Skocz do zawartości

Mowa nienawiści w internecie - ankieta na mgr


Cipher 618

Recommended Posts

Nie, żebym podchodził do tego personalnie, ale przy pisaniu pracy tak jest. Być może są tu forumowicze, którzy mieli szczęście i trafili na fajnych, dających dużą swobodę promotorów (u mnie był jeden, którego niestety nie wybrałem). Większość podchodzi do sprawy tak, jakby to była ich ankieta: odpowiednie słownictwo, "to pytanie jest zbędne", "proszę dodać takie pytanie", "źle sformowane pytanie"... Innymi słowy - jest jak w podstawówce. "Nauczyciel" dyktuje, ty piszesz :/ 

 

Moja promotorka (wiek - emerytka), która "sugerowała" żebym opierał się o książkę "X", w której wymieniono brutalne gry takie jak: Mortal Combat (to pewnie korekta), Fatality, Brutality itd - tak, jakiś geniusz uznał finishery z MK jako oddzielne gry. Co drugi "spec" powołuje się na Dooma (bo o nim pisał jego/jej promotor "x" lat temu, dlatego on też "sugeruje" te tytuły). Źródła internetowe? Pan chyba żartuje. Mogłem, ale w mikroskopijnym stopniu :burned: Mają być książki i już. A że w książkach wypisują głupoty jakich mało, to inna sprawa. Znalazłem raptem jedną, w której autor podszedł do problemu w pełni profesjonalnie. Co prawda tematyka dotyczyła gier oraz ich wpływu, ale to aż chciało się czytać. Oparł się o masakrę w Columbine. Grzebał gdzie się da i ile się da. I wygrzebał: problemy z "głową", chorą fascynację Hitlerem, fakt, że byli szkolnymi chłopcami do bicia, kolekcjonowanie broni przez ojca jednego z nich czy coś, co zabolało Amerykanów najbardziej - dostęp do broni. A media znalazły na komputerze CSa. Na bank zawiniła gra, a nie reszta.

 

Ankieta - ile to ja się namęczyłem zanim dostałem "zielone światło". Tematyka pracy była wrzodem na zadku promotorki. Student się zna, ona nie. Tak samo jest w przypadku tamtej ankiety. Pytania typu: "oceń w skali..." to normalka. Pojawiło się tu już kilka ankiet :P 

 

Kto studiował, ten wie jak to jest z ankietami... Wrzód na tyłku. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu karlik napisał:

Niektóre pytania są dziwacznie sformułowane, ale jakoś wypełniłam. :)

Wyobraź sobie, że coś takiego musiałem formułować dla uczniów w wieku 10-11 lat. "Pytanie nie jest na poziomie pracy licencjackiej/magisterskiej". Poprawiam: "Pytanie może być trudne do zrozumienia dla dziecka". Poprawiam: "Proszę użyć innego słownictwa"... Zrozum rozum. :ivXRI:

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu Alder napisał:

poszło... ale jak widzę takie ankiety to włącza mi się tryb mordercy, a kiedy dodatkowo czytam że to w ramach magisterki to przypominam sobie czemu gardzę naszym systemem edukacji.

Gdybym był stonogą podpisałbym się pod tym wieloma kończynami, a tak pozostają ręce i nogi ;) Nasz system edukacji jest do niczego. Jeden z wykładowców powiedział: "polskie uczelnie to fabryki bezrobotnych magistrów". 

  • +1 4
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypełnione. Może nie do końca rozumiem, o co chodzi, bo wydaje mi się, że nie spotykam się z tym w ogóle... Hm. Potem było pytanie o grupy społeczne i chyba racja, mam takie wrażenie, że w polskim internecie dobrych rzeczy się o Muzułmanach nie mowi za dużo...? Ale nie wiem nawet, nie siedzę na wielu polskich stronach. Za to daję że kobiety na 100% są prześladowane, te wszystkie żarty typu "do garów", wszedzie pełno XD

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że wyspałem się i mam trochę energii na analizę, napiszę co mnie drażni w drugim pytaniu, by nie być gołosłownym.

 

Cytuj

Czy spotkałeś/spotkałaś się kiedyś...

