Skocz do zawartości

Odcinek 10: A Royal Problem


Kruczek

Ocena  

71 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Ocena odcinka

    • 1/10 Okropny
      0
    • 2/10 Tragedia
      0
    • 3/10 Słabo
      0
    • 4/10 Ujdzie w tłoku
      0
    • 5/10 OK
      1
    • 6/10 W porządku
      1
    • 7/10 Dobry
      3
    • 8/10 Bardzo dobry
      3
    • 9/10 Świetny
      8
    • 10/10 Najwspanialszy! HUZZAH! LONG LIVE PRINCESSES
      14
    • 11/10 poza skalą, najlepszy odcinek everrrrr~
      41


Recommended Posts

Brak mi słów... 11/10

Wszystkie postacie lubię, Twilight szanuję.

 

Moje reakcje, jeśli można to tak nazwać (zawiera wulgaryzmy, oglądasz na własne ryzyko)

Spoiler

 

 

Edytowano przez Lucas
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i po odcinku.... Powiem, że skala w tej ankiecie jest za mała aby dobrze ocenić ten odcinek, 10/10 minimum i jest to bodaj najlepszy odcinek całego serialu. Widzieliśmy tam domniemanych rodziców AJ, plus wiele super minek... I ten śmieszek TS na samym początku

Spoiler

vXm1L.jpg

No, podsumowując, choć był jeden zgrzyt, mianowicie PRZEWIDYWALNOŚĆ, bo chyba każdy wiedział jak to się zakończy, ponieważ ten schemat jest wałkowany w niemal KAŻDYM serialu, to jednak tutaj stanowi milowy krok na przód jeśli idzie o Starlight i obie siostry! I serio nie wiem, czy uda się przebić ten odcinek... :lunathink:

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może zdarzy się że Starligt Glimmer rzeczywiście będzie alicornem w tym sezonie. Któż to wie (poza Hasbro oczywiście). Ten odcinek jest być może przełomowym dla tej klaczy, która ma zadatki na posiadanie skrzydeł. Postać ta jest dość zdolna. Ale z drugiej strony nawet jeżeli sama Glimmer nie będzie miała skrzydeł nic się nie stanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

godzinę temu Król Etirenus napisał:

Ten odcinek jest być może przełomowym dla tej klaczy, która ma zadatki na posiadanie skrzydeł.

Wiesz, mi się wydaję, że Starlight zasłużyła sobie na to... Może w serialu wałkuje się ciągle to, że alicornuje się za zrozumienie przyjaźni. Ale z drugiej strony, Starlight całe życie szkoliła swoja magię, do siły i znajomości magii - według mnie równej Twilight - doszła sama, choć nie jest idealna w tym co robi, ale żaden z nas nie jest... Inaczej każdy kucyk byłby alicornem. Może dziwnie teraz zabrzmię, bo w końcu jestem idealistą i Broniakiem, a więc nie powinienem być może tego mówić - Ale można w życiu coś osiągnąć i nie musieć mieć do tego przyjaciół. Lecz przyjaźń zawsze to ułatwi. Więc nieco rozumiem wywód pewnego człowieka, niestety na zamkniętym już forum, który stwierdził " Że dla niego, wedle jego opinii, człowieka który sam doszedł do wszystkiego w swoim życiu. Dla niego, przyjaźń jest cheatem". Sądzę, że oddałem przekaz człowieka. Bo dla człowieka, który będąc SAM osiągnął naprawdę wiele, niesprawiedliwym może być stwierdzenie, że ktoś mając przyjaciół coś OSIĄGNĄŁ...Owszem, osiągnął, ale nie sam.

 

Coś jest w tych słowach. Choć mówiłem, może to dziwnie zabrzmieć, jeśli ja to napiszę. Bo to bardziej słowa Indywidualisty - i to skrajnego - niz idealisty.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Talar
 

Cytuj

btw. kto dał 5/10? Chce mu uścisnąć dłoń.


