Skocz do zawartości

The Elder Scrolls: Online


1stChoice

Recommended Posts

Tak jak w temacie. Gra/ł ktoś?

 

Grę kupiłem kilka dni temu w pudełku z wersją Gold Edition ( moje pierwsze kupione pudełko z grą od 2001, kiedy to zakupiłem Heroes III Złotą Edycję :D). Polecam, aktualnie jest na przecenie w MediaExpercie więc można kupić dobre wydanie za mniej kasy. Dodatkowo dostajemy wszystkie DLC+ konia gratis ( takiego w grze oczywiście).

 

Gra nie posiada opłat abonamentowych, nie jest też pay2win ( mikropłatności typu. lepszy ekwipunek/szybszy exp wręcz nie istnieją). Więc mocno polecam kto nie grał.

 

Questy również są ciekawe, każdy z nich posiada rozbudowaną fabułę- więc gra nie ogranicza się tylko do ciągłego ubijania potworków i wbijania poziomu, ale też do sprawdzenia swoich umiejętności i poznawaniu uniwersum TES i postaci w nich zawartych. Gra jest na prawdę bardzo ciekawa i na tą chwilę mocno mnie wciągnęła.

 

System walki jest świetny, obeznani w serii TES na pewno się ucieszą, a nowi nie będą mieć problemów z jego opanowaniem. Dodatkowo panuje na prawdę duża wolność w ścieżce rozwoju swojej postaci. Grafika jest bardzo ładna, a gra z łatwością uruchomi się płynnie nawet na gorszym sprzęcie ( gram na laptopie, wszystkie ustawienia na wysokich i działa super).

 

Nie będę ukrywał- do przyjemnego grania w tą grę, ze zrozumieniem fabuły- wymagany jest język angielski przynajmniej średnio-zaawansowany. Gra nie posiada polskiej wersji językowej ( można za to uruchomić angielskie napisy, które domyślnie są wyłączone. Dobra opcja dla tych co nie rozumieją jeszcze perfekcyjnie angielskiej mowy ale dobrze idzie im czytanie).

 

 

Zapraszam do dyskusji.

Edytowano przez 1stChoice
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem tę grę i  cóż. Pomimo tworzenia kilku jak nie kilkunastu postaci to nie potrafiłem zrobić ładnej dziewoi.(nie wiem  czemu zawsze kobietami gram)Postanowiłem więc zrobić mego herosa w płci męskiej i niby jest ale też taki jakiś średni. Co do questów to nie sprawiały mi one jakiejś większej frajdy szczególnie, że pomimo wyższego poziomu utknąłem na bossie i pomimo czekania czy aby może ktoś jednak podejdzie nikogo nie było więc moja zabójczyni jest bezradna w takiej sytuacji. Zdenerwowany zrobiłem maga i cóż cholernie nudny jest. Zapewne tylko na początku przez małą ilość spelli. Moim zdaniem w tę grę ciężko gra się solo. Może i jest to efekt grania zabójcą który jest jednak leszczem przy bossach na których pada na 2 ciosy. Ehh no i ja mam zwykłą edycję więc nie mam tak dobrze jak @1stChoice. Podróżowanie na piechotę jest męczące, nudne, no i monotonne bo dla mnie przynajmniej nie ma tu aż tak przepięknej grafiki żebym co chwilę przystawał i rozglądał się wesoło. Mimo to grało mi się świetnie pierwsze 6h. Potem dopadł mnie boss potem drugi, trzeci i tak dalej przez co usunąłem postacie i czekam aż jakiś znajomy kupi sobię grę. 

 

Powodzenia w podróży po Tamriel!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minuty temu Maffle Fluff napisał:

Kupiłem tę grę i  cóż. Pomimo tworzenia kilku jak nie kilkunastu postaci to nie potrafiłem zrobić ładnej dziewoi.

 

To niestety już nie problem tylko TES:Online, a zarówno całej serii. :D Też w 90% przypadkach gram kobietą ale tym razem próbowałem przenieść "siebie" do gry i gram facetem, którego w jakiś sposób próbowałem stworzyć na swoje podobieństwo.

