Skocz do zawartości

ASMR czyli orgazm mózgu


The Silver Cheese

Recommended Posts

Mieliście kiedyś przyjemne uczucie mrowienia po plecach i głowie? Albo jak poszliście do fryzjera czy masażysty i tam również ogarnęło wasz totalne uczucie przyjemnych dreszczy? Okazuje się, że ma to fachową nazwę a zwie się ona ASMR (autonomous sensory meridian response), ale niektórzy wolą to także nazywać orgazmem mózgu :v6Jdq:. Najlepszy opis możecie wysłuchać od jednej polskiej youtuberki, która tworzy materiały stricte pod ASMR:

 

Spoiler

 

 

Co ja mogę o tym powiedzieć? Miałem te odczucia od bodajże podstawówki, najczęściej jak chodziłem do fryzjera lub jak ktoś mnie cały czas lekko szturchał długopisem. Jak to wyżej powiedziano każdy ma swoje wyzwalacze. I nie trzeba od razu wydawać kasę na masażystę czy fryzjera. Jest cała masa filmików na youtubie, w których osoby będę robiły niemalże wszystko abyście odczuli przyjemne dreszcze. Do wyboru do koloru, wystarczy wpisać ASMR w youtube i zacząć słuchać i patrzeć, a przede wszystkim się zrelaksować tak, aby nikt i nic wam nie przeszkadzało. 

 

Wyzwalaczem może być dosłownie wszystko, dlatego należy szukać, bo mogą na was działać ruchy rąk, szelest, czesanie włosów, dźwięki płynów ze spryskiwaczy, a nawet zwykła gra autorska roleplay ala fryzjer, kasjer, pielęgniarka, seryjny morderca ... naprawdę warto kombinować :rarityexcited:.

 

MLP również się pojawiło. Jak ktoś chce być miło doglądanym przez dziewczynę odgrywającą Fluttershy to proszę oglądać poniżej :D:

 

Spoiler

 

 

Polecam wszelakie materiały z ASMR związane, bo odprężają oraz potrafią wywołać uczucie relaksu oraz chęci zaśnięcia. Wiele ludzi podobno ogląda takie rzeczy przed pójściem spać dla dobrego snu :lunalaugh:

 

Ja mogę od siebie polecić paru twórców, którzy najefektywniej wywołali u mnie przyjemny dreszczyk :squee::

- Wyżej wspomniana SoftAnnaPL: https://www.youtube.com/user/SoftAnnaPL  

- SensorAdi ASMR (polski twórca): https://www.youtube.com/user/SensorAdi 

- ASMR Power Of Sound: https://www.youtube.com/channel/UCs9Xu176QtTzbH7PcyytA8g

- FredsVoice ASMR: https://www.youtube.com/channel/UC4YDVivhPsOEuyl1-WwLA-w

- anoASMR: https://www.youtube.com/channel/UCsuYEYtsPwJEhJpUt1dTVWA

- Ephemeral Rift: https://www.youtube.com/channel/UChRV-sCl5Fma4qm_hFpDKBQ

- ASMR Darling: https://www.youtube.com/channel/UCikebqFWoT3QC9axUbXCPYw

- ASMR-SENSEI: https://www.youtube.com/channel/UCn26veIEryyKIGVIn-QNQaA

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym raczej nie mówi się głośno bo ludzie różnie się na to ASMR zapatrują :MJTQO: Ale mnie się to podoba i nie doszukuję się w tym jakichś głupich podtekstów jak pewnie wielu to robi. Poznałem ASMR jakieś niecałe dwa lata temu i od tego czasu nie wyobrażam sobie pójścia spać bez obejrzenia choć jednego odcinka asmr. Pierwszy film jaki widziałem był z kanału "Relaks wieczorową porą" a jest to właśnie polski kanał tego samego kolesia co SensorAdi ASMR o którym wspomniałeś (dla mnie to niepodważalnie najlepszy twórca). Fajne filmy robi też Ephemeral Rift, ten to jest kreatywny :pinkie4: Z nim jestem też na bieżąco. Z tych których podałeś, regularnie oglądam też: SoftAnnaPL i anoASMR (fajna ta seria z animacją ASMR). Ale ze swojej strony mogę polecić też kanały: 

