Skocz do zawartości

[Konkurs] Pierwszy dzień Sunset Shimmer


Lyokoheros

Recommended Posts

Mam przyjemność - za zgodą Dolara - ogłosić pierwszy konkurs literacki o Sunset Shimmer! 

 

  1. Opowiadanie powinno liczyć przynajmniej 1000 słów(minimum! - w tym konkursie nie ma górnej granicy długości opowiadania, jest tylko dolna).
  2. Główną bohaterką powinna być Sunset Shimmer.
  3. Tematem opowiadania jest to jak wyglądały jej pierwsze dni w świecie ludzi, tak więc naturalnie własnie w tym świecie powinno się rozgrywać(dopuszczalny jest krótki wstęp mówiący o samej ucieczce do ludzkiego świata).
  4. Zabronia się używania tagów takich jak gore czy clop.
  5. W opowiadaniu muszą pojawić się: autor, tytuł, tagi, które nie będą wliczane do liczby słów.
  6. Termin nadsyłania prac to 30 czerwca. 

Oceniana będzie treść i przyjemność z czytania - błędy nie, o ile nie uniemożliwią przyjemnej lektury - oraz wiarygodność oddania problemów na jakie Sunset mogła natknąć się w obcym dla niej świecie.

Jak odnalazła się w nowym świecie, gdzie zamiast magii i kopyt miała ręce? Jak przywykła do innych zwyczajów i ciała? Jak nauczyła się nowych technologii, praw i obyczajów? Jak udało jej się znaleźć miejsce do zamieszkania i utrzymanie? A może i jeszcze to jak zapisała się do Liceum Canterlot? 

Odpowiedzi na te pytania - i wszystkie inne jakie w związku z jej początkami w ludzkim świecie przyjdą wam do głowy -  mam nadzieję, że udzielicie odpowiedzi w swoich opowiadaniach. 

A więc połamania piór! 

 

Sędzią będę naturalnie ja. 

Termin ogłoszenia wyników zależy od liczby nadesłanych prac, wszystkie trafią też do spisu dzieł o Sunset Shimmer.

Edytowano przez Lyokoheros
  • +1 5
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... u mnie na stronie jak robię konkursy to zwykle pies z kulawą nogą się nie zgłosi(no fakt, że znacznie bardziej niszowy fandom, ale jednak), a tu proszę parę godzin i już pierwsze zgłoszenie. Tylko, że zauważyłem jedną rzecz - zgodnie z tym jak mi mój Word policzył, ze słów jest 994... no ale o 6 raczej nie będę się czepiał. 

Choć jak mówiłem, lepiej zawsze sobie z opowiadaniem odczekać przed publikacją - szczególnie, że czasu dałem mam wrażenie dośc dużo - no ale cóż Twój wybór.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu Lyokoheros napisał:

zgodnie z tym jak mi mój Word policzył, ze słów jest 994...

Dlatego już dawno w konkursach postulowano z tego co widziałem, żeby liczbę brać z Gdoksa, a nie Worda. Pod naporem tych skarg, Dolar nawet zgodził się, żeby przed publikacją wysyłać mu prace do podliczenia słów, jak ktoś chce :) Ale od następnego konkursu, mówił, że się zastanowi... To o czym mowie było na Clop mit unsie 2, poruszone :)

Edytowano przez Accurate Accu Memory
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu Accurate Accu Memory napisał:

Dolar nawet zgodził się, żeby przed publikacją wysyłać mu prace do podliczenia słów, jak ktoś chce

 

Nie "zgodził się" tylko sam to zaproponowałem. Nie przekręcaj faktów.

 

Dodatkowo - zorganizowałem w dziale kilkadziesiąt konkursów. Narzekania pojawiły się raz. Tak więc nie było ich znowu tak dużo.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu Lyokoheros napisał:

Opowiadanie powinno liczyć przynajmniej 1000 słów.