 

A bossowie nie są trudni, trzeba mieć zawsze na nich jakiś sposób lub po prostu odpowiednio przygotować się przed walką. ^^

Edytowano przez 1stChoice
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu 1stChoice napisał:

Meh znowu problem z odpowiedzią. Zabójca opiera się na tym aby doskoczyć stunik i zabić przy czym się leczy ma też niewidzialność i inne bajery(dawno nie grałem) przy czym boss jak już pisałem zabija mnie w kilka sekund i nawet jak spróbuję np. obić jego małych (*czegoś) aby leczyć się to nie wystarczało, a może to mój beznadziejny skill w grach i dobieraniu umiejętnośći.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu Maffle Fluff napisał:

Meh znowu problem z odpowiedzią. Zabójca opiera się na tym aby doskoczyć stunik i zabić przy czym się leczy ma też niewidzialność i inne bajery(dawno nie grałem) przy czym boss jak już pisałem zabija mnie w kilka sekund i nawet jak spróbuję np. obić jego małych (*czegoś) aby leczyć się to nie wystarczało, a może to mój beznadziejny skill w grach i dobieraniu umiejętnośći.

 

Właśnie ja również gram zabójcą. Z jednym bossem miałem problem to spotkałem innego gracza i razem go pokonaliśmy. Kilka godzin gry później znowu natknąłem się na trudnego bossa. Zrobiłem wtedy wszystkie questy poboczne w okolicy, odwiedziłem sklepy, wyposażyłem się w o wiele lepszy ekwipunek i boss dosłownie zniknął na kilka strzałów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minuty temu 1stChoice napisał:

 

Właśnie ja również gram zabójcą. Z jednym bossem miałem problem to spotkałem innego gracza i razem go pokonaliśmy. Kilka godzin gry później znowu natknąłem się na trudnego bossa. Zrobiłem wtedy wszystkie questy poboczne w okolicy, odwiedziłem sklepy, wyposażyłem się w o wiele lepszy ekwipunek i boss dosłownie zniknął na kilka strzałów.

Może zacznę grać od nowa i znów spróbuję zawojowac świat tamriel. Dzięki First 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 1 month later...

Może by tak zmienić nazwę tematu? Mógłby dotyczyć całej serii.

 

Obecnie gram w Skyrim SE na PS4. Niestety nie jest ona znowu taka "specjalna". Pozostały stare błędy (strzała w kolanie, głupiejąca fizyka), grafika nie jest taka jak na promocyjnych screenach (wiedziałem, że tak będzie, zawsze tak jest, ale nie spodziewałem się aż tak dużej różnicy :/ ). Najgorsze jest jednak ograniczone miejsce dla modów. O ile na XOne dali 5GB, to na PS4 zaledwie 1GB. Podobno Sony coś biadoliło :burned: Posiadacze PS4 mogą zapomnieć o modach znacznie poprawiających grafikę czy dodających np. kuce. Żeby nie było - jest kilkanaście mniejszych, ale to nie to samo. Sam mam: lepszą trawę, więcej drzew, intensywniejsze burze, lepszą wodę, mgłę i kilka innych (poprawiony chód kobiet. Opis moda - "kobiety wyglądają i poruszają się jak samice goryla" xD). Niestety żaden nie poprawia tekstur. No cóż - dziękuję Sony. 

 

#

Sama gra jest dla mnie świetna. Mam za sobą ponad 40h gry. Ukończyłem raptem 7 misji fabularnych, kilkadziesiąt pobocznych i dodatek Dawnguard. Obecnie zabrałem się za Dragonborn. Zapowiada się ciekawie. Swoją drogą smoki atakują mnie co raz częściej. Nie wiem czy to przypadek, czy tak ma być. Mam nadzieję, że to drugie :) Najbardziej denerwują mnie zadania w których towarzyszy mi jakiś kretyn.  Non stop psuje walkę z ukrycia (mój ulubiony sposób). Hearthfire to dla mnie kompletne rozczarowanie. Kupiłem dom, adoptowałem dziecko i nic z tego nie mam :/ Ani zysków, ani strat. No chyba, że tym mega bonusem jest zabawa w chowanego/berka, która działa fatalnie. Gdyby za dobre ojcostwo dostawało się jakieś dodatkowe "perki" (nowe drzewko?) byłoby fajnie. Pozostaje satysfakcja z własnej chałupy. 

 

Nic jednak nie przebije polskiej wersji językowej. Myślałem, że gwiazdy (Fronczewski, Zborowski i inni) będą gwarancją jakości. Może i są, dubbing jest całkiem niezły (słyszałem lepsze), ale wszystko zepsuła jedna rzecz. Grało mi się dobrze dopóki nie nauczyłem się pierwszego okrzyku. Zdubbingowano je! Po jaką CHO! LE! RĘ!!! Przecież bohater/ka jest niemy/a. Z niczym się nie gryzie. Polska wersja "FUS RO DAH"! brzmi koszmarnie. W oryginale czuć "powera", w polskiej czuć jakieś chuchro. To samo tyczy się wszelkiego rodzaju stęknięć. Odpycha od gry. Na szczęście można wrócić do "anglika" (przynajmniej na PS4). Dobrze, że nie zdubbingowano ryku smoków. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie bo zacząłem grać pure mage'em i jak szybko wyexpić enchanting, bo do szmatek by się przydały bonusy a dwa czy ktoś ma wersje na ps3 i też ma problem z lagami, gra często chodzi w mniej niż 20fps i ciężko się skille rzuca : / (oczywiście chodzi mi o Skyrima)