Relaks Wieczorową Porą

RaffyTaphyASMR

ASMRSurge

ASMR Zeitgeist

Jest nawet pewna streamerka / youtuberka (Pokimane) zajmująca się graniem w lola, która ma drugi kanał poświęcony ASMR (Poki ASMR) :v

A co do ASMR w klimatach kucyków to jest kanał PonyASMR Project ale jest na nim dość mało filmów, ale się pojawiają.. rzadko ale jednak.  

 

Generalnie fajna rzecz która zdobywa coraz większą popularność nawet w Polsce. 

 

Btw. SensorAdi od jakiegoś miesiąca nic nie wrzucił.. dziwne bo zawsze był regularny. Mam nadzieję że wróci.. To samo SoftAnnaPL, ona to nie dała żadnego filmu od dwóch miesięcy :/ 

 

Edytowano przez Vezzie
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... zacnie, ciekawy wątek x)

 

Po raz pierwszy z ASMR jako ASMR (w sensie wideo z ASMR w nazwie) spotkałem się bodaj na początku 2015 roku. Znajomy zapodał linka do jednego z filmików Heather Feather. Wtedy, oczywiście, nie wiedziałem, co ten skrót oznacza, ale nie wiem... jakoś idea tego przedsięwzięcia wydawała się mi od początku jasna, a wręcz taka oczywista do tego stopnia, że aż trochę mnie do dziś dziwi, iż komuś, co to ASMR trzeba tłumaczyć, oh well... o_0

 

W późniejszym okresie, tegoż samego roku (sierpień 2015), gdy pracowałem w kinie, gdzie przez jakieś 8h siedzi się na kasie i w zasadzie w przerwie między puszczaniem seansów nie ma się, co robić, spędzałem czas przeglądając, co YT ma do zaoferowania, w dużej mierze ASMR właśnie, co jest trochę dziwnym wyborem, skoro pod koniec zmiany się już przysypia, a tu jeszcze się ogląda wideo nasenne... mało rozsądne xd

 

W tym właśnie czasie odkryłem prace innych popularnych twórców tego gatunku... w zasadzie dwóch: naszej rodaczki, AnnySoftPL i niekwestionowanego króla rozmachu - EphemeralRift, którego produkcje zaczęły się układać w jedno nawet spójne uniwersum z własnym lore, które w dużej mierze było inspirowane mitologią Lovecrafta (kolejny plus). Chyba moją ulubioną postacią z tej serii jest Doktor Plagi i jego nietypowy akcent oraz słownictwo.

 

No, potem jakoś różnie bywało, raz robiłem sobie przerwę od tych produkcji, innym razem oglądałem je (czy raczej słuchałem ich w tle, robiąc, co innego) częściej, właśnie tych wyżej wspomnianych artystów, jak i zupełnie nowych... raz na /sb/ nawet wspomniałem o jednej Koreance, której ASMR polegało na jedzeniu kurczaków przez całą godzinę, kto chciałby takie coś oglądać/słuchać?? lol, no właśnie, na co to komu, starczy tych historii, przejdźmy do samego sedna ASMR...