Polecam podkreślić, że 1000 słów to minimum, gdyż zazwyczaj w konkursach daje się MAKSYMALNY limit słów, więc jeśli ktoś nie przeczyta uważnie... Cóż, będzie problem. Nawet przyznam się, że za pierwszym razem czytając zasady sam się na to złapałem i dopiero za drugim czy trzecim razem zobaczyłem, że chodzi tu o limit minimalny. Tak to jest jak się człowiek przyzwyczai i automatycznie patrzy już tylko na wartość liczbową, a nie słowa przed nią stojące. :lol:

 

Pozdrawiam.

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do ilości słów - sprawdziłem ją Wordem - wyszło 994, ale jak zobaczyłem przez Docsy to wyszło... 989... No a z autorem, tytułem i tagami 998. 

Oczywiście jak mówiłem - to nie dyskwalifikuje to tego opowiadania z konkursu, nie jestem ani automatem ani formalistą, by czepiać się o te parę słów. 

Bo i owszem - konkursy są właśnie po to by rozwijać swe umiejętności i dobrze się przy tym bawić.

Oczywiście też mi nie chodzi o ilość, a jakość, jednak 1000 słów wydaje mi się liczbą i tak mocno małą - ale to może dlatego, że ja nawykłem bardziej do czytania takich naprawdę długich dzieł i takie zwykle też sam pisze. 

Dlatego też dałem tylko minimalny pułap słów, nie dając żadnego górnego ograniczenia. Ale może faktycznie warto to bardziej podkreślić, jak mówi Foley, tak więc zaraz zmodyfikuje regulamin...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Zasadniczo preferowane są raczej kanoniczne, ale w zasadzie można zastosować tu koncepcję alternatywnego uniwersum(w końcu nie zakazałem takiego tagu... ta wiem, że teoretycznie przyjmuje się, że samo używanie Equestria Girls do niego zobowiązuje... co w sumie jest głupie, sensowniej by było, by po prostu miał oddzielny...), choć nie ukrywam im bliżej kanonu tym lepiej. A jak już są zmiany to najlepiej by były albo dobrze uzasadnione, albo czemuś konkretnemu służyły. Albo jedno i drugie.

 

Tak czy inaczej, grunt to to, żeby opowiadanie skupiało się na tym jak Sunset sobie poradziła w nowym ludzkim świecie(tak więc o ile przeniosłaby się tam jako człowiek ktoś mógłby nawet napisać opowiadanie rozgrywające się w naszym świecie). Więc o ile będziesz trzymać sie głównych założeń - czyli Sunset przenosi się ze świata kucyków do jakiegoś ludzkiego świata i przeżywa mniejsze lub większe problemy i perypetie związane z dostosowaniem się do nowego miejsca. 

Gustuję raczej w historiach kanonicznych, ale potrafię docenić i dobrze wymyślone uniwersa alternatywne. Przykładowo, gdybym stworzył konkurs o opowiadaniu mówiącym o tym co by było gdyby Sunset nigdy nie uciekła z Equestrii to, choć naturalnie preferowałbym kanoniczną opowieść typu "jakby to się potoczyło, gdyby jedna jedyną zmianę wprowadzić w kanonie", ale przyjmowałbym i prace opisujące zupełnie inne historie(czyli także coś takiego jak powiedzmy "The Phoenix Tear", gdzie mamy zupełnie inny świat, zmienione relacje pokrewieństwa itd, ale zachowany jest ten podstawowy element - Sunset nigdy nie opuściła Equestrii...)

 

Tak czy inaczej co do niekanoniczności postaci Sunset to powiem tyle... zawsze bardziej lubiłem Sunset po przemianie, więc o ile zmiany w niej, które sprawiałyby, że jest lepszą osobą niż na początku była w kanonie przywitałbym wręcz z radością (choć sam opis jej "dojścia do władzy" również jest czymś potencjalnie interesującym... choć to akurat nie nastąpiło raczej w jej pierwszych dniach) to jednak robienie z niej osoby jeszcze gorszej niż była już wręcz przeciwnie.

A ten szczegół ma wpływ na jedno z kryteriów oceniania - przyjemność z czytania(choć akurat to kryterium ze wszystkich trzech jest najmniej istotne, bo najbardziej subiektywne).

