Skocz do zawartości

Wiosenny Warszawski Twilightmeet


Dmitrij

Recommended Posts

Niestety jednak nie będę mógł się pojawić na tym meecie.  Szkoda, ale i tak życzę wam wszystkim miłej zabawy!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie ja tam zaparkować mogę żeby samochód na noc zostawić? Ktoś ma jakies namiary na dobry darmowy parking niedaleko? :3

Może nawet pod jakimś blokiem być czy co kolwiek

Edytowano przez Zbysio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu Nightbringer napisał:

napisz w który autobus wsiąść ina jakim przystanku wysiąść

 

502 jedzie na objazdową, z Marszałkowskiej co 20 minut. Możesz się tam dostac tramwajem z Warszawy Centralnej 9 albo 10, też chyba co 20 minut jeździ. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tramwaj 7 jeździ od przystanku "Centrum" do "Kawęczyńska Bazylika", niestety tylko do 22 z minutami. Z wyszukiwarek tras polecam jakdojade.pl ale ostatnio znowu zmienili interfejs użytkownika na gorszy.

 

-----

 

Konwent był udany. Według mnie było za mało informacji na forum mlppolska (a na PONE nie było nic) i takie rzeczy jak godzina rozpoczęcia, program i jak dojechać z centrum powinny być podlinkowane w pierwszym poście. Na konwencie był tylko jeden plakat z programem, zamiast programu przy każdej sali. No i zaczynanie o 10 to dla mnie za wcześnie i zdążyłem dopiero na 12 mimo że nocowałem w Warszawie. To tyle krytycznych uwag tym razem. Zresztą Wlocz nie był organizatorem i nie ma na kogo zwalać.

 

Na konwencie było więcej osób niż się spodziewałem, w tym kilku wystawców i dużo dziewczyn, i kilka poprzebieranych za kucyki. Jeśli chodzi o atrakcje, to był standard: wystawcy i gry planszowe plus konsola do gier na korytarzu, sala Karaoke, sala na warsztaty rysunkowe, sala na wykłady i sala na CCG.  

Wziąłem udział w konkursie w grę karcianą "Zaginione Miasta", wykładzie Plothorsa o poprzednich generacjach i wykładzie Chemika o trolowaniu na 4chanie. Mój netbook wreszcie się do czegoś przydał.

 

Później oglądaliśmy Moanę. Była też luźna rozmowa o problemach z mlppolska, powolnej śmierci fandomu, tym że już teraz artyści kucykowi nie mają tyle odsłon co kiedyś, tak samo zresztą jak FGE i EQD i tym podobnych tematach.

 

Koło 2 w nocy poszedłem spać, wstałem o 8 i pomogłem postrzątać sale. MK zrobił awanturę, że zginął mu plakat, ale później Chabrzak znalazł go w samochodzie. Znalazł się też przedłużacz MK.

 

Zdjęcia:
https://drive.google.com/drive/folders/0B5oOG6GC8_0RVzV2NVNxYVdTQU0?usp=sharing

 

Aha, przyszedł Mishka (lepiej znany jako Dashka) i zachowywał się na tyle spokojnie i mało uciążliwie, że mógł wziąść udział w konwencie.

 

Aha, pizzerie nie lubią tej lokalizacji. Około 23 Wlocz i spółka próbowali przez prawie godzinę zamówić pizze w różnych miejscach, ale w końcu zrezygnował i oddał wszystkim pieniądze. Arpegiusowi udało się zamówić pizze tutaj http://nightpizzafactory.pl/ Były dosyć drogie i przy okazji okazało się, że ogórek kiszony to smaczny dodatek do pizzy.

Edytowano przez Maklak2
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, byłem na meecie tylko przez kilka godzin, bo więcej nie mogłem, ale mimo to uważam, że warto było się wybrać. Program atrakcji był nieco ubogi, do tego spotkanie było słabo rozreklamowane, ale jednak frekwencja była całkiem niezła. Przyznam, że zaskoczyły mnie cosplaye - trzy, które dane mi było widzieć, były naprawdę świetne! Osobiście przyszedłem głównie po to, żeby spotkać się ze starymi znajomymi i może poznać kilku nowych, bawiłem się dobrze i żałowałem, że mogę być tak krótko.

 

Co tu dużo gadać, meet udany i czekamy na kolejny. :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

godzinę temu Foley napisał:

Cóż, byłem na meecie tylko przez kilka godzin, bo więcej nie mogłem, ale mimo to uważam, że warto było się wybrać. Program atrakcji był nieco ubogi, do tego spotkanie było słabo rozreklamowane, ale jednak frekwencja była całkiem niezła. Przyznam, że zaskoczyły mnie cosplaye - trzy, które dane mi było widzieć, były naprawdę świetne! Osobiście przyszedłem głównie po to, żeby spotkać się ze starymi znajomymi i może poznać kilku nowych, bawiłem się dobrze i żałowałem, że mogę być tak krótko.

 

Co tu dużo gadać, meet udany i czekamy na kolejny. :D

 

Kurde, Foley, ja też byłem. Czemu nie dałeś znać? XD  W którym dniu i w jakich godzinach? 

Edytowano przez WilczeK
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu WilczeK napisał:

 W którym dniu i w jakich godzinach? 

Pierwszego dnia od 9:30 do 16.