 

Tu chciałbym nieco skonsolidować nomenklaturę - określenia ASMR zwykłem używać i wyłącznie do produkcji z tego gatunku (patrz: masa ASMR wideo na YT), nie zaś do samego zjawiska (autonomous sensor...etc.), zjawisko zaś (te przyjemnie dreszcze wywoływane przez wyzwalacze [ang. triggers]) z kolei nazywam, tak jak to się przyjęło zwać w społeczności ASMR jako tingles (nie wiem, jak to po polsku jest). Czyli w skrócie:

 

raczej: [ASMR] = triggers --> tingles!
zamiast: [ASMR] = tingles

 

To jest znaczy się... teoretycznie. Ja tam owych wspomnianych "tingles" nigdy nie doświadczałem, niemniej zawsze lubiłem różne ciekawe dźwięki, a filmy ASMR po częstokroć w szeroką ich gamę obfitują, od prostego stukania palcami w małe obiekty, przez cichą mowę w różnych językach aż po, uwaga, dźwięki wiertarki, mmm~ Zaś różnorakie odgrywanie ról, które też często w ASMR występuje, to tylko miły dodatek... no, może trochę więcej, zawsze fajnie, gdy uda się wpleść jakąś historię do produktu, który w założeniach miał być jeno audiowizualnym masażem - to niejako może oddzielić stricte ASMR od samych sobie relaksacyjnych dźwięków (choć podług niektórych definicji to i to to to samo).

 

A skoro o tym mowa... z odgrywaniem scenek jest o tyle ciekawa sprawa, iż... czyż li one czasem nie odchodzą nieco od idei ASMRu? Miast jak dobre ASMR skupić się na relaksacji obiektu, historia, która miała być, jak to wcześniej ująłem, dodatkiem, zaczyna wieść prym i kto wie, do czego to się rozwinie? Do pełnoprawnych aktorskich popisów, lecz dodatkowo zrealizowanych metodą binauralną? Dzięki czemu słuchacz może się poczuć jak w środku akcji? Może jeszcze niech zamknie oczy, co jeszcze bardziej wzmocni pod tym względem wrażenia słuchowe??

 

Bo wiecie... to, co przed chwilą opisałem istnieje? :D Mówi Wam coś "Virtual Barber Shop"? Krótki skecz zrealizowany metodą binauralną, bez obrazu, niemniej jeśli zamkniesz oczy, mając słuchawki na uszach... wow, dźwięk 3D faktycznie działa i to jak diabli, ma się wrażenie, iż postacie, które w tej produkcji występują są faktycznie wokół nas obecne! Tym bardziej smuci fakt, że zanurzając się w różne współczesne okazy nurtu ASMR żadne, ŻADNE nie były wstanie odtworzyć tak realnie dźwięku 3D jak wirtualny fryzjer, który na YT znajduje się... JUŻ OD 10 LAT!!

(a sam znam to bodaj od 2011, natknąłem się na to, jak testowałem wrażliwość słuchu na różne częstotliwości dźwięków)

 

Czy mogę coś jeszcze dodać? Mam nadzieję, że nie, ten post i tak jest zdecydowanie dłuższy, niż to miałem w planie :I A co do tego, że ludzie dziwnie patrzą na ASMR... jak napisałem wcześniej, jedno wideo polegało na jedzeniu przez godzinę kubełka z KFC! Nie dziwota, że ludzi to dziwota, a to pewnie nie jest najdziwniejsze, co też społeczność ASMR jest w stanie stworzyć, oj nie, mam wrażenie, że tak jak nasz fandom wszystko ponyfikował swego czasu, tak asmratyści zrobiliby ASMR na każdy temat, tylko czekam na "Shrek ASMR" albo "Relax with Hitler"... powiadam, kwestia czasu ;P

 

 

A skoro o czasie wspomniałem... czas na listę! Też się podzielę swoją kolekcją, a co! :party: 

Przeto oprócz wspomnianych wcześniej: Heather, Anny S. i wujka ER, mamy ponadto:

Seafoam Kitten's ASMR (to jest ta od cosplayu Shy z pierwszego posta)

Goodnight Moon ASMR (ta jakość produkcji (kostium i aranżacja) :lunaderp:  )

InnocentWhispers ASMR (coś mam słabość do syntetycznych dziewczyn ^^" i/lub szalonych)

 

A jeśli znudzi się Wam nudny wydźwięk angielskiego...

