Skocz do zawartości

Odcinek 12: Family Appreciation Day | Dzień uznania dla rodziny


Neiter

Recommended Posts

Ogólnie odcinek byłby średni, gdyby nie historia o tym jak powstało Ponyvile. Jabuszka były takie sobie, nie złe, ale nie jakiś wspaniały pomysł. Poza tym rodzinka Apple i magia "Just dosn't add up. Eyup...". Sama idea o tym, że członek rodziny, przez którego możesz być tylko pośmiewiskiem, a tutaj okazuje się, że jest jednak całkiem cool jest bardzo często pojawiającym się motywem. Chociaż właściwie nie mam nic przeciw temu, że i tu pojawiło się, bo w końcu jest to jeden z motywów pasujących do targetu Kucyków. Ciekawe: Stinky i Filthy Rich - no i kolejny dowód na to, że kucyki jakie takie nie mają nazwisk (i czasem trudno określić, którą część imienia użyć "do skrótu"). Mamuśka babci Smith i jej boska mina kiedy tatuś się korzył przed Celestią (Molestia do ataku!). No i trochę dziwne to, że rodzinka Apple ma tak płytkie korzenie pomimo tego, że jest bardzo duża.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odcinek obejrzałem już przedwczoraj, jednak dopiero dzisiaj mam na tyle wolnego czasu, by coś o nim napisać. Niestety nie posiadam jednak na tyle czasu, by naskrobać o tymże odcinku coś interesującego i godnego zaprzepaszczenia choćby minuty życia. Dobra, przystopuję już z tym bełkotem pseudofilozoficznym (Dantego i tak w tym sporcie nie pobiję) i przejdę do konkretnych konkretów. :D Zasadniczo bardzo przyjemnie się oglądało (może o tym świadczyć choćby fakt, iż zapuściłem sobie ten epizod już dwa razy). Obawiam się, iż ta wypowiedź za wiele do dyskusji nie wniesie, ale co tam. Nie każdy post musi wyznaczać nowe szlaki. Babcia była wprost rozwalająca. Pinkie nie może już czuć się do końca bezpieczna, o swoje Nieoficjalne Pierwsze Miejsce Najbardziej Randomowego Kucyka W Equestrii... Może nie był to jakiś sztandarowy i absolutnie porywający odcinek, nie mniej jednak był to epizod co najmniej intrygujący. Zasługuję na uwagę choćby ze względu na historię Babuni. Było także kilka rozbrajających gagów między innymi, zapewne wkrótce kultowe ,,What are you? A dictionary?". No i mina Sweety na początku lekcji z teledyskiem Bohemian Rhapsody skojarzyła mi się. :P Choć możliwe, że tylko mi ze względu na uzależnienie od rocka. Szkoda tylko, że zabrakło mane 6 (za wyjątkiem AJ, która i tak odgrywała tu rolę drugoplanową).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months later...
  • 3 weeks later...
  • 2 weeks later...

Epicka historia, ale brakuje mane 6. Plusy: -Historia powstania Ponyviile. Była o wiele lepsza od historii Equesrti w poprzednim odcinka. -Błysk-Jabłka. Rzecz dość oryginalna. Fajnie zrobili, jak te jabłka powstają i jak te fazy wyglądają. -Filthy Rich. Fajna postać. Spodobało mi się w nim to, że na końcu zaganiał Diamond Tiara do "śpiewania do wody", chociaż ona tego nie chciała. -Timberwolf. Tak jak te jabłka, są oryginalne. Do tego fajnie wyglądają. ~Ojciec Granny Smith całuje Celestię w kopyto, a obok stoi jego żona ze wściekłą miną. Minusy: -Przed tą całą historią odcinek jest nudny. -Granny Smith. Za bardzo nie lubię tej postaci, a ta jej randomowość jakoś jej nie wychodzi. Pinkie jest w tym mistrzem, nie ona. -Brak mane 6, tylko AJ grała epizodyczną rolę. Ocena:6/10 Odcinek fajny. Historia jest naprawę świetna, a te Błysk-Jabłka są oryginalne i fajne. Niestety brak mane 6 bardzo wziął się we znaki, ale sądząc po ich braku spodziewałem się czegoś znacznie gorszego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Wiemy że Babcia Smith była reprezentować Apple Bloom w tym ODC. tak? Wiec mam pytanie: 1.) Bo o Sweet Belle wiemy ze ma Rarity i rodziców. Więc mam pytanie kto był z nich w klasie żeby opowiadać swoje histiorię. 2.) A tu to mistrzostwo świata bo o Scootalo wiemy że jest fanka RD , a o rodzicach nie wiemy. Więc kto był w klasie żeby reprezentować Scootalo?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 years later...

Eee... Oglądałem spokojnie odcinek, gdy nagle (15:49 i 16:00) zobaczyłem na namiocie TO. Sami oceńcie co o tym myślicie, ale ja traktuję to jako dowód na istnienie lóż wolnomularskich w Equestrii :derp2:. Tak poza tym, świetny odcinek.

Edytowano przez Pixelator
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...