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termin jest do 30 czerwca (punkt regulaminu) i może to być więcej niż 24 godziny, chodzi po prostu o pokazanie początków Sunset w ludzkim świecie. Początków dowolnie szeroko pojętych. Byle tylko zaczynało się to faktycznie na samym początku, czyli od przejścia przez portal lub chwilę po(albo przed). 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej może być. Tak długo jak spełnia wymogi regulaminu - czyli odpowiedni temat, Sunset jako główna bohaterka brak tagów gore czy clop itd. - forma jest praktycznie dowolna. 

Edytowano przez Lyokoheros
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Cóż pewnie czekają do końca by dopracować swoje opowiadania. O kilku osobach już wiem, że planują swoje nadesłać, a i parę osób dopytywało się tu o szczegóły, więc pewnie też planują coś wysłać. 

Mocno cieszy mnie też Twoja praca, to w sumie fajnie, że będę mógł sobie ją już teraz przeczytać(choć niestety mam wrażenie, że specjalnie poprawki nie robiłeś, albo mało się do niej przyłożyłeś - bo zostało nieco takich miejscami dość dziwnych błędów).

No i podbicie tematu nowym postem też nigdy nie zaszkodzi;)
(właściwie miałem wysłać tą wiadomość dawno i dopiero teraz się zorientowałem, że tego posta nie wysłałem)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu Lyokoheros napisał:

Mocno cieszy mnie też Twoja praca, to w sumie fajnie, że będę mógł sobie ją już teraz przeczytać(choć niestety mam wrażenie, że specjalnie poprawki nie robiłeś, albo mało się do niej przyłożyłeś - bo zostało nieco takich miejscami dość dziwnych błędów).

Cóż, po prostu gałgan ze mnie z dysleksją na karku, a w dodatku w gorącej wodzie kąpany. Z reguły stosuję pomoc korektora, a że konkurs, to nie mogłem :sad:. Choć w pewnym momencie miałem zamiar zapaść się pod ziemię, gdy uświadomiono mi co poniektóre błędy.

Teraz pozostaje mi mieć nadzieję, że treść będzie wystarczająco dobra aby wynagrodzić pozostałe mankamenty.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekazuje wiadomość od Lyokoherosa:

 

W związku z nałożonym na mnie banem wygasającym 24 lipca późnym wieczorem chciałbym prosić by wszystkie prace zostały wysłane albo poprzez link w temacie lub na podany w profilu adres Skype(z podaniem nicka oraz informacji, że to praca na ten konkurst).

Wyniki zostaną podane nie wcześniej niż 25 lipca.

Za utrudnienia przepraszam"

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Juliusz napisał:

Hejka! wstawiam moje opko, ale szczerze mówiąc długo zastanawiałem się gdzie właściwie przesłać ten plik, bo w regulaminie nie ma dokładnie powiedziane. Pozdrawiam

Pierwszy dzień Sunset Shimmer.rtf

 

Używam tego samego programu, co ty, więc witaj w klubie. Ze strony administracji w takim przypadku poleciłbym pomoc przy przetworzeniu (przeniesieniu tekstu) na format (dokument) sugerowany na portalu, by uniknąć nieporozumień głownie dlatego, że niektórzy użytkownicy stosują (bądź mają pod ręką) tylko ten edytor pisarski. Sam też w razie czego zwrócę się z tą samą prośbą do administracji (jeżeli będę miał problemy z umieszczeniem swojego tekstu według wytycznych portalu).

  • +1 1
  • Nie lubię 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Cóż jak była dyskusja o tym konkursie w kawiarence Klubu Konesera, to sprawiałaś wrażenie jakbyś była w trakcie pisania opowiadania na ten konkurs... ale może było to mylne wrażenie po prostu. 

 

Przejdę jednak do rzeczy, najwyższy czas na ogłoszenie wyników konkursu. Najpierw jednak chciałbym podziękować Dolarowi i Cahan (tylko taka drobna uwaga, w moim nicku jest tylko jedno "e", na końcu jest samo o) za przekazanie wiadomości ode mnie gdy miałem bana.