KR: Latte ASMR

KR: PPOMO ASMR

CN: Tingting ASMR

 

Tutaj jeszcze parę binauralnych scenek:

"Cela przesłuchań"

"Zapałki"

Pewnie jakbym się postarał, to znalazłbym ASMR w pełni wykorzystujące binauralny potencjał jak w powyższych linkach ^^

 

A to jeszcze parę przyjemnych dźwięków jak...

...nalewanie wody do wanny (to chyba znalazłem, szukając efektów dźwiękowych)

...odgłos jadącego pociągu (naprawdę, na YT jest szeroki wybór tego typu filmów)

 

Albo mniej przyjemnych dźwięków...

...jak ostry hałas x]

 

 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Nie jestem fanem. ASMR to takie porno dla samotnych, co to przesiadują na /r9k/ (taki board na 4chanie), narzekają, jak to im smutno bez dziewczyny, więc jako substytut włączają sobie szepty na jutubku i cieszą się chociaż przez chwilę damskim głosem, po czym zasypiają, ale po obudzeniu się i tak ich życie jest tak samo bezcelowe. Smutne to jest, ale jak panienkom chce się nagrywać takie "sesje" i nabijać wyświetlenia...

 

...cóż, chyba lepiej tworzyć to niż JOI. :interesting:

  • Nie lubię 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Magnum Dong napisał:

Nie jestem fanem. ASMR to takie porno dla samotnych, co to przesiadują na /r9k/ (taki board na 4chanie), narzekają, jak to im smutno bez dziewczyny, więc jako substytut włączają sobie szepty na jutubku i cieszą się chociaż przez chwilę damskim głosem, po czym zasypiają, ale po obudzeniu się i tak ich życie jest tak samo bezcelowe. Smutne to jest, ale jak panienkom chce się nagrywać takie "sesje" i nabijać wyświetlenia...

 

Chyba nie, skoro ASMR jest naukowym zjawiskiem, który ma niemal każda osoba. "Porno dla samotnych"? Żenada, bo to jest nieprawda, a dodać jeszcze, że są twórcy (których de facto wymieniłem oraz kolega wyżej), którzy są płci męskiej, a nie tylko "panienki" :v. Ba, osoby, które te filmiki robią, gardzą tymi panienkami robiącymi ASMR pod kontekst seksualny i często mówią, że to nie jest ASMR. Zatem określenie porno jest totalnie nie na miejscu. 

 

Btw. czy ty w ogóle widziałeś film, który posłałem powyżej "Czym jest ASMR"? Gdybyś widział to byłoby jasne, że ASMR to nie tylko szepty miłych dziewczyn, a w większości dźwięki różnych przedmiotów i filmiki na youtubie ci to pokażą. Opinię twoją bym uszanował, ale jest w niej tyle sprzeczności, że się nie da :mine:

 

Edytowano przez The Silver Cheese
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech. 

 

Jakim naukowym, ASMR to kolokwializm, nie wymyślili go naukowcy, tylko jakaś laska, która zaczęła rozpowszechniać ideę takich filmików/nagrać w internecie. Jedną z proponowanych nazw była Attention Induced Head Orgasm. Sam w nazwie tematu określiłeś to jako "orgazm mózgu". Wiadomo, że orgazm po oglądaniu porno =/= mentalny orgazm po ASMR, ale porównywanie euforii po bodźcach słuchowych do orgazmu nie wzięło się znikąd.

 

2 godziny temu, The Silver Cheese napisał:

Btw. czy ty w ogóle widziałeś film, który posłałem powyżej "Czym jest ASMR"?

 

Widziałem. Gdybyś ty go widział, nie pisałbyś, że

 

2 godziny temu, The Silver Cheese napisał:

ASMR jest naukowym zjawiskiem, który ma niemal każda osoba

 

skoro nawet w filmiku mówią, że nie wiadomo, czy każdy może odczuwać bodźce z ASMR.

