Skocz do zawartości

Odcinek 18: Buckball Season


Gość

Wasza opinia  

33 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jaka ocena?



Recommended Posts

Bardzo fajny odcinek, ale te pancerne jabłka... WTF? :rdderp: Rozumiem uproszczenia (łapanie drobnych przedmiotów kopytami), ale pancerne jabłka? 

 

PS. Ogromny plus za zmianę miejsc Pinkie i Fluttershy :) Nie pamiętam, żeby Fluttershy się tak darła. A kolejny za Snailsa. Wyrosła gadzina... 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odcinek zarobił u mnie 8/10, był dobry, ale nie zwalił mnie z nóg. Oczywiście musiało pojawić się typowe stwarzanie problemu, czyli dwie dobre zawodniczki, należało zestresować, narzucić na ich barki wielkiej odpowiedzialności i ze zwykłego meczu, zrobić jakieś nie lada wyzwanie, aby tylko im podkopać pewność siebie. Dopiero później wpaść na pomysł, że może to nie jest w ich stylu, tak jakby ich nie znały wcześniej... Fajnie, że Snails miał jakiś epizodzik w serialu, aż dziw, że Twilight, czy Rarity nie poprosiły do gry. Odcinek ogólnie był spoko, ale bez szału.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie przez taki sztuczny motyw z tym stwarzaniem problemu daję niską ocenę. Gdyby nie parę ciekawych rzeczy, to byłoby 1/10. Zrobili z kucyków idiotki, które niczego się nie uczą. No bez przesady. Ileż można oglądać ten sam odcinek, tylko z innym numerkiem i w innym sezonie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś RD lubiłem, ale praktycznie teraz jest tępa jak stary, nienaostrzony nóż pokryty rdzą i mchem (bo czemu nie). A AJ to samo w tym odcinku...

 

I akurat ich osobowości były inne, bo AJ nie była uparta, a RD się nie przechwalała. Zamiast tego pokazali się od strony głupich przyjaciółek. Nah.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złapałem Snailsa bez rogu.

 

Plusy:

- nikt się nie spodziewał inkwizycji złożonej z Pinkie i Fs

- Pinkie w spiętych włosach <33333

- wzięli Snailsa

- morał

- w ogóle przyjemnie i wszystko na miejscu

- dużo końskich zadków :kappa:

 

Minusy:

- to do końca minus nie jest, ale spodziewałem się, że to właśnie Snails zagra tutaj pierwsze skrzypce, a praktycznie wątek jego spłycili do "przyszedł, jest dobry i zostaje"

- dlaczemu do piurwy nędzy Pinkie w samym turnieju nie gra w spiętych włosach??!?!?!?!??!?!?!?!!!!?!?!?
 

Łocena: 7/10

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4.09.2016 at 11:16 Andrzej Uzarewicz napisał:

A co do fluttershy jej rage w pociągu tego się nie spodziewałem wy też macie takie wrażenie że z kolejnymi sezonami coraz częściej jej nerwy puszczają np: gala grand galopu 

W poprzednim epizodzie, jej agresja była celowa, gdyż wymiar przeciwieństwa. Natomiast tutaj Flutershy broniła Pinkie.

"Upokorzyliście Pinkie? To teraz dostaniecie po pysku!"

 

Epizod miły dla oka. Może po raz kolejny dowiadujemy się, że AJ i RD nie są najlepsze w sporcie, bo wcześniej Twi przegoniła je w biegach, lecz tym razem FS i PP mają okazję pokazać się z lepszej strony. Buckball to sport, który świetnie wykorzystuje wszystkie 3 rasy kucyków: pegaza, jednorożca i kuca ziemnego. W swojej budowie bardzo przypomina połączenie koszykówki i futbolu, a niczym Quidditch, każda rasa ma swoją określoną rolę w drużynie. Boisko wygląda następująco:

Spoiler

Plan boiska:

57d7271323ff4_BoiskoBuckball-zajte.thumb

A jak wygląda w realu:

Spoiler

57d72ec6cff63_Screenshot2016-09-1300-39-

Jednorożec - łapacz - ma za zadanie złapać piłkę swojej drużyny na terenie wroga

Pegaz - obrona - jego rolą jest powstrzymać wrogą piłkę przed dotarciem do łapacza

Kuc ziemny - napastnik - wykopanie piłki do kosza, licząc czasem na pomoc pegaza

 

Nawiązania:

Spoiler

57dae5d50be19_Screenshot2016-09-0816-07-

57dae5d80e558_Screenshot2016-09-1520-06-

57dae79c00de6_Screenshot2016-09-1520-19-

57dae79ebcd41_Screenshot2016-09-1520-08-

 

Twi dała wam kosza. ( ͡° ͜ʖ ͡°)  7/10

Edytowano przez Lucas
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaskoczyła mnie Fluttershy, zawsze się bała publicznych występów, nie potrafiła wystąpić z Pony Tones przed innymi kucykami. A tu nagle zagrała na boisku przed trybunami wypełnionymi tłumem kucyków.  Ale nie biorę tego za minus, wręcz przeciwnie. Fajnie, że jej postać się rozwija.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czepiacie się Rainbow, a przecież ta postać ma być głupia jak but, impulsywna i niestała w swoim zachowaniu. Rainbow jest bardzo emocjonalna, a i empatia nie jest jej mocną stroną. Zresztą, one nie ogarnęły, że stresują koleżanki, po prostu się podniecały ważnym dla nich wydarzeniem i robiły to co uważały za słuszne by się do tego przygotować. Dla Dash i AJ -> ostry trening = wygrana

Sporty też te dwie traktują bardzo poważnie, one nie pojmują, że ktoś może w zadku mieć rywalizację, to leży poza ich zasięgiem intelektualnym. 

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

godzinę temu Cahan napisał:

Sporty też te dwie traktują bardzo poważnie, one nie pojmują, że ktoś może w zadku mieć rywalizację, to leży poza ich zasięgiem intelektualnym. 

Ale przecież Sport, polega na rywalizacji, no i grze Fair-Play :) Nie widzę tu nic szczególnie złego... Chociaż Starlight w wiosce równości tez słusznie stwierdza, że rywalizacja może być zła. Lecz nie zawsze musi :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7/10.

Nowy, nieco przewidywalny i trochę nudny. Nie narzekam, w końcu nie może być wszędzie max punktów. Nie ma czego komentować.

 

Fajnie, bo Rainbow wystąpiła i w naszym dubbingu dobrze brzmi.

 

Nienajlepiej, bo Fluttershy robiła te "nowe", dla mnie nienaturalne w MLP miny.

Edytowano przez Michał Mac
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Odcinek bardzo przypadł mi do gustu. Tak po prostu jest bardzo kucykowy, przypomina mi o tym, dlaczego lubię ten serial. Kucyki są takie urocze, w tych swoich sytuacjach życiowych, tutaj konkretnie miło było patrzeć na wszystkie wydarzenia, na wyrazy pyszczków, było dużo Applejack, Rainbow Dash, Fluttershy, Pinkie Pie i takie tam. Nawet Snails miał fajny występ.

 

Co do morału, to się zgadzam z przesłaniem. Tutaj mój charakter bardziej przypomina Fluttershy i Pinkie Pie, bo też nie znoszę rywalizacji i presji. Po prostu lubię wykonywać swoją robotę i mieć z tego radochę. Jeśli presja mnie paraliżuje, to ja dziękuję.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...