W każdym razie ostatecznie nie dostałem żadnych pracy ponad to co jest w tym temacie, trochę szkoda, że nie było tego więcej i osoby, które najpierw się dopytywały nic nie napisały, no ale trudno, i tak miałem 4 w większości całkiem fajne opowiadania do przeczytania. 

Ponieważ jest tak niewiele prac, pozwoliłem sobie przyznać im kolejne miejsca zacznę je jednak wymieniać od końca, by ocenę najlepszej pracy zostawić na koniec. 

 

Miejsce 4.

Spoiler

 "SS" autor: @MR.Lonly

 

Styl tego opowiadania niestety pozostawiał wiele do życzenia. Nie chodzi tu tylko o to, że do mnie nie przemawiał - co zresztą też jest prawdą - ale też o to, że wiele zdań było skonstruowanych bardzo dziwnie, co psuło przyjemność z czytania, a zarazem czyniło to opowiadanie jeszcze bardziej osobliwym i wyrózniającym się na tle innych. Szkoda, że raczej negatywnie. 
Notki od autora na początku i końcu nie ratują sytuacji, a raczej wręcz przeciwnie - raczej pozbawiają pozytywnego nastawienia do opowiadania. 

Jednakże jedna rzecz była bardzo interesująca - użycie ludzkiej Starlight, która wprowadza Sunset w nowy świat. Pomysł z jednej strony ciekawy, z drugiej wydaje się, że autor użył go trochę by pójść w pewnych kwestiach na skróty. Aczkolwiek początkowe badanie świata przez Sunset było opisane nawet nieźle, również jest pokazane jak Sunset dostrzega różnice miedzy tymi światami. No i jednak dało to przynajmniej jakieś odpowiedzi na konkursowe pytania.
No i niestety jeśli coś jest tu bardziej irytujące od stylu pisania, to jest nim właśnie postać Starlight. Jedyne co w tym dobre, to to, że dobrze to oddaje iż Sunset też grała ona na nerwach...
Z drugiej jednak strony tu własnie Starlight okazuje się być tą, która pokazała Sunset metodę zawładnięcia szkołą... 

Nie mówiąc o tak dziwnych błędach jak ludzka Twilight chodząca do tej szkoły i sprawiająca wrażenie upośledzonej umysłowo. Przynajmniej pozostałe odpowiedniczki powierniczek zdawały się dość dobrze oddane, w tej jednej niewielkiej scenie, gdy można było o nich poczytać. 

 

Miejsce 3.

Spoiler

"Pierwszy dzień Sunset Shimmer" [Slice of Life] autor: @BrainDev

 

No cóż to opowiadanie pojawiło się jako pierwsze i było teoretycznie nieco krótsze niż przewidział konkurs - ale, że tylko o kilka słów to uznałem, że przymknę na to oko - więc nie było tak wiele do oceniania. 
Czytało się to całkiem przyjemnie, specjalnie wielu błędów nie zauważyłem. 
Szkoda tylko, że takie krótkie i w konsekwencji nie bardzo wyczerpało temat - Sunset bardzo szybko orientuje się w nowym świecie, co może w pewnym sensie do niej pasuje, w końcu jest postacią o ponadprzeciętnej inteligencji, ale jednak odnosiło się wrażenie, jakby w większości była przygotowana na to co ją czeka i wyjątkowo szybko nauczyła się używać rąk choc faktycznie parę rzeczy ją zaskoczyło.  
Dziwi tylko ta ogromna nieścisłość fabularna - mamy jednocześnie początek roku szkolnego i Sunset dopiero zapisuje się do liceum Canterlot, a przecież właśnie wróciła po kradzieży korony... choć to można potraktować jako historię alternatywną po prostu, ale jednak nie odniosłem wrażenia, by było to zamierzone(nie użyto stosownego tagu). Wyglądało raczej na błąd i to taki nieco jednak psujący przyjemność czytania. 
Za to podoba mi się, że na końcu widać było tą wewnętrzną siłę jaką ma w sobie Sunset i która jest jedną z przyczyn, dla których tak ją lubię. 