 

Widzisz, największy problem z ASMR jest taki, że oprócz kilku medyczno-psychologicznych artykułów nie ma tak naprawdę naukowej specyfikacji na temat tego, czy to działa, jak to działa, czy jest szkodliwe na psychikę i tak dalej. Większość materiałów o ASMR zawiera słowa takie jak "uważa się", "społeczność AMSR uważa", "ogólnie przyjmuje się", a także "grupa dyskusyjna", "forum", "użytkownik forum". To nie jest nowy trend wymyślony przez psychologów dla odprężenia mózgu, to jest wymyślona przez forumowiczów, nieróżniących się zbytnio od użytkowników MLPPolski, zabawa w stymulowanie się bodźcami. Kojarzy mi się to z zajawką na świadome sny, jaką niektórzy mieli jakiś czas temu.

 

2 godziny temu, The Silver Cheese napisał:

a dodać jeszcze, że są twórcy (których de facto wymieniłem oraz kolega wyżej), którzy są płci męskiej, a nie tylko "panienki"

 

No są. Każde statystyki ci powiedzą, że twórczynie ASMR są o wiele bardziej popularne, bo damski głos jest przyjemniejszy.

 

t. psycholog po ciężkich studiach

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Magnum Dong napisał:

Jakim naukowym, ASMR to kolokwializm, nie wymyślili go naukowcy, tylko jakaś laska, która zaczęła rozpowszechniać ideę takich filmików/nagrać w internecie. Jedną z proponowanych nazw była Attention Induced Head Orgasm. Sam w nazwie tematu określiłeś to jako "orgazm mózgu". Wiadomo, że orgazm po oglądaniu porno =/= mentalny orgazm po ASMR, ale porównywanie euforii po bodźcach słuchowych do orgazmu nie wzięło się znikąd.

 

Ok, doczytałem, naukowe to to nie jest, ale chodziło mi o zjawisko, nie o nazwę samą w sobie. Wciąż jest to obiekt badań i nauka chciałaby wyjaśnić czemu ludzie odczuwają przyjemne ciarki.  

 

Wciąż ASMR to nie "porno dla samotnych", a te raczej są kierowane do grupy, która ma na uwadze filmy pod kategorię ASMRotica.

 

1 godzinę temu, Magnum Dong napisał:

skoro nawet w filmiku mówią, że nie wiadomo, czy każdy może odczuwać bodźce z ASMR.

 

||

||

\/

 

4 godziny temu, The Silver Cheese napisał:

Chyba nie, skoro ASMR jest naukowym zjawiskiem, który ma niemal każda osoba.

 

Uwzględniłem, nie powiedziałbym, że każdy + należy też mieć na uwadze czy takie osoby szukają odpowiednich wyzwalaczy.

 

1 godzinę temu, Magnum Dong napisał:

Widzisz, największy problem z ASMR jest taki, że oprócz kilku medyczno-psychologicznych artykułów nie ma tak naprawdę naukowej specyfikacji na temat tego, czy to działa, jak to działa, czy jest szkodliwe na psychikę i tak dalej. Większość materiałów o ASMR zawiera słowa takie jak "uważa się", "społeczność AMSR uważa", "ogólnie przyjmuje się", a także "grupa dyskusyjna", "forum", "użytkownik forum". To nie jest nowy trend wymyślony przez psychologów dla odprężenia mózgu, to jest wymyślona przez forumowiczów, nieróżniących się zbytnio od użytkowników MLPPolski, zabawa w stymulowanie się bodźcami. Kojarzy mi się to z zajawką na świadome sny, jaką niektórzy mieli jakiś czas temu.

 

Wyjaśniłem wyżej. To że ASMR wyszło ze środowiska internetowego (właściwie się rozpowszechniło, bo są wzmianki o podobnych opisach już w XX wieku) nie znaczy od razu, że nauka się tym nie zaciekawiła. Fakt, badań jest mało, ale jak z każdym nowym dla nauki zjawiskiem badania wymagają czasu.  