Szaleniec, odszczepieniec, troll, ktoś kto lubi wyłamywać się ze schematów nawet jeśli musiałby okłamać samego siebie ;_;

Wybierz sobie jedno. :)

 

Spoiler

A tak poważnie to pewnie mój kolega, który codziennie ogląda clopy z Lightning Dust

 

Edytowano przez LPHusarz
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem tak zaszokowany faktem, że odcinek ma rozszerzoną skalę oceniania, że musiałem go w całości obejrzeć jeszcze raz. Nadal nie rozumiem, dlaczego nazywany jest najlepszym odcinkiem serialu. Wiem, że wszyscy nie mogli się doczekać odcinków z Celesitą i Starlight w rolach głównych. Mi też podobało się przedstawienie problemów królewskiej rodziny i umieszczanie nowych gagów w co drugiej minucie filmu. Jednak odcinek nie powalił mnie na ziemię jak to było w przypadku odcinków Ach Życie... lub Królestwo Twilight.

 

22.05.2017 at 11:48 LPHusarz napisał:

A tak poważnie to pewnie mój kolega, który codziennie ogląda clopy z Lightning Dust

Jak on śmie się nazywać Bronym? Lightning Dust to najlepszy kucyk w serialu. Miej na niego oko :v

Spoiler

SHU_11ygka.png.d4491f73c1b920485a9c38cf0257ea7a.png

 

Edytowano przez Niklas
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Odcinek 10, słyszałem wiele dobrego na jego temat więc..zaczynajmy, oby opinie innych nie zawiodły moich oczekiwań i nie byłby one wygórowane xd. 

 

Twlight musi przeżywać niezły kryzys w roli nauczyciela xd. Ale wait..już przecież nim nie jest. A tymczasem dalej niańczy Starlight. Która ma powody do dumy bo jest pierwszą wybranką która została wyznaczona przez mapę i ma swoją solo misję do wypełnienia. Swoją drogą to dziwne jak Twi szanuje ,,wyroki,, mapy. Ciekawe co by się stało gdyby poszli tam w dwójkę? Problem nie został by rozwiązany? Mapa by się wkurzyła i postanowiła zniknąć pod ziemią jak się pojawiła? Tyle pytań tak mało odpowiedzi...

 

Twilight w tym baletowym stroju jest przeurocza <3 

I to takie łatwe zaklęcie? To czemu go nie użyła wcześniej? W końcu by się przydało parę razy w przeszłości..prawda? 

Celi zajmująca się codziennymi sprawami...wow, naprawdę nie wiem ile czasu czekałem na coś podobnego. W końcu widzimy ją w nieco bardziej casualowym stylu, tym nie mniej dziw mnie ten sposób siadania na krześle. Lepsza byłaby chyba poduszka pod plota, póki co i tak się wywyższa i to nieźle.

Trochę szkoda tego naleśnika, ładnie wyglądał :/ 

 

Kto przyjmuję dygnitarzy w nocy? To nie brzmi zbyt dobrze dla Equestrii. I Luna nadal ma trochę zazdrości w sobie. W sumie to całkiem dobrze, że nie pozbyła się, bądź co bądź, ważnej części stanowiącej jej charakter. Jednak ciekawe ile trzeba, by znowu zacząć przemieniać się w Nightamre Moon. W końcu 1000 lat wcześniej również zaczęło się od zazdrości. Tylko apogeum było większe. 

Czyli potężne alicorny które od ponad 1000 lat, władają ta ziemią, nie są w stanie pogadać z sobą? Come on..to siostry, Takie rzeczy powinny im przychodzić łatwo. To nie małżeństwo czy coś..trochę dziwny jest ten problem, zwłaszcza, że to nie pierwszy raz kiedy się na siebie obraziły, zakładam, więc dlaczego tym razem potrzebna była pomoc Starlight? 

 

Ok..jestem pod wrażeniem. Czyli zamienienie przeznaczenia alicornów to naprawdę tak proste, czy to się bardziej wydawało tak proste? W końcu Starlight zrobiła to raczej szybko nie męcząc się przypadkiem. Kolejne zaklęcie wcześniej nie ukazane i chyba byłoby przydatne parę razy. Tym nie mniej..pomysł fajny. Klasyczny body swamp tylko w trochę mniej stereotypowym wydaniu. Zamiast zamienić się osobowościowymi, zmieniali uległy jedynie ich obowiązki. Clever. I cieszy fakt, że to zaklęcie ma coś wspólnego z cutie markami..czyli z czymś co Starlight była dobra od samego początku. Twiligtht nigdy by się na to nie odważyła i za to plus. 