 

Miejsce 2.

Spoiler

"Pierwszy dzień Sunset Shimmer"[Slice of Life] autor: @Juliusz

 

To opowiadanie było... pod pewnym względami ciut dziwne. 
Zaczęło się jednak całkiem normalnie, na styl też nie miałem raczej co narzekać. No jedna czy dwie wypowiedzi brzmiały odrobinę nienaturalnie. Generalnie jednak przez większość czasu nie odczuwało się tego, podobnie jak tej delikatnej dziwności.
Początek jest mniej więcej taki jak można sie po takim opowiadaniu spodziewać - Sunset przygląda się nowemu światu i swemu nowemu ciału, które powoli poznaje. 
Dość szybko spotyka inne osoby i choć nie podano ich imion można było jasno poznać, że byli to Flash i Pinkie. Tym co jednak dziwi jest to, że - mimo swej pierwszej dość agresywnej reakcji (co samo w sobie wydaje się pasować do Sunset jaką znamy z pierwszego filmu) przez większość opowiadania wydaje się być znacznie bardziej... niewinna niż w pozostałych opowiadaniach. Dobrze widać też jej zagubienie i niepewność, a na szczególną uwagę zasługuje to, jak zaczęła dostrzegać analogię między tym światem a Equestrią.
A ten świat poznała w sposób, którego może i możnaby się spodziewać bardziej po Twilight - czyli odnajdując bibliotekę i czytając tam o ludzkiej anatomii i technologii - to jednak dobrze to do niej pasowało.
Ciekawie zaczęło się robić, gdy poznała bliżej bibliotekarkę, która przyjęła ją do siebie i którą zdążyłem polubić przez to krótkie opowiadanie. Jej pierwsze spotkanie z Sunset mnie nieco zaskoczyło, ale generalnie zostało bardzo zręcznie poprowadzone. Wegetarianizm Sunset nieco słabiej, choć biorąc poprawkę na to, że kucyki prawdopodobnie nie trawią mięsa jest całkiem zrozumiały.

Nieco gorzej było, gdy przeszliśmy nieco dalej, gdy już została zapisana do szkoły... oczywiście nic dziwnego nie ma w tym, że sobie tam dobrze radziła, ale to, że autor zrobił nagle przeskok i po tym jak przez większośc opowiadania była jak najbardziej dobrą, nieco zagubioną osobą tak tu właściwie nagle stała się wredna jak w filmie. Po tym jak zaczął spodziewałem się raczej stopniowego staczania sie, a nie takiej nagłej zmiany zachowania. 

Najdziwniejsze jednak jest to, że pod koniec autor chyba pomylił Sunset z Pinkie, choć nie mogę zaprzeczyć, że wyszło to nawet zabawnie. 
Udało mu się też udzielić odpowiedzi na większość pytań i z początku nie mogłem się zdecydować czy dać temu opowiadaniu drugie czy pierwsze miejsce.

 

Miejsce 1.