 

1 godzinę temu, Magnum Dong napisał:

t. psycholog po ciężkich studiach

 

Jak serio po studiach to miałbym na uwadze wysławianie się, bo "To takie ..." ma na znaczeniu już charakter ogólny, faktu, co innego "Moim zdaniem to ..." bo to już opinia. Określenie "porno dla samotnych" wyssane z palca, nie mówiąc już o reszcie twojego pierwszego posta, która potrafi niektóre osoby urazić (i nie, nie czuć w tym krzty ironii). 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Cahan napisał:

Jeśli to jest to uczucie, które się wyzwala po użyciu orgazmatora do głowy... to szczerze nienawidzę ASMR. Nie cierpię tego uczucia, jest dla mnie bardzo nieprzyjemne i nie rozumiem jak inni mogą je lubić.

 

Dlaczego? Większość ludzi jakich spotkałem to bardzo lubią, lub nie wiedzieli, że te ciary to ASMR. Choć mnie śmieszy, że to urządzenie (bo spotkałem je zanim o ASMR się dowiedziałem) nazwali orgazmatorem xD. Ciężko powiedzieć czy uczucie to same, bo jak ktoś ci masuje głowę to jest rzecz odmienna niż gdyby się robiło samemu, bo wtedy ASMR (z moich obserwacji) nie występuje, bo przykładasz trochę (mało, ale zawsze) siły, aby ta masarka poruszała się po twojej głowie.  

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię tych dreszczy i tego mrowienia. Jakby wylano mi na łeb wiadro zimnej wody i uwięziono w klatce. Ale ja w ogóle jestem dzikus, nie lubię masażu, a nawet dotyku innego człowieka.

Jestem dziwną osobą, która najlepiej się czuje cała poobijana po walce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, The Silver Cheese napisał:

Uwzględniłem, nie powiedziałbym, że każdy + należy też mieć na uwadze czy takie osoby szukają odpowiednich wyzwalaczy.

 

Wiedziałem, że się do tego doczepisz. Nie wiadomo, czy każdy ma =/= niemal każdy ma. Pierwsze wyrażenie sugeruje, że niektórzy mają, niektórzy nie mają. Drugie wyrażenie sugeruje, że PRAWIE wszyscy mają. Dwa zupełnie inne przypadki.

 

3 godziny temu, The Silver Cheese napisał:

Wyjaśniłem wyżej. To że ASMR wyszło ze środowiska internetowego (właściwie się rozpowszechniło, bo są wzmianki o podobnych opisach już w XX wieku) nie znaczy od razu, że nauka się tym nie zaciekawiła. Fakt, badań jest mało, ale jak z każdym nowym dla nauki zjawiskiem badania wymagają czasu.  

 

Nic nie wyjaśniłeś. Używanie określenia "naukowym", na coś, czego nauka jeszcze w pełni nie zbadała i dopiero się tym interesuje jest nie na miejscu.

 

3 godziny temu, The Silver Cheese napisał:

Jak serio po studiach to miałbym na uwadze wysławianie się, bo "To takie ..." ma na znaczeniu już charakter ogólny, faktu, co innego "Moim zdaniem to ..." bo to już opinia.

 

Może serio, może nie, może to żart. Domyśl się.

 

A co do wysławiania się... jeżeli piszę posta na forum pod własnym nickiem, to chyba z definicji jest to moja opinia, bo niby czyja? Jak ktoś pisze w temacie o nowym odcinku kuców "kiepski odcinek" to chyba też domyślasz się, że JEGO ZDANIEM był kiepski, nieprawdaż?