 

Gdybym kiedyś spotkał się z mową nienawiści, to musiałbym być chyba nienormalny, żeby to pamiętać po dziś dzień, albo musiałbym nie mieć innych zmartwień.

 

Cytuj

...z mową nienawiści...

 

Nie ma zdefiniowanego czym jest mowa nienawiści, więc zakładam, że autor (którym de facto jest osoba wykształcona za PRL) uznaje za nienawiść wszystko co nie jest "pro-gender" i "refugees welcome". Nie ważne, czy wpis rzeczywiście ma na celu wzbudzenie nienawiści, czy jest po prostu krytyką pewnych zachowań. Nie ważne czy ktoś pisze o tym, że Żydzi pieką macę z noworodków, czy może w oparciu o fakty krytykuje Izrael za politykę wobec Palestyny, albo krytykuje rzekomych uchodźców za wyrzucanie ofiarowanego jedzenia.   

 

Cytuj

...w Internecie...

 

Bo internet to zło. Nie powinno się z niego korzystać częściej niż godzinę na tydzień. Powinniśmy się rozwijać czytając gazety i śmiać się ze wspaniałych dowcipów z filmów z Karolakiem.

 

Cytuj

...(potocznie...

 

Takiego wała, nie potocznie. Na szczęście takie osoby jak ten pan profesor stanowią bezwzględną mniejszość.

 

Cytuj

...zwaną hejtem)?

 

Hejt to można rozkręcić na grę, film, lub muzykę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

godzinę temu BiP napisał:

:facehoof: zaczynają się "analizy"...

"Kiedyś" nie znaczy zaraz ileś lat temu...

A jak ktoś nie pamięta, to najwidoczniej się nie spotkał z czymś takim... :dunno: 

Cóż, wszystkim nie dogodzisz... a już w szczególności promotorom. Bo to "złole" są. Deadpoola nasłać :crazytwi3:  Tak się tylko zastanawiam... czy podesłać jej link do forum, bo ciekawa dyskusja się rozkręciła. 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu Seluna napisał:

Swoją drogą, ta wypowiedź strasznie mi się kojarzy z takim dzieleniem świata na "prawilniaków" i "zuych lewaków" :spike:.

Złe lewactwo istnieje naprawdę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monday, August 15, 2016 at 16:18 Triste Cordis napisał:

Gdybym był stonogą podpisałbym się pod tym wieloma kończynami, a tak pozostają ręce i nogi ;) Nasz system edukacji jest do niczego. Jeden z wykładowców powiedział: "polskie uczelnie to fabryki bezrobotnych magistrów". 

Na pewno nie. Zwłaszcza, że Polska nie ma jakoś szczególnie wysokiego bezrobocia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta cała "mowa niemawiści" to tylko kolejny sposób lewactwa na zamykanie ust ludziom sprzeciwiających się ich ideologii i inżynierii społecznej. Do tej samej kategorii należą "antysemityzm", "ksenofobia", "rasizm", "seksizm", "homofobia" i sporo innych. Chcą w ten sposób zniszczyć wolność słowa i wmówić nam, że nienormalne jest normalne, a zdrowa niechęć do obcych i odmieńców jest czymś złym.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu Maklak2 napisał:

Ta cała "mowa niemawiści" to tylko kolejny sposób lewactwa na zamykanie ust ludziom sprzeciwiających się ich ideologii i inżynierii społecznej. Do tej samej kategorii należą "antysemityzm", "ksenofobia", "rasizm", "seksizm", "homofobia" i sporo innych. Chcą w ten sposób zniszczyć wolność słowa i wmówić nam, że nienormalne jest normalne, a zdrowa niechęć do obcych i odmieńców jest czymś złym.

 

 

Po co żeś to rozgrzebał?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypełniłem ankietę. 

 

godzinę temu Maklak2 napisał:

Ta cała "mowa niemawiści" to tylko kolejny sposób lewactwa na zamykanie ust ludziom sprzeciwiających się ich ideologii i inżynierii społecznej. Do tej samej kategorii należą "antysemityzm", "ksenofobia", "rasizm", "seksizm", "homofobia" i sporo innych. Chcą w ten sposób zniszczyć wolność słowa i wmówić nam, że nienormalne jest normalne, a zdrowa niechęć do obcych i odmieńców jest czymś złym.