 

Ok, ten krótki montaż z Luną robiącą swoje obowiązki to perełka xd. Zwłaszcza zdjęcie i brutalnie prawdziwy opis dziennikarzy xd. Ja bym ich wysłał do lochu za anty equestriańską propagandę, finansowaną z zachodu oczywiście, ale to tylko ja. Ogólnie, obowiązki Celi są takie jak każdy chyba myślał. Dużo załatwiania spraw biznesowych, dbanie o PR itd. 

Royal Canterlot voice back! 

 

Daybreaker? Ok..ciekawy koncept. Sama postać wygląda trochę jak fan made, ale pomył na to by i Celi miała swoją drugą naturę, tą złą, jest całkiem fajny. Ciesze się, że dotyczą ją takie same słabości co Luny. Zastanawiam się ile fandom przewidywał takich opcji i czy powstało coś znaczącego, jakiś fanfick, fanart o Celi w takim stanie. Pomysł jednak bardzo dobry. Celi ma w sobie całkiem sporo pychy jak widać. 

 

WTF? Te wypadające zęby?? To było całkiem..surrealistyczne. 

 

Chyba rozumiem czemu ten odcinek tak bardzo się ludziom podobał. Dał nam w końcu do zobaczenia coś innego niż tradycyjne życie sióstr widziane od perspektywy Mane 6. Chciałbym jednak zobaczyć odcinek gdzie więcej z sobą bardziej rozmawiają i się dogadują. Póki co widzieliśmy interakcję na poziomie kłótni i niezrozumienia. Ale to i tak bardzo dużo. To naprawdę dobry odcinek. I fajnie było zobaczyć złą wersje Celestii. Ta Daybraker wydaje się silniejsza od Nightmare Moon. Lunie doskwiera zazdrość a Celestii pycha? Całkiem fajny motyw. Twilight w całym odcinku również pełniła dobra rolę, wścibska ale bardzo to pasuje do jej charakteru. Ciekawe czy te zaklęcie zmiany znaczków było robotą Starlight czy samej mapy?

 

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

 

9.06.2017 at 14:27 Sttark napisał:

WTF? Te wypadające zęby?? To było całkiem..surrealistyczne. 

Wypadanie zębów w śnie oznacza, że śniący ma obawy o utratę kontroli lub, że żyje w poczuciu zagrożenia.

W tym epizodzie Luna miała na sumieniu uczniów, którym nie udało się zebrać funduszy na wycieczkę. I to nie jest pierwszy raz. Wcześniej miała na sumieniu całą Equestrię za bycie Nightmare Moon, aż ukarała się Tantabusem. 

 

@Crackers

Taki bezcenny, że dla mnie nic nie warty. Tylko mina zdziwionej, przerażonej Twilight

 

@Król Etirenus

Myślałeś, że w nazwie Daybreaker ujrzysz Nightmare? Otóż to byłby błąd, gdyż Nightmare jest grą słów wobec Luny: Night - noc, mare - klacz.

W całym temacie nie powiedziałeś słowa jak powinna się nazywać Daybreaker według twojej myśli. 

Cytuj

Ponadto w jej sposób działania miał mieć naukowy charakter.

Czyli według ciebie miała być szalonym naukowcem? Co za absurd.

Edytowano przez Lucas
  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tego odcinka. Pojawienie się złej wersji Celestii trochę popsuł mi szyki głównie z uwagi na nazwę, ponieważ  zła Celestia w moich odległych planach nie miała nazywać się Daybreaker, lecz inaczej (podobnie jak miała być inna zbroja). Ponadto w jej sposób działania miał mieć naukowy charakter. Ale z drugiej strony nazwy zlej wersji współwładczyni Equestrii może będę stosował zamiennie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
  • 1 month later...

Bardzo fajny odcinek! Nie mogę się doczekać finału któregoś z sezonów! Jak Celestia zamieni się w Daybreaker i największe kucyki i stworzenia będą z nią walczyć np: Discord, Luna, Twilight, Thorax 

i Cadence!                                                                                                   image.png.5f450760249fe4baa144e0c9e7d13176.png

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...