Zresztą, to tylko forum, tylko internet, będę sobie pisał, jak będę chciał, o. :rd10:

 

3 godziny temu, The Silver Cheese napisał:

Określenie "porno dla samotnych" wyssane z palca

 

Ale jak moje zdanie może być wyssane z czegokolwiek? Ech, napiszę ci tak, żebyś załapał:

Moim zdaniem, acz nie tylko moim, gdyż niedawno czytałem temat, w którym około stu osób podzielało moje zdanie, ASMR jest popularne wśród ludzi samotnych, głównie młodych mężczyzn, którzy lubią słuchać kojących odgłosów i damskich szeptów, ponieważ pozwala im się to chociaż na chwilę zrelaksować i zapomnieć o tym, że są samotni, nie mają partnerki i być może umrą samotni. Oczywiście nie są to wszyscy odbiorcy tego typu filmików, ale jest ich dosyć sporo.

 

3 godziny temu, The Silver Cheese napisał:

nie mówiąc już o reszcie twojego pierwszego posta, która potrafi niektóre osoby urazić (i nie, nie czuć w tym krzty ironii).

 

To niech ten, kogo uraża moje inne zdanie, kliknie sobie strzałeczkę w dół pod moim postem i zamknie temat. Śmiało, ja się nie pogniewam.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Magnum Dong napisał:

Zresztą, to tylko forum, tylko internet, będę sobie pisał, jak będę chciał, o. :rd10:

 

Ja bym uważał tu na forum ze słowami, bo czasem radykalne opinie w niektórych tematach lepiej zostawić dla siebie. Taka mała uwaga.

    

1 godzinę temu, Magnum Dong napisał:

A co do wysławiania się... jeżeli piszę posta na forum pod własnym nickiem, to chyba z definicji jest to moja opinia, bo niby czyja? Jak ktoś pisze w temacie o nowym odcinku kuców "kiepski odcinek" to chyba też

 

" "Terminotor" to taki film o morderczym robocie, który przybywa do przeszłości, aby zabić kobietę, która w przyszłości urodzi osobę, która wyswobodzi ludzi spod buntu maszyn"

 

Jak mi powiesz, że to wyżej to opinia, to się załamię. Przedstawiasz opis, fakty, tu nie ma nic z twoje opinii, a to samo tyczy się twojego pierwszego zdania o ASMR. Dobra, na facebooku jak ktoś daję arta i mu się nie podoba to piszę czasem "to jest ch***two". Tylko co to za opinia :v ? Taką zwykle olewam, ale ty rozbudowałeś swoje zdanie, dlatego w pewnym sensie się przyczepiłem.  

 

1 godzinę temu, Magnum Dong napisał:

Ale jak moje zdanie może być wyssane z czegokolwiek? Ech, napiszę ci tak, żebyś załapał:

  

Mogło to wyglądać tak od pierwszego twojego posta, ale brzmiało to zupełnie inaczej. Artykuły się czyta + matka polonistka, taka natura. A wyssane dotyczyło twojego zdania z 1 posta tutaj, które brzmiało jak faktyczny opis ASMR. Co za tym idzie dawałeś błędny opis, a wraz z tym to co zaprezentowałeś było stekiem bzdur i dopiero potem się poprawiłeś. Fajnie, że w końcu napisałeś to tak, że brzmi to lepiej. Albo wystarczyło dodać w 1 poście "Oczywiście nie są to wszyscy odbiorcy tego typu filmików, ale jest ich dosyć sporo" i byłoby też cacy. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Dnia 1.09.2017 o 10:53, The Silver Cheese napisał:
Dnia 1.09.2017 o 01:36, Magnum Dong napisał:

Nie jestem fanem. ASMR to takie porno dla samotnych, co to przesiadują na /r9k/ (taki board na 4chanie), narzekają, jak to im smutno bez dziewczyny, więc jako substytut włączają sobie szepty na jutubku i cieszą się chociaż przez chwilę damskim głosem, po czym zasypiają, ale po obudzeniu się i tak ich życie jest tak samo bezcelowe. Smutne to jest, ale jak panienkom chce się nagrywać takie "sesje" i nabijać wyświetlenia...

