Skocz do zawartości

[gra] Jak powstała Equestria


nicoś

Recommended Posts

Trzy kucyki: First Horn, First Wing i First Hoof stanęli znów na jednej drodze. Patrzyli na siebie ze wściekłością przez pare minut. Kucyki towarzyszące nie wiedziały co się zaraz stanie.

-Ja tu byłem pierwszy- wypalił w końcu First Wing.

-No, na pewno, zaraz możesz być pierwszy, który dostanie w ryj- powiedział First Hoof.

-Taki cwany jesteś? To chodź- podszedł do niego, a ten momentalnie przyłożył mu, że upadł na ziemię.

First Wing wstał, wytarł krew z nosa i rzucił się na First Hoofa. First Horn dołączył nieco później. Ta bójka zwabiła duchy Windigo. Po chwili zza horyzontu nadciągnęły bardzo szybko gęste chmury. Tym razem nawet duchy można było zobaczyć.

 

Temperatura spadła z 24℃ na -80℃.

Chmury momentalnie przykryły niebo.

Wiatr i śnieg stworzyły wielką zamieć.

 

Holi podszedł do Lighta i Silvera -moc drzewka harmonii ochroni naszą trójkę, duchy nas nie widzą i będzie nam nadal ciepło, tamci muszą schować się do tamtej jaskini- powiedział.

 

Spoiler

58cc434f6c7a6_Beztytuu.thumb.png.ff228d26b467b462d3fda65045605284.png

 

Edytowano przez wopybookLight46
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Busma podbiegł zobaczyć co się dzieje.Widząc bitkę, zdziwił się że wszyscy stoją i biernie się przyglądają.

- Chłopaki! Przestańscie, mamy tutaj współpracować, a nie się zabijać! - Krzyknął do bijących się. - Takie rzeczy zostawcie na później, jak będzie na to czas. - Dodał spokojnym tonem.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przywódcy przestali się bić i spojrzeli na Busmę. Dopiero teraz zobaczyli, że jest bardzo zimno i szaleje zamieć śnieżna. Zauważyli jeszcze coś, za Busmą pędziły w ich stronę dwa duchy Windygo. Przywódcy szybko wstali i z krzykiem zaczęli uciekać do najbliższego schronienia, jakim była jaskinia. Starzec i dziadek Fast obejrzeli się i co ujrzeli pędzące duchy, momentalnie dołączyli do uciekających.

-UCIEKAĆ, SZYBKO, DO JASKINI!- krzyczeli.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaskinia okazała się większa, tak że wszyscy się zmieścili. Wejście zostało zasypane śniegiem i zrobiło się ciemno więc First Horn rozpalił magiczne ognisko.

-Slow Pie, wyznacz linią naszą część jaskini, żeby było wiadomo że to mój teren- powiedział First Wing.

Slow Pie (dziadek Fast Pie) zaczął kreślić linię. Zatrzymał się na wystającym kamieniu, ale po chwili namysłu ominął kamień łukiem, zmniejszając teren First Winga. Ten momentalnie wstał i podszedł do niego.

-Co ty zrobiłeś?!- powiedział i poprowadził linię z drugiej strony kamienia.

-Hej! Ten kamień jest mój!- krzyknął First Horn i podszedł.

Gdy ten się zbliżył, First Wing zabrał kamień, a First Horn rzucił się na niego. First Hoof usiadł i obserwował.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Busma zobaczył jakieś poruszenie bliżej środka jaskini, więc zaczął się tam przeciskać, będąc ciekawym co sie dzieje.

Gdy już dotarł na miejsce, ujrzał szamoczące się kuce. - Co tu się dzieje? - Szepnął do stojącego obok pegaza.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Nic nadzwyczajnego, politycy się leją o byle gówno- odpowiedział mu Slow Pie z obojętnością w oczach.

Kolejna kłótnia pozwoliła duchom Windygo na namierzenie jaskini i odrazu robiło się bardzo zimno. Kucyki uciekły pod ściany jaskini, ale te zaczęły pokrywać się lodem więc wróciły na środek. Przy ścianie zostali tylko First Wing, First Horn i First Hoof.

-Co ty robisz!? Odejdź od tego jednorożca!- powiedział First Wing powoli zamarzając, ale Slow Pie go nie posłuchał i dalej stał ze starcem-jednorożcem i Busmą. Po chwili First Wing, Horn i Hoof zamarzli i tylko ich trzech zostało.

-No, i dobrze im tak, mają za swoje. Wiecie? Nie wiem jak wy ale ja lubię każdego kucyka bez względu na rasy- powiedział Slow Pie z ulgą.

  • Haha 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

-A ja jestem Slow Pie dla znajomych Slow i masz rację, trzeba coś zrobić. Myślę że przytulenie jest teraz nawet wskazane- powiedział.