Edytowano przez Hi I'm Uzi Wanna Play?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się coś zepsuło, bo miałem niby aktualizację ale nie pobrałem jej do końca, a teraz jak chciałem uruchomić to wyskakuje błąd, a po aktualizacji ani widu ani słychu :/ 

 

Ma ktoś pomysł jak to naprawić (nie mówię o reinstalacji bo to 80 gb...)

Edytowano przez Maffle Fluff
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minuty temu Maffle Fluff napisał:

Mi się coś zepsuło, bo miałem niby aktualizację ale nie pobrałem jej do końca, a teraz jak chciałem uruchomić to wyskakuje błąd, a po aktualizacji ani widu ani słychu :/ 

 

Ma ktoś pomysł jak to naprawić (nie mówię o reinstalacji bo to 80 gb...)

A od nowa pobrać aktualizację się nie da ? Bo jak nie to raczej reinstal 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A niedawno wywaliłem zmodowanego, który ważył bodajże 100GB :rainderp:

Nabite prawie 700 godzin. Teraz w zasadzie czekam aż do edycji specjalnej dadzą rozszerzacz skryptów (SKSE) i można od nowa się bawić

7 minut temu Hi I'm Uzi Wanna Play? napisał:

Mam pytanie bo zacząłem grać pure mage'em i jak szybko wyexpić enchanting, bo do szmatek by się przydały bonusy a dwa czy ktoś ma wersje na ps3 i też ma problem z lagami, gra często chodzi w mniej niż 20fps i ciężko się skille rzuca : / (oczywiście chodzi mi o Skyrima)

Co do zaklinania - rozkładaj na stole wszystko zaklęte co możesz, biegaj z jakąś bronią zaczarowaną w łapanie dusz, albo z czarem w drugiej ręce, napełniaj klejnoty duszy, i odnawiaj ładunki w przedmiotach tak często jak to tylko możliwe. No i zaklinaj przedmioty i sprzedawaj je. Najlepiej przy robieniu sztyletów albo czegoś innego z kowalstwa to druga umiejętność też Ci będzie leciała. Nie ma chyba takiej najszybszej metody.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu Hi I'm Uzi Wanna Play? napisał:

Mam pytanie bo zacząłem grać pure mage'em i jak szybko wyexpić enchanting, bo do szmatek by się przydały bonusy a dwa czy ktoś ma wersje na ps3 i też ma problem z lagami, gra często chodzi w mniej niż 20fps i ciężko się skille rzuca : / (oczywiście chodzi mi o Skyrima)

To chyba jedna z bardziej czasochłonnych umiejętności. Destrukcja czy uzdrawianie to co innego. Im częściej coś robisz tym szybciej, ale nie tak łatwo non stop coś "zaczarowywać". Warto znaleźć jakiegoś maga (najlepiej w szkole magii - College of Winterhold 

Spoiler

OusGb5H.jpg

 

Nie wiem czy da się tam wejść na początku gry. Ja trafiłem tam grając w dodatek Dawnguard. Moja postać to leśny elf. Nastawiłem się na łucznictwo i skradanie, także nabijanie poziomów było o wiele łatwiejsze. 

 

@Maffle Fluff Chyba będziesz musiał. Na czym grasz? Jeśli masz na steamie może sprawdzenie spójności coś da? Jeśli konsola to chyba nie będziesz miał wyjścia :/

Edytowano przez Triste Cordis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu Triste Cordis napisał:

To chyba jedna z bardziej czasochłonnych umiejętności. Destrukcja czy uzdrawianie to co innego. Im częściej coś robisz tym szybciej, ale nie tak łatwo non stop coś "zaczarowywać". Warto znaleźć jakiegoś maga (najlepiej w szkole magii - College of Winterhold 

  Pokaż ukrytą zawartość

OusGb5H.jpg

 

Nie wiem czy da się tam wejść na początku gry. Ja trafiłem tam grając w dodatek Dawnguard. Moja postać to leśny elf. Nastawiłem się na łucznictwo i skradanie, także nabijanie poziomów było o wiele łatwiejsze. 