 

PS: A tak mi się zdawało, że w którymś momencie mi mignąłeś przed oczami. :D Czyli to jednak nie były zwidy? :rd4:

PS2: A nie dałem nawet znać, bo do ostatniej chwili nie wiedziałem czy dam radę się pojawić. :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co by tu napisać :D Po pierwsze, podniosłem się z pościeli z kucykami, jakieś 20 minut temu? Da, podróż, meet, a potem znów długa podróż. W domu około... 1szej rano? Bardzo możliwe, ALE KOMPLETNIE TEGO NIE ŻAŁUJĘ. Dziękuje Organizatorom i uczestnikom, za świetnego Ponymeeta, miło było znów zobaczyć znajomych ludzi - mimo, że z niewieloma zamieniłem słowo - To, co nagrałem, oczywiście pojawi się już niedługo tutaj :)

Dziękuje: Mateusz Rurarz za Arta z Firefly :D Tak jakoś tajemniczo zniknął z sali tej uroczej pegazicy. No, ale dzięki temu prezentowi, wisi mi na ścianie obok. Chłopie, bardzo wielkie dzięki.
Tak samo dziękuje dwóm ludziom - tym razem ników nie wymienię, z pewnych względów - którzy akurat siedzieli na akredytacji, kiedy wychodziłem. Dostałem przypinkę konwentową z Twilight. A właściwie o nią poprosiłem, nie będąc pewnym czy ją dostanę :)
Dawid Stuchlak za wyjaśnienie mi sprawy z Elbląskimi'i DVD'kami po zeszłym PGC :) Bardzo się ucieszyłem na wieść o nich, że jednak są...
Siliciusowi... Dziękuje za miłą rozmowę i współpracę w sali gier... Szkoda szefie, że nie wszystko nam wyszło :D Ale zmienię system na tym trupie, obiecuje, obsługa HDMI jednak ważna :)
Na następnym meecie, postaram się, by nie było takich problemów z grami.

 

EDIT: Zapraszam na playlistę z meeta :)

Spoiler

 

A oto brakujące nagranie z Ponymeeta w Warszawie :)

Spoiler

 

 

Edytowano przez Accurate Accu Memory
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21.05.2017 at 13:25 Foley napisał:

 Program atrakcji był nieco ubogi, do tego spotkanie było słabo rozreklamowane, ale jednak frekwencja była całkiem niezła.

Cóż, Dimitrij chce, aby Twilightmeety w Wawie były nastawione bardziej na spotkanie ze znajomymi, pogadaniu o pogodzie, czy pegazach, pogranie w planszówki, czy pośpiewanie na karaoke. Prelekcje czy turnieje CCG są dodatkiem do tej całej otoczki ;) 

Wydarzenie może faktycznie trochę słabo stało z reklamą, ale tak naprawdę więcej, to mogliśmy już tylko pisać do EQD :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi tam się koncepcja meeta podobała, choć byłem tylko przez kilka godzin. Można było sobie usiąść i pogadać ze znajomymi, a jak rozmowa robiła się nudna to można było pograć w planszówki, ping ponga, karciankę, My Little Investigation (chyba), albo spróbować swoich sił na karaoke. Kiedy to zawiodło można było pójść na jakąś prelekcję. Bardzo fajny, kameralny i nastawiony na integrację ponymeet.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu Wonsz napisał:

My Little Investigation (chyba)

Da, MLI :) Ale nie tylko... Było wiele gier na emu - swoją drogą, obecność samych emu już mówiła o jakości sali gier, a ta była kiepska - choć to była moja beta udostępniania sprzętu na meety i trochę zawiodło, teraz stawiam emulation station z około 25k gier na liście, więc na następnych meetach, mam nadzieje, będzie łatwy wybór czegoś do pogrania :)

 

W sumie, chyba się nie spotkaliśmy Wonszu :( A przynajmniej cię nie kojarzę z meeta. No, ale jam słępy, więc...

Edytowano przez Accurate Accu Memory
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

godzinę temu Accurate Accu Memory napisał:

W sumie, chyba się nie spotkaliśmy Wonszu :( A przynajmniej cię nie kojarzę z meeta. No, ale jam słępy, więc...

Gdzieś mi mignąłeś na chwilę w tłumie jak przyszedłem, a potem aż do momentu wyjścia (okolice 16) widziałem jedynie Twoją mamę. Po powrocie w nocy też już Cię nie mogłem znaleźć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godziny temu chabrzak napisał:

Cóż, Dimitrij chce, aby Twilightmeety w Wawie były nastawione bardziej na spotkanie ze znajomymi, pogadaniu o pogodzie, czy pegazach, pogranie w planszówki, czy pośpiewanie na karaoke. Prelekcje czy turnieje CCG są dodatkiem do tej całej otoczki ;) 

To akurat słyszałem jak mówił osobiście i przyznaję, że jest to całkiem dobry pomysł, jednakże nie da się ukryć, że może on wpływać negatywnie na frekwencję. Szczególnie wśród nowych, którzy raczej nie mają zbyt wielu znajomych w fandomie. Liczne i różnorodne atrakcje są po prostu dobrym czynnikiem dodatkowo zachęcającym do przyjścia.

 

PS: Skoro był wiosenny Twilightmeet, to możemy liczyć też na letni? :D Wiem, pewnie problem by był z placówką tak na ostatnią chwilę, ale fajnie by było.

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...