cofnięcia decyzji przez sędziego, bez tego to naprawdę nic się nie zmieni. 

Edytowano przez Airlick
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Finał był tragicznie nudny, zaczęło się coś dziać dopiero kiedy Portugalia strzeliła gola, ale to było już za późno żeby zobaczyć jakiś dobry football. gdyby Portugalia strzeliła gola z tej "ręki" Kościelnego to nie wiem jak zostałby pożarty ten sędzia. Wiem że to stres i w ogóle, ale wystarczyło spojrzeć na telebim i wszystko by się wyjaśniło

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...