Spoiler

"Bo początki bywają różne" [Sad] [Alternate Universe] @Flashlight
 

Najdłuższe i zdecydowanie najlepsze opowiadanie, jakie pojawiło się w tym konkursie. 
Nie tylko ma bardzo przyjemny styl (no porównanie z powrotem z zakrapianej imprezy niezbyt mi się podobało, ale to w sumie tylko kropla w morzu) i dobrze oddaje to jak mogły zachowywać się postacie, ale też całkiem dokładnie opisuje problemy jakie napotkałą Sunset - od poznania nowego ciałą (no i jej reakcja niemal identyczna jak u Twilight... jak ja uwielbiam takie szczególiki...) i powolnej nauki chodzenia połączonej z uświadomieniem sobie niemagiczności świata po kwestie wyżywienia, dachu nad głową i dostania się do liceum Canterlot. 
Podobała mi się też ciekawość i zapał Sunset odkrywającej nowy świat, było widać, że to jest dla niej nowe, ale sobie radzi oraz dochodzi do trafnych i przemyślanych wniosków - a przy okazji we wtrącanych fragmentach rozmowy Flash może się od niej nieco nauczyć o Equestrii, co rownież jest moim zdaniem na plus. 
Było też widać pewien spryt w tym jak wiele czasu poświęciła na obserwowania ludzi i ich zachowań, co pomogło jej uniknąc podobnych upokorzeń jak te, które spotkały Twilight. 
Ale i tak nie miała łatwo, problemy z jedzeniem i miejscem do spania zostały przedstawione naprawdę realistycznie. No i ta nieufnosć Sunset do pakowanej żywności, naprawdę fajny zabieg. A jeszcze bardziej podobało mi się, to że gdy głód popchnął ją do kradzieży wciąż miała z tego powodu wyrzuty sumienia, co wspaniale pokazuje, że Sunset w rzeczywistości nigdy nie była AŻ TAKA zła. 
No, ale ostatecznie trafiła na komisariat, co jednak nie skończyło się aż tak źle - ostatecznie dzięki temu znalazła w świecie ludzi rodzinę zastępczą, a co lepsze również to jak do niej przyszła. No i cały czas było też widać tą jej naturę badaczki i ciekawość świata, szczególnie spodobał mi się fragment, gdy porównywała technologię transportową w świecie ludzii i kucyków - czyli oczywiście samochody z pociągami parowymi. 
No i było nawet odniesienie do tego, że Sunset umiała grać na gitarze - kolejny bardzo fajny szczególik.

W dodatku autor zastosował ciekawy zabieg - zaczął po filmach(niekoniecznie wszystkich, ciężko stwierdzić dokładnie), gdy Sunset ponownie zaczęła chodzić z Flashem, któremu opowiada o swoich pierwszych dniach w tym świecie. Pozwoliło to też bardzo zgrabnie połączyć narrację pierwszo i trzecioosobową. 

Było co prawda parę błędów - niekiedy dziwnych jak "że na Ziemia jest lepsza do Equestrii", ale były rzadko i aż tak nie przeszkadzały.

Nieco bardziej przeszkadzało mi jednak co innego. Miejscami zdawał się zapominać, że to nie nasz świat. Nie wiem jak innych, ale mnie jednak razi nazywanie świata z Equestria Girls "Ziemią", podczas gdy wyraźnie nią nie jest - tamtejsi ludzie w sposób wyraźny są od nas inni, noszą też "kucykowe" imiona. Dlatego też sklep z napisem "u Andrzeja" również nieco raził. 

Podsumowując, były może pewne drobne niedogodności, ale i tak czytało się to po prostu świetnie, autor nie tylko pisał bardzo przyjemnie, ale też udało mu się odpowiedzieć na wszystkie chyba pytania, jakie w związku z pojawieniem się Sunset w nowym świecie możnaby zadać i załatał tym samym wiele dziur fabularnych samych filmów. 
Najbardziej jednak podczas czytania przeszkodzająca była jedna rzecz, ale to dopiero pod koniec - że już się skończyło. A naprawdę chciałbym wiedzieć jak Sunset wytłumaczyła się rodzicom ze zrobienia wielkiej dziury w ścianie szkoły podczas jesiennego balu ;)

Choć tagi chyba jednak nie do końca dobrze dobrane... niby "sad", a jednak częściej zdarzało mi się wybuchać śmiechem niż smucić podczas czytania tego opowiadania.

 

Zwycięzcy - Flashlightowi - serdecznie gratuluje i mam szczerą nadzieję, że to opowiadanie przerodzi się w początek dłuższej serii, bo chętnie poznałbym resztę twojej historii Sunset(no a chociaż to jak się wytłumaczyła z rozwalenia ściany w swojej szkole...). 

 

Przypominam też, autorom by włączyli opcje komentowania, abym mógł dodać im korektę do opowiadań. 

Naturalnie też zgodnie z obietnicą wszystkie prace zostaną umieszczone w Wielkim Spisie Dzieł o Sunset Shimmer.

Edytowano przez Lyokoheros
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...