Skocz do zawartości

Podłoga to lawa [PL] [Oneshot] [Comedy] [Slice of Life]


Niklas

Recommended Posts

yJ7UC9s.png

 

 

tłumaczenie: Niklas
korekta: Gandzia
prereading: Amolek
oryginał: Caliaponia

 

Co ma począć mała klaczka, gdy jej ulubiona opiekunka się spóźnia,

Najlepszy Braciszek na Świecie zachowuje się dziwnie,

a cały dom wypełnia rozżarzona magma?

 

Podłoga to lawa

* * *

Notka odautorska: Oto zatem powracam do ficotwórczego świata, mam nadzieję, że nie był to jedynie jednorazowy wybryk. Niemniej jednak, pora się uderzyć w pierś. To tłumaczenie powinno powstać dawno temu. Przyznam, że lekko oniemiałem, gdy zobaczyłem, datę ostatniej modyfikacji pliku - lipiec 2016. Cieszę się jednak, że mogłem doprowadzić ten projekt do końca. Opowiadanie wybrałem ze względu na jego lekki i przyjemny klimat. Przypomina też dawne dobre czasy, gdy byliśmy dzieciakami i również wymyślaliśmy sobie równie niestworzone i majestatyczne opowieści. Życzę więc przyjemnego czytania i mam nadzieję, że pomimo przerwy, nie wypadłem za bardzo z wprawy.

  • +1 6
  • Lubię to! 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Uznałam ten brak komentarzy za dołujący, więc przybyłam to naprawić.

Fanfik to napradę przyjemny i uroczy Slice of Life, taki w sam raz do herbatki. Tłumaczenie trudno mi ocenić, bo oryginału nie czytałam, jednak czytało się miło i nic mi nie zgrzytało, więc myślę, że jest dobrze. Znalazłam tylko kilka małych błędów, ale to same drobiazgi. Polecam i życzę powodzenia w kolejnych projektach.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, karlik napisał:

Uznałam ten brak komentarzy za dołujący, więc przybyłam to naprawić.

 

I dziękuję bardzo. Bo naprawdę jest miło przeczytać chociaż te kilka zdań, że komuś się podobało to, co zrobiłem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Na wstępie przyznam się, że długość opowiadania mnie zaskoczyła, tak troszeczkę. Sądziłem, że to będzie krótsze, a tutaj proszę, dostaliśmy sytą porcję dnia i nocy z życia młodej Twilight, z czasów kiedy Harmonia, czy alikornikacja były pojęciami totalnie abstrakcyjnymi, a uczucie Shining Armora i Cadance dopiero się rozwijało. Interesujący punkt na osi czasu do opowiedzenia historii o lawie :)

 

Jakość tłumaczenia spełnia wszelkie oczekiwania, zachowany został sympatyczny, serialowy klimat, opowiadana historia jest prosta i przez to potężna. Wiadomo, siła tkwi w prostocie. I w wysokiej jakości przekładzie ;) To było prawie jak oficjalny short, czy też odcinek/ kawałek odcinka, tak doskonale oddany jest nastrój. Opowiadanie ma polot, trudno się od niego oderwać.

 

Kreacje postaci są przesympatyczne, a opisy plastyczne, toteż bez problemu można sobie wyobrazić to jako pełnoprawną animację. Podobały mi się dialogi, ale najbardziej pomysły Twilight na przemierzenie dystansu nie korzystając z podłogi, ale właściwie to wszystkie innego co się nawinie. Uśmiechałem się, zdecydowanie był to gwóźdź programu. Takiego zakończenia się nie spodziewałem, ale było satysfakcjonujące. W mojej opinii pozostało otwarte, widziałbym jedną możliwość na ciąg dalszy i dokończenie tego shortu. Ale wtedy pewnie już nie byłby shortem.

 

No, ale tak czy owak, bardzo przyjemny przerywnik, nie brakuje mu znanej z kreskówki atmosfery, postacie zostały dobrane i oddane bardzo umiejętnie, każda wypada sympatycznie. Tłumaczenie, jak już zdążyliśmy się przyzwyczaić przy innych okazjach, stoi na wysokim poziomie. Polecam rzucić okiem na polską wersję tegoż tytułu. Bardzo dobry przerywnik, który zostaje w głowie i przybliża nam tę klasyczną kreskówkową atmosferę, która, jak mniemam, oryginalnie przyciągnęła nas do tej tematyki. Plus parę innych rzeczy.

 

Pozdrawiam!

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
  • 2 weeks later...

Czytałam to chyba jeszcze w styczniu i zapomniałam skomentować. A szkoda, bo już wtedy opowiadanie mi się spodobało. Lekka komedyjka, wręcz urocza i bardzo serialowa. W ogóle te fiki o małym Twalocie są świetne. No i piękny przykład komedii bez randomu. Samo tłumaczenie bez zarzutu, naprawdę solidne. Gorąco polecam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 years later...

Może mam szczęście, a może wszystkie fanfiki o małej Twily są dobrze napisane, urocze i wywołują uśmiech na twarzy. Czy to „Krótkie rządy księżniczki Twily”, „czy Przyjaźń=Zło”, czy nawet „Kotastrofa Twilight” (gdzie niby Twilight taka młoda nie jest, ale…). Nie inaczej jest tu. 

 

Jest to w sumie fanfik o prostej fabule. Shining wraca do domu i ma się zająć młodszą siostrą i „zmęczyć ją” zanim przyjdzie Cadance. No i ostatnią zabawą/hasłem przed pójściem małej Twilight spać była klasyczna, podłoga to lawa. I to właśnie ta zabawa jest głównym elementem tego fika. Bo mała, niesforna Twilight postanawia wymknąć się z sypialni po ciasteczko. Tyle, że podłoga to lawa i trzeba iść po meblach. 

 Całą robotę w tym fiku robią świetne i kreatywne opisy Twilight przeradzającej się do kuchni i unikając śmiertelnego zagrożenia. Bez trudu mogłem sobie wyobrazić tragedię małej, lawendowej klaczki, kiedy to Smarty Pants skończyła tragicznie na samym początku misji, czy napięcie, gdy fotel się zachwiał, a obraz spadł ze ściany, alarmując Shininga i Cadance. 

 

Jeśli chodzi o stronę techniczną, to jest dobrze. Nie czuć specjalnie, że jest to tłumaczenie, nie wyłapałem też błędów czy literówek, dzięki czemu całość czyta się przyjemnie.

 

 Podsumowując, polecam gorąco w przerwie od większych i bardziej poważnych fików bo to kawałek lekkiego, przyjemnego i uroczego tekstu. 
 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...