 

@Maffle Fluff Chyba będziesz musiał. Na czym grasz? Jeśli masz na steamie może sprawdzenie spójności coś da? Jeśli konsola to chyba nie będziesz miał wyjścia :/

Cały czas pisałem o TES:O, które ma swój własny luncher.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do winterhold można na samym początku gry się dostać jeszcze przed zdaniem raportu jarlowi o ataku smoka, przed białą grania jest powóz z typem co nas może przetransportować do danego miasta za max 50golda

 

Zrobiłem skradankowego pure maga, musiałem w iluzji do 50 zrobić by miec perka że inni nie słyszą moich ataków tylko to mi nic nie da jak np mnie kot szablozebny od tyłu zaatakuje a nie zdążę użyć dębowego ciała : /

Edytowano przez Hi I'm Uzi Wanna Play?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema, mam dylemat czy lepiej kupić TESO, czy Overwatch? Osobiście wolę TESO, bo to RPG, które nie ma abonamentu, nie wymaga grania z innymi graczami, a dodatkowo posiada super fabułę, natomiast Overwatch, to zasadniczo tylko strzelanka, bez singla i to tyle. Jeśli ktoś gra nadal w TESO i szuka kompana, to po 10.01 możliwe, że dołączę do gry, jednak najpierw muszę mieć pewność, że warto...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu BiP napisał:

Siema, mam dylemat czy lepiej kupić TESO, czy Overwatch? Osobiście wolę TESO, bo to RPG, które nie ma abonamentu, nie wymaga grania z innymi graczami, a dodatkowo posiada super fabułę, natomiast Overwatch, to zasadniczo tylko strzelanka, bez singla i to tyle. Jeśli ktoś gra nadal w TESO i szuka kompana, to po 10.01 możliwe, że dołączę do gry, jednak najpierw muszę mieć pewność, że warto...

Czy warto to już zależy od ciebie :v  Mi tam się podoba bardziej TES:O ^^

Jeżeli chcesz kompana to ja się zgłaszam i tak muszę reinstalować TES:O więc trochę mi to zajmie, a, że prawie nic nie pamiętam to nową postać stworzę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo, to wszyscy wszędzie mi odradzali TESO i zachęcali do kupna Overa, ale jakoś wolę spokojniejsze rpg, niż zwykłą strelankę, którą i tak może kupię w lutym :dunno: Po 10 stycznia odezwę się do ciebie i razem zaczniemy grę. Ps to prawda, że TESO jest całkowicie spolszczony i ma też dubbing? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu Triste Cordis napisał:

To prawda, że da się w to grać samemu? W sensie mając gdzieś PvP czy współpracę? Nie przepadam za tym (już widzę te - w najlepszym przypadku - "noob... kill yourself").  

Gdzieś słyszałem, że TESO, jest tak zrobione, że nie wymaga współpracy między graczami i przez ok 80% gry da się samemu grać, przez 10% jest wymagana współpraca, bo zwyczajnie do danej lokacji nie wejdzie jeden gracz, a 10% to PvP. Zatem gra dla mnie, bo w MMO typu AION, czy The Division, to ok 99% czasu w grze, to gra w solo, tylko czasami łączyłem się w grupy, zazwyczaj do obicia bosa, albo przy trudniejszych misjach, po zakończeniu których się grupa rozpadała... 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu BiP napisał:

Zasadniczo, to wszyscy wszędzie mi odradzali TESO i zachęcali do kupna Overa, ale jakoś wolę spokojniejsze rpg, niż zwykłą strelankę, którą i tak może kupię w lutym :dunno: Po 10 stycznia odezwę się do ciebie i razem zaczniemy grę. Ps to prawda, że TESO jest całkowicie spolszczony i ma też dubbing? 

Jak ja grałem to nic takiego nie było wszystko po ang. I masz racje grałem w Overwatcha gdy był za darmo i może i wciągnęło jednak po dwóch dniach zaczęło mnie lekko nużyć choć może po prostu strzelanki robione pod akcje mi się przejadły.

 

4 minuty temu Triste Cordis napisał:

To prawda, że da się w to grać samemu? W sensie mając gdzieś PvP czy współpracę? Nie przepadam za tym (już widzę te - w najlepszym przypadku - "noob... kill yourself").  

 Ja tam odwiecznie gram solo, a drużyny zazwyczaj szukam gdy muszę zrobić trudniejszą instancje(Dlatego jestem ciekawy jak się gra w drużynie cały czas :)). Zazwyczaj jest jakaś klasa w mmorpg-ach, która pozwala na granie solo ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...