-Jeżeli to nas ogrzeje to możemy spróbować- powiedział starzec-jednorożec.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trójka kucyków przytuliła się do siebie. I tak jak nienawiść przywołała duchy Windigo, tak teraz powstało coś co je zniszczy - przyjaźń. Nad kucykami rozpaliło się Serce Przyjaźni, które rozpuściło złe duchy, uwalniając świat od katastrofy. Kiedy świat powoli się rozmroził, upłynęło 10 godzin. Busma, Slow i Starzec mieli dużo czasu na umocnienie przyjaźni między sobą.

-No dobrze. Przepraszamy was i całą planetę za naszą kłótnię- powiedział First Horn, kiedy jego głowa już odmarzła i mógł mówić -pomożecie wyciągnąć mnie i moich braci z lodu?- zapytał.

-Braci?- zapytał Slow.

-No tak, to są moi bracia- odpowiedział.

 

Spoiler

JpE2.thumb.png.4d82aec531158aa59848caceb0ff1f53.png

 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temperatura wzrosła z -80℃ na 25℃.

Niebo się oczyściło i rankiem wyszło słońce.

 

Godzina 10:00, wszystkie kucyki już się uwolniły od lodu. Jeszcze gdzie nie gdzie leżało trochę śniegu. Kucyki wszystkich ras zebrały się w jednym miejscu, zobaczyć co się stało. Firstowie wyszli z jaskini.

-Drogie kucyki, przepraszamy was za to co się przed chwilą stało, dopiero teraz doszło do nas że ten cały rasizm nie ma sensu- przemówił Horn.

-Przed chwilą zdecydowaliśmy ponownie połączyć rasy w jedną całość, tworząc jednolite królestwo- powiedział Wing.

-A nazywać się będzie...- zastanawiał się Hoof.

W tym momencie Holi odczarował siebie, Lighta i Silvera.

-To może pomogę?- Holi zwrócił na siebie uwagę.

-Wy? W sumie to zdaje się że uratowaliście wszystkie kucyki, więc dobra- odpowiedział Hoof.

-No bo uratowaliśmy i proponuję nazwać królestwo od naszej nazwy, czyli Equestrią-

-Ok, królestwo będzie się nazywać "Equestria"- zakończył Hoof

Firstowie wbili w ziemię flagę królestwa. Kwadrat podzielony na cztery mniejsze kwadraty, na górnym lewym było słońce od equestriańskiej ligii, na górnym prawym była zielona górka na tle czystego nieba od jednorożców, na dolnym lewym były rosnące grządki roślin w polu od ziemskich kucyków, a na dolnym prawym było pięć żółtych kwiatów od pegazów.

-Teraz zostało tylko wybrać króla co nie będzie łatwym zadaniem- powiedział Holi.

 

Spoiler

JpE3.thumb.png.658c771428bbf00f293d8cb2dc71a555.png

 

Edytowano przez wopybookLight46
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-No właśnie, kto będzie królem... Na pewno nie my bo znowu się pokłócimy- myślał Horn.

-A może ten, jak mu tam, Split Horse?- zaproponował Wing.

-Nie wiadomo czy będzie chciał i czy w ogóle jeszcze żyje, pozatym trzeba jeszcze po niego polecieć kawał drogi- odpowiedział Hoof.

-To nie problem, my możemy po niego pójść przy okazji, muszę coś wziąć co pomoże w przyszłości unikać problemów- powiedział Holi.

-No dobra, idźcie- powiedział Horn.

-Chłopaki, idziemy do macierzystego miasta- powiedział Holi do Lighta i Silvera.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ku zaskoczeniu Holiday'a w ratuszu czekał na nich starzec i wyglądał na bardzo zagniewanego.

-Yym, co ty tu robisz?- Holi zapytał.

-Myślałeś że to koniec? Kilka lat pracy podzielenia kucyków na rasy mi zepsułeś- odpowiedział starzec.

-Co ty wygadujesz, przecież przed chwilą pomagałeś nam-

-Wtedy nie wiedziałem że wam się uda, teraz dopilnuję żeby to niedopatrzenie mi już nie przeszkadzało, czyli was zniszczę- po tych słowach starzec zdjął płaszcz i okazało się że to naprawdę jest Split Horse.

Nie było czasu na myślenie ani na dalszą rozmowę bo Split Horse zaczął strzelać w ich stronę za pomocą swojego rogu. Holi magią pociągnął wszystkich za jakąś osłonę.

-Nie wiem co mu strzeliło do łba ale trzeba będzie go pokonać- powiedział Holi do pozostałych.

 

[walka turowa na kostkę]

 

Spoiler

JpE4.thumb.png.ba3735b5cf02a2afa038c32a521dad97.png

 

Edytowano przez wopybookLight46
  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Split 2 - Split Horse spudłował i czar poleciał w osłonę, w powietrze poleciały odłamki z osłony i trochę pyłu, Light, Silver i Holi poczuli tylko drapanie odłamków o ciało i pył w nosie

Light 4 - rzut celny, Split Horse straci przytomność i dostał wylew w głowie

 

Holi wyszedł z osłony i wystrzelił z rogu

 

Holi 6 - strzał celny, Split Horse obrócił się w popiół

 

-No to z głowy- powiedział Holi i podniósł Drzewko Harmonii.

 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...