 

Coś takiego jak mowa nienawiści jest i funkcjonuje w dzisiejszym świecie, a dzięki internetowi (w dużej mierze dzięki portalom społecznościowym) następuje eskalacja tego zjawiska. Dzisiaj do internetu posiada dostęp wielu młodych ludzi, których umysł nie jest skłonny do refleksji - bądź wystąpiły niedopatrzenia ze strony rodziców w kwestii wychowania - na temat tego, iż obraźliwe słowo pisane w sieci może zranić kogoś w taki sam sposób, jak w realnym świecie, momentami nawet jeszcze bardziej. Ofiarami często bywają osoby nie pasujące do ogólnie przyjętych kanonów piękna; Przykładowo, na Instagramie, serwisie którego filarem jest udostępnianie zdjęć, na mowę nienawiści narażone mogą być osoby otyłe. I właśnie z tego powodu, hejt nie musi ograniczać się jedynie do pejoratywnych określeń na tle pochodzenia etnicznego, wyznania, płci czy orientacji seksualnej.

 

A jeśli chodzi o "lewactwo", to cóż... wszystkie wyżej wspomniane wyżej rodzaje dyskryminacji istnieją, i zwykle są orężem przeciw innym ludziom, wykorzystywanym przez skrajnie prawicowych radykalistów. Ale należy zwrócić uwagę także na to, iż często równie skrajni sympatycy lewej strony, bądź sami przedstawiciele innych ras czy osoby o niestandardowych upodobaniach, każde nieprzychylne im słowo starają się przedstawić jako przejaw dyskryminacji, aby postawić siebie w roli osoby niesłusznie pokrzywdzonej. No cóż, głupotą jest dla mnie, kiedy ludzie wpadają w takowe skrajności, przy czym w przypadku prawicy jest to bezwarunkowa nienawiść, natomiast w przypadku lewicy bezwarunkowa otwartość, oraz jawna faworyzacja.

 

W ogóle dziwi mnie fakt, że mimo rzeczy tak oczywistej jak niesłuszność poglądów skrajnych, wciąż istnieją takie podziały.

 

Zaś przechodząc do samej ankiety, wydaję mi się, iż była ona niezawisła od kwestii światopoglądowych i skupiała się raczej na znajomości tego zjawiska wśród ludzi, sposobów w jakich na nie reagują i je postrzegają, na źródle problemu i konsekwencjach obojętności wobec niego, możliwych metod zapobiegania. Tak jak wcześniej wspominałem, mowy nienawiści nie należy postrzegać jako coś, co jest narzędziem w rękach zwolenników tej czy innej opcji politycznej, wykorzystywanej celem zdobycia argumentów, które miałyby przemawiać za czyjąś racją. Społeczeństwo winno widzieć w tym realny problem, który stanowi zagrożenie przede wszystkim dla młodych osób.

 

Dlatego idea wykładania o tym w szkołach nie jest zła, bezproblemowy dostęp do internetu wymaga tego, aby w takiej instytucji grona pedagogiczne podejmowały stosowne działania ku temu, aby uświadomić młodych ludzi, aby nie zamieszczać bezrefleksyjnie obraźliwych treści na portalach społecznościowych. Ponieważ jak dla mnie, na ten proceder w większości narażona jest młodzież, dla której właściwie jedyną platformą komunikacyjną jest Facebook, a sposobem na udostępnianie fotografii jest korzystanie z Instagrama, i przede wszystkim - internet jest dla nich świetną bronią przeciwko drugiemu człowiekowi, ponieważ jest łatwo dostępna, prosta w użytkowaniu i przede wszystkim ma olbrzymie możliwości rażenia. Warto zaznaczyć, iż dla nich uznanie na portalach społecznościowych bywa swego rodzaju wyrocznią, co może doprowadzić do tego, że ludzie rażeni mową nienawiści będą czuli się pozbawieni wartości. 

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...