Chyba nie, skoro ASMR jest naukowym zjawiskiem, który ma niemal każda osoba. "Porno dla samotnych"? Żenada, bo to jest nieprawda, a dodać jeszcze, że są twórcy (których de facto wymieniłem oraz kolega wyżej), którzy są płci męskiej, a nie tylko "panienki" :v. Ba, osoby, które te filmiki robią, gardzą tymi panienkami robiącymi ASMR pod kontekst seksualny i często mówią, że to nie jest ASMR. Zatem określenie porno jest totalnie nie na miejscu. 

 

Czy ja wiem... wszelkie filmiki tego typu "GF roleplay" są całkiem popularne, patrząc po YyyTubie, a że jedyne dane, jakie są tam zapodane to liczba wyświetleń i ratio polubień, przeto ciężko jednoznacznie określić motywacje ludzi, którzy to oglądają, Ślim... znaczy się Magnum może mieć odrobinę racji ;x Och! Są jeszcze komentarze! Hmm... spójrzmy na jakiś! Ale nie byle jaki... o! 313 polubień, dość reprezentatywnie! ^^

 

Spoiler

xsbBT.png
Okay... srsly, WTH I've just read? :rainderp:

 

Ale nie, autorka odpisała, sprawiając wrażenie zadowolonej z takiego, hmm... komplementu? Yyy... cóż, skoro widzowie zadowoleni z kontentu jaki dostali, a dziewczyna zadowolona z komentarzy, to ja nie narzekam, kimże jestem, coby to oceniać?  :v Hmm... I owszem, jest całkiem sporo męskich asmratystów, niemniej znaczna większość tych popularnych jest żeńska... nie jakaś straszna dysproporcja, niemniej coś może być na rzeczy? x) A jeśli chodzi zaś o to gardzenie, to ja osobiście spotkałem się z różnorodnymi opiniami, negatywna jest zrozumiała - przez takie sugestywne ASMR nieobeznani z tematem mogą mieć nieco wypaczone opinie o czystym ASMR, ale well, who cares? ^^"
 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

PonyASMR Project jest kozacki~
Mogę sobie umierać samotnie, byle częściej wrzucali materiały. 
Te dwie części z Fluttershy, yay ^^ 

 

 

 

 
Od jakiegoś czasu pracują też już nad materiałem z Celestią, nie mogę się doczekać :fluttershy4:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

Jakoś to na mnie nie działa. Kilkanaście filmików się przesłuchało w słuchawkach i bez i nic... Może nie wszyscy reagują na te szepty czy szuranie, czy inne dziwne rzeczy robione z mikrofonem. Ciekawe to może i jest i takie... nietypowe, ale brak reakcji = brak danych więc nie mogę powiedzieć nic ponadto.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Starlight Sparkle napisał:

Jakoś to na mnie nie działa. Kilkanaście filmików się przesłuchało w słuchawkach i bez i nic... Może nie wszyscy reagują na te szepty czy szuranie, czy inne dziwne rzeczy robione z mikrofonem. Ciekawe to może i jest i takie... nietypowe, ale brak reakcji = brak danych więc nie mogę powiedzieć nic ponadto.

 

Można to jeszcze porównać do uczucia ciarek przy słuchaniu ulubionej muzyki / piosenki.  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim wypadku stawiam na deszcz. Mam swoistego bzika na punkcie tego dźwięku :crazytwi: podczas deszczu mogę przesiedzieć parę godzin w oknie czy na balkonie i słuchać. Działa to na mnie odprężająco, uspokajająco i wyciszającą... jak medytacja czy coś podobnego pozwala mi się skoncentrować, pozwala przeżyć dzień jak by w zwolnionym tempie i naprawdę mogę przy nim odpocząć. :giggle: Więc może to można by zaliczyć do ASMR, choć odgłosy deszczu z youtube już tak nie działają. :twilight3:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...